|
|
#151 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Lublin/Kraków
Wiadomości: 207
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
Cytat:
__________________
Razem od 31.03.2010 Zaręczeni od 13.06.2013 1.08.2015 Nasz wielki dzień Edytowane przez Ginger1989 Czas edycji: 2010-12-28 o 10:29 |
|
|
|
|
|
#152 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 781
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
Cytat:
A to, o czym piszesz w odniesieniu do siebie to żadna reguła dla ogółu:
Nawiasem mówiąc - jeśli mama TŻ rzeczywiście nie traktuje Cię poważnie, to jakoś trudno mi sobie wyobrazić, że po Waszym ślubie w podskokach zaczniecie spędzać święta razem. Zwłaszcza, jeśli teraz spędzasz je we dwie z mamą. Nawet, jeśli oboje jesteście jedynakami i jest to organizacyjnie wykonalne. |
|
|
|
|
|
#153 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Lublin/Kraków
Wiadomości: 207
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
Napisałam w uogólnieniu bo:
1) myślę że jednak mimo wszystko więcej dziewczyn spędza święta bez TŻta a z rodziną niż odwrotnie, więcej dziewczyn chce wziąć ślub niż nie chce, itd - przynajmniej tak wynika z moich dotychczasowych obserwacji 2)pisałam to na spontana i nie przemyślalam że będzie to takie istotne czy użyję uogólnienia czy nie. Może rzeczywiście w moim pierwszym poście to trochę raziło, ale później przecież sprostowałam i podkreślałam że to jest tylko moje zdanie i że żyjemy w XXI wieku i każdy robi jak chce i ma do tego święto prawo - w każdym raznie nie miałam zamiaru tu nikogo atakować ani potępiać jeśli postępuje inaczej niż ja, nie zamierza się pobrać czy spędza święta z TŻ przed ślubem. Po prostu piszę swoją opinię. A co do mamy TŻ - spodziewałam się tego typu komentarza, oczywiście nie ma na nic gwarancji, ale jednak ślub to krok świadczący o poważnych zamiarach i 'dziewczyna' brzmi troche inaczej niż 'żona'. W przypadku brata TŻ się to sprawdziło,matka odrazu zmieniła stosunek do bratowej. Myślę że w moim przypadku nie będzie inaczej, a nawet jeśli - to żadna tragedia. Nie po to będę brała ślub żeby się matce jego podlizywać, tylko bo tego będę chciała, tak czy inaczej nauczymy się jako rodziny jakoś ze sobą żyć i święta wspólne na pewno też będą, jakoś o to się nie martwię, poza tym chyba można trochę pomarzyć że kiedyś jednak będzie lepiej...
__________________
Razem od 31.03.2010 Zaręczeni od 13.06.2013 1.08.2015 Nasz wielki dzień Edytowane przez Ginger1989 Czas edycji: 2010-12-29 o 01:27 |
|
|
|
|
#154 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 827
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
a my spędzamy osobno. Każdy ze swoją rodziną. To tylko kilka godzin rozłąki.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:59.








