![]() |
#151 |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Dziwne zachowanie TŻ o pieniadze...
No i powinna z własnymi garnkami przyjeżdżać, żeby faceta nie narażać na koszty. A najlepiej z butlą gazu na zapas.
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#152 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Dziwne zachowanie TŻ o pieniadze...
wydawało mi się logiczne, po co się kupuje garnki. ale faktycznie, lepiej gotować w doniczce.
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#153 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
|
Dot.: Dziwne zachowanie TŻ o pieniadze...
[QUOTE=Zuzka_Zu;48644266]Dziewczyny jestem w dziwnej sytuacji.
Obecnie jestem na ostatnim roku magisterki w Krakowie stąd też pochodzę. Od 3 lat jestem w związku. poznałam mojego TŻ u przyjaciółki na imprezie, on jest z Wrocławia jest ode mnie 6 lat starszy ale pomimo wieku jesteśmy razem szczęśliwi. Nie pracuje przez moje studia dzienne ale staram sobie dorabiać a on ma świetną pracę jest dyrektorem w firmie marketingowej i zarabia bardzo dużo ma też swoje mieszkanie. Staram się utrzymywać sama, wspierają mnie rodzice - jestem niezależna od mojego TŻ. Ale wkurza mnie to bardzo bo uważam ze skoro jesteśmy razem to powinniśmy się wspierać. To ja jeżdżę do niego w każdy weekend do Wrocławia więc ponoszę koszty podróży. Ok on kupuje wszystko do domu i go utrzymuje ale to w końcu jego dom. W każdym razie wydaje mi się ze jest on chytry... zarabia ok 12 tys/mc i nawet sobie załuje pewnych rzeczy już nie wspomnę o tym że żałuje kupować rzeczy do domu. Każdy zakup do domu przychodzi mu z takim trudem i grymasem na twarzy. Jest tak za kazdym razem kiedy musi kupić coś do domu i wiecznie gada ze to taki wydatek, wkurza mnie to bo jak chciał kupić jakąś grę za 2 tys to nie było zastanawiania sie czy faktycznie jest to potrzebne. jestem zmęczona tą sytuacją i jego oszczędzaniem i strojeniem min. A podczas każdego jednego wyjazdu zawsze rzuca tekst czy sie mogę dorzucić pomimo tego że on doskonale wie że studiuję dziennie staram sie sama dorobić na swoje wydatki lub dokłądają mi rodzicę... więc nie wiem czy on wyobraża sobie że moi rodzice będą go utrzymywać? chyba wystarczy już że utrzymują moje wyjazdy do Wrocławia a w zasadzie je sponsorują... Chciałabym żeby czasem sam z niebie wyszedł z jakąś inicjatywą moze żeby chociaż mnie odciążyć, mógłby czasem dorzucić sie do moich dojazdów. Po wspólnym wakacyjnym mieszkaniu nie wiem już kompletnie co sądzić bo gdybym zarabiała 2 tys mies przy jego 12 tys to on i tak chciałby zebym płaciła z nim rachunki.. dla mnie to abstrakcja... Oprócz tego jesteśmy szczęśliwi ale nie wiem co zrobić z ta sytuacją bo mogłaby być ona niekomfortowa. Już nie wspomnę o tym że przez te ciągłe wyjazdy na które wydaje mnóstwo kasy pogorszyła się moja stopa życia... z moim poprzednim chłopakiem było zupełnie inaczej pomimo tego że był młodszy i zarabiał 3 razy mnie, nie utrzymywał mnie ale mnie wspierał i niczego mi nie żałował. Co byście zrobiły na moim miejscu ?[/QUOTE Szczerze mówiąc ja również widzę tutaj winę po obu stronach. Autorko mówisz ze studiujesz ,czasem sobie dorabiasz i utrzymują Cie rodzice- wiec jestem w stanie zrozumieć że nie dysponujesz wielkim pieniędzmi . Jednak nie jesteś w stanie przewidzieć czy będziecie razem mieszkać .czy też nie , jak rozwinie się wasz związek ile będziesz zarabiała w przyszłej pracy (to wszystko to jedna wielka niewiadoma ) Po pierwsze niezależnie od tego ile będziesz zarabiała powinnaś dokładać się zarówno do rachunków jaki i pożywienia /środków czystość .Nie wiem na jakiej podstawie uważasz że to Twój mężczyzna powinien wykładać za was dwoje? Podział 50/50 byłby dla Ciebie sporym obciążeniem gdybyś zarabiała 2 tyś ( może dogadałabyś się z nim jeszcze w kwestii tych procentów )jednak jeżeli jakimś cudem Twoja pensja będzie wyższa to uważam że spokojnie wystarczyłoby Ci jeszcze na swoje potrzeby. Po drugie kwestia mieszkania Twojego Tż i tych garnków które według Ciebie on powinien zakupić,umówmy się w jednym Ty tam nie mieszkasz na stałe ,nie jesteś tam zameldowana ..więc kwestia wyposażenia nie powinna Cie zbytnio interesować, tym bardziej że jak sama mówisz jakieś garnki w kuchni są ,patelnia również wątpię żebym nie było czajnika szklanki czy talerzy . Nie starczy Ci tyle rzeczy żeby coś sobie ugotować ?bardzo dziwne. Po trzecie dlaczego będąc u niego nie chcesz się do niczego dorzuć ?Kupujesz sobie jakieś pożywienie/dorzucasz się to wspólnych wyjść ? Czy on Ci wszystko sponsoruje podczas Twojego pobytu ?Bo jeśli tak to z jakiej racji chcesz jeszcze żeby dorzucał Ci się do dojazdów. ![]() Reasumując Twoja podstawa jest nieodpowiednia to że masz mniej wcale nie oznaczę że Twój facet ma mieć na barkach jak dla mnie zwykłego pasożyta -takie jest moje zdanie. Edytowane przez 20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e Czas edycji: 2014-10-24 o 09:07 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#154 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Dziwne zachowanie TŻ o pieniadze...
Cytat:
Serio potrzebujecie x garow do ugotowania obiadu plus x patelnii? Ja naprawde rozumiem, ze w domu sa potrzebne rozne rzeczy, ale sama mam niezybt duzo akurat garow i gotuje codziennie od lat dla paru osob, to nie wiem ile jest potrzebne aby ugotowac dla dwoch. Jasne, gdyby oni mieszkali razem i on wtedy by jej powiedzial: gotuj w jednym litroczku codziennie ![]() Dziewczyna usiluje po prostu "wic gniazko" a on raczej nie czuje takiej potrzeby. Co by nie mowic w zadnym punkcie nie ejst im razem po drodze jak na razie.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#155 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Dziwne zachowanie TŻ o pieniadze...
[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;48653344]
Szczerze mówiąc ja również widzę tutaj winę po obu stronach. Autorko mówisz ze studiujesz ,czasem sobie dorabiasz i utrzymują Cie rodzice- wiec jestem w stanie zrozumieć że nie dysponujesz wielkim pieniędzmi . Jednak nie jesteś w stanie przewidzieć czy będziecie razem mieszkać .czy też nie , jak rozwinie się wasz związek ile będziesz zarabiała w przyszłej pracy (to wszystko to jedna wielka niewiadoma ) Po pierwsze niezależnie od tego ile będziesz zarabiała powinnaś dokładać się zarówno do rachunków jaki i pożywienia /środków czystość .Nie wiem na jakiej podstawie uważasz że to Twój mężczyzna powinien wykładać za was dwoje? Podział 50/50 byłby dla Ciebie sporym obciążeniem gdybyś zarabiała 2 tyś ( może dogadałabyś się z nim jeszcze w kwestii tych procentów )jednak jeżeli jakimś cudem Twoja pensja będzie wyższa to uważam że spokojnie wystarczyłoby Ci jeszcze na swoje potrzeby. Po drugie kwestia mieszkania Twojego Tż i tych garnków które według Ciebie on powinien zakupić,umówmy się w jednym Ty tam nie mieszkasz na stałe ,nie jesteś tam zameldowana ..więc kwestia wyposażenia nie powinna Cie zbytnio interesować, tym bardziej że jak sama mówisz jakieś garnki w kuchni są ,patelnia również wątpię żebym nie było czajnika szklanki czy talerzy . Nie starczy Ci tyle rzeczy żeby coś sobie ugotować ?bardzo dziwne. Po trzecie dlaczego będąc u niego nie chcesz się do niczego dorzuć ?Kupujesz sobie jakieś pożywienie/dorzucasz się to wspólnych wyjść ? Czy on Ci wszystko sponsoruje podczas Twojego pobytu ?Bo jeśli tak to z jakiej racji chcesz jeszcze żeby dorzucał Ci się do dojazdów. ![]() Reasumując Twoja podstawa jest nieodpowiednia to że masz mniej wcale nie oznaczę że Twój facet ma mieć na barkach jak dla mnie zwykłego pasożyta -takie jest moje zdanie.[/QUOTE] ![]() ![]() Zwiazek to nie umowa z bankiem. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#156 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Dziwne zachowanie TŻ o pieniadze...
a to nie jest tak, że głównie w pierwszym roku związku wychodzili do knajp, a teraz ona gotuje jak jest? wiesz, ja mieszkam sama i większość czasu gotuję tylko dla siebie. na wyposażeniu mam 3 patelnie, 2 garnki różnej wielkości i malutki rondelek. i dla mnie to mało, jedna patelnia by mi wystarczyła, a przydałyby się dodatkowe garnki. jeśli siedziała tam w czasie wakacji to raczej częstsze było gotowanie. nie wiem jak wy, ale mnie się czasem nie chce brudzić kolejnych naczyń/garów i jak ugotuję coś na zapas to chowam w tym do lodówki.
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#157 | |
lise-kotta
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
|
Dot.: Dziwne zachowanie TŻ o pieniadze...
Cytat:
![]() oplułam się, dziękuję! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#158 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: zaginiona w puszczy
Wiadomości: 1 508
|
Dot.: Dziwne zachowanie TŻ o pieniadze...
Jak chłopak chce żeby dziewczyna gotowała to ma ona prawo powiedzieć, ok będę gotowała ale kup porządną patelnię bo na tej wszystko się przypala, no i jeszcze jakiś mały garnek i cośtam jeszcze, szczególnie biorąc pod uwagę, że jego na to stać. Nie jest to obcy facet, tylko jej partner.
Ale nie o garnki chodzi tylko o jego podejście, postawę. Chłopak pokazuje, że jest sknerą. Ok, rozumiem, że on może uważać, że np nie potrzebuje nowego gara, poduszki, dodatkowej sterty ręczników itd. ale czasem trzeba coś dokupić i nie robić z tego afery a już szczególnie po co kręcić nosem i stroć miny bo rondelek w ikei trzeba kupić. Ciężko być z kimś takim w związku bo o każdą rzecz będzie batalia i gadki typu, ja tego nie potrzebuję to Ty kup skoro dla Ciebie jest to niezbędne. Chyba, że powoli, powoli małymi kroczkami facet będzie zmieniał swoje podejście ale nie wiem czy warto o to walczyć i tracić nerwy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#159 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 042
|
Dot.: Dziwne zachowanie TŻ o pieniadze...
czy on Cię kocha..?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#160 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Dziwne zachowanie TŻ o pieniadze...
Cytat:
Mieszkasz sama, masz co potrzebujesz. I powiedzmy masz faceta, ktory z Toba od czasu do czasu pomieszkuje. I on mowi: chodz do sklepu, musisz sobie kupic wyposazenie do kuchni, wiecej wszytskiego. Tobie to nie pasuje, bo uwazasz, ze masz w sam raz wszytskiego, poza tym moze chcialabys kupic wg swojego gustu a nie wg jego? No nie wiem, ja nie chcialbym zeby ktos z kim nie mieszkam urzadzal mi moje mieszkanie. Nigdzie tez nie przeczytalam (moze mi umknelo) czy on w ogole mowi cos o przyszlym wspolnym zyciu?
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#161 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
|
Dot.: Dziwne zachowanie TŻ o pieniadze...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#162 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 284
|
Dot.: Dziwne zachowanie TŻ o pieniadze...
Nie no, powinnaś z nim pogadać co do tych dojazdów - zapytaj czy mógłby ci je opłacać i że jeszcze studiujesz i mało zarabiasz.
Niech jego pensja też będzie dla ciebie motywacją do rozwoju kariery. Słabo być z facetem, który zarabia 12 tysięcy a ty 2 tysiące. Po prostu taki związek jest zbyt nierówny, bo gdybyś zarabiała powiedzmy 5, to już byście mogli się równo dokładać do wszystkiego w domu i by problemu nie było. Najlepiej łączyć się w pary z ludźmi o podobnym statusie społecznym, bo potem wychodzą takie problemy. I nie uważam, że to facet jest ten zły - może on po prostu chce żeby ona była zakochana w nim a nie w jego kasie - zaufanie się buduje latami. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#163 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Dziwne zachowanie TŻ o pieniadze...
gdybym miała nadmiar kasy i faceta, który gotuje to bym dokupiła sprzęty, których potrzebuje do gotowania. tyle, że pod mój gust/styl kuchni.
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#164 | |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Dziwne zachowanie TŻ o pieniadze...
Cytat:
Tzn. są, tylko przez szacunek dla autorki wątku nie nazwę tego uczucia po imieniu.....
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#165 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 265
|
Dot.: Dziwne zachowanie TŻ o pieniadze...
Cytat:
Poza tym podejście, które zaprezentowała KaSiaa21t czyli nie mieszkasz tam, to się nie interesuj, jest dziwne, bo po to są związki, żeby drugą osobę poznać, a nie ignorować symptomy. Gdyby autorka wątku założyła taki wątek jako mężatka i pisała, że mąż zawsze tak miał, nawet gdy razem nie mieszkali, to zostałaby zjechana, czemu wyszła za skąpca ignorując sygnały. Podstawowe pytanie w tym wypadku. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#166 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 562
|
Dot.: Dziwne zachowanie TŻ o pieniadze...
Ciekawe tylko czy autorka poprosila chlopaka o np 2 nowe garnki czy tez zachcialo jej sie zestawu Zeptera za jedyne 5 tysiecy.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#167 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Dziwne zachowanie TŻ o pieniadze...
Cytat:
Z tym, ze on nie musi widziec potrzeby zakupow garnkow, bo woli sobie zakupic np gre. I w jego obecnej sytuacji zyciowej, co w tym zlego? Wiecie skapiec skapilby na wszytsko a sa jednak rzeczy, na ktore ten facet wydaje forse. To znaczy, ze nie potrzebuje, w swoim mniemaniu, garnkow ale gre ![]()
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#168 | |
lise-kotta
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
|
Dot.: Dziwne zachowanie TŻ o pieniadze...
Cytat:
![]() i jak gotuje to niby dla niego, ale tak naprawdę jak on nie patrzy, to mu kiełbaski z talerza podbiera, taka jest łasa na pieniądze ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#169 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
|
Dot.: Dziwne zachowanie TŻ o pieniadze...
Cytat:
Dla mnie moje podejście jest odpowiednie , zwłaszcza że sama mam podobną sytuacje jak Autorką ,jestem z związku z facetem który już edukacje zakończył i normalnie pracuje za godziwe pieniądze . Ja sobie studiuje i dorabiam między czasie ,rodzice też mi pomagają . Żyjemy razem na odległość i mimo że ja nie mam tyle co on to zawsze staram się do wszystkiego dokładać nawet jak przyjeżdżam do niego na weekend to zrobię zakupy i dorzucam się do wspólnych wyjść.A co dopiero jak miałabym u niego siedzieć przez całe wakacje jak Autorka ?! A za bilety które również ponoszę koszty nikt mi ich nie zwraca. I nie czuje się z tego powodu źle a raczej uczuciowe wobec faceta. A jak korzystam z jego kuchni i robię sobie coś do jedzenia to wykorzystuje to co w niej jest a nie się rzucam i mu dyktuje co ma do niej kupować,no i nie stroje fochów że nie chce mnie utrzymywać -trochę kultury ![]() Edytowane przez 20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e Czas edycji: 2014-10-24 o 11:32 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#170 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Dziwne zachowanie TŻ o pieniadze...
A kto bogatemu zabroni? Problemem nie są garnki, pragnę przypomnieć.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#171 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 18
|
Dot.: Dziwne zachowanie TŻ o pieniadze...
Jesli chodzi o sylwestra to sam poprosił żebym znalazła ofertę no ale przy jego wymaganiach odnośnie menu trudno jest znaleźć coś tańszego. ..ja chętnie poszła bym do klubu i świetnie bym się bawiła. Nie o garnka ch zapiera mu nie wspominałam chociaż uważam ze są świetne ... a odnośnie przyszłości on cały czas mówi o tym ze chce żebym niby x nim zamieszkała ze chciałby żebyśmy mieli dzieci dom , wzięli ślub itd...
---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ---------- I tak jak już pisałam wcześniej sama też już kupiłam sporo rzeczy do tego mieszkania. .. a jak mu gotuje to również to ja kupuje wszystkie rzeczy które są potrzebne do konkretnego dania... wiec to nie jest tak ze tylko oczekuje... ale cóż jak się lubi łososia to można chyba kupić do niego dobra patelnie... to nie są wymagania z kosmosu |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#172 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 019
|
Dot.: Dziwne zachowanie TŻ o pieniadze...
Cytat:
Najlepiej to jest łączyć się w pary z ludźmi o podobnym statusie kulturowym, wtedy nie dochodzi do takich problemów. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#173 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 134
|
Dot.: Dziwne zachowanie TŻ o pieniadze...
W razie gdyby ktoś chciał licytować w dół:
Ja to do swojego przyjeżdżam 1000 km pekaesem z własną kanapą i kuchenką turystyczną. Kupuje mi kwiaty, ale się dokładam. Jak jestem u niego to posprzątam i odkurzę i wypiorę zasłony, żeby nie wyszło że jestem jakaś wyrachowana. Jak jemy obiad u niego, to staram się brać małe porcje, żeby sobie nie pomyślał. Nie używam jego keczupu, przywożę swój. Jak gotuję mu obiad, to wyskrobuję okruszki z szuflady i robię z tego, nie dyktuję mu co ma kupić. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#174 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 107
|
Dot.: Dziwne zachowanie TŻ o pieniadze...
Cytat:
Trochę Ci się dziwię, mam podobną sytuację, mój TŻ zarabia 5x tyle co ja i już dawno taka rozmowa była. Powiedziałam, że mam obawy, bo ja mimo szczerych chęci nie jestem w stanie żyć na takim poziomie jak On i jakby chciał to rozwiązać. Z tym, że u nas to TŻ płaci za wszelkie wyjścia i "atrakcje", również za wyjazdy wakacyjne, bo taka jest jego wola. Mnie to uwiera, ale mam zawód jaki mam, cięzko o większa kasę, a on pracuje w IT, gdzie wszyscy wiemy, zarobki są zupełnie inne niż w pozostałych branżach. Co mamy zrobić? wyjście albo się rozstać albo żyć na moim poziomie (czyli zero wakacji, knajp etc) albo on będzie "dokładał". Sam powiedział, że jeśli go zostawię ze względu na to, że on "dopłaca" to będzie miał do mnie żal i że nie wyobraża sobie szukać kogoś po zarobkach, tym bardziej, że niestety często kobiety zarabiają dużo mniej. Długo się buntowałam, ale oboje wiemy, że inaczej się nie da, jeśli chcemy być razem, a TŻ stwierdził, że ja wnoszę do związku inne wartości, które dla niego też są ważne. I zawsze podkreśla, że czuje się dumny, że może mi pomóc i wiedząc, że nie haruje na darmo, tylko efekt z tego jakiś jest. Kiedyś wymyślił sobie wakacje za 8tys/0s. ja od razu powiedziałam, że nie jestem w stanie dołożyć do tego nawet 1tys bo po prostu nie miałam (poprzednie wakacje zapłaciłam za siebie jakieś 3/4 kosztów,bo na tyle mnie było wtedy stać) i on stwierdził, że to oczywiste, że skoro to jego pomysł, to zapłaci, bo wiadomo, że ja bym musiała z 3 lata mu to oddawać w ratach ![]() Uważam, że związki z dużą rożnicą zarobków są możliwe, ale tylko wtedy kiedy OBU stronom to odpowiada. Biedniejsza nie ma poczucia, że kogoś wykorzystuje a bogatsza, że ktoś wykorzystuje jego. u nas ten temat jest przewałkowany wzdłuż i wszerz i oboje jesteśmy zgodni, że TŻ będzie miał większy wkład finansowy w nasze życie, ja sie skupię bardziej na sprawach organizacyjnych i zajęciu domem. edit. co do sylwestra to widzę, że inicjatywa była z jego strony, ale wiedząc, że nie stać Cię na to nie powinien wymagać zapłaty. Dla mnie to dziwne, mój TŻ wie ile zarabiam i wie do czego mogę się dorzucić a co przerasta moje możliwości. Zresztą nigdy nie woła o kasę, po prostu jeśli mam to dokładam ile mogę, jeśli nie to mówię, ze nie mam i już. Aha i co do "zabrałby mnie na zakupy" yyy no tego nie pochwalam. Jeśli mój TŻ mi cokolwiek kupuje to tylko z WŁASNEJ inicjatywy , nigdy go nie poprosiłam nawet o batonik. Uważam, że ma prawo wydawać swoje ciężko zarobione pieniądze na to co jemu się podoba i tak średnio wyobrażam sobie, żeby mi miał kupować jakieś ciuchy czy kosmetyki...chyba, że coś takiej podstawowej potrzeby jeśli na to by mi brakło. Ale nie na setną pare butów bo taką mam fanaberię ![]() Edytowane przez Monyyczka Czas edycji: 2014-10-24 o 11:56 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#175 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Dziwne zachowanie TŻ o pieniadze...
Cytat:
![]() ![]() Chodzi o to, zebys pogadala o tym wszystkim ze swoim facetem i ewentualnie zastanowila sie nad tym czy zwiazek ma szanse na rozwoj i czy bedziecie razem szczesliwi.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#176 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 562
|
Dot.: Dziwne zachowanie TŻ o pieniadze...
Cofam co napisalam. Garnki z Ikei sa bardzo tanie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#177 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
|
Dot.: Dziwne zachowanie TŻ o pieniadze...
Jezu. Juz któryś raz mowisz, ze mu kupujesz rzeczy do mieszkania. I teraz pytanie. Po co skoro to taki problem.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#178 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
|
Dot.: Dziwne zachowanie TŻ o pieniadze...
Sama szukasz sobie problemów. Albo robisz tego łososia na tym co jest, albo mówisz mu że nie ma patelni to nie ma obiadu wprost. A nie kupujesz mu sama do mieszkania, a potem masz wielkie poczucie niesprawiedliwości. Tak samo z dojazdami.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#179 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 019
|
Dot.: Dziwne zachowanie TŻ o pieniadze...
Ten wątek to klasyczne męczenie d..y.
Twój facet jest skąpy i egoistyczny. Ty jesteś niestanowcza i niedojrzała. End of story. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#180 |
Zielona Driada
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
|
Dot.: Dziwne zachowanie TŻ o pieniadze...
Autorko, kupujesz mu jedzenie, potem mu z tego jedzenia gotujesz, kupujesz rzeczy do domu, jeździsz systematycznie co weekend 200 km i pewnie wiele innych czynności pod misia. Robisz to chyba z własnej i nieprzymuszonej woli? Więc pretensje możesz mieć tylko do siebie.
Facet jaki jest każdy widzi. Inwestujesz w coś co może nigdy Ci nie dać tego czego Ty oczekujesz po związku. Wykonywane czynności nie zdobyły takiego uznania jakiego się spodziewałaś ani docenienia, jeśli Ci to nie leży, zostaw go albo porozmawiaj na poważnie i wtedy podejmij wiążącą decyzję co dalej, ale nie na zasadzie, że on powie, że podejścia nie zmieni, a Ty z nim zostaniesz i dalej będziesz czekać na cud i narzekać za jego plecami, przyrządzając łososia na kupionej przez siebie patelni. ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:44.