Chłopiec czy dziewczynka to już wiemy, teraz trzeci trymestr świętujemy-III-IV.2011

[diatoma]

Tak Izabel to by się zgadzało , bo to końcówka mojego 22 tyg,
co do skurczów to nie męczcie się tylko poproście o aspragin i pewnie magnez do tego i bynajmniej mi te skurcze mocne i słabe przeszły, biorę uczciwie 2 tyg i zapomniałam o tym.

[87czarna]

iizabelaa a mnie znowu przypomina kogoś rozmarzonego :P Haha Nie,Kochana..nie uraziłaś

[coralady]

Izabela,ego-ego,Eirene dziekujemy z Lilianka za komplementy:r oza:

Przyznam,że teraz w drugim trymestrze czuje sie fantastycznie,przypływ sił i energi o 300%.Przez pierwsze 4 miesiące czułam się fatalanie,wyglądałam fatalnie(pryszczy tyle w okresie dojrzewania nie miałam),mały mam brzuszek i za bardzo mi jeszcze nie przeszkadza,więc życ nie umieraćZa kilka miesięcy będzie gorzej
Ale co tam!Damy radę!

[gosikk_s]

Melduję się Witajcie po przymusowej przerwie U nas ziiima, od kilku dni nie wychodzimy z domu, a co najgorsze Aleks został bez kozaków Miałyśmy z mamą jechać po nie w poniedziałek ale do tej pory nie da się wózkiem przejechać, w dodatku w taki mróz boję się z nim wychodzić. I czekamy...pewnie wszystkie fajne buty nam wykupią

Jok3r, te majtki są z siateczki i w szpitalach je wręcz zalecają Ja po szpitalu chodziłam normalnie, oczywiście jak juz zdołałam się wyprostować Szwagierka nawet się umyć nie mogła? Ło mamo, to hardcore ja od razu jak się zwlokłam z łóżka poczłapałam pod prysznic. Oczywiście ranę trzeba omijać, ja zalałam wodą i zaraz odczułam. Więc przez te pierwsze dni przemywałam ją tylko tantum rosa ale jak najbardziej myc się można było. To juz się nie dziwię że szwagierka brała zastrzyki przeciwzakrzepowe skoro prawie nic się nie ruszała...A cewnika jej nie wyjęli po pierwszej dobie? U nas zawsze to robią i potem już chodzisz normalnie do ubikacji.

Monti, niski Ci cukier wyszedł, szczęsciaro A co do noworodków, moja koleżanka ze starego wątku w piątek urodziła synka, prawie 4400 i 63 cm Mój Aleks tyle miał po 3 miechach Wątpię żeby Fabian mógł mieć już te 1700, byłoby sporawo...ja już nie wierzę w takie pomiary na usg bo u mnie w ogóle się nie sprawdziły

Aja, szczęście że TŻ nic się nie stało, no i oby Was jednak szkarlatyna ominęła Gratuluję córeczki siostra się pewnie cieszy

Wanilia, fajny brzusio

Eirene, super brzusio

Olusia, Twój jeszcze maleńki, echh, poprzednio też taki miałam i jęczałam że duży

Iweczka, wszystkiego najlepszego

Diatoma, ładnie synek rośnie

Nuna, dobrze że wszystko ok ale szkoda że maleństwo się nie odsłoniło. Ładny brzusio

Agaaga, śliczne fotki Wyglądałaś pięknie

Iizabelaa, ładnie brzusio rośnie

Aguchaw, gratuluję synka

Coralady, ładnie wyglądasz z brzusiem

[Montii]

Hej Lejdis ja mam jakoś dobry humor, może dlatego ,że pierwszy raz spałam 10 h bez bóli kręgosłupa i bioder
tylko jedna pobudka na siku była


gosik ano niski aż w szoku byłam tego to ja się nie spodziewałam i na glukozę szłam jak na skazanie a tu bach! ;-) zaglądaj częściej

Joker a ja miałam Ci coś odpisać na Twoooje długie wypracowanie i zapomniałam w każdym bądź razie uważaj na kociaka i dbaj o siebie i koniecznie pokaż nam brzuszek

coralady - u mnie też w 2 trymestrze był przypływ energii., powoli wskakuje w 3 także ciekawe co on przyniesie


brzuszki macie ślicznej Lejdis ja chyba zaraz cyknę sobie fotkę ale mam mega dylemat czy iść do sklepu po drożdżówkę czy nie :-P

[wikakika]

Dziewczyny, czy wszystkie kobiety w ciazy musze zrobic ten test na glukoze? Mieszkam w Irlandii i tutaj sie tego nie robi, wiec moze powinnam go zrobic jak bede w Polsce? Co myslicie?

A tak wogole to chcialam was sie jeszcze zapytac czy wybieracie sie gdzies na Sylwestra? W sumie ja bym poszla, ale moja tesciowa sie upiera ze nie powinnam nigdzie isc bo to nieodpowiedzialane, ze moze mnie ktos popchnac, ze petarda moze mi zrobic krzywde etc....wiec zwatpilam przez chwile
Jakie macie plany?

[aguchaw1]

Dzięki kochane, uspokoiłyście mnie z tą Wagą - juz myślałam, że mały Szymuś rośnie coś ponad norme, ale skoro nei to dobrze..

Coralady - brzuszek zgrabniutki, widać, że ciąża Ci służy Ja też przeżywam przypływ energii, na szczęście bo myslalam, że ten "poprzedni stan" nigdy się nie skończy Oby tak już zostało do samego porodu !!
W ogóle wszystkie macie piękne te brzuchy
Jak to powiedział mój gin, ciąża sama w sobie jest piękna i później jak będziemy oglądać fotki z tego okresu to dostrzeżemy to..

Izabela - ta sukienka bardzo ładna, chętnie taką samą bym zakupiła ale ten sprzedawca ma też inne całkiem fajne - w sam raz do getrów i chyba na ktorąś się skuszę - dzięki za linka

Montii pochwał się swoim brzucholkiem

[wanilia83]

witam w nowej części wątku

Napisane przez agaaga89

To jak Wy o sukienkach, to ja pochwalę się zdjęciami ze swojego ślubu sprzed miesiąca jedno z domu, jedno z sesji i z drugiego dnia, bęcol już miałam niezły w dniu ślubu ale bez problemu kupiłam sukienkę

ślicznie wyglądaliście

Napisane przez iizabelaa

A o to mój brzuszek,
trochę mi głupio, bo wy wszystkie takie laski jesteście i malutkie brzuszki macie

co ty gadasz, że ci głupio
ślicznie wyglądasz i brzuszek też nie należy do największych

Napisane przez Black_Angel86

Hej kochane mam pytanko wybiera się któraś na to spotkanie w Katowicach? Ja się zapisałam na godzinę 10 w katowicach http://www.aktywnemamy.pl/conference,index.html

fajna sprawa, tylko nie wiem gdzie to jest poszukam na necie i sprawdzę jaki mam dojazd

kurcze troszkę to daleko od przystanku, muszę pogadać z mężem, może by mnie podrzucił
Black na którą sie zapisałaś jakby co

Napisane przez iizabelaa

Która zwinęła mi sukienkę sprzed nosa?
http://moda.allegro.pl/urocza-sukien...341681442.html

śliczna aż żałuje że nie ja

joker obejrzałam o ten nowej porodówce w sosnowcu i matko ale wypas tam będzie co raz mocniej się nad tym szpitalem zastanawiam

Napisane przez blackrose4u

A co do kotów jeszcze to powtarzacie badanie na toksoplazmoze? Bo zastanawiam się czy warto?

ja robię powtórne bo mama kota a w życiu tokso nie przechodziłam i trzeba to kontrolować

nuna, coralady śliczne brzuszki

Napisane przez iizabelaa

to taka samo myślisz jak ja
wkurza mnie to
... ale zrobię chrzest ...
ciekawe jak ksiądz na to zareaguję jak on nas nigdy w kościele nie widział

o tym samym niedawno rozmawialiśmy z mężem ogólnie to chciałabym w innym kościele chrzcić bo u nas to taka mała sekta jest, niby duże miasto a człowiek czuje się jak na wsi (bez urazy oczywiście )

gosik dzięki

monti idz i od razu kup więcej dla nas a potem się pochwal brzuszkiem

[Montii]

Wiesz, dla mnie ciąża to nie choroba.
Sylwester zależy od tego jak TŻ będzie pracować, jak wolne - to mamy zamiar gdzieś iść, nikt mnie w życiu nie popchnął i nie dostałam petardą więc myślę,że nic takiego się nie stanie na pewno nie będziemy siedzieć w domu, to ostatni dzwonek na większe wyjście ale to decyzja indywidualna

[Eirene1987]

gosikk_s dzięki wielkie


Montii czekamy na zdjęcie po bułkę pójdziesz potem swoją drogą mnie by siłą z domu nie wygonili dzisiaj


ja idę bo rodzice mi miód kupili zaraz sobie z serkiem wiejskim rozrobię

[diatoma]

Kusicie brzuszkami, to i ja postanowiłam swój wstawić, tylko nieostre mi wyszło, bo trudno samemu zrobić sobie zdjęcie.
to mój brzuszek 21 tydz i 6 dni
brzuszek.jpg

[kolba]

Blackrose moja gin daje skierowanie na toxo 3 razy, w I,II i II trymestrze. Oczywiście tylko wtedy, jeśli ktoś nie przechodził. A zarazić można się częściej od mięsa skażonego i brudnego jedzenia niż od kotków. Ja już robiłam dwa razy i bezpośrednio przed porodem jeszcze mnie to czeka.

Eirene glukozę wsyp do przegotowanej wystudzonej wody (250ml) i wymieszaj - rozpuści się ładnie. Faktycznie dziwnie, że masz wypić juz w domu, bo wyniku nie będzie do czego porównać. Co przychodnia to ma swoje zwyczaje.

Dziewczyny brzuszki macie po prostu PIĘKNE!!!!! Wszystkie razem i każdy z osobna!!!!

[Eirene1987]

Napisane przez wikakika

Dziewczyny, czy wszystkie kobiety w ciazy musze zrobic ten test na glukoze? Mieszkam w Irlandii i tutaj sie tego nie robi, wiec moze powinnam go zrobic jak bede w Polsce? Co myslicie?

z tego co widzę to chyba każda tu robi ten test na glukozę - jeśli będziesz miała możliwość zrób sobie w polsce - dużo to nie kosztuje a może wykryć tą cukrzycę.

Napisane przez Montii

Wiesz, dla mnie ciąża to nie choroba.
Sylwester zależy od tego jak TŻ będzie pracować, jak wolne - to mamy zamiar gdzieś iść, nikt mnie w życiu nie popchnął i nie dostałam petardą więc myślę,że nic takiego się nie stanie na pewno nie będziemy siedzieć w domu, to ostatni dzwonek na większe wyjście ale to decyzja indywidualna

dokładnie - jeśli się będę dobrze czuła to na pewno gdzieś pójdziemy ale my preferujemy raczej domówki czyli albo my u znajomych albo oni u nas żadnych balów, imprez itp w tym roku tylko też jak na razie to lipa bo tż ma dniówkę w nowy rok i sobie nie popije

diatoma pięknie twój brzuszek wygląda


o dzięki kolba aż się boję jutrzejszego picia tej glukozy

[blackrose4u]

Napisane przez wikakika

Dziewczyny, czy wszystkie kobiety w ciazy musze zrobic ten test na glukoze? Mieszkam w Irlandii i tutaj sie tego nie robi, wiec moze powinnam go zrobic jak bede w Polsce? Co myslicie?

A tak wogole to chcialam was sie jeszcze zapytac czy wybieracie sie gdzies na Sylwestra? W sumie ja bym poszla, ale moja tesciowa sie upiera ze nie powinnam nigdzie isc bo to nieodpowiedzialane, ze moze mnie ktos popchnac, ze petarda moze mi zrobic krzywde etc....wiec zwatpilam przez chwile
Jakie macie plany?

na masową impreze w plenerze na pewno bym się nie wybrała, ale prywatka czy jakiś bal czemu nie

Napisane przez diatoma

Kusicie brzuszkami, to i ja postanowiłam swój wstawić, tylko nieostre mi wyszło, bo trudno samemu zrobić sobie zdjęcie.
to mój brzuszek 21 tydz i 6 dni
Załącznik 3562309

no brzusio już jest też miałam się pochwlić ale jakoś nie umiem zebrać się by te zdj zrobić.

Acha co do kalendarzy to ja będę robić w empiku, odbiór osobisty jeszcze mogę wybrać i myślę że do świąt dają rade zrobić. Na dniach go stworze i zobaczymy, Cena 49,99 (bez przesyłki)

[Montii]

eirenne nie no my za balami też nie przepadamy do znajomych, pozniej może na rynek itp itd

[blackrose4u]

Napisane przez kolba

Blackrose moja gin daje skierowanie na toxo 3 razy, w I,II i II trymestrze. Oczywiście tylko wtedy, jeśli ktoś nie przechodził. A zarazić można się częściej od mięsa skażonego i brudnego jedzenia niż od kotków. Ja już robiłam dwa razy i bezpośrednio przed porodem jeszcze mnie to czeka.

Eirene glukozę wsyp do przegotowanej wystudzonej wody (250ml) i wymieszaj - rozpuści się ładnie. Faktycznie dziwnie, że masz wypić juz w domu, bo wyniku nie będzie do czego porównać. Co przychodnia to ma swoje zwyczaje.

Dziewczyny brzuszki macie po prostu PIĘKNE!!!!! Wszystkie razem i każdy z osobna!!!!

mi mówił że mogę powtórzyć za jakieś 3-4 miesiace. Minęło już więcej od poprzedniego badania i nie wiem dalej czy robić czy nie. Mam kota a wyniki miałam obaujemne. Może zapytam co lekarz o tym sądzi na wizycie

[anika222]

black czy ty jak byłas w czestochowie to widziałas gdzies moze wózek jedo fyn 4ds?

[agaaga89]

Mamuśki, jeszcze raz bardzo bardzo dziękujemy za ciepłe słowa !
Mnie dorwało wirusisko i mam nie wystawiać nosa z domu przez weekend albo i dłużej jakby nie przeszło taka piękna zima (w czewie słoneczko i lekki chłód) a ja siedzę w kocu i z herbatą z miodem

Co do sylwestra, to chyba rozkręcę jakąś imprezę na wizażu bo mój będzie na służbie pisze się któraś?

Dziewczyny, super brzuchy !!! Każda już ma widoczną piłeczkę, ech, kiedy to Nam wyrosło, dopiero co się "chwaliłyśmy" mdłościami ja chyba zaraz dorzucę swój Montii a gdzie Twój bebech?

[Montii]

aguś jak moj bedzie mial slużbę to balujemy razem na sylwka tutaj

jem sniadanko...zjem..wstane .. cyknę

[ego_ego]

Napisane przez diatoma

Kusicie brzuszkami, to i ja postanowiłam swój wstawić, tylko nieostre mi wyszło, bo trudno samemu zrobić sobie zdjęcie.
to mój brzuszek 21 tydz i 6 dni
Załącznik 3562309

piękny brzuszek, ja sam brzuch mam podobny, tylko to sadło do okoła mam trochę większe

[Montii]

a wlasnie, diatoma sliczne mieszkanko dla twojego maluszka

[Eirene1987]

Agaaga89, Montii to i ja się dołączam do tego sylwestra wizażowego w razie służby

[agaaga89]

To niezła się zapowiada balanga, chyba idę do sklepu kupić kiecę

[iizabelaa]

Ja bym się przeszła na jakąś domówkę w Sylwestra ... ale na razie nikt się nie pali do organizacji

Napisane przez aguchaw1

Izabela - ta sukienka bardzo ładna, chętnie taką samą bym zakupiła ale ten sprzedawca ma też inne całkiem fajne - w sam raz do getrów i chyba na ktorąś się skuszę - dzięki za linka

ja tez się skusze na inną
jutro wypłata

[Eirene1987]

Napisane przez agaaga89

To niezła się zapowiada balanga, chyba idę do sklepu kupić kiecę

oj niezła niezła trza się wystroić

[Montii]

aguś ja też się przyodzieję w jakąś suknię wizażową
eirenne no kochana to będziemy balować haha

[kolba]

W krakowie ślicznie - świeci słońce i w miarę ciepło!!! Tak mi zaświeciło do mieszkania, że zaraz za porządki się zabieram

Umawiacie się już na ocenę 30go tygodnia?? Chodzi o usg.

[subtelle]

Napisane przez iizabelaa

Montii sprawdziłam i nie da się przeszyć są bardzo blisko brzegu


A o to mój brzuszek,
trochę mi głupio, bo wy wszystkie takie laski jesteście i malutkie brzuszki macie

Uwierz mi, nie wszystkie... Dla mnie Ty wyglądasz cudnie

[Jok3r]

Napisane przez iizabelaa

Jok3r super pomysł z tym kalendarzem , ja już 2 lata z rzędu myślę nad tym i jakoś się nie zmobilzowałam, musiałabym każdej z sióstr znaleźć fajna fotkę najlepiej z mężem, oj ciężko, myślisz że jeszcze jest czas żeby to zrobić? w sensie nie denerwować się czy dojdzie do świąt?

Na kotka uważaj, myślę, że wystarczy jak nie będziesz się z nim bawić i nie będzie pozwalać żeby spał na twoim łóżku.

nuna_77
coralady

cudne brzuszki laski

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------




to taka samo myślisz jak ja
wkurza mnie to
... ale zrobię chrzest ...
ciekawe jak ksiądz na to zareaguję jak on nas nigdy w kościele nie widział

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------



no właśnie nie mam bladego pojęcie dlaczego miałabyś być niezadowolona
pomyślałam, że może jeszcze nie jesteś pewna imienia

nie wiem dlaczego ta minka " " kojarzy mi się z niezadowoleniem, myśleniem, zastanawianiem się

Mam nadzieję, że cie nie uraziłam

U tego sprzedawcy to juz na pewno nie zrobisz, bo sama chcialam i mi napisal, ze jak juz to po swietach dopiero, ale jest bardzo duzo innych kalendarzy i tamte spokojnie do swiat zdazysz wyslas i do swait dojda. Tu masz linka jak cos http://allegro.pl/listing.php/search...ategory=0&sg=0

Napisane przez Eirene1987

ale ładna sukieneczka ach niedobry ktoś może będzie niedługo podobna? a ja jednak tą czarną zamawiam na ślub



ja uwielbiam te kopy te przeciągania się małego. czasem nogę właśnie czuć a wczoraj się śmialiśmy bo przywalił w mój brzuch główką, odbił się nogami i głową przyfasolił i.... spokój był przez 1o minut chyba dochodził do siebie





na pewno coś wybierzesz choć z takim brzuszkiem to będzie ci ciężko ogólnie ale za to jak ładnie będziesz wyglądać potem


Jok3r mi też kopara opadła u mnie też nie jest najgorzej - oddział położniczy i porodówka wyremontowane wszystko cacy cacy kobiety z wrocławia i nie tylko przyjeżdżają rodzić jest wanna w sali do porodów rodzinnych tylko jedyny mankament to nie wiem czy jest zzo będę musiała się położnej na szkole rodzenia zapytać w styczniu lub mojego lekarza.

na mandarynki mam ciągle takiego smaka że jem kilogramami już aż mnie brzuch wczoraj bolał od tego.

co do kalendarza to super pomysł ale ja bym chciała taki dać rodzicom jak już mały będzie na świecie z jego zdjęciami czyli w sumie na drugi rok hehe chyba że w maju na dzień matki ale to trochę późno na kalendarz

ząb wylecz bo może się gorzej zrobić wiem coś o tym




mój mały też fika jak jestem na lewym boku i na płasko jak siedzę na przykład albo leżę.



u nas też dziadek od rana odgarnia śnieg z podwórka drogi są też tak zasypane że się jechać nie da


dziewczyny właśnie bo kupiłam tą glukozę i to jest w proszku jak ja mam to rozrobić - ma być 50ml to z wodą normalnie rozrabiam czy jak? bo aptekarka głupia baba nic mi nie chciała powiedzieć a ja mam jutro rano to wypić przed wyjazdem do przychodni - dziwnie trochę ale niech im będzie



śliczny brzucholek



i następny piękny w ogóle ładna z ciebie laseczka i służy ci ta ciąża jak wszystkim tu dziewczynom zresztą



my też zrobimy chrzest a też nas ksiądz nie widuje hehe jak coś będzie mówił to powiem no jak to proszę księdza siedzę zawsze z tyłu i mnie nie widać

a minka mi się kojarzy z jakimś takim rozmarzeniem takim błogim stanem no nie wiem i taka... wstydliwa jakby

Glukoze babka mi dzis rozrobila w zwyklym jednorazowym kubeczku w cieplej wodzie.

Napisane przez Eirene1987

no z tą glukozą to zobaczymy jutro dziwne to dla mn ie bo wy tu piszecie i czytam o tym że powinno się 2 razy pobrać krew no zobaczymy

zdjęcie zrobię jak tylko sukienkę dostanę i będzie dobra niby z rozciągliwego materiału

No bardzo dziwne, bo niby jak maja porownac wyniki
Kurcze piszecie o tych sukienkach i tak sobie pomyslalam, ze ja tez musze jakas taka bardziej tunike i ciepluchna kupic, bo przeciez jak wroce od rodzicow to czeka mnie jeszcze caly styczen i luty, a brzuchol bedzie wieeeeeeeeeelki i w czym niby mam biegac no i w styczniu idziemy na chrzciny, wiec tez wypadalo by jakos sie ubrac, bo nie wyskocze przeca w jeansach i golfie. Iza wlasnie o taka mniej wiecej chyba mi sukienke chodzi jak ta, ktorej nie wygralas.

Napisane przez gosikk_s

Melduję się Witajcie po przymusowej przerwie U nas ziiima, od kilku dni nie wychodzimy z domu, a co najgorsze Aleks został bez kozaków Miałyśmy z mamą jechać po nie w poniedziałek ale do tej pory nie da się wózkiem przejechać, w dodatku w taki mróz boję się z nim wychodzić. I czekamy...pewnie wszystkie fajne buty nam wykupią

Jok3r, te majtki są z siateczki i w szpitalach je wręcz zalecają Ja po szpitalu chodziłam normalnie, oczywiście jak juz zdołałam się wyprostować Szwagierka nawet się umyć nie mogła? Ło mamo, to hardcore ja od razu jak się zwlokłam z łóżka poczłapałam pod prysznic. Oczywiście ranę trzeba omijać, ja zalałam wodą i zaraz odczułam. Więc przez te pierwsze dni przemywałam ją tylko tantum rosa ale jak najbardziej myc się można było. To juz się nie dziwię że szwagierka brała zastrzyki przeciwzakrzepowe skoro prawie nic się nie ruszała...A cewnika jej nie wyjęli po pierwszej dobie? U nas zawsze to robią i potem już chodzisz normalnie do ubikacji.

Monti, niski Ci cukier wyszedł, szczęsciaro A co do noworodków, moja koleżanka ze starego wątku w piątek urodziła synka, prawie 4400 i 63 cm Mój Aleks tyle miał po 3 miechach Wątpię żeby Fabian mógł mieć już te 1700, byłoby sporawo...ja już nie wierzę w takie pomiary na usg bo u mnie w ogóle się nie sprawdziły

Aja, szczęście że TŻ nic się nie stało, no i oby Was jednak szkarlatyna ominęła Gratuluję córeczki siostra się pewnie cieszy

Wanilia, fajny brzusio

Eirene, super brzusio

Olusia, Twój jeszcze maleńki, echh, poprzednio też taki miałam i jęczałam że duży

Iweczka, wszystkiego najlepszego

Diatoma, ładnie synek rośnie

Nuna, dobrze że wszystko ok ale szkoda że maleństwo się nie odsłoniło. Ładny brzusio

Agaaga, śliczne fotki Wyglądałaś pięknie

Iizabelaa, ładnie brzusio rośnie

Aguchaw, gratuluję synka

Coralady, ładnie wyglądasz z brzusiem

Wiesz co nie powiem ci juz teraz kiedy jej ten cewnik sciagneli, bo nie pamietam, ale jakos tak to bylo, ze powiedzmy w pn urodzila, a w srode chyba jej zdjeli. Wiem, ze jak do niej pojechalam chyba na drugi dzien po porodzie to jeszcze sie ruszac nie mogla przez to znieczulenie. I wtedy to zadna mama nie nosila tez majtek, bo cos tam polozne mowily, zeby lepiej niczego tam nie zaslaniac, a szwagierka powiedziala, ze te podpachy sa tak wielkie, ze spokojnie jej sie tzrymalo udami. Zreszta powiedziala, ze tam laski jak starowinki chodzily, przygarbione i drobniutkimi kroczkami spacerowaly tak wiec spokojnie dalo sie ta podpache trzymac nogami. Co do prysznicu to po 1 ona sie nawet wyprostowac nie mogla, wiec o prysznicu mowy nie bylo, a jak juz mogla to ciezko jej bylo troszke jedna reka, bo jeszcze wenflon miala tak wiec jedynie chusteczkami sie odswiezala. Wiesz u Ciebie to byc moze przebiagalo szybciej, bo moze szybciej sie goilo czy jak nie wiem. Moze to tez od szpitala zalezy. W kazdym razie no ona miala nieco ograniczone mozliwosci.

Napisane przez wikakika

Dziewczyny, czy wszystkie kobiety w ciazy musze zrobic ten test na glukoze? Mieszkam w Irlandii i tutaj sie tego nie robi, wiec moze powinnam go zrobic jak bede w Polsce? Co myslicie?

A tak wogole to chcialam was sie jeszcze zapytac czy wybieracie sie gdzies na Sylwestra? W sumie ja bym poszla, ale moja tesciowa sie upiera ze nie powinnam nigdzie isc bo to nieodpowiedzialane, ze moze mnie ktos popchnac, ze petarda moze mi zrobic krzywde etc....wiec zwatpilam przez chwile
Jakie macie plany?

No ja sie dowiedzialam, ze glukoza to mus. Nie wiem od kiedy tak jest, bo w sumie nigdy nie slyszalam ani od kuzynek, ani kolezanek o tym badaniu, ale jak mus to mus. Ciesze sie, ze mam to z glowy

Sylwestra albo w domu, abo domowka u kolegi. Czuje sie swietnie, brzuch jest co prawda spory, ale w koncu w ciazy jestem to top modelka nie bede, a pozniej to juz dupa blada z imprezami bedzie. Tz w sumie za rok mlody bedzie mial 9 mcy, a poniewaz nie bede karmic piersia to najwyzej jakby cos bylo na rzeczy to sie zostawi u babci, lub dziadkow. W kazdym razie jak wypali u kumpla to na bank pojedziemy.

[SammaMia]

ego_ego spisalas sie na medal

aguchaw1 serdeczne GRATULACJE!!!

Izabela, Coralady, Nuna, Diatoma śliczne brzuszki macie Kazdy inny ale wszystkie piekne

agaaga sliczna z was para! Bardzo pozytywnie wygladacie


wikakika tez sie zastanawiam nad ta glukoza, bo w Niemczech raczej tego nie praktykuja. Dopytam lekarza w przyszlym tygodniu, bo w sumie wazna sprawa
Co do Sylwestra to my w domku spedzamy ale nie ze wzgledu na ciaze Po prostu z wiekiem jakos nam przeszla ochota na bale i szalone imprezy, wiec spedzamy ten dzien z przyjaciolmi na "domowce"

Montii podziwiam Cie - mnie juz mdli przy samym czytaniu tego ile slodkiego na raz potrafisz wchlonac

Jok3r co do dentysty to znowu albo rozne teorie wsrod lekarzy albo "co kraj to obyczaj" , bo ja bylam tydzien temu na kontrolii i jako, ze tez mam jedna mikroskopijna dziurke to pytalam co z nia robimy ale moja powiedziala, ze absolutnie nie bedzie wiercic, bo szkoda borowac w ogolnie zdrowym zebie i spokojnie mozna poczekac az dziurka bedzie nieco wieksza i zrobic to po porodzie. Duzo bardziej skupila sie za to na dziaslach i baaardzo szczegolowo sprawdzala czy tam nie ma stanow zapalnych i czy przylegaja szczelnie do zebow, bo to podobno duzo bardziej szkodzi i matce i dziecku. Juz sama nie wiem co myslec W kazdym badz razie poki co usunela mi kamien, powiedziala, ze z zabkami i dziaslami wszystko cacy i nie ma co tam grzebac, wiec tej wersji bede sie trzymac