Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać - cz. VI

[Karaluszysko]

No bo z tego co mi wiadomo, to podobne objawy. Problemy z mówieniem, przywiązanie do jakiegoś przedmiotu, aspołeczność...

[madzia2306]

Napisane przez Fela Von Helvete

No to po pierwsze matka powinna lecieć do logopedy

Swoją drogą to mi się nasunęło, że dziecko zachowuje się jak autystyczne, ale nie jestem lekarzem i się nie znam.

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------



Ooo, to widzę, że nie tylko mnie się tak skojarzyło.

my tak twierdzimy od dawna ale matce nic nie powiemy ona musi sama to zauważyć

[Gregorynka]

Napisane przez thelilah

przepraszam, źle się wyraziłam. chodzi mi o datę produkcji kosmetku, a nie datę ważności od otwarcia, bo tą znam
znalazłam czytnik kodów, ale nie ma tam mojego oznaczenia wyczytałam, ze kosmetyk jest ważny ok 30miesięcy od daty produkcji tylko jak rozszyfrować datę produkcji

Nie da się. Firmy kosmetyczne kodują datę ważności bądź produkcji, jeśli nie jest ona widoczna. Np. loreale mają kody np.3FL19 i różne inne firmy też. Każda firma natomiast koduje sobie w inny sposób. Jak pracowałam w drogerii to miałyśmy taką ściągę w Excelu,podzieloną na zakładki-producenci i opisane wszystko co znaczą poszczególne literki. Ale normalnie człowiek tego nie zapamięta.

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Napisane przez madzia2306

my tak twierdzimy od dawna ale matce nic nie powiemy ona musi sama to zauważyć

A może matka sadza go przy kompie dla świętego spokoju? Mały może jest ciągle w "wirtualnym świecie" Przecież dla małego dziecka komputer to nie to samo co dla dorosłego.

[Milena13]

Też od razu skojarzyło mi się z autyzmem.
Może jest w jakiś sposób opóźnione? Chociaż wtedy było by dziwne że układa puzzle itp. Myślę że to autyzm, bo takie dzieci są zazwyczaj bardzo inteligentne, może stąd umiejetność obsługi komputera, telewizora w tym wieku.
Może przeżyło jakiś szok w dzieciństwie i teraz jest zamkniete w sobie?

[201604190949]

Napisane przez madzia2306

dziewczyny proszę was o wypowiedzenie się na jeden temat i powiedzcie czy wg was to normalne że dziecko w wieku 3 lat nic kompletnie nie mówi? siedzi non stop przy komputerze a jak go oderwiecie od komputera to zaczyna sie krzyk i płacz? nie chodzi mi tu konkretnie o ten komputer ale o różne rzeczy, to dziecko np potrafi przez pół godziny stać z oczami w telewizorze(dosłownie) lub stać przy nim i non stop włączać i wyłączać przycisk włączania a jak mu zabronicie to jest krzyk i płacz, to dziecko nie potrafi iść normalnie tylko jak go póścicie to idzie bez celu byleby iść i nigdy nie patrzy ludziom w twarz, tzn chodzi non stop z głową w dół także jakby ktoś obcy go wzioł za rękę i porwał to nawet by nie zauważył... czy wg was to jest normalne? pytam bo moja sąsiadka twierdzi że z jej dzieckiem jest wszystko w porządku mimo że nawet jej tata mówił że to dziecko nawet nic nie reaguje jak się je woła i jest takie nieobecne

Szczerze mówiąc to ja bym się z tym autyzmem tak nie rozpędzała.
Tak jak napisałaś później, dziecko zostawiane przed tv żeby matka miała spokój. Jak znam życie to matce pasuje takie milczące dziecko bo jest mało kłopotliwe więc pewnie nawet go nie uczy mówić.
To znaczy nie można wykluczyć tego, że dzieciak jest autystykiem ale ja tu widzę też sporo zaniedbania w dbaniu o rozwój.

Powiedzmy, że usiłujesz zabrać 3latkowi zabawkę. Protestuje. Jak wystraszysz się protestu i mu zabawkę oddasz to zrozumie, że to działa. Teraz jak zabiera mu się zabawkę (np. telewizor) to jest krótka histeria i telewizor jest z powrotem.

Ale ten brak kontaktu wzrokowego jest niepokojący... Patrzy komukolwiek w oczy? Da się go przymusić żeby spojrzał w oczy i utrzymał?

[hanjah]

Mam pytanie odnośnie skype: kupiłam kamerę internetową creative. Były do niej dołączone słuchawki (tzn to jest jedna słuchawka wkładana do ucha) z mikrofonem. Kamerkę zainstalowałam, ale jest problem ze mikrofonem. Wygląda na to, że skype go nie widzi, nie ma możliwości zmiany sprzętu na ten co mam. I w efekcie nie mogę nagrać rozmowy testowej, ale słuchawki działają. Czy ktoś mógłby łopatologicznie wytłumaczyć co mam zrobić?

[ville]

Napisane przez madzia2306

czy wg was to jest normalne? pytam bo moja sąsiadka twierdzi że z jej dzieckiem jest wszystko w porządku mimo że nawet jej tata mówił że to dziecko nawet nic nie reaguje jak się je woła i jest takie nieobecne

Nie jest to normalne. I nie jest normalne zachowanie rodziców i sposób wychowania dziecka. Sama nie mam dziecka i nie planuję w ciągu najbliższych piętnastu lat, ale wydaje mi się, że czasem mam więcej rozumu niż niektóre matki, gdy patrzę na sposób, w jaki wychowują dzieci.

[siarczan_sodu]

Napisane przez Fela Von Helvete

No to po pierwsze matka powinna lecieć do logopedy

Swoją drogą to mi się nasunęło, że dziecko zachowuje się jak autystyczne, ale nie jestem lekarzem i się nie znam.

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------



Ooo, to widzę, że nie tylko mnie się tak skojarzyło.

Też od razu miałam takie skojarzenie.
Ale matka dziecka nie była z nim nigdy u lekarza? Przecież lekarz by chyba zauważył, że dziecko ma autyzm

[liliputka:)]

Dziewczyny skoro jest następna część to czas na moje głupie pytanie

W amerykańskich filmach często widzę, że na ognisku piecze się takie białe "coś" co wygląda jak takie słodkie pianki Wiecie może co to dokładnie jest? Zaintrygowało mnie to

[201604190949]

Napisane przez liliputka:)

Dziewczyny skoro jest następna część to czas na moje głupie pytanie

W amerykańskich filmach często widzę, że na ognisku piecze się takie białe "coś" co wygląda jak takie słodkie pianki Wiecie może co to dokładnie jest? Zaintrygowało mnie to

Słodkie pianki właśnie Marshmallow http://www.google.pl/images?q=marshm...w=1280&bih=844
Tak, amerykanie są dziwni.
Ale oni myślą, że kukurydza jest nasadzana na kolby w fabryce więc co tu dużo mówić.

[liliputka:)]

Napisane przez 1000days

Słodkie pianki właśnie Marshmallow http://www.google.pl/images?q=marshm...w=1280&bih=844
Tak, amerykanie są dziwni.
Ale oni myślą, że kukurydza jest nasadzana na kolby w fabryce więc co tu dużo mówić.

łeee, to chyba nie smakuje zbyt dobrze takie słodkie na ognisko? tak tak, jednak amerykanie są dziwni

[201604200942]

Napisane przez 1000days

Słodkie pianki właśnie Marshmallow http://www.google.pl/images?q=marshm...w=1280&bih=844
Tak, amerykanie są dziwni.
Ale oni myślą, że kukurydza jest nasadzana na kolby w fabryce więc co tu dużo mówić.

to to słodkie jest pieczone??
Fuuuu

Myślałam, że to są jakieś inne pianki :C


Dziewczyny jak to jest z usypianiem zwierząt?
Wiem, że jesli człowiek weźmie za duzo środków to też umrze... a jeśli zwierzęciu da się małą dawkę to co się stanie? Jakimi środkami usypia się zwierzęta podczas operacji?


Nie mam zamiaru usmiercać żadnego zwierzęcia, a już tym bardziej testować na nim niczego, po prostu oglądałam wczoraj program o zwierzętach.

[Milena13]

Napisane przez SamaraMorganx

to to słodkie jest pieczone??
Fuuuu

Myślałam, że to są jakieś inne pianki :C


Dziewczyny jak to jest z usypianiem zwierząt?
Wiem, że jesli człowiek weźmie za duzo środków to też umrze... a jeśli zwierzęciu da się małą dawkę to co się stanie? Jakimi środkami usypia się zwierzęta podczas operacji?


Nie mam zamiaru usmiercać żadnego zwierzęcia, a już tym bardziej testować na nim niczego, po prostu oglądałam wczoraj program o zwierzętach.

chyba podobnymi jak ludzi, tylko daje sie mniejsze dawki.
sąsiad weterynarz ostatnio proponował że może uśpić mojego psa, żebym mogła go na spokojnie ostrzyc , bo się nie daje a jest dość zaniedbany przez to. Więc raczej nie jest to groźne. Ot taka narkoza

[innocencee]

Napisane przez thelilah

takie szybkie pytanie, gdzie mogę sprawdzić oznaczenia daty ważności kosmetyku?

Jest gdzieś dekalkulator

zaraz poszukam linka, jak będę miała chwilę

[ankasz]

Napisane przez 1000days

Słodkie pianki właśnie Marshmallow http://www.google.pl/images?q=marshm...w=1280&bih=844
Tak, amerykanie są dziwni.
Ale oni myślą, że kukurydza jest nasadzana na kolby w fabryce więc co tu dużo mówić.

ze co??

[Gregorynka]

Napisane przez innocencee

Jest gdzieś dekalkulator

No nie gadaj! A ja przez dwa lata myślalam, że to wiedza niedostępna dla zwykłych śmiertelników

Dekalkulator jest tu http://cosmeticswizard.net/

[201604190949]

Napisane przez ankasz

ze co??

No (odpowiedziała inteligentnie ^^)
Ci miastowi, z konkretnych stanów nawet ale zabij mnie, nie pamiętam jakich, myślą, że taka kukurydza na kolbie to jest nakładana w fabryce. W sensie żółte ziarenka nakłada maszyna na kolbę, żeby się łatwiej jadło.
No bo jak inaczej wytłumaczysz fakt, że można kupić też osobno ziarenka?

O rany koguta, zmyję maskę z włosów i ćwarzy to lecę po kukurydzę

[Karaluszysko]

Napisane przez 1000days

No (odpowiedziała inteligentnie ^^)
Ci miastowi, z konkretnych stanów nawet ale zabij mnie, nie pamiętam jakich, myślą, że taka kukurydza na kolbie to jest nakładana w fabryce. W sensie żółte ziarenka nakłada maszyna na kolbę, żeby się łatwiej jadło.
No bo jak inaczej wytłumaczysz fakt, że można kupić też osobno ziarenka?

A skąd masz takie informacje?

[201604190949]

Napisane przez Karaluszysko

A skąd masz takie informacje?

Była kiedyś seria takich filmów, nakręconych przez Amerykanina. Najpopularniejsze były te o stolicach i historii. Chodził gościu z kamerą i mapą świata (błędną specjalnie, psikus taki) i prosił przechodniów o szybkie wskazanie gdzie jest coś tam, albo jaka jest stolica czegoś tam. Albo kto wygrał wojnę w Wietnamie. I odpowiedzi były załamujące. Nadal można znaleźć to w necie gdzieś.
I miał też taki filmik gdzie pytał o różne głupoty, między innymi o tą kukurydzę, skąd się bierze w sklepach. I większość odp. w ten sposób.
Potem zrobili całe badania o tym i było gdzieś jeszcze na... gazeta.pl? Chyba.

[Wenress]

Napisane przez Karaluszysko

Wenress - nie do końca to, o co Ci chodziło, ale może Ciebie zainteresuje http://www.emedyk.pl/artykul.php?ida...idartykul=1799

Dzięki


Co do tego dziecka to powiem Wam, że brat koleżanki miał chyba 2,5 roku i też nie mówił praktycznie nic. Teraz ma 4 i mówi bardzo dużo, na komputerze też klika w chińczyka podejrzewam że po prostu takie dzieci nie są zbytnio uczone i rodzice wolą posadzić przed tv/kompem dla spokoju, ale jak pójdzie do przedszkola to sie rozkręci No i ja sie tam nie znam, dzieci nie plauję, ale czy taki maluch sam w pewnym momencie nie będzie sie chciał bardziej kontaktować z innymi i właśnie między innymi mówić? Przecież to musi być na dłuższą mete niewygodne pokazywać tylko wszystko palcem albo płakać

A co do pianek to ja je lekko podpiekałam nad świeczką i były niezłe Kleiły sie tak fajnie

[Karaluszysko]

Napisane przez 1000days

Była kiedyś seria takich filmów, nakręconych przez Amerykanina. Najpopularniejsze były te o stolicach i historii. Chodził gościu z kamerą i mapą świata (błędną specjalnie, psikus taki) i prosił przechodniów o szybkie wskazanie gdzie jest coś tam, albo jaka jest stolica czegoś tam. Albo kto wygrał wojnę w Wietnamie. I odpowiedzi były załamujące. Nadal można znaleźć to w necie gdzieś.
I miał też taki filmik gdzie pytał o różne głupoty, między innymi o tą kukurydzę, skąd się bierze w sklepach. I większość odp. w ten sposób.
Potem zrobili całe badania o tym i było gdzieś jeszcze na... gazeta.pl? Chyba.

Wiesz może, jak ta seria filmów się nazywała? Chętnie bym to obejrzała

A propos, nie wydaje mi się, by Amerykanie rzeczywiście byli tacy głupi. To stereotyp.

[ankasz]

dlaczego w polsce jest przyjęte, że pościel powinna być biała?

[Karaluszysko]

Napisane przez Wenress

Dzięki

Nie ma za co

Napisane przez Wenress

A co do pianek to ja je lekko podpiekałam nad świeczką i były niezłe Kleiły sie tak fajnie

Pomysłowa z Ciebie dziewczyna

[Wenress]

http://www.youtube.com/watch?v=g5RyXxT0BfI

[Karaluszysko]

Napisane przez ankasz

dlaczego w polsce jest przyjęte, że pościel powinna być biała?

Nie wiedziałam nawet.
Nigdy u nikogo nie spotkałam się z białą pościelą, sama też nigdy takiej nie miałam.

[201604190949]

Napisane przez Karaluszysko

Wiesz może, jak ta seria filmów się nazywała? Chętnie bym to obejrzała

A propos, nie wydaje mi się, by Amerykanie rzeczywiście byli tacy głupi. To stereotyp.

To niestety nie jest stereotyp. Po pierwsze ich poziom szkolnictwa jest żenujący. Po drugie mają w d**ie wszystko co nie dotyczy ich osobiście, jako jednostki.

Napisane przez Wenress

http://www.youtube.com/watch?v=g5RyXxT0BfI

O, jeden z tych!

[ankasz]

Napisane przez Karaluszysko

Nie wiedziałam nawet.
Nigdy u nikogo nie spotkałam się z białą pościelą, sama też nigdy takiej nie miałam.

hmm a prześcieradło? nie spotkałam się nigdy z kolorowym..

[siarczan_sodu]

Napisane przez 1000days

Była kiedyś seria takich filmów, nakręconych przez Amerykanina. Najpopularniejsze były te o stolicach i historii. Chodził gościu z kamerą i mapą świata (błędną specjalnie, psikus taki) i prosił przechodniów o szybkie wskazanie gdzie jest coś tam, albo jaka jest stolica czegoś tam. Albo kto wygrał wojnę w Wietnamie. I odpowiedzi były załamujące. Nadal można znaleźć to w necie gdzieś.
I miał też taki filmik gdzie pytał o różne głupoty, między innymi o tą kukurydzę, skąd się bierze w sklepach. I większość odp. w ten sposób.
Potem zrobili całe badania o tym i było gdzieś jeszcze na... gazeta.pl? Chyba.

Oglądałam to

[Gregorynka]

Napisane przez ankasz

dlaczego w polsce jest przyjęte, że pościel powinna być biała?

Przepraszam, że to napisze, ale po to jest biała, by nie było widać na niej śluzu
A tak poważnie, to nigdy się z tym nie spotkałam. Fakt, że kiedyś tam za "komuny" u nas w domu była tylko biała (bawełniana) i chyba najtańsza była, albo wogóle jedyna do zdobycia. Ale żeby było przyjęte, że taka być musi, to nie.
Prześcieradlo- ja mam niebieskie i białe też.
Ja natomiast mam przyjęte sama z siebie, że talerze muszą być białe, bez żadnych wygibasów. To taka moja fobia

[siarczan_sodu]

Napisane przez ankasz

hmm a prześcieradło? nie spotkałam się nigdy z kolorowym..

Ja mam w domu niebieskie i w paski i w kwiatki Mamusia wybierała.