![]() |
#151 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Strach przed pobieraniem krwi.
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#152 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Strach przed pobieraniem krwi.
Byłam niedawno na pobraniu krwi i nawet się pytałam pielęgniarki, czy często się jej zdarza, że ktoś mdleje przy pobieraniu krwi. Powiedziała- no zdarza się, ale to głównie mężczyźni
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#153 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
|
Dot.: Strach przed pobieraniem krwi.
Ja też się bałam - panicznie. Teraz nadal się boję, ale już mniej, po prostu nie patrzę, odwracam głowę i myślę o przyjemnych rzeczach
![]() ![]() ![]()
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów. Wszystkiego, co niezmienne, w nicości za oknem, gdy budzą się mgły... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#154 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Strach przed pobieraniem krwi.
bo się nakręcasz, panikujesz, a tak naprawdę moment wkłucia igły nie boli bardziej niż np. ugryzienie przez osę czy innego owada :d to są dosłownie sekundy.
__________________
sun goes down |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#155 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Strach przed pobieraniem krwi.
Musisz znaleźć osobę, która ma super podejście no i umie pobierać rzecz jasna.
Ja krwi nie miałam nigdy pobranej dopiero teraz w 21 roku życia, z dnia na dzień. Latami o tym myślałam i się bałam więc możesz sobie wyobrazić co się działo w gabinecie. Ryczałam jak dziecko i cała się trzęsłam, ręce, nogi wszystko. Tż mnie przytulał a pani obiecała, że nie będzie bolec policzy do 3 i koniec. No i tak było, bolało o wiele mniej niż np szczepienie. Tylko mówię ona umiała robić bo wiem, że są osoby, które nie potrafią. I miała podejście no nie wyśmiała mnie ani nic tylko zachowałam się jak dziecko i tak też mnie traktowała. To mi pomogło, że nie zbagatelizowała tego śmiesznego problemu dla niektórych tylko wczuła się w niego i zrozumiała! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#156 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Strach przed pobieraniem krwi.
a to racja, nie każdy potrafi szybko i dobrze pobrać krew. Z doświadczenia wiem, że w prywatnych placówkach pobierają dobrze. A kiedyś, w jakiejś tam przychodni publicznej trafiłam na ponad 60-letnią babkę, która w ogóle nie potrafiła tego zrobić - szarpała żyłę, kilka razy się wkłuwała, a po całym ''zabiegu'' miałam siniec na pół ręki - wyglądałam jak narkoman
![]()
__________________
sun goes down |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#157 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Strach przed pobieraniem krwi.
Cytat:
Ja byłam u lekarza medycyny, obskurna placówka, babka ok 60 lat też, oczywiście nfz. Ale tak jak powiedziała 1, 2, 3 ( w sekundach) i po wszystkim! ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#158 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Strach przed pobieraniem krwi.
Staraj się o tym nie myśleć i nie nakręcać. Miałam kiedyś podobnie, wychodziłam z gabinetu blada jak ściana i musiałam dłuższą chwilę posiedzieć bo ciemno albo mroczki przed oczami, i to przecież nie z bólu
![]() Ostatnio byłam po długim czasie więc znowu trochę strach wrócił, ale na moment ![]() ---------- Dopisano o 00:46 ---------- Poprzedni post napisano o 00:44 ---------- Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#159 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: Strach przed pobieraniem krwi.
Cytat:
Cytat:
Niestety muszę stosunkowo często chodzić na pobranie krwi (co miesiąc/dwa), więc wypracowałam system - staram się iść na pobranie raniutko, przed otwarciem przychodni, tak żebym to ja była pierwsza do pobrania (wolę nie widzieć innych po pobraniu), a zarazem żeby byli po mnie inni ludzie (jakoś raźniej). Po wejściu od razu mówię, że boję się pobierania, wtedy zazwyczaj każda pielęgniarka zaczyna standardową śpiewkę, że nie ma czego, pociesza mnie jak dziecko, chce żebym wyprostowała rękę, ja mówię, że nie jestem w stanie, wtedy ona orientuje się, że naprawdę się boję i zaczyna zagadywać o pogodzie/polityce/itp. I za chwilę jest po wszystkim. Tak to zawsze wygląda ![]()
__________________
Dbam o siebie
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#160 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 123
|
Dot.: Strach przed pobieraniem krwi.
Ja też się bałam panicznie, na widok igly robilo mi się słabo ale sama w sobie to zwalczyłam. Dla dobra innych zostałam honorowym dawcą krwi, u mnie w szkole była taka moda więc z przyjaciółką też sie skusiłyśmy (z kimś jest raźniej), to już prawie 7 lat jak oddaje
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#161 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Śląskie *-*
Wiadomości: 19
|
Dot.: Strach przed pobieraniem krwi.
Trochę mnie pocieszyłyście
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#162 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Strach przed pobieraniem krwi.
No fakt mnie przebijanie uszu bardziej bolało niż pobieranie, a tatuaże to już w ogóle. Tylko ja mam bardziej problem z bólem psychicznym bo ten tatuaż to boli jak diabli, ale no to tylko skóra więc w sumie nie za bardzo mnie to rusza...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#163 | |
Raróg
|
Dot.: Strach przed pobieraniem krwi.
Ja zawsze odwracam głowę, bo raz znoszę widok krwi, raz robi mi się słabo, więc profilaktycznie wolę nie patrzeć.
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl ![]() Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#164 |
Naczelna Wizażanka:)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 42 846
|
Dot.: Strach przed pobieraniem krwi.
Mnie osłabia już czekanie na korytarzu i ten zapach. Brrr.
__________________
All I Have To Do Is Dream... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#165 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 376
|
Dot.: Fobia przed pobieraniem krwi, żył
Hoho, widzę, że temat nadal żyje.
Życie zmusiło mnie do badania krwi :/ Byłam wczoraj, pani pobrała mi metodą mikro (z palca) dwie probówki. Oczywiście na koniec (przy zakładaniu plasterka, jak zobaczyłam te cholerne probówki) miałam odruch wymiotny i zawroty głowy, w aucie musiałam leżeć i się wietrzyć, ale generalnie polecam. Już zawsze będę badać krew z palca. Jest to bezbolesne. Wystarczy wyszukać laboratorium, które wykonuje badania metodą mikro. U mnie mogę zrobić ponad 50 rodzajów badań, więc całkiem sporo.
__________________
"Jaka jest podstawowa różnica między psem a kotem? Pies rozumuje tak: "Karmią mnie, opiekują się mną, kochają mnie, muszą być bogami". Kot zaś tak: "Karmią mnie, opiekują się mną, kochają mnie, więc jestem bogiem"." (autor anonimowy)
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#166 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 331
|
Dot.: Fobia przed pobieraniem krwi, żył
Ja mam z kolei problem z iniekcjami domięśniowymi. Trauma z dzieciństwa. Za Chiny nie dam się dziabnąć w tyłek
![]() ---------- Dopisano o 05:04 ---------- Poprzedni post napisano o 05:00 ---------- Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#167 | ||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 656
|
Dot.: Fobia przed pobieraniem krwi, żył
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
A w tym wszystkim zapominacie jeszcze o osobach, które krew pobierają. Pomyślcie ile dziennie takich, sry- wariatów/wariatek muszą spotkać. To musi być cholernie stresujące. W dodatku mogą się zakłuć, bo taki osobnik się wierci. A pobieranie krwi to też nie takie rachu ciachu, bo nie u każdego idzie tak samo. Przy dorosłej osobie, która się panicznie boi, to takie dziecko i nawet jego przewrażliwiona. mamuśka, to musi być pikuś. Też nie lubię jak mi to robią w rączusię moja przewspaniałą, ale się nie wyrywam, nie wiercę i nie mam pretensji do pielęgniarek...to i tak jest przesrana (i to dosłownie) praca. Ja im mogę najwyżej współczuć. Pewnie połowa osób w tym wątku ma prawdziwą fobię, chociaż wątpię, że aż tyle ![]() Edytowane przez Hiyori Czas edycji: 2014-03-30 o 09:57 |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#168 | |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Fobia przed pobieraniem krwi, żył
Cytat:
![]()
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#169 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 383
|
Dot.: Fobia przed pobieraniem krwi, żył
Tez to mam
![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#170 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 508
|
Dot.: Fobia przed pobieraniem krwi, żył
Ja nie boję się pobierania (oddaję regularnie krew) i dziubania igłą kiedy ktoś robi to mnie, natomiast od patrzenia jak robi się to komuś od razu mi gorzej
![]() Autorko, myślę, że mogłabyś porozmawiać z innym psychologiem
__________________
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#171 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Fobia przed pobieraniem krwi, żył
Ja nie boję się igieł ani bólu, chętnie patrzę, jak wbija i wysysa ze mnie krew, ale i tak zemdlałam. Pół roku temu po prostu zrobiło mi się słabo tuż PO, a dziś odpłynęłam
![]() Nie sądzę, że to fobia, po prostu musiałam być na czczo, wstać o 6 rano, nie mogłam przecie nawet kawy wypić ![]() ![]() P.S. Mam 30 lat, nigdy nie zdarzyło mi się mdleć przy pobraniu krwi, tylko czułam zawroty głowy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#172 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Fobia przed pobieraniem krwi, żył
Ja w sumie ponad rok zycia spedzilam w szpitalu i codziennie mialam pobierana krew z zyly. Wenflony to juz po nogach zakladali.
Teraz mam takie zrosty w zylach, ze kluja z 5 razy zanim krew pobiora. Slabo mi sie robi na sama mysl. Pielegniarki juz mnie znaja, tam gdzie chodze i jedna mnie zagaduje a druga pobiera. Ze strachu rece mi sie zimne robia, wiec ogrzewam pod ciepla woda przed samym pobraniem. Zalozenie u mnie wenflonu wymaga od pielegniarki nielada umiejetnosci a mnie przyprawia o zawroty glowy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#173 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Fobia przed pobieraniem krwi, żył
Ja mam prawie niewidoczne żyły na rękach, za to na nogach... ech
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#174 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 402
|
Dot.: Fobia przed pobieraniem krwi, żył
Wątek żyje?
![]() Co do nóg, to pamiętam, jak kiedyś poszłam, gadka-szmatka, że mdleję, od razu wkłucie, jeszcze nie zemdlałam, ale zaczęłam mieć "samoloty" ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#175 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Fobia przed pobieraniem krwi, żył
Ja sie kiedys obudzilam po zabiegu z jednym wenflonem w nodze a drugim w... szyi. Zwyklym wenflonem, nie zadnym wejsciem centralnym. Jak mnie po 3 dniach glowa zaczela od tego bolec, to nie zapomne chyba do konca zycia.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#176 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 541
|
Dot.: Fobia przed pobieraniem krwi, żył
Ja mam taką fobie że nawet jak czytam ten wątek to mi już słabo.
Ja jeszcze nienawidzę jak ktoś mnie dotyka tam gdzie są zyły. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#177 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Fobia przed pobieraniem krwi, żył
Brrrr
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#178 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Oslo/Sopot
Wiadomości: 2 986
|
Dot.: Fobia przed pobieraniem krwi, żył
Ja fobii krwi nie mam, ale zawsze po pobraniu jest mi strasznie slabo. Za to mam fobie oczu i jak bylam 2 lata temu u okulisty to chyba godzine trwalo zanim lekarce udalo sie Zrobic badanie oczu (dmuchnac powietrzem
W oko taka maszyna). Miala mi zrobic badanie gdzie znieczulila mi oczy kroplami (prawie padlam w panike bo oczu nie czulam) i pzylozyc do oka cos, ale nie dalam rady, cala sie trzeslam i z lozka ucieklam. Lekarka powiedziala, ze nigdy sie z takim czyms nie spotkala jeszcze ![]()
__________________
![]() ![]() Moj blog _________________________ ___ ZAPUSZCZAM WLOSY pije pokrzywe-12.08.2012 ![]() lotion seboradin-25.08.2012 drozdze w tabletkach-28.08.2012 Cel I - do ramion ![]() cwicze: 6.01.2013 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#179 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 2
|
![]()
Wiem, że naprawdę można bać się pobierania krwi. Też miałam tak przed pierwszą taką wizytą i tak naprawdę dopiero po niej stwierdziłam, że bardzoooo przesadzałam. Chyba bardziej przerażało mnie samo nastawienie, wmówiłam sobie pewne rzeczy, niż samo pobieranie krwi. Jak muszę wykonać badania tego typu udaje się do xxx Chociaż wydaje się to straszne, pobieranie krwi nie boli, a towarzystwo miłych pań laborantek i pielęgniarek dodatkowo umila ten czas. Naprawdę dziewczyny nie ma się czego bać!
![]() ![]() Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2015-06-25 o 21:00 Powód: Reklama. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#180 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 637
|
Dot.: strach przed pobraniem krwi
jaka śliczna tandetna reklama :P
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:13.