Polecamy:

marticia · 2006-10-11, 14:10

Juz Ci odpowiedzialam..licze na kontakt, bo tu trocxhe sie czuje samotna. Co prawda nie brakuje mi towarzystwa wloskiego, ale polskiego...jak najbardziej. Moze sie kiedys odwiedzimy?

Pozdrawiam

baobab · 2006-10-11, 14:31

hej hej,
juz przeczytalam, ale super, ze odnalazlysmy sie!

ja aktualnie przebywam w niemczech, w poniedzialek wracam do sloneczka

tutaj, kolo schwarzwaldu juz prawie zima, pewnie zwno mnie szlag trafi, jak zmienie tak radykalnie klimat, bowiem moj TZ nadal mnie ciagle informuje o licznych kapielach w morzu grrrr
mam nadzieje, ze sie jeszcze zalapie

Odpisze Ci dzisiaj wieczorkiem, bowiem pewnie bede sie nudzic jak mops

papapapa!

ps moze masz jakis komunikator

ja zawsze jestem chetne na spotkania, poniewaz tutaj w Agrigento mam tylko jedna kolezanke a z druga z Palermo to juz od pol roku zsie spotykamy i jakos nie wychodzi

ehhh a tez czasem nie ma z kim jezyka po polsku postrzepic

asienkany · 2006-10-12, 05:59

Cytat:

Napisane przez baobab

sycylijski jest nadal bardzo bardzo popularny, wydaje mi sie, ze takie podzialy nigdy nie zanikna, ale najczesciej rozmawiaja nim starsze pokolenia, lub ludzie z ubogich dzielnic, na codzien sycylijczycy posluguja sie nim rzadko, np. podczas rozmow miedzy soba, zartow, w sytuacji odprezenia.
Nie tylko istnieje sycylijski i inne dialetky, oni nawet sa w stanie rozroznic kogos z Palermo, Catanii, a zdecydowanie inny jest sycylijski z gor, np. Petralii, sycylijczycy z innych regionow po prostu ich nie rozumia

dzieki za wytlumaczenie, dobrze wiedziec jak to tam bywa... ale ci/wam fajnie ze mieszkacie we wloszech! a moze wiecie czy gdziesz we wloszech sa szkoly na nauke jezyka wloskiego, ze sie chodzi do uniwersytetu i sie placi na pol roku dajmy na to 500 Euro, moze ktos tu bral takie kursy? Jak kiedys, skoncze szkole to bym chciala na pol roku- rok pojechac i wyszlifowac wloski, bo jak na razie to mi sie wszystko placze...

baobab · 2006-10-12, 07:38

eeee czy tak znowu dobrze to sama nie wiem

dla mnie Wlochy to po prostu kraj jak inny, nie dziala na mnie w zaden magiczny sposob, moze dlateog ze nigdy jakos mnie zbytnio nie fascynowal a do tego jak sie doliczy pare latek spedzonych tutaj w ich realiach to i kazdy moglby sie chyba wyleczyc

jesli chodzi o szkole jezykowa przy uniwerkach, to zerknij na www.unipa.it lub www.unict.it, ale oni jesli juz maja jakies kursy, to sa to kursy dla obcokrajowcow-studentow zaczynajacych studia.
Jednak sama nie wiem czy maja, ja ksztalce sie w normalnej szkole dla obcokrajowcow.
Najszybciej znajdziesz cos raczej na polnocy czy w rejonie lazio, bowiem tam sa kierunki dla obcokrajowcow, czy anglojezyczne i na 100% sa takie wlasnie 6miesieczne kursy, na poludni to wiesz jak jest...

marticia · 2006-10-13, 10:50

Z tego co sie orientuje, to najszybciej znajdziesz bezplatne kursy dla obcokrajowcow organizowane przez agencje pracy (np. Umana Forma). Moja kolezanka z nich korzystala i byla zadowolona. Jednak ja (mimo iz mialam zagwarantowane przez uniwerek 100 h jezyka wloskiego) nie skorzystalam z niczego

. Bo poznalam mojego ukochanego i chodzilam na wagary. W rzeczywistosci szybciej nauczylam sie jezyka niz reszta moich znajomych

i z poczatkujacego trafilam nagle na zaawansowany i od razu podeszlam do egzaminu. Tak wiec dziewczyny..praktyka, praktyka i jeszcze raz praktyka. Poza tym rodzina mojego Lubego caly czas mnie poprawia (o to ich prsilam) i teraz juz coraz rzadziej to robi, bo nie ma takiej potrzeby

. Baobab, umowimy sie kiedys na robienie pierogow dla naszych Lubych?

Moj tez za nimi przepada, tymi z grzybami i skwarkami na wierzchu

(to dziewne, bo on tlustych rzeczy nigdy nie jadl

.

baobab · 2006-10-13, 11:02

to do Wloch trafilas przez uniwerek?
fajnie

marticia · 2006-10-16, 09:35

Tak Baobab, wiesz, mala wymiana studencka przeobrazila sie w wymiane miedzynarodowa, a pozniej w wymiane uczuc

. Wydaje mi sie, ze w ten sposob start w tym kraju jest ulatwiony. Przynajmniej mialam czas na rozeznanie sie no i na dobra zabawe. A pozniej zaczely sie schody

. W kazdym badz razie jak widzisz wszystko jest do pokona<nia, wiec i Tobie na pewno sie uda. Zawsze to pozostaje wziac sprawy w swoje rece i zalozyc cos wlasnego (ja mam taki plan w przyszlosci)

baobab · 2006-10-17, 08:18

hej hej, witaj ponownie

tym razem juz ze slonecznego dzis Agri

a powiedz mi, jesli mozesz, czy respektowali Twoje studia, gdy staralas sie o prace?
Bo, ja z moim profilem, to nawet nie marze o tym

marticia · 2006-10-17, 10:25

Wiesz Aniu, nawet im sie nie przyznawalam, ze tu rzad nie uznaje naszych studiow, wiec wszystkim mowilam, ze jestem laureata i tyle. A co, zreszta wiele osob nawet nie ma pojecia o formalnosciach. I do wielu rzeczy nie warto sie przyznawac, bo wazne, ze pokazesz, ze znasz sie na rzeczy. A wiesz czego sie jeszcze tu nauczylam, za nic w swiecie nie nalezy przyznawac sie, ze sie czegos nie wie, nie umie, musisz sciemniac jak tylko potrafisz, a kazdy bedzie uwazal Cie za nie wiadomo jak inteligentna

...to takie wskazowki, bo jak nie, to Cie zgniota ta swoja gadatliwoscia

...wszyscy tu sie wymadrzaja, a w rzeczywistosci nic nie wiedza

asienkany · 2006-10-18, 05:13

Czesc dziewczyny, dzieki za odpowiedzi i linki do szkol!

minoza · 2006-10-18, 13:19

Czesc dziewczyny!!! Mam pytanie: czy ktoras z was mieszka moze w Forli, albo w okolicach?
Pozdrawiam!

marticia · 2006-10-20, 11:54

A gdzie to jest Mimoza? w jakiej czesci Wloch?...Baobab, gdzies Ty sie podziala? czyzbys sie zajela kariera donny sycylijskiej?

minoza · 2006-10-20, 16:30

Cytat:

Napisane przez marticia

A gdzie to jest Mimoza? w jakiej czesci Wloch?...Baobab, gdzies Ty sie podziala? czyzbys sie zajela kariera donny sycylijskiej?

60 km od Bologni, Emilia Romagna

marticia · 2006-10-20, 17:29

Mieszkasz tam? pol roku temu mieszkalam niedaleko Pordenone we Friuli, ale nie podobalo nam sie tam wiec wrocilismy do Bari. Mam kolezanke w Bolonii...tesknie za nia

baobab · 2006-10-20, 22:35

zyje zyje, ale dosc intensywnie no i do tego czesto gesto bez netu

pierwsze dni po powrocie to istne szalenstwo i bieganina, odezwe sie niebawem
baci baci!

minoza · 2006-10-23, 15:42

Cytat:

Napisane przez marticia

Mieszkasz tam? pol roku temu mieszkalam niedaleko Pordenone we Friuli, ale nie podobalo nam sie tam wiec wrocilismy do Bari. Mam kolezanke w Bolonii...tesknie za nia

marticia, od 4 lat, ale w Bari tez kiedys bylam przejazdem, mam rodzine niedaleko Matery, piekne okolice

Pozdrawiam

marticia · 2006-10-24, 12:15

Ciesze sie, ze Ci sie podoba...to kwetia gustu i przyzwyczajen, tu jest zupelie inny swiat i jesli nikomu nie przeszkadzaja Wlosi wymachujacy rekoma, wrzeszczacy, traffico itp...zyje sie bardzo dobrze

.

marticia · 2006-10-24, 12:20

ostatnio czytalam wiadomosci..pisali o zlapaniu jakichs zlodziei w Agrigento...Baobab...uwaz aj na siebie

..czy Wam dziewczyny rowniez zdarza sie od czasu do czasu slyszec strzaly z pistoletu? juz sie przyzwyczailam, ale na poczatku myslalam, ze to sztuczne ognie

minoza · 2006-10-25, 09:34

Cytat:

Napisane przez marticia

Ciesze sie, ze Ci sie podoba...to kwetia gustu i przyzwyczajen, tu jest zupelie inny swiat i jesli nikomu nie przeszkadzaja Wlosi wymachujacy rekoma, wrzeszczacy, traffico itp...zyje sie bardzo dobrze

.

marticia, tak prawde mowiac, tylko okolice mi sie podobaja, ale nie moglabym tam mieszkac. Masz racje, to zupelnie inny swiat. W ogole nie rozumiem dialektu, ktorym tam mowia i mecze sie strasznie, jak tam jedziemy. Jesli chodzi o strzaly, to nigdy jeszcze nie slyszalam. Tu, gdzie jestem jest raczej spokojnie. Raz tylko, od kiedy tu jestem, ktos kogos zabil na ulicy, ja wtedy wracalam do domu, ulica zastawiona, cialo przykryte biala plachta, i to wszystko przed sadem. Tu jest za to duzo wypadkow samochodowych, motorowych, takich mrazacych krew w zylach. Ale to chyba lepsze niz strzaly, jesli w ogole mozna mowic o tym, co w takim przypadku jest lepsze.
Pozdrawiam

i zycze milego dnia

marticia · 2006-10-25, 11:50

Hihihi...no wlasnie, lepiej nie wybierac

. Nie zdarzylo mi sie jeszcze zobaczyc na zywe oczy efektow strzelaniny, ale lepiej, zebym nie widziala. Raz tylko samochod dachowal...miedzy tymi uliczkami i kazdy sie dziwil, jak do tego doszlo, ze to niemozliwe...cale szczescie nikomu nic sie nie stalo

. Macie jakies ciekawe potrawy regionalne?

baobab · 2006-10-26, 08:32

no u nas w weekend 4samochody sie spalily kolo naszego domu

na szczescie wyjechalismy na weekend do rodziny, bowiem normalnie tam parkujemy

ehhh i oczywiscie swietnie mozna zauwazyc to jak funkcjonuje w praktyce slynne powiedzonko sycylijczykow, nie widzialem, nie slyszalem, nie wiem, nic nie powiem

marticia · 2006-10-26, 10:50

O kurde, to ty tam naprawde uwazaj na siebie...rozumiem..male wyrownanie rachunkow..cale szczescie, ze nie mialas z tym nic wspolnego

..no to trzymaj sie cieplutko! ile u was stopni?

baobab · 2006-10-27, 07:07

wczoraj bylo cos pod 30stopni
jak tak dalej pojdzie weekend spedzimy na plazy, w Catanii ludziska sie kapia

marticia · 2006-10-27, 10:07

Cytat:

Napisane przez baobab

wczoraj bylo cos pod 30stopni
jak tak dalej pojdzie weekend spedzimy na plazy, w Catanii ludziska sie kapia

Aniu nie mecz mnie i nie drecz, bo tu juz jest chlodno

. Co prawda wczoraj bylo naprawde cieplo, ale dzis juz nie za bardzo...a u Was dalo sie wyczuc trzesienie ziemi wczoraj? bo do nas doszlo...

baobab · 2006-10-27, 17:18

Martus, na szczescie nic nie odczulismy, ale przyznaje, troche zatrzeslam bielizna

moze dlatego, iz jestem pod wielkim wrazeniem trzesienia ziemi na sycylii w 1969roku, kiedy to sprzatnelo calkowicie miasteczko, GibellinaMiasteczko nadal istnieje, a raczej pozostalosci po nim, do tego opowiesci ludzi, ktorzy to przezyli brrrrr
Tysiace ludzi w ciagu paru minut ten nieprzewidywalny teren pochlonal

Pamietam, iz w noc po zobaczeniu tego miasteczka, nie moglam spac, nie zdawalam sobie sprawy, iz Sycylia to wyspa tak..niestabilna

Zal mi tych, ktory w jakikolwiek sposob ucierpieli wczoraj

Dobrze, iz najwiecej dalo sie odczuc w morzu, a nie na ladzie.
Mam kolege w Calabarii i o ile wiem, iz mieszka kolo Catanzaro, to jednak calkowicie na wschodnim wybrzezu, wiec nie dotknelo ich, nie wiem jednak czy nie dotknelo kogos z jego rodziny, nie mam nadal wiesci

marticia · 2006-10-30, 11:23

No to niezle, tu troszke zatrzeslo, nie za bardzo odczulam, a fidanzato mojej szwagierki mieszka wlasnie w Catanzaro i powiedzieli, ze byli za bardzo zajeci i nic nie czuli

. Tu we Wloszech ciezko jest znalezc miejsce, gdzie nie trzesie. Bylam we Friuli i tam tez zatrzeslo tak, ze bylo bardzo duzo ofiar. No ale Sycylia jest jedna z pierwszych, gdzie wystepuja duze trzesienia ziemi..

brzoskwinka · 2006-11-05, 22:18

cześć kochaniutkie Italianki

!!!!!
Zastanawiałam się długo gdzie pojechać na rok przerwy, który robie w studiowaniu(takie moje sztuczne przedłużanie młodosci i beztrozkości

)iiiiiiii

już wiem, że najszczęśliwsza będę we Włoszech

. Teraz z uporem maniaka szukam jakiś praktyk, ale nie o tym tu

Mam do Was prosbę: czy mogłybyście mi tu wypisać jakieś fajne włoskie kawałki- najlepiej wspomagać naukę języka osłuchując się. Z przyjemnością zaczne teraz "uczyć" w moim wieżowcu wszystkich sąsiadów

Piszcie o wszystkich swoich ulubionych włoskich kawałkach- starych i nowych- będę bardzo wdzieczna i mam nadzieje, ze mój plan się powiedzie

Papatkuje i ściskam z zimnawej Ojczyzny.

minoza · 2006-11-06, 08:20

Cytat:

Napisane przez brzoskwinka

cześć kochaniutkie Italianki

!!!!!
Zastanawiałam się długo gdzie pojechać na rok przerwy, który robie w studiowaniu(takie moje sztuczne przedłużanie młodosci i beztrozkości

)iiiiiiii

już wiem, że najszczęśliwsza będę we Włoszech

. Teraz z uporem maniaka szukam jakiś praktyk, ale nie o tym tu

Mam do Was prosbę: czy mogłybyście mi tu wypisać jakieś fajne włoskie kawałki- najlepiej wspomagać naukę języka osłuchując się. Z przyjemnością zaczne teraz "uczyć" w moim wieżowcu wszystkich sąsiadów

Piszcie o wszystkich swoich ulubionych włoskich kawałkach- starych i nowych- będę bardzo wdzieczna i mam nadzieje, ze mój plan się powiedzie

Papatkuje i ściskam z zimnawej Ojczyzny.

Pierwszy kawalek, ktory przyszedl mi do glowy to Umberto Tozzi "Ti amo", stara, ale bardzo mi sie podoba

marticia · 2006-11-06, 09:19

To swietny sposob nauki jezyka Brzoskwinko

. Ja wysluchiwalam godzinami Tiziana Ferra (z moja kolezanka)...tlumaczylam piosenki i uczylam sie ich na pamiec. Pozniej byl Nek..obecnie przerzucilam sie na starsze hiciory, bo stwierdzilam, ze duzo wiecej oferuja pod wzgledem tresci (piosenki Tiziana Ferra nie zawsze mozna przetlumaczyc i zwykle sa tragiczne..hihhii). Tak wiec podsluchuje sobie czesto Adriano Celentano, Antonio Venditti, Albano i innych tam. Jesli masz ochote przesle Ci cos na Twoj email. A w jakie strony sie wybierasz? Wspomnialas o praktykach...dobry sposob jest poprzez Aisec.

Gonia1 · 2006-11-07, 14:55

Cytat:

Napisane przez minoza

Pierwszy kawalek, ktory przyszedl mi do glowy to Umberto Tozzi "Ti amo", stara, ale bardzo mi sie podoba

Albo "Italiano vero".

2006-10-11, 14:10	#151
marticia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-09 Wiadomości: 3 045	Dot.: Che Italia? Juz Ci odpowiedzialam..licze na kontakt, bo tu trocxhe sie czuje samotna. Co prawda nie brakuje mi towarzystwa wloskiego, ale polskiego...jak najbardziej. Moze sie kiedys odwiedzimy? Pozdrawiam __________________ http://suwaczki.waszslub.pl/img-2007082500300330.png

2006-10-11, 14:31	#152
baobab Zadomowienie Zarejestrowany: 2004-11 Wiadomości: 1 090	Dot.: Che Italia? hej hej, juz przeczytalam, ale super, ze odnalazlysmy sie! ja aktualnie przebywam w niemczech, w poniedzialek wracam do sloneczka tutaj, kolo schwarzwaldu juz prawie zima, pewnie zwno mnie szlag trafi, jak zmienie tak radykalnie klimat, bowiem moj TZ nadal mnie ciagle informuje o licznych kapielach w morzu grrrr mam nadzieje, ze sie jeszcze zalapie Odpisze Ci dzisiaj wieczorkiem, bowiem pewnie bede sie nudzic jak mops papapapa! ps moze masz jakis komunikator ja zawsze jestem chetne na spotkania, poniewaz tutaj w Agrigento mam tylko jedna kolezanke a z druga z Palermo to juz od pol roku zsie spotykamy i jakos nie wychodzi ehhh a tez czasem nie ma z kim jezyka po polsku postrzepic

2006-10-12, 07:38	#154
baobab Zadomowienie Zarejestrowany: 2004-11 Wiadomości: 1 090	Dot.: Che Italia? eeee czy tak znowu dobrze to sama nie wiem dla mnie Wlochy to po prostu kraj jak inny, nie dziala na mnie w zaden magiczny sposob, moze dlateog ze nigdy jakos mnie zbytnio nie fascynowal a do tego jak sie doliczy pare latek spedzonych tutaj w ich realiach to i kazdy moglby sie chyba wyleczyc jesli chodzi o szkole jezykowa przy uniwerkach, to zerknij na www.unipa.it lub www.unict.it, ale oni jesli juz maja jakies kursy, to sa to kursy dla obcokrajowcow-studentow zaczynajacych studia. Jednak sama nie wiem czy maja, ja ksztalce sie w normalnej szkole dla obcokrajowcow. Najszybciej znajdziesz cos raczej na polnocy czy w rejonie lazio, bowiem tam sa kierunki dla obcokrajowcow, czy anglojezyczne i na 100% sa takie wlasnie 6miesieczne kursy, na poludni to wiesz jak jest...

2006-10-13, 10:50	#155
marticia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-09 Wiadomości: 3 045	Dot.: Che Italia? Z tego co sie orientuje, to najszybciej znajdziesz bezplatne kursy dla obcokrajowcow organizowane przez agencje pracy (np. Umana Forma). Moja kolezanka z nich korzystala i byla zadowolona. Jednak ja (mimo iz mialam zagwarantowane przez uniwerek 100 h jezyka wloskiego) nie skorzystalam z niczego. Bo poznalam mojego ukochanego i chodzilam na wagary. W rzeczywistosci szybciej nauczylam sie jezyka niz reszta moich znajomych i z poczatkujacego trafilam nagle na zaawansowany i od razu podeszlam do egzaminu. Tak wiec dziewczyny..praktyka, praktyka i jeszcze raz praktyka. Poza tym rodzina mojego Lubego caly czas mnie poprawia (o to ich prsilam) i teraz juz coraz rzadziej to robi, bo nie ma takiej potrzeby. Baobab, umowimy sie kiedys na robienie pierogow dla naszych Lubych? Moj tez za nimi przepada, tymi z grzybami i skwarkami na wierzchu (to dziewne, bo on tlustych rzeczy nigdy nie jadl. __________________ http://suwaczki.waszslub.pl/img-2007082500300330.png

2006-10-13, 11:02	#156
baobab Zadomowienie Zarejestrowany: 2004-11 Wiadomości: 1 090	Dot.: Che Italia? to do Wloch trafilas przez uniwerek? fajnie

2006-10-16, 09:35	#157
marticia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-09 Wiadomości: 3 045	Dot.: Che Italia? Tak Baobab, wiesz, mala wymiana studencka przeobrazila sie w wymiane miedzynarodowa, a pozniej w wymiane uczuc. Wydaje mi sie, ze w ten sposob start w tym kraju jest ulatwiony. Przynajmniej mialam czas na rozeznanie sie no i na dobra zabawe. A pozniej zaczely sie schody. W kazdym badz razie jak widzisz wszystko jest do pokona<nia, wiec i Tobie na pewno sie uda. Zawsze to pozostaje wziac sprawy w swoje rece i zalozyc cos wlasnego (ja mam taki plan w przyszlosci) __________________ http://suwaczki.waszslub.pl/img-2007082500300330.png

2006-10-17, 08:18	#158
baobab Zadomowienie Zarejestrowany: 2004-11 Wiadomości: 1 090	Dot.: Che Italia? hej hej, witaj ponownie tym razem juz ze slonecznego dzis Agri a powiedz mi, jesli mozesz, czy respektowali Twoje studia, gdy staralas sie o prace? Bo, ja z moim profilem, to nawet nie marze o tym

2006-10-17, 10:25	#159
marticia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-09 Wiadomości: 3 045	Dot.: Che Italia? Wiesz Aniu, nawet im sie nie przyznawalam, ze tu rzad nie uznaje naszych studiow, wiec wszystkim mowilam, ze jestem laureata i tyle. A co, zreszta wiele osob nawet nie ma pojecia o formalnosciach. I do wielu rzeczy nie warto sie przyznawac, bo wazne, ze pokazesz, ze znasz sie na rzeczy. A wiesz czego sie jeszcze tu nauczylam, za nic w swiecie nie nalezy przyznawac sie, ze sie czegos nie wie, nie umie, musisz sciemniac jak tylko potrafisz, a kazdy bedzie uwazal Cie za nie wiadomo jak inteligentna...to takie wskazowki, bo jak nie, to Cie zgniota ta swoja gadatliwoscia...wszyscy tu sie wymadrzaja, a w rzeczywistosci nic nie wiedza __________________ http://suwaczki.waszslub.pl/img-2007082500300330.png

2006-10-18, 05:13	#160
asienkany Przyczajenie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 7	Dot.: Che Italia? Czesc dziewczyny, dzieki za odpowiedzi i linki do szkol! Edytowane przez asienkany Czas edycji: 2006-10-25 o 04:34

2006-10-18, 13:19	#161
minoza Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-10 Lokalizacja: Forli - Italia Wiadomości: 97	Dot.: Che Italia? Czesc dziewczyny!!! Mam pytanie: czy ktoras z was mieszka moze w Forli, albo w okolicach? Pozdrawiam!

2006-10-20, 11:54	#162
marticia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-09 Wiadomości: 3 045	Dot.: Che Italia? A gdzie to jest Mimoza? w jakiej czesci Wloch?...Baobab, gdzies Ty sie podziala? czyzbys sie zajela kariera donny sycylijskiej? __________________ http://suwaczki.waszslub.pl/img-2007082500300330.png

2006-10-20, 17:29	#164
marticia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-09 Wiadomości: 3 045	Dot.: Che Italia? Mieszkasz tam? pol roku temu mieszkalam niedaleko Pordenone we Friuli, ale nie podobalo nam sie tam wiec wrocilismy do Bari. Mam kolezanke w Bolonii...tesknie za nia __________________ http://suwaczki.waszslub.pl/img-2007082500300330.png

2006-10-20, 22:35	#165
baobab Zadomowienie Zarejestrowany: 2004-11 Wiadomości: 1 090	Dot.: Che Italia? zyje zyje, ale dosc intensywnie no i do tego czesto gesto bez netu pierwsze dni po powrocie to istne szalenstwo i bieganina, odezwe sie niebawem baci baci!

2006-10-24, 12:15	#167
marticia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-09 Wiadomości: 3 045	Dot.: Che Italia? Ciesze sie, ze Ci sie podoba...to kwetia gustu i przyzwyczajen, tu jest zupelie inny swiat i jesli nikomu nie przeszkadzaja Wlosi wymachujacy rekoma, wrzeszczacy, traffico itp...zyje sie bardzo dobrze. __________________ http://suwaczki.waszslub.pl/img-2007082500300330.png

2006-10-24, 12:20	#168
marticia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-09 Wiadomości: 3 045	Dot.: Che Italia? ostatnio czytalam wiadomosci..pisali o zlapaniu jakichs zlodziei w Agrigento...Baobab...uwaz aj na siebie..czy Wam dziewczyny rowniez zdarza sie od czasu do czasu slyszec strzaly z pistoletu? juz sie przyzwyczailam, ale na poczatku myslalam, ze to sztuczne ognie __________________ http://suwaczki.waszslub.pl/img-2007082500300330.png

2006-10-25, 11:50	#170
marticia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-09 Wiadomości: 3 045	Dot.: Che Italia? Hihihi...no wlasnie, lepiej nie wybierac. Nie zdarzylo mi sie jeszcze zobaczyc na zywe oczy efektow strzelaniny, ale lepiej, zebym nie widziala. Raz tylko samochod dachowal...miedzy tymi uliczkami i kazdy sie dziwil, jak do tego doszlo, ze to niemozliwe...cale szczescie nikomu nic sie nie stalo. Macie jakies ciekawe potrawy regionalne? __________________ http://suwaczki.waszslub.pl/img-2007082500300330.png

2006-10-26, 08:32	#171
baobab Zadomowienie Zarejestrowany: 2004-11 Wiadomości: 1 090	Dot.: Che Italia? no u nas w weekend 4samochody sie spalily kolo naszego domu na szczescie wyjechalismy na weekend do rodziny, bowiem normalnie tam parkujemy ehhh i oczywiscie swietnie mozna zauwazyc to jak funkcjonuje w praktyce slynne powiedzonko sycylijczykow, nie widzialem, nie slyszalem, nie wiem, nic nie powiem

2006-10-26, 10:50	#172
marticia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-09 Wiadomości: 3 045	Dot.: Che Italia? O kurde, to ty tam naprawde uwazaj na siebie...rozumiem..male wyrownanie rachunkow..cale szczescie, ze nie mialas z tym nic wspolnego..no to trzymaj sie cieplutko! ile u was stopni? __________________ http://suwaczki.waszslub.pl/img-2007082500300330.png

2006-10-27, 07:07	#173
baobab Zadomowienie Zarejestrowany: 2004-11 Wiadomości: 1 090	Dot.: Che Italia? wczoraj bylo cos pod 30stopni jak tak dalej pojdzie weekend spedzimy na plazy, w Catanii ludziska sie kapia

2006-10-27, 17:18	#175
baobab Zadomowienie Zarejestrowany: 2004-11 Wiadomości: 1 090	Dot.: Che Italia? Martus, na szczescie nic nie odczulismy, ale przyznaje, troche zatrzeslam bielizna moze dlatego, iz jestem pod wielkim wrazeniem trzesienia ziemi na sycylii w 1969roku, kiedy to sprzatnelo calkowicie miasteczko, GibellinaMiasteczko nadal istnieje, a raczej pozostalosci po nim, do tego opowiesci ludzi, ktorzy to przezyli brrrrr Tysiace ludzi w ciagu paru minut ten nieprzewidywalny teren pochlonal Pamietam, iz w noc po zobaczeniu tego miasteczka, nie moglam spac, nie zdawalam sobie sprawy, iz Sycylia to wyspa tak..niestabilna Zal mi tych, ktory w jakikolwiek sposob ucierpieli wczoraj Dobrze, iz najwiecej dalo sie odczuc w morzu, a nie na ladzie. Mam kolege w Calabarii i o ile wiem, iz mieszka kolo Catanzaro, to jednak calkowicie na wschodnim wybrzezu, wiec nie dotknelo ich, nie wiem jednak czy nie dotknelo kogos z jego rodziny, nie mam nadal wiesci

2006-10-30, 11:23	#176
marticia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-09 Wiadomości: 3 045	Dot.: Che Italia? No to niezle, tu troszke zatrzeslo, nie za bardzo odczulam, a fidanzato mojej szwagierki mieszka wlasnie w Catanzaro i powiedzieli, ze byli za bardzo zajeci i nic nie czuli. Tu we Wloszech ciezko jest znalezc miejsce, gdzie nie trzesie. Bylam we Friuli i tam tez zatrzeslo tak, ze bylo bardzo duzo ofiar. No ale Sycylia jest jedna z pierwszych, gdzie wystepuja duze trzesienia ziemi.. __________________ http://suwaczki.waszslub.pl/img-2007082500300330.png

2006-11-05, 22:18	#177
brzoskwinka Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-11 Wiadomości: 39	Dot.: Che Italia? cześć kochaniutkie Italianki!!!!! Zastanawiałam się długo gdzie pojechać na rok przerwy, który robie w studiowaniu(takie moje sztuczne przedłużanie młodosci i beztrozkości)iiiiiiii już wiem, że najszczęśliwsza będę we Włoszech. Teraz z uporem maniaka szukam jakiś praktyk, ale nie o tym tu Mam do Was prosbę: czy mogłybyście mi tu wypisać jakieś fajne włoskie kawałki- najlepiej wspomagać naukę języka osłuchując się. Z przyjemnością zaczne teraz "uczyć" w moim wieżowcu wszystkich sąsiadówPiszcie o wszystkich swoich ulubionych włoskich kawałkach- starych i nowych- będę bardzo wdzieczna i mam nadzieje, ze mój plan się powiedzie Papatkuje i ściskam z zimnawej Ojczyzny.

2006-11-06, 09:19	#179
marticia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-09 Wiadomości: 3 045	Dot.: Che Italia? To swietny sposob nauki jezyka Brzoskwinko. Ja wysluchiwalam godzinami Tiziana Ferra (z moja kolezanka)...tlumaczylam piosenki i uczylam sie ich na pamiec. Pozniej byl Nek..obecnie przerzucilam sie na starsze hiciory, bo stwierdzilam, ze duzo wiecej oferuja pod wzgledem tresci (piosenki Tiziana Ferra nie zawsze mozna przetlumaczyc i zwykle sa tragiczne..hihhii). Tak wiec podsluchuje sobie czesto Adriano Celentano, Antonio Venditti, Albano i innych tam. Jesli masz ochote przesle Ci cos na Twoj email. A w jakie strony sie wybierasz? Wspomnialas o praktykach...dobry sposob jest poprzez Aisec. __________________ http://suwaczki.waszslub.pl/img-2007082500300330.png

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)