Co nadaje się na REDUKCJĘ? cz.II

[Lunka88]

Napisane przez xxcherry90xx

i jeszcze woda smakowa saguaro z Lidla ?

a może lepiej dodaj do zwykłej wody cytryne

[kucharzz]

Napisane przez wiola_lola

no jak po co? zamiast innego jedzenia. tylko marchew

Albo to ironia, albo naprawdę dziwne podejście masz

[xxcherry90xx]

Napisane przez Lunka88

a może lepiej dodaj do zwykłej wody cytryne

próbowałam ale nie wiem czemu woda wyszła mi mętna i smakowała jakbym nie wiem co tam wcisnęła szok ;(

[Paula_95]

A co powiecie o mleku w proszku odtłuszczonym?

[macerata]

mleko w proszku:

w przypadku wątpliwości najlepszą opcją jest czytanie opakowań

przeczytaj wartości odżywcze, w tym wypadku porównaj ilość białka w stosunku do węglowodanów:

Wartość energetyczna w 100 g:
360,00 kcalBiałko w 100 g:35,70 gWęglowodany w 100 g:51,20 gTłuszcz w 100 g:0,80 g

taka ilość węgli(cukru) raczej redukcji nie służy
proporcja jest podobna jak w większości produktów mlecznych, za to tłuszczu jest proporcjonalnie mniej
ale to nie tłuszcze, a cukier jest największym wrogiem redukcji

do tego dochodzi fakt, że jest to produkt wysokoprzetworzony, oczywiście
czy zawiera jakąkolwiek wartość oprócz kalorycznej, zawartej w tym zdenaturyzowanym białku i cukrze?
jakieś witaminy, enzymy?

"pustych kalori"i nie polecamy na redukcji, a tych pochodzących przetworzonych cukrów tym bardziej

[Paula_95]

Napisane przez macerata

mleko w proszku:

w przypadku wątpliwości najlepszą opcją jest czytanie opakowań

przeczytaj wartości odżywcze, w tym wypadku porównaj ilość białka w stosunku do węglowodanów:

Wartość energetyczna w 100 g:
360,00 kcalBiałko w 100 g:35,70 gWęglowodany w 100 g:51,20 gTłuszcz w 100 g:0,80 g

taka ilość węgli(cukru) raczej redukcji nie służy
proporcja jest podobna jak w większości produktów mlecznych, za to tłuszczu jest proporcjonalnie mniej
ale to nie tłuszcze, a cukier jest największym wrogiem redukcji

do tego dochodzi fakt, że jest to produkt wysokoprzetworzony, oczywiście
czy zawiera jakąkolwiek wartość oprócz kalorycznej, zawartej w tym zdenaturyzowanym białku i cukrze?
jakieś witaminy, enzymy?

"pustych kalori"i nie polecamy na redukcji, a tych pochodzących przetworzonych cukrów tym bardziej

Dziękuję za odpowiedź

A co powiecie na takie śniadanie, ew. II śniadanie:
szklanka płatków owisnaych, 2 łyżeczki otrębów żytnich i pszennych, łyżeczka lnu sproszkowanego, to wszystko zalewam wrzątkiem, dodaję ok. 1/4 szklanki melka 1, 5 % tł i łyżeczkę kakao (ale takiego prawidziwego, bez cukru z obniżoną zawartością tłuszczu(na opakowaniu z takim wiatraczkiem, nie wiem, czy to coś wam mówi)). Czasami zamiast łyżki kakao dodaję garśc rodzynek/śliwek.

Czy to oby napewno nadaje się na redukcję?

[macerata]

haha, no nie wiem, szklanka płatków to chyba z 200g będzie, razem z dodatkami..
wyjdzie Ci jedzenia na cztery śniadania, albo i więcej..
do tego jeszcze te otręby..

po pierwsze-płatki namaczasz w chłodnej wodzie, żadnym wrzątku, wieczorem
po drugie-lnu też nie tykamy wrzątkiem, albo cały namoczony wieczorem, albo mielony przed spożyciem i co najwyżej potraktowany letnim płynem, nie więcej

normalnie to myślę, że porcja 4łyżek płatków powinna wystarczyć, dalej dodatki

a otręby do tego? po co? psu na budę, czy jak się to mówi..
chyba żeby sie mniej wartości wchłonęło z całej tej ciapcia-rapci

całe to jedzenie to nie jest chyba żeby się pożywić, tylko zapchać?

jestem na nie

[effulla]

Dziewczyny a ten koktajl zamiast przekąski w pracy np? http://www.herbapol.com.pl/pl/nasze-produkty/produkt/60

[macerata]

nadaje, przecież po to go wyprodukowali, ale czy jest lepszy od jakiejś zdrowej przekąski?
nie sądzę

cóż takiego zawiera?
len mielony odtłuszczony (48,9%), fruktoza (26%), błonnik pszeniczny (17,4%), izolat białka sojowego (4,4%), aromaty, witaminy: C, niacyna, E, kwas pantotenowy, B2, B6, B1, folacyna, biotyna, B12.

len?
jest zdrowy, ale taki świeży
tu odtłuszczony, więc jako błonnik

dalej fruktoza?
kiepski składnik, nie poleca się na redukcji
http://www.sfd.pl/%5BArt%5D_Diabelska_frukt oza-t434974.html
a stoi bardzo wysoko w składzie, na drugim (!!!) miejscu, to żałosne

dalej..kolejny błonnik..

potem jakieś śladowe ilości białka sojowego-raczej szału nie ma, soja to kontrowersyjny produkt, więc dobrze że tego jest niewiele

do tego trochę aromatu i syntetycznych witamin


uogólniając- błonnik z cukrem
no rzeczywiście, rewelacja..

tylko 66 kcal?
tylko 66 pustych kalorii..


(tak mi przyszło na myśl, o tych którzy ponoć waciki jedzą?
posypać wacik cukrem zagryźć pastylką multiwitaminy i mamy podobny efekt, czyż nie?
ze słodzikiem nawet mniej kalorycznie..
potem jeszcze runda na siłowni i żyć nie umierać..)

[effulla]

Dzięki za analizę ale już nie mam pomysłu co bym mogła na szybko w siebie wcisnąć płynnego bo na nic innego nie mogę sobie pozwolić jeśli mam kontrolować godziny

[xxcherry90xx]

jestem po prosty zalamana....w tyg sie katuje jem malo naprawde...a przychodzi weekend i jest ciastooo...uwielbiam ciasta , wszystkieeeeee a tu ide do chlopaka ciasto mama na niedziele upiekla, przychodzi siostra ciasto , w domu mama ciasto upiekla mam 4 ciasta do wyboru i wcinam :/ co mam zrobic zeby nie jesc dzisiaj juz zjadlam kawalek :jablecznika ,2 babki , sernik , chlopak ma przywiesc jeszcze jakies z wisniami ....dlaczego tak jest nie no nie umiem sie powstrzymac moge nie jesc obiadu ale ciasto po prostu musze...jeszcze jestem w pierwszym dniu @ i mam takie parcie na slodkie;/

a co do tematu mam jeszcze pytanie odnosnie śledzi ? mozna ? takie niezrobione, mysle nad dodaniem cebuli cos takiego

[macerata]

1.-dlaczego płynnego?
2.-płynny może być sok warzywny, jakiś koktajl zrobiony na wynos czy zupa-krem..
3.-a dlaczego musisz kontrolować godziny i godziny czego?

[effulla]

Napisane przez macerata

1.-dlaczego płynnego?
2.-płynny może być sok warzywny, jakiś koktajl zrobiony na wynos czy zupa-krem..
3.-a dlaczego musisz kontrolować godziny i godziny czego?

1 - bo czasami nie mam czasu zatrzymać się i zjeść jak człowiek bo jestem na nogach, a w mieście nie chcę jeść ( za dużo pokus)
2 - nie czuje się syta po sokach i nie zawsze dam rade rano przygotować taki sok, a z tego co wiem, najlepiej smakują po zrobieniu
3 - chce jeść co 3h o tych samych porach

[macerata]

wiesz, porównując do tego koktajlu to możesz równie dobrze mieć ze sobą zmielone siemię lniane i zalać letnią wodą, też da uczucie sytości a będzie wartościowsze
jeśli zmielisz prawdziwe siemię to dostarczy zarówno błonnika, jak i dawki bardzo zdrowego tłuszczu, do tego jeszcze mnóstwa innych wartości

bo rozumiem, że możliwość zalania jest

można też zmiksować kefir z kawałkiem twarogu i dodatkami wg uznania, wtedy jest uczucie sytości wynikające z wolno przysw.białka
wartość dodatkowa(witaminy etc.)to już kwestia dodatków
wersja "na słono" z warzywkiem, "na słodko" z owocem, wiadomo
przy dodaniu do chudego kefiru i twarogu odrobiny dobrego tłuszczu zyskasz bardzo wartościowy zestaw plus super-kremową konsystencję

może być kefir zmiks.z owocem/warzywem plus trochę dobrego tłuszczu, albo i kilka zmiks.orzechów-obecność tłuszczu syci

tylko że jeśli nie masz dostępu do lodówki to dwie ostatnie propozycje nie nadadzą się

a nie może być przekąska o stałej konsystecji, taka "do ręki"?
bo tu wybór jest większy..

tak ode mnie-czy jest sens jeść "coś" aby zjeść, aby się zapchać, aby było o danej godzinie..?
czy nie lepiej tak ułozyć jadłospis(czasowo), by móc zjeść coś wartościowego?

[Paula_95]

Macerata widzę że się znasz na odżywaniu

To ja jeszcze mam wątpliwości co do redukcji, czy oby napewno jem dobrze. Byłabym wdzięczna, gdyby ktos napisał czy można na R jeść:
-serek wiejski,
-ciemne pieczywo,
-ciemny makaron z jogurtem naturalnym (to najcześciej jem na obiad).

[macerata]

możesz, jeśli Ci to służy
mam tylko nadzieję, że cała dieta nie składa się tylko z tych dwóch produktów (ciemna mąka i mleko)

[macerata]

możesz, jeśli Ci to służy
mam tylko nadzieję, że cała dieta nie składa się tylko z tych dwóch produktów (ciemna mąka i mleko)

[effulla]

Napisane przez macerata

wiesz, porównując do tego koktajlu to możesz równie dobrze mieć ze sobą zmielone siemię lniane i zalać letnią wodą, też da uczucie sytości a będzie wartościowsze
jeśli zmielisz prawdziwe siemię to dostarczy zarówno błonnika, jak i dawki bardzo zdrowego tłuszczu, do tego jeszcze mnóstwa innych wartości

bo rozumiem, że możliwość zalania jest

można też zmiksować kefir z kawałkiem twarogu i dodatkami wg uznania, wtedy jest uczucie sytości wynikające z wolno przysw.białka
wartość dodatkowa(witaminy etc.)to już kwestia dodatków
wersja "na słono" z warzywkiem, "na słodko" z owocem, wiadomo
przy dodaniu do chudego kefiru i twarogu odrobiny dobrego tłuszczu zyskasz bardzo wartościowy zestaw plus super-kremową konsystencję

może być kefir zmiks.z owocem/warzywem plus trochę dobrego tłuszczu, albo i kilka zmiks.orzechów-obecność tłuszczu syci

tylko że jeśli nie masz dostępu do lodówki to dwie ostatnie propozycje nie nadadzą się

a nie może być przekąska o stałej konsystecji, taka "do ręki"?
bo tu wybór jest większy..

tak ode mnie-czy jest sens jeść "coś" aby zjeść, aby się zapchać, aby było o danej godzinie..?
czy nie lepiej tak ułozyć jadłospis(czasowo), by móc zjeść coś wartościowego?

Zwyczajnie nic nie wchodzi w grę "stałego". Coś płynnego wleję do termo-kubka czy coś i nie zwróci uwagi. Zapomniałam kompletnie o kefirze. Dziękuję i

[Paula_95]

Napisane przez macerata

możesz, jeśli Ci to służy
mam tylko nadzieję, że cała dieta nie składa się tylko z tych dwóch produktów (ciemna mąka i mleko)

Nie, staram się ją jak najbardziej urozmaicać
Dziękuję za odpowiedź

EDIT:
Macerata, nie pogniewasz sie na mnie jak jeszcze o coś Cię zapytam? A co myslisz o otrębach owsianych, pszennych z małą ilością mleka? wychodzi z tego taki kleik, bardzo dobry
A śliwki suszone? 10 sztuk dziennie? (bez dodatku cukru czy innego badziewia).

EDIT2: Podibjam, Macerata, pomożesz? Prosiem ciem

[poldzik]

Paula_95: to ja Ci odpowiem to, co mysle ze potwierdzi Macerata: otreby out!
zapychaja, dajac pozorne uczucie sytosci, zero skladnikow odzywczych a do tego jeszcze utrudniaja wchlanianie skladnikow odzywczych z reszty pozywienia - bez sensu..

[macerata]

co do otrąb- pszenne na pewno bez sensu, i z nich żaden fajny kleik nie wychodzi
owsiane się kleją, owszem, mają niby więcej wartości odż.
nie przyglądałam się bliżej owsianym, jak się przyjrzę to może coś dopiszę
ja w tą ich rzekomą ogromną wartość opisaną na opakowaniu zbytnio nie wierzę
może są wartościowe w momencie wsypywania do woreczka, ale będąc produktem rozdrobnionym z dnia na dzień przecież ową wartość tracą
a leżą na półce sklepowej bynajmniej nie kilka dni..
są też wysokoenergetyczne, więc nijak się mają do redukcji

w ogóle po co to jedzenie otrąb???

śliwki bez dodatków? jesteś pewna? zazwyczaj suszone mają dodatek oleju, i to raczej takiego kiepskiej jakości
jeśli jesteś pewna, że go nie ma, to jedz jeśli chcesz
tylko że oczywiście nie jako posiłek tupowo redukcyjny są bardzo energetyczne przecież
ale ładnie zapychają, więc jeśli komuś służy-czemu nie?
wiadomo że nie jeden dany posiłek decyduje, tylko całość jadłospisu, czy będzie redukować czy nie

są jakoś tam konserwowane, ale poza sezonem właściwie wszystkie owoce są naszpikowane chemią, więc w sumie co za różnica..

[xxcherry90xx]

golabek : kasza ,mieso , cebula no i oczywiscie kapusta mozna ? tak do jednego duzego mama dodaje2 lyzki takiego farszu

[Paula_95]

A kakao (nie z cukrem, tylko takie PRAWDZIWE o obniżonej zawart. tł), zalane wrzątkiem, bez dodatku mleka na R można?

[macerata]

można

[Paula_95]

Napisane przez macerata

można

Dziekuję, Macerata

[ulicasezamkowa]

a warzywa na patelnię z biedronki:
- Skład: ziemniaki 30%,brokuł 20%, cebula 10%, fasola szparagowa 10%, kukurydza 10%, marchew 10%, papryka czerwona 5%, papryka zielona 5%. (6.8g węglowodanów,2.2g białka 0.4g tłuszczów w 100 gramach.)

- druga opcja: ziemniaki ze skórką, marchew, grzyby mu...coś tam, kiełki? (7.8g węglowodanów,2.2g białka 0.3g tłuszczów w 100 gramach.)
ile takich warzyw mogę zjeść do obiadu, jeśli obok na talerzu jest ok.100g mięsa?(nie jem węgli złożonych do obiadu) Cała paczka warzyw ma 750g.

[julink]

'bardziej dietetyczne' ciasto marchewkowe? z mąki pszennej, z cukrem trzcinowym,bez oleju?

[macerata]

ulicasezamkowa
ile zjesz warzyw, to zależy od Ciebie
200-300g max, więcej będzie rozpychać żołądek
tylko że w tym wypadku one po rozmrożeniu tracą na objętości, sama musisz zobaczyć ile wychodzi
tu są dwie kwestie w sumie istotne:
1.-żołądek to ponoć ok.500ml objętości, dobrze jest go nie napełniać więcej niż w 3/4 na raz
2.-wartość energetyczna jaką chcesz spożyć

problem z tymi mieszankami, że skład tych ekonomicznych jest zwykle zdominowany przez ziemniaki, dalej marchew, a te akurat warzywa są mniej pożądane na red.(marchew gotowana ma wysokie IG)

można pokombinować i sobie samemu zrobić mieszankę warzyw, zamrozić i wyjmować po trochu, wtedy skład może być "lepszy" (wg uznania)

ale może być i taka gotowa

warto ją być może wzbogacić dodając trochę składników (np.najpierw poddusić trochę cebuli, kapusty, fasolki szparag.czy czego tam, potem dorzucić mieszanki)
jesli wybierze się jakiś składnik który już występuje w mieszance to smak będzie podobny a skład "lepszy"

warzywa, które masz świeże trzeba poddusić wcześniej, bo te z woreczka są już zazwyczaj blanszowane, więc szybciej "dojdą" i będą rozciapkane w porównaniu ze świeżymi
ale można też domieszać np.fasolki szparag.mrożonej, wtedy dusisz razem a skład bardziej "redukcyjny", do tego zdrowiej


to tylko taki pomysł

[eveline2012]

hmmm a co myślicie o daktylach suszonych na redukcji?

[Paula_95]

A kasza manna? Na mleku/wodzie? Bez dodatku cukru.

Macerata, myślę że spokojnie mogłabyś napisac książke o zdrowym odżywianiu dziękuję za wszystkie odpowiedzi, kochana