Co u nas, czyli ploty, ploteczki :) - Strona 60 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-11-19, 23:00   #1771
Ariena
Zakorzenienie
 
Avatar Ariena
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Glizduha AutoCad jest banalny jeśli chodzi o podstawy.
Fakt że na początku kosmos i np. oblałam egzamin na studiach i wszyscy robili w gacie jak to zdawali. Ale ja się zawzięlam i przez jedne wakacje sama wzięłam rysunki i się uczyłam sama tak że potem dostałam 5. POtem pomagałam innym. Ciekawe ile z tego pamiętam..Rok temu sobie potrenowałam gdy miałam pracować w biurze projektowym oczyszczalni ścieków. No ale popracowałam jeden dzień, nikt nie wiedział co mam robić, bo szef wyjechał do Warszawy. Dali mi umowę na 500 zł a miało być 1300 netto, a w końcu facet nie chciał mi dać umowy żadnej bo stwierdził że przegrali przetarg i nie miał dla mnie pracy. Zwodził mnie 3 miesiące. Dupek.

Co do angielskiego miałam się zapisać na kurs ale jednak nie stać mnie.
__________________
wisienka na torcie

Edytowane przez Ariena
Czas edycji: 2010-11-19 o 23:01
Ariena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-19, 23:07   #1772
DMkAnia
Strażnik Wizażu
 
Avatar DMkAnia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 380
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Cytat:
Napisane przez glizduha Pokaż wiadomość
No właśnie ja tez powinnam podszkolić język, zauważyłam, że w pracy wszyscy ciągle po ang. gadają i w ogóle przeplatają polski z angielskim jak mówią, a ja coś czuję że jestem daleko w tyle i niby moja praca jak na razie nie wymaga bym posługiwała się tym językiem, to nie chciałabym się zbłaźnić jak musiałbym przypadkiem coś powiedzieć. Wystarczy mi, że już sama moja osoba wzbudza sensację jak na razie na wydziale gdzie sami faceci a średnia wieku to 30
W ogóle to przydałoby mi się liznąć AutoCada (o ile można go liznąć) i SAPa czeka mnie stworzenie całej bazy archiwum, nie wiem tylko po co do tego AutoCad
AutoCad nie jest straszny, o ile ktoś potrafi wytłumaczyć (nie lubię uczyć się z książki, wolę jak ktoś pokaże i wyjaśni), także nie bać się i podjąć wyzwanie
Co do ang. też powinnam podszkolić, przydałaby mi się jakaś książka (podręcznik?) z ćwiczeniami czy coś, może któraś z Was może polecić? Będę bardzo wdzięczna...
I jeszcze jedno dziewczyny...ehhh, w zeszłym tygodniu moja babcia miała udar niedokrwienny...jeśli miałyście styczność z osobą, która potrzebowała rehabilitacji po takim wypadku również dajcie mi znać...wiem, że należy jak najszybciej zacząć z ćwiczeniami. Tylko nie mam pojęcia jak się do tego zabrać (moja mama i jej siostra-babci córki-jeszcze w lekkim szoku chyba i jakoś nie dociera do nich ta ważna informacja)...nie wiem czy mam szukać specjalisty, który pokaże chociaż jak ćwiczyć czy może z książki albo internetu (szukam i szukam, ale konkretów mało jakoś)? Będę wdzięczna za sugestie i konkretne informacje. Dzięki.
__________________
Moje włosy z CG - ZDJĘCIA

"Świat przeszkadza mi w życiu."
DMkAnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-19, 23:21   #1773
VwVampirka
Zakorzenienie
 
Avatar VwVampirka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 693
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Ariena, szukaj kursów dofinansowanych z UE, może w Twojej okolicy coś się znajdzie... Ja tak szukałam na linku , który tu niedawno został podany i wiem, że np w Wrocku jest tego pełno, u mnie niestety nie, ale może w Twojej okolicy też będzie (www.inwestycjawkadry.pl)
__________________
...i w trójkę:
23.04.2014 r.


“Aby pozbyć się pokusy należy jej po prostu ulec"
Oscar Wilde
VwVampirka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-20, 09:43   #1774
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Dm, nie wiem czy to to samo, ale moja babcia miala udar mózgu, była sparaliżowana przez rok i zmarła... Miała rehabilitację, ale to niewiele dawało. Nie pomogę.

Ariena, moze jakies korepetycje ?

Dzisiaj idę wybrać kuchnie do domku Nie mam koncepcji i bedzie to bardzo trudne wyzwanie. Uffff...

Byłam wczoraj na nocy zakupow, nic wiele nie kupilam, bo nic nie bylo dla mnie i niewielkie znizki. Ale za to wpadla mi bizuteria i pare rzeczy dla chlopaka do pracy
pumas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-20, 10:06   #1775
Jula
Zakorzenienie
 
Avatar Jula
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 586
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Cytat:
Dm, nie wiem czy to to samo, ale moja babcia miala udar mózgu, była sparaliżowana przez rok i zmarła... Miała rehabilitację, ale to niewiele dawało. Nie pomogę.
Ja też nie pomogę. Moja babcia miała udar i zmarła

Cytat:
Byłam wczoraj na nocy zakupow, nic wiele nie kupilam, bo nic nie bylo dla mnie i niewielkie znizki
Ponoć są teraz jakieś wyprzedaże/zniżki w galeriach. Musze się przejść i obczaić temat Chociaż to dziwne, wyprzedaże zazwyczaj ruszały dopiero od stycznia...
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję.
Dlatego została wojowniczką.

/T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/


Jula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-20, 11:23   #1776
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

u nas nie bylo nic ! naprawde, same ochłapy w sklepach, te przecenione, a tak to kiszka.
pumas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-20, 11:48   #1777
Jula
Zakorzenienie
 
Avatar Jula
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 586
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
u nas nie bylo nic ! naprawde, same ochłapy w sklepach, te przecenione, a tak to kiszka.
Mój TŻ pójdzie dziś ze mną na zakupy [stał się cud ) ], jak wrócę to dam znać czy było na czym oko zwiesić Potrzebuję fajnego szala do granatowego, militarnego płaszcza i jakiejś czadowej, krótkiej, może wełnianej, spódnicy W ogóle to marze o wełnianych spodniach w jodełkę, szarych albo pieprz&sól ale one strasznie pogrubiają :/ jeszcze nie znalazłam takich, które nie pogrubiają...
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję.
Dlatego została wojowniczką.

/T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/


Jula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-20, 11:51   #1778
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

ja tez dzis sie wybieram z tż - zadna nowosc, on kocha galerie - wiec tez moze cos kupie. Tym razem pojde do wiekszej galerii, bo w kazimierzu nie bylo wszystkich sklepow, ktore lubie. Kupilam odjechane getry. Ciekawe, gdzie w nich pojde....
pumas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-20, 11:56   #1779
Jula
Zakorzenienie
 
Avatar Jula
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 586
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Getry powiadasz? ))
Ja mam też kilka takich rzeczy, kupionych, bo były ładne/fajne, np cały zapas pończoch w kwiaty, których nie noszę, bo się boję, że mi spadną z nóg ) i zimno w "górę" w nich
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję.
Dlatego została wojowniczką.

/T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/


Jula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-20, 14:36   #1780
glizduha
Wtajemniczenie
 
Avatar glizduha
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 2 373
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Dzięki za słowa otuchy przed AutoCadem, skoro mówicie, że jest to takie straszne... bo ja słyszałam właśnie wszystko co najgorsze :/ niestety już pytałam nie znam nikogo kto by mógł mi to wytłumaczyć więc pozostaje internet. Zobaczymy.

DM przykro mi, że spotkał cie takie nieszczęście ale ja niestety też nie pomogę, nie spotkałam się z takim przypadkiem na tyle żeby się wypowiadać.

Jejku nie mogę się przestawić, że nie mam już tyle wolnego czasu. Do pracy wyjeżdżam po 7mej a w domu jestem na 17tą, teraz mąż będzie miał na popołudnie do pracy więc się jakoś zorganizuję, żeby zaglądnąć ale tak jak teraz miał na rano to te 3 dni to masakra, nie idzie wykombinować czasu na wizaż
__________________
My kobiety jesteśmy aniołami,
jednakże kiedy podcina nam się skrzydła,
pozostaje nam latać na miotle






glizduha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-20, 15:49   #1781
VwVampirka
Zakorzenienie
 
Avatar VwVampirka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 693
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Mi też na początku ciężko było się przestawić jak zaczynałam pracować... Spałam po kilka godzin, w domu nie miałam nic porobione i ciągle byłam potwornie zmęczona... Za to teraz do wolnego to przestawiłam się z dnia na dzień

Muszę pomyśleć o jakimś prezencie dla TŻ na nasza rocznicę... o ile wogle coś mu dam... Jakoś mnie ten dzień bardziej dołuje niż cieszy...
__________________
...i w trójkę:
23.04.2014 r.


“Aby pozbyć się pokusy należy jej po prostu ulec"
Oscar Wilde
VwVampirka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-20, 19:44   #1782
VwVampirka
Zakorzenienie
 
Avatar VwVampirka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 693
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Wiecie, znowu mnie wzięło na myślenie o ślubie, którego nie było i nie będzie Teraz to chyba co roku tak w okolicach tej rocznicy będę się dołować
Ale znalazłam prześliczną suknię ślubną... Chciałam ją zobaczyć w galerii producenta, ale Młoda nie podała prawdziwej nazwy, tylko że jest to suknia z USA "Biora", a takiego czegoś nigdzie w google nie ma
a teraz zgadnijcie co mi wyskoczyło, jak próbowałam szukać po angielsku i wpisałam "biora dres" Pierwsze 4 linki to artykuły "skąd się biorą dresy" A następny był jeszcze ciekawszy: ślub w dresie, same zobaczcie: http://www.naluz.net/2009/10/14/slub-w-dresie/

wogle w tej galerii fajne zdj są
np tu: http://www.naluz.net/2010/08/02/nietradycyjne-sluby/

a tu mój przyszły ślub
http://www.naluz.net/2010/02/18/slub-w-tropikach/
__________________
...i w trójkę:
23.04.2014 r.


“Aby pozbyć się pokusy należy jej po prostu ulec"
Oscar Wilde

Edytowane przez VwVampirka
Czas edycji: 2010-11-20 o 20:16
VwVampirka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-20, 20:56   #1783
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Jula, ja tez tak mam wlasnie z roznymi rzeczami. Nakupie a potem lezy... Choc rzadko. Z tymi getrami to nie wiem, sa czarne, w bialo-rozowe napisy. Trzeba sie jakos do nich ubrac, by nie wygladac jak choinka

Wampirka, a czemu ta rocznica Cie tak doluje? Z powodu braku slubu ?
Nic nie kupuj, tylko zabierz go na kolacje, moze na gokarty, na kregle, moze na quady, strzelanke jakas, no sama nie wiem, co on lubi. Moj facet bylby zachwycony takim pomyslem.
My na kazda rocznice wyjezdzamy gdzies - ciekawe, gdzie wyjedziemy tym razem... Cos mi sie zdaje, ze moze to byc ta Tajlandia... Choc w sumie juz moze byc gorsza pogoda, wiec nie wiem.

A co do slubu - taaaaak, tropikalny !!!!!!!!!!!!!!!!!

Byłam dzis w Ikei. Kazda nasza wizyta konczy sie tam klotnia, bo kazdy ma inny gust i w zaden sposob nie umiemy sie porozumiec. Na szczescie nie tylko my. Fajnie jest sie przysluchac, jak pary ze soba rozmawiaja, posmiac sie mozna. Ostatecznie doszlismy do jakichs wnioskow, kupilismy ciepla koldre, poduszki, posciel, jakies inne bzdety do domu, a odnosnie tematu kuchni, to jest to grubsza sprawa i chyba bede potrzebowała pomocy albo projektanta, albo mojej mamy. Zreszta nie wiem, czy to bedzie kuchnia z ikei. Niby sa ladne, maja 25 lat gwarancji, jednak wybor tych wszystkich szafek mnie przerazil, bo pomieszczenie mam bardzo male i trudno mi bedzie cos w nim poszalec. Ehhhhhhhhhhhhhhhhhhh.
Ale za to znalazlam swietny naroznik do salonu !!
pumas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-20, 21:16   #1784
VwVampirka
Zakorzenienie
 
Avatar VwVampirka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 693
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Czarne w biało różowe napisy??? Ciężko mi to sobie wyobrazić na nogach Do tego chyba tylko biała lub różowa bluza dresowa (bez napisów ani innych wzorków) i z pieskiem pobiegać po parku

A dołuje się nie samym brakiem ślubu, a raczej tym, że musieliśmy go odwołać i teraz tkwimy w miejscu...
Pomysł z gokardami i strzelanką bardzo mi się podoba, sama bym na to poleciała, ale u mnie w okolicy nigdzie nie ma takich cudów
A ciekawe, czy takie coś byłoby u mnie rentowne... konkurencja żadna, pól dookoła pełno, tylko kto by na to chodził, jak u mnie największe bezrobocie w dolnym śląsku

Co do mebelków, to mieszkam w dość dużym, przestrzennym domku i też ciężko by mi było urządzić mniejsze pomieszczenie tak by to fajnie wyglądało... Jak na studiach wynajmowałam mieszkania, to były zawsze urządzone minimalistycznie, czyli kwadratowy segment, obok łóżko, stół, krzesło i ot cała filozofia...
__________________
...i w trójkę:
23.04.2014 r.


“Aby pozbyć się pokusy należy jej po prostu ulec"
Oscar Wilde
VwVampirka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-20, 23:11   #1785
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Wampirka, nie wiem, co mnie podkusilo z tymi getrami. Ale ja widze to tak: jakas czarna tunika, do tego kozaki ciemne i moze byc. A bardziej na sportowo, to szara bokserka dluzsza, na to jakas ciemna jednolita bluza i czarne trampki :P No nie wiem hehe. Rozbawiona jestem ;-)

Ja Ci powiem, ze w Krakowie jest jeden tor quadowy, w dodatku NIE DZIALA i jest tak beznadziejny, ze az zenujacy !!!!!!! A jest na to popyt i to spory, bo duzo osob w wolnym czasie poszalaloby po górkach i lasach na quadach! a najblizszy jest oddalony o 30 km, nie kazdemu chce sie jechac. A jakby znalezc pole wyzynne, troche je podrasowac, do tego organizowac imprezy integracyjne z kielbaska i zabawa, to gwarantuje, ze chetni by sie znalezli. Wiec byc moze u Ciebie rowniez... Trzeba byloby sie zorientowac Paintball tez, ale akurat w krk jest popularny, duzo tego

Zrobcie cos z tym slubem, ludzie!!!!

Trudno sie mebluje male przestrzenie, trzeba sie bardzo naglowic... A kuchnia to koszmar, bo ograniczaja instalacje wszelkiego typu. Dzisiaj pol dnia siedzialam na tym i niewiele wymyslilam. Poza tym mam jeszcze jeden problem - nie wiem, czy kuc plytki na scianie i podlodze, by wszystko robic na nowo i wydac kupe kasy, czy zostawic, a pod nie dobrac kuchnie, moze niekoniecznie w stylu, ktory w 100% mi odpowiada, ale cos ladnego i funkcjonalnego. Kurde!!!!!!!!!! Jestem za młoda na takie dylematy ;-)
pumas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-20, 23:34   #1786
glizduha
Wtajemniczenie
 
Avatar glizduha
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 2 373
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Byłam dzis w Ikei. Kazda nasza wizyta konczy sie tam klotnia, bo kazdy ma inny gust i w zaden sposob nie umiemy sie porozumiec.

U nas jest odwrotnie mamy dokładnie te same gusta, a nawet (nie wiem czy się przyznać) mąż ma czasem lepsze wyczucie stylu niż ja naprawdę, nawet nie wiem ile razy mi np. buty wybierał bo ja nie mogłam się zdecydować

ojej pumas co za gatki, hehe śmieszne, nie mój styl zupełnie

a co do kuchni to już chyba zależy jak finansowo stoisz, jeśli to nie ma dla Ciebie znaczenia to baw się i rób tak jak sobie wymarzyłaś.
__________________
My kobiety jesteśmy aniołami,
jednakże kiedy podcina nam się skrzydła,
pozostaje nam latać na miotle







Edytowane przez glizduha
Czas edycji: 2010-11-20 o 23:39
glizduha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-21, 00:23   #1787
Ariena
Zakorzenienie
 
Avatar Ariena
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Cytat:
Napisane przez VwVampirka Pokaż wiadomość
Ariena, szukaj kursów dofinansowanych z UE, może w Twojej okolicy coś się znajdzie... Ja tak szukałam na linku , który tu niedawno został podany i wiem, że np w Wrocku jest tego pełno, u mnie niestety nie, ale może w Twojej okolicy też będzie (www.inwestycjawkadry.pl)
Zaglądam ale na razie nie ma, albo są dla pracujących.

Cytat:
Napisane przez glizduha Pokaż wiadomość
Jejku nie mogę się przestawić, że nie mam już tyle wolnego czasu. Do pracy wyjeżdżam po 7mej a w domu jestem na 17tą, teraz mąż będzie miał na popołudnie do pracy więc się jakoś zorganizuję, żeby zaglądnąć ale tak jak teraz miał na rano to te 3 dni to masakra, nie idzie wykombinować czasu na wizaż
Ja w ostatniej pracy wychodziłam przed 7mą a wracałam po 18, nieraz 18.30. Praca 9h od 8-17: niby przerwa godzinna na lunch, ale nie było kiedy iść i było mi głupio iść, zależało mi żeby dobrze wypaść i nie chodziłam na przerwę, teraz sobie mówię że nigdy więcej żadnej przerwy na lunch której i tak nikt nie stosuje bo trzęsie tyłkiem ze strachu gdy reszta ludzi i tak siedzi!

Od rana mam ucho przytkane, wkurza mnie to!

Byliśmy w kinie, wróciliśmy po 22.
__________________
wisienka na torcie

Edytowane przez Ariena
Czas edycji: 2010-11-21 o 00:26
Ariena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-21, 00:33   #1788
glizduha
Wtajemniczenie
 
Avatar glizduha
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 2 373
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

no to tu teraz w pracy też można iść na obiad ale kurczę nie wiem chyba tego nie odliczają z czasu pracy wydaję mi się że to w ramach przerwy jest. hehe muszę się dowiedzieć.

Na czym ciekawym byliście? Ja nie pamiętam kiedy my ostatnio byliśmy w kinie :/
__________________
My kobiety jesteśmy aniołami,
jednakże kiedy podcina nam się skrzydła,
pozostaje nam latać na miotle






glizduha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-21, 10:41   #1789
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Ja ostatnio w kinie bylam na the social network i eat pray love. Za to obejrzalam wiele filmow na kompie w ostatnim czasie, nadrobilam zaleglosci

Galoty chyba tez nie w moim stylu, no ale od przybytku glowa nie boli ;-)

Co do kuchni - oczywiscie, ze ograniczaja mnie finanse, ale bardziej od finansow ogranicza mnie jedna mysl: za kilka lat sie stad wyprowadze, moze za 3, a moze za 5, wiec nie chce wydawac kupy pieniedzy na urzadzenie tego mieszkania, gdyz i tak ich nie odzyskam, a lepiej przyoszczedzic na czyms i wpakowac to w nowy apartament. Oczywiscie sa to dosc dalekosiezne plany, ale wiem, ze w tym mieszkaniu dlugo nie zostaniemy, stad tez tzw. minimalizm z naszej strony.

Moj tż niestety nie ma gustu, nie ma pomyslow, ale krytykuje moje, co mnie doprowadza do szału. Do tego jest niezdecydowany, bo nawet biurka dla siebie nie umie wybrac. Obecnie ma moje, ale ja to biurko bede przerabiac na toaletke, wiec wkrotce mu je zabiore. Gdy pytam, jakie on biurko potrzebuje, bo bedziemy kupowac w grudniu, to mowi, ze musi byc takie czy takie, miec to czy to, po czy staje przy burku totalnie innym od swoich wymagan i mowi, ze to jest idealne. To mi rece opadaja. I nie da mu sie przegadac, jak dziecku. Podstawowym kryterium jest wielkosc, a on wybiera najwieksze z mozliwych podczas, gdy kompletnie nie ma na to miejsca. I niepotrzebne klotnie.
A co do kuchni, to juz w ogole tragedia. Nie dosc, ze on tam nie spedza czasu, to jeszcze wmawia mi, co bedzie dla mnie dobre, a co nie. Krytykuje kazde rozwiazanie, jakie chcialabym wprowadzic twierdzac, ze jest niepraktyczne i bede sie naginac, zeby cos tam otworzyc itp. No szlag mnie trafia.
Jak rozmawialismy wczoraj o salonie, to ja mam juz jakas wizje na to. On nie ma zadnej, ale gdy uslyszal, ze chcialabym jasne sciany, to sie oburzyl, ze jak to, wszystkie w tym samym kolorze?? nie bezie zadnych udziwnien?? No kurde, nie ma pomyslow, a sie wtraca. To skoro nie chce wszystkich takich samych, to niech chociaz poda jakis przyklad. No i tak jest ze wszystkim. wtraca się, a nie ma nic do powiedzenia!!!!! Grrrrrr...

Dobra dziewczyny, spadam pisac tego licencjata. Nie wiem, jak to zrobie, bo deadline mam jutro, a weny kompletnie brak. Ta praca ma miec ok. 70 str. Po co ja sie zgodzilam, by to napisac
pumas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-21, 14:19   #1790
201701300931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 253
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Co do pracy: ja wychodzę z domu o 6 rano i przy dobrych wiatrach wracam o 16:30 A jak mam angielski to o 20:30 i szybko kolacja, myć się i spać, bo wstaję o 5 codziennie...

Co do gustów itp. to mój mąż na szczęście wie, czego chce. To raczej ja jestem z tych, którym wszystko obojętne. Biurko kupiłam sobie tylko dlatego, że miałam zniżkę z Ikea Family - tak to bym tańsze wzięła, które mi aż tak bardzo nie odpowiadało. Wizji umeblowania dużego pokoju też nie miałam, ale tu usiedliśmy z moimi rodzicami, rozrysowaliśmy plany i się stworzyła koncepcja. Teraz musimy tylko pokupować wszystko

Wczoraj sprzątanie, dzisiaj sprzątanie Dopiero usiadłam na spokojnie, bo od rana w ciągłym biegu. A jeszcze mnie czeka napisanie eseju z angielskiego i nauka na jutrzejszy test. A już mi się nie chce, bo ja o tej godzinie przestaję funkcjonować. Jestem typowym skowronkiem - rano mam energię i siłę na wszystko, a popołudniu jestem wypluta...
201701300931 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-21, 14:28   #1791
Jula
Zakorzenienie
 
Avatar Jula
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 586
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Ja spędziłam miły wieczór z TŻ. Rzadkie spotkania maja tę zaletę, że zauważył, że schudłam i, że mi włosy urosły DDD
Nawet się nie kłóciliśmy

Pumas, z tymi getrami to zaszalałaś, nie mam na nie pomysłu...

Mnie czekają przeprawy budowlane od czerwca. Też będziemy nastawieni na minimalizm, bo oboje marzymy o większym mieszkaniu a nie o 2 małym pokoikach. To się sprzeda albo wynajmie.

Zrobiłam sobie przerwę od szukania pracy, zaczynam znowu od jutra

W ogóle wkurzył mnie mój operator. Umowę z nimi podpisywała 8 lat temu moja mama, telefon był prezentem dla mnie. Od tamtej pory ja jestem właścicielem tego numeru, z mojego konta płacę faktury etc etc. Chciałabym, żeby zmienili dane w końcu na moje, ale zyczą sobie 60 zł za taką usługę - a ja nie zamierzam płacić za taką pierdołę!!!!! Wyskrobałam im całego maila co o tym sądze, ciekawe jak zareagują. W sumie już zamówiłam abonament na kolejne 2 lata i nowy telefon, ale jak się wkurzę to sie przeniosę gdzie indziej!! Szkoda mi numeru, bo jest fajny no i na CV widnieje ten numer... Ech!!
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję.
Dlatego została wojowniczką.

/T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/


Jula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-21, 15:07   #1792
Ariena
Zakorzenienie
 
Avatar Ariena
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Cytat:
Napisane przez glizduha Pokaż wiadomość
no to tu teraz w pracy też można iść na obiad ale kurczę nie wiem chyba tego nie odliczają z czasu pracy wydaję mi się że to w ramach przerwy jest. hehe muszę się dowiedzieć.

Na czym ciekawym byliście? Ja nie pamiętam kiedy my ostatnio byliśmy w kinie :/
Ale masz być 8h w pracy? Ja nie mam nic przeciwko przerwom na lunch kiedy decyzja o godzinach pracy leży w rękach pracownika. Po prostu że np idzie sobie na godzinę na lunch ale przez to godzinę dłużej siedzi w pracy. A jak nie idzie to wychodzi sobie normalnie. Mnie zmuszano bym była w pracy od 8-17 i nawet jak nie szłam na lunch to nie mogłam wyjść wcześniej. Ostatecznie chodziłam na przerwę sporadycznie przez 1 miesiąc, a pozostałe dwa nie chodziłam bo: mój przełożony nie chodził, kolega z pokoju nie chodził i siedzieliśmy te 9h. To jest też jeden z powodów dla którego uważam że ta praca to był dla mnie duży błąd, nic dobrego mi to nie dało a wręcz przeciwnie.

Byliśmy w konie na Harrym Potterze najnowszym. Nie polecam.
Nie uważam tej całej serii za jakieś super kino, ale poprzednie części były dużo lepsze. Dobrze że chociaż daliśmy tylko 10 zł za bilet od osoby z powodu pewnej promocji.

Cytat:
Napisane przez Jula Pokaż wiadomość
W ogóle wkurzył mnie mój operator. Umowę z nimi podpisywała 8 lat temu moja mama, telefon był prezentem dla mnie. Od tamtej pory ja jestem właścicielem tego numeru, z mojego konta płacę faktury etc etc. Chciałabym, żeby zmienili dane w końcu na moje, ale zyczą sobie 60 zł za taką usługę - a ja nie zamierzam płacić za taką pierdołę!!!!! Wyskrobałam im całego maila co o tym sądze, ciekawe jak zareagują. W sumie już zamówiłam abonament na kolejne 2 lata i nowy telefon, ale jak się wkurzę to sie przeniosę gdzie indziej!! Szkoda mi numeru, bo jest fajny no i na CV widnieje ten numer... Ech!!
Kurde mam to samo..mówisz że 60 zł to kosztuje? Moja teściowa jest właścicielem tego numeru, a ja tylko użytkownikiem. Dzwonią do mnie i proszę o kontakt z nią by porozmawiać o promocjach itd. A ja tłumaczę że to ja decydują bo ja używam tego numeru! Doszło do tego że proszą o nr telefonu do niej by jej wcisnąć te promocje itd. Co za ćwoki. Dzwonił do mnie koleś w piątek i chciał właśnie z nią rozmawiać, dopiero jak potwierdziłam dane meldunkowe teściowej to mogłam ja z nim rozmawiać. Chciał mi wcisnąć jakieś nowe pakiety itd, ale i tak decyzja należałaby do teściowej.

Jupi http://www.inwestycjawkadry.info.pl/...sz,102987.html Zapiszę się
__________________
wisienka na torcie

Edytowane przez Ariena
Czas edycji: 2010-11-21 o 15:15
Ariena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-21, 15:28   #1793
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

od mojego ostatniego posta napisalam 48 stron. Mam dosc, nie dam rady tego dzisiaj skonczyc. Najwiecej zajmuja mi wykresy, tabelki i inne gowienka...
pumas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-21, 16:02   #1794
Jula
Zakorzenienie
 
Avatar Jula
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 586
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Cytat:
Kurde mam to samo..mówisz że 60 zł to kosztuje?
To zależy w jakiej jesteś sieci. W orange jest za darmo. W erze wołają 61 zł, kiedyś 100....
Myślę nad przeniesieniem numeru. Mama by podpisała papiery a potem za free zrobiłybyśmy cesję.

Pumas, dobra jesteś z tym pisaniem
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję.
Dlatego została wojowniczką.

/T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/


Jula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-21, 17:11   #1795
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Ja mam to samo z telefonem. Tylko, ze w mojej sieci ciagle dzwonia i pytaja o UZYTKOWNIKA numeru, a nie o wlasciciela Ja z nimi gadac nie lubie, wiec kazdy telefon zrzucam, albo mowie, ze nie mam czasu. Jestem na etapie zmiany sieci, numer oczywiscie zostawiam, Jula, wiec nie musisz sie przejmowac innym numerem. Ja mam ten sam od 10 lat i nie mam zamiaru zmienic

A pisanie juz na finiszu, wyjdzie ponad 60 str. bo wiecej mi sie nie chce płodzić. Poza tym jak ja nie lubie lac wody, o rany.. a temat mam typowo lejwodowy. Ale ciesze sie, bo za jeden dzien klepania w klawiature wpadnie kaska i to calkiem ładna

Dana, widze, ze w wielu sprawach radzisz sie rodzicow - czy Tż nie ma nic przeciwko ? Ja jestem samodzielna i rzadko sie radze kogokolwiek, w sensie rodzicow jednych lub drugich. Nie wyobrazam sobie urzadzania mieszkania w ten sposob, ze zasiadamy, rozrysowujemy wsolnie i meblujemy. ojjjj nie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
pumas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-21, 17:32   #1796
Jula
Zakorzenienie
 
Avatar Jula
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 586
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Ja lubię bardzo swój numer, uważam, że jest fajny i prosty Rozmawiałam z siostrą TŻ'ta, która pracuje w salonie jednego z operatorów i prawdopodobnie mi pomoże wszystko załatwić. Martwi mnie jedynie, że era przygotowuje mi już paczkę z nowym telefonem i aneksem, mam nadzieję, że uda się to odwołać bez dodatkowych kosztów.

Ariena, szkolenie fajne, zapisuj się Ja uczestniczyłam w kilku takich darmowych projektach dla bezrobotnych kilka lat temu. Tylko nie miałam języka. Teraz też bym poszła chętnie bo można się poznać fajne osoby, powygłupiać się, zainspirować. Lepsze to niż siedzenie w domu 24/h.

Patrzcie na to:
http://www.inwestycjawkadry.info.pl/...sz,121909.html
hihi

Heh, właśnie zadzwonili z biura obsługi - dokonają cesji za złotówkę, haha!
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję.
Dlatego została wojowniczką.

/T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/



Edytowane przez Jula
Czas edycji: 2010-11-21 o 17:45
Jula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-21, 18:40   #1797
VwVampirka
Zakorzenienie
 
Avatar VwVampirka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 693
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Witam

Ja właśnie spełniłam swój obywatelski obowiązek A teraz czas na ten drugi

Ja w takich rzeczach jak te getry, to lubię chodzić po domu - tak różowo i kolorowo, ale do ludzi to już nie bardzo

Ariena, jak się jeszcze nie zapisałaś, to się zapisuj puki jeszcze miejsca są

A z tą Erą, to nie da się z nimi po prostu zerwać umowy (po jakimś tam okresie wypowiedzenia, chyba 1 m-c) i zapisać się do nich na nowo? Ja bym im też nie dała tych 60 zł

a ten Housekeeping też mnie rozbawił
__________________
...i w trójkę:
23.04.2014 r.


“Aby pozbyć się pokusy należy jej po prostu ulec"
Oscar Wilde
VwVampirka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-21, 21:31   #1798
201701300931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 253
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Dana, widze, ze w wielu sprawach radzisz sie rodzicow - czy Tż nie ma nic przeciwko ? Ja jestem samodzielna i rzadko sie radze kogokolwiek, w sensie rodzicow jednych lub drugich. Nie wyobrazam sobie urzadzania mieszkania w ten sposob, ze zasiadamy, rozrysowujemy wsolnie i meblujemy. ojjjj nie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
Nie ma... Bo i tak suma sumarum jest tak jak my chcemy. Radzenie radzeniem, ale ostateczne decyzje podejmujemy sami Kurczę, ale wyszło, że taka niesamodzielna jestem i uzależniona od rodziców
201701300931 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-21, 21:45   #1799
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

hehe nie nie Dana, po prostu rzucilo mi sie to w oczy, ze rodzice biora czynny udzial w tworzeniu tego mieszkania Mnie denerwuje moj tesc, ktory naoglada sie magazynow o wnetrzach i pozniej sypie pomyslami z rekawa, tylko zaden nie jest na nasze mozliwosci i w naszym guscie. I ja musze odpierac jego "ataki", czyli lawine pomyslow mowiac grzecznie, ze pomyslimy, zastanowimy sie, to chyba nie w naszym guscie itp. A on dalej swoje

Jula, mialas odpoczac

Ja napisałam te prace, wykonczyla mnie ona totalnie. Pojechalismy z tż na galeryje, kupiłam do tych getrów bluze czarna zwykle basic dluzsza, bransoletke i spodenki jeansowe troche luzne w kroku, przed kolano. Wrocilam padnieta....
pumas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-21, 21:47   #1800
201701300931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 253
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

My mamy mało ustawne pokoje w mieszkaniu i naprawdę trzeba było się bardzo nakombinować, żeby urządzić duży pokój. A co cztery głowa, to nie jedna... W sumie na razie tylko narożnik zamówiony - jeszcze dużo mebli trzeba poszukać :/

Jutro pobudka o 5 i do pracy. Już się cieszę
201701300931 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:20.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.