Jak poznałyście drugą połówkę?? - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-10-17, 15:10   #151
Angie144
Zadomowienie
 
Avatar Angie144
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Podkowa Leśna
Wiadomości: 1 522
GG do Angie144 Send a message via Skype™ to Angie144
Dot.: Jak poznałyście drugą połówke ??

Cytat:
Napisane przez aga01
A ja poznalam Piootrka w kościele i jesteśmy razem 4 lata
to tak jak My....

zobaczyliśmy się po raz pierwszy na ślubie mojego kolegi z pracy z mojego mężulka siostrzyczką (obecną moją bratową).
To było dziwne... mieliśmy wtedy innych partnerów, oboje byliśmy zajęci mimo wszystko nie mogliśmy oderwać od siebie wzroku... to było niesamowite.
Jednak, lojalność itp... nie widzieliśmy się ponad rok i prawie rok po tym wydarzeniu, gdy oboje byliśmy samotni dostałam od niego maila... (mój genialny kolega z pracy mu go dał - wiedział że się sobie spodobaliśmy).
Umówiliśmy się na spotkanie - to było we wrześniu 2004 r., w listopadzie oświadczyliśmy rodzicom że się pobieramy i dziś już jesteśmy małżeństwem, a nasz ślub odbył się w tym samym ślicznym kościółku w którym po raz pierwszy się zobaczyliśmy...
Angie144 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-17, 17:32   #152
dziewczyna00
Rozeznanie
 
Avatar dziewczyna00
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 544
GG do dziewczyna00
Dot.: Jak poznałyście drugą połówke ??

Ja poznałam swojego Wojtusia całkiem przypadkowo. Dostał mój numer kom od kolegi i nawet dokładnie nie wiedząc do kogo zacząć puszczać mi sygnały. Na moją prośbę przedtstawił sie i podał swój numer gg. Po kilku dniach postanowiliśmy się spotkać (jesteśmy z tego samego miasta, więc znaliśmy się tylko z widzenia) Po dwóch miesiącach chodzenia na wspólne spacerki, wypady na piwko postanowiliśmy być razem. I tak jest do dzisiaj. We wrześniu minął roczek
dziewczyna00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-17, 21:13   #153
*Ancia*
Rozeznanie
 
Avatar *Ancia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 625
Dot.: Jak poznałyście drugą połówke ??

Ja swojego (teraz juz eks) chlopaka poznalam w sylwestra 2004 Co dziwne, wczesniej nie zwracalismy na siebie uwagi a wrecz ja go nie lubilam Ahh te czasy, szkoda tylko ze teraz tak bardzo sie zmienil
*Ancia* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-17, 22:27   #154
Syringa
Zakorzenienie
 
Avatar Syringa
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 4 931
GG do Syringa
Dot.: Jak poznałyście drugą połówke ??

Jak? No... przez Internet Tylko zabawne jest to, że on mieszka 3 minutki ode mnie i chodziliśmy do jednej szkoły
Syringa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-17, 22:34   #155
elly2
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: moja utopia
Wiadomości: 2 396
Talking Dot.: Jak poznałyście drugą połówke ??

Ja swojego minioche poznalam na internecie hehe, a pozniej sie okazalo ze jest on kolega mojego kolegi ;-) jestesmy ze soba juz 3 lata i 2 miesiace
__________________
"Wyjdź ze swojej strefy komfortu. Możesz wzrastać tylko, jeśli jesteś gotów czuć się dziwnie i nie komfortowo próbując czegoś zupełnie dla Ciebie nowego."



Edytowane przez elly2
Czas edycji: 2005-10-17 o 23:11
elly2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-17, 22:51   #156
Agnes11
Przyczajenie
 
Avatar Agnes11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10
Dot.: Jak poznałyście drugą połówke ??

Ja swojego chlopaka poznalam na wakacjach i to na dodatek na dyskotece.Zawsze mowilam ze nigdy nie bede miala chlopaka poznanego na dyskotece a tym bardziej na wakacjach bo to zawsze przelotna znajomosc.Okazalo sie ze jestesmy z tego samego miasta i tym sposobem jestesmy 6 lat
__________________
Agnes11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-26, 12:26   #157
MARIKA.S
Zadomowienie
 
Avatar MARIKA.S
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: pod Poznaniem
Wiadomości: 1 149
Dot.: Jak poznałyście drugą połówke ??

Chyba niczym wielkim sie nie wyróżnie jak powiem ze Mojego Skarba Cudownego poznałam przez.....internet
A było to tak :
W tym czasie kiedy poznałam Skarba byłam "związana" z pewnym czlowiekim którego również poznałam przez neta.Było jedno wielke ALE ten człowiek mieszkał w Chicago....Znajomość przez net trwała jakies pol roku,potem zaczął dzwonić do mnie do domu...no i po kilku miesiacach...przysłał mi zaproszenie do stanów i bardzo chciał zebym załatwiła sobie wizę.Rozmawiałam przez tel z jego mama on z moja.Mialam już prawie wszystko załatwione kiedy nagle odkryłam że moja najmłodsza siostra miała wtedy 2 lata - długopisem pomazała pierwsza Najważniejsza strone mojego paszportu.No wiec zeby wyjechac musiałam starac sie o nowy paszport.
A ze w Polsce to nie jest tak hop siup...to troche poczekałam.W tym czasie dokładnie 6 lipca 2002 odezwał sie do mnie na tlenie jakis chłoptaś rozmawialam z Nim w sumie ot tak...bez sensu.Po kilku takich rozmowach wymienilismy sie zdjeciami.Mi za bardzo sie nie spodobał ale umowiłam sie z Nim na kawke...tak po kolezensku...rozgadalismy sie tak że uciekł mu ostatani autobus i musiał wracac do domu 20 km taksowka.Potem coraz czesciej sie spotykaliśmy.Powiedziałąm mu wszytsko o sobie...o mojej przeszłości i jej szaleństwach... i o tym ze mam niby leciec do stanow.
Spotkalismy sie rowniez w dzien kiedy miałam odebrac Nowy paszport.Poszedł ze mna....I nie zapomne tej chwili kiedy wracalismy razem przez park...przystanał na chwile...chwycił za reke i powiedzial cicho "Proszę Cie...nie wyjezdzaj.Nie jestem w stanie wozić Cie porsche ani kąpać w jacuzzi...ale chce Ci ofiarowac cos o wiele cenniejszego" i wtedy położył moja ręke na swoim serduszku....miał łezki w oczach...A ja rzuciałm mu sie na szyje i zostałam nakichalam na Stany...poza tym...tamten z chicago....bardzo chciał mieć mnie na własnośc...nie mogłam nawet spotykać się z koleżankami....bo mnie kontrolował...
Myślę ze powinnam teraz bardzo wysciskać moją siostrzyczke która wtedy popisała mi paszport...gdyby nie to...nie byłabym teraz taka szczesliwa...
A bardzo teraz KOCHAM
Razem jestesmy 3 lata i 3 miesiace
MARIKA.S jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-26, 12:37   #158
Angie144
Zadomowienie
 
Avatar Angie144
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Podkowa Leśna
Wiadomości: 1 522
GG do Angie144 Send a message via Skype™ to Angie144
Dot.: Jak poznałyście drugą połówke ??

Cytat:
Napisane przez MARIKA.S
Chyba niczym wielkim sie nie wyróżnie jak powiem ze Mojego Skarba Cudownego poznałam przez.....internet
A było to tak :
W tym czasie kiedy poznałam Skarba byłam "związana" z pewnym czlowiekim którego również poznałam przez neta.Było jedno wielke ALE ten człowiek mieszkał w Chicago....Znajomość przez net trwała jakies pol roku,potem zaczął dzwonić do mnie do domu...no i po kilku miesiacach...przysłał mi zaproszenie do stanów i bardzo chciał zebym załatwiła sobie wizę.Rozmawiałam przez tel z jego mama on z moja.Mialam już prawie wszystko załatwione kiedy nagle odkryłam że moja najmłodsza siostra miała wtedy 2 lata - długopisem pomazała pierwsza Najważniejsza strone mojego paszportu.No wiec zeby wyjechac musiałam starac sie o nowy paszport.
A ze w Polsce to nie jest tak hop siup...to troche poczekałam.W tym czasie dokładnie 6 lipca 2002 odezwał sie do mnie na tlenie jakis chłoptaś rozmawialam z Nim w sumie ot tak...bez sensu.Po kilku takich rozmowach wymienilismy sie zdjeciami.Mi za bardzo sie nie spodobał ale umowiłam sie z Nim na kawke...tak po kolezensku...rozgadalismy sie tak że uciekł mu ostatani autobus i musiał wracac do domu 20 km taksowka.Potem coraz czesciej sie spotykaliśmy.Powiedziałąm mu wszytsko o sobie...o mojej przeszłości i jej szaleństwach... i o tym ze mam niby leciec do stanow.
Spotkalismy sie rowniez w dzien kiedy miałam odebrac Nowy paszport.Poszedł ze mna....I nie zapomne tej chwili kiedy wracalismy razem przez park...przystanał na chwile...chwycił za reke i powiedzial cicho "Proszę Cie...nie wyjezdzaj.Nie jestem w stanie wozić Cie porsche ani kąpać w jacuzzi...ale chce Ci ofiarowac cos o wiele cenniejszego" i wtedy położył moja ręke na swoim serduszku....miał łezki w oczach...A ja rzuciałm mu sie na szyje i zostałam nakichalam na Stany...poza tym...tamten z chicago....bardzo chciał mieć mnie na własnośc...nie mogłam nawet spotykać się z koleżankami....bo mnie kontrolował...
Myślę ze powinnam teraz bardzo wysciskać moją siostrzyczke która wtedy popisała mi paszport...gdyby nie to...nie byłabym teraz taka szczesliwa...
A bardzo teraz KOCHAM
Razem jestesmy 3 lata i 3 miesiace
To śliczne i takie słodkie - aż mi się łezki zakręciły...
Duuuużo szczęścia i wiecznej miłości!!!
Angie144 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-26, 12:38   #159
cypressangel
Zakorzenienie
 
Avatar cypressangel
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 28 615
Arrow Dot.: Jak poznałyście drugą połówke ??

Mojego TŻ poznałam wracając z koleżanką ze spaceru po lesie. Stał sobie razem z kolegami przed salą, w której była impreza. Zagadali do nas - takie tam szmery bajery - no i mojej koleżance wpadł w oko jeden z tych chłopaków... a po 3 miesiącach jej chłopak był MOIM...
cypressangel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-26, 12:57   #160
antoinette
Wtajemniczenie
 
Avatar antoinette
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 2 861
GG do antoinette
Dot.: Jak poznałyście drugą połówke ??

Ja z moim TŻ chodziłam do klasy w podstawówce, udzielałam mu korków z chemii już wtedy meliśmy sie ku sobie;D, a chodzic ze sobą zaczęliśmy kilka lat później, jesteśmy ze sobą 8 lat, od 5 po ślubie a od 3 lat jesteśmy rodzicami Gabrysi
__________________


antoinette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-26, 13:35   #161
Akane
Zakorzenienie
 
Avatar Akane
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
Dot.: Jak poznałyście drugą połówke ??

Mojego TŻ poznałam na spotkaniu w klubie, do którego kiedyś należałam. Wpadłam odświeżyć znajomości i przy okazji poznałam parę nowych osób. W tym dwóch chłopaków, którzy (jak się później okazało) pomylili mi się. Do jednego z nich zagadałam na #irc-u (na kanale owego klubu) i byłam święcie przekonana, że rozmawiam z tym drugim. Sytuacja wyjasniła się dopiero na grillu u znajomej, gdzie obaj panowie znowu się zjawili. Głupio mi było strasznie. Szczególnie, jak się okazało, że ten do którego gadałam biorąc go za kogoś innego, szalenie mi się podoba Szczęśliwie ze wzajemnością. Umówiliśmy się na jedno spotkanie, na drugie, potem do kina... I od tamtej pory widujemy się niemal codziennie, chociaż parą zostaliśmy dopiero 7 miesięcy po pamiętnym grillu.
Akane jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-26, 13:42   #162
Juda
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Za górami, za lasami...
Wiadomości: 5 135
GG do Juda
Dot.: Jak poznałyście drugą połówke ??


Pewnego wieczoru jechalam po kolezanke.
W samochodzie przede mna jechal moj kumpel. Poswiecilam dlugimi i zaczelismy sie gonic i scigac...
Kiedy myslalam ze go zgubilam okazalo sie ze czeka na nas za sklepem;- )
Grzesiek byl z jakims chlopakiem strasznie przystojnym, ale jak sie okazalo byl w zwiazku juz od 2 lat...
Poznalismy sie, pogadalismy i koniec.
Któregoś dnia poszlam na zakupy i nagle zauwazylam ze jedzie moj kolega
z Krzysiem ;- )
Napisalam : "Szkoda ze kolega zajety"
i dostalam odpowiedz :"kolega napisal ze moze byc wolny" ;- )
Nie chcialam sie mieszac i powiedzialam, ze zwiazkow zwlaszcza takich dlugich nie mam zamiaru rozbijac.
Ale jak sie okazalo K. nie mogl sie z nia rozstac bo grozila ze sobie cos zrobi....
Odszedl od niej i jest ze mna.
Przeszlismy trudne chwile, ale wreszcie swieci nam slonce.
Dzieki niemu zrozumialam, ze nie warto sie poddawac, ze nie warto tracic wiary i ze zawsze nadejdzie lepszy dzien...
Że zawsze po deszczu kiedys musi wyjsc slonce. Odnalazlam siebie dzieki niemu.
To on nauczyl mnie cieszyc sie z zycia i nie poddawac sie. To wlasnie on pomogl mi "wstac" kiedy wszyscy inni stali i tylko potrafili kopnąć żeby dobić...
Jest moim Aniołem. Moja miłościa.
Jest moim wielkim spełnionym marzeniem
Od kiedy poznalam Krzysia wszystko lepiej mi idzie. W szkole- prymus,
w domu-najlepsza corka, w milosci-najszczesliwa i najbardziej kochana przez kogos osoba. Jest dla mnie jak szampan w sylwestrowa noc... Pragne upijać sie nim każdego dnia do końca zycia.
Pragne, aby nigdy te babelki szumiace w glowie i w sercu nie przestaly szumic.

Wiem jedno, ze to Ten.
Ten z ktorym spedze reszte zycia.
Ten ktory pomogl mi wierzyc.
Ten dzieki ktoremu chce i pragne zyc.

Ten- którego kocham tą prawdziwa szczera miloscia... I chce kochac do konca moich dni i jeszcze jeden dzien dluzej !

I wierze w Niego i w siebie i w Nas...
Krzysiek wyrył w moim sercu siebie tak mocno jak są inicjały wyryte w drzewie...
__________________
Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna.
Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna.
Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał,
a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana.
A gdy dostaje furii to jej się tylko tak zdaje...

Juda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-26, 13:53   #163
IsSi@
Raczkowanie
 
Avatar IsSi@
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: poMORZE ;)
Wiadomości: 96
GG do IsSi@ Send a message via Skype™ to IsSi@
Dot.: Jak poznałyście drugą połówke ??

Znam go od paru lat..chodzilismy razem do tej samej szkoly.W ostatniej klasie byl moja wielka miloscia,dowiedzialam sie od znajomych,ze on juz obserwowal mnie od dluzszego czasu.Chcac zeby byl pewien moich uczuc nabazgralam na murze na jego osiedlu wielkie dwumetrowe serducho z naszymi ksywkami..chyba kazdy ze szkoly widzial je Niestety byla juz koncowka roku szkolnego i kazde z nas poszlo w swoje strony..mijalismy sie tylko bardzo rzadko na miescie.Od tamtego czasu minelo juz 3 lata.Przyznam sie,ze przestalam myslec o nim,ale dwa miesiace temu napisal mi na gg,ktore wyblagal od qmpla..wczesniej juz tez probowal sie ze mna skontaktowac..ale znal tylko klatke,w ktorej mieszkam.Jak pozniej mi powiedzial to wiele razy przechodzil u mnie pod blokiem z nadzieja,ze mnie spotka.Umowilismy sie przez gg i wszystko sobie powiedzielismy,co lezalo nam na serduchu.Od tamtej pory spotykamy sie czesto,rozmawiamy,smiejem y sie,lubimy sie czasami podroczyc(ale to wszystko takie sweet ).Nie jestesmy ze soba narazie,bo chcemy zeby nasze uczucie bylo naprawde bardzo silne i z dnia na dzien uswiadamiamy sobie,ze bez siebie nie mozemy zyc Wczoraj rozmawialam z nim na gg i w koncu nazwal mnie swoja druga polowka...zamurowalo mnie.Powiedzial,ze juz chyba czas porozmawiac powaznie przy najblizszym spotkaniu o nas,bo jak stwierdzil "dzialasz na mnie jak respirator,bez Ciebie nie moge oddychac,w tym momencie jestes dla mnie najwazniejsza"...sama jeszcze nie wierze w to co sie dzieje
IsSi@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-26, 13:55   #164
iza251
Zakorzenienie
 
Avatar iza251
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
Smile Dot.: Jak poznałyście drugą połówke ??

Ja MOJEGO ŁUKANIA poznałam na 18-stce u mojego brata.Chodzili ze soba do klasy! Pozniej mi powiedział,że zakochał się od pierwszego wejrzenia!Brat mi zawsze "wypomina",ze to "dzięki" niemu mam MOJEGO Skarba.
A ja mu odpowiadam,że w razie czego będzie na niego...odpukać
I tak od tego momentu minęło ponad 7 lat...
Za rok ślub.
iza251 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-26, 14:19   #165
muszka66
Rozeznanie
 
Avatar muszka66
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 863
Dot.: Jak poznałyście drugą połówke ??

a mojego TZa poznalam na internecie jak to dobrze, ze ktos stworzyl ta forme kominikacji i to ja poderwalam na gg. poczatkowo luzno sobie rozmawialismy, on z gory powiedzial, ze nie szuka dziewczyny, ze ewentualnie tylko kolezanka, wiec nie robilam sobie nadziei. potem do mnie zadzwonil i zakochalam sie w jego glosie. ale nie powiedzialam mu tego, bo wiedzialam, ze na nic to. i przyszedl temat spotkania. balam sie jak cholera. w sumie przyszla do mnie kumpela i mowie do nie" jak zadzownie i bedzie w domu to pojedziesz ze mna na spotkanie? " no i tak sie spotkalismy. potem rozmowa przybrala inny format, bo wtedy bardzo mu sioe spodobalam. i tak sie samo potoczylo, ze zaraz stuknie nam 2 lata
muszka66 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-26, 14:22   #166
muszka66
Rozeznanie
 
Avatar muszka66
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 863
Dot.: Jak poznałyście drugą połówke ??

Ja mojego TZa poznalam na internecie jak to dobrze, ze ktos stworzyl ta forme kominikacji i to ja poderwalam na gg. poczatkowo luzno sobie rozmawialismy, on z gory powiedzial, ze nie szuka dziewczyny, ze ewentualnie tylko kolezanka, wiec nie robilam sobie nadziei. potem do mnie zadzwonil i zakochalam sie w jego glosie. ale nie powiedzialam mu tego, bo wiedzialam, ze na nic to. i przyszedl temat spotkania. balam sie jak cholera. w sumie przyszla do mnie kumpela i mowie do nie" jak zadzownie i bedzie w domu to pojedziesz ze mna na spotkanie? " no i tak sie spotkalismy. potem rozmowa przybrala inny format, bo wtedy bardzo mu sioe spodobalam. i tak sie samo potoczylo, ze zaraz stuknie nam 2 lata
muszka66 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-26, 14:24   #167
muszka66
Rozeznanie
 
Avatar muszka66
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 863
Dot.: Jak poznałyście drugą połówke ??

przepraszam za podwojny wpis ale cos mi sie komp zawiesil
muszka66 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-26, 16:12   #168
Basia21
Rozeznanie
 
Avatar Basia21
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 527
Dot.: Jak poznałyście drugą połówke ??

jakies 3 lata temu najpierw przez internet a pozniej osobiscie w kajpce przez znajomych i tak powoli nasza znajomosc kwitła w miedzy czasie mielismy innych partnerow ale sie skonczylo poznijej byly wakacje wspolny wypad ze znajomymi a po miesiacu bylismy juz razem i tak do dzis 2 latka i miesiac mmmmmmm pamietam jak pierwszy raz powiedzial ze mnie Kocha

Dziekuje za intrenet !!!!
__________________
Basiulka
Basia21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-26, 17:03   #169
yola66
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 210
Dot.: Jak poznałyście drugą połówke ??

Wakacje... Suwalszczyzna, spływ kajakowy.... Ja pojechałam z przyjaciółką a on prowadził naszych spływ.... Jedno spojrzenie, jedna rozmowa i wszystko nabrało rumieńców i zaczęło się krecić.... Pomimo tego, że wtedy wszyscy się śmiali, że to wakacyjna miłość i nie może się udać, tym bardziej, że mieszkaliśmy na dwóch krańcach Polski, a jednak...... Nie było łatwo ciągle rozstania, gigantyczne rachunki za telefon, tęsknota i przez długi czas brak pomysłu na wspolne życie (bo gdzie??? każdy chciał w swoim mieście)..... a jednak.....
w tym roku trzecia rocznica ślubu, dwuletni synek i mieszkanie gdzies tak w polowie drogi pomiędzy Poznaniem a Katowicami.... i prawdziwa milość, poczucie bezpieczeństwa i wspaniała moja własna rodzina..... no i marzenie, żeby nas bylo czworo ;-)
yola66 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-10-26, 20:13   #170
Agatkia
Zadomowienie
 
Avatar Agatkia
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 867
Dot.: Jak poznałyście drugą połówke ??

A my znamy się od szkoły podstawowej. Chodzilismy razem do popołudniowej szkoły muzycznej 1 st. przez 6 lat. Zawsze było między nami świetne porozumienie. Po skończeniu podstawówki muz. rozeszliśmy się do innych szkół, pozostały listy i telefony, czasem spotkanie. Fajowy koleżeński układ. Oboje też zaangazowaliśmy się w związi z innymi osobami. Ważne związki. Potem straciliśmy kontakt na rok czaasu... głupia kłótnia- o byle co. Spotlakiśmy sie ponownie na zorganizowanym (jak sie potem okazało) przez Niego spotkaniu klasowym. I poszło pełną parą. Spotykaliśmy się przez pół roku w kolejce skm na 3 minuty- on jechał do pracy (dwie stacje) a ja do szkoły. Rano wymienialiśmy się zeszytami, w których opisywaliśmy ten czas kiedy nasz kontakt się urwał, i naszą codziennośc... Czasem spotykaliśmy sie poza kolejką, ale nie było tych okazji wiele, za to było tak magicznie, że w głowie się kręcił od tych wrażeń!!!! I po pół roku zrozumieliśmy, że chcemy być ze sobą.Szkoda, że te dwie osoby- nasi partnerzy, z którymi łączą nas o dzisiejszeo dnia dobre wspomnienia, zostali skrzywdzeni... i oszukani. A my jesteśmy ze soba prawie 4 lata, i jest pięknie
Agatkia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-27, 23:01   #171
MARIKA.S
Zadomowienie
 
Avatar MARIKA.S
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: pod Poznaniem
Wiadomości: 1 149
Dot.: Jak poznałyście drugą połówke ??

Cytat:
Napisane przez yola66
Wakacje... Suwalszczyzna, spływ kajakowy.... Ja pojechałam z przyjaciółką a on prowadził naszych spływ.... Jedno spojrzenie, jedna rozmowa i wszystko nabrało rumieńców i zaczęło się krecić.... Pomimo tego, że wtedy wszyscy się śmiali, że to wakacyjna miłość i nie może się udać, tym bardziej, że mieszkaliśmy na dwóch krańcach Polski, a jednak...... Nie było łatwo ciągle rozstania, gigantyczne rachunki za telefon, tęsknota i przez długi czas brak pomysłu na wspolne życie (bo gdzie??? każdy chciał w swoim mieście)..... a jednak.....
w tym roku trzecia rocznica ślubu, dwuletni synek i mieszkanie gdzies tak w polowie drogi pomiędzy Poznaniem a Katowicami.... i prawdziwa milość, poczucie bezpieczeństwa i wspaniała moja własna rodzina..... no i marzenie, żeby nas bylo czworo ;-)
Życze Ci zebyście byli we czwórkę A tak swoja droga...marze o czyms takiem właśnie jak piszesz....bezpieczeństwi e....rodzinie...ehhh.rozm arzyłam sie..
A Tobie zycze duzo duzo szczescia!!
MARIKA.S jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-22, 13:15   #172
Ewa1711
Raczkowanie
 
Avatar Ewa1711
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Kraśnik/Lublin
Wiadomości: 340
GG do Ewa1711
Jak poznałyście sowjego TŻ :))

Witam dziewczyny
Sprawa jest prosta postanowiłam założyć taki mały wspominkowy wąteczek, w którym będziemy mogły zebrać nasze wspomnienia, z tego jak poznałyśmy naszych TŻ. Może to był przypadek, zbieg okoliczności, nagłe zauroczenie, strzał amora czy coś innego Może ten wątego pomoże zagubionym, samotnym serduszkom (takim jak np. ja ) Według mnie miło jest wspominać takie chwile, więc do dzieła
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 7f3ae0f0b976ab85ee2d4dd78ec8c9e3serduszka_dwa_na_serduszkach.jpg (5,8 KB, 24 załadowań)
__________________
Ludzie są jak wiatr. Jedni lekko przelecą przez życie i nic po nich nie zostaje, drudzy dmą jak wichry, więc zostają po nich serca złamane, jak jakies drzewa po huraganie. A inni wieją jak trzeba. Tyle, żeby wszystko na czas mogło kwitnąć i owocować. I po tych zostaje piękno naszego świata...
Ewa1711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-22, 13:21   #173
cattt
Mrs Mrau
 
Avatar cattt
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 218
Dot.: Jak poznałyście sowjego TŻ :))

było,było,było,wyszukiwar ka sie kłania

(jakas palga na wizażu dziś czy co?!)
cattt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-22, 13:24   #174
cattt
Mrs Mrau
 
Avatar cattt
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 218
Dot.: Jak poznałyście sowjego TŻ :))

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ozna%B3y%B6cie
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ozna%B3y%B6cie
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ozna%B3y%B6cie

(niech mnie ktoś zastrzeli [chętnych na pewno nie brak ])
cattt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-22, 21:17   #175
Ewa1711
Raczkowanie
 
Avatar Ewa1711
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Kraśnik/Lublin
Wiadomości: 340
GG do Ewa1711
Dot.: Jak poznałyście sowjego TŻ :))

szukałam ale jakoś przegapiłam te wątki sorki już zmykam
__________________
Ludzie są jak wiatr. Jedni lekko przelecą przez życie i nic po nich nie zostaje, drudzy dmą jak wichry, więc zostają po nich serca złamane, jak jakies drzewa po huraganie. A inni wieją jak trzeba. Tyle, żeby wszystko na czas mogło kwitnąć i owocować. I po tych zostaje piękno naszego świata...
Ewa1711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-20, 20:47   #176
oreganka
Zakorzenienie
 
Avatar oreganka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 559
Gdzie poznałyście swoich facetów

Dziewczyny kochane piszcie proszę gdzie poznałyście swoich facetów, jakie były początki Waszych historii??

Edytowane przez oreganka
Czas edycji: 2006-03-24 o 08:47
oreganka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-20, 22:59   #177
Ciri :)
Raczkowanie
 
Avatar Ciri :)
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 206
Dot.: Gdzie poznałyście swoich facetów

Jak dla mnie to temat bardzo na topie parę tygodni temu poznałam swojego Miśka - na imprezie. Standardowo, taniec, ja się uśmiechnęłam, on sie uśmiechnął, tańczyliśmy ze sobą... Mmm I tak już poszło - wyszliśmy razem, przegadaliśmy noc... Super było i jest, mam nadzieję, że to się będzie dalej tak rozwijać.
Ciri :) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-20, 23:01   #178
Różowy Strachulec
Zakorzenienie
 
Avatar Różowy Strachulec
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 023
Dot.: Gdzie poznałyście swoich facetów

Wrzuć do wyszukiwarki np "poznaliście" - jest kilk abardzo sympatycznych wątków na ten temat
__________________
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
Różowy Strachulec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-21, 03:45   #179
sweetes_things
Rozeznanie
 
Avatar sweetes_things
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 860
Dot.: Gdzie poznałyście swoich facetów

Przez necik..potem wspólne wypady na disco,na piwko ..i juz niedługo poleci 21 miesiąc jak jestem z TZ
__________________
Nikt mnie nie poznał i nie zna mnie za dobrzE
Nie ważne co osiągnę,co stworzę,co zrobiĘ
Dla ślepych głupców pozostanę taka samA
Nigdy przed nikim głowy nie złożĘ
Nigdy przed nikim nie padnę na twarZ
Tutaj..czy w piekle..do końca z honoreM
Taka już jestem..i to właśnie jA
by Sweetes_things
sweetes_things jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-21, 17:06   #180
jami
Rozeznanie
 
Avatar jami
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 908
Dot.: Gdzie poznałyście swoich facetów

a my sie poznalismy ( a raczej on mnie poznł ) na dyskotece.
Narazie jest bosko
jami jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-08-17 10:03:59


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:48.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.