Trymestr pierwszy, drugi, trzeci, już niedługo będą dzieci, mamy IX-X 2013, cz. XII

[matallewar]

A ja jak już zasne, to mogę spać i spać. Gorzej z zasnieciem i tym ze rano mnie Edi budzi...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kaska87]

u mnie dziś 60 dni do TP

[matallewar]

A propos alergii, obidzilam się cała opuchnieta, katar jak stąd do USA... Dobrze, ze dziś wracam do domu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[katarzyna2811]

A ja wam powiem że póki co to u mnie ze spaniem różnie. Są noce kiedy wstaję o 3 i nie mogę zasnąć, ale jest też tak że śpię jak zabita i wstaję ok 8-9.

Mój suwaczek pokazuje 29 t i 0 dni więc chyba witam się w 30 tc

[Diorisha]

Witam się niedzielnie w 30tc



Fikusek82 i beaciakiss ślicznie dziewczyny wyglądacie



pszczoua,ewacia,katarzyna gratuluję tygodni i miesięcy

Napisane przez matallewar

A propos alergii, obidzilam się cała opuchnieta, katar jak stąd do USA... Dobrze, ze dziś wracam do domu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

O kurcze- kot

Napisane przez katarzyna2811

A ja wam powiem że póki co to u mnie ze spaniem różnie. Są noce kiedy wstaję o 3 i nie mogę zasnąć, ale jest też tak że śpię jak zabita i wstaję ok 8-9.

Ja mam tak samo. Co prawda do 8 czy 9 nie zdarza mi się spać ale ja 7 już uznaję za sukces i jestem zadowolona.

A bezsenność jest przechlapana

---------- Dopisano o 07:56 ---------- Poprzedni post napisano o 07:51 ----------

Aaaaa i dużo zdrówka ,szczęścia i wszelkiej pomyślności dla naszej wątkowej maharet z okazji urodzin

[katarzyna2811]

Diorisha tobie również gratulacje, no i zgadzam się z Tobą- bezsenność jest do doopy. Ja mam potem cały dzień do tyłu.

[Diorisha]

Napisane przez katarzyna2811

Diorisha tobie również gratulacje, no i zgadzam się z Tobą- bezsenność jest do doopy. Ja mam potem cały dzień do tyłu.

Dzięki A zaraz się pojawi motyl i Jej też będziemy gratulować 30tc

I ja cały dzień jestem rozkojarzona a wieczorem wcześnie zasypiam by następnego dnia obudzić się o 4

[katarzyna2811]

Właśnie Maharet
Wszystkiego najlepszego w dniu urodzin, dużo zdrówka i sto latek

[matallewar]

Napisane przez Diorisha

Witam się niedzielnie w 30tc
O kurcze- kot

A nawet dwa koty...

Gratulacje za nowe tygodnie, maharet, najlepszego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kaska87]

a ja będę cwaniak i gratuluję wszystkim rozpoczętych nowych tygodni i miesięcy

Mahareta wszystkiego najlepszego, zdrowia, szczęścia, dużo miłości i czego tam sobie życzysz

[katarzyna2811]

Hi hi a mój mąż ma kaca giganta i dobrze mu tak. Żona radziła- nie mieszaj, bo to się źle skończy. A że dziś niedziela, piękna pogoda to mam zaplanowany aktywny dzień. Niech cierpi, za moje stresy

---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:10 ----------

Napisane przez matallewar

A nawet dwa koty...

Gratulacje za nowe tygodnie, maharet, najlepszego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Współczuję alergii.
W szkole podstawowej miałam koleżankę, która od wiosny do jesieni biegała z chusteczką z powodu alergii na pyłki i strasznie się biedaczka męczyła

[Diorisha]

Napisane przez matallewar

A nawet dwa koty...

Ale masz jakiś Zyrtec albo coś w podobie ?


Za gratki dziękujemy

katarzyna mój M. generalnie i bez mieszania źle znosi syndrom dnia następnego Od wielkiego święta zdarza Mu doprowadzić się do stanu nieużywalności totalnej i wtedy tylko tzw. wanna hosanna czyli przynajmniej dwugodzinne leżenie w wannie pełnej wody

[kaska87]

mój małż ostatnio znalazł u nas działkę obok, małe kotki i miałam chwilę przemyślenia czy go nie przygarnąć ale po pierwsze nas teraz nie ma w domu, nie wiem jak Oli by zareagowała no i chyba ciężko ogarnąć 2 koty i dziecko

dobrze, że mój nie pije

[matallewar]

Napisane przez Diorisha

Ale masz jakiś Zyrtec albo coś w podobie ?

Na zyrtec jestem odporna, jak cała moja rodzina

A w ogóle antyhistaminowych leków w ciąży nie wolno alergolog pozwolił tylko steryd donosowy, więc idę się psiknac.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nena_milka]

MAHARET zdrówko nasze wczorajsze dzieło dla mojej forumowej wspolpiwoszki

Dziewczynom Gratuluję tygodni

Puscilam sobie jakieś smuty w tv i udalo sie usnąć na godzinkę jeszcze... a teraz... no jakby nie patrzeć oprócz tej godziny to od 5 nie śpię. .. iiii....
JEEEEEŚĆ!!!!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[matallewar]

Mój pije może 4 razy w roku tak to piwo się potrafi u nas przeterminowac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[87czarna]

Napisane przez matallewar

W zasadzie, jakbyś nadrabiała, to łatwo zauważyć, że CHCIAŁYBYŚMY, BY NAS POCZOCHRANO


Uważaj, bo ja to zapisuję, nikt nie mówił, że MUSI się rymować

Idę na serial!

Czy Ty sugerujesz,że ja nie nadrabiam wątku?

Napisane przez Fikusek82

Zdjęcie z dzisiejszego wypadu do zoo w prawie 25 tygodniu

Oj ślicznie!!

[kaska87]

Napisane przez matallewar

Mój pije może 4 razy w roku tak to piwo się potrafi u nas przeterminowac .

u nas to samo po grillu znajomi zawsze zostawiają u nas piwo, bo im się brać nie chce i później sru do zlewu, ostatnio wylałam 2 jakoś do marca były

za to słodyczki to się u mnie nie przeterminują- never!

[Natala84]

Napisane przez kaska87

dobrze, że mój nie pije

A ja tam uwielbiam napic się z mężem piwa jeszcze tylko rok, mniam

[matallewar]

Napisane przez 87czarna

Czy Ty sugerujesz,że ja nie nadrabiam wątku?

Oj ślicznie!!

Nie, skądże
Mówię tylko, że nadrabiając musiałaś zauważyć, jak bardzo nam czochrania brakuje

Napisane przez kaska87

u nas to samo po grillu znajomi zawsze zostawiają u nas piwo, bo im się brać nie chce i później sru do zlewu, ostatnio wylałam 2 jakoś do marca były

za to słodyczki to się u mnie nie przeterminują- never!

U nas i słodycze potrafią
Chyba tylko cola nie ma takich szans

[kaska87]

Napisane przez Natala84

A ja tam uwielbiam napic się z mężem piwa jeszcze tylko rok, mniam

ja z moim to mogę obalić 2l pepsi co najwyżej to też się nigdy u nas nie przeterminuje bo małż niestety nic innego pić nie chcę

[Diorisha]

Napisane przez kaska87

dobrze, że mój nie pije

To nie tak,że mój nadużywa ale raz na jakiś czas wypije.I wtedy bywa zabawnie
Mój to raczej do wylewnych nie należy ale jak sobie wypił troszkę 15.VI na naszej imprezie rodzinnej to potem mnie złapał przy zlewie nad brudnymi talerzami i prawił mi o tym,że jai to On szczęśliwy,że mnie ma i ,że jestem miłością Jego życia i takie tam Tak Go wzięło Go na miłość,że pal sześć nieodpowiednią scenerię i tłum gości w domu

Napisane przez matallewar

Na zyrtec jestem odporna, jak cała moja rodzina

A w ogóle antyhistaminowych leków w ciąży nie wolno alergolog pozwolił tylko steryd donosowy, więc idę się psiknac.

Uuuu a ten donosowy to ma jakąś moc działania czy tylko drażni?

Przypomniałaś mi,że muszę pójść z małą do pediatry po receptę na zyrtec. Kurcze cokolwiek by Jej nie ugryzło-komar,meszka czy inny badziew od razu robi się ogromniasta czerwona,twarda plama a ostatnio to i z wodnym pęcherzykiem. Fenistil w maści i kroplach nie pomaga


nena jakie zapasy . To piwo własnej roboty?

---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ----------

Napisane przez Natala84

A ja tam uwielbiam napic się z mężem piwa jeszcze tylko rok, mniam

Ja tam też

[kaska87]

Napisane przez Diorisha

To nie tak,że mój nadużywa ale raz na jakiś czas wypije.I wtedy bywa zabawnie
Mój to raczej do wylewnych nie należy ale jak sobie wypił troszkę 15.VI na naszej imprezie rodzinnej to potem mnie złapał przy zlewie nad brudnymi talerzami i prawił mi o tym,że jai to On szczęśliwy,że mnie ma i ,że jestem miłością Jego życia i takie tam Tak Go wzięło Go na miłość,że pal sześć nieodpowiednią scenerię i tłum gości w domu

ja mojego chyba nigdy nie widziałam w takim wesołym stanie bo co jak wypił pół piwa to sukces a po tym to nawet dziecko trzeźwe

ale u nas na weselu po północy wiem, że łoił z moją przyjaciółką i moim bratem wódkę- ale wiesz oni to liga mistrzów, nie dorasta im do pięt

[nena_milka]

Napisane przez kaska87

u nas to samo po grillu znajomi zawsze zostawiają u nas piwo, bo im się brać nie chce i później sru do zlewu, ostatnio wylałam 2 jakoś do marca były

za to słodyczki to się u mnie nie przeterminują- never!

No co wy!? To są tacy ludzie na świecie? ? żart

U nas zupełnie na odwrót. To piwko co na zdjęciu wyżej to TŻ wydoi w ok miesiąc. Przed ciążą jak mu pomagałam to dwie takie produkcje miesięcznie potrafiły pęknąć

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kaska87]

Napisane przez nena_milka

No co wy!? To są tacy ludzie na świecie? ? żart

no istnieją, moi rodzice tak samo, alko w barku mają bo dostają i nie wiem czy to wszystko się nadaje jeszcze do wypicia

u nas w domu musi być: pepsi, nutella i mleko i małż jest happy

[Diorisha]

Napisane przez kaska87

ja mojego chyba nigdy nie widziałam w takim wesołym stanie bo co jak wypił pół piwa to sukces a po tym to nawet dziecko trzeźwe

ale u nas na weselu po północy wiem, że łoił z moją przyjaciółką i moim bratem wódkę- ale wiesz oni to liga mistrzów, nie dorasta im do pięt

Przypuszczam,że nam teraz po pół roku abstynencji i te pół piwa by zakręciło w głowach

Jak pił na równo z tą ligą mistrzów to mógł się doprowadzić do wesołego stanu

[kaska87]

Napisane przez Diorisha

Przypuszczam,że nam teraz po pół roku abstynencji i te pół piwa by zakręciło w głowach

Jak pił na równo z tą ligą mistrzów to mógł się doprowadzić do wesołego stanu

co Ty! wymiękł na rozgrywkach grupowych wypił 3-4 kieliszki może

[Natala84]

Napisane przez Diorisha

Przypuszczam,że nam teraz po pół roku abstynencji i te pół piwa by zakręciło w głowach

Oj tak ja pamiętam swoje kilka pierwszych łyków piwa po Marysi, niesamowity efekt mąż się cieszył że ekonomiczna jestem, ale szybko wróciłam do siebie

[kaska87]

Napisane przez Natala84

Oj tak ja pamiętam swoje kilka pierwszych łyków piwa po Marysi, niesamowity efekt mąż się cieszył że ekonomiczna jestem, ale szybko wróciłam do siebie

oglądam ddtvn o korekcji laserowej wzroku

[83monia]

jestem i ja - z tego co widze jestem co 20-40strone urodzcie juz to przestaniecie tyle nawijac...

pochwale sie ze zrobilam sobie liste rzeczy do zrobienia przed porodem i codziennie prawie cis z tego robie. I mam na swoinm koncie dwie udane spodniczki uszyte - jedna dla chrzesnicy a druga dla kini. Calkiem mi wyszly

nie moglam sie oprzec i kupilam w lumpie słitasnego bodziaka w sowki na pol roczku i drugiego do 3mies z kroliczkiem