Listopad- Grudzień 2014- część VIII :)

[Keithlyn]

MANIECZKA fajny klusek!!

[Zanet84]

Napisane przez justynaw1982

Hej mamuski ( i jeszcze nie mamuśki)
Maluszek mój śpi więc szybko nadrobię co się da ale najpierw się przywitam w nowym wątku

Oczywiście gratuluję nowym mamuśom

Trzymam kciuki za pozostałe w dwupaku i szybkiego jak najmniej bolącego rozwiązania

A u mnie szybko, wszystko się kręci wokól tego małego kurczaczka heh powoli rozkręcam laktację ale korzystam z laktatora bo tak mi młody pociachał suty że płakać mi się chce jak mam go przystawić... cyce się wietrzą i przykładam kapute i pomaga

Po cc wracam do formy juz prawie nic nie boli i z wagi zleciało 12kg strach się bać ile jeszcze zostało ale i tak jest to dosyć motywujące tylko zaczęłam się martwić bo ponoć wyniki miałam słabe i kazali mi jeść żelazo i przyjmować te szczypionki i cos tam jeszcze...kurcze

A poza tym jest super nasz kurczaczek dużo śpi i dużo je heh raczej po tatusiu a najbardziej dla mnie stresujące jest kąpanie młodego i oporządzenie pępuszka!!!Przeraża mnie to na maxa tym bardziej że kurcze chyba delikatnie mu coś naderwałam w tym pępuszku i troszkę krwi się pojawiło a ja oczywiście panika i już chciałam dzwonić do położnej o 22 heh no ale małż mnie zastopował!!Mam się martwić??

Uf no to tyle narazie a teraz lecę sobie poczytać co się tam u was działo

Spokojnie, troszke krwi moze sie pojawic
Jak czyscisz patyczkiem i spirytusem ?

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Napisane przez manieczka1

22.11.2014 o godz 4.20 przyszedl na swiat Franek porod sn. 3910 i 57 cm, 10 punktow

Gratuluje nareszcie

[fiorella22]

Bry!

Manieczka, Sweet moje gratulacje

Z tymi pepuszkami to tez indywidualna sprawa... Mi kazala polozna tylko myc podczas kapieli, niczym nie smarowac. I pepuszek odpadl w 4 dobie a po tyg byl juz zupelnie czysciutki.
A moja kuzynkA uzywala octenisept i zaczelo sie babarac. Odpadl dopiero po 2 tyg jak pod koniec spiryt wprowadzila... taka moja refleksja z rana

[tiera]

Gratuluję wszystkim nowym mamusiom!!!

Moje dziecko też jest w miarę grzeczne, tzn. nie jest źle bo to taka odmiana po moim wiecznie głodnym synu. Nastawiałam się na najgorsze, a w sumie mała budzi się w nocy tylko ok. 24 i 5 rano- więc daję radę, bo syn budził się co półtora godziny. No i nie wrzeszczy tyle co syn- mam nadzieję że jej tak zostanie.
Co do pampersów to my zmieniamy w nocy- czasem z 5 razy jak zrobi kupę w między czasie. W dzień to w ogóle idzie z pół paczki. Trafiły mi się jakieś delikatne egzemplarze syn jak miał lekko mokry pampers, może jedno siku tam było to się wiercił i darł. Teraz mam to samo, tyle dobrze, że przy synu bardzo szybko pozbyliśmy się pampersów, miał niecałe półtora roku jak już nie nosił ich w dzień w ogóle.

Przy poprzednim porodzie dostałam coś na obkurczenie - pewnie oksy,a teraz mi chyba nic nie dali i niestety moim zdaniem macica nie kurczy się jak poprzednio. Położna mówi że ma czas do 8 tygodni i że mogę ćwiczyć mięśnie brzucha. Na razie nic nie ćwiczę bo nie mam czasu, niestety oprócz dzieci, domu mam jeszcze pracę Jak ja zazdroszczę tym wszystkim kobietom które mogą się cieszyć w pełni swoim macierzyńskim.

[Zanet84]

Dla maluszkow ktore maja problemy z usypianiem - sciagnelismy taka aplikacje na tablet ....Usypiacz free...jest tu kilka dzwiekow ktore ponoc usypiajdzieci w tym suszarka odkurzacz itp. Wyprobowalam suszarke, mala byla placzliwa i usnela co prawda za iles minut sie obudzila bo ogolnie jakas marudna jest ostatnio...ale puscilam znowu i usnela.
Czytalam ze dzwiek suszarki dziala wlasnie na dzieci

Sprobujcie, moze na Wasze podziala

[anuszka21]

Ja się znów roztylam przez ostatnie dni ;( nie wiem jak ja to znowu zrzuce te 20kg ;(

[sloneczko_1201]

Anuszka jak przytyłaś 20 to zostanie Ci do zrzucenka pewnie 10 a 10 samo spadnie. Poza ym przy dwójce dzieci pewnie same kg polecą

Futbolowa z tym dniem darmowej dostawy to jest tak, że wybieram obojętnie jaki sklep z tej strony imjak coś kupię nawet za 5 zł to mi przyślą bez kosztów przesyłki?

[anuszka21]

Napisane przez sloneczko_1201

Anuszka jak przytyłaś 20 to zostanie Ci do zrzucenka pewnie 10 a 10 samo spadnie. Poza ym przy dwójce dzieci pewnie same kg polecą

Futbolowa z tym dniem darmowej dostawy to jest tak, że wybieram obojętnie jaki sklep z tej strony imjak coś kupię nawet za 5 zł to mi przyślą bez kosztów przesyłki?

Po pierwszej ciąży tak szybko nie chciało spadać ;( ale może faktycznie przy dwójce nie będzie czasu na jedzenie xd plus dieta kp. A od stycznia pewnie będę sama.

[alekaz1]

Mala wazy 3510 a we wtorek bylo 3490 bardzo malo przybrala. Ale niby to przez to ze z kapturkow gorzej jej sie je. Mam odstawic i zaczac bez bo brodawki w miare ladnie soe zagoily.

[Aleaa_]

Napisane przez Zanet84

Dla maluszkow ktore maja problemy z usypianiem - sciagnelismy taka aplikacje na tablet ....Usypiacz free...jest tu kilka dzwiekow ktore ponoc usypiajdzieci w tym suszarka odkurzacz itp. Wyprobowalam suszarke, mala byla placzliwa i usnela co prawda za iles minut sie obudzila bo ogolnie jakas marudna jest ostatnio...ale puscilam znowu i usnela.
Czytalam ze dzwiek suszarki dziala wlasnie na dzieci

Sprobujcie, moze na Wasze podziala

My to od poczatku mamy, pierwsza kolysanka najlepiej dziala do usypiania u nas

Manieczka gratulacje!!

[sloneczko_1201]

No to sciągam ten usypiacz

[silesianna]

Manieczka gratuluje!

[Kasia427]

Napisane przez fiorella22

Bry!

Manieczka, Sweet moje gratulacje

Z tymi pepuszkami to tez indywidualna sprawa... Mi kazala polozna tylko myc podczas kapieli, niczym nie smarowac. I pepuszek odpadl w 4 dobie a po tyg byl juz zupelnie czysciutki.
A moja kuzynkA uzywala octenisept i zaczelo sie babarac. Odpadl dopiero po 2 tyg jak pod koniec spiryt wprowadzila... taka moja refleksja z rana

Tez slyszalam ze teraz powinno sie tylko myc..

Napisane przez tiera

Gratuluję wszystkim nowym mamusiom!!!

Moje dziecko też jest w miarę grzeczne, tzn. nie jest źle bo to taka odmiana po moim wiecznie głodnym synu. Nastawiałam się na najgorsze, a w sumie mała budzi się w nocy tylko ok. 24 i 5 rano- więc daję radę, bo syn budził się co półtora godziny. No i nie wrzeszczy tyle co syn- mam nadzieję że jej tak zostanie.
Co do pampersów to my zmieniamy w nocy- czasem z 5 razy jak zrobi kupę w między czasie. W dzień to w ogóle idzie z pół paczki. Trafiły mi się jakieś delikatne egzemplarze syn jak miał lekko mokry pampers, może jedno siku tam było to się wiercił i darł. Teraz mam to samo, tyle dobrze, że przy synu bardzo szybko pozbyliśmy się pampersów, miał niecałe półtora roku jak już nie nosił ich w dzień w ogóle.

Przy poprzednim porodzie dostałam coś na obkurczenie - pewnie oksy,a teraz mi chyba nic nie dali i niestety moim zdaniem macica nie kurczy się jak poprzednio. Położna mówi że ma czas do 8 tygodni i że mogę ćwiczyć mięśnie brzucha. Na razie nic nie ćwiczę bo nie mam czasu, niestety oprócz dzieci, domu mam jeszcze pracę Jak ja zazdroszczę tym wszystkim kobietom które mogą się cieszyć w pełni swoim macierzyńskim.

Masz wlasna dzialanosc? A jak czujesz ze sie nie kurczy jak poprzednio? Po tych bólach?

Napisane przez anuszka21

Ja się znów roztylam przez ostatnie dni ;( nie wiem jak ja to znowu zrzuce te 20kg ;(

Zrzucisz, zrzucisz!

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Idziemy na spacer zaraz, slonko swieci !!! Potrzebuję słońca!

[aleska]

Manieczka - gratulacje

[Futbolowa]

Napisane przez manieczka1

22.11.2014 o godz 4.20 przyszedl na swiat Franek porod sn. 3910 i 57 cm, 10 punktow

Ale jaja! Obudziłam się o tej godzinie i pomyślałam, że właśnie na pewno któraś z dziewczyn urodziła. Wrażenie było naprawdę megasilne!

Gratulacje Solidny chłopak z taką wagą


Ja łudziłam się, że u nas coś się zacznie, bo mała dość silnie napierała w dół, znów trochę skurczy się pojawiło i dupa

Napisane przez Zanet84

Dla maluszkow ktore maja problemy z usypianiem - sciagnelismy taka aplikacje na tablet ....Usypiacz free...jest tu kilka dzwiekow ktore ponoc usypiajdzieci w tym suszarka odkurzacz itp. Wyprobowalam suszarke, mala byla placzliwa i usnela co prawda za iles minut sie obudzila bo ogolnie jakas marudna jest ostatnio...ale puscilam znowu i usnela.
Czytalam ze dzwiek suszarki dziala wlasnie na dzieci
Sprobujcie, moze na Wasze podziala

Ja korzystam na komórce z aplikacji 'Relax and Sleep' - też ma dość dużo propozycji dźwiękowych do wyboru. Ja skomponowałam tam kilka kombinacji, którymi raczę małą już od paru miesięcy w określonych sytuacjach [przed snem, kiedy zaczyna bardzo wierzgać, kiedy zaczyna się wypinać itd.] - mam nadzieję, że jak już będzie po tej stronie, znajome dźwięki będą ją uspokajać.

[ela_86]

a my dziś caaałą noc spaliśmy kaszlu nie było
wstaliśmy o 8

a teraz wysłałam chłopaków na poszukiwania Mikołaja, na wystawę klocków Lego, bo jest w galerii, niech się trochę rozerwą, bo to kiszenie się w domu źle na wszystkich wpływa....

a po południu będę pisać z Jasiem list do św. Mikołaja
już mu naopowiadałam dzisiaj
cieszę się jak dziecko
mam nadzieję, że wszystko wypali

prezent duży nie będzie, bo jednak pod choinkę nadostaje trochę zabawek, a co za dużo to niezdrowo, ale chodzi o radochę, magię, o to, żeby pod tą poduszką 6.12. coś leżało

może jakieś pierniki machniemy.... ale to może jutro

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

no i siuśki Tż zawiózł do labu, mam nadzieję, że wynik będzie ok
ale nie widać po nim, może akurat wczoraj coś go tam zakłuło.... jeszcze problemy z pecherzem Jasiowe to już nie na moje nerwy teraz

[aleska]

Napisane przez Futbolowa

Ja łudziłam się, że u nas coś się zacznie, bo mała dość silnie napierała w dół, znów trochę skurczy się pojawiło i dupa

U mnie to samo :/

[Zanet84]

Napisane przez Aleaa_

My to od poczatku mamy, pierwsza kolysanka najlepiej dziala do usypiania u nas

Manieczka gratulacje!!

Nie testowalam jeszcze wszystkich dzwiekow...ale tam jest tylko kilka . No chyba ze jakies inne mamy

Przy suszarce sama prawie usnelam

[ela_86]

apropo zabawek jeszcze i prezentów...
poszukuję jakiegoś fajowego zestawu do tworzenia biżuterii
najlepiej, żeby jeszcze w zestawie była jakaś szkatułka na przechowywanie..
jakby któraś się przypadkiem gdzieś na coś takiego natknęła to dajcie znać

już wczoraj przeszukiwałam, ale oczopląsu dostałam, bo żaden nie był taki jakbym chciała

oczywiście chodzi o prezent dla 5latki nie dla mnie

[Indra83]

Zaraz was nadrobię

Manieczka, Sweet, gratulacje


Ela, już ci piszę wszystko o problemach z peniskiem mojego syna
U mojego syna nie było stulejki tylko nadmiar napletka, taką falbankę miał na końcu, podejrzewano spodziectwo, ale urolog wykluczył.
Spodziectwo to jest taka waga prącia u chłopców, przy której cewka moczowa jest nieprawidłowo umiejscowiona, ujście jest z boku,w połowie prącia bądź nie ma jej wcale i dziurka, którą wypływa mocz jest u nasady już. Jak Staś miał niecałe 2 lata, to pojechaliśmy do Szpitala Wojewódzkiego Dziecięcego do urologa, który jak oglądał Stasia, to nagle zerwał mu ten napletek do końca, bez uprzedzenia, stwierdził, że to nie spodziectwo tylko skóry jest za dużo a cewka prawidłowa i kazał wodą z mydłem przemywać. Dziad wstrętny, wieczorem wylądowaliśmy na IP, bo Staś płakał przy sikaniu, bolało go przy sikaniu, dostaliśmy maść i przeszło szybko. Urolog dał nam skierowanie na zabieg usunięcia tego nadmiaru skóry, stwierdził, że to zabieg kosmetyczny, ale w dorosłym życiu będzie to widać i penis będzie trochę inny. I ucięli mu tą skórę w szpitalu, podszyli i tyle, oczywiście zabieg w pełnej narkozie, a pesonel i warunki w szpitalu dziecięcym okropne. Teraz penis wygląda ok, Staś jak się kąpie, to ściąga i sam już myje.

Mój syn teraz uwielbia lego, Star Wars, Chima i Creator, trochę trzeba mu pomóc czasem, ale tworzy sam fajne konstrukcje.


Ważyłąm się dziś i ważę 65,5 kg, jeszcze 5kg i będę zadowolona

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Dla dziewczynek też są fajne zestawy lego, a biżuterię, to chyba na All poszukaj.

[Justana1984]

cześc dziewczynki, ziewam, wstałam pól godziny temu;p
wiecie co wczoraj i dzisiaj miałam takie pykanie w brzuchu czy to jakis objaw ? jak bąbelki by jakies szczelały hihi
wczoraj posprzatałam akwarium bo juz woda nam zzieleniała a mój chop wraca późno z pracy i nie ma sił;/ robi teraz nadgodziny, żeby potem być z nami a żeby zarobić na auto. Bo nam brakło 2 tys. i pzyczył od szefa wiec teraz odpracowywuje

Napisane przez manieczka1

22.11.2014 o godz 4.20 przyszedl na swiat Franek porod sn. 3910 i 57 cm, 10 punktow

gartulacje!!! a jednak TA noc

Napisane przez My Sweet Little Precious

Hejka

Kiara, gratulacje! Manieczka, mam nadzieje że już po wszystkim

My może dziś wyjedziemy do domu jeśli wszystko będzie dobrze docieramy się powoli i uczymy siebie. 3 dobę juz nie śpię, dzisiaj trzymam ta moja kruszyne i nie wierzę że jest moja

Info na stronę
Maja ur. 20.11.14 o 11:39 3390g 55cm

My Sweet a ostatnio razem tak rozkminiałysmy A Ty juz masz swoja kruszynkę a ja dalej nic
we wtorek mnie moja gin będzie badać+KTG.

Napisane przez anuszka21

Ja się znów roztylam przez ostatnie dni ;( nie wiem jak ja to znowu zrzuce te 20kg ;(

jesli Cie to pocieszy to ja mam już 22 kg na plusie;p

[Indra83]

Napisane przez aleksandrettaa

Czytam waszą rozmowę i cieszę się, że będę mieć córkę. Jakoś łatwiej mi będzie ogarnąć temat.

Też tak powiedziałam do pediatry, to się śmiała, że dziewczynki też mają problemy, tylko inne

Napisane przez fiorella22

No to dziewczyny, jezeli moj pije mleko przez 10-15 min to dostaje to najmniej wartosciowe??

a wyglada to taj, ze wypije, zasypia i spi 2-3godz.

U mojego jest 6-7 kup dziennie + w nocy. Ogolnie widze, ze coraz rzadziej robi kupy (a widze bo zapisuje).

Martha, widocznie przeoczylam Twoj opis. Przepraszam

Moja pije krótko, najczęściej po7-10min, czasem po przewinięciu jeszcze kilka minut, a przybrała 10 dni ponad 600g.
Nie martw się

Napisane przez sloneczko_1201

No Manieczka w końcu doczekałaś się swojego Franusia
Ogromne gratulacje
Odpoczywajcie teraz a później jak zwykle czekamy na opowieście i zdjęcie nowego członka wizażowej rodziny

Ja nie wiem jak wy robicie to, że wasze dzieciaczki są takie grzeczme. Mój wykąpany wczoraj o 19 zasnął dopiro po północy

Moja córcia też różnie śpi, wczoraj nie spała od 22 do 0.40, potem 3,5g, znów cyc i przewijanie.

Napisane przez Zanet84

Dla maluszkow ktore maja problemy z usypianiem - sciagnelismy taka aplikacje na tablet ....Usypiacz free...jest tu kilka dzwiekow ktore ponoc usypiajdzieci w tym suszarka odkurzacz itp. Wyprobowalam suszarke, mala byla placzliwa i usnela co prawda za iles minut sie obudzila bo ogolnie jakas marudna jest ostatnio...ale puscilam znowu i usnela.
Czytalam ze dzwiek suszarki dziala wlasnie na dzieci

Sprobujcie, moze na Wasze podziala

Fajnie, ze są aplikacje, kiedyś znajoma opowoadała, że ktoś tam przyzwyczaił dziecko do odkurzacza i potem takie rachunki za prąd przychodziły straszne, bo ten odkurzacz chodził non stop przy zasypianiu, także w nocy.

Napisane przez ela_86

a my dziś caaałą noc spaliśmy kaszlu nie było
wstaliśmy o 8

a teraz wysłałam chłopaków na poszukiwania Mikołaja, na wystawę klocków Lego, bo jest w galerii, niech się trochę rozerwą, bo to kiszenie się w domu źle na wszystkich wpływa....

a po południu będę pisać z Jasiem list do św. Mikołaja
już mu naopowiadałam dzisiaj
cieszę się jak dziecko
mam nadzieję, że wszystko wypali

prezent duży nie będzie, bo jednak pod choinkę nadostaje trochę zabawek, a co za dużo to niezdrowo, ale chodzi o radochę, magię, o to, żeby pod tą poduszką 6.12. coś leżało

może jakieś pierniki machniemy.... ale to może jutro

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

no i siuśki Tż zawiózł do labu, mam nadzieję, że wynik będzie ok
ale nie widać po nim, może akurat wczoraj coś go tam zakłuło.... jeszcze problemy z pecherzem Jasiowe to już nie na moje nerwy teraz

U nas jakieś małe lego od Mikołaja do buta, w biedrze były małe zestawy po 30zł, ale nie wiem czy jeszcze coś zastanę.


U Lilki pępek odpadł dziś
Zaraz idziemy na spacer, pogoda taka sobie, ale nie pada i nie wieje, upeikłam sernik, bo jutro goście przychodzą i tak pachnie, że koniecznie muszę wyjść.

[Kasia427]

Ela mój pięciolatek ma fazę na lego chima, lego batman, gry na x boxa sobie zażyczył i gormitami lubi sie bawic.
Ale to najlepiej podpytaj rodzicow czym sie maly interesuje, wtedy bedzie pewnosc ze trafisz

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Napisane przez Indra83

Fajnie, ze są aplikacje, kiedyś znajoma opowoadała, że ktoś tam przyzwyczaił dziecko do odkurzacza i potem takie rachunki za prąd przychodziły straszne, bo ten odkurzacz chodził non stop przy zasypianiu, także w nocy.
U Lilki pępek odpadł dziś
Zaraz idziemy na spacer, pogoda taka sobie, ale nie pada i nie wieje, upeikłam sernik, bo jutro goście przychodzą i tak pachnie, że koniecznie muszę wyjść.

Fajnie ze juz nie macie kikuta
A co do odkurzacza

[aleksandrettaa]

Manieczka gratuluję! Super, że wreszcie Franek jest z wami.

[GoniaaaS]

Moj 5 letni chrzesniak oznajmil mi ze on zwyklym lego sie nie będzie już bawil tylko chce technixa od Mikołaja bo on już jest duzym chlopcem w sumie to uzyl sformuowania młodzież

Indra gratki za pepek

Justana i Ty niedlugo będziesz trzymac swoja kruszynke

Sweet i jak dzis do domku?

Jak jest takie 2-3 stopnie, szaro i wilgotnie to tez wychodzicie z Maluchami? Bo ja bym sie chętnie dotlenila cale dnie siedzimy same w domu i juz wariuje...

[fiorella22]

Napisane przez tiera

Przy poprzednim porodzie dostałam coś na obkurczenie - pewnie oksy,a teraz mi chyba nic nie dali i niestety moim zdaniem macica nie kurczy się jak poprzednio. Położna mówi że ma czas do 8 tygodni i że mogę ćwiczyć mięśnie brzucha. Na razie nic nie ćwiczę bo nie mam czasu, niestety oprócz dzieci, domu mam jeszcze pracę Jak ja zazdroszczę tym wszystkim kobietom które mogą się cieszyć w pełni swoim macierzyńskim.

Polozna polecila Ci jakies konkretne cwiczenia na miesnie brzucha??

W ktorym momencie podaja ta oksy na obkurczenie? Tuz po porodzie czy jakos pozniej? I to jest normalnie w formie kroplowki?

Napisane przez ela_86

a po południu będę pisać z Jasiem list do św. Mikołaja
już mu naopowiadałam dzisiaj
cieszę się jak dziecko
mam nadzieję, że wszystko wypali

prezent duży nie będzie, bo jednak pod choinkę nadostaje trochę zabawek, a co za dużo to niezdrowo, ale chodzi o radochę, magię, o to, żeby pod tą poduszką 6.12. coś leżało

w moich stronach jest zwyczaj wkladania prezentu do buta zawsze 5.12 wieczorem szorowalam buty i stawialam na parapecie po to zeby rano znalezc tam prezent od Mikolaja... ach piekne te dzieciece wspomienia...

[aleksandrettaa]

Napisane przez GoniaaaS

Moj 5 letni chrzesniak oznajmil mi ze on zwyklym lego sie nie będzie już bawil tylko chce technixa od Mikołaja bo on już jest duzym chlopcem w sumie to uzyl sformuowania młodzież

Indra gratki za pepek

Justana i Ty niedlugo będziesz trzymac swoja kruszynke

Sweet i jak dzis do domku?

Jak jest takie 2-3 stopnie, szaro i wilgotnie to tez wychodzicie z Maluchami? Bo ja bym sie chętnie dotlenila cale dnie siedzimy same w domu i juz wariuje...

Czytalam ostatnio w dzieciowej gazecie że do -10 można wyjść na spacer. Więc przy takich temperaturach to na luzie. Przecież nie będziemy dzieciaków trzymać w domu do wiosny

[Kasia427]

Gonia ubierajcie się i idzcie na dwór, tylko jak jest duzy mroz to nie powinno sie wychodzic.
Fiorella oxy podaja tuz po porodzie, przez wenflon wstrzykuja do żyły.

[manieczka1]

Kiara Tobie nie pogratulowalam jeszcze gratuluje

Wstawiam opis porodu, ktora nie chce niech nie czyta
No wczoraj do poludnia mialam ten test z oksytocyny. Wszyscy chcieli tylko spr jak bedzie zachowywal sie maly itp.a tu ruszylo, bo skurcze coraz silniejsze. Juz nie pamietam o ktorej, chyba cos kolo 23 polozna stwierdzila ze idziemy na porodowke. Zdecydowalam sie na ten dolargan, rozwiala troche moich watpliwosci, powiedziala ze na tym etapie (2 cm rozwarcia) nie zaszkodzi malemu, a ruszy moze szyjke, ktora byla twarda i oporna. Zadzwonilam do meza, ze na spokojnie ma przyjechac, bo jeszcze to potrwa. Byl przed polnoca. No i w skrocie to jednym slowem byla masakra, te bole krzyzowe... Ale szybko zrobilo sie nagle rozwarcie 7 cm. Korzystalam z prysznica, pilki, spacerowalam. Krzyczalam, ze nie dam rady, ze juz nie moge. Jak rozwarcie bylo 10 to na fotel i jazda z partymi. O k.jego mac Masakra! Probowalam na boku i na plecach. Darlam sie ze nie wytrzymam. Najgorzej bylo of kors przy glowce. Pani spytala czy wyrazam zgode na naciecie, bo moge peknac. Wyrazilam. I przy partym naciela plus i tak peklam...az po odbyt chyba...nie ogladalam jeszcze. W kazdym razie mowila, ze gdyby nie naciecie to bylaby masakra. Potem urodzilam reszte cialka ostatkiem sil i polozyli mi go placzacego na klatce Maz mial lekko mokre oczka, ja tez, pocalowalismy sie, powiedzial, ze bylam dzielna i dalam rade. A w trakcie porodu przypominal o oddychaniu, pomagal z przysznicem, podal wiaderko na bo kilka razy paw poszedl no i co jeszcze? No potem poszedl z polozna zwazyc i zmierzyc malego. Ja rodzilam lozysko, tu nic nie bolalo, jedynie dziwne uczucie i przyszla ginka i mnie podobno pieknie zszyla.
Dzis nawala mnie krocze i dupa...
No i tyle. Franek jest przeslodki, glownie spi. Dwie godziny po porodzie bylismu w trojke na sali jeszcze, tulilismy malego, pierwsze karmienie (ladnie szlo od poczatku). Potem do pokoju matek. Ja nie spalam. Poki co mi sie nie chce. Trzymaja mnie chyba emocje. Franka drugi raz karmilam sama, troche pociumkal, potem nie chcial, ale polozna powiedziala, ze jak nie to na razie nic na sile. Ze moze byc zmeczony ciezkim porodem. I co jeszcze? Szpital super, polozna z ktora rodzilam podobno najelpsza. Na serio extra babka z powolania. No i tyle. Franek teraz spi. A! Na przywitanie mamy po porodzie zwalil na mnie wielka kupe a dzis obsikal pielegniarke
Jesli nie wyjdzke zadna zoltaczka itp to w pn do domku.

Dziekuje wszystkim za wsparcie

[Kasia427]

Napisane przez manieczka1

Kiara Tobie nie pogratulowalam jeszcze gratuluje

Wstawiam opis porodu, ktora nie chce niech nie czyta
No wczoraj do poludnia mialam ten test z oksytocyny. Wszyscy chcieli tylko spr jak bedzie zachowywal sie maly itp.a tu ruszylo, bo skurcze coraz silniejsze. Juz nie pamietam o ktorej, chyba cos kolo 23 polozna stwierdzila ze idziemy na porodowke. Zdecydowalam sie na ten dolargan, rozwiala troche moich watpliwosci, powiedziala ze na tym etapie (2 cm rozwarcia) nie zaszkodzi malemu, a ruszy moze szyjke, ktora byla twarda i oporna. Zadzwonilam do meza, ze na spokojnie ma przyjechac, bo jeszcze to potrwa. Byl przed polnoca. No i w skrocie to jednym slowem byla masakra, te bole krzyzowe... Ale szybko zrobilo sie nagle rozwarcie 7 cm. Korzystalam z prysznica, pilki, spacerowalam. Krzyczalam, ze nie dam rady, ze juz nie moge. Jak rozwarcie bylo 10 to na fotel i jazda z partymi. O k.jego mac Masakra! Probowalam na boku i na plecach. Darlam sie ze nie wytrzymam. Najgorzej bylo of kors przy glowce. Pani spytala czy wyrazam zgode na naciecie, bo moge peknac. Wyrazilam. I przy partym naciela plus i tak peklam...az po odbyt chyba...nie ogladalam jeszcze. W kazdym razie mowila, ze gdyby nie naciecie to bylaby masakra. Potem urodzilam reszte cialka ostatkiem sil i polozyli mi go placzacego na klatce Maz mial lekko mokre oczka, ja tez, pocalowalismy sie, powiedzial, ze bylam dzielna i dalam rade. A w trakcie porodu przypominal o oddychaniu, pomagal z przysznicem, podal wiaderko na bo kilka razy paw poszedl no i co jeszcze? No potem poszedl z polozna zwazyc i zmierzyc malego. Ja rodzilam lozysko, tu nic nie bolalo, jedynie dziwne uczucie i przyszla ginka i mnie podobno pieknie zszyla.
Dzis nawala mnie krocze i dupa...
No i tyle. Franek jest przeslodki, glownie spi. Dwie godziny po porodzie bylismu w trojke na sali jeszcze, tulilismy malego, pierwsze karmienie (ladnie szlo od poczatku). Potem do pokoju matek. Ja nie spalam. Poki co mi sie nie chce. Trzymaja mnie chyba emocje. Franka drugi raz karmilam sama, troche pociumkal, potem nie chcial, ale polozna powiedziala, ze jak nie to na razie nic na sile. Ze moze byc zmeczony ciezkim porodem. I co jeszcze? Szpital super, polozna z ktora rodzilam podobno najelpsza. Na serio extra babka z powolania. No i tyle. Franek teraz spi. A! Na przywitanie mamy po porodzie zwalil na mnie wielka kupe a dzis obsikal pielegniarke
Jesli nie wyjdzke zadna zoltaczka itp to w pn do domku.

Dziekuje wszystkim za wsparcie

No kochana! Mnie też dupa bolała, przejdzie łykaj paracetamol jak będzie boleć i już