![]() |
#151 |
Always on the run
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Mieszkanko w LU
Wiadomości: 695
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Muszę się pochwalić bo dziś zrobilam rzecz, która odkladalam prawie 2 lata - odgruzowalam komputer stacjonarny, podłączyłam monitor i jak postawie system to synek będzie miał na czym grać
![]()
__________________
Dbam o włosy! Dbam o paznokcie! Denkuję! Gotuję! ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#152 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 183
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Cześć Wam,
prokrastynowałam nadrabianie wątku od pewnego czasu... No i wreszcie się wzięłam do roboty. Joanna - ja ostatnio mam podobnie, próbuję się zająć najpierw jedną rzeczą, potem drugą i przestać się stresować tym wszystkim. Patri - jak piszesz o sytuacji w supermarkecie, to aż mi się nóż w kieszeni otwiera. Ja z reguły coś mówię w takich sytuacjach - do tego stopnia, że jak ostatnio byłam w Polsce, to brat mi powiedział, że muszę wrzucić na luz i przestać tak gnoić☠ludzi. Ups... Tygrysku - definicja perfekcjonizmu idealna. Ja sama uważam, że dopiero jak schudnę, to 'zacznę żyć' ![]() ![]() Uczę się do egzaminów. Niestety, zaczęły mi dokuczać straszne bóle brzucha - nie wiem, od czego, ale mnie wręcz momentami paraliżują. Lekarz mówi, że to nie z nerwów, czekam na wyniki badań... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#153 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 049
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Cześć, można dołączyć?
Zawsze byłam trochę leniwa i odkładałam rzeczy na ostatnią chwilę, ale od jakiś 3 lat to się strasznie nasiliło. Nie mówię tu o sprzątaniu/prasowaniu/gotowaniu itp. bo te czynności jak trzeba zrobić to robię od razu. Paraliżuje mnie strach, że nie dam rady się nauczyć/napisać/zrobić czegoś w pracy/zadzwonić.... głupi aktualny przykład - studia. Mam do napisania pracę magisterską - odkładam to CODZIENNIE od października, dosłownie paraliżuje mnie w środku jak tylko o tym pomyślę. Jestem ambitna i trochę perfekcjonistka, odczuwam lęk, że ta praca będzie do bani, a chcę żeby była idealna. Efekt jest taki, że marnuję czas, odkładam to pisanie, nie ma ani pracy ani setki innych rzeczy, które mogłabym w tym czasie wykonać. Zawsze lubiłam uczyć się języków obcych - od jakiegoś czasu ciężko mi się znowu za nie zabrać bo na to trzeba poświęcić czas i wysiłek. Lubię moją pracę, chcę się rozwijać, ale jak dostaję nowe zadanie to też je odkładam najdłużej jak się da. Koniec końców okazuje się, że to nie było wcale takie trudne i sobie dobrze poradziłam. Potrafię wziąć urlop w pracy żeby się uczyć do egzaminu, a w efekcie przez cały dzień nie zrobić NIC! Za bardzo przejmuję się opiniami innych ludzi. I można by tak mnożyć przykłady....
__________________
![]() WWCz: 25/25 Za rok będziesz żałowała, że nie zaczęłaś dzisiaj Zapisz
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#154 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
A jest dokładnie odwrotnie - jak zaczniesz żyć, to schudniesz.
Czytałaś o "wagostacie" w organizmie? Zdaje się, że mocno trzeba wziąć to pod uwagę zanim coś się zacznie robić ze swoim ciałem. Cytat:
Cześć. Witaj wśród swoich. ![]()
__________________
FILIŻANKA ![]() Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#155 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Jak samopoczucie po majówce Dziewczyny?
Ja odpoczęłam bardzo. Przyniosłam też nowe obserwacje życia osób cierpliwych, nie nerwowych, mających bardzo wiele na głowie a jednak pogodnych, spokojnych i uśmiechniętych. Dziś stosowałam u siebie to co obserwowałam przez te kilka dni. Zrobiłam mnóstwo rzeczy. Kolejne mnóstwo zostało na jutro. I ciągle omijam z walącym sercem wszelkie ogłoszenia o pracę...
__________________
FILIŻANKA ![]() Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#156 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
A u mnie dobrze po majówce - jakoś złapałam wiatr w żagle
![]() Nawet specjalnie nie prokrastynuję - choć może trochę rzeczy wymagające wyjścia do ludzi ... Staram się sobie jedną taką sprawę na tydzień wyznaczyć do załatwienia- no i tego tygodniowa ciągle leży ![]() ![]() Patri ja tak sobie myślę o tej Twojej pracy - czy ty musisz pracować? Bo jak długo Cię znam to (poza tym epizodem w firmie) nie pracujesz i jakoś się kręci z korepetycjami i tak dalej... Mam na myśli - że skoro za bardzo nic z tego nie wychodzi - to może warto odpuścić(przynajmniej na jakiś czas)? Bo mam wrażenie że bardzo Ci to zatruwa życie. Patrząc po sobie - jak się już jest w takiej sytuacji to warto docenić jej pozytywne strony (np. u mnie - nie muszę się martwić powrotem do nielubianej pracy i ew. oddaniem dziecka obcej osobie - bo tej pracy po prostu nie mam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#157 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Joanno, dałam sobie luz i jakoś przyjęłam, że tak jest i koniec, ale gdzieś w sobie ciągle szukam alternatywy dla takiej pracy pracy. Szukam i nic nie znajduję, w czym bym mogła się sprawdzić. Właściwie mogłabym opiekować się dziećmi jako niania.
![]() ![]() Pieniądze są mi potrzebne, a korepetycje się kończą, bo kończy się rok szkolny. Zobaczymy czy znajdzie się jakiś poprawkowicz. No i pieniądze z tego to w zasadzie na waciki...
__________________
FILIŻANKA ![]() Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#158 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 323
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Patri, a szukasz czegoś jako opiekunka? To naprawdę dobry pomysł, jesteś w idealnym wieku - młoda, ale nie jakaś "siksa"-studentka i z własnym dzieckiem, więc mająca doświadczenie... no i mam wrażenie że mogłabyś to lubić
![]()
__________________
Mój blog o analizie kolorystycznej - nowy wpis ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#159 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 323
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Uwaga, podejmuję próbę reaktywacji wątku
![]() Weekend spędziłam na kursie z przemówień/autoprezentacji na uniwersytecie otwartym UW. Bardzo mi się podobało, bo mam ciekawą grupę plus przekonałam się ostatecznie, że czasy w których chciałam uciec i schować się w mysią dziurę zamiast wyjść naprzeciw czemuś stresującemu to już historia ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Wracając do kursu - naprawdę polecam. Jedyny minus jest taki, że niektórzy nie potrafią skomentować czyjegoś wystąpienia bez jakijeś psychoanalizy typu "czy twoja nieśmiałość nie wynika przypadkiem z bleble i czy przypadkiem nie wycofujesz się ze strachu przed podświadomym czymś tam czymśtam?" Na szczęście mnie to nie spotkało, bo nie wyjeżdżałam ze zbyt osobistymi wynurzeniami jak niektóre inne osoby, bo nie wiem jak bym zareagowała. bo właśnie, wczoraj zrobiłam coś co mnie samą zadziwiło - szłam wieczorem z koleżanką, którą zaatakowało - na szczęście tylko werbalnie - jakieś podpite męskie towarzystwo wyglądające jak stag party gone wrong. Najsensowniej pewnie byłoby ich olać i udać że się nie słyszy, ale nie zdzierżyłam. I nie, nie byłam pijana ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Mój blog o analizie kolorystycznej - nowy wpis ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#160 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Tigrinha to ja Cię wspomogę - w reaktywacji...
Hmmm może chodziło o Twój entuzjazm -bo ja Cię odbieram jako własnie bardzo entuzjastyczną (nie wiem czy to tak wygląda w realu) - a mam w wrażenie że w Polsce ludzie to trochę smutasy i taki czysty zachwyt i entuzjazm dopuszczają właściwie tylko u dzieci - a dorośli to powinni już być poważni i zrównoważeni i nie cieszyć się niczym za bardzo bo nie wiadomo co czai się za rogiem (ale na pewno nic dobrego) ![]() ![]() Ja walczę z prokrastynacją i niektóre bitwy nawet wygrywam ![]() ![]() Zasadniczo dokładam po jednej cegiełce na raz ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#161 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Super Dziewczyny, bo ja próbowałam podołać zadaniu reaktywacji sama z marnym skutkiem.
![]()
__________________
FILIŻANKA ![]() Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#162 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 57
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
czy ktos tu cos robi w koncu?? czy kazdy tylko narzeka ze chce cos robic? ruszcie tylki! tu powinnysmy sie motywowac chwalic sukcesami postepami a nie pisac ze stoimy w miejscu! nie temu sluzy ten watek.!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#163 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Cytat:
![]() Chcesz czymś podzielić, czy co? Nie rozumiem intencji Twojej wypowiedzi. ---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ---------- Cytat:
Tygrysie, szkoda, że wcześniej nie trafiłam jakoś na informację o kursie, bo też by mi się taki przydał. Jestem pod wrażeniem Twojego zachowania odnośnie do koleżanki. Czy możesz mniej więcej napisać, co powiedziałaś tym ludziom? Dla mnie to wyraz odwagi cywilnej choć obarczonej ryzykiem. Ja mam trochę różnych przemyśleń, ale za mało czasu na sensowne podzielenie się tym (choć naprawdę potrzebuję tego). |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#164 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Ja też nie zdzierżyłam i zwróciłam uwagę chłopakowi w autobusie. Wsiedli we trzech i jeden z nich jakoś bardzo wyluzowany - bluźnił bez skrępowania, opowiadał, że po czterech buchach to on dopiero zasadza się na następne, ze wyjarałby giganta i że weź stary wykręć ten numer 500 bla bla, zna go na pamięć. No hej Skitu, tu Kasej, masz coś do jarania?, robisz dobrze?, kreskę sypiesz?
Miałam złożoną parasolkę. Pyknęłam go lekko w głowę i mówię: ej Kasej, zbastuj trochę co? A ten się skulił i mu się głupio zrobiło, bo mina mu jakoś zrzedła i się uśmiechał nerwowo jakoś. Powiedział "jasne" a koledzy się go pytali czy mnie zna. No jak się przedstawił i podał dane do dilera, to po jego gadce cały autobus już wie jaką koleś ma ksywę i gdzie dzwonić po towar...
__________________
FILIŻANKA ![]() Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) Edytowane przez Patri Czas edycji: 2015-05-12 o 19:04 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#165 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 488
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Patri, ale sie usmialam
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#166 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 66
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Cześć dziewczyny!
Chciałabym się do Was dołączyć aby walczyć z prokrastynacją. ![]() Jestem na etapie: pracuję i studiuję zaocznie. W pracy jestem mega wydajna i cały czas coś robię, szukam sobie dodatkowych zajęć gdy ich nie mam chwilowo. Natomiast, gdy przychodzę do domu to sobie kompletnie odpuszczam i całe popołudnie jestem w stanie spędzić z laptopem nic konstruktywnego nie robiąc np.śpiąc. Przygotowania do zjazdów odpuszczam na ostatnią chwilę, czyli czwartek albo w ogóle sobie olewam. Tym sposobem jestem drugi raz na II roku i mam do zaliczenia z I, II, III semestru 5 przedmiotów(razem). Nie ma się czym chwalić... Jest mi strasznie wstyd, gdy widzę ludzi, z którymi chodziłam i oni są już rok wyżej, gdy kolejny raz idę do dziekanatu, a Pani mi przypomina, że mam złożyć podane o powtarzanie przedmiotu i oddać uzupełniony indeks. Taka Jest prawda. Chcę i muszę to zmienić bo nie wyobrażam sobie siebie za np.10 lat w takim marazmie i stagnacji. Chcę pozaliczać wszystkie przedmioty z tego semestru bez kampanii wrześniowej. Przygarniecie mnie? ![]() ---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ---------- Jeszcze dopowiem co udało mi się dziś zrobić: - 1 h salsy - posegregowanie notatek przedmiotami ----------- Szał, nie ma co... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#167 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 323
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Cześć Bajla
![]() Patri, napisałam na wątku, bo zobaczyłam Twój wpis, więc właściwie to Ty go reaktywowałaś ![]() ![]() Emi, nie pamiętam dokładnie co powiedziałam, niedużo, bo ten przytomniejszy od razu się zmitygował. To było coś w rodzaju, że o co im chodzi i dlaczego się czepiają ludzi, nic takiego, natomiast czułam niezwykły jak na mnie poziom agresji. Nienawidzę chamstwa bardziej niż czegokolwiek innego. Co do kursu, to nie ma tam żadnych wykładów i rozkmin (ze strony prowadzącej przynajmniej), raczej czysta praktyka - przemawiasz, jak do tej pory bez przygotowania, ale na nasępny tydzień trzeba przygotować 10-minutowe przemówienie - i dyskusja i feedback potem. Więc to takie stworzenie dobrych warunków żeby poćwiczyć i uzyskanie wskazówek nad czym powinno się popracować niż jakieś systematyczne i kompleksowe podejście do tematu, ale tak chyba mi się bardziej nawet podoba. Swoje przemówienie na sobotę przygotowałam już wczoraj ![]() ![]()
__________________
Mój blog o analizie kolorystycznej - nowy wpis ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#168 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 757
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Można dołączyć?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#169 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Wbijajcie nowe Dziewczyny
![]()
__________________
FILIŻANKA ![]() Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#170 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 66
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Dziewczyny, będę się z Wami dzielić tym, co zaplanowalam i czy coś z tego udało mi się zrobić.
![]() ![]() - dzisiaj przespałam całe popołudnie ![]() Zadania na jutro: - zrobić dwa zadania z wytrzymałości i przepisać je na czysto, - przeczytać wydrukowane notatki z finansów, zaznaczyć i wypisać w pkt. to, co jest do zapamiętania |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#171 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: jesień
Wiadomości: 1 112
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
[1=c79575586c550893bc84122 22d2d0b13966bdd6f_63ae2a1 40fbdc;51393284]Dziewczyny, będę się z Wami dzielić tym, co zaplanowalam i czy coś z tego udało mi się zrobić.
![]() ![]() - dzisiaj przespałam całe popołudnie ![]() Zadania na jutro: - zrobić dwa zadania z wytrzymałości i przepisać je na czysto, - przeczytać wydrukowane notatki z finansów, zaznaczyć i wypisać w pkt. to, co jest do zapamiętania[/QUOTE] Wiele osób dziś narzekało na złe samopoczucie, nie obwiniaj się w związku ze snem w ciągu dnia, tak mogło wpłynąć na przykład ciśnienie atmosferyczne. Życzę postępów z zadaniami. ![]()
__________________
- Underground nuclear testing in China, and, hey! Your perfume! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#172 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 201
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Czytałam Wasze posty skąd się bierze to odkładanie spraw na później. Wszystko pięknie i dobrze te tłumaczenia wyglądają w przypadku np. odkładania szukania pracy, pisania mgr, jakichś ambitnych rzeczy. Ale jak mam sobie wytłumaczyć, że od powrotu z majówki nie wypastowałam butów? Ciągle stoją koło kanapy, nie zakładam ich, bo brudne jak święta ziemia, codziennie sobie obiecuję, że to zrobię i lipa. Taka głupia, banalna sprawa, a dla mnie jak wejście na K2
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#173 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 488
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Sposób jeden: wylaczyc myslenie i wziąć się za buty - jak już się zacznie, to można dopiero wlaczyc myslenie. Jak już jest się w srodku czynności, to się jej raczej nie przerywa, najtrudniej zacząć.
Sposób drugi: wlaczyc w sobie poczucie "wspanialej gospodyni" co musi mieć ogarnięte i domek sliczny i czyściutki i ach och jak tu będzie pięknie za chwile, tylko te buty trzeba wyczyscic. Sposób trzeci: przywolac wspomnienia z dzieciństwa, kiedy bardzo się nie chciało, ale mama/nauczyciel/trener poganial i się to robilo. Wlaczyc w glowie glos mamy/nauczyciela/trenera. Sposób czwarty: wmanewrować domownika, aby wykonal za nas czynność. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#174 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Cytat:
---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ---------- Dokładnie, ból głowy mnie pokonał.
__________________
FILIŻANKA ![]() Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#175 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 201
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#176 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Cytat:
A jeśli chodzi o buty i przykład Fairy, no to perfekcyjny obraz ogólny zepsują buty, które wystarczy tylko wypucować, żeby wszystko było cacy. ![]() A receptą na drobne sprawy jest WZIĄĆ SIĘ ZA TO. Wstać i zacząć. Satysfakcja gwarantowana ![]() No i właściwie tłumaczenie sobie dlaczego to odkładasz jest ...kolejnym odkładaniem. Tu nie wolno myśleć. Bierzesz, robisz i o!zrobione. A potem przychodzi myśl - zajęło mi to 10 minut, czemu nie robiłam tego wcześniej?! Przede mną dzień wkuwania rachunkowości. Jutro wszelkie zaliczenia. Wydrukowałam już testy do oddania - teraz je rozwiązać a później napisać pracę na 3 strony. Jak zwykle zostawiłam to na ostatnią chwilę. Ale nie biczuję się. Powodzenia.
__________________
FILIŻANKA ![]() Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) Edytowane przez Patri Czas edycji: 2015-05-15 o 10:20 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#177 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 90
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Hej
![]() Podczytuję Was od czasu do czasu. Nie pamiętam już, czy kiedyś dawałam o sobie znać, ale chyba nie. Czuję, że jestem już trochę na prostej jeśli chodzi o odkładanie, a może bardziej w kwestii mojego postrzegania siebie przez pryzmat prokrastynacji. Jednak najgorsze co można zrobić, to zwolnić zaraz przed metą. Dlatego z chęcią do Was dołączę, choć widzę, że ostatnio trochę tu mniejszy ruch. Wątek ma już trochę części. Robiłyście sobie jakieś podsumowania Waszej działalności tutaj i wpływu tego forum na Wasze zmagania się z odkładaniem?
__________________
2016 Przeczytane: 14 Obejrzane: 98 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#178 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Czesc MałaCzyta.
Ja zdaje się nie robiłam podsumowania choć trochę wniosków by się zebrało. To by mogło być ciekawe. ---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ---------- Dokładnie. Ja dobiegam do mety i nie mogę teraz dać se siana, a nie popisałam się przygotowaniem do dzisiejszych egzaminów... W dodatku się na nie spóźnię... Trzymajcie kciuki. Odkładanie. Temat zawsze żywy, choć już w nieco inny sposób.
__________________
FILIŻANKA ![]() Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#179 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 90
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Z czego te egzaminy? I jak poszło?
__________________
2016 Przeczytane: 14 Obejrzane: 98 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#180 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: jesień
Wiadomości: 1 112
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Bajla, jak poszła realizacja planów?
__________________
- Underground nuclear testing in China, and, hey! Your perfume! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:31.