O Jeżu, Jeżu - mały, kolczasty zwierzu! Część XIX ;)

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Hahaha
W każdym razie mam w planach w ten weekend założyć plik ze stroną tytułową i projekt.

Przed każdymi świętami jak zawsze :/ Mój menelowaty brat leży i nic nie robi. Matka się denerwuje. A na moje uwagi, że po co go jeszcze w domu trzyma to mówi, że mam dać jej spokój. Wczoraj pojechał do jakiegoś klubu i z tej okazji oczywiście do szkoły nie poszedł. Zresztą jego szkoła jest i tak przesądzona. Ma niezaliczoną matmę z 3 klasy, teraz pewnie też nie zda. Mam nadzieję, że zrealizuje te swoje plany i pojedzie do tej belgii na tą budowę, chociaż na to się nie zapowiada.
Aż żałuję, że przyjechałam wcześniej.

Na mojej uczelni konkurencyjna firma organizuje warsztaty z aplikacji mobilnych. Zacznę sobie na nie chodzić, mam nadzieję, że dowiem się coś nowego, tylko oczywiście muszę w pracy sobie godziny dopasować.

[20160901857]

Napisane przez Malwina_89

W pierwszym poście masz wskazówki

Wysłane z telefonu.

Napisane przez asiulek19

Hej
Dostałam wczoraj ofertę jako doradca handlowy żywieniowy. Nie wiem czy w to iść , mama odradza. Jej zdaniem to ciężka praca.

To coś jak przedstawiciel handlowy związany z żywieniem?

Cha się dzisiaj zawinę wcześniej z pracy - co prawda do domu jedziemy dopiero wieczorem, ale kto to musi wiedzieć

Choruję na ciuchy do nowej pracy, chociaż jeszcze miesiąc

[Maguda_]

Jaram się, jaram, wczoraj byłam w parku, karmiłam wiewiórki i inne stworzonka. Zdjęłam rękawiczkę i poczułam włochaty pyszczek wiewiórki, jedna przez nogę przeszła mi na ramię, a potem przeskoczyła na drugie. W pewnym momencie się wystraszyłam, bo nagle jakieś pazurki przyczepiły mi się do ręki, a się okazało, że to sikorka Tak więc w jednej ręce miałam orzechy dla wiewiórek, a drugiej pokruszone dla sikorek... Jakiś gołąb w desperacji też wylądował mi na dłoni i wszystko wyjadł Fajne uczucie, szczególnie że moje domowe ptasiory nie chcą się tak bawić. Wczoraj okładali się nawzajem jabłkiem, nie rozumiem

A mówiłam, że kocham japoński?

Miłego dnia Jeżolki, żeby to był spokojny weekend dla tych, co będą w drodze

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Napisane przez nouvelle90

Choruję na ciuchy do nowej pracy, chociaż jeszcze miesiąc

Prawdziwa kobieta

[asiulek19]

Napisane przez nouvelle90

To coś jak przedstawiciel handlowy związany z żywieniem?

Cha się dzisiaj zawinę wcześniej z pracy - co prawda do domu jedziemy dopiero wieczorem, ale kto to musi wiedzieć

Choruję na ciuchy do nowej pracy, chociaż jeszcze miesiąc

Chyba tak, niby prowizja jest. Nie wiem czy w to się pakować. Czy może na tym zyskam czy stracę. Nie chcę jeździć od domu do domu i prosić się o kupno produktów.

[annlynn_]

Napisane przez Maguda_

Jaram się, jaram, wczoraj byłam w parku, karmiłam wiewiórki i inne stworzonka. Zdjęłam rękawiczkę i poczułam włochaty pyszczek wiewiórki, jedna przez nogę przeszła mi na ramię, a potem przeskoczyła na drugie. W pewnym momencie się wystraszyłam, bo nagle jakieś pazurki przyczepiły mi się do ręki, a się okazało, że to sikorka Tak więc w jednej ręce miałam orzechy dla wiewiórek, a drugiej pokruszone dla sikorek... Jakiś gołąb w desperacji też wylądował mi na dłoni i wszystko wyjadł Fajne uczucie, szczególnie że moje domowe ptasiory nie chcą się tak bawić. Wczoraj okładali się nawzajem jabłkiem, nie rozumiem

A mówiłam, że kocham japoński?

Miłego dnia Jeżolki, żeby to był spokojny weekend dla tych, co będą w drodze

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------


Prawdziwa kobieta

Ale fajnie . Też bym tak chciała!

Właśnie siedze w busie i zaraz ruszamy

[fioleciasto]

[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;53285025]Hahaha
W każdym razie mam w planach w ten weekend założyć plik ze stroną tytułową i projekt.

Przed każdymi świętami jak zawsze :/ Mój menelowaty brat leży i nic nie robi. Matka się denerwuje. A na moje uwagi, że po co go jeszcze w domu trzyma to mówi, że mam dać jej spokój. Wczoraj pojechał do jakiegoś klubu i z tej okazji oczywiście do szkoły nie poszedł. Zresztą jego szkoła jest i tak przesądzona. Ma niezaliczoną matmę z 3 klasy, teraz pewnie też nie zda. Mam nadzieję, że zrealizuje te swoje plany i pojedzie do tej belgii na tą budowę, chociaż na to się nie zapowiada.
Aż żałuję, że przyjechałam wcześniej.

Na mojej uczelni konkurencyjna firma organizuje warsztaty z aplikacji mobilnych. Zacznę sobie na nie chodzić, mam nadzieję, że dowiem się coś nowego, tylko oczywiście muszę w pracy sobie godziny dopasować.[/QUOTE]

Masakra z tym twoim bratem

[poppy seed]

Hej. Ja wlasnie w drodze do domu, jeszcze nie byłam w tym roku akademickim, więc strasznie się cieszę ^^ wzięłam podręczniki od mikry i matmy do poczytania w drodze, ale nie wiem, czy to odpowiednia literatura na dziś, albowiem mam kaca

[20160901857]

I nici z mojego planu, bo wszyscy dzisiaj wychodzimy wcześniej

[goszzi]

Hejka zalatana od rana, teraz pędzę na zajęcia napisac esej i do mieszkanka ogarniać. nadal nie jestem do końca spakowana

[fanstyle]

Hej
Nadrobię Was wieczorem choruje dalej, dziś dopiero wstałam z łóżka. Chodzę teraz kolo chorej babci, zaraziłam i ją i tatę do tego wszystkiego dostałam @ także jestem pełna energii

[aante_e]

Napisane przez nouvelle90

Choruję na ciuchy do nowej pracy, chociaż jeszcze miesiąc

Z tej samej okazji postanowiłam sobie sprawić nowe perfumy bo ostatnie miesiące w ramach oszczędzania ograniczan się bardzo kosmetycznie i tęsknie za jakąś pachnącą nagrodą

[fioleciasto]

Ja idę do pracy na 16.00 - 22.00 a po pracy jeszcze na urodziny. A jutro od rana praca niestety.

[20160901857]

Napisane przez aante_e

Z tej samej okazji postanowiłam sobie sprawić nowe perfumy bo ostatnie miesiące w ramach oszczędzania ograniczan się bardzo kosmetycznie i tęsknie za jakąś pachnącą nagrodą

Poszłam o krok dalej - przeglądam oferty na następne wakacje po prostu tak masakryczne mi się dzisiaj nudzi, że już nie wiem co ze sobą zrobić, a jeszcze 2 godziny Pierwszy raz w tej pracy odpaliłam wizaż na kompie

[Maguda_]

Napisane przez annlynn_

Ale fajnie . Też bym tak chciała!

Właśnie siedze w busie i zaraz ruszamy

Anio Spotkałam też jeszcze takie kolorowe kacuchy, wyglądają jak drewnie, ale wbrew pozorom żyją i fajnie ćwierkają.

Napisane przez nouvelle90

Poszłam o krok dalej - przeglądam oferty na następne wakacje po prostu tak masakryczne mi się dzisiaj nudzi, że już nie wiem co ze sobą zrobić, a jeszcze 2 godziny Pierwszy raz w tej pracy odpaliłam wizaż na kompie

W sumie to nie taki zły pomysł, wakacje first minute są tańsze :-D

[Maguda_]

Pamiętacie, że od przyszłego tygodnia zaczynają się promocje w Rossmanie?

[20160901857]

Napisane przez Maguda_

Pamiętacie, że od przyszłego tygodnia zaczynają się promocje w Rossmanie?

Na kolorówkę? -49% czy coś innego? Od kiedy? Kupię sobie podkład i korektor

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------

Napisane przez Maguda_

W sumie to nie taki zły pomysł, wakacje first minute są tańsze :-D

Na razie nic mi się nie podoba, ale może w ferie zabiorę Młodego do Legolandu. Oczywiście, że bardziej sama się podjarałam, ale myślę, że byłby zadowolony

[goszzi]

Napisane przez Maguda_

Pamiętacie, że od przyszłego tygodnia zaczynają się promocje w Rossmanie?

Pamiętamy, chyba kupię korektor

[20160901857]

Dopra, już sobie znalazłam interesuje mnie tylko 14.11, chociaż nie wiem czy do tego czasu nie zrobię zamówienia na minti.

[Maguda_]

Napisane przez nouvelle90

Na kolorówkę? -49% czy coś innego? Od kiedy? Kupię sobie podkład i korektor

W przyszłym tygodniu szminki, błyszczyki i lakiery, za 2 tygodnie tusze i cienie do powiek, a za 3 - podkłady.
Zabierz mnie do Legolandu, schowam się w walizce i nikt mnie nawet nie zauważy

Chciałam się zapisać do wątku oszczędnościowego, bo jest nowa część, więc akurat będzie pasowało, ale przeczytałam niektóre punkty pomocne w oszczędzaniu i chyba zmieniłam zdanie Dzisiaj zrobiłam już zakupy spożywcze, kupiłam woski na jesień (tiaaa ) i kulkę do relaksującej kąpieli . I to by było na razie na tyle

[20160901857]

Napisane przez Maguda_

W przyszłym tygodniu szminki, błyszczyki i lakiery, za 2 tygodnie tusze i cienie do powiek, a za 3 - podkłady.
Zabierz mnie do Legolandu, schowam się w walizce i nikt mnie nawet nie zauważy

Chciałam się zapisać do wątku oszczędnościowego, bo jest nowa część, więc akurat będzie pasowało, ale przeczytałam niektóre punkty pomocne w oszczędzaniu i chyba zmieniłam zdanie Dzisiaj zrobiłam już zakupy spożywcze, kupiłam woski na jesień (tiaaa ) i kulkę do relaksującej kąpieli . I to by było na razie na tyle

Wyjścia do kina zastąp seansem w domu, a zakup książek biblioteką. Z klasą? Serio? A mnie się wydawało, że oszczędzanie z głową przewiduje takie drobne przyjemności.

O ograniczeniu zużycia ręczników papierowych i zajadaniu ze smakiem zupy na kościach nie wspominam nawet.

[Maguda_]

To też, ale bardziej jednak zaciekawiło mnie rozcieńczanie wszelkich żeli, szamponów, płynów do naczyń itd. I zmywanie talerzy w misce, o nie, wtedy bym już w ogóle nie zmywała

A propos oglądania, nadrabiam swoje wieeelkie braki w serialach i wczoraj zaczęłam oglądać House of Cards

O, nie mam ręczników papierowych

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

http://wolnemedia.net/gospodarka/hod...czaki-dla-kfc/ Fuuuuu I jak ja mam jeść teraz kfc po tym co zobaczyłam.

Przyszła dzisiaj wypłata. Co prawda mała, ale i tak się cieszę Mam nadzieję, że w grudniu jakoś dogadam się z jednoczesnym studiowaniem, a jak nie to mam jeszcze jedną firmę na oku.

A co do oszczędzania, to jak narazie nie mam karty do konta :P Tzw mogę tylko telefonem wypłacić w bankomacie albo w placówce. Zrezygnowałam, bo było za nią potem jakieś 7 zł. Ale niedługo pewnie i tak zmienię konto.

Napisane przez Maguda_

To też, ale bardziej jednak zaciekawiło mnie rozcieńczanie wszelkich żeli, szamponów, płynów do naczyń itd. I zmywanie talerzy w misce, o nie, wtedy bym już w ogóle nie zmywała

O masakra. Nie wiem w jakim celu to rozcieńczać

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Hej

[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;53284244]Jak zacząć pisać pracę ja się pytam. Na koniec listopada mam prezentacje z tego. Mam nadzieje do tego czasu mieć napisane, jak nie całą to chociaż 3/4. Aplikacja musi być gotowa.[/QUOTE]

Usiądź i skup się na tym, co chcesz napisać i powoli pójdzie

Napisane przez Malwina_89

W pierwszym poście masz wskazówki

Wysłane z telefonu.

True

Napisane przez asiulek19

Hej
Dostałam wczoraj ofertę jako doradca handlowy żywieniowy. Nie wiem czy w to iść , mama odradza. Jej zdaniem to ciężka praca.

Pewnie to będzie wiązało się ze zdobywaniem klientów, więc ja nie wyobrażam sobie takiej pracy, to nie dla mnie

Napisane przez Maguda_

Jaram się, jaram, wczoraj byłam w parku, karmiłam wiewiórki i inne stworzonka. Zdjęłam rękawiczkę i poczułam włochaty pyszczek wiewiórki, jedna przez nogę przeszła mi na ramię, a potem przeskoczyła na drugie. W pewnym momencie się wystraszyłam, bo nagle jakieś pazurki przyczepiły mi się do ręki, a się okazało, że to sikorka Tak więc w jednej ręce miałam orzechy dla wiewiórek, a drugiej pokruszone dla sikorek... Jakiś gołąb w desperacji też wylądował mi na dłoni i wszystko wyjadł Fajne uczucie, szczególnie że moje domowe ptasiory nie chcą się tak bawić. Wczoraj okładali się nawzajem jabłkiem, nie rozumiem

A mówiłam, że kocham japoński?

Miłego dnia Jeżolki, żeby to był spokojny weekend dla tych, co będą w drodze

Jaki cudowny obraz mam przed oczami

Tobie również

Napisane przez fanstyle

Hej
Nadrobię Was wieczorem choruje dalej, dziś dopiero wstałam z łóżka. Chodzę teraz kolo chorej babci, zaraziłam i ją i tatę do tego wszystkiego dostałam @ także jestem pełna energii

Zdrowiej

Napisane przez Maguda_

Pamiętacie, że od przyszłego tygodnia zaczynają się promocje w Rossmanie?

Pamietamy, ale jakoś nie mam nic na liście do zakupu

Dzięki za miłe słowa dziewczyny, ale po prostu ten brak pracy mnie dobija, wiem, ze łatwo na rynku nie jest. Wczoraj poplywalam na basenie, wygrzalam się w saunie i poczulam się lepiej
W ogóle zdalam sobie sprawę, że już zniżki studenckie mi się skończyły
Nie wiem czy chwaliam się Wam, ale jadę z Tż wieczorem 10.11 do znajomych do Wrocławia, a na następny dzień jedziemy w góry w prawdzie tylko na jeden dzień, ale zawsze to coś

[aante_e]

Napisane przez Maguda_

Pamiętacie, że od przyszłego tygodnia zaczynają się promocje w Rossmanie?

Wiemy i planujemy być grzeczne w planie mam jeden błyszczyk Burżuja i kończy mi się puder sypki też Burżuja (mam go od lutego) i chyba kupię taki sam.

[20160901857]

Napisane przez Maguda_

To też, ale bardziej jednak zaciekawiło mnie rozcieńczanie wszelkich żeli, szamponów, płynów do naczyń itd. I zmywanie talerzy w misce, o nie, wtedy bym już w ogóle nie zmywała

A propos oglądania, nadrabiam swoje wieeelkie braki w serialach i wczoraj zaczęłam oglądać House of Cards

O, nie mam ręczników papierowych

Ja w ogóle nie wiem jaka to oszczędność, wydaje mi się, że rozcieńczonego szamponu trzeba wylać więcej

[aante_e]

Napisane przez nouvelle90

Ja w ogóle nie wiem jaka to oszczędność, wydaje mi się, że rozcieńczonego szamponu trzeba wylać więcej

Zawsze można kupić duży i tańszy i coś mi się wydaje, że wyjdzie na to samo, albo i taniej.

[Maguda_]

Patusia, bawcie się dobrze

Napisane przez aante_e

Wiemy i planujemy być grzeczne w planie mam jeden błyszczyk Burżuja i kończy mi się puder sypki też Burżuja (mam go od lutego) i chyba kupię taki sam.

O tak, burżuj, burżuj, chciałabym teraz przetestować którąś z wodnych pomadek Przy ostatniej zniżce wypróbowałam matowe i się zakochałam, więc mam nadzieję, że i tym razem się nie zawiodę

Nie wiem jaki jest sens rozcieńczania szamponu (widziałam też pomysł rozcieńczania płynu do ust, ale on chyba wtedy słabiej działa? ), za to widziałam dzisiaj taki za 25 zł, przyciągnęło mnie ładnie opakowanie, ale nie kupiłam. Jestem już oszczędna?

[aante_e]

To ja jestem mega oszczędna, bo kupuję ziołowe w cenie max 10 zł za dużą butlę. Moje ulubione to Joanna różne wersje, 400 ml za 8 zł. Ale i tak mi wystarcza góra na.1,5 miesiąca, bo myję włosy codziennie.

[Maguda_]

Napisane przez aante_e

To ja jestem mega oszczędna, bo kupuję ziołowe w cenie max 10 zł za dużą butlę. Moje ulubione to Joanna różne wersje, 400 ml za 8 zł. Ale i tak mi wystarcza góra na.1,5 miesiąca, bo myję włosy codziennie.

Kiedyś myłam chmielowym z Joanny, fajny był, tylko ostatecznie za mocno oczyścił mi włosy i prawie zupełnie zmatowiały Ostatecznie się okazało, że o ile moje ciało lubi naturalne kosmetyki, o tyle włosy od razu robią się sianowate. Trochę chemii nigdy im nie zaszkodzi

Lecę na japoński, zagubiłam się w końcówkach, będzie ciekawie

[aktogimka]

O jeżu, ja nigdy nie choruję, więc stan w jakim teraz jestem jest dla mnie stanem na skraju życia
wypilam teraz herbatę na zatoki, dopijam jeszcze aspirynę, kupiłam maść do posmarowania klatki piersiowej, żeby mi się lepiej oddychało w nocy, bo dziś to się po północy kropilam olejkiem eukaliptusowym, żeby jakoś sobie ulżyć zaraz pizamki i idę spać
dajcie mi moc uzdrowienia