Kosmetyki w Wielkiej Brytanii

[AniaWila]

już wertuje składzik i wyszukam wszystko z serii "acid" prosze się nie smiać, narazie jestem laikiem w tych sprawach. Ale już drugi dzień dzielnie wertuje biochemie i wywaliłam dwa kremy i mleczko do demakijażu w tym jeden z wspominanej wyżej serii body shopu z wit.C. Z tym, ze mój to nie kapsułki a daily moisturizer spf15.
Tak więc: mam tu napisane tak:
salicylic acid
glycyrrhetinic acid
i to tyle z wszechstronnego składu
a co do filtrów to podpowiadaj, podpowiadaj co mam kupić( z oferty na rynku UK). Będę posłuszna hehehehe bo w tym temacie jestem zupełnie zielona, a niedługo mi wybije 26 więc trzeba sie chronić z góry dzięki

[AfroJAzz]

hej dziewczeta!
ja dzis odwiedzilam i BS i drogerie i Boots'a...no i wrocilam z kieszenia lzejsza o 55 euro ale wierze ze jednak bylo warto pewnie zaraz mnie sprowadzicie na ziemie hehe
Zakupilam blyszczyk-w BS, Born Lippy - RASPBERRY...ech jaki zapach...tylko czemu ten BS taki drogi:/ no ale zakupilam tez jeden dodatkowo z racji promocji - 2 za 8.70
do tego wreszcie maskara...Clinique...High definition.....??czy to wlasciwy krok???
no i przy okazji nie moglam sie oprzc ech...pewnie zle ale coz, podklad z Clinique -soft finish make up.... nie wiem dlaczego ale w Polsce zawsze ciagnelo mnie do Clinique no i masz Ci-trafilam tam dzis:/
jak cos, powiem wam pozniej jaki byl efekt na twarzy ale dzis jeszcze nie probowalam...a swoja droga to co dzieje sie teraz w Boostsach i calej reszcie...matko....az strach wchodzic...a potem strach wychodzic i zagladac w portfel....;/
hehehe:/
no i jeszcze!!! maseczka Sanctuary - warming harcoal detox mask ...ciekawe co to za cudo
plus lakier Tressemme
ech, dzisiejszy dzien spedzony na poszukiwaniu tego co gdzies na forum podczytalam, no i nawet znalazlam cos co mnie skusilo...WIZAZ mnie wykonczy finansowo

[AfroJAzz]

Napisane przez AniaWila

spoko, spoko dzięki
co do Tk Maxx-a to jaki jest Wasz rekord spędzonego czasu w tym sklepie? ja melduje 4 godziny, miejsce - TK Maxx shoping center Arkadia Ealing Broadway
Co do serii z witaminą C z BS. No więc skusiłam się ostatnio na Daily Moisturiser spf15 no i kurde smarowałam się every day z rańca. I skończyło się po czterech dniach. Wysypało mnie i rzuciłam kremik na dno szuflady. W ogóle to jestem strasznym laikiem w kwesti biochemii i wstyd sie przyznać, ale wybieram kosmetyki na zasadzie bardziej przekonującej reklamy I w związku z tym mam prośbę jakby któraś specjalistka oceniła mój set do buźki którym teraz sie katuje?? będę wdzięczna. Tak więc mam cerke mieszaną, skorą do niemiłych niespodzianek. I tak na zime zaopatrzyłam się w turnaround concentrate-clinique ( to ma mnie zakwasić)- rano i wieczorem. Rano nakładam na to primordiale Lancoma, a wieczorem repairwear intensive night lotion-clinique. Jako niepoprawna konsumentka ślepo wierząca w firme i utartą renomę nigdy do tej pory nie zwracałam uwagi na składy tylko na opisy działania. No nie wiem, doradźcie coś, bo chciałabym coś co zregeneruje mi buźke zimą a nie wiem czy ten clinique nie jest zbyt łagodny. Dziewczyny weźcie mnie pod skrzydło, wyprowadźcie na prostą, uświadomcie - a obiecuje, ze z czasem sie poprawie ;D

ja chyba mam podobna cere i podobne klopoty i podobna metode na zakupy-przypadkowo
ech..mam nadzieje ze nas dziewczeta wespra jak sie opiekowac ta twarza

[AniaWila]

Napisane przez AfroJAzz

ja chyba mam podobna cere i podobne klopoty i podobna metode na zakupy-przypadkowo
ech..mam nadzieje ze nas dziewczeta wespra jak sie opiekowac ta twarza

no miejmy nadzieje, ze sie zlitują
co do Twoich zakupów to koniecznie zdaj relacje jak sprawdza sie ten make-up cliniqua. Ja używałam superbalanced i od jeden do 10 oceniam gdzieś koło 6,7. Miałam sie wybrać na zakup ( czego jescze nie zrobiłam) tego podkładziku który poleca Aaliyah - No7 ale znalazłam w swojej kosmetyczce jakąś próbke chanel i już trzeci dzień jestem zadowolona Tak więc mam nad czym myśleć....
jeśli chodzi o mascare, ja tam radziłam Lancoma - tymbardziej, ze testy z cliniquiem też mam za sobą ale spoko, spoko clinique też daje rade Błyszczyki - dobry zakup. Są bardzo wydajne i ja też nigdy nie kupuje solo tylko dwa po niższej cenie...ahhhhhhhhh te marketingowe chwyty

[magdziaS]

Napisane przez aaliyah

MagdziaS, to chyba firma podobna do Oriflame czy Avonu. Znalazlam to w internecie:

http://www.virginvieathome.com/public/index.asp

Tez pierwszy raz uslyszalam o tych kosmetykach od Miss Dior Cherie...

Wyglada na to, ze mozna te kosmetyki kupic przez internet, takze bez posrednictwa konsultantki Maja tez bizuterie.

Dzieki

Napisane przez Zmijka

MagdzieS chyba w poniedzilek wpadne do BS i sobie powacham

Koniecznie, bo zapach jest super A jak uzyjesz kremu wieczorem, to rano jeszcze nim pachniesz - nie wspominajac o wlasciwosciach nawilzajacych

Napisane przez traci

To sa kosmetyki nalezace do kompani tego milionera ktory ma w posiadaniu linie lotnicze , siec telefoniczna, i wiele wiele innych.Kiedys w ich liniach dostalam probke jakiegos kremiku po ktorym wystapila reakcja alergiczna,

Tak sie domyslalam, a jak weszlam na strone podana przez Aaliyah, to sie upewnilam jak zobaczylam znaczek Wyglada na to, ze kometyki rzeczywiscie mozna zamawiac do domu Bylam w miescie w sklepie Virgin i nie mieli tam ich kosmetykow, a sklep byl jednym z wiekszych.

A co do kupowania w TK Maxx, to moj TZ tez uwielbia ten sklep. Wlasciwie to jedyny, do ktorego wchodzi bez marudzenia Sam kupuje sobie tam ciuchy Ostatnio spedzilismy tam 2 godz. ale szczerze mowiac i tak preferuje Primark Choc ciuchy nie sa tak zroznicowane i dobre jakosciowo

[aaliyah]

AfroJazz ja tez mam ta Charcoal Detox Mask Sanctuary. Jestem zadowolona, ladnie wygladza twarz i wydaje mi sie ze ujednolica kolor cery.

AniaWila, jak ci sluzy ten Chanel to moze lepiej na niego sie skus, zawsze to lepiej kupic cos wyprobowanego na sobie.
Mi juz stuknelo 27 i wcieram w buzke co sie da. Czasami to chyba przesadzam . Ale najwazniejsze to oczyszczanie, nawilzanie i ochrona (filtry tez!).

TKMaxx jest bardzo fajnym sklepem, ale trzeba umiec szukac dobrych jakosciowo ciuszkow. Obok naprawde swietnych okazji pelno tam tez byle jakich ubran

[AfroJAzz]

Napisane przez aaliyah

AfroJazz ja tez mam ta Charcoal Detox Mask Sanctuary. Jestem zadowolona, ladnie wygladza twarz i wydaje mi sie ze ujednolica kolor cery.

AniaWila, jak ci sluzy ten Chanel to moze lepiej na niego sie skus, zawsze to lepiej kupic cos wyprobowanego na sobie.
Mi juz stuknelo 27 i wcieram w buzke co sie da. Czasami to chyba przesadzam . Ale najwazniejsze to oczyszczanie, nawilzanie i ochrona (filtry tez!).

TKMaxx jest bardzo fajnym sklepem, ale trzeba umiec szukac dobrych jakosciowo ciuszkow. Obok naprawde swietnych okazji pelno tam tez byle jakich ubran

No ja dzis pierwszy raz zastosowalam i z tego co zauwazylam topierwszy efekt-super, potem troche jakby warstwa zewnetrzna sucha, ale polozylam na to krem na noc-jakis wspomagajacy odnowe z serii E45, ale szczerze mowiac to mam ochote na to metode z kwasami i filtrami i cala reszta...i widze ze Ty tez stosujesz...ja napalilam sie dosyc ale jak czytam biochemiekosmetyczna to wariuje bo tam tyyyyyle wiadomosci ze nie umiem tego pojac i przegryzc nie wiem od czego zaczac ta metode kwasami itd....masakra....
a dzis biegalam po miescie i szukalam sukienki ale niestety:/ nic! wiec wierze ze w Polsce sie cos znajdzie....

[Camomile]

Napisane przez AniaWila

już wertuje składzik i wyszukam wszystko z serii "acid" prosze się nie smiać, narazie jestem laikiem w tych sprawach. Ale już drugi dzień dzielnie wertuje biochemie i wywaliłam dwa kremy i mleczko do demakijażu w tym jeden z wspominanej wyżej serii body shopu z wit.C. Z tym, ze mój to nie kapsułki a daily moisturizer spf15.
Tak więc: mam tu napisane tak:
salicylic acid
glycyrrhetinic acid
i to tyle z wszechstronnego składu
a co do filtrów to podpowiadaj, podpowiadaj co mam kupić( z oferty na rynku UK). Będę posłuszna hehehehe bo w tym temacie jestem zupełnie zielona, a niedługo mi wybije 26 więc trzeba sie chronić z góry dzięki

Mi wlasnie 26 wybila, wiec juz podpowiadam. Tu (nie wiem, moze juz znasz/znacie, ale i tak linka wklejam): http://www.wizaz.pl/?content=category&id=23 jest cala seria artykulow o filtrach. Niektore juz sie zdeaktulizowaly, ale np. warto poczytac o skladach, filtrach chemicznych, mineralnych itp. itd. (to jest bodajze czesc 8).

Co do konkretnych produktow, to ja na okraglo uzywam wlasciwie tych samych (dlatego tylko te moge polecic), tzn. filtrow Avene (sa w Bootsach), i Vichy (sa w aptekach, ale nie zawsze latwo je znalezc, niestety...), aktualnie Fluid SPF 50, cudo.

Milego czytania i filtrowania .

EDIT: A, jeszcze zapomnialam napisac, ze zainteresowalyscie mnie ta maseczka The Sanctuary Warming Charcoal Detox Mask . Dobra jest? I czy nie za bardzo grzeje (bo obawiam sie o naczynka)?

[aaliyah]

Camomile jak dla mnie maseczka jest dobra (juz mi sie konczy ). Trzyma sie ja na wilgotnej twarzy przez 5 minut i w zasadzie efekt rozgrzania jest tylko na poczatku, przez jakies 30 sekund. Maseczka jest delikatna, nie sadze zeby ci zaszkodzila. Ale moze warto w Bootsie zapytac o probke, moze maja...

AfroJazz mi tez jakos czasami latwiej cos kupic z ciuchow w Polsce... Niby tu wybor wiekszy, ale mimo wszystko

[magdziaS]

Jesli chodzi o ciuchy, to sie po czesci zgodze z tym, ze latwiej jest znalezc cos fajnego w Polsce, a juz na pewno cos co bedzie na mnie pasowalo Nosze roz. 8 i mam problemy ze znalezieniem tutaj spodni, wiec wlasciwie kupuje je w Polsce Wszytskie nogawki tutaj sa albo na mnie za krotkie, albo za dlugie Podobno tylko w new look sa nogawiki w 3 dlugosciach, wiecie cos o tym ?

A w ogole to mam jeszcze jedno pytanie Czy to prawda, ze w GB pierscionek zareczynowy nosi sie na innej rece niz normalnie w pozostalych krajach na serdecznym palcu prawej ? Bo ja juz sama nie wiem, kiedys kolezanka probowala mi cos takiego wcisnac i jakos nie chcialo mi se wierzyc

[AfroJAzz]

CAMOMILE _ Co do maseczki -mozna kupic w szaszetkach wiec tez nie ma problemu aby sie przekonac czy Ci pasuje!!
Moim zdaniem jest calkiem fajna,ale coz moge powiedziec gdy uzylam tylko raz

magdziaS - tak ja tez mam problem-szukam np rozmiaru S sukienki...i nawet jesli znajde S...to czesto gesto jest za duza oni tu celowo zanizaja oznaczenia zeby te wszystkie dziewczeta o rozmiarach 14 szczycily sie 12 czy nizej hehe....
Musze znalezc troszke ciuchow w Polsce

TAK zdaje sie ze pierscionki nosi sie tu odwrotnie

[aaliyah]

Napisane przez magdziaS

A w ogole to mam jeszcze jedno pytanie Czy to prawda, ze w GB pierscionek zareczynowy nosi sie na innej rece niz normalnie w pozostalych krajach na serdecznym palcu prawej ? Bo ja juz sama nie wiem, kiedys kolezanka probowala mi cos takiego wcisnac i jakos nie chcialo mi se wierzyc

To prawda! A obraczke nosi sie na lewej rece...

[magdziaS]

Dubel

[magdziaS]

Napisane przez AfroJAzz

magdziaS - tak ja tez mam problem-szukam np rozmiaru S sukienki...i nawet jesli znajde S...to czesto gesto jest za duza oni tu celowo zanizaja oznaczenia zeby te wszystkie dziewczeta o rozmiarach 14 szczycily sie 12 czy nizej hehe....
Musze znalezc troszke ciuchow w Polsce

Wlasnie, najgorsze jest, ze zanizaja te wielkie rozmiary z 12 do 10 a potem wisi to to jak na wieszaku, widze, ze mamy ten sam problem

TAK zdaje sie ze pierscionki nosi sie tu odwrotnie

Napisane przez aaliyah

To prawda! A obraczke nosi sie na lewej rece...

Co Wy mowicie, powaznie sie nosi odwrotnie ? Ale dziwolagi Wszytsko musza miec inaczej niz w pozostalych krajach

[traci]

Ja sie teraz powstrzymuje od zakupow (nie wychodze z domu) Bo w polowie grodnia jade do Paryza wiec tam bedzie dopiero szalenstwo, uwelbiam Paryz i sklepy w Paryzu (tutaj zreszta tez) juz mam wytyczona trase jakie sklepy najpierw.Jezdzimy tam z moim mezem kika razy w roku do jego rodziny i cale szczescie ze jezdzimy tam samochodem bo samolotem nie moglabym tego wszystkiego wziac.A tak szczerze to wydaje mi sie ze jestem zakupocholiczka czy jak to sie tam nazywa, i chyba juz przesadzam.Jak wychodzimy gdzies z mezem to stoje godzinami i niewiem w co mam sie ubrac, bo za duzo tego jest i nie moge sie zdecydowac.Straszne to jest, wszedzie pokusy na mnie czekaja.

[AniaWila]

hej Dziewczyny! W końcu dzisiaj zebrałam się na zakupy.W planach miałam Avene- tak jak poradziła mi Camomile i podkład no7 według wskazówek Aaliyah I chyba miałam pecha, bo Boot's na Ealingu był wyjątkowo wymieciony(chyba po weekendzie) na półkach z Avenee czystki, pare kremików pod oczy i jakieś moisturisery i to wszystko...wrrrrrrr tak więc z filtra NICI :/ co do podkładziku kręciłam się, kręciłam testowałam kolorki i chyba żaden mi nie przypasował. Tak jak mówiłaś Aaliyah - ten nev ivory zdecydowanie za jasny, najbliższy memu sercu ( hyhyhy) wydawał się Buff ale jakoś zrezygnowałam. Weszłam do Bealsa i co widze????? promocja u Diora niedość, ze ultra mat po 22f to jeszcze jak kupi sie dwa produkty to dostaje sie kosmetyczke z mini produktami gratis. No i chyba sie skusze, dziś nie kupiłam bo nie chciało mi sie grzebać w kolorach a nie pamiętam jakiego uzywałam, tak więc musze zobaczyc na mój stary i jutro nie ma mocnych
Ale tak całkowicie z pustymi łapkami nie wróciłam
Znacie tką firme jak Biore? z kreseczką nad e? no więc robią oni fajne kosmetyki dla cer mieszanych, tłustych, problemowych. Na każdym znajdziecie napis - non comedogenic. Czyli żadnych zapychaczy i świństw. Aktualnie jest promocja, maseczke clay mask shine control kupiłam za 3.45 a normalnie trzeba dac ponad piątke i pore unclogging scrub tez za tyle. W ogóle jakoś w tym Bootsie promocyjnie Kupiłam system spa do wanny BaByllis za 24funciaki a po normalnej cenie chodzi za 40. Takie elektryczne urządzonko które wkłada sie do wanny i robi bąbelki jest też taka poduszeczka pod plecy do hydromasażu i coś podobnego na stopy. Jak przetestuje dam znać

ps: łącze sie w bólu z poszukiwaczkami jeansów w małym rozmiarze i w ogóle ciuchów w rozmiarze prawdziwej eski
ps2: TkMaxx dzisiaj też zaliczony, ale niestety bezowocnie

[magdziaS]

Napisane przez traci

Ja sie teraz powstrzymuje od zakupow (nie wychodze z domu) Bo w polowie grodnia jade do Paryza wiec tam bedzie dopiero szalenstwo, uwelbiam Paryz i sklepy w Paryzu (tutaj zreszta tez) juz mam wytyczona trase jakie sklepy najpierw.Jezdzimy tam z moim mezem kika razy w roku do jego rodziny i cale szczescie ze jezdzimy tam samochodem bo samolotem nie moglabym tego wszystkiego wziac.A tak szczerze to wydaje mi sie ze jestem zakupocholiczka czy jak to sie tam nazywa, i chyba juz przesadzam.Jak wychodzimy gdzies z mezem to stoje godzinami i niewiem w co mam sie ubrac, bo za duzo tego jest i nie moge sie zdecydowac.Straszne to jest, wszedzie pokusy na mnie czekaja.

Paryz Fantastycznie tez bym pobuszowala

Dzisiaj kupilam oslawiona przez Was maseczke rozgrzewajaca z Sanctuary, na razie w saszetce, zeby zobaczyc co i jak. Dzisiaj wieczorkiem ja przetestuje A tak w ogole to bylam tez w TK Maxxie i rany julek jakie byly tlumy Ciezko bylo cokoliwek znalezc, wypatrzylam nawet fajne spodenki niby rozmiar dobry, ale do przymierzalni stalo chyba ze 100 osob wiec sobie darowalam, za to kupilam sliczne ozdoby choinkowe Na nastepne zakupy musze czekac do soboty, dopiero wtedy wolne

[AniaWila]

Napisane przez traci

Ja sie teraz powstrzymuje od zakupow (nie wychodze z domu) Bo w polowie grodnia jade do Paryza wiec tam bedzie dopiero szalenstwo, uwelbiam Paryz i sklepy w Paryzu (tutaj zreszta tez) juz mam wytyczona trase jakie sklepy najpierw.

kurcze super a powiedz Traci ile kilometrów jest do Pari Pari z Londynu? Bo my tez sie wybieramy ale dopiero w lutym lub marcu. A ze względu na zakupy nie chciałabym jechać eurostarem tylko właśnie autem. A co do zakupocholizmu, to ja też się czasami o siebie martwie proponuje Ci książkę " Świat marzeń zakupocholiczki" tylko nie pamiętam autorki. Akcja dzieje sie w Londynie.... Ja mam tak, ze mam takie okresowe napady tematyczne. jak upre się np: na jeansy to poluje głównie na nie. Tym sposobem jechałam w tym roku w sierpniu na wakacje z dziesięcioma kostiumami kąpielowymi zakupionymi tylko na ten wyjazd

[AfroJAzz]

nO COZ, JAK WAS DOSKONALE ROZUMIEM, moj chlopak to sie tylko smieje ze ja codziennie badz cotydzien powtarzam jedno zdanie-nie mam sie w co ubrac...
no ale nie mam!!
i zawsze cos jest mi potrzebne, a on wciaz sie usmiecha i pyta czy kiedys bedzie taki moment w moim zyciu ze nie bede potrzebowala nic
no ale mnie sie wydaje ze nie bedzie
teraz np moje braki w szafie to: torebka dopracy, torebka na wyjscia do clubow i pubow, sweterek rozpinany, bialy podkoszulek, bizuteria - srebrna i z bursztynem, cos luzackiego-spodnie czy cos na imprezy, sukienka tez raczej malo oficjalna ale nie na tyle aby nie mozna bylo wyjsc w niej do pracy...taka pomiedzy official a casual
no i jakies butki na zime cieplejsze, bo mam tylkokozaki do kolan ze skory i martensy na pogode irlandzka:/
ech, ...i jak tu normalnie zyc!
do tego taaaaaaaaakie oferty w sklepach ze trudno sie oprzec.
A ja juz w piatek lece do Polski na zakupowy szal hihi!

[traci]

Napisane przez AniaWila

kurcze super a powiedz Traci ile kilometrów jest do Pari Pari z Londynu? Bo my tez sie wybieramy ale dopiero w lutym lub marcu. A ze względu na zakupy nie chciałabym jechać eurostarem tylko właśnie autem. A co do zakupocholizmu, to ja też się czasami o siebie martwie proponuje Ci książkę " Świat marzeń zakupocholiczki" tylko nie pamiętam autorki. Akcja dzieje sie w Londynie.... Ja mam tak, ze mam takie okresowe napady tematyczne. jak upre się np: na jeansy to poluje głównie na nie. Tym sposobem jechałam w tym roku w sierpniu na wakacje z dziesięcioma kostiumami kąpielowymi zakupionymi tylko na ten wyjazd

Wiesz ,ze niewiem ile jest musze sie meza spytac bo jakos nigdy mnie to nie interesowalo.Co do zakupocholizmu to u mnie nie sa to napady tylko zawsze jak gdzies wyjde to wracam z czyms.Teraz pracuje w domu wiec troche jestem ograniczona, ale wracam na caly etat juz po nowym roku no wtedy sie zacznie bo bede codziennie w miescie a przerwe mam od godz 12 do 13 i wtedy sie idzie w miasto.Paryza juz sie nie moge doczekac a szczegolnie sklepu LV, Dior ,Chanel i wiele wiele innych.

[Camomile]

A lot Paryz - Londyn to 45 minut . Raz, dwa i juz sie jest.

Chciaz szczerze mowiac nie przepadam za Paryzem (wylamalam sie), moze dlatego ze nie mowie po francusku i troche mi tubylcy chyba w zwiazku z tym dzialaja na nerwy...

Najchetniej pojechalabym sobie do Polski na maly rekonesans zakupowy. Tylko ze na razie nie bede miec urlopu, coz, popracowac tez czasem trzeba.

Ale, Traci, mam nadzieje, ze Ty bedziesz sie dobrze w Paryzu bawic, i zakupowo tez pobyt bedzie udany.

AniaWila, ja tez mam napady tematyczne, ale zazwyczaj nie jestem stanie w nich wytrwac. Najczesniej wyglada to tak, ze np. wychodze kupic krem a wracam z dwiema parami nowych jeansow, wychodze po pasek, wracam z rekawiczkami itp. . Nigdy nie udaje mi sie kupic tego, co wlasnie wydaje mi sie byc potrzebne (no, z malymi wyjatkami) .

[traci]

Napisane przez Camomile

A lot Paryz - Londyn to 45 minut . Raz, dwa i juz sie jest.

Chciaz szczerze mowiac nie przepadam za Paryzem (wylamalam sie), moze dlatego ze nie mowie po francusku i troche mi tubylcy chyba w zwiazku z tym dzialaja na nerwy...

Najchetniej pojechalabym sobie do Polski na maly rekonesans zakupowy. Tylko ze na razie nie bede miec urlopu, coz, popracowac tez czasem trzeba.

Ale, Traci, mam nadzieje, ze Ty bedziesz sie dobrze w Paryzu bawic, i zakupowo tez pobyt bedzie udany.

AniaWila, ja tez mam napady tematyczne, ale zazwyczaj nie jestem stanie w nich wytrwac. Najczesniej wyglada to tak, ze np. wychodze kupic krem a wracam z dwiema parami nowych jeansow, wychodze po pasek, wracam z rekawiczkami itp. . Nigdy nie udaje mi sie kupic tego, co wlasnie wydaje mi sie byc potrzebne (no, z malymi wyjatkami) .

Samolotem to jest szybko wiem lecialam juz kilka razy , ale my przewaznie jak jedziemy to nie tylko Paryz, bo zatrzymujemy sie tez w innych miastach a pozatym teraz na dwa dni jedziemy tez do Belgii no po samym Paryzu wolimy poruszac sie swoim samochodem (nie wspominajac o samych zakupach hihi)

[Camomile]

Napisane przez traci

Samolotem to jest szybko wiem lecialam juz kilka razy , ale my przewaznie jak jedziemy to nie tylko Paryz, bo zatrzymujemy sie tez w innych miastach a pozatym teraz na dwa dni jedziemy tez do Belgii no po samym Paryzu wolimy poruszac sie swoim samochodem (nie wspominajac o samych zakupach hihi)

No fakt, zakupy zdecydowanie przemawiaja za samochodem.

A w ogole, to dzieki dziewczyny za info o tej maseczce Sanctuary. Na pewno zaopatrze sie niedlugo w saszetke/i i wyprobuje.

[Zmijka]

Napisane przez AniaWila

A co do zakupocholizmu, to ja też się czasami o siebie martwie proponuje Ci książkę " Świat marzeń zakupocholiczki" tylko nie pamiętam autorki. Akcja dzieje sie w Londynie....

He he mam ta ksiązke, bardzo ciekawa

Napisane przez Camomile

AniaWila, ja tez mam napady tematyczne, ale zazwyczaj nie jestem stanie w nich wytrwac. Najczesniej wyglada to tak, ze np. wychodze kupic krem a wracam z dwiema parami nowych jeansow, wychodze po pasek, wracam z rekawiczkami itp. . Nigdy nie udaje mi sie kupic tego, co wlasnie wydaje mi sie byc potrzebne (no, z malymi wyjatkami) .

Ja tak samo mam albo tez jade do miasta wracam z tym co chicałam i dodatkow jeszcze z paroma rzeczami więcej.

A ja wczoraj byłam na zakupach . Byłam w BS posmarowałam sobie reke kremem o "smaku" Cranberry, ale jakoś mi nie podszedł, choć nawet ładnie pachniał i jeszcze dzieki temu kremowi reka mi sie świeciła jakimiś drobinkami Za to kupiłam sobie żel do mycia Vanilla spice, jak sie wczoraj kapałam to mi sie święta przypomniały kupiłam sobie jeszcze te kapsułki z witamina C na 28 dni, ale mało wydajne są i ciekawe czy cos dadzą?. No i kupiłam sobie zestw 3 mini masełek do ciała i dzieki temu dostałam gratis kosmetyczke w której miedzy innymi było kojelejne mini masełko o smaku truskawkowym, jak je powąchałam to normalnie siła sie powstrzymałam, żeby nie zjeśc go

A ja kupiłam sobie Super city Bloker spf 25 Clinique, ale widze, że nie ma za dobrych opini na KWC

[Hosenka*]

Napisane przez Zmijka

He he mam ta ksiązke, bardzo ciekawa



Ja tak samo mam albo tez jade do miasta wracam z tym co chicałam i dodatkow jeszcze z paroma rzeczami więcej.

A ja wczoraj byłam na zakupach . Byłam w BS posmarowałam sobie reke kremem o "smaku" Cranberry, ale jakoś mi nie podszedł, choć nawet ładnie pachniał i jeszcze dzieki temu kremowi reka mi sie świeciła jakimiś drobinkami Za to kupiłam sobie żel do mycia Vanilla spice, jak sie wczoraj kapałam to mi sie święta przypomniały kupiłam sobie jeszcze te kapsułki z witamina C na 28 dni, ale mało wydajne są i ciekawe czy cos dadzą?. No i kupiłam sobie zestw 3 mini masełek do ciała i dzieki temu dostałam gratis kosmetyczke w której miedzy innymi było kojelejne mini masełko o smaku truskawkowym, jak je powąchałam to normalnie siła sie powstrzymałam, żeby nie zjeśc go

A ja kupiłam sobie Super city Bloker spf 25 Clinique, ale widze, że nie ma za dobrych opini na KWC

tez dostałam ta kosmetyczkę z mini-produktami TŻ kupił mi wtedy scrub, żel i masło oliwkowe + zestaw mini żeli pod prysznic.

Mam teraz ochote na papaje, grejfruta i mandarynkę

[aaliyah]

Tak, kupowanie minimaselek ma swoje zalety. Mozna miec po jednym zapachu (smaku!) na kazdy dzien tygodnia . Choc ja mam 12 pelnowymiarowych balsamow i 3 mini, ale to juz sie kwalifikuje do leczenia

Na razie zakupy kosmetykow ograniczylam do minimum, ale ciekawe jak dlugo wytrzymam

[Zmijka]

Napisane przez aaliyah

Tak, kupowanie minimaselek ma swoje zalety. Mozna miec po jednym zapachu (smaku!) na kazdy dzien tygodnia . Choc ja mam 12 pelnowymiarowych balsamow i 3 mini, ale to juz sie kwalifikuje do leczenia

Na razie zakupy kosmetykow ograniczylam do minimum, ale ciekawe jak dlugo wytrzymam

nieźle tego masz, ja mam tylko jeden pełnowymiarowy ( fajnie brzmi ) i teraz cztery mini.

A ja teraz pachnę mango i bym sobie mango zjadła

[aaliyah]

Napisane przez Zmijka

nieźle tego masz, ja mam tylko jeden pełnowymiarowy ( fajnie brzmi ) i teraz cztery mini.

A ja teraz pachnę mango i bym sobie mango zjadła

Zmijko, ale ananasowego jeszcze nie wymyslili...? A ja mam ochote na ananasa! Znaczy w postaci maselka BS

[AfroJAzz]

dziewczyny jestescie okropne!!! przez was i ja wpadam w nalog BS!

[aaliyah]

Napisane przez AfroJAzz

dziewczyny jestescie okropne!!! przez was i ja wpadam w nalog BS!

Mea culpa! Mozemy zalozyc klub anonimowych (choc juz nie tak bardzo) BodyShopolikow Biedne nasze konta i portfele...