dzidzius w 2010/2011r.czyli coraz bliższe planowanie...;) cz.2

[elianka]

zanka- każda z nas ma wątpliwości, jedna mniejsze, druga większe... wypisz sobie na kartce wszystkie plusy i minusy zanim skończysz, to już będziesz wiedziała, czego chcesz

PS. zrzuciłaś raz 30 kg, zrzucisz i drugi

[zanka205]

pytałam się wczoraj męża czy czasem się nie rozmyślił i czy się nie boi, a on, że nie, był zdziwiony, że ja mam obawy, ale przy staraniach o Filipa też się strasznie bałam i strasznie chciałam mieć dzidziusia
a co do kg, przeraża mnie, że znowu będzie to trwało rok zanim wrócę do wagi...
analizowałam za i przeciw, za jest zdecydowanie więcej, przeciw w zasadzie to tylko obawy a nie jakieś pewne minusy

[agnes99]

zanka ja też jestem pełna obaw, ale staram sie sobie to tłumaczyć tym , że to tylko moja nadpobudliwa wyobraźnia

ps bo ja często uprawiam czarnowidztwo

[prunelle]

myszeczka, trzymaj się, mocno trzymam kciuki, żeby wszystko było w porządku

madelinem, to jacyś niepoważni ludzie, ci właściciele, na pewno znajdziecie coś lepszego, tylko tym razem idźcie za przykładem ilonki (ja to bym im pewnie zrobiła dziką awanturę, ale już taka jestem porywcza... i pewnie nic by to nie dało)

Napisane przez zanka205

dziewczyny ja boję się tych staranek... @ dobiega końca, godzina zero zbliża się wielkimi krokami a ja mam stracha... boję się tylu rzeczy
zaczynając od ciąży, czy dobrze przejdę ją, czy znowu będę miała cukrzycę i czy znowu przytyję 30 kg, po poród i to czy damy sobie radę z dwojką dzieci... ehhh
wybijcie mi z głowy takie myślenie

ja też mam takie obawy, szczególnie jeśli chodzi o tycie, bo kiedyś miałam problemy z jedzeniem, ale elianka dobrze mówi - zrzuciłaś raz, zrzucisz i drugi, a nawet jeśli przez rok, to co? przecież nie w miesiąc będzie dobrze!

[zanka205]

tylko wiecie, moje cialo po tych 30 kg wygląda fatalnie, jak u staruszki, skóra wisi, rozstępów mam tyle, że nie widziałam, żeby ktoś tyle miał, no i na plaży nigdy się już nie pokażę
po kolejnej dawce kg może być jeszcze gorzej
chyba będę odkładała na plastykę brzucha

[kassate1203]

Zanko chyba każdy ma obawy co do ciązy i to nie ważne czy to jest pierwsza, druga czy kazda następna. Obawy był, są i będą. Rozumiem też że boisz się tych kilogramów ale zaówarz że każda ciąza jest inna i to że w jednej ciąży przytyłaś tyle nie znaczy że w drugiej czeka cię to samo Sądzę że dużo tutaj robi taka samodyscyplina- chodzi mi o to że zamiast wcinać danie za daniem można zjeśc jabłko. Mówię to akurat ze swojego doświadczenia bo jestem już +11 kg i tylko dlatego że nie umiem w ciązy zachować umiaru w jedzeniu A to że miałaś cukrzyce w pierwszej ciąży nie znaczy że będziesz ją miałą w drugiej. Ostatnio właśnie pytałam ginka na ten temat
Głowa do góry!

[zanka205]

mam nadzieję, że pierwsza ciąża mnie czegoś nauczyła, i że nie dopuszczę do tego żeby przytyć za dużo
mąż obiecał że mnie będzie pilnował

dzięki dziewczyny za pocieszenie, te wahania mnie dobijają, bo raz jestem cała w skowronkach i nie mogę doczekać się starań a za chwilę tak się boję, że szok
ale nie poddam sie, chcę mieć drugiego dzidziusia to ciążę przeżyję nie?

[Myszeczka86]

Napisane przez abz

Ale byłaś na usg? Czekasz jeszcze na jakieś badania czy jak? Trzymam żeby było dobrze


To u mnie na watku, straszne, bo dziewczyna była już prawie w połowie.....


Niepoważne podejście tego właściciela, pewnie się odmyślił i kombinuje. Kolejny raz też spotykam sie z tym, ze jest podpisana umowa przedwstępna bez pieniedzy. Wiadomo, ze jak strony wiedzą, ze przy rozwiązaniu umowy muszą coś płacić to tak szybko nie rezygnują. Ale widać czeka na was lepsze mieszkanie Żadnych innych konsekwencji nie ponoszą za takie rozwiązanie umowy?

ABZ tak byłam u lekarza i robił mi USG dowcipne

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Napisane przez zanka205

tylko wiecie, moje cialo po tych 30 kg wygląda fatalnie, jak u staruszki, skóra wisi, rozstępów mam tyle, że nie widziałam, żeby ktoś tyle miał, no i na plaży nigdy się już nie pokażę
po kolejnej dawce kg może być jeszcze gorzej
chyba będę odkładała na plastykę brzucha

Zanka to My chyba jedziemy na tym samym wózku. Mój brzuch wygląda strasznie. Nie wspomne o nogach tzn udach bo też mam i na piersiach oraz kilka na kolanach. Ochyda.

[Lilkaa82]

Napisane przez zanka205

dziewczyny ja boję się tych staranek... @ dobiega końca, godzina zero zbliża się wielkimi krokami a ja mam stracha... boję się tylu rzeczy
zaczynając od ciąży, czy dobrze przejdę ją, czy znowu będę miała cukrzycę i czy znowu przytyję 30 kg, po poród i to czy damy sobie radę z dwojką dzieci... ehhh
wybijcie mi z głowy takie myślenie

Nom jakbym słyszała siebie tylko że ja obawiam sie staranek o pierwszego dzidziusia i w sumie dochodzi jeszcze strona finansowa wiec koniec koncow nie wiem czy nie przełożymy staran na ciut pozniej eh nom cóż.. chociaż już sie przyzwyczaiłam do myśli ze chciałabym być w najbliższym czasie mama zobaczymy ..

Napisane przez madelinem

zrezygnowali, powiedział, że on nie będzie czekał, a jakby wiedział, to sprzedałby komuś innemu, a tak to nasza wina- wszystko nasza wina... mam dość..................... ..... a na umowie przedwstępnej mamy termin do końca maja

Qrcze dziwni Ci ludzie jacyś, nom ale nie mało takich na tym świecie trzeba to jakoś przetrzymać nie to mieszkanie to znajdziecie ladniejsze wygodniejsze przytulniejsze i wogole

Napisane przez Myszeczka86

Dziękuje że jesteście ze mną. Przedemną 7 długich dni.
Żle mi z tym bardzo
Nie mogę się na niczym skupić

Myszeczka oby z fasolinka było ok , może jednak okaże sie ze wszystko bedzie dobrze, oby !!

[cloeeee]

Ja bym chciała się dopisać Jestem tu nowa, to mój pierwszy komentarz na forum
Ja i mój TŻ zaczynamy starania w czerwcu, bardzo się boję... Ale dziecko to moje największe pragnienie!!! Modlę się codziennie, aby się udało, aby wszystko było wporządku. Jestem zdrowa, bo przeszłam szereg badań, podejrzewano u mnie hpv, ale na szczęście wszystko jest OK

Pozdrawiam wszystkie mamusie i przyszłe mamusie!

Ściskam mocno!

[Myszeczka86]

Napisane przez cloeeee

Ja bym chciała się dopisać Jestem tu nowa, to mój pierwszy komentarz na forum
Ja i mój TŻ zaczynamy starania w czerwcu, bardzo się boję... Ale dziecko to moje największe pragnienie!!! Modlę się codziennie, aby się udało, aby wszystko było wporządku. Jestem zdrowa, bo przeszłam szereg badań, podejrzewano u mnie hpv, ale na szczęście wszystko jest OK

Pozdrawiam wszystkie mamusie i przyszłe mamusie!

Ściskam mocno!

Witaj cloeee
My za ciebie równierz będziemy trzymac kciukasy

[kliwia]

dziewzcynnki poratujcie kliczkiem w banerwk, ktora dzis nie klikala.
Przepraszam ze wkurzam

cloe witamy i trzymamy kciuki

[cloeeee]

Dzięki dziewczyny))))) Miło mi tu gościć!

[Myszeczka86]

Napisane przez kliwia

dziewzcynnki poratujcie kliczkiem w banerwk, ktora dzis nie klikala.
Przepraszam ze wkurzam

cloe witamy i trzymamy kciuki

Kliknełam

[Stokrotka81]

Zanka rozumiem twoje obawy i mam to samo... to przyznam wam sie do czegos ostatnio w zeszlym cyklu w samym owu tak mnie paralizowalo ze musialam z gumka... Tż chcial ale ja jakos nie moglam

ale mamy synkow z tego samego okresu to moze i coreczki nam sie teraz trafia
no i obiecalam sobie ze teraz bede twarda i staranka beda bez gumeczki

Witam Cloeee

[zanka205]

Stokrotko właśnie chciałabym córeczkę do pary, bo nie wiem czy zdecydujemy się kiedyś na 3. dziecko, a jak zdecydujemy się a druga byłaby córeczka, to starania byłyby już bez ciśnienia

ja moich facetów wygoniłam z domu, poszli do moich rodziców i potem do teściów, a ja biorę się za porządki
lubię sobie w spokoju sprzątać, tylko pies mi zawadza, ale dam radę

[Myszeczka86]

Napisane przez Stokrotka81

Zanka rozumiem twoje obawy i mam to samo... to przyznam wam sie do czegos ostatnio w zeszlym cyklu w samym owu tak mnie paralizowalo ze musialam z gumka... Tż chcial ale ja jakos nie moglam

ale mamy synkow z tego samego okresu to moze i coreczki nam sie teraz trafia
no i obiecalam sobie ze teraz bede twarda i staranka beda bez gumeczki

Witam Cloeee

he he to fajnie te wasze starania wyglądają .

[aja1]

Helo troszku mnie tu nie było.

Witam wszystkie nowe staraczki i stare zresztą też.

Zafasolkowanym gratuluję

Kliwia Poproszę też o zmianę wieku na 34 lata na pierwszej stronie

No kobietki zacznijcie za mnie trzymać kciuki, teraz mam @ ale po..... zaczynam staranka.
Zrobiłam sobie badanie krwi i oczywiście mam jak zwykle problem z żelazem

Zanka co do Twoich obaw. Wpierw zacytuję Kiepskiego " a zasadził Ci ktoś kiedyś kopa w du...." Moja przyjaciółka ma dwójkę dzieci, uwierz mi patrząc na Twoje zdjecia ona wygląda przy Tobie tragicznie. Jednak ma bardzo fajny charakter, ma czasami napady depresji ze względu na swój wygląd, ale ma mnóstwo przyjaciół i najważniejsze - ma dwoje wspaniałych dzieci, a to ważniejsze niż wygląd. Tak okropnie wyglądała już po pierwszej ciąży, i niestety oprócz ingerencji chirurga plastyka nic nie wchodzi w grę. Ty wyglądasz normalnie - jak każda kobieta po ciąży, każdej z nas przybywa tu i ówdzie, nie mówiąc o dodatkowych rozstępach celulicie i innych pierdołach, ale czy to jest ważne?? Jak przyjdzie taki mały szkrab i przytuli, powie "kocham Cię mamusiu" Ja tam moge wyglądać jak wiedźma

[madelinem]

Napisane przez abz

Niepoważne podejście tego właściciela, pewnie się odmyślił i kombinuje. Kolejny raz też spotykam sie z tym, ze jest podpisana umowa przedwstępna bez pieniedzy. Wiadomo, ze jak strony wiedzą, ze przy rozwiązaniu umowy muszą coś płacić to tak szybko nie rezygnują. Ale widać czeka na was lepsze mieszkanie Żadnych innych konsekwencji nie ponoszą za takie rozwiązanie umowy?

mogłabym założyć im sprawę cywilną, ale nie chcę się w to bawić.
zadzwonił wczoraj do TŻ i powiedział, że przeprasza za tamtą rozmowę, ale to i tak już teraz niczego nie zmieni... a mieszkania szukamy już innego... i nie dam się tak, zbieram na zaliczkę

Napisane przez zanka205

dziewczyny ja boję się tych staranek... @ dobiega końca, godzina zero zbliża się wielkimi krokami a ja mam stracha... boję się tylu rzeczy
zaczynając od ciąży, czy dobrze przejdę ją, czy znowu będę miała cukrzycę i czy znowu przytyję 30 kg, po poród i to czy damy sobie radę z dwojką dzieci... ehhh
wybijcie mi z głowy takie myślenie

też się bałam, a teraz czekam na następną @ i jakoś jej nie widać. ma jeszcze 2 dni...
boję się ciąży i innych rzeczy z nią związanych, ale zdecydowaliśmy i mam nadzieję, że dam/y radę... będę musiała się pilnować, bo mam tendencje do tycia

Napisane przez cloeeee

Ja bym chciała się dopisać Jestem tu nowa, to mój pierwszy komentarz na forum
Ja i mój TŻ zaczynamy starania w czerwcu, bardzo się boję... Ale dziecko to moje największe pragnienie!!! Modlę się codziennie, aby się udało, aby wszystko było wporządku. Jestem zdrowa, bo przeszłam szereg badań, podejrzewano u mnie hpv, ale na szczęście wszystko jest OK

Pozdrawiam wszystkie mamusie i przyszłe mamusie!

Ściskam mocno!

witam

Napisane przez aja1

Zanka co do Twoich obaw. Wpierw zacytuję Kiepskiego " a zasadził Ci ktoś kiedyś kopa w du...." Moja przyjaciółka ma dwójkę dzieci, uwierz mi patrząc na Twoje zdjecia ona wygląda przy Tobie tragicznie. Jednak ma bardzo fajny charakter, ma czasami napady depresji ze względu na swój wygląd, ale ma mnóstwo przyjaciół i najważniejsze - ma dwoje wspaniałych dzieci, a to ważniejsze niż wygląd. Tak okropnie wyglądała już po pierwszej ciąży, i niestety oprócz ingerencji chirurga plastyka nic nie wchodzi w grę. Ty wyglądasz normalnie - jak każda kobieta po ciąży, każdej z nas przybywa tu i ówdzie, nie mówiąc o dodatkowych rozstępach celulicie i innych pierdołach, ale czy to jest ważne?? Jak przyjdzie taki mały szkrab i przytuli, powie "kocham Cię mamusiu" Ja tam moge wyglądać jak wiedźma

zgadzam się z tym co piszesz, chociaż ja i tak się boję

wczoraj na zajęciach z angielskiego facet powiedział, że u niego liczą się "ptaszki" na liście obecności, ulżyło mi, bo nie używałam ang od dawna... ale fajnie prowadzi zajęcia i wszystko można sobie przypomnieć...

[prunelle]

Cloeee, witaj

kliwia, klikam

aja1, mądrze napisałaś i mam nadzieję, że tak właśnie będzie - że to czy przytyjemy i czy uda się schudnąć będzie dla nas mało nieważne

[kliwia]

prunelle

ja wlasnie objedzona z komunii wrocilam, a brzuch mi wywalilo jak w 4 miesiacu

[agnes99]

cloeeee witaj
kliwia klikam

a my a rana byliśmy w ikea po superwygodny fotel do siedzenia przy kompie - właśnie go testuję
a potem z futrzakami na 2 godzinnym spacerze za miastem - strasznie się ucieszyliśmy, że słoneczko dzisiaj dopisało

[aja1]

Myśmy dziś byli z młodą uczyć ją jeździć na dwóch kółkach. Masakra darła się - RATUNKU, POMOCY JA NIE UMIEM na całą okolicę, a TŻ trzymał ją za bluzkę. Kupiłam jej dziś specjalnie, kask i ochraniacze. Najgorzej denerwowali mnie faktorzy czyli babcie różnego typu.
Jutro jedziemy w inne miejsce pod las, a niech tam się drze do woli

[Myszeczka86]

Napisane przez aja1

Myśmy dziś byli z młodą uczyć ją jeździć na dwóch kółkach. Masakra darła się - RATUNKU, POMOCY JA NIE UMIEM na całą okolicę, a TŻ trzymał ją za bluzkę. Kupiłam jej dziś specjalnie, kask i ochraniacze. Najgorzej denerwowali mnie faktorzy czyli babcie różnego typu.
Jutro jedziemy w inne miejsce pod las, a niech tam się drze do woli

A ile ma ta wasza panienka co uczycie ją na 2 kółkach ??
Już sobie to wyobrażam , to darcie

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Dziewczyny może wy wiecie ilu tygodniową ciążę można już zobaczyc na USG zwykłym nie tych takich 3 D czy 4 D. Chodzi mi od owulki

[zanka205]

koleżanka była tydzień po planowanej @ a była w ciąży i jeszcze nie było nic widać, to chyba dwa tygodnie po @ powinno być widać dzidziusia i bijace serduszko

ja też byłam tydzień po @ planowanym i lekarz mówił, że młoda ciąża i tylko plamka była, 2 tyg później to samo nawet na badania mnie nie wysłał, zmieniłam lekarza

[Stokrotka81]

JA TEZ SLYSZALAM ZE NAJLEPIEJ 2 TYG PO teoretycznej@ widac bijace serduszko, ale najlepiej isc 3-4 tyg po teoretycznej @

a wiecie co tak sie zastanawiam... moj gin przy ciazy z Kamiskiem powiedzial ze jak tylko zobacze II to mam przyjsc i da mi duphaston ze wzgl na poronienie...

a teraz wrazie co tez powinnam isc po te tabletki czy nie bo o to nie zapytalam a on tez nic nie powiedzial??

Myszeczko a ile ty jestes po @?? moze ta wizyta byla za wczesnie co??

[zanka205]

Stokrotka nie wiem, lepiej idź do gina albo zadzwoń i zapytaj

koleżance z wątku spóźniał się @ dość sporo, w końcu zrobiła test (dwie kreseczki), poszła do gina a on powiedział, że to cysta na jajniku i kazał przyjść za jakiś czas, no i na kolejnej wizycie okazało się, że jednak fasolka, a była już przynajmniej 3 tyg po @ jak nie dłużej

[Myszeczka86]

Napisane przez Stokrotka81

JA TEZ SLYSZALAM ZE NAJLEPIEJ 2 TYG PO teoretycznej@ widac bijace serduszko, ale najlepiej isc 3-4 tyg po teoretycznej @

a wiecie co tak sie zastanawiam... moj gin przy ciazy z Kamiskiem powiedzial ze jak tylko zobacze II to mam przyjsc i da mi duphaston ze wzgl na poronienie...

a teraz wrazie co tez powinnam isc po te tabletki czy nie bo o to nie zapytalam a on tez nic nie powiedzial??

Myszeczko a ile ty jestes po @?? moze ta wizyta byla za wczesnie co??

Ja miałam @ ostatnio 3 kwietnia a u lekarza byłam 6 maja. Myślicie że to za wczas było ??
Pamiętam że Julcia była na początku też Mniejsza niż książkowo a potem nadgoniła, ale odrazu powiedział mi że jestem w ciązy .

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

Napisane przez zanka205

Stokrotka nie wiem, lepiej idź do gina albo zadzwoń i zapytaj

koleżance z wątku spóźniał się @ dość sporo, w końcu zrobiła test (dwie kreseczki), poszła do gina a on powiedział, że to cysta na jajniku i kazał przyjść za jakiś czas, no i na kolejnej wizycie okazało się, że jednak fasolka, a była już przynajmniej 3 tyg po @ jak nie dłużej

Zanka u Mnie jest tak samo ponoć mam cyste , ale sam nie jest pewniem. Ma to wielkośc jak 7 tc. To by było nie możliwe bo po 1 miałam wkładke a po 2 wiem kiedy miałam owulke. A ja już raz miałąm cyste tylko że na prawym jajniku, a teraz mam na lewym. To było 6 lat temu i miałam ją usuwaną .

[zanka205]

Myszeczko jak widzisz często ostatnio się tak dzieje, że lekarz nie rozpozna ciąży, pomyli się czy coś, nie trać nadziei tylko idź do gina znowu i niech zrobi usg, owulka mogła się przesunąć i do zapłodnienia doszlo później, więc na usg nie byłoby widać fasolki tylko małą plamkę która może być fasolką jak i czymkolwiek innym, ciężko rozpoznać, dopiero jak serduszko bije wiadomo że to dzidziuś
tak samo zauważyłam, że lekarz bardzo straszą przedwczesnym porodem, a potem się okazuję że dziewczyna przenosi ciążę, kilka znajomych z wizażu tak miało

[Myszeczka86]

Napisane przez zanka205

Myszeczko jak widzisz często ostatnio się tak dzieje, że lekarz nie rozpozna ciąży, pomyli się czy coś, nie trać nadziei tylko idź do gina znowu i niech zrobi usg, owulka mogła się przesunąć i do zapłodnienia doszlo później, więc na usg nie byłoby widać fasolki tylko małą plamkę która może być fasolką jak i czymkolwiek innym, ciężko rozpoznać, dopiero jak serduszko bije wiadomo że to dzidziuś
tak samo zauważyłam, że lekarz bardzo straszą przedwczesnym porodem, a potem się okazuję że dziewczyna przenosi ciążę, kilka znajomych z wizażu tak miało

Ja owulkę miałam dośc póżno bo 20 kwietnia. Więc też myśle że to było za wczas, a lekarz nie potrzebnie mnie tak nastraszył .
Koleżanka z innego forum miała owulkę tydzien wczesniej i u niej jest juz widac, więc mysle że jak ja pójde tego nieszczęsnego lub szczęsnego 13stego do lekarza to też mi powie że jest :pros i: