Do przedszkola z katarem - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-02-25, 07:35   #151
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Do przedszkola z katarem

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Nie porównywałabym ziołolecznictwa do homeopatii.




Co do homeopatii, to jak już kiedyś pisałam, na moje dzieci też jakieś krople zadziałały (doustne), ale to nie była poważna chorob (z tego co pamiętam, katar, kaszel i temperatura) bo w dziecinstwie mało chorowali w ogóle.
I dostałam je za darmo, jakby co
nie interesuję się homeopatią, bo nie musiałam, tamto coś zadziałało, byłam zadowolona i w sumie o to mi chodziło. Reszta mnie nie interesuje.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2014-02-25 o 07:37
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-25, 19:05   #152
karolinaP103
Zadomowienie
 
Avatar karolinaP103
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
Dot.: Do przedszkola z katarem

Cytat:
Napisane przez żurawinka Pokaż wiadomość
Nie chciało mi się czytać,ważne że działa jakimś cudem.


Ale przyznam że to jedyny lek homeo który stosowaliśmy, kiedyś nam pediatra zaleciła lek na odporność który miał w składzie właśnie coś co w malutkiej dawce było lekiem ale ogólnie należało do roślin trujących, strasznie się wtedy wkurzyłam że takie coś wykupiłam.
Zasadą homeopatii jest "podobne leczyć podobnym" tzn jak masz wymioty to dostajesz "lek" który zawiera w składzie coś co powinno wywołać wymioty ale w duzo mniejszej dawce.. i to ma pomagać...:brzyda l:
karolinaP103 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-25, 20:34   #153
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Do przedszkola z katarem

Vixen, ja nie daję się naciągać, stosowanie homeo to moja świadoma decyzja, stosuję niecały rok czasu i mogę polecać.
Serio opierasz wiedzę na wikipedii? Spróbuj kiedyś homeopatii, zwłaszcza na małym dziecku któremu nie wmówisz, że ma wierzyć, że kropelki czy kulki pomagają
Ja leczę zapalenie krtani, anginę samym homeo+inhalacje. Zapalenie oskrzeli też mogę spokojnie wyleczyć bez antybiotyku. Normalny lekarz na zapalenie krtani dał antybiotyk + stos wspomagaczy.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-25, 20:39   #154
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Do przedszkola z katarem

Cytat:
Napisane przez Glodomorek Pokaż wiadomość
Vixen, ja nie daję się naciągać, stosowanie homeo to moja świadoma decyzja, stosuję niecały rok czasu i mogę polecać.
Serio opierasz wiedzę na wikipedii? Spróbuj kiedyś homeopatii, zwłaszcza na małym dziecku któremu nie wmówisz, że ma wierzyć, że kropelki czy kulki pomagają
Ja leczę zapalenie krtani, anginę samym homeo+inhalacje. Zapalenie oskrzeli też mogę spokojnie wyleczyć bez antybiotyku. Normalny lekarz na zapalenie krtani dał antybiotyk + stos wspomagaczy.
Czytałam wiele artykułów o homeopatii, zresztą wystarczy mi stanowisko Naczelnej Izby Lekarskiej.

Nie będę próbować homeopatii, bo to nie ma prawa działać, ja jednak jestem osobą bardzo racjonalną (aż za...) i w żadną pamięć wody nie uwierzę.

A z takimi poglądami jak Twoje to nasuwa się myśl, że nie warto chodzić do lekarzy, skoro potrafisz sama wszystko wyleczyć wodą z cukrem. I ciekawa jestem czy jakby dziecko zachorowało na coś poważniejszego (oczywiście nie życzę), to też byś tym leczyła. Bo mam wrażenie, że większość "leków" homeopatycznych to jest na choroby typu kaszel, kater, które same zwykle szybko przechodzą.

Pewna pediatra starszej daty powiedziała, ze wolą zapisać dziecku antybiotyk niż czekać, aż choroba rozwinie się w zapalenie płuc, co u małych dzieci często wiąże się z pobytem w szpitalu. A teraz mamy dużo zachorowań na zapalenie płuc. A antybiotyki w przeciwieństwie do homeopatii mają potwierdzoną skuteczność.

Edytowane przez _vixen_
Czas edycji: 2014-02-25 o 20:41
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-25, 20:40   #155
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Do przedszkola z katarem

Cytat:
Napisane przez Glodomorek Pokaż wiadomość
Vixen, ja nie daję się naciągać, stosowanie homeo to moja świadoma decyzja, stosuję niecały rok czasu i mogę polecać.
Serio opierasz wiedzę na wikipedii? Spróbuj kiedyś homeopatii, zwłaszcza na małym dziecku któremu nie wmówisz, że ma wierzyć, że kropelki czy kulki pomagają
Ja leczę zapalenie krtani, anginę samym homeo+inhalacje. Zapalenie oskrzeli też mogę spokojnie wyleczyć bez antybiotyku. Normalny lekarz na zapalenie krtani dał antybiotyk + stos wspomagaczy.
Jest udowodnione, że na niemowlęta a nawet noworodki działa placebo tak samo jak na dorosłych, ponieważ dzieci swoje zachowanie starają się także dostosować do otoczenia - czyli jak mama mówi, że brzuch mnie nie boli, to mnie nie boli i już.

Ja nie znam ani jednego przypadku, w którym homeopatia by zadziałała, więc na pewno nie wydam nawet grosza na te preparaty, i tak wystarczająco dużo wywalam na leki. Kilka razy coś kupiłam, bo byłam nieświadoma tego, że to homeopatia a lekarz rekomendował, i ni chu chu ani razu nic nie zadziałało.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-25, 20:59   #156
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Do przedszkola z katarem

Głodomorku, po prostu wrzuć skład tych tajemniczych tabletek kuleczek.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-26, 17:27   #157
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Do przedszkola z katarem

Nie zamierzam nikogo na siłę przekonywać, ale nie zgadzam się z podejściem "kto stosuje homeopatię ten oszołom i umierającemu dziecku nie da antybiotyku". Antybiotyki są na infekcje bakteryjne, nie ma żadnego powodu, żeby przy chorobach wirusowych je podawać.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-26, 18:13   #158
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Do przedszkola z katarem

Wrzuć skład tych kuleczek po prostu, może on mnie przekona co do ich skuteczności.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 16:57   #159
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Do przedszkola z katarem

Składy nie są tajne, odszukanie w sieci zajmie ci tyle samo czasu

Proszę bardzo, jedne z kulek które podaję:
Belladonna
Wilcza jagoda, jest rośliną z rodziny Solanaceae. Zawiera alkaloidy: atropinę i hioscyaminę
modalności:
  • polepszenie: po odpoczynku, kiedy pacjent siedzi z uniesioną głową i klatką piersiową
  • pogorszenie: pod wpływem światła, hałasu, zimnego powietrza
wskazania kliniczne:
  • dla wszystkich schorzeń, które zaczynają się nagle, w gwałtowny sposób, o ostrym przebiegu, niezależnie od etiologii
  • silne przekrwienie naczyniowe, któremu towarzyszą:
  • przekrwienie, zaczerwienie twarzy
  • temperatura wyższa niż 38,9 czy 40 stopni C
  • wydzielanie gorącego potu, szczególnie widocznego na twarzy
  • pulsujący ból głowy
  • wysypka
  • nagły obrzęk
  • pulsujący ból
  • silne gorąco wokół przekrwionego rejonu, z uczuciem palenia
  • suchość błon śluzowych
  • niewielkie skurcze mięśni i ścięgien
  • zaciśnięcie mięśni gardła, gdy chory cierpi na ból gardła
  • wszystkie bóle typu kurczy mięśni i zwieraczy


    Przed zastosowaniem leku skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, ze względu na ryzyko interakcji z innymi stosowanymi lekami.
    Skład:
    Belladonna, laktoza jednowodna. Granulki 4g (około 80 granulek)
    Wskazania:
    Homeopatyczny produkt leczniczy bez wskazań leczniczych.
    Dawkowanie:
    Stosować doustnie według zaleceń lekarza.
    Przeciwwskazania:
    Nadwrażliwość na którykolwiek składnik preparatu.
    Działania niepożądane:
    W przypadku wystąpienia objawów niepożądanych w czasie stosowania produktu homeopatycznego należy skonsultować się z lekarzem.
    Uwagi:
    Zawiera sacharozę i laktozę. Jeżeli stwierdzono wcześniej u pacjenta nietolerancję niektórych cukrów, pacjent powinien skonsultować się z lekarzem przed przyjęciem preparatu. Przechowywać w miejscu niedostępnym i niewidocznym dla dzieci. Przy zastosowaniu leku u dzieci należy zachować szczególną ostrożność i skonsultować się z lekarzem pediatrą.
    W przypadku pytań na temat leku homeopatycznego należy się skonsultować z lekarzem lub farmaceutą.


    Opracowano na podstawie:
    • “Materia medica. Leki homeopatyczne w praktyce lekarskiej” Jacques Jouanny, Editions Boiron.
http://www.akademia-homeopatii.pl/belladonna/
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 18:29   #160
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Do przedszkola z katarem

Ile jest tej belladonny w tym specyfiku?
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 20:15   #161
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Do przedszkola z katarem

Zależy, są różne potencje. Ja podaję 15CH i 30CH (wygugluj sobie ile tego jest, nie chce mi się szukać linka) w zależności od rodzaju leku i wskazań lekarza. Żadnego nie podawałam na własną rękę, wszystko konsultuję z zaufanym pediatrą.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-27, 20:34   #162
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Do przedszkola z katarem

Aha. Czyli tak:

CH oznacza (ze strony Boironu):
Oznaczenie CH, występujące w nazewnictwie leków homeopatycznych, określa stopień rozcieńczenia substancji, z której są wyprodukowane. Na przykład nazwa leku Nux vomica 5 CH oznacza, że substancja wyjściowa została rozcieńczona 5 razy do jednej setnej (C) zgodnie z metodą Hahnemanna (H), który stosował setne rozcieńczenia, i poddana pięć razy dynamizowaniu.

Czyli ile KONKRETNIE jest tej belladonny w granulce?
[Odpowiedź brzmi moim zdaniem - w ogóle nie ma, zero, nic, sam cukier]

A ta cała metoda Hahnnemanna?
Rozcieńczenie zalecane przez Hahnemanna do większości zastosowań:
Trzeba by podawać 2 miliardy dawek na sekundę przez 4 miliardy lat 6 miliardom pacjentów, by któryś z nich otrzymał jedną cząsteczkę substancji czynnej. Gdyby można było stworzyć kulę zawierającą wodę o średnicy równej odległości Ziemi od Słońca i gdyby umieścić tam jedną cząstkę substancji czynnej, byłoby to rozcieńczenie około 30C (dokładniej - 30,89C)[

http://pl.wikipedia.org/wiki/Potencj..._homeopatyczne

Cytat:
Sam Hahnemann zdawał sobie sprawę z tego, że praktycznie rzecz biorąc nie ma szansy, by choć jedna cząsteczka oryginalnej substancji pozostała po wszystkich rozcieńczeniach. Wierzył jednak, że energiczne potrząsanie lub pulweryzacja pozostawia na każdym etapie rozcieńczania "podobną do duszy" esencję — "nie dającą się już rozpoznać zmysłami" — która leczy dzięki wskrzeszaniu "siły życiowej" organizmu. Dzisiejsi orędownicy homeopatii twierdzą, że nawet po zniknięciu ostatniej cząsteczki oryginalnej substancji zachowana zostaje jej "pamięć". To twierdzenie jest bezpodstawne. Co więcej, gdyby było prawdziwe, każda substancja, z jaką zetknęła się cząsteczka wody, mogłaby odcisnąć swoją "esencję" i mieć silne (i nieprzewidywalne) skutki medyczne na spożywającą ją osobę.
Aha, wszystko jasne...

Czyli w "leku", który podajesz córce zapewne wygląda to tak jak w popularnym Oscilllococcinum:

Cytat:
"Rozcieńczenie" Oscillococcinum , produktu 200C "na łagodzenie objawów przeziębienia i grypy" jest jeszcze bardziej naciągane. "Aktywny składnik" przygotowywany jest przez 40 dniową inkubację małych ilości wątroby i serca świeżo zabitej kaczki. Wynikający z tego roztwór jest następnie filtrowany, liofilizowany, ponownie nawodniony, wielokrotnie rozcieńczony i nasącza się nim granulki cukru. Jeśli choć jedna cząsteczka serca czy wątroby kaczki miałaby przetrwać tę procedurę, jej koncentracja byłaby 1 do 100200 . Ta olbrzymia liczba z 400 zerami jest znacznie większa niż oszacowana liczba cząsteczek we wszechświecie (która wynosi ok. 10^80). W lutowym wydaniu "U.S. News & World Report" stwierdzono, że do rocznej produkcji potrzebna jest tylko jedna kaczka; w roku 1996 sprzedano tego produktu za sumę 20 milionów dolarów. Pismo nazwało tego nieszczęsnego ptaka "złotą kaczką, wartą 20 milionów dolarów".
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,3889

Naprawdę nie wiem, jak można to brać i jeszcze wierzyć, że to ma prawo działać...
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 20:44   #163
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Do przedszkola z katarem

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Naprawdę nie wiem, jak można to brać i jeszcze wierzyć, że to ma prawo działać...
To przecież nawet na ulotce piszą, że nie leczy:

Cytat:
Napisane przez Glodomorek Pokaż wiadomość
  • Wskazania:
    Homeopatyczny produkt leczniczy bez wskazań leczniczych.
Czyli zażywaj sobie, jak ci nic nie dolega, na pewno ci nie zaszkodzi, chyba, że masz cukrzycę
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 20:53   #164
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Do przedszkola z katarem

Ta ulotka to w ogóle jest taka, że lepiej pozostawić to bez komentarza...
Przecież to jest śmiech na sali, lek bez wskazań leczniczych.
I te "wskazania kliniczne" - dla wszystkich schorzeń...

I pal licho, jak ktoś tym "leczy" kaszel czy katar, ani nie pomoże ani nie zaszkodzi, a choroba sama z siebie zwykle szybko mija, najwyżej się człowiek trochę bardziej przy niej umęczy.
Gorzej, jak ktoś się zabiera za leczenie poważniejszych chorób granulkami z cukrem, rozcieńczonym i poddanym dynamizowaniu
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 21:38   #165
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Do przedszkola z katarem

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Ta ulotka to w ogóle jest taka, że lepiej pozostawić to bez komentarza...
Przecież to jest śmiech na sali, lek bez wskazań leczniczych.
I te "wskazania kliniczne" - dla wszystkich schorzeń...

I pal licho, jak ktoś tym "leczy" kaszel czy katar, ani nie pomoże ani nie zaszkodzi, a choroba sama z siebie zwykle szybko mija, najwyżej się człowiek trochę bardziej przy niej umęczy.
Gorzej, jak ktoś się zabiera za leczenie poważniejszych chorób granulkami z cukrem, rozcieńczonym i poddanym dynamizowaniu
Ale to dobry biznes jest, a jakby się tak za to wziąć? Kupujesz jedną kaczkę albo lepiej - jedną wątrobę rekina na preparat odpornościowy, a potem produkujesz z tego przez 10 lat setki dropsów dziennie
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-02-27, 21:48   #166
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Do przedszkola z katarem

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Ale to dobry biznes jest, a jakby się tak za to wziąć? Kupujesz jedną kaczkę albo lepiej - jedną wątrobę rekina na preparat odpornościowy, a potem produkujesz z tego przez 10 lat setki dropsów dziennie
No niby tak, ja bym jednak nie miała sumienia.

To piąte dynamizowanie, pamięć wody, setne rozcieńczanie, tajemnicze CH, energiczne wstrząsanie w dynamizatorze...:rolleyes :

Poza tym to nie taka prosta ta produkcja, Klarisso:

O, proszę:
Cytat:
Podstawowym elementem wytwarzania leków homeopatycznych jest tzw. proces dynamizacji, a nie wyłącznie proces rozcieńczania. Jest to proces poddawania substancji dynamicznym ruchom, przez określony czas, o określonej porze dnia, o określonej porze roku, z wykorzystaniem różnych rytmów przyrody. My wszyscy funkcjonujemy w określonych rytmach przyrody, rytmach kosmicznych, na wszystkich nas oddziałują układy planet układu słonecznego, fazy księżyca, i te zależności wykorzystuje się również w produkcji leków homeopatycznych. A zatem proces dynamizacji, ma na celu wyciągnięcie/ wysublimowanie pewnych sił dynamicznych, zawartych nie w substancji, ale w całej roślinie, z której ta substancja pochodzi.
http://dziecisawazne.pl/homeopatia-l...a-nie-choroby/

Dodam jeszcze, że przez podobne tresci przestałam wchodzić na stronę dziecisawazne, bo nie zdzierżyłam tego absurdu.

Edytowane przez _vixen_
Czas edycji: 2014-02-27 o 21:53
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-17, 11:19   #167
alginka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6
Dot.: Do przedszkola z katarem

Homeopatia się u mnie i mojego dziecka nie sprawdziła. Co nie oznacza, że są ludzie, na których działa. Tak samo jak ktoś ma astmę, pochodzi do groty solnej i niby się wyleczy. Fakt, że na pewno działa na drogi oddechowe, ale czy aż tak? Ja raczej jestem zwolenniczką tradycyjnej medycyny. A odnośnie wątku - do przedszkola można posłać dziecko z katarem, przecież my jak mamy katar też chodzimy do pracy, jedynie czujemy się z tym katarem niekomfortowo. Ja na katar dziecku daję pneumolan, ten syrop fajnie daje sobie radę z gilusami i oczyszcza pięknie zatoki z wydzieliny. Poza tym pilnuję, żeby dziecko piło wodę z cytryną, bo witaminka c jest dobra na przeziębienia i katarki.
alginka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-17, 14:46   #168
1985olga
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 13
Dot.: Do przedszkola z katarem

jak moje dziecko jest choć trochę przeziębione to zostaje w domu wolę nie ryzykować. Na szczęście rzadko zdarzają się takie sytuacje
1985olga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-21, 21:45   #169
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Do przedszkola z katarem

Ostatnio stałam przed dylematem posłania zakatarzonego dziecka do przedszkola. Nie był duży, w dzień w zasadzie nie przeszkadzał, nasilał sie wieczorem i z rana. Trzeciego dnia doszedł męczący kaszel więc została w domu. Nie gorączkowała, podleczyłam i jutro idzie do przedszkola. Nadal ma lekki katar z rana, od czasu do czasu zakaszle. Dostaje tran, witaminę C, do tego do picia domowe soki malinowe. W ubiegłym tygodniu zaczęlismy kurację Ribomunylem, bo córka często łapie infekcje górnych dróg oddechowych (katar, gardło, oskrzela a to szybko przeradza się w iście błyskawicznym tempie w zapalenie płuc).
Mam nadzieję, że podniesie jej to odporność a okres choroby znacznie się skróci.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 00:30   #170
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 474
Dot.: Do przedszkola z katarem

Moja córka ma katar od 2 tygodni, teraz znowu większy- zaczęliśmy kurację ziołowym Imupretem (krople zwiększające odporność, produkowane w Niemczech), w razie pogorszenia/kaszlu będę robić wymazy z nosa i gardła.
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 09:38   #171
Niebieska.Kredka
Zadomowienie
 
Avatar Niebieska.Kredka
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 811
Dot.: Do przedszkola z katarem

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Ostatnio stałam przed dylematem posłania zakatarzonego dziecka do przedszkola. Nie był duży, w dzień w zasadzie nie przeszkadzał, nasilał sie wieczorem i z rana. Trzeciego dnia doszedł męczący kaszel więc została w domu. Nie gorączkowała, podleczyłam i jutro idzie do przedszkola. Nadal ma lekki katar z rana, od czasu do czasu zakaszle. Dostaje tran, witaminę C, do tego do picia domowe soki malinowe. W ubiegłym tygodniu zaczęlismy kurację Ribomunylem, bo córka często łapie infekcje górnych dróg oddechowych (katar, gardło, oskrzela a to szybko przeradza się w iście błyskawicznym tempie w zapalenie płuc).
Mam nadzieję, że podniesie jej to odporność a okres choroby znacznie się skróci.
Spróbuj nie posyłać jej chorej do przedszkola, zostaw w domu na tydzień, niech wyleczy (a nie tylko podleczy) ten bagatelizowany katar i kaszel, zwalczy chorobę i nabierze odporności, a może przestanie tak często poważnie chorować (bo chore gardło i oskrzela, nie mówiąc o zapaleniu płuc to już poważne infekcje).

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
No niby tak, ja bym jednak nie miała sumienia.

To piąte dynamizowanie, pamięć wody, setne rozcieńczanie, tajemnicze CH, energiczne wstrząsanie w dynamizatorze...:rolleyes :

Poza tym to nie taka prosta ta produkcja, Klarisso:

O, proszę:
http://dziecisawazne.pl/homeopatia-l...a-nie-choroby/

Dodam jeszcze, że przez podobne tresci przestałam wchodzić na stronę dziecisawazne, bo nie zdzierżyłam tego absurdu.
Ja też nie mogę uwierzyć jak można w cos takiego wierzyć . A biznes to musi być niezwykle dochodowy.
Niebieska.Kredka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 10:48   #172
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Do przedszkola z katarem

Cytat:
Napisane przez Niebieska.Kredka Pokaż wiadomość
Spróbuj nie posyłać jej chorej do przedszkola, zostaw w domu na tydzień, niech wyleczy (a nie tylko podleczy) ten bagatelizowany katar i kaszel, zwalczy chorobę i nabierze odporności, a może przestanie tak często poważnie chorować (bo chore gardło i oskrzela, nie mówiąc o zapaleniu płuc to już poważne infekcje).
Gardło ma zdrowe, osłuchowo jest ok. Ma katar i z rana kaszel od kataru. Nie leci jej z nosa woda, ma gęstą wydzielinę. Nie mówi przez nos. Była tydzień w domu, drugi tydzień w domu to trochę za dużo skoro lekarz uważa ją za zdrową.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-23, 08:35   #173
1985olga
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 13
Dot.: Do przedszkola z katarem

a może to coś alergicznego ? czasami pojawia się taki katar też przy zmianie pogody
1985olga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-09-23, 20:21   #174
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Do przedszkola z katarem

Raczej zwykłe osłabienie, lekkie przeziębienie.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 11:08   #175
1985olga
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 13
Dot.: Do przedszkola z katarem

to wystarczy cieplejsza bluza i za parę dni przejdzie
1985olga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-30, 18:42   #176
kliwia
Zakorzenienie
 
Avatar kliwia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
Dot.: Do przedszkola z katarem

z katarem to pol biedy, w moim przedszkolu rodzice pozscili dziecko do przedszkola z wszami, a jak sie zorientowali ze sa to wytepili i nic nie powiedzieli.
I tak oto u nas tez odwszawianie juz bylo, bo wszy przywlokla moja na glowie na weekend do domu.
kliwia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 20:56   #177
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Do przedszkola z katarem

Cytat:
Napisane przez Niebieska.Kredka Pokaż wiadomość
Ja też nie mogę uwierzyć jak można w cos takiego wierzyć . A biznes to musi być niezwykle dochodowy.
No niestety można... A jak dla mnie wiara w takie coś to obraza dla własnego rozumu.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-02, 21:52   #178
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
Dot.: Do przedszkola z katarem

ostatnio w przedszkolu dwójka dzieci okropnie kaszlała, zapytałam o szczegoły, nauczyciel powiedzial,że rodzice zapewniają,że to alergia
po chwili ciszy nauczicel dodaje,że rodzice zawsze tak mówią
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-03, 12:29   #179
precious_81
Wtajemniczenie
 
Avatar precious_81
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
Dot.: Do przedszkola z katarem

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
ostatnio w przedszkolu dwójka dzieci okropnie kaszlała, zapytałam o szczegoły, nauczyciel powiedzial,że rodzice zapewniają,że to alergia
po chwili ciszy nauczicel dodaje,że rodzice zawsze tak mówią
Ja już zobojętniałam na smarkające i kaszlące dzieci. Dla mnie to normalne że w żłobku i przedszkolu co drugie dziecko ma katar czy kaszel. I faktycznie nie zawsze oznacza to chorobę. Jeśli lekarz nie stwierdza choroby to też bez sensu takie dziecko trzymać w domu.
Wiem po swoich dzieciach że często kaszlały a lekarz twierdził, że zdrowe i nic nie widzi. Natomiast młodsze zakatarzone od urodzenia i gdybym miała czekać aż jej katar przejdzie to ani jednego dnia nie byłaby w przedszkolu.
precious_81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-03, 15:25   #180
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Do przedszkola z katarem

Cytat:
Napisane przez precious_81 Pokaż wiadomość
Ja już zobojętniałam na smarkające i kaszlące dzieci. Dla mnie to normalne że w żłobku i przedszkolu co drugie dziecko ma katar czy kaszel. I faktycznie nie zawsze oznacza to chorobę. Jeśli lekarz nie stwierdza choroby to też bez sensu takie dziecko trzymać w domu.
Wiem po swoich dzieciach że często kaszlały a lekarz twierdził, że zdrowe i nic nie widzi. Natomiast młodsze zakatarzone od urodzenia i gdybym miała czekać aż jej katar przejdzie to ani jednego dnia nie byłaby w przedszkolu.
Moje dziecko ma kaszel i katar 4 tydzień. Żaden z lekarzy nie stwierdził poważnej infekcji. Mam tylko inhalować, woda morska do nosa i ewentualnie jak kaszel nie daje spać sinecod.
Ogólny stan fizyczny dziecka bardzo OK..bawi się, jest wesoła i pełna energii.
A ja co rano budzę się z dylematem- zawozić do żłobka czy nie. W efekcie wygląda to tak że poniedziałek - środa jest w domu, czwartek- piątek w żłobku.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-10-01 23:09:48


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.