Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III - Strona 60 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-03-15, 20:32   #1771
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość

Ja czytałam KARUZELE UCZUĆ, teraz szukam jakiś kolejnych książek tej autorki... niestety dzisiaj u Nas nic nie dostałam, a buuuu! Ale będę polować. Mam nadzieję, że niedługo uda mi się coś dorwać. Teraz wzięłam je Kasię Krenz: "W ogrodzie Mirandy" - znajoma mi polecała... a może Ty masz jeszcze jakieś swoje książki, które wzruszyły, ruszyły za serce, albo ogólnie zostały w pamięci do polecenia?.
to ja polecam ci "bez mojej zgody" smutna i poruszajaca, ale ja ją bardzo lubie coz jeszcze.... napewno "ono" i "tam gdzie spadaja anioly" doroty terakowskiej. p. coelho "na brzegu rzeki piedry usiadlam i plakalam" i "weronika postanawia umrzec". alice sebold "nostalgia aniola" i "szczesciara". wiecej nie przychodzi mi do glowy, nie mam w szczecinie swojej ksiazkowej kolekcji a nie mam pamieci do tytulow
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 20:36   #1772
jaszczka
Zadomowienie
 
Avatar jaszczka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Waterford, Irlandia
Wiadomości: 1 066
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Dzięki dziewczyny za porady
trochę się zmarszczyłam, że nie można uroseptu brać ja byłam pewna, że można i od paru dni zażywam.. niby to same zioła... boshe jeszcze muszę po necie pobuszować i sprawdzić na pewno... kurde nawet nie mam się jakiego lekarza poradzić...

pszczółko ja rodowita szczecinianka jestem cała moja rodzina tutaj i TŻ z rodzicami też ze szczecina no i jak będziemy zjeżdżać już na dobre do Polski to z powrotem do Szczecina (tzn koło, bo domek nie w mieście) i tak mi smutno jak wy się spotykacie, a ja nie moge
__________________
It's nice to be important but it's more important to be nice
jaszczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 20:38   #1773
pszczolka87
Zadomowienie
 
Avatar pszczolka87
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 380
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez dzidziadziumdzia Pokaż wiadomość
2 tygodnie? czemu nie . Ja tam jak zwykle za wiele planów nie mam .

Mnie objętość płuc się nie zmniejszyła, ale to dlatego, że nie umiem oddychać płucami? Oddycham przeponą i już sobie wyobrażam jak mi będzie ciężko jak brzuch urośnie :P. I co gorsza nie umiem inaczej!!

A męczyć też się męczę.. Ale to bardziej z lenistwa niż z braku miejsca w płucach.
ja z reguły też się lenię ale teraz muszę porządnie zabrać się za pisanie tej głupiej pracy najgorsze jest to że oboje z mężem jesteśmy strasznymi leniuchami i zamiast się motywować nawzajem to robimy wszystko aby ... nic nie robić
__________________
Marcinek jest już z nami!!!
http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5emyht23vm.png
[U]
pszczolka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 20:40   #1774
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

dla mnie moze byc za dwa tygodnie ja tam nie mam jakichs szczegolnych planow

wiecie... czasem mam wrazenie ze moj maz jest gorszy niz dziecko... obrazil sie na mnie w sklepie. bylismy pierwsi w kolejce, ja polazlam po cos slodkiego a ten sie wkurzyl ze go zostawilam i sam musial pakowac. no ja pier**** brak mi slow :| powiedzialam ze zachowuje sie jak kretyn i przestalam sie odzywac, a on tez nie raczy sie odezwac nawet mi za kolacje nie podziekowal... nastepnym razem bedzie glodowal kurzce, bede musiala dwoje dzieci wychowywac
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 20:40   #1775
pszczolka87
Zadomowienie
 
Avatar pszczolka87
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 380
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez jaszczka Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za porady
trochę się zmarszczyłam, że nie można uroseptu brać ja byłam pewna, że można i od paru dni zażywam.. niby to same zioła... boshe jeszcze muszę po necie pobuszować i sprawdzić na pewno... kurde nawet nie mam się jakiego lekarza poradzić...

pszczółko ja rodowita szczecinianka jestem cała moja rodzina tutaj i TŻ z rodzicami też ze szczecina no i jak będziemy zjeżdżać już na dobre do Polski to z powrotem do Szczecina (tzn koło, bo domek nie w mieście) i tak mi smutno jak wy się spotykacie, a ja nie moge
o kurcze! nie chwaliłaś się wcześniej, albo ja coś przeoczyłam ja też rodowita Szczecinianka A będziesz jeszcze przed porodem odwiedzać stare śmieci?? ale nawet jak nie to przecież zawsze później już z dzieciaczkami będzie można się spotkać
__________________
Marcinek jest już z nami!!!
http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5emyht23vm.png
[U]
pszczolka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 20:43   #1776
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez pszczolka87 Pokaż wiadomość
ja z reguły też się lenię ale teraz muszę porządnie zabrać się za pisanie tej głupiej pracy najgorsze jest to że oboje z mężem jesteśmy strasznymi leniuchami i zamiast się motywować nawzajem to robimy wszystko aby ... nic nie robić
skad ja to znam ? no ale niestety, jezeli chodzi o licencjat to mąż truje mi tylek ze czasem mam ochote powiedziec zeby w koncu sie zamknal i dal mi spokoj on nie jest takim leniem jak ja, ale to dobrze

co do objetosci pluc... to ja mam problem z wchodzeniem po schodach. mieszkam na 4 pietrze a na 2 mam juz zadyszke i ledwo nogami przebieram boze... co bedzie pozniej?!
nawet teraz sie objadlam i ciezko mi sie oddycha w pozycji siedzaco-lezacej
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓

Edytowane przez bajka1807
Czas edycji: 2010-03-15 o 20:44
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 20:44   #1777
dzidziadziumdzia
Zakorzenienie
 
Avatar dzidziadziumdzia
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Szczecin/Bydgoszcz
Wiadomości: 3 841
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez jaszczka Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za porady
trochę się zmarszczyłam, że nie można uroseptu brać ja byłam pewna, że można i od paru dni zażywam.. niby to same zioła... boshe jeszcze muszę po necie pobuszować i sprawdzić na pewno... kurde nawet nie mam się jakiego lekarza poradzić...

pszczółko ja rodowita szczecinianka jestem cała moja rodzina tutaj i TŻ z rodzicami też ze szczecina no i jak będziemy zjeżdżać już na dobre do Polski to z powrotem do Szczecina (tzn koło, bo domek nie w mieście) i tak mi smutno jak wy się spotykacie, a ja nie moge
Jaszczko czytałam właśnie na ulotce, że nie ma żadnych badań, więc na wszelki wypadek nie poleca się stosowania.
Ale przypuszczam, że co kraj, to obyczaj?

A kiedy wracacie do kraju?
__________________
Wituś przyszedł na świat 18.09.2013; (33Hbd)

Aliska przyszła na świat 18.08.2010
. Witaj Kochanie


Aniołki 05.2009 i 08.2009 oraz Aniołek bliźniak 03.2013
dzidziadziumdzia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-03-15, 20:50   #1778
pszczolka87
Zadomowienie
 
Avatar pszczolka87
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 380
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
skad ja to znam ? no ale niestety, jezeli chodzi o licencjat to mąż truje mi tylek ze czasem mam ochote powiedziec zeby w koncu sie zamknal i dal mi spokoj on nie jest takim leniem jak ja, ale to dobrze

co do objetosci pluc... to ja mam problem z wchodzeniem po schodach. mieszkam na 4 pietrze a na 2 mam juz zadyszke i ledwo nogami przebieram boze... co bedzie pozniej?!
nawet teraz sie objadlam i ciezko mi sie oddycha w pozycji siedzaco-lezacej
jeżeli chodzi o mojego męża to on jest leniuch w stosunku do wszystkiego co dotyczy szkoły np.. jak ja zaśpię a on już wstał to mnie nie obudzi żeby tylko nie iść to samo z pisaniem pracy a ja to leń z natury
__________________
Marcinek jest już z nami!!!
http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5emyht23vm.png
[U]
pszczolka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 20:52   #1779
papeteria
Zakorzenienie
 
Avatar papeteria
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 460
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez jaszczka Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za porady
trochę się zmarszczyłam, że nie można uroseptu brać ja byłam pewna, że można i od paru dni zażywam.. niby to same zioła... boshe jeszcze muszę po necie pobuszować i sprawdzić na pewno... kurde nawet nie mam się jakiego lekarza poradzić...

pszczółko ja rodowita szczecinianka jestem cała moja rodzina tutaj i TŻ z rodzicami też ze szczecina no i jak będziemy zjeżdżać już na dobre do Polski to z powrotem do Szczecina (tzn koło, bo domek nie w mieście) i tak mi smutno jak wy się spotykacie, a ja nie moge
szwagierka brała urosept w ciąży bo gin jej zalecił przez miesiąc jakoś ..
papeteria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 20:53   #1780
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
to ja polecam ci "bez mojej zgody" smutna i poruszajaca, ale ja ją bardzo lubie coz jeszcze.... napewno "ono" i "tam gdzie spadaja anioly" doroty terakowskiej. p. coelho "na brzegu rzeki piedry usiadlam i plakalam" i "weronika postanawia umrzec". alice sebold "nostalgia aniola" i "szczesciara". wiecej nie przychodzi mi do glowy, nie mam w szczecinie swojej ksiazkowej kolekcji a nie mam pamieci do tytulow
Dziękuje kochana. Już sobie zapisałam polecone przez Ciebie ksiązki. Ja spadam do łóżka, mąż będzie do pół godziny, zdąże jeszcze coś poczytać...

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
dla mnie moze byc za dwa tygodnie ja tam nie mam jakichs szczegolnych planow

wiecie... czasem mam wrazenie ze moj maz jest gorszy niz dziecko... obrazil sie na mnie w sklepie. bylismy pierwsi w kolejce, ja polazlam po cos slodkiego a ten sie wkurzyl ze go zostawilam i sam musial pakowac. no ja pier**** brak mi slow :| powiedzialam ze zachowuje sie jak kretyn i przestalam sie odzywac, a on tez nie raczy sie odezwac nawet mi za kolacje nie podziekowal... nastepnym razem bedzie glodowal kurzce, bede musiala dwoje dzieci wychowywac
A co do męża, no cóż zdarza się i tak. A co do wychowywania dwójki dzieci, to wiesz często jest tak, że to my przyzwyczajamy mężów do wygody... więc radzę odzwyczajać go powoli od niektórych rzeczy za wczasu, byś miała z niego jakiś pożytek, i byś nie wkurzała się na niego cały czas... że tylko ty i ty Wiesz o co chodzi?

No nic babeczki, dobranoc, słodkich snów... Nie za wiele!
Ja idę
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 20:59   #1781
marta_d1
Zakorzenienie
 
Avatar marta_d1
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 881
GG do marta_d1
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez idealnecialo Pokaż wiadomość
Napewno nie glupio. ty bedziesz miala towarzystwo a przy okazji pomoc przy cwiczeniach
Szkoda ze moj nie chce byc przy porodzie, to juz ta szkole rodzenia bym scierpiala jakos .
Fajnie ze Twoj taki chętny!
Z tym porodem to nie wiem jeszcze. Położna mi powiedziała, że ona jest jest za bardzo za tym, żeby mąż był przy całym porodzie. Tz przed ostateczna akcją oczywiście tak, ale już w czasie samego porodu to nie. Ja męża nie będe zmuszać. Na razie jest chętny, ale jak będzie chciał wyjść to trudno. A do szkoły bardzo chcę iść. Zalezy mi na ćwiczeniach no i na pewno powiedzą wiele ciekawych informacji. W tej nasz szkole ćwiczenia sa tylko dla kobiet, mężowie przychodzą godzinkę później. Jak się sama będę źle czuła to nie musze chodzić, przecież moge zrezygnować kiedy tylko chcę.

Cytat:
Napisane przez pszczolka87 Pokaż wiadomość



A tak w ogóle dziewczyny macie coś takiego, jakby zmniejszyła się objętość Waszych płuc? ja np nie mogę wziąć głębszego oddechu bo mi miejsca na niego brakuje tak jakby mi się płuca skurczyły.. no i szybciej łapię zadychę nawet przy mało męczących czynnościach
Zauważyłam, że mam trudność w oddychaniu jak leżę na plecach. W tej pozycji wytrzymuje kilka minut i muszę obrócić się na bok. Przy wchodzeniu po schodach nie jest tak źle. W pracy jestem w ciągłym ruchu, więc kondycja mi się w miare wyrobiła.
__________________
Franiu
Antoś
marta_d1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-15, 21:04   #1782
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość
Dziękuje kochana. Już sobie zapisałam polecone przez Ciebie ksiązki. Ja spadam do łóżka, mąż będzie do pół godziny, zdąże jeszcze coś poczytać...



A co do męża, no cóż zdarza się i tak. A co do wychowywania dwójki dzieci, to wiesz często jest tak, że to my przyzwyczajamy mężów do wygody... więc radzę odzwyczajać go powoli od niektórych rzeczy za wczasu, byś miała z niego jakiś pożytek, i byś nie wkurzała się na niego cały czas... że tylko ty i ty Wiesz o co chodzi?

No nic babeczki, dobranoc, słodkich snów... Nie za wiele!
Ja idę
nie musze go odzwyczajac, bo go nie rozpieszczalam wredna zona ze mnie ale wole tak niz wlasnie pozniej siedziec i marudzic ze nic nie robi bo nauczylam go ze wszystko ma pod nosem. zreszta jak sie dzidzius pojawi na swiecie to sie nie rozdwoje, bedzie musial mi pomagac, chociazby w sprzataniu bo do gotowania go nie zatrudnie abysmy sie nie otruli ogolnie jest bardzo pomocny ale czasem ma odchyly takie ze mam ochote mu . no ale nie ma ludzi idealnych w koncu sam przeprosi jak zrozumie

dobrej nocki
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 21:04   #1783
niezawsze
Zakorzenienie
 
Avatar niezawsze
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 991
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez jaszczka Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za porady
trochę się zmarszczyłam, że nie można uroseptu brać ja byłam pewna, że można i od paru dni zażywam.. niby to same zioła...
boshe jeszcze muszę po necie pobuszować i sprawdzić na pewno... kurde nawet nie mam się jakiego lekarza poradzić...
Raczej mozna urosept skoro gin go przepisuje, ja bralam furagin, ktory jest na recepte i jest siilniejszy tu masz linka http://www.babyboom.pl/forum/dzieci-.../urosept-2158/
http://www.babyboom.pl/forum/dzieci-.../urosept-2158/
Na herbacie z melisy tez jest napisane, ze nie mozna bo badan nie przeprowadzono itp.
__________________
Maja

Maciuś
niezawsze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 21:09   #1784
aniaa22
Zakorzenienie
 
Avatar aniaa22
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
dla mnie moze byc za dwa tygodnie ja tam nie mam jakichs szczegolnych planow

wiecie... czasem mam wrazenie ze moj maz jest gorszy niz dziecko... obrazil sie na mnie w sklepie. bylismy pierwsi w kolejce, ja polazlam po cos slodkiego a ten sie wkurzyl ze go zostawilam i sam musial pakowac. no ja pier**** brak mi slow :| powiedzialam ze zachowuje sie jak kretyn i przestalam sie odzywac, a on tez nie raczy sie odezwac nawet mi za kolacje nie podziekowal... nastepnym razem bedzie glodowal kurzce, bede musiala dwoje dzieci wychowywac
faceci maja czasem takie dziwne jazdy i humorki jak baby w ciazy

Cytat:
Napisane przez pszczolka87 Pokaż wiadomość
ja z reguły też się lenię ale teraz muszę porządnie zabrać się za pisanie tej głupiej pracy najgorsze jest to że oboje z mężem jesteśmy strasznymi leniuchami i zamiast się motywować nawzajem to robimy wszystko aby ... nic nie robić
my tez dwa lenie. do tego stopnia ze obydwoje zawalilismy magisterki. z czystego lenistwa. bylo minelo wrocic sie nie da

Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość
Dziękuje kochana. Już sobie zapisałam polecone przez Ciebie ksiązki. Ja spadam do łóżka, mąż będzie do pół godziny, zdąże jeszcze coś poczytać...



A co do męża, no cóż zdarza się i tak. A co do wychowywania dwójki dzieci, to wiesz często jest tak, że to my przyzwyczajamy mężów do wygody... więc radzę odzwyczajać go powoli od niektórych rzeczy za wczasu, byś miała z niego jakiś pożytek, i byś nie wkurzała się na niego cały czas... że tylko ty i ty Wiesz o co chodzi?

No nic babeczki, dobranoc, słodkich snów... Nie za wiele!
Ja idę
ja tez sie zbieram. poczytam jeszcze ksiazke i ide lulu. moze dzisiaj uda mi sie chociaz pol nocy przespac bo ostatnio mam z tym problemy

wiec dobranoc mam nadzieje ze Siala wreszcie do nas wroci
aniaa22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 21:11   #1785
jaszczka
Zadomowienie
 
Avatar jaszczka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Waterford, Irlandia
Wiadomości: 1 066
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez pszczolka87 Pokaż wiadomość
o kurcze! nie chwaliłaś się wcześniej, albo ja coś przeoczyłam ja też rodowita Szczecinianka A będziesz jeszcze przed porodem odwiedzać stare śmieci?? ale nawet jak nie to przecież zawsze później już z dzieciaczkami będzie można się spotkać
przed porodem już niestety nie, teraz tylko lecimy na 2 tygodnie wakacji i to będzie na tyle mojego urlopu na cały 2010 rok, więcej już nie wyciągnę (byłam w PL na 4 tygodnie od końca stycznia do końca lutego prawie)
ale potem z dzieciaczkami to jak najbardziej i bardzo chętnie się pospotykam jak już wrócę
Cytat:
Napisane przez dzidziadziumdzia Pokaż wiadomość
Jaszczko czytałam właśnie na ulotce, że nie ma żadnych badań, więc na wszelki wypadek nie poleca się stosowania.
Ale przypuszczam, że co kraj, to obyczaj?

A kiedy wracacie do kraju?
właśnie dorwałam ulotkę i rzeczywiście "prawdę prawisz" ale poszperałam na necie i widzę, że jednak przepisują go ciężarnym jak potrzeba, a myślę że u mnie jak najbardziej potrzeba...

jeszcze nie wiem dokładnie kiedy, ale siedzimy tu już 5 lat (będzie w kwietniu) i obiecałam sobie, że tegoroczne święta spędzę w domu i nikt mnie nie powstrzyma także do grudnia ja i dzidzia powinniśmy już zjechać, a mój szanowny jeszcze tu trochę pewnie posiedzi... mamy wielki kredyt do spłacenia, a tż postawił sobie za punkt honoru spłacić go zanim wróci... nie wiem, czy to wypali i jak to będzie wyglądało, że on tu a my w PL, najwyżej będę kursować pomiędzy

Cytat:
Napisane przez papeteria Pokaż wiadomość
szwagierka brała urosept w ciąży bo gin jej zalecił przez miesiąc jakoś ..
o! o właśnie! i to mnie uspokoiło dziękuję

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

Cytat:
Napisane przez niezawsze Pokaż wiadomość
Raczej mozna urosept skoro gin go przepisuje, ja bralam furagin, ktory jest na recepte i jest siilniejszy tu masz linka http://www.babyboom.pl/forum/dzieci-.../urosept-2158/
http://www.babyboom.pl/forum/dzieci-.../urosept-2158/
Na herbacie z melisy tez jest napisane, ze nie mozna bo badan nie przeprowadzono itp.
dzięki
__________________
It's nice to be important but it's more important to be nice
jaszczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 21:15   #1786
pszczolka87
Zadomowienie
 
Avatar pszczolka87
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 380
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez marta_d1 Pokaż wiadomość
Z tym porodem to nie wiem jeszcze. Położna mi powiedziała, że ona jest jest za bardzo za tym, żeby mąż był przy całym porodzie. Tz przed ostateczna akcją oczywiście tak, ale już w czasie samego porodu to nie. Ja męża nie będe zmuszać. Na razie jest chętny, ale jak będzie chciał wyjść to trudno. A do szkoły bardzo chcę iść. Zalezy mi na ćwiczeniach no i na pewno powiedzą wiele ciekawych informacji. W tej nasz szkole ćwiczenia sa tylko dla kobiet, mężowie przychodzą godzinkę później. Jak się sama będę źle czuła to nie musze chodzić, przecież moge zrezygnować kiedy tylko chcę.


Zauważyłam, że mam trudność w oddychaniu jak leżę na plecach. W tej pozycji wytrzymuje kilka minut i muszę obrócić się na bok. Przy wchodzeniu po schodach nie jest tak źle. W pracy jestem w ciągłym ruchu, więc kondycja mi się w miare wyrobiła.
co do porodu to położnej nie słuchaj.. lekarze i położne zawsze Ci powiedzą że lepsze dla Ciebie jest to, co lepsze jest dla nich... Z resztą na szkole rodzenia powiedzą Ci że obecnośc mężczyzny jest baardzo pomocna przy porodzie w każdej fazie.. tak samo jak lekarz powie Ci że najlepiej urodzić na leżąco, bo jemu tak wygodnie, kiedy dla kobiety to najgorsza pozycja do rodzenia... dlatego też zastanawiałam się czy nie urodzić w domu, ale chyba bałabym się trochę że jakby coś źle poszło to sama położna by sobie nie poradziła...
Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
nie musze go odzwyczajac, bo go nie rozpieszczalam wredna zona ze mnie ale wole tak niz wlasnie pozniej siedziec i marudzic ze nic nie robi bo nauczylam go ze wszystko ma pod nosem. zreszta jak sie dzidzius pojawi na swiecie to sie nie rozdwoje, bedzie musial mi pomagac, chociazby w sprzataniu bo do gotowania go nie zatrudnie abysmy sie nie otruli ogolnie jest bardzo pomocny ale czasem ma odchyly takie ze mam ochote mu . no ale nie ma ludzi idealnych w koncu sam przeprosi jak zrozumie

dobrej nocki
u mnie to samo... od samego początku wszytskimi obowiązkami w domu dzieliliśmy się po równo z resztą mój mąż ie protestował, sam chciał mi pomagać.. wiadomo że teraz jak ja jestem w domu to robię więcej i nawet wolę robić sama bo byłoby mi głupio że on pracuje i jeszcze potem zapierdziela w domu a ja leżę cały dzień zwłaszcza że czuję się dobrze
__________________
Marcinek jest już z nami!!!
http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5emyht23vm.png
[U]
pszczolka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 21:20   #1787
idealnecialo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 261
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez pszczolka87 Pokaż wiadomość
no coś TY?? nie rezygnuj!! Ja teraz będę szła sama bo mąż w delegację na kilka dni do wawy jedzie i nie mam zamiary rezygnować nawet gdybym miała być sama na każdych zajęciach.. to mnie jakoś uspokaja i pozytywnie nastraja na poród.. A co do ćwiczeń to facet nie jest w ogóle potrzebny.. przynajmniej tam gdzie ja chodzę nie ma takich ćwiczeń których by kobita sama nie mogła wykonać... A jak się źle czujesz sama to nie możesz siostry zabrać ze sobą?? tam u mnie jedna babeczka przychodzi z inną kobietą do szkoły rodzenia..
mnie chyba juz nic pozytywnie nie nastroi na poród.. A tak poprzednia szkola rodzenia (ta sama) za wiele mi nie dala. Ale nie bylam na wszystkich zajeciach bo za pozno poszlam. Np o samym porodzie ominelam a moze by sie przydalo.. No ale teraz mam swoje doswiadczenia, wprawdzie nie za mile, ale prawdziwe. I wiem co moze mnie czekac.

Chcialam z siostra ale ona wlasnie w te dni nie moze.. A kolezanek nie mam . A samej to mi wogole sie nie chce.. I jeszcze zal by mi bylo.. te wszystkie babki z mezami ktorzy je wspieraja glaskaja itp
idealnecialo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 21:21   #1788
pszczolka87
Zadomowienie
 
Avatar pszczolka87
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 380
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez jaszczka Pokaż wiadomość
przed porodem już niestety nie, teraz tylko lecimy na 2 tygodnie wakacji i to będzie na tyle mojego urlopu na cały 2010 rok, więcej już nie wyciągnę (byłam w PL na 4 tygodnie od końca stycznia do końca lutego prawie)
ale potem z dzieciaczkami to jak najbardziej i bardzo chętnie się pospotykam jak już wrócę


jeszcze nie wiem dokładnie kiedy, ale siedzimy tu już 5 lat (będzie w kwietniu) i obiecałam sobie, że tegoroczne święta spędzę w domu i nikt mnie nie powstrzyma także do grudnia ja i dzidzia powinniśmy już zjechać, a mój szanowny jeszcze tu trochę pewnie posiedzi... mamy wielki kredyt do spłacenia, a tż postawił sobie za punkt honoru spłacić go zanim wróci... nie wiem, czy to wypali i jak to będzie wyglądało, że on tu a my w PL, najwyżej będę kursować pomiędzy

kurcze mogłaś powiedzieć to bysmy się ogarnęły wcześniej z tym spotkaniem ale trudno, nic straconego-spotkamy się po Twoim powrocie W ogóle fajnie jest mieć znajomych z dziećmi w tym samym wieku.. a wśród moich znajomych chwilowy zastój, jedna koleżanka urodziła w lutym, ale kontakt mamy średniawy, więc pozostajecie mi Wy-wizażanki hehe
__________________
Marcinek jest już z nami!!!
http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5emyht23vm.png
[U]
pszczolka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 21:23   #1789
idealnecialo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 261
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Ja "czytam" Dziennik nimfomanki, ale ciężko i wolno mi idzie. Narazie chyba mnie nie wciąga.. A napewno nic nie pobije sagi Zmierzchu.. Pewnie dlatego nic innego mnie nie fascynuje i nie ciągnie..
idealnecialo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 21:23   #1790
itakasia
Zakorzenienie
 
Avatar itakasia
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 4 159
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

witam
widzialam sliczne fotki brzuskow, ubranek, i ze spotkania. bardzo fajne
co do zakupow to u nas niewiele, kilka body, musze kiedys przejrzec rzeczy po corkach
no wlasnie, gdzie jest siala

a wozek jednak odeslalam, tz stwierdzil ze gondola za mala i kupujemy chicco

niestety od wczoraj sie zle czuje, wieczorem bardzo twardnieje mi brzuch, w dzien nawet ok, ale mnie to martwi. teraz tez jest zle. postanowila jutro isc do lekarza, musze to sprawdzic
__________________
Nasz synek Antoś
itakasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 21:24   #1791
marta_d1
Zakorzenienie
 
Avatar marta_d1
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 881
GG do marta_d1
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez pszczolka87 Pokaż wiadomość
co do porodu to położnej nie słuchaj.. lekarze i położne zawsze Ci powiedzą że lepsze dla Ciebie jest to, co lepsze jest dla nich... Z resztą na szkole rodzenia powiedzą Ci że obecnośc mężczyzny jest baardzo pomocna przy porodzie w każdej fazie.. tak samo jak lekarz powie Ci że najlepiej urodzić na leżąco, bo jemu tak wygodnie, kiedy dla kobiety to najgorsza pozycja do rodzenia... dlatego też zastanawiałam się czy nie urodzić w domu, ale chyba bałabym się trochę że jakby coś źle poszło to sama położna by sobie nie poradziła...
JA bym chciała, żeby mąż był bo wydaje mi sie, że wtedy lekarz czy położna lepiej cie traktują. Wiadomo rodząca kobieta jest bezbronna, i łatwo po niej jechać. A jak jest mąż to już sobie tak nie moga pozwolić.
O porodzie na leżąco to wiem. Najgorsza i najbardziej boląca pozycja dla kobiety.
JA bym chciała rodzic w wodzie. Ale u nas w Polsce ta forma wydaje mi się mało znana i nie praktykowana zbyt często.

itakasia mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze. Może to jakaś niestrawność? Chociaż TY jesteś najbardziej doświadczona mamusią z nas wszystkich, więc lepiej wiesz co i jak.

Właśnie sprawdziłam sobie suwaczek i dokładnie zostało 4 miesiące do mojego porodu. Czyli, że jutro zaczynam 6 miesiąc? Strasznie sie gubię w tych obliczeniach. Dziś mam 22tc i 3 dzień.
__________________
Franiu
Antoś

Edytowane przez marta_d1
Czas edycji: 2010-03-15 o 21:28
marta_d1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 21:30   #1792
idealnecialo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 261
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez jaszczka Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za porady
trochę się zmarszczyłam, że nie można uroseptu brać ja byłam pewna, że można i od paru dni zażywam.. niby to same zioła... boshe jeszcze muszę po necie pobuszować i sprawdzić na pewno... kurde nawet nie mam się jakiego lekarza poradzić...
Ja biore Prouro.. Sama żurawina i wit C.. Biore kiedy chce.. Bo to tylk owoc ktory pomaga zakwasić mocz. Mialam brac 2 razy dziennie po 1. Teraz narazie przestalam bo jest ok. A tak to bralam bardzo dlugo non stop.. oj co najmniej 2 miechy.. Wiec to naaaaapewno mozesz..

Nie wiem jak urosept. Ale ogolnie z ziołami trzeba jednak uwazać. Najlepiej brac to co konkretnie zaleci ginek. Jak widac nawet furagin niektorzy pisza..
Ale tak czy siak Prouro jest na 100% bezpieczne.. to tak jakby jesc jabłka
A no i trzeba duzo pic najlepiej wody Zeby mocz sie rozcięczał i zeby przeczyszczało z bakterii pecherz

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

Cytat:
Napisane przez marta_d1 Pokaż wiadomość
Z tym porodem to nie wiem jeszcze. Położna mi powiedziała, że ona jest jest za bardzo za tym, żeby mąż był przy całym porodzie. Tz przed ostateczna akcją oczywiście tak, ale już w czasie samego porodu to nie. Ja męża nie będe zmuszać. Na razie jest chętny, ale jak będzie chciał wyjść to trudno. A do szkoły bardzo chcę iść. Zalezy mi na ćwiczeniach no i na pewno powiedzą wiele ciekawych informacji. W tej nasz szkole ćwiczenia sa tylko dla kobiet, mężowie przychodzą godzinkę później. Jak się sama będę źle czuła to nie musze chodzić, przecież moge zrezygnować kiedy tylko chcę.
Moj maz stwierdzil ze bedzie az do wlasnie tego momentu gdy dzidzi bedzie wychodzilo.. No i juz mial zamiar wyjsc, szedl do wyjscia.. Ale polozna taka starsza go zatrzymala i powiedziala by zostal, ze nic nie bedzie widzal, i cos tam cos tam.. I wyszlo ze i zostal (chyba nie umial odmowic, albo nie wiedzial jak) i przeciął pepowine..

Ehh ale teraz nie doświadcze tego . A miałam chociaz jego w tych ciezkich chwilach . I potem widok jak trzyma małą na rękach... ehh
idealnecialo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 21:31   #1793
pszczolka87
Zadomowienie
 
Avatar pszczolka87
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 380
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez marta_d1 Pokaż wiadomość
JA bym chciała, żeby mąż był bo wydaje mi sie, że wtedy lekarz czy położna lepiej cie traktują. Wiadomo rodząca kobieta jest bezbronna, i łatwo po niej jechać. A jak jest mąż to już sobie tak nie moga pozwolić.
O porodzie na leżąco to wiem. Najgorsza i najbardziej boląca pozycja dla kobiety.
JA bym chciała rodzic w wodzie. Ale u nas w Polsce ta forma wydaje mi się mało znana i nie praktykowana zbyt często.
Dokładnie.. dlatego mój mąż będzie przy porodzie.. z resztą sam chce być naszczęście

u nas w Sczezcinie są 2 szpitale w których można rodzić w wodzie, ale ponoć wanny słabo do tego przystosowane, niewygodne, nie ma gdzie oprzeć nóg itp..

itakasia mam nadzieję że wszystko będzie ok... i masz rację lepiej iść do lekarza i się uspokoić
__________________
Marcinek jest już z nami!!!
http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5emyht23vm.png
[U]
pszczolka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 21:41   #1794
itakasia
Zakorzenienie
 
Avatar itakasia
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 4 159
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

pszczolka, marta
dzieki, no wlasnie niepokojace sa te napinania brzucha, zdecydowanie na to za wczesnie, ale mam nadzieje ze wizyta mnie uspokoi.
__________________
Nasz synek Antoś
itakasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 21:47   #1795
pszczolka87
Zadomowienie
 
Avatar pszczolka87
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 380
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

dobranoc dziewczęta! lecę spać. do napisania jutro rano pewnie
itakasia- powodzenia jutro u lekarza! 3mam kciuki aby wszystko z maleństwem w porządku było!
__________________
Marcinek jest już z nami!!!
http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5emyht23vm.png
[U]
pszczolka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 21:53   #1796
marta_d1
Zakorzenienie
 
Avatar marta_d1
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 881
GG do marta_d1
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez idealnecialo Pokaż wiadomość


---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------



Moj maz stwierdzil ze bedzie az do wlasnie tego momentu gdy dzidzi bedzie wychodzilo.. No i juz mial zamiar wyjsc, szedl do wyjscia.. Ale polozna taka starsza go zatrzymala i powiedziala by zostal, ze nic nie bedzie widzal, i cos tam cos tam.. I wyszlo ze i zostal (chyba nie umial odmowic, albo nie wiedzial jak) i przeciął pepowine..

Ehh ale teraz nie doświadcze tego . A miałam chociaz jego w tych ciezkich chwilach . I potem widok jak trzyma małą na rękach... ehh
A teraz mąż nie chce być przy porodzie? Już jest zaprawiony w boju, to nie powinien sie bać. Może jeszcze uda Ci sie go przekonać.

Cytat:
Napisane przez pszczolka87 Pokaż wiadomość
Dokładnie.. dlatego mój mąż będzie przy porodzie.. z resztą sam chce być naszczęście

u nas w Sczezcinie są 2 szpitale w których można rodzić w wodzie, ale ponoć wanny słabo do tego przystosowane, niewygodne, nie ma gdzie oprzeć nóg itp..
Ja nie chce rodzic u nas w mieście tylko w Bielsku. Nie mam pojęcia czy jest tam możliwość porodu w wodzie. Muszę zapytać ginki, bo ona tam pracuje.

Tutaj mozna znaleźć opinie: http://www.rodzicpoludzku.pl/szukaj.php
__________________
Franiu
Antoś
marta_d1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 21:59   #1797
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez itakasia Pokaż wiadomość
witam
widzialam sliczne fotki brzuskow, ubranek, i ze spotkania. bardzo fajne
co do zakupow to u nas niewiele, kilka body, musze kiedys przejrzec rzeczy po corkach
no wlasnie, gdzie jest siala

a wozek jednak odeslalam, tz stwierdzil ze gondola za mala i kupujemy chicco

niestety od wczoraj sie zle czuje, wieczorem bardzo twardnieje mi brzuch, w dzien nawet ok, ale mnie to martwi. teraz tez jest zle. postanowila jutro isc do lekarza, musze to sprawdzic
mi sie od zeszlej srody zaczal spinac sie brzuszek, ale bezbolesnie. bylam w piatek u gina to dal mi magnez i powiedzial ze jak bedzie twardnial mi brzuch to mam wtedy brac nospe. ale jak tylko zaczelam brac magne B6 to mi to przeszlo. wiec moze masz jakis niedobor? wszystko bedzie dobrze z dzidzia napewno wszystko w najlepszym porzadku

moj tż bedzie przy porodzie, jak zdarzy dojechac bo ja chce rodzic w kołobrzegu, a to jakies 130 km od szczecina - 2 h jazdy. wiec pozyjemy zobaczymy jak to bedzie jak cos to przy porodzie bedzie ze mna mama

tez brykam spac, dobrej nocki.
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓

Edytowane przez bajka1807
Czas edycji: 2010-03-15 o 22:01
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 22:15   #1798
itakasia
Zakorzenienie
 
Avatar itakasia
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 4 159
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

bajka
to pocieszajace, przy moich wiecznych niedoborach to mozliwe a dzidzia szaleje na calego wiec jakos jestem o nia dziwnie spokojna, mam tylko nadzieje ze z moim "podwoziem" wszystko ok, no ale jutro rano zadzwonie wcisnac sie na wizyte to sprawdzimy
__________________
Nasz synek Antoś
itakasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 22:27   #1799
aniaa22
Zakorzenienie
 
Avatar aniaa22
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

Cytat:
Napisane przez itakasia Pokaż wiadomość
bajka
to pocieszajace, przy moich wiecznych niedoborach to mozliwe a dzidzia szaleje na calego wiec jakos jestem o nia dziwnie spokojna, mam tylko nadzieje ze z moim "podwoziem" wszystko ok, no ale jutro rano zadzwonie wcisnac sie na wizyte to sprawdzimy
ja juz kilka miesiecy mecze sie z twardniejacym brzuchem. biore nospe. a z dzidzia wszystko jest w porzadku
aniaa22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 07:24   #1800
pszczolka87
Zadomowienie
 
Avatar pszczolka87
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 380
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

o kurczę!! widzę że dziś jestem pierwsza! niemożliwe jakoś tak wstałam o 7 i spać nie mogę

---------- Dopisano o 08:24 ---------- Poprzedni post napisano o 08:20 ----------

acha.. i wczoraj wieczorem poczułam takie juz mocniejsze kopniaczki, rano to samo, potem chwila przerwy i teraz znowu dzidzia szaleje!! jakie to wspaniałe uczucie!
__________________
Marcinek jest już z nami!!!
http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5emyht23vm.png
[U]
pszczolka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.