Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII

[dotuniek]

beta-HCG 20,79 mIU/ml3

[czarna_mala]

Napisane przez dotuniek

beta-HCG20,79mIU/ml3

Suuuuuperrrrrr a miałaś nie iść

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[mala_biegaczka]

Napisane przez dotuniek

beta-HCG20,79mIU/ml3

Dot!!!!!!!! Aaaaaaaaaa gratulacje

[dotuniek]

Dzięki sama nie wierzę! normalnie nie dociera to do mnie! muszę mężowi jakoś powiedzieć, a dzisiaj wściekły jak osa, bez kija normalnie nie podchodź

[Platanoides]

Napisane przez dotuniek

beta-HCG 20,79 mIU/ml3

gratulacje! Witamy kolejną czerwcową mamusię

[dotuniek]

Napisane przez Platanoides

gratulacje! Witamy kolejną czerwcową mamusię

jak dobrze pójdzie zdominujemy wątek

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

ogłaszam wszem i wobec, że mój pies to chodzący, żywy test ciążowy!

[Platanoides]

Napisane przez dotuniek

jak dobrze pójdzie zdominujemy wątek

a jak

[czarna_mala]

Napisane przez dotuniek

Dzięki sama nie wierzę! normalnie nie dociera to do mnie! muszę mężowi jakoś powiedzieć, a dzisiaj wściekły jak osa, bez kija normalnie nie podchodź

Ja tam piszę się na lipiec, w urodziny Elinkowego Szymcia

Dot siknij na test i wyślij mu zdjęcie z podpisem "Cześć tatusiu "

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Platanoides]

ja juz wczoraj obmyslałam plan jak powiedziec rodzicom, chociaż chcemy poczekać do końca 12 tyg.

[ukojenie]

Napisane przez dotuniek

beta-HCG 20,79 mIU/ml3

ha WIEDZIALAM !!!!!!!!!

[mala_biegaczka]

Napisane przez Platanoides

ja juz wczoraj obmyslałam plan jak powiedziec rodzicom, chociaż chcemy poczekać do końca 12 tyg.

Czemu az tyle?:p

[dotuniek]

Napisane przez czarna_mala

Ja tam piszę się na lipiec, w urodziny Elinkowego Szymcia

Dot siknij na test i wyślij mu zdjęcie z podpisem "Cześć tatusiu "

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

siedzi na kompie swoim obok mnie i patrzy jak się śmił na mnieeję do monitora
więc mu na komunikatorze wysłałam "kocham cię tatuśku" i wynik bety
na co popatrzy na mnie "czy to oznacza to co myślę"
uśmiechnął się i powiedział, że mam wam przekazać że stanowczo mu się nie podoba to, że bardziej słucham Was niż męża
i poprosił żebym się na razie nie nakręcała, że poczekamy z radością do środowej powtórki bety i późniejszej wizyty u lekarza bo się boi o mnie i jak sobie poradzę z ewentualną kolejną porażką.... i siedzi i patrzy i mówi w końcu "ja przez ciebie nic nie zrobię dzisiaj, bo myślę o jednym"

[Platanoides]

bo matka męża nie potrafi trzymac języka za zębami i całe miasto bedzie od razu wiedziało, a jak coś pójdzie znowu nie tak, to chcemy uniknąć, gratulacji, spojrzeń, pytań itp. Niestety moi rodzice są przez to poszkodowani

[dotuniek]

Napisane przez Platanoides

ja juz wczoraj obmyslałam plan jak powiedziec rodzicom, chociaż chcemy poczekać do końca 12 tyg.

to tak jak my

[Platanoides]

Napisane przez mala_biegaczka

Czemu az tyle?:p

Napisane przez dotuniek

siedzi na kompie swoim obok mnie i patrzy jak się śmił na mnieeję do monitora
więc mu na komunikatorze wysłałam "kocham cię tatuśku" i wynik bety
na co popatrzy na mnie "czy to oznacza to co myślę"
uśmiechnął się i powiedział, że mam wam przekazać że stanowczo mu się nie podoba to, że bardziej słucham Was niż męża
i poprosił żebym się na razie nie nakręcała, że poczekamy z radością do środowej powtórki bety i późniejszej wizyty u lekarza bo się boi o mnie i jak sobie poradzę z ewentualną kolejną porażką.... i siedzi i patrzy i mówi w końcu "ja przez ciebie nic nie zrobię dzisiaj, bo myślę o jednym"

to nasze małże są identyczne widzę

[ukojenie]

Napisane przez dotuniek

siedzi na kompie swoim obok mnie i patrzy jak się śmił na mnieeję do monitora
więc mu na komunikatorze wysłałam "kocham cię tatuśku" i wynik bety
na co popatrzy na mnie "czy to oznacza to co myślę"
uśmiechnął się i powiedział, że mam wam przekazać że stanowczo mu się nie podoba to, że bardziej słucham Was niż męża
i poprosił żebym się na razie nie nakręcała, że poczekamy z radością do środowej powtórki bety i późniejszej wizyty u lekarza bo się boi o mnie i jak sobie poradzę z ewentualną kolejną porażką.... i siedzi i patrzy i mówi w końcu "ja przez ciebie nic nie zrobię dzisiaj, bo myślę o jednym"

Fajny facet z Twojego meza

[czarna_mala]

Napisane przez dotuniek

siedzi na kompie swoim obok mnie i patrzy jak się śmił na mnieeję do monitora
więc mu na komunikatorze wysłałam "kocham cię tatuśku" i wynik bety
na co popatrzy na mnie "czy to oznacza to co myślę"
uśmiechnął się i powiedział, że mam wam przekazać że stanowczo mu się nie podoba to, że bardziej słucham Was niż męża
i poprosił żebym się na razie nie nakręcała, że poczekamy z radością do środowej powtórki bety i późniejszej wizyty u lekarza bo się boi o mnie i jak sobie poradzę z ewentualną kolejną porażką.... i siedzi i patrzy i mówi w końcu "ja przez ciebie nic nie zrobię dzisiaj, bo myślę o jednym"

Heheh fajnie

Napisane przez Platanoides

bo matka męża nie potrafi trzymac języka za zębami i całe miasto bedzie od razu wiedziało, a jak coś pójdzie znowu nie tak, to chcemy uniknąć, gratulacji, spojrzeń, pytań itp. Niestety moi rodzice są przez to poszkodowani rosi:

Moi rodzice będą widzieć a teściowie dopiero po 1 trym. oboje jesteśmy w tym zgodni

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Platanoides]

Napisane przez czarna_mala

Heheh fajnie

Moi rodzice będą widzieć a teściowie dopiero po 1 trym. oboje jesteśmy w tym zgodni

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

po cichu liczę, że uda mi się namówić mojego na taką opcję, ale poczekamy do wizyty u gin, jak się uspokoi i zobaczy, że wszystko jest dobrze, to szybciej zmieni zdanie

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

my tez jestesmy zgodni ze rodzice męża, dopiero po 1 trym, ale ja swoim mam ochotę już powiedzieć, wiadomo niestety chłop mój jest taki, że wszystkich traktuje równo i nie chce wyrózniać. Ale zobaczymy

[Fantasmagori]

Napisane przez dotuniek

beta-HCG 20,79 mIU/ml3

Pięknie OGROMNE gratulacje zdrówka dla Ciebie i maleństwa życzę

[mala_biegaczka]

My powiedziismy jednym i drugim rodzicom i bliskim znajomym. Zdaje sobie sprawe z tego, ze jak znowu cos nie wyjdzie to trzeba bedzie wszystkim sie "tlumaczyc" choc teraz i bez tego sie tlumaczylismy, jak ludzie pytali bez pardonu "kiedy potomstwo" :/

[czarna_mala]

My do czasu traktowaliśmy równo, dopóki się nie doigrali z trzecią ciążą

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Fantasmagori]

Napisane przez mala_biegaczka

Czemu az tyle?:p

Ja też chcę tyle czekać, bo strasznie ciężko było nam potem tłumaczyć znajomym i rodzinie że dziecko nie żyje A pochwaliliśmy się wszystkim od razu
Kiedy już nam się uda, to czekamy do usg w 13 tygodniu i wtedy powiemy

[czarna_mala]

Ja znajomym powiedziałam dopiero jak leżałam w szpitalu

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[LeNa 2405]

Ja też tak naprawdę to tylko moi rodzice wiedzą moje rodzeństwo... Teście no i babcia a tak nikt ze znajomych w PL nie wie... Bo razie jakby coś znowu poszło źle to nie chce się Tłumaczyć i niechce tego Współczucia bo nie wiem jak mam się zachowywać...
A tak na marginesie to ja już nie wiem jak mam gadać z moją szefowa sama mi powiedziała że mam kupić spodnie ciążowe do pracy a teraz nagle jej coś się odwiedziło i mam mieć sukienka Ciążowa bo głównemu menadżerowi się nie podoba że mam spodnie.... Ręce opadają... Mam jutro off żeby coś kupić... Jak tak dalej pójdzie to znowu się nie zalapie na macierzyńskie z hotelu...

[mala_biegaczka]

Napisane przez Fantasmagori

Ja też chcę tyle czekać, bo strasznie ciężko było nam potem tłumaczyć znajomym i rodzinie że dziecko nie żyje A pochwaliliśmy się wszystkim od razu
Kiedy już nam się uda, to czekamy do usg w 13 tygodniu i wtedy powiemy

Tak, tylko tak naprawde nie ma bezpiecznego czasu w ciazy. Wiadomo ze po 1. tymestrze maleje ryzyko, ale nigdy nie jest zerowe.

Juz sie tego nauczylam wlasnie, bo w pierwszej ciazy tez tak czekalam do 13. tygodnia.

Teraz mamy wyrąbane.. cieszymy sie - niech i inni sie z nami ciesza i trzymaja za nas kciuki

[dotuniek]

Napisane przez ukojenie

Fajny facet z Twojego meza

Wiem, dlatego go kocham

Dobra, plan jest taki, że we środę rano powtórka bety, jutro kupno narożnika i dywanu i lampy, proszę trzymajcie kciuki o dobry przyrost

[mala_biegaczka]

Lena ale makabra..macie dress code jakis?

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Dot ale fajnie

[LeNa 2405]

Napisane przez mala_biegaczka

Lena ale makabra..macie dress code jakis?

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Dot ale fajnie

Tzn?

[ukojenie]

Napisane przez Fantasmagori

Ja też chcę tyle czekać, bo strasznie ciężko było nam potem tłumaczyć znajomym i rodzinie że dziecko nie żyje A pochwaliliśmy się wszystkim od razu
Kiedy już nam się uda, to czekamy do usg w 13 tygodniu i wtedy powiemy

Ja juz sie wyleczylam z tego czekania, w tej ciazy czekalam, nie chcialam za wczesnie mowic. Temat problemow sie wyprostowal powiedzialam ( w 13 tygodniu) i buch tragedia.
Co ma byc to bedzie

Napisane przez mala_biegaczka

Tak, tylko tak naprawde nie ma bezpiecznego czasu w ciazy. Wiadomo ze po 1. tymestrze maleje ryzyko, ale nigdy nie jest zerowe.

Juz sie tego nauczylam wlasnie, bo w pierwszej ciazy tez tak czekalam do 13. tygodnia.

Teraz mamy wyrąbane.. cieszymy sie - niech i inni sie z nami ciesza i trzymaja za nas kciuki

Dokladnie

Napisane przez dotuniek

Wiem, dlatego go kocham

Dobra, plan jest taki, że we środę rano powtórka bety, jutro kupno narożnika i dywanu i lampy, proszę trzymajcie kciuki o dobry przyrost

najmocniejsze

[dotuniek]

Napisane przez czarna_mala

My do czasu traktowaliśmy równo, dopóki się nie doigrali z trzecią ciążą

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Czarna, co nawiwijali??

My z poprzednią też czekaliśmy i nie powiedzieliśmy, dopiero po czasie im wszystko powiedzieliśmy, teraz też mam zamiar czekać