Koty vs psy, kot i pies

[esfira]

ja (przyszła pani wetka) radzę dawać kotkowi 4-5 razy dziennie puszeczke albo mięsko ugotowane lub sparzone kurczak lub wół.
http://abckota.pl/iok2.html
saszetka kojarzy mi się tylko z whiskasem, ja mojemu kotkowi nie dawałam whiskasa, jak był mały. Małe zwierzątko potrzebuje jak najlepszej karmy, bo okres rozwoju to najwazniejszy okres w jego życiu.
http://www.wsinf.edu.pl/~klimek/rokc...y_polecane/#t1
polecam z puszek animonde carny a z suchego purine pro plan i royal canin. suche zostaw w misce, jak kotek bedzie głodny, to zje troszkę.

jakie to saszetki?

[Raniffer]

narazie whiskas, bo to mam w domu, jutro ide na jakieś zakupy.
ile mniej więcej kosztuje 'dobra' karma dla kota?

[Raniffer]

ups.

[esfira]

www.animalia.pl
tu masz ceny i dobre karmy
orientacyjnie- dobra puszka 200g kosztuje 3.10 http://animalia.pl/produkt.php?id=90
paczka suchego 400g http://animalia.pl/produkt.php?id=2645 10.55, ale im wieksza paczka, tym wychodzi taniej
ostrzegam- w części zoologów nie ma tych karm, w innych czasem jest gigantyczna marża- polecam animalię lub inne sklepy internetowe.

[Raniffer]

Dzieki za pomoc Jutro poszukam w zoologikach, pójde do tego najlepiej zaopatrzonego. Z neta nie bardzo chce zamawiac bo dochodzi przesyłka...

[maxi82]

Raniffer bardzo się cieszę że wziełaś kotka Co do karmy to poczytaj na wizazu. Też kiedyś dawałam swojej Whiskas (psu Pedigree), ale jak poczytałam o tych marketówach te wszystkie starszne rzeczy to zaraz poleciałam do sklepu po dobre karmy. Moja kicia je Royal Canin a piesek RC lub Purine. Kicia była bardzo przyzwyczajona do Whiskasa i na inne karmy nie chciała patrzeć, ale kupiłyśmy RC dla kotów wybrednych i można powiedzieć że od razu przeszła na tą karmę bez problemu. Piesio nie miał problemu z przestawienim się na inną karmę.

[czarny kot]

Moj przez kilka lat jadl W. Niedawno przestwwilam go na nutrie i purine. I zauwazylam jedna rzecz. Zawsze robil rzadkie. Myslalam ze tak ma, ale po przejsciu na lepsza karme kupka zrobila sie normalna. Jak widac W i KK rozwala uklad trawienny... Nie wspominajac o tym co jeszcze. Po za tym kot je mniej, bo lepsze karmy sa bogatrze w mieso. A koty potrzebuja diety wysokobialkowej, to drapiezniki. Zaden miesozerca dlugo nie pociagnie na zbozach (wypelniacze z W).

[Mruczka=)]

Dużo osób myśli że pies i kot sie nie nawidzą.Nie zawsze tak jest.Ja mam psa Buldoga Francuskiego o imieniu Max i kota europejskiego Fafika.Obaj czarni z białymi krawatami.I oni się lubią.Z jednej miski nieraz jedzą,śpia koło siebie,ale czasami ich gonitwy po domu doprowadzaja całą rodzine do szału Ale moja kuzynka ma psa na podwórku(owczarek niemiecki Czaruś) i kotke(mamusia mojego o imieniu Lonia)i oni za sobą nie przepadają.Jak kot jest na podwórku(ma domek jednorodzinny) to pies musi być na uwiązaniu,przy swojej budzie. Co wy o tym myślicie?

[dottta]

Mam psa i 4 koty (do przedwczoraj miałam 3) Wszystkie się lubią

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

U mnie kocica nieznosi suni :P Za to psy akceptuje.

[molka_1]

u mnie kot i pies się uwielbiają. oboje są równego wzrostu i podobnego koloru( rudy ) i sie uwielbiją, potrafią nawet lizać się po mordkach ale jeśli chodzi o jedzenie, to wtedy ta miłość znika i każdy musi mieć swoją miskę

[Ive_85]

U moich rodziców są dwa koty i suka wychowana przez starszego kota. Młodsza kotka wychowana przez oboje (sukę i kota). Cała trójka śpi razem i gania się po całym mieszkaniu (pominę tu świnkę morską, która..gania kotkę i podgryza ją w ogon-kotka się jej boi ).

[lain]

ja zauwazylam, ze na wsi zazwyczaj (choc nie zawsze) psy zyja w zgodzie z kotami. gdziekolwiek nie bylam, na podworku byl i pies i kot i awantur nie bylo. pewno kwestia przyzwyczajenia.

za to w miescie czesto psy na widok kota doslownie idiocieja choc np w moim bloku mieszka owczarek niemiecki i dwa koty. smieszni sa bo zyja w jak najwiekszej zgodzie i razem wychodza na spacery. te koty zachowuja sie jak psy biegaja sobie na spacerku z tym owczarkiem i reaguja na imie jak sie je wola idzie wlasciciel, za nim leci owczarek, a za nimi dwa koty komiczny widok

moj kot psow nie lubi. mysle, ze to z powodu szczekania. on bardzo nie lubi halasliwych istot (dlatego np. jak widzi male dzieci to ucieka gdzie pieprz rosnie, bo male dzieci krzycza)

[Laura2112]

Kiedy byłam mała, mieliśmy psa "podwórkowego"
Któregoś dnia postanowiłam sprawdzić, dlaczego Michu od jakiegoś czasu drzemie przed budą. Patrzę do środka, a tam rozespany kot Michu ganiał koty, ale temu użyczył lokum, a w końcu nauczyli się też spać razem. Kochany to był widok, te dwie mordki wystające z budy

[zizou]

ja mam trzy koty i psa. pies to bydle - labrador, koty wiadomo, male stworzenia. ale wszystkie uwielbiaja sie nawzajem, zyja w pelnej zgodzie

[Wisienki]

Od zawsze miałam w domu jednocześnie i psy i koty - wszystkie się nawzajem tolerowały a niektóre bardzo lubiły. np kiedy byłam dzieckiem miałam suczkę (Sabę) i kotkę (Pafnucą) razem spały, razem jadły razem sie bawiły, a gdy raz sie zdarzyło, ze obie miały w podobnym czasie młode kotka wychodząc na dwór zostawiała swoje male pod opieką suczki (która nie długo nie chciała odchodzić od małych). Kiedy odwiedzali nas znajomi nie mogli się nadziwić.
A inne koty - cóż moja sunia nue była w stosunku do nich przyjazna, ot poprostu jeszcze jeden intruz na placu, którego trzeba przepędzić.

[basiab_f]

U nas od zawsze był pies i kilka kotów,z Tarzanem naszym owczarkiem niemieckim była wielka miłość między kotką (wszystkie inne też lubił ale nie tak) Różą mieszkały razem z nami 21 lat .Nawet Róża kociła się na posłaniu psa, Tarzan maluchy wylizywał i obydwoje przychodzili do mnie żebym zabrała małe na strych do kojca tylko dla kotów.Zmarli ze starości w ciągu dwóch miesięcy ,kotka nie mogła żyć bez Tarzana po jego śmierci przez cały czas go szukała .Teraz mam owczarka kaukazkiego suczke Tajge oraz trzy koty ,też bardzo się lubią ,zawsze się witają (jak koty przychodzą z włóczęgi)dotykają się noskami,w zimie wszystkie koty układają się na posłaniu Tajgi i ona je przykrywa ogonem(ma bardzo puszysty).Nigdy nie mieliśmy problemów ze swoimi zwierzakami (mogłabym o nich pisać bardzo długo),życzę wam żeby wszystkie zwierzaki tak się lubiły jak moje.

[moniska]

u mnie od zawsze były psy i koty i nigdy nie było problemu. Toleruja sie, czasem spia kolo siebie. Generalnie nie mam problemu

[kalimerka]

A jak jam miałam kotka to lubił się droczyć z moim pieskiem ale się lubili bo nieraz spali w jednym koszyku

[cziki]

Chciałabym Was poprosić o radę jak "zapoznać" psa i kota. Otóż mam dorosłego psa (płci męskiej) rasy wilczur i niedługo byćmoże w naszym domu pojawi się mały kotek. No i pytanie: jak zorganizowac to "spotkanie"? Czy od razu? Czy jakoś powoli? Macie jakieś pomysły??

Dodam jeszcze, że mój pies niespecjalnie lubi koty. Często siedzi na balkonie i szczeka jak widzi jakieś kota na dole, generalnie jest poruszony itd. Kiedyś już próbowaliśmy go oswoić z królikiem miniaturką, ale nie dało rady Królik wpadł w panikę, zaczął skakać po klatce (był zamknięty) a pies bardzo sie wściekał i nie bardzo dało się go odciągnąć

Jeśli macie jakieś doświadczenia w tej dziedzinie to proszę o porady.

[Fragolka]

Hmm..powiem Ci tak: lepiej ,ze do doroslego psa przyjdzie maly kotek niz odwrotnie Ja mam starego kota i nie moglam go przekonac do szczeniaczka Podobno albo oba musza byc male, albo pies musi byc starszy. Niestety, sytuacja byla u mnie troszke inna i nie wiem jak zorganizowac to spotkanie.. :/ trzymam kciuki!

[cziki]

Napisane przez Fragolka

Hmm..powiem Ci tak: lepiej ,ze do doroslego psa przyjdzie maly kotek niz odwrotnie Ja mam starego kota i nie moglam go przekonac do szczeniaczka Podobno albo oba musza byc male, albo pies musi byc starszy. Niestety, sytuacja byla u mnie troszke inna i nie wiem jak zorganizowac to spotkanie.. :/ trzymam kciuki!

Chyba zależy od tego dorosłego zwierzaka- bo mój to się czuje panem domu
Nie wiem jak to będzie. Ale dzieki za odpowiedź!

[vilandra]

Ja co prawda mam tylko koty, ale moja psiapsiółka ma 5 psów i 4 koty a zaczeła “kompletowanie” od jednej suni. Caaaały zwierzyniec sie świetnie “dogaduje”
Natomiast moi sąsiedzi mają owczarka podhalańskiego. Na działce znaleźli małą kicie a że ich wnuczek strasznie kicie pokochał postanowili wziąść ją do domu. No i problem, bo jak na kicie zareaguje wielkie, stare psisko, które podobnie jak Twój jest panem domu. I co się okazało? Nie ma już pana , jest pani domu . Pies jest terroryzowany przez Pusie ,odganiany od miski. A jak Pusi się nudzi to się huśta na jego ogonie Tarzana.Oczywście i jest wzajemna miłosć , mycie uszek itp.
Reasumując, wydaje mi się, że jak kicia jest mała to pies powinien zaakceptowac, nawet jak ogólnie jest na koty cięty, to, to będzie jego kicia. Koty są zaradne i nie daja sobie w kasze dmuchać

[cziki]

Napisane przez vilandra

Ja co prawda mam tylko koty, ale moja psiapsiółka ma 5 psów i 4 koty a zaczeła “kompletowanie” od jednej suni. Caaaały zwierzyniec sie świetnie “dogaduje”
Natomiast moi sąsiedzi mają owczarka podhalańskiego. Na działce znaleźli małą kicie a że ich wnuczek strasznie kicie pokochał postanowili wziąść ją do domu. No i problem, bo jak na kicie zareaguje wielkie, stare psisko, które podobnie jak Twój jest panem domu. I co się okazało? Nie ma już pana , jest pani domu . Pies jest terroryzowany przez Pusie ,odganiany od miski. A jak Pusi się nudzi to się huśta na jego ogonie Tarzana.Oczywście i jest wzajemna miłosć , mycie uszek itp.
Reasumując, wydaje mi się, że jak kicia jest mała to pies powinien zaakceptowac, nawet jak ogólnie jest na koty cięty, to, to będzie jego kicia. Koty są zaradne i nie daja sobie w kasze dmuchać

No dzięki, troche mnie podniosłaś na duchu Jeszcze w sumie mam czas bo kot najwcześniej zawita u mnie za około miesiąc może nawet półtora no ale sie boje na zapas i to tego pierwszego spotkania. Boje sie, że pies za mocno machnie łapą na kota albo że go zagryzie bo nie będzie wiedział co robić i co sie dzieje. Ehh no zobaczymy jak to wyjdzie.. Mam nadzieje, że nie tak jak z królikiem bo sie nie dał odgonić. I wiem, że kot potrafi zapanować nad psem, ale taki malutki sobie może nie dać rady

[lasoa]

Jak przyniosłam mojego kotka moj owczarek niemiecki stał sie jego tata nosił go i go bronił bawił sie i wogole

[Funieczka]

Miałam ten sam problem. Mam w domu dwie suczki (przez lato mieszkają na podwórku). A od męża niedawno dostałam malutką koteczkę Tosię. Bałam się jak to będzie, choć mąż zapewniał mnie, że psy małego kota nie ruszą. I faktycznie. Przez kilka pierwszych dni trzymałąm zwierzaki z dala od siebie, by kotka zapoznała sie z nowym domem. Gdy już poczuła sie pewnie, wpusciliśmy psy do domu a kotkę trzymałąm na rękach. Co się okazało - suczki obwąchały porządnie kota a potem zaczęła się zabawa. Rzucanie na merdajace ogony, picie z jednej miski, tarmoszenie za uszy (psy maja duże kłapciuchy) nawet kot przejechał się na grzbiecie którejś. Ja problemu nie miałam. Myślę, że i u ciebie wszystko się ułoży. Twój pies dotąd był jedynym pieszczochem w domu. Teraz okazuje się, ze musi tę waszą uwagę dzielic z innym zwierzątkiem. Ale jeśli kotek mały, sądzę, że pies zaakceptuje i nie zrobi krzywdy...Napisz jak się układa. Moze ty dasz komus dobrą radę jak sobie radzić w takich sytuacjach??

[kinga_5]

Mój piesek jak zobaczył kotkę to najpierw ją gonił .... ale później bliżej się poznali i pies obwąchał kotkę to teraz nawet z jednej miski jedzą. Tylko że kotka była już dorosła i na początku dała radę mu uciec. Niedawno pojawił się maleńki kotek i trochę się o niego bałam ale jakoś dał sobie radę (pod opieką matki) i sądzę że mój pies już się przyzwyczaił do kotków i nie dał by im zrobić krzywdy. Twoje na pewno też się polubią . Trzymam za nie kciuki

[chanel_m]

Jeśli twój pies jest ci posłuszny i wie, że to ty rządzisz - nie będzie problemu z zapoznaniem. Zresztą koty są zwinne i szybkie - duży pies nie wszędzie się wciśnie.

Mój kot w zasadzie ma władzę w domu nad dużym psem . Jest mały i zwinny, więc tu go pacnie, tam go udrapnie i wskakuje to na szafe, to za łóżko - pies szaleje, ale potrafią się też razem bawić.

[K@sieńka]

Ja mam kota (7 lat) i sunie (3 lata). Kocur toleruje psa, ale pod warunkiem, ze tamte się nie porusza zbyt szybko. To kot jest panem domu

[BrudneSkarpetki]

.