Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

[banka26]

Ada zrobione
Smarowalam do pory odparzenia sudokremem i odparzyl sie potem z tydzien tez i gorzej bylo

Karola pocYtam o termentiolu dzieki

Diabli no kiedys go wypuszcze samego heee

Sent from my GT-I9100 using Wizaz Forum mobile app

[klarites]

Napisane przez diabli

jeśli się uparla i znalazła lekarza, który na to przystal to pewnie się da. Jenny mi wrzucala namiary na dziewczyne, która urodzila naturalnie po 2 cesarkach
jasne, ze drugie dziecko może być mniejsze - ale widocznie w moim szpitalu praktykuje się taka zasade, ze lekarze ryzyka nie chcą podejmowac, a usg jednak czasem klamie :P przypuszczam, ze gdybym uparla sie na porod sn to bylby to temat do dyskusji przy Neli tarczyca podjela decyzje za mnie, teraz niech decyduje lekarz

No ważne też, ile chcecie mieć dzieci, liczną gromadkę strach rodzić tylko przez cc
Osobiście znam kobietę, która miała pierwszą cesarkę, a potem jeszcze czworo kolejnych dzieci (sn i cc chyba też jeszcze).
Ciekawe jak to wygląda przy trzecim dziecku... Ja nie wykluczam, może kiedyś będziemy chcieli trójkę- ale na próbę sn nie mam już odwagi (wcześniej się nastawiałam na sn).


Zrobiłam właśnie młodemu obiad, a on mi w międzyczasie zasnął na krzesełku... Cóż, będzie jadł zimne

[esskapada]

Napisane przez ada32

no hej..
banka a sudocremem próbowałaś..cieniut ką warstwą parę razy..my nigdy sie nie odparzylismy tylko czasem lekko zaczerwienioną Gabriel pupę miał..to wtedy tylko smarowalam..tak to niczym nigdy..by skory niepotrzebnie obciążać ..naturalnie sie chronimy..ale bez chusteczek sie nie obejdziemy..przykazdej zmianie pieluchy wycieram chusteczką nawilżaną....

mam prośbę..dziewczyny które cytowaly moich chlopcow zdjecia możecie edytować swoje posty celem usunięcia zdjęć..sama będę je usuwać..juz pewnie kazda zz Was obejrzala i nie chce by zalegały na forum ogólnodostępnym..


karota..dlaczego boisz sie tak bardzo sn..drugi w krotkim odstępie czasowym poród jest łatwiejszy..nie mowie ze nie boli wcale..ale kontrola dużo bardziej świadoma..i do wytrzymania....

gotowe

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Napisane przez ankaaa206

na wizażu jest dziewczyna co zaszła 5 miesięcy po cc i urodziła sn, diabli a takie gadanie że jak 1 duże to drugie też będzie to trochę tak na odczepkę, bo skąd on to może wiedzieć
znam wiele mamusiek mających pierwsze dziecko po 4 kg i wiecej a drugie normalne, jeśli Cię interesuje to zajrzyj na stronkę naturalniepocesarce.pl

przyjaciolka urodzila synka 3500 chyba a drugie dzieco, corke nawet nie 3 kg

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Napisane przez diabli

czyli prosba Ady skierowana jest do Banki, Karoty i Esskapady temat przekopalam w poszukiwaniu swojego cytowania, ale skopiowalam bez fotek hehe.

o Ty szpiegu!

[puchatkowa]

A ja się dziwię czemu pusto w subskrypcjach a tu nowy wątek hula od poniedziałku

No i co za wieści!
Nuna gratulacje!!!

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Magiusa przykro mi, że u Ciebie to jednak nie ciąża Oby lekarz umiał Ci wyjaśnić o co chodzi.

Napisane przez diabli

gratulacje kochana! jak się czujesz? pewnie zaraz doczytam cos więcej, pedze nadrabiać! jeszcze trochę i na watku nie będzie jedynakow

Będą, będą Na przykład moja

Napisane przez ankaaa206

muszę się pochwalić nową umiejętnością syna, Niko wchodzi a raczej biegnie jak dzikus na czworakach na 3 piętro, schodzić po schodach też umie tyłem
to nic że jest potem cały czarny ale jaki szczęśliwy
także już nie muszę 10 kg nieść na góre

Ależ to musi zabawnie wyglądać


Trzymam kciuki za dzisiejsze wizytujące

[banka26]

Aa Zuzia , Sofcia i Michas wszystkiego najjj Sto lat!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[puchatkowa]

O tak 100 lat dla Zuzi, Sofii i Michałka

[Mysia mysz]

Napisane przez diabli

a październik już niedaleko. czyli jednak nie chcesz czekac az Piotrus pojdzie do przedszkola?
na rynku pracy ostatnio dzieja się takie cuda, ze az się wierzyc nie chce. niedawno tz rekrutowal młodych pod sklep z grami konsolowymi. i co? czesc wcale nie przyszla na rozmowe, a mistrzem był chłopaczek, który po telefonie, ze zostal przyjęty stwierdził, ze on nie może zacząć od jutra...bo ma rekolekcje kurcze! pierwsza praca w ich zyciu i takie podejście. a już nie wspomnę, ze ludzie po studiach nie potrafili sklecić 5 zdan o sobie, o tym jaki film ostatnio obejrzeli, w jaka gre grali...na leb pobil ich chłopak po gimnazjum - wyluzowany, konkretny, zaradny
dla mnie to takie zderzenie ze sciana, bo kiedy pracowałam w pup-ie przewijalo się tam cale stado bezrobotnych, młodych ambitnych, wtedy było mi ich zal. ze taki kraj, takie czasy. szkola się niepotrzebnie, a pracy nie ma...tak jakby ten nasz system wcale się nie pokrywal. sa chętni-nie ma pracy. jest praca-nie ma chętnych.

Jakby sie udało od razu to młody będzie miał 2 latka akurat dla mnie wsumie nie ma znaczenia czy pójdzie bo i tak TŻ go bedzie zawozil dlaej do abbci i mam caly dzien dla drugie maluszka

no niestety takie wychowanie ja pracowałam odką skończyłam 16 lat i mam szacunek do pracy, a teraz beztresowe wychowanie i tak jest

w oóle rynek sie zmienił bardzo, teraz rzadko się cv wysyła tylko głównie rekruterzy dzwonią do osób którymi są zainteresowani, ale niestety jak sobie czlowiek już trochę popracuje to ma już jakis zamysł na siebie i ciężko potem coś znaleźć, bo juz nie chodzi o to tylko, żeby były dobre warunki, ale i stanowisko no i perspektywy rozwoju

[cloche]

Napisane przez diabli

myslalam, ze wskazaniem będzie to, ze ciaza w tak krótkim czasie po cieciu. ale gin stwierdził, ze jeśli pierwsze dziecko było duże, to z góry zakladaja, ze drugie tez takie będzie i to jest wskazaniem. nie wiem, nie zdazylam z nim na ten temat podyskutować przyjelam do wiadomości. pewnie jeszcze ten temat porusze

ale to chyba od gina zalezy, bo moja mama urodzila jednego 4200, potem mnie 3900, a po dluzszej przerwie oszacowali trzecie dziecko na "tez cos kolo 4kg" i co, i urodzila... tyle ze 5kg. sama waga dziecka, a tym bardziej poprzedniego, na pewno nie jest wskazaniem zadnym

[Ag_nes]

hej

dla naszych solenizatow

Napisane przez klarites

Ja też już coraz częściej myślę o drugim, ale to pewnie jeszcze dość odległe plany.
Jakoś przekonasz męża
A w jakiej branży pracujesz?

teraz medycznej

Napisane przez Mysia mysz

Ja też nie mogę nic znaleźc, od grudnia ze 4 cv wysłałam:/ i zawsze warunki nie te:/ miałam plan popracowac rok i lecież z drugim a tu już prawie pół roku szukam:/ postanowiliśmy raczej, że jak do paździenrika nie zmienię pracy to lecimy z drugim i zmienię po drugim ale ta opcja mi nie pasuje bo chciałam mieć lepszą kasę to raz a dwa nie chce być 4 lata na tym samym stanowisku:/

Mysia, przynajmniej jakies postanowienia już masz. U nas postanowień brak Chociaz za małą róznica wieku tak wiele przemawia.. a kariera moze poczekac.

Napisane przez Ashyshqa

Oh to Sofia z Wami popisac chciala

Megiusa moze rzeczywiscie lepiej,ze tak sie stalo. Trzymaj sie!


My wlasnie wracamy z malego wypadu do Ullapool, gdzie sie z TZem poznalismy, zareczylismy i wzielismy slub a teraz Sofii pokazalismy to miejsce. Fajnie bylo ale siedzenie w aucie mnie dobija....

Sent from my XT1032 using Tapatalk

fajnie że macie takie "swoje" miejsce na ziemi . To tak specjalnie w okolice roczku zaplanowaliscie wyjazd ?

Napisane przez diabli

(ej, a tesciowa nie zrezygnowala z gry w serialu? )

zrezygnowala, ale wiesz jak jest, $$ przycisło, i musiała sie przed Lebkowska upokorzyc i ladnie poprosic o powrot

[cloche]

Napisane przez banka26

Ale mocno mieli odparzone pupy?
Dzieki za rady to kupie dzisin zwykly alantan , linomag mam to bede probowala po kolei po pare dni postosuje..wrr

Sent from my GT-I9100 using Wizaz Forum mobile app

banieczko, ale jak mocno odparzone i smarowidla nic nie daja, to moze juz sie tam co wdalo, jaki grzybek... i bys musiala masc z nystatyna albo czyms podobnym, jakies cos na juz powaznie odparzona, poraniona dupcie...

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Napisane przez klarites

Zrobiłam właśnie młodemu obiad, a on mi w międzyczasie zasnął na krzesełku... Cóż, będzie jadł zimne

ale ze jak????? hauuu?? hau dyd ju du dat???????????? czy tylko moj Florek nie zasnal jeszcze nigdzie niebujany, niecycowany, tylko tak sobie zostawiony gdzies na chwile???

ale powod do dumy tez mi dzisiaj dal... dal sie uspic niani na drzemke a warunki utrudnione, bo pogoda kiepska i nie bylo co wychodzic na spacer, zeby pospal w wozku. tak wiec juz jestem troche spokojniejsza

[esskapada]

Napisane przez cloche

banieczko, ale jak mocno odparzone i smarowidla nic nie daja, to moze juz sie tam co wdalo, jaki grzybek... i bys musiala masc z nystatyna albo czyms podobnym, jakies cos na juz powaznie odparzona, poraniona dupcie...

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------


ale ze jak????? hauuu?? hau dyd ju du dat???????????? czy tylko moj Florek nie zasnal jeszcze nigdzie niebujany, niecycowany, tylko tak sobie zostawiony gdzies na chwile???

ale powod do dumy tez mi dzisiaj dal... dal sie uspic niani na drzemke a warunki utrudnione, bo pogoda kiepska i nie bylo co wychodzic na spacer, zeby pospal w wozku. tak wiec juz jestem troche spokojniejsza

moja zasnie tylko w lozeczku ewentualnie na rekach :P

[cloche]

Napisane przez esskapada

moja zasnie tylko w lozeczku ewentualnie na rekach :P

"tylko"? chcialabym, zeby Florek chocby "tylko" w lozeczku zasypial...

[banka26]

Napisane przez cloche

banieczko, ale jak mocno odparzone i smarowidla nic nie daja, to moze juz sie tam co wdalo, jaki grzybek... i bys musiala masc z nystatyna albo czyms podobnym, jakies cos na juz powaznie odparzona, poraniona dupcie...

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------


ale ze jak????? hauuu?? hau dyd ju du dat???????????? czy tylko moj Florek nie zasnal jeszcze nigdzie niebujany, niecycowany, tylko tak sobie zostawiony gdzies na chwile???

ale powod do dumy tez mi dzisiaj dal... dal sie uspic niani na drzemke a warunki utrudnione, bo pogoda kiepska i nie bylo co wychodzic na spacer, zeby pospal w wozku. tak wiec juz jestem troche spokojniejsza

Bylam u lekqrza dala krem ze strydem czy antybiotykiem imowila ze nie jest zle a dla mnie rowek wyglada srrasznie , czerwony mocno

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[cloche]

Napisane przez banka26

Bylam u lekqrza dala krem ze strydem czy antybiotykiem imowila ze nie jest zle a dla mnie rowek wyglada srrasznie , czerwony mocno

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

steryd czy antybiotyk, jeden pies no co ty banka, nie wiesz co ci lekarka kazala mlodemu w dupsko wcierac? przypuszczam, ze to raczej antybiotyk, taki przeciwgrzybiczny...

[klarites]

Napisane przez cloche

ale ze jak????? hauuu?? hau dyd ju du dat???????????? czy tylko moj Florek nie zasnal jeszcze nigdzie niebujany, niecycowany, tylko tak sobie zostawiony gdzies na chwile???

ale powod do dumy tez mi dzisiaj dal... dal sie uspic niani na drzemke a warunki utrudnione, bo pogoda kiepska i nie bylo co wychodzic na spacer, zeby pospal w wozku. tak wiec juz jestem troche spokojniejsza

Hau? Spieszyłam się, bo musiałam pojechać na chwilę do pracy... I zależało mi, żeby szybko i bezproblemowo zjadł.
Ale kiedyś miałam lepszą akcję- zasnął na krzesełku, ale jadł przez sen (zupę)!
Ale generalnie sam nie zasypia, chyba że jest już naprawdę padnięty.

Napisane przez Ag_nes

teraz medycznej

Mysia, przynajmniej jakies postanowienia już masz. U nas postanowień brak Chociaz za małą róznica wieku tak wiele przemawia.. a kariera moze poczekac.

Jak masz już jakieś doświadczenie to może będzie jakaś okazja na zmianę na lepsze Branża wydaje się fajna.

[esskapada]

Laski wykminilam co zrobie co tam bede kminic o drugim dziecku jak nie wiem czy chce miec, wiec kupie normalnie spacerowke a jak juz by bylo drugie dziecko to poprostu kupie wklad jak do gondoli co mam teraz:P i po problemie

[cloche]

Napisane przez klarites

Hau? Spieszyłam się, bo musiałam pojechać na chwilę do pracy... I zależało mi, żeby szybko i bezproblemowo zjadł.
Ale kiedyś miałam lepszą akcję- zasnął na krzesełku, ale jadł przez sen (zupę)!
Ale generalnie sam nie zasypia, chyba że jest już naprawdę padnięty.

ja sie nie raz spieszylam i ... nici z tego a jesc przez sen to moj potomek tez potrafi - z cyca

[mamami88]

Napisane przez esskapada

Laski wykminilam co zrobie co tam bede kminic o drugim dziecku jak nie wiem czy chce miec, wiec kupie normalnie spacerowke a jak juz by bylo drugie dziecko to poprostu kupie wklad jak do gondoli co mam teraz:P i po problemie

No dobra decyzja jak chodzi ze tak powiem za toba ta spacerowka to trzeba kupix ja wychodze z tego założenia . Wróciłam od lekarza mam mega duZe afty w jamie ustnej bleeee

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[banka26]

Napisane przez cloche

steryd czy antybiotyk, jeden pies no co ty banka, nie wiesz co ci lekarka kazala mlodemu w dupsko wcierac? przypuszczam, ze to raczej antybiotyk, taki przeciwgrzybiczny...

Pimafucort hee wysililam mozg do myslenia hee z neomecyna i hydrokortizonem ...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ada32]

Napisane przez diabli

czyli prosba Ady skierowana jest do Banki, Karoty i Esskapady temat przekopalam w poszukiwaniu swojego cytowania, ale skopiowalam bez hehe.

dziękuje dziewczyny..

diabli szpiegu()fakt nie cytowalas ale jedno zdjęcie skopiowałaś!...

Napisane przez karota11

Ada bo ja przezyłam koszmarrr, oxy mnei wykończyła, bez kitu jakbym miała okno otwarte to bym wyskoczyła
za chwilkę edytuję

rozumiem Cię..sama z Wiktorem mialam oxy..i mogę powiedzieć ze to jest "złe" w sensie zbyt szybkie przechodzenie w większy ból niż w rzeczywistości jest..wykancza..bo jest "wyrywny"w ogóle nienaturalnie przechodzi sie etapy calego porodu..podali mi to bo odeszly mi wody a szyjka oporna byla i nie chciala sie po 15 latach otworzyć..to znaczy za wolno .. Zgodzilam sie bo nie wiedzialam ze tak będzie mnie to szarpać..no ale ja to ja..i tak sie z bólów cieszylam i jeszcze kolezanki z przedporodowej sali rozsmieszalam...bez dwóch zdań...naturalne bole..spokojniejsze..faza mi nadchodzą..i miej na uwadze to ze im szybciej po pierwszym porodzie będziesz rodzic tym latwiej i mniejsze ryzyko oxy..nie bój się..nastawienie jest ważne...


mamami wspolczuje afty
czy to Cię boli??

[diabli]

Napisane przez klarites

No ważne też, ile chcecie mieć dzieci, liczną gromadkę strach rodzić tylko przez cc
Osobiście znam kobietę, która miała pierwszą cesarkę, a potem jeszcze czworo kolejnych dzieci (sn i cc chyba też jeszcze).
Ciekawe jak to wygląda przy trzecim dziecku... Ja nie wykluczam, może kiedyś będziemy chcieli trójkę- ale na próbę sn nie mam już odwagi (wcześniej się nastawiałam na sn).

znajoma jest po 3 cesarkach, dzieci w wieku 7,5,2.
z kolei w szpitalu lezalam na sali z babeczka, która wlasnie miała 3 cesarkę, pisałam Wam, ze zdebialam slyszac "8 ciaza, 7 porod, 3 cesarka"
my pewnie zdecydujemy się max. na trojeczke, ale to trzecie to za dobrych 10 lat :P chyba, ze wygram w totka...hehe wtedy będę się glowic

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Napisane przez cloche

ale to chyba od gina zalezy, bo moja mama urodzila jednego 4200, potem mnie 3900, a po dluzszej przerwie oszacowali trzecie dziecko na "tez cos kolo 4kg" i co, i urodzila... tyle ze 5kg. sama waga dziecka, a tym bardziej poprzedniego, na pewno nie jest wskazaniem zadnym

Clo, ale ja się przy tym nie upieram dla mojego gina to jest wskazanie, jest ordynatorem, wiec w jego szpitalu widocznie takie zasady panuja :P

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Napisane przez Ag_nes

zrezygnowala, ale wiesz jak jest, $$ przycisło, i musiała sie przed Lebkowska upokorzyc i ladnie poprosic o powrot

a tak serio to ona znikla w serialu, bo chyba walczyla z rakiem, dobrze kojarze?

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Napisane przez ada32

dziękuje dziewczyny..

diabli szpiegu()fakt nie cytowalas ale jedno zdjęcie skopiowałaś!...

serio?! przekopałam się przez watek (wcale nie szpiegowalamc ) żeby zerknąć czy jakiejś fotki nie zamiescilam, to przy okazji wylapalam nicki, które musza posprzatac hehe. ide poszukać gdzie ta kopia :P

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

gotowe tak go "stajniaczylam", ze nie mogłam znaleźć

[maarchewka]

Napisane przez lonely_lady

co do pogrubionego- pocieszasz mnie. U nas z jedzeniem kiepsko
tylko kaszkę je bez większych grymasów..
Obiady masakra, do tego jeszcze śniadania się zepsuły.. jajecznicy nie, owsianki nie, jogurtu nie! nawet kanapki z dżemem jabłkowym własnej roboty (które tak uwielbiał) nie tknie..
Wczoraj i dzisiaj zjadł troszkę zupki szpinakowej i mięska z królika. (gotowałam sama) ale już nie wiem co mam mu wymyślać

Ej a Ty wracasz do roboty czy TY nie masz gdzie wracac?

Napisane przez klarites

Ja też już coraz częściej myślę o drugim, ale to pewnie jeszcze dość odległe plany.
Jakoś przekonasz męża
A w jakiej branży pracujesz?


Ja Was pewnie nie pocieszę, sama tak strasznie przeżywałam szukanie żłobka, że aż z tego zrezygnowałam... I zdecydowaliśmy, że wezmę jeszcze trochę wychowawczego Mam czasem wątpliwości, czy dobrze robię (po Waszych wypowiedziach głównie), ale oprócz oczywistych korzyści dla dziecka, ja chcę jeszcze zostać i dobrze mi w domu. Dobrze mi w roli pełnoetatowej mamy. Może też się jeszcze zastanowisz? Raz Wojtek jest mały, nie będziesz żałować tej decyzji za 10 lat?

Planuje w bliskiej przyszlosci drugiego babelka. Jezeli nie wroce teraz do roboty to będę miala 4-letnia, albo i 5 -letnia przerwe w pracy... Po takiej przerwie w mojej branzy to ja juz zupelnie się nie odnajde... a jednak chcialabym też sie rozwijac, realizowac, miec cos swojego...

Siedzenie w domu mi sie podoba, ale wiem ze po 4 latach wypali mnie to zupelnie... stwierdze ze nie tak sobie to moje zycie wyobrazalam i stane sie jedna marudna, meczennico-pątnicą..

Ogólnie plan jest taki, że wracam na caly etat, ale wybieram 2 dni wolnego w tygodniu. Wojtek bedzie w zlobku od 8-13. Urlopu mam tyle ze zanim go wybiore powinnam zajsc w ciaze (o ile nie spanikuje), popracuje troche i L4.... Takze tak duzo Wojtek nie straci mamusi a bedzie mogl sie troche pobawic z rowiesnikami. Mysle ze na źle mu to nie wyjdzie

[esskapada]

Napisane przez banka26

Pimafucort hee wysililam mozg do myslenia hee z neomecyna i hydrokortizonem ...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

my tez to mielismy na buzie ale nie pomagalo :/

[lonely_lady]

witam się wieczornie. Wpadłam, żeby być na bieżąco i znowu nie narobić sobie zaległości. Ale nie wiem czy mam siłę nadrabiać


Jubilatom ( Zuzi, Sofci i Michałkowi ) wszystkiego najlepszego rośnijcie zdrowo

[ada32]

Napisane przez diabli

znajoma jest po 3 cesarkach, dzieci w wieku 7,5,2.
z kolei w szpitalu lezalam na sali z babeczka, która wlasnie miała 3 cesarkę, pisałam Wam, ze zdebialam slyszac "8 ciaza, 7 porod, 3 cesarka"
my pewnie zdecydujemy się max. na trojeczke, ale to trzecie to za dobrych 10 lat :P chyba, ze wygram w totka...hehe wtedy będę się glowic

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------



Clo, ale ja się przy tym nie upieram dla mojego gina to jest wskazanie, jest ordynatorem, wiec w jego szpitalu widocznie takie zasady panuja :P

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------



a tak serio to ona znikla w serialu, bo chyba walczyla z rakiem, dobrze kojarze?

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------



serio?! przekopałam się przez watek (wcale nie szpiegowalamc ) żeby zerknąć czy jakiejś fotki nie zamiescilam, to przy okazji wylapalam nicki, które musza posprzatac hehe. ide poszukać gdzie ta kopia :P

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

gotowe tak go "stajniaczylam", ze nie mogłam znaleźć

he he dzięki...wiesz zabrałaś sie za mój fach (szpiega) pod moim czujnym okiem to Ci pokazałam mały błąd

[lonely_lady]

Pożalę się znowu na jedzenie małego..
Jeszcze wczoraj pisałam, że chociaż kaszki zjada bez grymasu... a dzisiaj śniadania nie ruszył, o 11 kaszki nawet nie tknął , na obiad ledwo mu wcisnęłam jakieś 90g papki, owoców nie ruszył.. na kolację odciągnęłam 160ml mleka do kaszki i zjadł połowę- czyli jakieś 80ml
ile to może trwać ?
Chyba jutro przejdę się z nim do pediatry

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Napisane przez diabli

a co do bidonu - polecam kupno soczku w kartoniku. naciskasz, wiec leci do słomki, dziecko pije i szybko lapie o co chodzi. następnie bidonowa gruba slomke wlozylismy do soku, bo Nela nie zalapala, ze to to samo (gryzła ja, bo fajna gumowa). wiec podmiana i znow z kartonika pila, bo trochę pomogliśmy. a wtedy bidon już opanowala. nauka trwala może 10 min spróbuj.

oo ! fajny patent. Musimy spróbować. A jakie soki w kartoniku kupujecie? są jakieś fajne składowo, bez barwników i innego szajsu ?

Napisane przez esskapada

to kinga w ciazy ?

Napisane przez megusia87

Omg!! 150lat tego nie oglądałam
A z kim ona w ciąży była?? Ze swoim mężem Zduńskim?


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

dokładnie tak ze swoim mężem Piotrem Zduńskim

[ada32]

Napisane przez lonely_lady

witam się wieczornie. Wpadłam, żeby być na bieżąco i znowu nie narobić sobie zaległości. Ale nie wiem czy mam siłę nadrabiać


Jubilatom ( Zuzi, Sofci i Michałkowi ) wszystkiego najlepszego rośnijcie zdrowo

dołączam się do życzeń..100lat dla SOFII MICHAŁA ZUZI

[vujka]

Hej Chciałam tylko dać znać, że u mnie i ktosia wszystko ok nadal różnica ponad tygodnia między terminem z OM i USG, ale wszystko jest dobrze serducho bije, ze hej więc mogę oficjalnie powiedzieć, ze termin mam na 06.12 ot co prezent na mikołaja plan mam taki by urodzić przed świętami lece spać, bo jutro na 6

[lonely_lady]

Napisane przez karolina2121

La la jak dobrze wstać o 6 la la la ...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja tam się już przyzwyczaiłam i szczerze mówiąc to nawet się cieszę jak śpimy do 6, o 5 już nie wstaje się tak przyjemnie

Napisane przez megusia87

Bart po operacji nie mógł być smarowany niczym - tak mówiły pielęgniarki. Ale jak nie smarować pupy noworodkowi który robi po 10kup dziennie?
Przyszła inna zmiana i podpowiedziała właśnie Alantan maść.
Bart nie był smarowany niczym przez 2dni i odladzania było dość duże. Po tej maści za każdym smarowaniem było lepiej.

ja prawie niczym nie smarowałam pupy Wiktorka
kupiłam linomag, nie zużyłam nawet 1/3 opakowania. MIałam 2 malutkie słoiczki sudocremu (darmowe próbki) jedną prawie zużyłam, druga calutka
Mały nigdy nie miał dupci odparzonej, kilka razy lekko zaczerwieniona, ale szybko znikało.

Napisane przez Mysia mysz

Ja też nie mogę nic znaleźc, od grudnia ze 4 cv wysłałam:/ i zawsze warunki nie te:/ miałam plan popracowac rok i lecież z drugim a tu już prawie pół roku szukam:/ postanowiliśmy raczej, że jak do paździenrika nie zmienię pracy to lecimy z drugim i zmienię po drugim ale ta opcja mi nie pasuje bo chciałam mieć lepszą kasę to raz a dwa nie chce być 4 lata na tym samym stanowisku:/

ojj, a ja myślałam że się udało (coś mi się rzuciło na czacie fb) że teraz jakąś super ofertę miałaś i wszytsko ładnie szło..

Napisane przez ada32

no hej..
banka a sudocremem próbowałaś..cieniut ką warstwą parę razy..my nigdy sie nie odparzylismy tylko czasem lekko zaczerwienioną Gabriel pupę miał..to wtedy tylko smarowalam..tak to niczym nigdy..by skory niepotrzebnie obciążać ..naturalnie sie chronimy..ale bez chusteczek sie nie obejdziemy..przykazdej zmianie pieluchy wycieram chusteczką nawilżaną....
.

u nas identycznie ! ale zawsze widziałam jak robi kupę i zawsze ekspresowo go przebierałam

Napisane przez ankaaa206

na wizażu jest dziewczyna co zaszła 5 miesięcy po cc

wow ! nieźle.. i nie miała żadnych problemów z raną ?

Napisane przez mamami88

n
Filip ostatnio tez nie chce jesc zaciska buZię i ryk takze cos o tym wiem

a długo to u Was trwa? bo u nas już dosyć długo takie cyrki

Napisane przez ankaaa206

muszę się pochwalić nową umiejętnością syna, Niko wchodzi a raczej biegnie jak dzikus na czworakach na 3 piętro, schodzić po schodach też umie tyłem
to nic że jest potem cały czarny ale jaki szczęśliwy
także już nie muszę 10 kg nieść na góre

Nasz też lubi schody. Umie wchodzi, schodzenie to już wyższa szkoła jazdy

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Napisane przez banka26

Bylam u lekqrza dala krem ze strydem czy antybiotykiem imowila ze nie jest zle a dla mnie rowek wyglada srrasznie , czerwony mocno

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

oby szybko przeszło

Napisane przez esskapada

Laski wykminilam co zrobie co tam bede kminic o drugim dziecku jak nie wiem czy chce miec, wiec kupie normalnie spacerowke a jak juz by bylo drugie dziecko to poprostu kupie wklad jak do gondoli co mam teraz:P i po problemie

Napisane przez cloche

ja sie nie raz spieszylam i ... nici z tego a jesc przez sen to moj potomek tez potrafi - z cyca

mój też - w tym to jest mistrzem

Napisane przez maarchewka

Ej a Ty wracasz do roboty czy TY nie masz gdzie wracac?

teoretycznie wracam, a praktycznie nie mam do czego. Mam fajną drugą ofertę.. ale ustaliliśmy z Tż, że na razie poświęcę się małemu. Nie mamy z kim go zostawić

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

No to udało mi się z grubsza nadrobić
A teraz lecę do wyrka spać
dużo już tego snu mi nie zostało.
A jutro jedziemy do Wrocka szukać garniaka dla Pana Młodego


oo właśnie !Pytanie do Wszystkich, a głownie do Clo mojej osobistej stylistki
co mam założyć na głowę myślałam, w sumie to byłam już zdecydowana na woalkę.. ale teraz zastanawiam się też nad welonem, albo jakimś skromnym stroikiem do włosów.. jak myślicie?
Wrzucajcie mi tu swoje propozycje, a najlpiej zdjęcia propozycji

[karolina2121]

Vujka brawo za wizytę, jutro na kompie uzupelnie Twoj tp: )
U nas też wszystko ok, mały waży już 1300g, pokazał mi siusiaka, a potem oglądaliśmy buzię dopóki nie zaczął zasłaniać jej ręką, a potem to nawet nogi na głowę zarzucał
Następna wizyta dzień przed urodzinami Antka 30 maja bo muszę przejść na zwolnienie: )

A teraz Spadam spać bo jestem strasznie zmęczona, trochę dzisiaj posprzatalam i wieczorem brzuch mnie bolał i dostałam opier%#@ od męża, że mam nic nie robić. . . Antek też dał popalić, nie chciał zasnąć chociaż ewidentnie był śpiący. Na łóżku wyl, na rękach wył, bawić się nie chciał- dla odmiany wył.Chyba zeby mu dokuczaja. .w końcu zasnął po prawie 2 h walce...
Lonely Antek też ma bunt na jedzenie, zresztą ostatnio ma bunt na wszystko :/

Dobra spadam, dobranoc: )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.