Mamusie LIPCOWE 2015, cz.1

[martynka2812]

My szczepilismy w srode. Mala calkiem ladnie zniosla szczepienie. Bobo ja tez jestem uwuazana do malej, sama jakos nie chce posiedziec dluzej niz pare minut. Dlatego mysle o nosidelku, chustowanie chyba nie dla mnie. Przynajmniej moglabym cokolwiek zrobic w domu. Ale to chyba odlegly temat, najpierw musimy poradzic sobie z napieciem

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka

[Bobo2015]

Ta chusta elastyczna jest spoko. Latwo sie ja wiaze i wlasnie mala w niej spi. A nosidlo to dopiero jak będzie siedziec to moze. Choc chusty mnie bardziej przekonuja jesli chodzi o zdrowie.

[Bobo2015]

Mamusie, małą strasznie boli brzuch - prezy sie, bardzo płacze i nie moze kupy zrobic. Ale ogolnie robi kilka dziennie i dosc rzadkie. Robie masaz brzucha, nosze na ramieniu. Moze jakies krople? Karmie piersia .

[emelly]

Napisane przez Bobo2015

Mamusie, małą strasznie boli brzuch - prezy sie, bardzo płacze i nie moze kupy zrobic. Ale ogolnie robi kilka dziennie i dosc rzadkie. Robie masaz brzucha, nosze na ramieniu. Moze jakies krople? Karmie piersia .

Możesz podać kropelki Espumisan-doraźnie 10 kropelek lub 3 razy dziennie po 5 kropelek. Można też użyć czopka glicerynowego, 1 gramowego takiego dla dzieci i zaaplikować połowę. Jeżeli to nie pomoże to jest jeszcze Windi-rurki służące do odgazowania maluszka, szybko i skutecznie przynoszą ulgę i ułatwiają wypróznienie

[Aviskowa]

Rachunek wreszcie zamkniety. Uffff.
Ja podawalam Espumisan 3-4 x dziennie o 2 krople. Uzywalismy tez Windusi. Na szczescie kolki za nami.
My rowniz sie chustujemy. Elastyczna jest super, gdy juz sie ma wyczucie w mocnym zawiazywaniu bez dziecka. Jednak ograniczenie wagowe jest do bani. Moja juz jest na granicy i zaraz bede musiala sprzedac elastyka.

Tkana wymaga wprawy.
Mnie sie marzy chusta kołkowa.

[Bobo2015]

A w koncu do ilu kg jest ta elastyczna?/bo ja na instrukcji od chusty mam podane 11 kg, a to podobno brednie?

[Kropkaa]

Czy wasze Maluszki też się tak ślinią , pchają rączki do buzi i bardzo marudzą? Bo Hania od tygodnia tak sie zachowuje i nic innego mi to nie mówi jak tylko przygotowanie dziąseł do zębów.

I opowiada mi historie ślicznie gaworząc przy okazji

[Aviskowa]

Napisane przez Bobo2015

A w koncu do ilu kg jest ta elastyczna?/bo ja na instrukcji od chusty mam podane 11 kg, a to podobno brednie?

Podobno do 7 kg. Niektórzy twierdzą że można nosić w elastyku do 8 kg.
Moja Mala waży niecałe 7 kg i chusta okropnie się już rozciąga

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Napisane przez Kropkaa

Czy wasze Maluszki też się tak ślinią , pchają rączki do buzi i bardzo marudzą? Bo Hania od tygodnia tak sie zachowuje i nic innego mi to nie mówi jak tylko przygotowanie dziąseł do zębów.

I opowiada mi historie ślicznie gaworząc przy okazji

Moja pcha raczki do buzi , najlepiej dwie naraz. I okropny płacz no się nie mieści.
Moja lubi rozmawiać na spacerze z listkami.

[Bobo2015]

Milka tez slini sie i pcha wszystko do buzi. I ,,gada" cudnie cala rozemocjonowana.

[martynka2812]

Moja tez wszystko pakuje do buziaka, a slinka jej czasem cieknie jak z kranu😊 rozbrajajaco wyglada jak sie smieje pelna geba i slina jej ucieka

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka

[Fischerka]

Cześć


My też walczymy z ropiejącymi oczkami od 3 tygodni. Dostaliśmy od pediatry krople do oczu i spray do nosa i na zamknięte powieki. Jedno oczko już wyleczone, drugie jeszcze brzydkie, ropieje i całe czerwone dookoła jak nie przejdzie jeszcze przez kilka dni, mimo stosowania kropli to spróbuję z tym mlekiem. Chciałabym uniknąć okulisty, bo Zosia to straszny krzykacz... i w aucie się nie uspokaja :P


Pozdrawiam wszystkie mamusie

[sagarmathaa]

U nas tez łapki do buzi idą, najlepiej obie :-D i dużo śliny przy tym. Nawet jak na brzuchu lezy to pcha je do buzi

[Marita1203]

Napisane przez Fischerka

Cześć


My też walczymy z ropiejącymi oczkami od 3 tygodni. Dostaliśmy od pediatry krople do oczu i spray do nosa i na zamknięte powieki. Jedno oczko już wyleczone, drugie jeszcze brzydkie, ropieje i całe czerwone dookoła jak nie przejdzie jeszcze przez kilka dni, mimo stosowania kropli to spróbuję z tym mlekiem. Chciałabym uniknąć okulisty, bo Zosia to straszny krzykacz... i w aucie się nie uspokaja :P


Pozdrawiam wszystkie mamusie

Hey, my z małą też mieliśmy problem z ropiejącym oczkiem od razu po urodzeniu i moja położna kazała własnie wkrapiać własne mleko...Trochę sceptycznie do tego podchodziłam, trochę się bałam, ale spróbowałam i nie żałuje!! po paru dniach oczko zrobiło się ładne i do dziś jest ok kup sobie strzykawkę w aptece ściągnij pare kropelek mleka do szklaneczki, pobierz strzykawką i wkrapiaj jej pare razy w ciągu dnia, i przemywaj gazikiem z solą fizjologiczną. Bo jeśli męczycie się już 3tyg kroplami i nie pomaga to trochę dziwne no i długooo...
Zresztą poczytaj / poczytajcie sobie w necie właściwości mleka matki ja byłam w szoku jakie zbawiennie może ono być dla nas i dla dziecka na różne schorzenia. Nasze mleko to skarb no i za darmo, sama natura! pozdrawiam i powodzenia

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------

Cześć Mamuśki
my jesteśmy po II szczepieniu, podczas ukłucia wiadomo malutka zapłakała, żal mi jej było bo to taki płacz krzyk i ta minka biedna podkówka po szczepieniu pojechaliśmy na spacer do lasu to ładnie spała, oddychała świeżym powietrzem a pogoda superrrr
Teraz następne szczepienie mamy 10 grudnia i znowu będą 3 ukłucia...

No i mała kobitka z naszej Niuni, lekarka mówiła duża dziewczynka na 12tygodni i 1dzień waży 6230g obwód głowki 38,5cm i klatki piersiowej 42cm. No kręgosłup mi już daje we znaki jak ją dźwigam, nosze, podnosze, odkładam no ale co zrobić... Te jej fałdki są takie słodziutkie heh

Tak jak Wasze pociechy moja też ma ślinotok pcha piąstki do buzi, uśmiecha się, 2 razy już w głos śmieszne to było i aż się popłakałam ze szczęścia główkę już ładnie sztywno trzyma ale zapobiegawczo jeszcze jej trochę podtrzymuje... ćwiczymy na brzuszku i podciąganie za rączki do pozycji siedzącej.
Cały czas karmię piersią. Co do pampersów używamy DADA ale 2 robią się za małe a 3 są za duże na noc biore 3 więcej wchłaniają.
W nocy na karmienie Niunia budzi się czasami 1 a czasami 2 razy więc nie jest źle. W dzień ładnie zasypia natomiast mamy problem z wieczornym zasypianiem.. zaśnie na rękach a jak się ją odłoży do łóżeczka to oczy robi jak 5zł i patrzy albo płacze i krzyczy

Ale się rozpisałam chciałam Was zapytać czy wprowadziłyscie jakieś stałe plany dnia że np karmienie o tej i o tej, kąpiel o tej godz, sen o tej godz?? bo ja tak nie umiem, mała robi co chce i kiedy chce... karmie ją na życzenie a ze snem jak już pisałam jest różnie czasem zaśnie o 21 czasem o 23 a czasem nawet o 1 w nocy
Moja koleżanka od początku miała plan dnia i codziennie to samo robiła o stałej godz np spacer codziennie o 11, kąpiel codziennie o 18, i sen po 19 mały wiedział już co i jak.
Ja codziennie nie kąpie małej a Wy? zresztą wanienka robi się już mała a w wannie naszej raz ją kąpałam to myślałam ze nie wstanie i się już nie dam rady wyprostować masakra...
A czy któraś z Was kąpie się razem z pociechą??
Wytłuszcze pytania bo może nie będzie się Wam chciało czytać tego laboratu mojego w całości...

Pozdrawiam Was serdecznie

[mademoiselle betti]

Czesc

Tak na szybko wpadlam tutaj poczytac, bo akurat Mala lulam.

My poki co nie myslimy zeby diete Ewie rozszerzac, bo tez mi sie wydaje, ze nie ma co sie spieszyc. Po 6 mcu moze cos jej dam do sprobowania, a tak to bede czekala az usiadzie sama i wdroze BLW.

Dalej uskuteczniamy z powodzeniem kp, mam zamiar karmic ja jak najdluzej.

Dzis konczy Ewka cztery miesiace, dalej idzie w mase, bo wazy 8kg bez kilku gram, ma 69cm.

Jak do tej pory miala jedno szczepienie, w listopadzie dopiero kolejne 😀

Napisane przez Marita1203

podciąganie za rączki do pozycji siedzącej.

Ale ktos Ci tak zalecil? Bo generalnie nie powinno sie czegos takiego robic. Sama dojrzeje do tego by usiasc czy to w 6 czy 8 miesiacu

Napisane przez Marita1203

Ale się rozpisałam chciałam Was zapytać czy wprowadziłyscie jakieś stałe plany dnia

Ja codziennie nie kąpie małej a Wy?

A czy któraś z Was kąpie się razem z pociechą??

1. Nie mamy stalego planu dnia, Ewa sama sobie reguluje kiedy chce jesc (jak chce co godzine to prosze bardzo), spac (jesli w ogole chce) itd. Obserwuje ja i robie to co widze, ze potrzebuje. Wczoraj spala po 30 minut 5 razy, dzis jeszcze nie spala raz chodzi spac na noc o 21, raz o 19

2. Jak sie nam zachce. Znaczy Tz, bo on ja kapie. Do niedawna byla kapana codziennie, teraz czasem ma i dwa dni przerwy

3. Mimo, ze mam mala wanienke, a dziecko wazy mi 8kg to dalej sie miesci wiec luzik

[Marita1203]

Napisane przez mademoiselle betti

Ale ktos Ci tak zalecil? Bo generalnie nie powinno sie czegos takiego robic. Sama dojrzeje do tego by usiasc czy to w 6 czy 8 miesiacu

Tak pediatra mi tak zalecił aby wykonywać codziennie takie ćwiczenia, na wzmocnienie mięśni. Natalka sama już jakby się podnosi do wstawania, chętna jest gdy tylko złapie się ją za rączki ona już sama główke podnosi i tułów mimowolnie idzie do góry do pozycji siedzącej i później delikatnie ją odkładam spowrotem na plecki i tak z 2 / 3 razy, oczywiście główka musi być prosto. A jej minka jest cudowna jak siedzi wtedy się rozgląda heh ogląda świat z innej pozycji w końcu bo ile można leżec?
w leżaczku/bujaczku też lubi siedzieć, no i niestety oglądać TV komicznie to wygląda jak z takim zaciekawieniem patrzy na jakiś serial czy reklamy jakby rozumiała o co chodzi hehe

[mademoiselle betti]

Napisane przez Marita1203

Tak pediatra mi tak zalecił aby wykonywać codziennie takie ćwiczenia, na wzmocnienie mięśni. Natalka sama już jakby się podnosi do wstawania, chętna jest gdy tylko złapie się ją za rączki ona już sama główke podnosi i tułów mimowolnie idzie do góry do pozycji siedzącej i później delikatnie ją odkładam spowrotem na plecki i tak z 2 / 3 razy, oczywiście główka musi być prosto. A jej minka jest cudowna jak siedzi wtedy się rozgląda heh ogląda świat z innej pozycji w końcu bo ile można leżec?
w leżaczku/bujaczku też lubi siedzieć, no i niestety oglądać TV komicznie to wygląda jak z takim zaciekawieniem patrzy na jakiś serial czy reklamy jakby rozumiała o co chodzi hehe

Dotad moze lezec dopoki sama nie wstanie

[sagarmathaa]

My mamy plan ale jest dosc elastyczny tzn karmienie na żądanie, po karmieniu spanie lub odpoczynek potem zabawa i znowu karmienie, odpoczynek, zabawa. Zawsze w tej kolejnosci. Przed poludniem idziemy na spacer a wieczorem kąpiel - choc nie zawsze. Zauwazylam ze odkad mamy taką rutyne to Maciek jest spokojniejszy

[natetitka]

Napisane przez Marita1203

Hey, my z małą też mieliśmy problem z ropiejącym oczkiem od razu po urodzeniu i moja położna kazała własnie wkrapiać własne mleko...Trochę sceptycznie do tego podchodziłam, trochę się bałam, ale spróbowałam i nie żałuje!! po paru dniach oczko zrobiło się ładne i do dziś jest ok kup sobie strzykawkę w aptece ściągnij pare kropelek mleka do szklaneczki, pobierz strzykawką i wkrapiaj jej pare razy w ciągu dnia, i przemywaj gazikiem z solą fizjologiczną. Bo jeśli męczycie się już 3tyg kroplami i nie pomaga to trochę dziwne no i długooo...
Zresztą poczytaj / poczytajcie sobie w necie właściwości mleka matki ja byłam w szoku jakie zbawiennie może ono być dla nas i dla dziecka na różne schorzenia. Nasze mleko to skarb no i za darmo, sama natura! pozdrawiam i powodzenia

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------

Cześć Mamuśki
my jesteśmy po II szczepieniu, podczas ukłucia wiadomo malutka zapłakała, żal mi jej było bo to taki płacz krzyk i ta minka biedna podkówka po szczepieniu pojechaliśmy na spacer do lasu to ładnie spała, oddychała świeżym powietrzem a pogoda superrrr
Teraz następne szczepienie mamy 10 grudnia i znowu będą 3 ukłucia...

No i mała kobitka z naszej Niuni, lekarka mówiła duża dziewczynka na 12tygodni i 1dzień waży 6230g obwód głowki 38,5cm i klatki piersiowej 42cm. No kręgosłup mi już daje we znaki jak ją dźwigam, nosze, podnosze, odkładam no ale co zrobić... Te jej fałdki są takie słodziutkie heh

Tak jak Wasze pociechy moja też ma ślinotok pcha piąstki do buzi, uśmiecha się, 2 razy już w głos śmieszne to było i aż się popłakałam ze szczęścia główkę już ładnie sztywno trzyma ale zapobiegawczo jeszcze jej trochę podtrzymuje... ćwiczymy na brzuszku i podciąganie za rączki do pozycji siedzącej.
Cały czas karmię piersią. Co do pampersów używamy DADA ale 2 robią się za małe a 3 są za duże na noc biore 3 więcej wchłaniają.
W nocy na karmienie Niunia budzi się czasami 1 a czasami 2 razy więc nie jest źle. W dzień ładnie zasypia natomiast mamy problem z wieczornym zasypianiem.. zaśnie na rękach a jak się ją odłoży do łóżeczka to oczy robi jak 5zł i patrzy albo płacze i krzyczy

Ale się rozpisałam chciałam Was zapytać czy wprowadziłyscie jakieś stałe plany dnia że np karmienie o tej i o tej, kąpiel o tej godz, sen o tej godz?? bo ja tak nie umiem, mała robi co chce i kiedy chce... karmie ją na życzenie a ze snem jak już pisałam jest różnie czasem zaśnie o 21 czasem o 23 a czasem nawet o 1 w nocy
Moja koleżanka od początku miała plan dnia i codziennie to samo robiła o stałej godz np spacer codziennie o 11, kąpiel codziennie o 18, i sen po 19 mały wiedział już co i jak.
Ja codziennie nie kąpie małej a Wy? zresztą wanienka robi się już mała a w wannie naszej raz ją kąpałam to myślałam ze nie wstanie i się już nie dam rady wyprostować masakra...
A czy któraś z Was kąpie się razem z pociechą??
Wytłuszcze pytania bo może nie będzie się Wam chciało czytać tego laboratu mojego w całości...

Pozdrawiam Was serdecznie

A nic nie mowil pediatra o tak duzej roznicy w obwodzie glowki i klatki piersiowej? Mnie mowili i lekarz i polozna i pielegniarka, ze ma to isc rowno.

My teraz tez na dadach ale 3 sq za male, na noc musze 4 zaczac zakladac bo kolejny raz mamy wszystko zasikane.... moja wazy 6kg

Staly plan dnia mamy, wyznacza go nam starszy synek. No ale nie jest to sztywny plan. Mala jest dosc "uregulowana" sama. Karmie na zadanie, ale o podobnych porach sobie krolowa zyczy by podano do stolu

No a wanienka serio taka mala? Moj synek rok korzystal, byl bardzo zywy i w ogole ale nie bylo problemu by go umyc

[Marita1203]

Napisane przez natetitka

A nic nie mowil pediatra o tak duzej roznicy w obwodzie glowki i klatki piersiowej? Mnie mowili i lekarz i polozna i pielegniarka, ze ma to isc rowno.

My teraz tez na dadach ale 3 sq za male, na noc musze 4 zaczac zakladac bo kolejny raz mamy wszystko zasikane.... moja wazy 6kg

Staly plan dnia mamy, wyznacza go nam starszy synek. No ale nie jest to sztywny plan. Mala jest dosc "uregulowana" sama. Karmie na zadanie, ale o podobnych porach sobie krolowa zyczy by podano do stolu

No a wanienka serio taka mala? Moj synek rok korzystal, byl bardzo zywy i w ogole ale nie bylo problemu by go umyc

Nic pediatra nie mówił, a ja pierwsze słysze, że głowka musi miec taką samą objętość co klatka w 3/4 miesiącu? bo przecież jak wiadomo noworodek ma obwód głowy większy od obwodu klatki piersiowej, a wraz z kolejnymi miesiącami życia obwód klatki piersiowej zaczyna przekraczać obwód głowy.

Co do pampersów serio już 4 używasz?? wow nasza też waży 6kg ale 3 są za duże tzn na noc jej zakładamy.

A wanienka mi się wydaje za mała ona cała w niej pływa, pluska wody naokoło pełno heh a kąpie ją w pokoju bo mam wyżej niż w łazience i nie musze aż tak się schylać do niej... No ale jeszcze troche w niej będzie się pluskać a później zobaczymy albo ze mną będzie się myć w dużej wannie albo sama już bedzie w niej sie myć, no z moją pomocą oczywiście fajnie jak będzie sama siedzieć wtedy te kąpiele będą całkiem inne...

[Kropkaa]

Dzięki Dziewczyny za odpowiedź,dobrze wiedzieć że nie tylko moja córa się slini na potęgę
Nie mam pojęcia ile waży,pójdę na wizyte jak skończy 4 miesiące i wtedy sie dowiem

Wczoraj Hania była już tak zmęczona bo śpi po 40 min w ciągu dnia że usnęłysmy obie co zdarzyło sie pierwszy raz od momentu jej urodzenia bo nie lubiła być karmioną w pozycji leżącej a wczoraj taka niepodzianka i przepałysmy półtorej godzinyI byśmy tak spały gdyby nie starsza córka która postanowiła wstać z drzemki Ah to cieplutkie ciałko i bliskość

A ja zakatarzona niestety i mam nadzieje że dzieciaki się nie zarażą.

[Bobo2015]

Ojeju, to moja uwielbia byc karmiona gdy lezy na mnie albo jak lezymy na boku. No i wiele godzin tak przespalysmy. Teraz jednak mamy ciezkoe noce,bo ucze ja spac w lozeczku. Moze cos poradzicie?/albo jak ja zachecic do smoczka?

[Aviskowa]

Moja ma skończone 4 miechy i wazy mniej wiecej 7.5 kg

[Bobo2015]

Moja 3,5 miesiaca 6,5 kg. Ale w dniu narodzin 2950.

[Marita1203]

Bobo2015 to ładnie...czym ją futrujesz?

Moja w dniu narodzin ważyła 3500g teraz kończy 3 miesiące i waży 6200g karmię tylko i wyłącznie piersią

[Bobo2015]

Ja tez tylko i wylacznie piersia

[Viloet]

to chyba jakiś trend, moja skończyła 3 miesiące i 1 tydzień i wazy ponad 7kg, tez kp.robi się z niej juz niezła kluseczka
ostatnio ja sie przeziębiłam i ja zaraziłam, w jednym dniu straciłam wiarę w moc przeciwciał kp.... skończyło się ze lekarz jej przepisał antybiotyk w czwartek a dzisiaj byłam i innego i jest lepiej i kazał odstawić.
wogole ostatnio mam mniej pokarmu(wiem bo odciągam, wiec widzę ze jest dużo mniej) i będę musiała zacząć dokarmiać, kupilam mleko hipp combiotic.
my tez juz od dawna używamy pieluch rozm 3, co mam jeszcze trochę i przestawiam sie na 4.
z ubrankami szaleństwo, rośnie tak szybko ze nie zdazy w niekotrych wogole podochodzic.
a co do schematów to u nas razej sa- jedzenie, zabawa, spanie.... i jak widze ze ziewa i trze oczka to ja odkładam.
ten czas tak szybko leci ze badzo soe ciesze ze zdecydowałam sie na roczny macierzyński , choć ni wiem czy będę miała do czego wracac...

[mademoiselle betti]

Moje dziecko konczac 3mce wazylo 7400g, teraz mc pozniej wazy prawie 8, ale juz tak nie przybiera

Napisane przez Viloet

wogole ostatnio mam mniej pokarmu(wiem bo odciągam, wiec widzę ze jest dużo mniej) i będę musiała zacząć dokarmiać, kupilam mleko hipp combiotic.

Kochana poczytaj blogi hafiji, mataja, karmicielka... Laktator nie jest wyznacznikiem ilosci pokarmu nigdy nie sciagniesz laktatorem tyle co wyciagnie dzidziol. Jesli oczywiscie zalezy Ci na kp to bez merytorycznych powodow nie ma powodu wdrazania mm. Glowa do gory, Mala nie da sie zaglodzic

[Viloet]

Napisane przez mademoiselle betti

Moje dziecko konczac 3mce wazylo 7400g, teraz mc pozniej wazy prawie 8, ale juz tak nie przybiera

z tego co kojarze to nasze córy miały podobe wymiary urodzeniowe, a Twoja juz teraz całkiem długa pocieszasz ze juz tak nie przybiera bo rece moga odpaść, choć odstukac nie mamy z tym problemu (ze tylko na raczki)


Kochana poczytaj blogi hafiji, mataja, karmicielka... Laktator nie jest wyznacznikiem ilosci pokarmu nigdy nie sciagniesz laktatorem tyle co wyciagnie dzidziol. Jesli oczywiscie zalezy Ci na kp to bez merytorycznych powodow nie ma powodu wdrazania mm. Glowa do gory, Mala nie da sie zaglodzic

zaraz sprawdzam

[mademoiselle betti]

Napisane przez Viloet

zaraz sprawdzam

http://www.hafija.pl/2013/10/uniwers...-w-piersi.html

http://www.hafija.pl/2011/11/problem...a-pokarmu.html

Takie dwa pierwsze lepsze

[Marita1203]

Dziewczyny a chciałam podpytac jak u Was z ulewaniem? kiedy to się skończy? moja cały czas ulewa, po każdym karmieniu ją odbijam ale mimo to ona potrafi ulać nawet godzinę po karmieniu...
Już mam taką schizę, że boję się ją odkładać po karmieniu do łóżeczka, bo pare razy ulała i miała głowkę prosto i na siebie zrobiła, się zakrztusiła masakra...
Mąż mówi, że to odbicie to nic nie daje bo jak ma ulać to i tak uleje... a ja wtedy co chwile do niej zaglądam, co stęknie to ja patrzę co się dzieje...