![]() |
#151 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 726
|
Dot.: dretwienie rak
Kaja, witaj w klubie dretwych, zestresowanych i niezdjagnozowanych...
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#152 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 106
|
Dot.: dretwienie rak
Cytat:
Cytat:
![]() A co do tego czy musialam zmienic swoje zycie, to tak. Musialam. Ale ja jestem jednym z setek tysiecy ludzi chorych, wsrod ktorych jest mnostwo osob, ktorzy zakladaja rodziny, maja prace - czyli takich co nie zmienili zasadniczo swojego trybu zycia. Zwolnili tylko troche tempo. Ja tez prawdopodobnie bede za kilka tygodni pracowac, przy komputerze. Nie jest to szczyt moich marzen, ale ja sie ciesze . I caly czas wierze ze choroba to tylko jakis etap przejsciowy w moim zyciu. ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#153 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 499
|
Dot.: dretwienie rak
Nasz klubik drętwotek się powiększa
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Trudności są stanem normalnym, ale przemijającym. Czasem łatwiej zgasić w sobie światło niż rozjaśnić ciemność. Mój wirtualny psiurek - Mundek ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#154 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 167
|
Dot.: dretwienie rak
Swiete slowa, Edwino, swiete slowa!!! W kupie razniej(choc troche to niepolonistycznie brzmi, sorry, skrzywienie zawodowe) Naprawde bardzo mi pomagacie dziewczyny, czuje , ze nie jestem sama i czuje, ze nie jest ze mna az tak zle...Bo nie mam az tak nasilonych objawow jak Olale, nic mi nie dretwieje do tego stopnia, bym nie mogla ta czescia ciala poruszyc czy normalnie operowac...To tylko wrazenie, ze jest to odnoze badz odracze chwilowo dziwne, nigdy nie trwa dluzej niz kilka godzin...Probowalam juz testu z goraca kapiela(czy mii sie pogorszy dretwienie po tym), ale mi sie wrecz polepszylo...Zmniejszylo. ..Moze to wiec kregoslup, ktory tez mam zreszta do wymiany(nabyta w dziecintwie skolioza). Olale dziekuje za cenne wskazowki, naprawde podziwiam Twoj hart ducha i przy okazji przeklinam lekarzy, ktorzy nie zaznajomili Cie z tym, jak sobie radzic z sm...Moja mama trafila do szpitala z udarem mozgu kilka lat temu, a lekarka stwierdzila, ze to udar sloneczny i odeslala do domu...Na pewno bylaby w o wiele lepszym stanie teraz(choc generalnie nie jest az tak zle).
Kaja, pociesz sie, ze przynajmniej masz juz rezonans za soba, a wyniki sa super(owszem, ma racje Olale, ze nie zawsze on wykazuje zmiany(swoja droga, mialas z kontrastem?), ale wiekszosc osob z tego co wiem diagnozuje sie wlasnie na tej podstawie, to najbardziej wiarygodne badanie.Probowalas isc do okulisty? ja bylam i przebadal mi oczy baaardzo dokladnie, sprawdzal tez inne rzeczy(np rownowage)bo widzial, zem mocno przestraszona. Ja juz przestalam liczyc swoje objawy, dzis np sporo chodzilam i dretwiala mi lewa noga.jak odpoczelam chwile, przeszlo. Do Olale:Powodzenia w tej pracy, na szczescie nie masz problemow z oczami, jak wiekszosc smowcow, pisz i informuj, jak Ci idzie.Pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#155 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 19
|
Dot.: dretwienie rak
U mnie zaczęło się troszke inaczej, od dziwnych zachwian i uczucia falowania w nogach, nie umiem tego opisac
![]() Tak Nata, byłam niedawno u okulisty ale tylko na podstawowym badaniu, dostałam kropelki i tyle. Zastanawiam się nad tym badaniem o którym wspomniałaś ale nawet nie wiem gdzie można takie wykonac. Rezonans miałam robiony bez kontrastu, moja pani neurolog nic nie mówi o sm, mam nadzieje, ze nie dlatego zeby mnie nie straszyc. Obiecałam sobie jednak że przy następnej wizycie wypytam się juz o wszystko, bo wczesniej nie miała wogole pojecia o tej chorobie. Ehhh troche duzo tego wyszło ![]() A jesli chodzi o drętwienie rąk, to był czas ze odczuwałam lekkie mrowienie ale zazywalam magnez i chyba to pomogło, bo jakos nie odczuwałam tego ...... do wczoraj ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#156 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 167
|
Dot.: dretwienie rak
Kaja, a ja wiem, czemu
![]() Zreszta, ja sie juz uspokoilam. Jesli mam sm, to trudno. Uzbieram pieniadze na interferony i poczekam spokojnie na szczepionke zwana Tovaxin(nawet jesli sie okaze to jedynie fiaskiem, dobrze jest myslec optymistycznie).Ja nie mam zachwian(choc czasem zdaje mi sie, ze mam, ale to chyba tylko moja wyobraznia), no ale te dretwienia sa dziwne. Pozdrawiam Kaja, czuje sie dziwnie pocieszajac kogos, bo do tej pory to inne wspaniale kobiety z tego forum dodawaly mi otuchy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#157 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 167
|
Dot.: dretwienie rak
Kaja, w zaciszu domowym zrob sobie test neurologiczny(taki, jak w filmach amerykanskich):stan z nogami zlaczonymi, stopy raze,, rece wznies, tak by tworzyly kat prosty z tulowiem, dlonie do gory i zamknij oczy.Sprobuj utrzymac rownowage przez pol minuty.jak sie uda, nie jest tak zle(choc moze bzdury pisze, ale przepisuje wszystko, co mnie uspokaja) pa
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#158 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 499
|
Dot.: dretwienie rak
Ja też próbowałam sprawdzić się testem gorącej kąpieli. Wiem, że to naiwne i może mało miarodajne, ale tonący brzytwy się chwyta. I muszę powiedzieć, że, podobnie jak u Naty, lepiej się czułam i dolegliwości ustępowały. Doszłam do wniosku, że to dlatego, że kąpiele mnie bardzo relaksują i niwelują stres.
W ogóle gdybym z powodu choroby musiała zrezygnować z mojego prawie codziennego rytuału wieczornej kąpieli (a wyczytałam to w przeciwskazaniach), to by mnie chyba stres na miejscu zeżarł i przetrawił. Jestem stworzeniem wodnolubnym i to pławienie w pachnącej wannie wycisza mnie i dodaje siły do walki z codziennością. Co prawda rachunki za wodę są niemałe, ale mogę oszczędzać na wszystkim, ale z kąpieli nie zrezygnuję.
__________________
Trudności są stanem normalnym, ale przemijającym. Czasem łatwiej zgasić w sobie światło niż rozjaśnić ciemność. Mój wirtualny psiurek - Mundek ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#159 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 19
|
Dot.: dretwienie rak
Dzieki serdeczne NAta
![]() ![]() ![]() ![]() A co do pracy, to istny koszmar, ja rano nie mogłam zwlec sie z łózka ( z nerwów i nasilonych objawów). Wazne Nata ze masz troche spokoju w tej pracy, za żadną kasę nie dałabym sobie juz odebrać tyle zdrowia. Tylko że troche za poźno o tym pomyslalam ![]() ![]() Moj gg (9265442) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#160 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 499
|
Dot.: dretwienie rak
Myślę, że praca jest ważna w takich jak my przypadkach.
Mnie pozwala zapomnieć trochę o sobie, zająć myśli czymś innym, jest motorem działania. Zmusza do zmobilizowania się, wstania z łóżka i nieużalania się nad sobą. Gdybym jej nie miała, chyba bym popadła w zniechęcenie. Może Kaju powinnaś spróbować poszukać jakiegoś mało obciążającego fizycznie zajęcia, jakieś formy aktywności zawodowej dla siebie? Wiem, łatwo mówić, ale może jednak?
__________________
Trudności są stanem normalnym, ale przemijającym. Czasem łatwiej zgasić w sobie światło niż rozjaśnić ciemność. Mój wirtualny psiurek - Mundek ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#161 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 167
|
Dot.: dretwienie rak
Witam!!!
Kaja, dzieki za slowa otuchy, ja ciagle mam nadzieje, ze to kregoslup...I nerwy.Podejrzewam oczywiscie wszystkie 3 naraz...I masz racje, ze to niekoniecznie musi byc zaraz sm, tylko 1000 innych chorob, niepotrzebnie sie nakrecamy.Statystycznie rzecz biorac, jest to choroba niezwykle rzadka, ile znasz osob w Twoim otoczeniu z sm? Ja zadnej(slyszalam o jakims dalekim wujku mojego wujka, ktory jest juz stary i nieco niedolezny, no, ale walczy z ta choraba kilkadziescia lat). Czy wy naprawde sadzicie, ze w XXI wieku medycyna nie znajdzie lekarstwa na sm?Ja pokladam duza nadzieje w tej szczepionce. Moze w koncu...Dzis obudzilam sie znow ze zdretwiala reka, ale poruszalam troche i przeszlo... Edwina, napisz, jakim testom sie jeszcze poddawalas(oprocz goracej kapieli), zeby sprawdzic, czy masz sm? I goraca kapiel, i ten neurologiczny test wychodza dobrze...Zdaje sie, ze ten caly odruch Babinskiego tez...Jeszcze tydzien do rezonansu, ja oszaleje...Kaja, przyspiesz sprawy jak mozesz. Juz lepiej najgorsza pewnosc, niz dreczaca niepewnosc.Nawet jesli masz sm, to szybciej sie pogodzisz i szybciej ruszysz, nie tracac czasu na myslenie `co mi jest` i uzalanie sie nad soba(co ja czynie regularnie... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#162 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 499
|
Dot.: dretwienie rak
Jeszcze z tym palcem do nosa z zamkniętymi oczyma.
Tak w ogóle to myślę, że my same, to nie bardzo jesteśmy rzetelne w sprawdzaniu swoich odruchów. Wiemy, jaki ma być dobry wynik i jakby "prowokujemy" go. Ja przynajmniej tak mam.
__________________
Trudności są stanem normalnym, ale przemijającym. Czasem łatwiej zgasić w sobie światło niż rozjaśnić ciemność. Mój wirtualny psiurek - Mundek ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#163 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 167
|
Dot.: dretwienie rak
Edwino, mam jeszcze jedno pytanie:jak sie u Ciebie zaczelo zapalenie nerwu wzrokowego? Od wczoraj mi dziwnie drga lewe oko, ale nic nie boli ani nie ma podwojnego widzenia.Po prostu takie dziwne drganie, zwlaszcza dolnej powieki. Test z nosem tez wyszedl oczywiscie dobrze, ale tak jak mowisz, naciagamy troche wyniki, bo wiemy jakie maja byc... Pozdrawiam.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#164 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 19
|
Dot.: dretwienie rak
Oczywiscie Edwino, zgadzam sie z Tobą, praca pozwala odwrócic uwagę od innych spraw, na chwile zapomniec, dlatego tez staralam się pracować do oporu. Mam nadzieje ze niedlugo bede czuła się na tyle pewnie by samej wyjsc z domu a wtedy na pewno rozgladne sie za jakims zajeciem
![]() Edwino, dołączam sie do pytania Naty, ostatnio bardzo 'dokuczają' mi oczy, dawniej zadarzało sie to sporadycznie a teraz mam ciagłe uczucie zmęczenia, patrzenia jakby na wszystko naraz a nie na poszczególne rzeczy, szczególnie podczas chodzenia. Czy wogole okulista jest w stanie rozpoznac poczatki takiego zapalenia nerwu? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#165 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 499
|
Dot.: dretwienie rak
Mnie zaczęło boleć lewe oko, jakby za gałką oczną, przy poruszaniu nim. Był to dziwny ból, nie mocny, rwący, tylko taki tępy, dający się wytrzymać, ale irytujący. I też nie ciągły, tylko raz mnie zabolało, a raz nie. Utrzymywał się dobre trzy tygodnie. I miałam wrażenie, że gorzej widzę, że pogorszyła mi się ostrość wzroku. Po kilku dniach poszłam do okulisty i ta rozpoznała u mnie zapalenie spojówek, ale po tygodniu leczenia antybiotykami nie przechodziło, więc poszłam do drugiej okulistki i ta zapisała mi serię zastrzyków z witaminą B i kazała iść do neurologa (a że ja już się "naczytałam" i byłam wcześniej, to wiedziałam, dlaczego mnie tam wysyła).
__________________
Trudności są stanem normalnym, ale przemijającym. Czasem łatwiej zgasić w sobie światło niż rozjaśnić ciemność. Mój wirtualny psiurek - Mundek ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#166 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 499
|
Dot.: dretwienie rak
Do neurologa trafiłam wcześniej niż do okulisty, bo już wtedy dokuczały mi ręce i neurolożka od razu mnie zapytała, czy miałam kłopoty z oczami. Wtedy jeszcze nie, to mnie nigdzie nie wysłała. Jak przyszłam z kartką od okulisty z diagnozą zapalenia nerwu, to od razu dała mi skierowanie do szpitala. Jechałam tam święcie przekonana, że mi tylko potwierdzą diagnozę, którą już sobie postawiłam sama.
Ale jak narazie wyroku nie usłyszałam. Chociaż furtkę sobie zostawili. ![]() Dlatego twierdzę, że psychika potrafi zrobić z człowiekiem straszne rzeczy, jak się na to pozwoli. Ja jestem tego najlepszym przykładem.
__________________
Trudności są stanem normalnym, ale przemijającym. Czasem łatwiej zgasić w sobie światło niż rozjaśnić ciemność. Mój wirtualny psiurek - Mundek ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#167 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 167
|
Dot.: dretwienie rak
Dzieki Edwino!!!
I znow przyszedl czas na dolek.Jestem przekonana, ze mam zapalenie nerwu, ktore sie zaczelo dzis.Po prostu drga mi oko i mam wrazenie zamglenia...Lewe oczywiscie, jak wszystko do tej pory. Nic nie widze dwojako, ale mam wrazenie, ze okiem moim rzadzi skurcz, ktory trwa od wczoraj(moze stres?)... Sama juz nie wiem, bo to raczej bardziej odczuwalne jako skurcz niz bol(czuje, ze tam sie cos dzieje `zlego`) i znow mam obsesje.A moze sobie wmawiam... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#168 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 499
|
Dot.: dretwienie rak
Natuś, nie denerwuj się, mnie czasem też tak drga jakiś nerw w dolnej powiece, ale to raczej nie ma związku z pozagałkowym zapaleniem nerwu. To raczej chyba jakiś nerwoból, niż to, o czym myślisz.
__________________
Trudności są stanem normalnym, ale przemijającym. Czasem łatwiej zgasić w sobie światło niż rozjaśnić ciemność. Mój wirtualny psiurek - Mundek ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#169 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 19
|
Dot.: dretwienie rak
Nata! Naprawde nie dołuj się tak! samo dragnie powieki jeszcze o niczym nie przesadza, mi często sie to zdarza, szczególnie w czasie długotrwałego stresu objaw braku magnezu. Nie chce zebyście sobie pomyslaly ze jestem jakąś 'fanką' tego pierwiastka
![]() ![]() P.S. Swoją drogą u mnie tez padło na lewe oko ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#170 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 167
|
Dot.: dretwienie rak
Dziekuje Wam dziewuszki!!!
Ja mam wrazenie, ze mam az za duzo magnezu...Codziennie zjadam co najmniej jedna czekolade, a do tego zazywam magnez z kompleksem witamin b...A moze to od nadmiaru?Bo ja czuje po prostu takie dziwne drganie oka, ale nie wystepuje przy tym drganie obrazu...Zaczelo sie wczoraj, trwalo krociutko, a dzis powrocilo.Mam wrazenie, ze od tego tarcia oka mnie po prostu rozbolalo...Choc nie czuje zadnego bolu poza galka, raczej takie uczucie, ze mi zimno w to oko.Lzy mi leca...Moze po prostu je przemeczylam(a to, ze sie na nim skupiam, w ogole nie pomaga...) Zobacze, co sie stanie w najblizszych dniach. Zrelacjonuje co i jak jutro, mam nadzieje, ze bedzie ok.Byle do soboty!! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#171 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 726
|
Dot.: dretwienie rak
Cztery dni temu mialam ostatni "atak" dretwienia z bolem glowy. A od wczoraj lewa polowe twazy mam tak delikatnie mniej czula na dotyk. Myslicie, ze to przed nastepnym atakiem migreny (zakladajac, ze to migrena) czy pozostalosc po tamtym? czy moze miec to zwiazek z niskokaloryczna dieta, na ktorej jestem od tygodnia? Magnez lykam, bo wiem, ze malo mam go teraz w pozywieniu. Chyba w koncu wybiore sie do lekarza i porobie jakies badania. Meczy mnie ta sytuacja. Jesli sa tu jakies "migrenowe" to sie odezwijcie. Pozdrowienia!
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#172 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 274
|
Dot.: dretwienie rak
Klaro już Ci odpisałam na PW
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#173 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 167
|
Dot.: dretwienie rak
Klaro, zazdroszcze Ci!!!(wiem, ze to glupio brzmi...) Mimo wszystko masz jednak objawy, ktore wskazywalyby na migrene niz na sm...A to jest `latwiejsza` choroba, bo nie prowadzi do inwalidztwa...jA WCIAZ CZEKAM NA MOJ REZONANS, CZAS SIE DLUZY...Zazdroszcze Wam dziewczyny, ze jestescie w Polsce i wszystko jest takie latwe(np badania w ojczystym jezyku).Nie wyobrazacie sobie, ile barier( w tym finansowych) trzeba przejsc, zeby zapisac sie do lekarza tutaj...a i tak Cie zignoruja, mimo powaznych objawow.Wczoraj wzielam konska dawke magnezu i drzenie powieki przeszlo.Dzis sie usilnie wczuwam w swoje oko i poza chwilowym bolem, pewnie od ciaglego pocierania i dotykania(juz mi sie czerwone zrobilo) nic innego nie odczuwam...Prosze, napiszcie, czy lekarz moze stwierdzic zapalenie nerwu wzrokowego na podstawie jakiegos badania czy tylko na podstawie wywiadu z pacjentem(bo ja sobie nie ufam...)?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#174 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 499
|
Dot.: dretwienie rak
Ja słyszałam, że najbardziej obiektywne są te potencjały wzrokowe, o których już wspominałam, bo badają odpowiedź prosto z nerwu.
Ale mnie okulistka zbadała wtedy ciśnienie w oku, ostrość widzenia i pole widzenia. Potencjały były dwa miesiące później i potwierdziły jej diagnozę.
__________________
Trudności są stanem normalnym, ale przemijającym. Czasem łatwiej zgasić w sobie światło niż rozjaśnić ciemność. Mój wirtualny psiurek - Mundek ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#175 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 167
|
Dot.: dretwienie rak
Hej
a ja mialam badanie tych trzech ostatnich i wszystko wyszlo super...pole widzenia bezblednie.Czy Tobie te badania wyszly nie za bardzo? U mnie oprocz astygmatyzmu nic nie wykryto... Do Olale:przegladajac strony o ms, natknelam sie na taki frapujacy kawalek(nie wiem, czy znasz ang, ale jak nie, to Ci potem przetlumacze ![]() On the other hand, a normal MRI cannot rule out a diagnosis of MS. About 5% of people who are confirmed to have MS on the basis of other criteria, do not show any lesions in the brain on MRI. These individuals may have lesions in the spinal cord or may have lesions that cannot be detected by MRI. Eventually, however, the vast majority of people with MS will have brain and/or spinal lesions on MRI. The longer the MRI remains negative, the more questionable the diagnosis becomes. If the MRI findings continue to be negative more than a year or two after the initial diagnosis is made, every effort should be made to identify another possible cause for the symptoms. Ciekawe... Pozdrawiam bardzo |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#176 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 499
|
Dot.: dretwienie rak
Nie nie kumam po angielskiemu, mnie przetłumacz, mnie!!!
![]()
__________________
Trudności są stanem normalnym, ale przemijającym. Czasem łatwiej zgasić w sobie światło niż rozjaśnić ciemność. Mój wirtualny psiurek - Mundek ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#177 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 499
|
Dot.: dretwienie rak
Cytat:
Efekt był taki, że w lewym oku (właśnie tym z zapaleniem nerwu) pole wyszło prawidłowe, bo mniejsza wada. Ale w prawym, którym znacznie gorzej widzę, pole wyszło fatalnie. Jednak wg mnie nie dlatego, że nie widziałam tej plamki w polu widzenia,tylko dlatego, że wcale jej prawie nie widziałam, tylko się domyślałam, oko mrużyłam, żeby poprawić ostrość, "strzelałam" i inne cyrki. A mówiłam jej, że nie widzę, bo nie widzę, ale ona i tak swoje. Wg mnie to do bani z takim badaniem. A potem się dziwiła, dlaczego na odwrót wyszło. ![]() Dopiero te potencjały potwierdziły, że w lewym oku miałam zapalenie. Okuliści to raczej na intuicję biorą, a nie "wybadują".
__________________
Trudności są stanem normalnym, ale przemijającym. Czasem łatwiej zgasić w sobie światło niż rozjaśnić ciemność. Mój wirtualny psiurek - Mundek ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#178 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 167
|
Dot.: dretwienie rak
Juz tlumacze(tylko nie dokladnie, tylko generalnie)
`Ok.5% ludzi, u ktorych potwierdzono sm na podstawie innych kryteriow(nizm MRI) nie maja zadnych zmian na mozgu wykrywalnych na MRI. Te jednostki moga miec zmiany w rdzeniu, badz tez miec zmiany w mozgu niewykrywalne dla MRI. W koncu jednak zmiany powinny pojawic sie na obrazie rezonansu.(u zdecydowanej wiekszosci).Jesli mimo to po roku lub dwoch od zdiagnozowania sm wyniki na MRI ciagle sa negatywne,tym diagnoza staje sie coraz bardziej pelna watpliwosci. Wtedy powinno sie uczynic kazdy wysilek, by szukac innej przyczyny dolegliwosci...` A ja czytalam o tych pomylkach z borelioza.Rany, nic nie jest proste w tej chorobie, nawet diagnoza. Przegladam te amerykanskie strony o sm i zdaje mi sie, ze oni maja tam znacznie latwiej niz w Polsce.Tam ta choroba nikogo nie paralizuje, maja wieksze poparcie spoleczne, wiecej akcji i wiecej kasy...W Anglii aktywistka jest JK Rowling, ktorej mam byla chora na ms(na te najgorsza odmiane...)Papapa |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#179 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 726
|
Dot.: dretwienie rak
Nicedream, Nata dzieki. Z Wami to jakos tak latwiej i odrazu mi lepiej! Ja sie tak do lekarza wybieram powoli, ale w koncu do niego trafie
![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#180 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 726
|
Dot.: dretwienie rak
Nicedream, zapomnialam zapytac. pisalas kiedys, ze udaje sie czasem napad migreny przerwac aspiryna. Czy aspiryne bierzesz zaraz jak sie pojawia "aura" przed bolem glowy? I czy to przerywa tylko bol glowy czy tez lagodzi dretwienie, mroczki itd?
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:54.