Lato przyszło, bocian leci, wnet pojawią się nam dzieci!!

[zielinka_87]

Natka bierzemy ja bo nie mamy jej z kim zostawic. Tzn moze bysmy mieli z tesciami ale to gorzej by bylo dla naszego psa. Takze jakbym miala jej nie zabrac i zostawic w hotelu dla psow to tez by tydzien byla w zupełnie obcym miejscu i to nie widzac nas wcale. Z tego tez powodu decydujemy sie domek zeby nikomu nie przeszkadzala. Na plaze dla psow bedzie z nami chodzic ale rano i wieczorem. W wieksze slonce na pewno nie bo upaly sa dla niej meczace. Takze dla mnie wieksza glupota jest psa w ten ukrop ciagnac na plaze zamiast spokojnie zostawic w chlodniejszym miejscu. Ludzie du.py na sloncu wywalaja i leza plackiem a pies ziapie i sie gotuje w pelnym słońcu i na goracym pisaku.

[Natuś-77]

No tak, pies to problem złożony jakoś mi nie przyszło do głowy, że ktoś jedzie nad morze zabiera psa ze sobą i trzyma go kilka godzin w zamknięciu, bo sam się smaży na plaży bo my głupki jadąc nad morze właściwie cały czas jesteśmy w ruchu a plaża to jedynie tak pomiędzy

[zielinka_87]

My od rana do wieczora plackiem tez nie lezymy, ale spędzamy jednak te pare godz w pelnym sloncu. Ten urlop na pewno bedzie spacerowo-leniwy miedzyinnymi z racji mojego stanu i z tego tez powodu calymi dniami na plazy grzac sie nie moge. Jednak mimo ograniczenia to i tak byloby za dlugo dla Toski jesli trafimy na ukropy. Wielka krzywda jej sie nie stanie, nie zostawiamy jej bez opieki, nie podrzucamy obcym dla niej osobom na tydzien, pod jej katem wybieramy miejsca przyjazne dla zwierzat gdzie nie ma zakazu dla psow na wchodzenie na plaze, ale nie wszedzie bedzie mogla z nami isc i na pewno nic z tego powodu jej sie nie stanie.

[Natuś-77]

Cisza taaka może burze wypłoszyły ? ...

[zielinka_87]

U nas nie bylo burzy a nawet traby powietrzne zapowiadali a tu cisza.

[kasptak]

Jestem juz😊 spać nie mogę przez ta poradnie onkologiczna, boję się jak jasna cholera. Mam nadzieje, ze mnie tak przyjma z biegu. Jeszcze pewnie będą tłumy naprawdę chorych ludzi. Jeszcze musze zdążyć do pracy, a musze przejechać prawie całe miasto. Na szczęście już wakacje, wiec na drogach powinien być luz. Trzymajcie kciuki plizzz, żeby to był jakiś fałszywy alarm...

[soul_me]

Kas na pewno wszystko jest ok. Oby szybko wizyta poszła. Trzymam kciuki

[kasptak]

Tu jest ogólna rejestracja, zwykła ginekologia tez. Siedzę sobie w poczekalni, aż szanowne panie wypija kawę i słucham cały czas echa serca.... znowu cala poczekalnia babeczek w ciąży...

[__malaMi__]

Napisane przez kasptak

Jestem juz😊 spać nie mogę przez ta poradnie onkologiczna, boję się jak jasna cholera. Mam nadzieje, ze mnie tak przyjma z biegu. Jeszcze pewnie będą tłumy naprawdę chorych ludzi. Jeszcze musze zdążyć do pracy, a musze przejechać prawie całe miasto. Na szczęście już wakacje, wiec na drogach powinien być luz. Trzymajcie kciuki plizzz, żeby to był jakiś fałszywy alarm...

trzymam kciuki, musi być dobrze!

Napisane przez kasptak

Malami, ale zaczelas czytać od pierwszego? Czy wstecz idziesz? W każdym razie szacun😊

czytam od 8 części w sumie już nie pamietam czemu od tej, chyba czegoś szukałam i tak się zaczęło. Dalej cofać się nie będę, tyle mi wystarczy, a nie pamietam od której na bieżąco was podczytywałam chyba od 10, przekonam się jak dotrę

Napisane przez czarna_mala

Ojej, chce Ci się?

jak się nudze to czytam, sporo się dowiem, a i lepiej was poznam, może wgryzę się bardziej w wątek, bo mój pierwszy watek, to juz coraz mniej moje klimaty.


Cześć poniedziałek bleeee...
Całe szczęście, że jest chłodniej, nie dawałam rady już w te upały.

Co do planów wakacyjnych to u nas kiepsko, chcieliśmy gdzieś polecieć, ale nic nie rezerwowaliśmy, bo liczyłam na ciąże, a w niej nie odważę się. Pewnie z ciąży nici i na ostatnia chwilę coś wykupimy, a ja jednak wolę zaplanować. Ale cóż życie ma dla nas chyba inny plan niż ja

Dziewczyny poradzcie - mam w domu recepte na duomox, pomyślałam czy przy tych moich 2 bakteriach, które miałam w wymazie z szyjki (wzięłam na nie globulki na podstawie antybiogramu) może nie wziąć go na dobicie? Jakoś obawiam się, ze takie globulki nie załatwią sprawy, gina mam za jakieś 2 tyg, nie wiem czy będzie robił powtórkę, a nawet jak tak to wtedy ja mam wycieczkę z tą próbką przez pół miasta.
I tak kombinuję czy nie wziąć sama na wszelki wypadek. Tylko pytanie z antybiogramu wyszło, że obie są wrażliwe na penicyline, Duomox to chyba penicylina tak?
poradźcie

[kasptak]

Duomox to amoksycylina, nie bierz nic na własną rękę

[__malaMi__]

Napisane przez kasptak

Duomox to amoksycylina, nie bierz nic na własną rękę

myślałam, że amoksycylina to rodzaj penicyliny

ok, to chyba odpuszczę, zobaczymy co gin powie. On mnie zawsze wysyła do innego labu z próbką, bo twierdzi, że w medicover mają lipne lab

[kasptak]

Napisane przez __malaMi__

myślałam, że amoksycylina to rodzaj penicyliny

ok, to chyba odpuszczę, zobaczymy co gin powie. On mnie zawsze wysyła do innego labu z próbką, bo twierdzi, że w medicover mają lipne lab

Pochodna penicyliny, z tej samej grupy, ale nie to samo

[camilla21]

Bry !
Kto wymyślił wstawanie takk szybko? 5 rano? To niee dla mnie..
My po prenaatalnych, z dziieciem wszystko dobrze, krew spuszczonaa, rachunek zaplacony

Dziewczyny mam pytaniee. Bo doktor kaazala odstawic od dzis progesteron, i sie zastanawiam czy powinnam to robic tak nagle? Jutro zaczynam 13 tc.. wieem ze jak biore 2x dzienniee to przez kilka dni brac raz sie. Powinno i dopiero odstawiac, czy sie myle ?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[czarna_mala]

Dzień dobry,
padłam wczoraj jak kawka po tych kajakach spalona żem jak rak
Kas kciuki

Miłego dnia

[kasptak]

Jestem druga w kolejce, ale szanownego doktora jeszcze nie ma, a powinien być od 8😠

[midusia86]

Dzien dobry 😘
Kas, trzymaj tam sie nam maleństwo 😘
U nas wczoraj niezlw pierdyklo deszczem, ale wieczor pogodny, wiec do dzisiaj nie moge sie z buzi pozbyc smaku grilowanej karkówki 😜
A dziś od rana chmuuuury! 😁

[Natuś-77]

Heloł

Kapstak, kciuki odpalone

Czarna, ja mimo że nic nie zrobiłam to tez padam ale obstawiam u sibie reakcję na stres. Z łóżka się podnieść nie mogę, do 10-tej w pracy garuję nic nie robiąc w zasadzie...

Camilka, ja bym od razu nie odstawiała, tylko przez kilka dni brała po połowie dawki a potem ze 3 dni 1/3 dawki. Zobacz na Evelinke, ona brała bardzo długo progesteron i nic nie szkodziło.

Mala_mi, rozumiem cię z tym przyspieszaniem...niejedn a z nas chciała, żeby coś było na Już a się nie dało. Niestety przy długotrwałych staraniach często wyskakuje jakiś Zonk, który nam krzyżuje plany. A my wiadomo w gorącej wodzie kąpana i chcemy od razy, zgodnie z planem i naszymi założeniami

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

Midusia, u nas też chmury....można żyć

[Evelinke]

Hej hej

Kas nasze kciuki zaciśnięte som
Będzie dobrze

Camila tak jakNatka pisze, z progesteronem to stopniowo odstawiamy, ja praktycznie całą ciąże brałam, najpierw do 20-24 tc tak mi się wydaje brałam dowcipny a pod język to jeszcze dłuźej, także luz.
A schodziłam biorąc jedną mniej przez kilka dni.

U nas też chmury i moźna żyć

[kasptak]

Pan doktor spóźnił się tylko godzinę. Ja juz po. Ca125 nie od jajnika, ale mam się zgłosić na kontrolę. Ten szpital by mógł robić spokojnie za muzeum

[Natuś-77]

Napisane przez kasptak

Pan doktor spóźnił się tylko godzinę. Ja juz po. Ca125 nie od jajnika, ale mam się zgłosić na kontrolę. Ten szpital by mógł robić spokojnie za muzeum

A byłaś na Hirszfelda?
Dobrze, że to nie od jajników. To co jutro szpital i jelitka?

[kasptak]

Napisane przez Natuś-77

A byłaś na Hirszfelda?
Dobrze, że to nie od jajników. To co jutro szpital i jelitka?

Na Chałubińskiego. Jutro Borowska i jelita. Czujecie, że facet robił mi USG przez lateksowa rekawiczke?

[__malaMi__]

Napisane przez kasptak

Pochodna penicyliny, z tej samej grupy, ale nie to samo

no widzisz, dzieki, bo sama bym sobie zapodała leczenie...

Napisane przez Natuś-77

Mala_mi, rozumiem cię z tym przyspieszaniem...niejedn a z nas chciała, żeby coś było na Już a się nie dało. Niestety przy długotrwałych staraniach często wyskakuje jakiś Zonk, który nam krzyżuje plany. A my wiadomo w gorącej wodzie kąpana i chcemy od razy, zgodnie z planem i naszymi założeniami

no jestem w goracej wodzie kąpana, szkoda, że trochę tego nie mogę przepchnąć na męża.

Napisane przez kasptak

Na Chałubińskiego. Jutro Borowska i jelita. Czujecie, że facet robił mi USG przez lateksowa rekawiczke?

dość długo się zastanawiałam nad tym co napisałaś, no bo mi zawsze robi w rękawiczkach, ale tak dumam i dumam i czyżby chodziło i rękawiczkę nie na ręce?

[zielinka_87]

Napisane przez kasptak

Na Chałubińskiego. Jutro Borowska i jelita. Czujecie, że facet robił mi USG przez lateksowa rekawiczke?

Witaj w nfz

[kasptak]

Mi zawsze robili przez prezerwatywe

[Natuś-77]

Napisane przez kasptak

Mi zawsze robili przez prezerwatywe

Próbowałam sobie wyobrazić te rękawiczkę na drągu przecież to niebezpieczne, w każdym momencie któryś z palców gumowych może się oderwać... zwłaszcza pod wpływem tego żelu...i tarcia Boższ..co za masakra

[kasptak]

Jeszcze parę rzeczy mnie zastanawia... czy przepuszczalność ultradzwiekow jest taka sama przez rekawiczke co przez gumkę? W końcu rękawiczka jest dużo grubsza... na opisie i zdjęciu z piątku mam na prawym jajniku 10 mm, a ten w szpitalu mówi, że nic nie widzi😕 sprzęt tez pierwsza klasa, lata 90, dwa aparaty usg na 30 czekających babek... w d.pie mi się poprzewracalo, ostatni raz byłam u gina na NFZ jakieś 15 lat temu😅

[biedreona]

Kas kciuki trzymam.

Camilla ja odstawialam kolo 10 tc. Mowili mi ze
Mozna tak poprostu bez zmiejszania. W ciagu tygodnia odstawilam, a bralam 4 dowcipnie na dzien.

[camilla21]

Dzieki dziewczynki :-*
Chyba zaczne od jutra brac 1 ale zamiast z. Ranaa to po poludniu, a po kilku dniaach odstawie.. nie wiem ale jakkoss balabym sie odstawic tak od razu


Pierwszy raz slysze o usg przez lateksową rekawiczke... hmm widocznie stary szpital, stare zasady

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[zielinka_87]

Napisane przez biedreona

Kas kciuki trzymam.

Camilla ja odstawialam kolo 10 tc. Mowili mi ze
Mozna tak poprostu bez zmiejszania. W ciagu tygodnia odstawilam, a bralam 4 dowcipnie na dzien.

Tez się u nas w klinikach zdarza ze tak odstawiaja. Mojej kolezance w 7 tc po ivf odstawili o wszystko ok, ale ja bym sie bala. Natomisat po prenatalnych sama już chciałam zmniejszac progesteron i tak zrobilam.

[Gosiurek]

Napisane przez kasptak

Na Chałubińskiego. Jutro Borowska i jelita. Czujecie, że facet robił mi USG przez lateksowa rekawiczke?

Dobrze że chociaż rękawiczka była
No ale jeśli to ca 125 nie jest od jajek, to od czego?? Jelita?