Czerwone policzki- wielki problem

[enlevé]

a ja wróciłam od kolejnego dermatologa z receptą na Finaceę żel (stosował ktoś?) i jakiś krem robiony z metronidazolem i jeszcze czymś, nie jestem w stanie odczytać z recepty

[weruuuuuuuuuuu]

Ja mogę Wam doradzić w prawie tak jakby rumieni, czyli czerwonej wielkiej plamy na policzku lub dwóch. Poszłam do apteki, pokazałam tam Pani policzek i od razu wiedziała co podać. Zapłaciłam bardzo mało, bo około 14zł. Pani podała mi maść Tormentiol i trzy razy dziennie do picia Calcium C. Plamy zniknęły w kilka dni i mam spokój.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[waldi1990]

weruuuuuu gdyby to bylo takie proste ze kupic sobie calcium i tormentiol i po rumiencach to podejrzewam ze te forum nie byloby potrzebne a wszyscy mielibysmy piekne buzki, moze poprostu mialas lekkie uczulenie i przesadzasz? nie wydaje mi sie zeby takie cos pomoglo nam wszystkim, kazdy przypadek jest inny no ale moze komus pomoze, MAm pytanko do was bo czytalem troche na forach o specyfiku elidel ktory dziala jak steryd a nie jest nim, Probowal ktos moze kuracje tym elidelem?

[weruuuuuuuuuuu]

Masz rację Waldi, ja po prostu napisałam to, bo może ktoś będzie miał podobny problem i wtedy to pomoże.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Martka72]

Napisane przez enlevé

a ja wróciłam od kolejnego dermatologa z receptą na Finaceę żel (stosował ktoś?) i jakiś krem robiony z metronidazolem i jeszcze czymś, nie jestem w stanie odczytać z recepty

Finacea zawiera kwas azelainowy który stosuje się do skóry z zaskórnikami i trądzikiem różowatym, kremy z metronizadolem również stosowane są na trądzik różowaty pod kątem pierwotniakobójczym, rumień to najczęśniej wstepny etap trądziku różowatego stąd leczenie takie to dobra propozycja moim zdaniem...jak wygląda twoja buzia? Masz rumień, zmiany grudkowo-krostkowe?

Ja stosowałam acnederm z kwasem azelainowym i nic złego się nie działo, wręcz przeciwnie, zaskórniki zniknęły ale czy to likwiduje rumień już utrwalony? hmmm...pewnie nie..

@Sineya dzięki za odpowiedź

[nitram]

A mi właśnie się podoba że mężczyźni też mają takie problemy i tak fajnie otwarcie i że zrozumieniem tego problemu się wypowiadacie. Bardzo podoba mi się ta konwersacja i pokaŻe ją swojemu facetowi, bo on takich rzeczy w ogóle nie rozumie nawet we mnie kobiecie

---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

Ale rumień a naczynka to nie to samo, rumień można wyleczyć lekami a naczynka to walka z wiatrakiem

[nothing_personal]

rumień lekami? mogłabyś rozwinąć swoją wypowiedź?

[waldi1990]

Nothing personal bez urazy ale kolezanka wyzej nie ma chyba pojecia o tym co pisze, rumien bierze sie w 90 % najczesciej z problemami z naczynkami i cienka warstwa skory na twarzy, wiec jakim cudem mozna leczyc rumien skoro problem tkwi w poszerzeniu naczynek? prezciez od naczynek sie wszystko zaczyna, to one powoduja rumien i problemy z cera, nie chce jej jechac czy cos ale chyba malo sie zna w tym temacie .. co do jegnego sie zgodze walka z naczynkami to jak walka z wiatrakami ale musimy walczyc i najlepszym rozwiazaniem sa zabiegi laserowe

[nothing_personal]

Waldi ja się nie obrażam Wiem o tym, że to bujda, dlatego chciałam, żeby rozwinęła swoją myśl, też jej nie będę pisać co myśle o jej teorii, bo pewnie dostałabym ostrzeżenie

[Sineva]

"Is it curable?
There is no available cure, miracle pill, or universally effective treatment for Keratosis Pilaris. It sometimes clears completely by itself without treatment."


Wystarczy wygooglować. Wszędzie piszą tak samo.

[waldi1990]

Nothing personal tez nie mialem komentowac tego wpisu kolezanki wyzej ale mnie zirytowal i musialem cos napisac, bo ona sugeruje ze naczynka poszerzone a rumien to w ogole inne choroby odzielne i nie maja powiazania, jakby to bylo takie proste wziac lekarstwo na rumien i po klopocie to po co bysmy tu siedzieli i zrzedzili na forum hehehe DDD

[nitram]

Napisane przez nothing_personal

Waldi ja się nie obrażam Wiem o tym, że to bujda, dlatego chciałam, żeby rozwinęła swoją myśl, też jej nie będę pisać co myśle o jej teorii, bo pewnie dostałabym ostrzeżenie

Po co te nerwy i takie stwierdzenia. Rzeczywiście ze nie mam doświadczenia z rumieniem, bo moim upornym problemem są naczynka, i wiem że często powikłaniem naczynek jest rumień, ale rumień nie tylko jest spowodowany naczynkami. Znam dwie dziewczyny, z jedną pracowałam, która nie miała nigdy i wciąż nie ma cery naczynkowej, natomiast miała właśnie rumień na jednym policzku, którego wcześniej nie miała i obecnie też już to nie ma. Jak dokładnie się go pozbyla to nie wiem, wiem że chodziła bo jakiś dermatologach.

[waldi1990]

Nitram nikt cie nie atakuje, Ale chyba sama dobrze wiesz ze 90 % przypadkow rumienia powoduja problemy z naczynkami i cienka skora na twarzy, ja wiem ze istnieja choroby ktore powoduja rumien ale to sa rzadsze przypadkie i tez watpie ze sa leki na to i odrazu przechodzi, przeciez sama wiesz jak to sa ciezkie sprawy do wyleczenia nikt cie nie atakuje ale wiekszosc nas stad wlasnie ma problemy z naczynkami rozszerzonymi, ja mam np cienka warstwa skory na buzi i od tego caly problem

[Martka72]

...hmmm....rumień i naczynka najczęściej mają związek ze sobą i na pewno w tych przypadkach o których tutaj piszemy...ale są tez inne formy rumienia związane chociażby z wirusami...nie ma powodu żeby sie od razu irytować koleżanki wpisem....

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Napisane przez Sineva

"Is it curable?
There is no available cure, miracle pill, or universally effective treatment for Keratosis Pilaris. It sometimes clears completely by itself without treatment."


Wystarczy wygooglować. Wszędzie piszą tak samo.

no niestety KP to głównie choroba przewlekła

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Mój rumieniec wynika z wrazliwości układu nerwowego współczulnego na pewne bodźce co prowadzi do rozszerzania naczynek krwionosnych...czyli kolejność jest taka...bodziec - reacja-rumień- i z czasem pach naczynko widać + cienka wrażliwa skóra...

tutaj jest o tym dość fajnie napisane http://derma-clinic.pl/rumien

[waldi1990]

Martkaaa tyle ze te inne formy rumienia to przewaznie 10 % z calosci, ja wiem ze istnieja inne przyczyny rumiencow, ale zdecydowanie wiekszosc jest taka jak w moim przypadku, cienka skora, problemy z naczynkami, ja dodatkowo zalatwilem sie i pogorszylem swoj stan skory sterydami ale pewnie nie jedna osoba z tego forum tez dala sie na to naciac, CUdowne sterydy ktore pomagaja na chwile a potem jest jescze gorzej ... nikt tu sie nie irytuje wpisami , kazdego traktujemy z szacunkiem co nie zmienia faktu ze dalej toczymy nierowna walke

[Martka72]

Napisane przez waldi1990

Martkaaa tyle ze te inne formy rumienia to przewaznie 10 % z calosci, ja wiem ze istnieja inne przyczyny rumiencow, ale zdecydowanie wiekszosc jest taka jak w moim przypadku, cienka skora, problemy z naczynkami, ja dodatkowo zalatwilem sie i pogorszylem swoj stan skory sterydami ale pewnie nie jedna osoba z tego forum tez dala sie na to naciac, CUdowne sterydy ktore pomagaja na chwile a potem jest jescze gorzej ... nikt tu sie nie irytuje wpisami , kazdego traktujemy z szacunkiem co nie zmienia faktu ze dalej toczymy nierowna walke

ja wiem Waldi wiem problem jest frustrujący...i dobrze że żyjemy w czasach gdzie fora internetowe pomagają wymieniać się informacjami..doświadczen iami itd...bo lekarze często podchodzą dość rutynowo do problemów...

[nitram]

Napisane przez waldi1990

Martkaaa tyle ze te inne formy rumienia to przewaznie 10 % z calosci, ja wiem ze istnieja inne przyczyny rumiencow, ale zdecydowanie wiekszosc jest taka jak w moim przypadku, cienka skora, problemy z naczynkami, ja dodatkowo zalatwilem sie i pogorszylem swoj stan skory sterydami ale pewnie nie jedna osoba z tego forum tez dala sie na to naciac, CUdowne sterydy ktore pomagaja na chwile a potem jest jescze gorzej ... nikt tu sie nie irytuje wpisami , kazdego traktujemy z szacunkiem co nie zmienia faktu ze dalej toczymy nierowna walke

To skoro wiesz, że są inne przyczyny to dlaczego Cię to irytuje. Trochę jest to zniechecajace do dalszej konwersacji a chyba nie o to chodzi, bo chyba chodzi o to żeby każdy mógł się podzielić swoim doświadczeniami i sposobami. Każdy ma naczynka, rumienie i inne niedoskonałości z innego powodu i też w inny sposób próbuje się tego problemu pozbyć a sam też nie jesteś specjalistą i nawet laser nie zawsze jest rozwiązaniem.

[waldi1990]

nitram zirytowalo mni jedynie zdanie ze rumien mozna wyleczyc lekami, skoro tak jest to podaj te leki bez urazy ale nie pisz takich bajeczek

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------

Maartka72 no pomyslec ze w dawnych czasach jak ktos palil buraka to nic nie bylo, zadnych masci, kremow, a tym bardziej laserow, to jak oni zyli? tyle ze w tamtych czasach wyglad nie odgrywal zadnej roli, teraz nawet przy pracy wyglad to podstawa , czasie sie potwornie zmienily i nie chce byc potworem w tym swiecie z burakiem : ) wczoraj troche bylem na sloncu niby mialem krem na buzi ale wieczorem widzialem na buzi czerwona skore i wysypke od poniedzialku ide na szkolene do nowej pracy, nowi ludzie nowe otoczenie napewno sie bede denerwowal i spale buraka ........

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:36 ----------

thekayce2019 marna prowokacja, lepiej nie komentuj, jak mozna komus zazdroscic czerwonych policzkow

[nothing_personal]

waldi ja też zaczęłam nową pracę w tym tygodniu i ratują mnie herbatki uspokajające np. piję melisę z pomarańczą z biedronki, w skrajnych sytuacjach biorę jedną tabletkę nervomix'u(w aptece mi polecono) i jakoś przeżyłam ten tydzień. U mnie jeszcze doszły ostatnio skoki ciśnienia, robi mi sie przez to gorąco i czerwona się robię, ale te herbaty mi pomogły

Nitram napisałaś, że wystarczy pochodzić po dermatologach i problem zniknie, mnie to głównie rozśmieszyło, bo byłam u 10 takich lekarzy, u niektórych nawet 5 min nie posiedziałam ,a 100 zł wzięli i stwierdzili, że mi nie pomogą;/ Z moją przypadłością ufam jedynie lekarzom medycyny estetycznej i laserom, niedługo czeka mnie drugi zabieg usuwania rumienia.
Z kosmetyków na ten moment pomaga mi jedynie woda termalna.

[enlevé]

Napisane przez Martka72

Finacea zawiera kwas azelainowy który stosuje się do skóry z zaskórnikami i trądzikiem różowatym, kremy z metronizadolem również stosowane są na trądzik różowaty pod kątem pierwotniakobójczym, rumień to najczęśniej wstepny etap trądziku różowatego stąd leczenie takie to dobra propozycja moim zdaniem...jak wygląda twoja buzia? Masz rumień, zmiany grudkowo-krostkowe?

Ja stosowałam acnederm z kwasem azelainowym i nic złego się nie działo, wręcz przeciwnie, zaskórniki zniknęły ale czy to likwiduje rumień już utrwalony? hmmm...pewnie nie..

@Sineya dzięki za odpowiedź

mam niestety duży rumień (kurcze wiosna przyszła a ja wcale się nie cieszę bo słońce opieka mi twarz i burak gotowy) grudki raczej takie drobne w okolicy żuchwy

też próbowałam kiedyś acnederm ale trochę piekł i przede wszystkim mocno wysuszał policzki, pani dermatolog mówiła że z Finaceą może być podobnie na początku

Napisane przez nothing_personal

waldi ja też zaczęłam nową pracę w tym tygodniu i ratują mnie herbatki uspokajające np. piję melisę z pomarańczą z biedronki, w skrajnych sytuacjach biorę jedną tabletkę nervomix'u(w aptece mi polecono) i jakoś przeżyłam ten tydzień. U mnie jeszcze doszły ostatnio skoki ciśnienia, robi mi sie przez to gorąco i czerwona się robię, ale te herbaty mi pomogły

a jak nervomix, pomaga? mi polecono neopersen a jakoś na mnie chyba nie działa, mam też kalms, są lepsze ale słabe, po kilku jest efekt, spróbuję tą melisę, też mam akurat z biedronki w domu

[nothing_personal]

Filtr 50 obowiązkowo przy tym słońcu tylko ciężko znaleźć ten idealny
Dopiero dwa razy brałam je i jest ok, fajnie wycisza, dodatkowo ograniczam kawę do minimum. Wcześniej miałam z labofarmu w takim biało-niebieskim opakowaniu, ale one nic nie pomagały.

[waldi1990]

nothing personal polecam CI filtr Photoderma max uv50 do cery naczynkowej, dwa w jednym chroni przed sloncem i wzmacnia, ladny kolor tuszuje buzie i koloryt jest rownomierny, co do tej pracy od jutra zaczynam na hali gdzie jest tylu ludzi, goraco, ciezko bedzie pewnie jak bede poznawal kogos to spale buraka znajac mnie i swoje nerwy, napewno problemem moim jest tez to ze jestem strasznie nerwowym czlowiekiem i stres mnie zabija i tez dzieki temu rumien moj jest bardziej aktywny, ja stosowalem sesja na uspokojenie, teraz kupilem cos na koncentracje i pamiec, juz sam nie wiem hehe ale ziolka tez pewnie bede pil , ciezkie jest te zycie ) jak sie jest chorym bo jak ktos jest zdrowy a znam takich ludzi to maja wspaniale zycie i na co komus skarby majatki jak nie ma zdrowia? .........

[nothing_personal]

Ten z biodermy używałam prze kilka lat, ale zaczęłam szukać innego, teraz mam uriage, ale jest kiepski.

[waldi1990]

Nothing Personal No wlasnie ale ogolnie jedyna terapia ktora mi pomogla i po ktorej czulem ze zyje to wlasnie terapia laserowa przynajmniej jakis czas byl spokoj, teraz jak sobie zarobie mysle ze znowu sie skusze ....

[nitram]

Waldi rumień nigdy nie był moim problemem, tylko jak czytałeś mojej koleżanki i nie był on nastepstwem naczynek tak sądzę że to było spowodone wirusami, nie wiem jakie leki zażywala i na jakie zabiegi chodziła Ale po roku czasu mmiała ładną buzię tylko też ona była młodziutka i od razu się za to wzięła. Ja natomiast problem z naczynkami i jest to genetyczne Ale żałuję że nie zadbałam o to jak byłam w liceum gdy były one nie znaczne teraz mam ich z roku na tok więcej. Kremy oczywistoście nie pomagają, na laser też nie mogę iść i wiem że się nie pozbede tego co już mam i pozostaje mi puder. Jedynie co robię to staram się dbać o siebie tak aby nie powstawały kolejne. Nie chodzę do dermatologa natomiast zaczęłam chodzić do chirurga naczyniowego i zobaczymy, też zaczęłam chodzić na lampy Ale tylko raz byłam i nie wiem czy to coś da, i stosuję dietę na naczynka i robię robione na zamówienie i mam tylko nadzieję że więcej ich nie będę miała bo te co mam to już będe mieć bo jak pisałam nie mogę pójść na laser

[waldi1990]

nitram no coz jeden jest gruby drugi jest zezowaty trzeci ma odstajace uszy nam przypadlo w pakiecie buraczek z cegielni;>

[robertnowak]

Jaki jest koszt takiej terapii laserowej?

[iwonia59]

Witam wszystkich z tego wątku! Poczytałam, bo od wczoraj coś dziwnego dzieje się z moją twarzą. Pali mnie cała buzia łącznie z czołem i powiekami oczu. Szukam jakiejś pomocy, bo do lekarza mogę dostać się najwcześniej jutro po południu. Wczoraj trafiłam na inny wątek, gdzie doczytałam o wapnie w syropie. Po jednym łyku pieczenie zmniejszyło się. Dziś co parę godzin piję to wapno... U Was ktoś pisze o melisie? Mam, więc zaraz sobie zaparzę. Może mi pomoże. Dzięki. Przy czym cerę mam gładką jak pupcia noworodka, więc to chyba nie trądzik różowaty, ale naczynkową - myślę, że to może być rumień. Tylko co ma do tego melisa na uspokojenie?

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

[QUOTE=waldi1990;45319353]Iwonia59 powiem wiecej do pewnego stopnia slyszalem kiedys ze rumience sa seksowne dla dziewczynD Ale to raczej bzdura, lekkie rumience moze i tak ale tutaj nie siedza ludzie ktorzy maja rumien rzadki, ja jak mam rumien to dodatkowo odczuwam dyskomfort twarzy i ogolnie czesto mi sie tez to udziela na oczy i pekaja krwinki wiec to raczej objaw zdrowia nie jest, (...)

waldi1990 odnalazłam swój post niespełna miesiąc temu i Twoją odpowiedź.
Wygląda na to, że ktoś mnie "pozdrowił" i sama mam podobny problem. No, cóż - samo życie.

[nitram]

A ja teraz nie używam żadnych kremów z drogerii zamówiłam w aptece krem z arnika dziką różą i witamina C, na noc daje krem z Wit C który przypomina maść, toniki sama robię też z arniki i róży, też to piję i też melise, i taką wodę termalne używam w ciągu dnia taka kurację mam od miesiąca na cud nie liczę bo to chyba taka moja natura poprostu ale może nie będzie ich więcej. Wiem że laser jest bardzo dobrym rozwiązywaniem no ale ja akurat nie mogę.

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

No a takie kremy z la roche czy avene to strata pieniedzy bo nie pomogą, jedynie co dobre to kremy z filtrami +50, z eucerin jest fajna zielona baza która trochę wyrównuje koloryt i buzia jest taka wyciszona, i też z clinique jest fajny żółty sypki tak jakby puder Ale może być i dla mężczyzn bo nie widać tego na twarzy też fajnie maskuje naczynka Ale niestety jest drogi bo około 150zł Ale jest wydajny, polecam

[waldi1990]

nitram czemu nie mozesz isc na lasery? tak naprawde nie ma chyba jakiegos cudownego sposobu na walke z rumieniem, kazdy musi szukac probowac masy kremow i w ogole, ja odkad mam klopoty to przetestowalem ze 30 kremow naczynkowych, z filtrem, nawilzajacych, masci, itd wiec naprawde kazdy musi swoje przezyc i puscic w bloto pieniadze bo np ostatnio kupilem krem i mnie wysypalo po nim ..

iwonia 59 hehe no tak odpisalem Ci juz dawno