Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

[enis84]

Napisane przez kasiek64

Enis to dobrze, że my fankami piłki nożnej i rodzimych drużyn nie jesteśmy bo powinnyśmy się tu pobić i na następną kolejkę by nam stadiony zamknęli

no własnie mój tż tez lubi popatrzec na meczyk jak leci, czasem mu wyleci z głowy a czasem ja przełącze na coś a on zapomina że jest a jak już jestem zmuszona to obejrze

wogóle to postatnowiłam że się odchudzam
juz któryś raz z kolei w tym miesiącu kurde starsznie zle się czuje, jest mnie za dużo i musze coś szybko z tym zrobić, mam czekolade w lodówce i strasznie mnie korci chyba zaraz dam ją Tż-towi do buzi żeby całą zjadł

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Napisane przez myha82

Ja najbardziej lubię oglądać siatkę. nawet zdarzyło mi sie grac kiedyś w drużynie szkolnej mimo,z ę mam tylko 158 cm. Byłam kiedyś zwinna, szybka i skoczna. Z tego wszystkiego zostało mi tylko 158 cm

ja też kiedyś jak byłam w podstawówce i w liceum to chodziłam na zawody w kosza, siatkówke, biegałam nawet szybko a teraz to taka pokraka ze mnie jak nie wiem

[myha82]

Napisane przez DAnia

Myha przekichane masz z tymi sąsiadami.... Ja większość życia spędziłam w bloku, nade mną były małe dzieci i jakoś ich nie słyszałam... Kwestia dobrej woli.
Ja teraz mieszkam w kamienicy, gdzie są 3 mieszkania oprócz nas, dzieci nie ma, więc chyba my zachowujemy się tu najgłośniej

Madzik może faktycznie po okresie diety za bardzo namieszałaś, albo za ciężki był ten obiad?

Enis super zdjęcia - chyba było fajnie

Ja mam wrażenie, że oni dzisiaj po mojej wizycie byli jeszcze głosniej. Ja tez uważam, zę to jest dobra wola i takie chwilowe zastanowienie sie, ze jak cos uderza o podloge to siłą rzeczy jest słyszlne na dole. Nie wiem czy istnieje taka technika budownictwa, która wyeliminowałaby całkowicie dźwieki uderzeniowe.
Jak pisałam juz, ja rozumiem, że nie da sie tak zrobić, żeby było absolutnie cicho, ale można sie chociaz postarać. A jeszcze ta reakcja nerwowa reakcja sąsiadki. gdybym nie była w ciąży to bym sie z nią pokłóciła ale tak ostro. A ja do samego końca mówiłam spokojnym i cichym głosem.
Ja tak myślę, ze odczekam jakis czas i kiedys im puszcze ONA albo Chylińska (stara ) na fula w ciagu dnia. I pójdę sobie na zakupy

[kasiek64]

Napisane przez enis84

no własnie mój tż tez lubi popatrzec na meczyk jak leci, czasem mu wyleci z głowy a czasem ja przełącze na coś a on zapomina że jest a jak już jestem zmuszona to obejrze

wogóle to postatnowiłam że się odchudzam
juz któryś raz z kolei w tym miesiącu kurde starsznie zle się czuje, jest mnie za dużo i musze coś szybko z tym zrobić, mam czekolade w lodówce i strasznie mnie korci chyba zaraz dam ją Tż-towi do buzi żeby całą zjadł

Na szczęście mój tż sportu nie ogląda Ja zazwyczaj zapycham się owocami. Ostatnio bardzo wchodzą mi moczopędne typu arbuz i winogron także najwięcej czasu spędzam w toalecie

[enis84]

Napisane przez kasiek64

Na szczęście mój tż sportu nie ogląda Ja zazwyczaj zapycham się owocami. Ostatnio bardzo wchodzą mi moczopędne typu arbuz i winogron także najwięcej czasu spędzam w toalecie

właśnie zjadłam jabłko i wypiłam 3 szklanki wody niegazowanej, poszłam się wykąpać
musze sie czymś zająć żeby nie mysleć o jedzeniu
w ciąży ciagle jadłam owoce, słodyczy nie chciało mi się wogóle, porafiłam zjeść dziennie 2 kg nektarynek, w sumie mój dzienny jadłospis opierał sie na pomidorach, ogórkach, brzoskwiniach, nektarynkach i kwszelakch miesach
słodkie wogóle mi nie podchodziło , znow 9 miesiacu to poprostu jadłam wszystko miałam strasnzy apetyt, do 8 miesiąca miałam 7 kg na + a w ostatnim miesiacu przytyłam 4

[DAnia]

Napisane przez kasiek64

Na szczęście mój tż sportu nie ogląda Ja zazwyczaj zapycham się owocami. Ostatnio bardzo wchodzą mi moczopędne typu arbuz i winogron także najwięcej czasu spędzam w toalecie

Mój Ł też nie jest fanem sportu, częściej mi się zdarza obejrzeć jakiś dobry mecz w nogę czy siatkówki
O, arbuza jeszcze nie jadłam w tym roku


Enis zajęcie się czymś nie jest złym pomysłem, ale jak się jest głodnym to wcale nie jest proste...

[enis84]

Napisane przez DAnia

Mój Ł też nie jest fanem sportu, częściej mi się zdarza obejrzeć jakiś dobry mecz czy siatkówkę
O, arbuza jeszcze nie jadłam w tym roku

widziałam dziś w biedronce ale nie wygladały za ładnie, mało dojrzałe

[DAnia]

Napisane przez enis84

widziałam dziś w biedronce ale nie wygladały za ładnie, mało dojrzałe

ja też widziałam ostatnio arbuzy w jakimś markecie i nawet TŻ pytał czy nie chcę, ale jakieś takie blade były i mnie nie zachęciły

[enis84]

Napisane przez DAnia

Mój Ł też nie jest fanem sportu, częściej mi się zdarza obejrzeć jakiś dobry mecz w nogę czy siatkówki
O, arbuza jeszcze nie jadłam w tym roku


Enis zajęcie się czymś nie jest złym pomysłem, ale jak się jest głodnym to wcale nie jest proste...

w sumie zjadłam to jabłko i wypiłam wode i nie jestem aż taka głodna tylko mam zachcianki i zjadłambym coś dobrego ale musze wytrwać, Tż schował już cukierki do swojej torby, czekolade tez włoży i zabierze jutro do pracy i tam wszystko pozjada żeby mnie nie korciło

[asiago]

Enis super fotki, ale wam zazdroszczę tego morza, hmm ja długo go nie zobaczę W sumie odkąd Julka skończyła rok jeździliśmy nad morze co roku...a tak zostaje nasze jezioro...

Franek jak zwykle uroczy kawaler

Myha współczuję sąsiadów Doskonale cię rozumiem, bo sama mieszkałam 20 lat w bloku i to tak felernie trafilismy że pod nami była melina i co weekend imprezy, muza na ful a w wakacje to non stop, do tego awantury i bijatyki, z kolei nad nami fani schabowego i swojego mega głośnego odkurzacza Codziennie tłuką mięcho i o 6 rano odkurzają, dziwaki Na szczęście od 6 lat tam nie mieszkam i chyba już bym nie dała rady tam mieszkać, tu też mam sąsiadów ale tylko jednych na górze, nie powiem też potrafią dać w kość, ale my im chyba bardziej jak nam zalazą za skórę Ale jeszcze kilka miesięcy i sąsiadów będziemy mieć tylko za płotem

Moje maluchy chyba ostatnio bardzo urosły, bo tak się cały dzień wypychają, że aż brzuch boli, wszędzie tylko guzy Będzie mi tego brakowało a to już niestety moja ostatnia ciąża

[enis84]

Napisane przez asiago

Enis super fotki, ale wam zazdroszczę tego morza, hmm ja długo go nie zobaczę W sumie odkąd Julka skończyła rok jeździliśmy nad morze co roku...a tak zostaje nasze jezioro...

Franek jak zwykle uroczy kawaler

Myha współczuję sąsiadów Doskonale cię rozumiem, bo sama mieszkałam 20 lat w bloku i to tak felernie trafilismy że pod nami była melina i co weekend imprezy, muza na ful a w wakacje to non stop, do tego awantury i bijatyki, z kolei nad nami fani schabowego i swojego mega głośnego odkurzacza Codziennie tłuką mięcho i o 6 rano odkurzają, dziwaki Na szczęście od 6 lat tam nie mieszkam i chyba już bym nie dała rady tam mieszkać, tu też mam sąsiadów ale tylko jednych na górze, nie powiem też potrafią dać w kość, ale my im chyba bardziej jak nam zalazą za skórę Ale jeszcze kilka miesięcy i sąsiadów będziemy mieć tylko za płotem

Moje maluchy chyba ostatnio bardzo urosły, bo tak się cały dzień wypychają, że aż brzuch boli, wszędzie tylko guzy Będzie mi tego brakowało a to już niestety moja ostatnia ciąża

dzięki
ja mykam spaćku, bede jutro,miłych snów

[myha82]

Napisane przez enis84

właśnie zjadłam jabłko i wypiłam 3 szklanki wody niegazowanej, poszłam się wykąpać
musze sie czymś zająć żeby nie mysleć o jedzeniu
w ciąży ciagle jadłam owoce, słodyczy nie chciało mi się wogóle, porafiłam zjeść dziennie 2 kg nektarynek, w sumie mój dzienny jadłospis opierał sie na pomidorach, ogórkach, brzoskwiniach, nektarynkach i kwszelakch miesach
słodkie wogóle mi nie podchodziło , znow 9 miesiacu to poprostu jadłam wszystko miałam strasnzy apetyt, do 8 miesiąca miałam 7 kg na + a w ostatnim miesiacu przytyłam 4

A ja wręcz przeciwnie-dzien bez czekolady to dzień stracony. Owoce jem bo powinnam. Ale jak leży jabłko i czekoladka to wybiorę czekoladkę I na tej diecie mam 7 kg na plusie od początku

[madzik2221]

Napisane przez enis84

no to jak obiecałam Wam zdjęcia to wklejam

o jaaaaaaaaaa superzascie

Napisane przez enis84

dziękować a torba faktycznie bardzo fajna, ubolewam tylko że a4 się nie mieści


a tu jeszcze macie w domu nudzącego się Franka

bosko

Napisane przez DAnia

Myha przekichane masz z tymi sąsiadami.... Ja większość życia spędziłam w bloku, nade mną były małe dzieci i jakoś ich nie słyszałam... Kwestia dobrej woli.
Ja teraz mieszkam w kamienicy, gdzie są 3 mieszkania oprócz nas, dzieci nie ma, więc chyba my zachowujemy się tu najgłośniej

Madzik może faktycznie po okresie diety za bardzo namieszałaś, albo za ciężki był ten obiad?

Enis super zdjęcia - chyba było fajnie

wiesz co nie wiem-moze.ale szczerze mowiac watpie bo ledwo co zjadlam i poszlam do kibla-przeciez do zoladka nie zdazylo doleciec,poza tym jadlam juz schabowego kilka dni wczesniej i bylo ok.
nie wiem moze to bylo to ze rano zjadlam tylko banana z jogurtem nat.a ten jogurt otwarty byl 3 dzien i moze to juz za dlugo

Napisane przez enis84

no własnie mój tż tez lubi popatrzec na meczyk jak leci, czasem mu wyleci z głowy a czasem ja przełącze na coś a on zapomina że jest a jak już jestem zmuszona to obejrze

wogóle to postatnowiłam że się odchudzam
juz któryś raz z kolei w tym miesiącu kurde starsznie zle się czuje, jest mnie za dużo i musze coś szybko z tym zrobić, mam czekolade w lodówce i strasznie mnie korci chyba zaraz dam ją Tż-towi do buzi żeby całą zjadł

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------



ja też kiedyś jak byłam w podstawówce i w liceum to chodziłam na zawody w kosza, siatkówke, biegałam nawet szybko a teraz to taka pokraka ze mnie jak nie wiem

wcale nie uwazam ze jest ciebie za duzo.wygladasz swietnie i naprawde niezla z ciebie du...pcia

Napisane przez asiago

Enis super fotki, ale wam zazdroszczę tego morza, hmm ja długo go nie zobaczę W sumie odkąd Julka skończyła rok jeździliśmy nad morze co roku...a tak zostaje nasze jezioro...

Franek jak zwykle uroczy kawaler

Myha współczuję sąsiadów Doskonale cię rozumiem, bo sama mieszkałam 20 lat w bloku i to tak felernie trafilismy że pod nami była melina i co weekend imprezy, muza na ful a w wakacje to non stop, do tego awantury i bijatyki, z kolei nad nami fani schabowego i swojego mega głośnego odkurzacza Codziennie tłuką mięcho i o 6 rano odkurzają, dziwaki Na szczęście od 6 lat tam nie mieszkam i chyba już bym nie dała rady tam mieszkać, tu też mam sąsiadów ale tylko jednych na górze, nie powiem też potrafią dać w kość, ale my im chyba bardziej jak nam zalazą za skórę Ale jeszcze kilka miesięcy i sąsiadów będziemy mieć tylko za płotem

Moje maluchy chyba ostatnio bardzo urosły, bo tak się cały dzień wypychają, że aż brzuch boli, wszędzie tylko guzy Będzie mi tego brakowało a to już niestety moja ostatnia ciąża

oj tak nie ma jak wlasny domek z ogrodkiem.marzy mi sie cos takiego
a narazie mam sasiadow za sciana ktorzy maja male dziecko i ono drze sie co noc i co rano jakby ze skory obdzierali.malo tego ci rodzice na nia krzycza i przeklinaja.patologia jakas

Asia zebys sie nie zdziwila z ta ciaza ze to ostatnia
nastepna tez bedzie blizniacza

[dorcia1465]

Hej dziewuszki.

Komunię zakończyłam po 2 godzinach siedzenia w knajpie. Plecy mi wysiadły a Ewka dostała wariacji. Sesję zdjęciową skończyłam na jednym zdjęciu. Deszcz zmoczył mi włosy i jak zobaczyłam, że wyglądam jak ciotka mombi, to podziekowałam za sesję Więc po krótce pierwszą komunię mam z głowy Mam dziś służbowy wyjazd do województwa, więc skoczę do galeri i może w H&Mmama, kupię sobie jakieś białe lniane spodnie, bo w kiecce to ja już się raczej do ludzi nie wybiorę.

[stokrotka_to_ja]

czesc poniedzialkowo
zaczynam adrabiac zaległosci weekendowe

Enis świetne zdjecia

[Enia_]

Witamy się i My
Myślałam ze takl mało napisałyscie przez weekend a tu nowy wątek
ide nadrobić te 6 stron

w sb chrzcimy a kieca dla N nie przyszła
zabije tego chłopa krawca

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez Enia_

Witamy się i My
Myślałam ze takl mało napisałyscie przez weekend a tu nowy wątek
ide nadrobić te 6 stron

w sb chrzcimy a kieca dla N nie przyszła
zabije tego chłopa krawca

zadzwon do niego i zrob mu z tylka jesien średniowiecza
mam nadzieje,ze do soboty sukienka dotrze

Ja mam dziś 18:30 wizytę.
Wczoraj chcielismy przenieśc łózeczko młodej do sypialni,ale od poludnia mielismy niespodziewanych gości, i plany diabli wzieli.Wiec w razie czego przemeblowanie maz zrobi sam

czuje sie jakbym siedziała na tykajacej bombie zegarowej...

i w ogole mam mometami takie mysli,ze sama siebie zadziwiam...

[enis84]

ja też witam poniedziałkowo
Tż poszedł do pracy a ja z Frankiem pijemy nasze napoje, on soczek jabłkowo-miętowy a ja kawusie z dużą ilością mleczka każdy ma to co lubi

Tż wziął czekolade i cukierki do pracy wiec już mnie nie korcą, na śniadanie mam jogurt naturalny z płatkami a na drugie sniadanie jabłko, na obiad mam krem z warzyw a na kolacje jajko, pomidora i ogórka tak sobie to wymysliłam, jutro to samo bede mieć a na srode cos innego wymysle

chciałam zastosować tą diete dukana ale ja za dużo podróżuje ciagle jestem gdzie indziej albo u rodziców, albo u Tż-ta albo w domu wiec nie mam możliwości ciagłego przestrzegania tej diety

Enia do soboty jeszcze daleko, u mnie strój dla Franka przyszedł w czwartek popołudniu, wiec też się troche denerwowałam czy zdąży przyjść
a ta Twoja sukienka jesttaka sliczna, że jak bede mieć kiedyś córke to tez jej taką zakupię

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez enis84

ja też witam poniedziałkowo
Tż poszedł do pracy a ja z Frankiem pijemy nasze napoje, on soczek jabłkowo-miętowy a ja kawusie z dużą ilością mleczka każdy ma to co lubi

Tż wziął czekolade i cukierki do pracy wiec już mnie nie korcą, na śniadanie mam jogurt naturalny z płatkami a na drugie sniadanie jabłko, na obiad mam krem z warzyw i pomidorów a na kolacje jajko, pomidora i ogórka tak sobie to wymysliłam, jutro to samo bede mieć a na srode cos innego wymysle

widzę podobny system jak u mnie

Tz jak wyjezdza w pon rano,to ma nakaz zabrania słodyczy (wyjątek-sernik teściowej ).

[Pamela86]

To i my sie witamy
Pogoda za oknem sliczna wiec sie wyszykujemy i mykamy na spacerek
A to moja królewna cały czas cos wcina

[enis84]

Napisane przez Pamela86

To i my sie witamy
Pogoda za oknem sliczna wiec sie wyszykujemy i mykamy na spacerek
A to moja królewna cały czas cos wcina

a co ona je?

[Pamela86]

Napisane przez enis84

a co ona je?

marchewke, biszkopta a na koncu swoja stope

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez Pamela86

marchewke, biszkopta a na koncu swoja stope

buzka umazana marchewą przesłodka

[enis84]

Napisane przez Pamela86

marchewke, biszkopta a na koncu swoja stope

a powiedz mi, dajesz jej takie normalne biszkopty?
bo ja do tej pory dawałam Frankowi wafle ryzowe i cistka takie maslane z hipa dla dzieci bo alergolog mi mówiła żebym powoli wprowadzała pokarmy ze względu na tą alergie, ale wczoraj dałam Frankowi zwykłego herabtnika i narazie nie zauważyłam zadnej alergii wiec chyba kupie dziś jakieś normalne ciasteczka i dam mu

ile ta twoja Olia ma już włosów, mój Franek to bedzie miał tyle chyba za rok
wogóle to teraz moje koleżanka urodziła córeczke ima tyle włosów że to aż nie ładnie wygląda

[Pamela86]

Napisane przez stokrotka_to_ja

buzka umazana marchewą przesłodka

no super to wygląda

Napisane przez enis84

a powiedz mi, dajesz jej takie normalne biszkopty?
bo ja do tej pory dawałam Frankowi wafle ryzowe i cistka takie maslane z hipa dla dzieci bo alergolog mi mówiła żebym powoli wprowadzała pokarmy ze względu na tą alergie, ale wczoraj dałam Frankowi zwykłego herabtnika i narazie nie zauważyłam zadnej alergii wiec chyba kupie dziś jakieś normalne ciasteczka i dam mu

ile ta twoja Olia ma już włosów, mój franek to bedzie miał tyle chyba za rok
wogóle to teraz moje koleżanka urodziła córeczke ima tyle włosów że to aż nie ładnie wygląda

daje jej normalne biszkopty te podłużne takie ale co ona tam zje niewiele z tego bardziej sobie to mulda ale jak jej ostatnio zabralam byl ryk i musialam oddac... albo jak ostatnio jadlam batonika to az sie do niego wyrywala ale na to to za wczesnie..pewnie ze daj Franiowi zwykle ciacha i go poobserwuj

nio Oli ma troche wloskow szybko jej rosna moze na roczek uda mi sie zrobic jej kucyka

[asiago]

Napisane przez madzik2221

Asia zebys sie nie zdziwila z ta ciaza ze to ostatnia
nastepna tez bedzie blizniacza

Lepiej to wyplujJa tam bym może i chciała jeszcze jedno kiedyśale mój mąż stwierdził że na pewno nie z nim hmm chętnych by się paru znalazłoA tak poważnie to mimo że zawsze był problem z zajściem w ciążę to chyba zdecyduję się na wkładkę, 5lat spokoju, bo przez następne 20lat na kolejne dziecko nas stać nie będzie, kredyt trzeba płacić

A tak w ogóle to Dzień dobry U was też taka ładna pogoda? Ja dzisiaj mam sporo roboty w domu i muszę jakoś pomału nieprzemęczając się to zrobić, bo jeszcze trochę a mi trawa w domu urośnie tyle piachu na podłodze A chętnych do sprzątania brak

Dorcia na pewno tak źle nie wyglądałaś, pokazuj nam tu zaraz tą jedną fotę, ja w sobotę mam wesele i wczoraj wbiłam się w kiecę, wyglądam jak wielka amarantowa dynia Brzuch mam olbrzymi (107cm) Zamówiłam jeszcze jedną kieckę, najwyżej tą amarantową sprzedam na allegro bo nowa z metką happy mum, kupiłam za 90zł a nowa w sklepie 189 zł, więc nie stracę. W sumie to tylko z jednego powodu chcę iść na to wesele...żeby się po raz ostatni porządnie najeść tych wszystkich weselnych smakołyków, których nie zjem przez długi czas...

Stokrotka to lada dzień pewnie wybuchniesz A może na przekór wszystkiemu urodzisz po terminie Trzymam kciuki za wizytę

Idę robić śniadanko bo już się moje głodomory dobijają

[Pamela86]

A mnie sie ostatnio snilo ze bylam w ciazy bliźniaczej z dziewczynkami obudzilam sie w szpitalu i mama pokazywala mi zdjecie jednej dziewczynki Martynki drugiej nie było...

Oliwia opanowała przewracanie sie z pleców na brzuszek i z brzuszka na plecy no i slicznie chwyta i wyciaga raczki po kazdy przedmiot (ostatnio pasuja jej piloty) a teraz znow ciagnie za karuzelke nie długo pewnie ja zepsuje

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez asiago

Stokrotka to lada dzień pewnie wybuchniesz A może na przekór wszystkiemu urodzisz po terminie Trzymam kciuki za wizytę

Idę robić śniadanko bo już się moje głodomory dobijają

u mnie tez piękna pogoda
zaraz pełznę na taras zasadzić zioła

umyłabym okna,bo usfione jak diabli,ale maz dopiero co pojechał i głupio byłoby od razu kazac mu wracac,gdyby cos sie zaczeło

[justa878]

Napisane przez stokrotka_to_ja

u mnie tez piękna pogoda
zaraz pełznę na taras zasadzić zioła

umyłabym okna,bo usfione jak diabli,ale maz dopiero co pojechał i głupio byłoby od razu kazac mu wracac,gdyby cos sie zaczeło

Ale Ty niedawno chyba myłaś okna??

[SONIA004]

justa Ty robiłaś zakupy w Boćku???? tak szperam po internecie za wózkami, łóżeczkami i trafiłam na...
http://forum.gazeta.pl/forum/w,120,1...OCIEK.html?v=2
normalnie chyba się tam nawet nie wybieram...

[enis84]

Napisane przez justa878

Ale Ty niedawno chyba myłaś okna??

oj czy to ważne że myła
stokrotka możesz przyjechać umyć do mnie do wrocka i gorzowa