Odchudzanie czas zacząć - część IV.

[dirtyy]

Napisane przez OneSweetTaste

No wagowa oczywiście
ja Ci dam Łosiu

jutro się okaże Łosiu

[misia332]

[QUOTE=laisla;24669653]Ojej..to się porobiło..ale witaj znowu


No trochę się porobiło, ale wychodzę na prostą, przynajmniej się staram. Chociaż mam takie dni, że boję się zjeść cokolwiek. Nie będę wstawiać swoich jadłospisów, bo wiem, że są tragiczne, ale jem. Jak TŻ mnie rzucił to nie jadłam prawie 3 dni. Myślałam,że oszaleje. Spać nie mogłam, nawet mi leki nie pomagały.

I w końcu zdałam sobie sprawę, że potrzebny mi lekarz, bo co z tego, że waga w normie, jak myślenie do dupy. A okresu znów nie ma ;/

[laisla]

Napisane przez Promyczek Nadziei

no to skoro nie czujesz się gruba to już znak,że chyba dietka Ci nie potrzebna a przyjdzie wiosna to i 2kg pojda w zapomnienie i wszystko bedzie git

dziękuję za słowa otuchy gdy jest zimno to chodzę wciąż jakaś..niedojedzona..waga mimo tego stoi..i myślę w sumie w imię czego sobie odmawiam tego, że i tak tej różnicy nikt nie zauważy Gdyby te uda zmniejszyć to już w ogóle mogę wiosnę witać
[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;24669773]Siłowe i to http://www.youtube.com/watch?v=FyUF6uYqsdI

Laisla no wreszcie fajnie uczucie prawda?[/QUOTE]
Ale to trochę takie moje tłumaczenie gdy waga stoi, a motywacja nie jest duża..bo gdyby było więcej tych kg to czuła bym się gorzej ale bardziej bym się starała

Napisane przez OneSweetTaste

Chudnąć nie musisz, ale dietkę trzymać spokojnie możesz. No i ćwicz ze mną !!

Nie mam zamiaru przestać a te 2kg i tak muszę wywalić bo mi ością w gardle jak wyrzut sumienia staną na wiosnę Dietka jest na całe życie więc spokojnie, nie zbaczam z drogi.. ale czasami tylko śnię o górze pączków na tłusty czwartek i o sobie która nie zdaje sobie sprawy, że jeden ma 300kcal i je ile tylko zechce

Napisane przez dirtyy

tylko ze ja nie wiem czy chce tam pracowac słyszałam nieciekawe opinie i nie chce płacić z kieszenie własnej jak ktos ukradnie mega drogi ciuch ...

Ojej..to może jesli tak jest to weź ją jako coś przejściowego i szukaj sobie dalej jeśli się jutro uda oczywiście.

Napisane przez OneSweetTaste

czuję, że jutro będzie porażka

Ja nie czuję, ja to wiem bo ważę się codziennie

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

[QUOTE=misia332;24670876]

Napisane przez laisla

Ojej..to się porobiło..ale witaj znowu


No trochę się porobiło, ale wychodzę na prostą, przynajmniej się staram. Chociaż mam takie dni, że boję się zjeść cokolwiek. Nie będę wstawiać swoich jadłospisów, bo wiem, że są tragiczne, ale jem. Jak TŻ mnie rzucił to nie jadłam prawie 3 dni. Myślałam,że oszaleje. Spać nie mogłam, nawet mi leki nie pomagały.

I w końcu zdałam sobie sprawę, że potrzebny mi lekarz, bo co z tego, że waga w normie, jak myślenie do dupy. A okresu znów nie ma ;/

Współczuję, że to wszystko tak się poukładało i wcale pewnie nie pomaga w powrocie do normalnego jedzenia. Teraz pozostaje chyba myśleć o sobie i dbać o siebie skoro na resztę nie masz wpływu

[OneSweetTaste]

Napisane przez laisla

Nie mam zamiaru przestać a te 2kg i tak muszę wywalić bo mi ością w gardle jak wyrzut sumienia staną na wiosnę Dietka jest na całe życie więc spokojnie, nie zbaczam z drogi.. ale czasami tylko śnię o górze pączków na tłusty czwartek i o sobie która nie zdaje sobie sprawy, że jeden ma 300kcal i je ile tylko zechce


Ja nie czuję, ja to wiem bo ważę się codziennie

To dobrze
Ja też się ważę codziennie i dlatego jutro będzie koszmar.

[laisla]

Napisane przez OneSweetTaste

To dobrze
Ja też się ważę codziennie i dlatego jutro będzie koszmar.

właśnie

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Będzie dobrze dziewczyny i na pewno na minusie
Mnie wagę zabrali ale mam wrażenie, że mi tyłek zmalał

[PrettyOdd]

Witajcie
Ja ważę się tak gdzieś,co 2 dni ;p
Ale z moją wagą to można świra dostać. Jakaś ona nienormalna. Raz można ważyć 60 kg, a za pare minut 65, albo i 5o coś Ale ostatnio chyba wychodzi na prostą i zaczyna normalnie działać ;p

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Napisane przez PrettyOdd

Witajcie
Ja ważę się tak gdzieś,co 2 dni ;p
Ale z moją wagą to można świra dostać. Jakaś ona nienormalna. Raz można ważyć 60 kg, a za pare minut 65, albo i 5o coś Ale ostatnio chyba wychodzi na prostą i zaczyna normalnie ważyć ;p

Za często, waż się choć raz w tygodniu, bo oszalejesz od tego
Wagi mają swoje humorki i równie dobrze lubią psuć nasz. A wystarczy położyć ją na podzłodze kilka cm dalej i już pokazuje co innego

[laisla]

[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;24672397]Będzie dobrze dziewczyny i na pewno na minusie
Mnie wagę zabrali ale mam wrażenie, że mi tyłek zmalał[/QUOTE]
Kto Ci wagę zabrał ale Twoje wrażenie i tak wazniejsze od cyferek na wadze
Właśnie sęk w tym, ze na plusie tydzień zamknę ale trudno, to nie będzie pewnie ostatni tydzien mojego życia. Choć kto to wie

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;24672750]Za często, waż się choć raz w tygodniu, bo oszalejesz od tego
Wagi mają swoje humorki i równie dobrze lubią psuć nasz. A wystarczy położyć ją na podzłodze kilka cm dalej i już pokazuje co innego[/QUOTE]
No to ja jutro z moją nawet do piwnicy zawędruję byle mi znowu 58 pokazała
Ale na serio to ważę się codziennie bo gdy tego nie robię to za bardzo sobie odpuszczam i wychodzi tak jak w grudniu czyli hulaj dusza piekła nie ma, jazda na maxa

[PrettyOdd]

Ja niestety coś czuję,że od lutego nie będzie już mi tak wesoło na diecie ;p
Babcia z Niemiec przyjeżdża na jakiś czas ;D Co równa się z tym,że będzie wciskać we mnie jedzenie nawet na siłę i pytać się o każdy zjedzony posiłek,kiedy nie widziała ;p
No bo jak wytłumaczyć kochanej babci,że chce się schudnąć

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Napisane przez laisla

Kto Ci wagę zabrał ale Twoje wrażenie i tak wazniejsze od cyferek na wadze
Właśnie sęk w tym, ze na plusie tydzień zamknę ale trudno, to nie będzie pewnie ostatni tydzien mojego życia. Choć kto to wie

Tata
Oj zdziwisz się jak zrobi psikusa

[laisla]

No...dla babć i mamuś zawsze jesteśmy za chudziutkie ale miło mieć kogoś kto się o nas troszczy

---------- Dopisano o 00:02 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:57 ----------

[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;24672996]Tata
Oj zdziwisz się jak zrobi psikusa[/QUOTE]
To tata pewnie miał dość Twojego ważenia się
Myślisz, że życie zrobi mi psikusa i to jednak będzie mój ostatni tydzień o kurcze...to naprawdę muszę się wziąść za siebie..

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Napisane przez laisla

No...dla babć i mamuś zawsze jesteśmy za chudziutkie ale miło mieć kogoś kto się o nas troszczy

---------- Dopisano o 00:02 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:57 ----------


To tata pewnie miał dość Twojego ważenia się
Myślisz, że życie zrobi mi psikusa i to jednak będzie mój ostatni tydzień o kurcze...to naprawdę muszę się wziąść za siebie..

Popsuła mu się waga, a musi mieć coś do ważenia towaru
Raczej mama będzie miała dość, bo zabrałam jej całą paczkę cukru, żeby mieć obciążenie a ostatnio szukała jej

Musisz się wziąść i zjeść coś, najlepiej czekoladę ;-)

[laisla]

Już mnie lepiej nie kuś..choć nie ma czekolady w domu i tak i nic słodkiego. Idę zrobić sobie groszek z marchewką

[OneSweetTaste]

Napisane przez laisla

Właśnie sęk w tym, ze na plusie tydzień zamknę ale trudno, to nie będzie pewnie ostatni tydzien mojego życia. Choć kto to wie

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

No to ja jutro z moją nawet do piwnicy zawędruję byle mi znowu 58 pokazała
Ale na serio to ważę się codziennie bo gdy tego nie robię to za bardzo sobie odpuszczam i wychodzi tak jak w grudniu czyli hulaj dusza piekła nie ma, jazda na maxa

Też tak mam z jednej skrajności w drugą

Napisane przez laisla

Myślisz, że życie zrobi mi psikusa i to jednak będzie mój ostatni tydzień o kurcze...to naprawdę muszę się wziąść za siebie..

Ja pikole...ale macie optymistyczne myśli Żaden ostatni tydzień! Ale jutro jest początek reszty Twojego życia Jak wiadomo lubimy startować z dobrego miejsca, więc nieważne co jutro waga wskaże - będziemy walczyć! (Ucierpieć co najwyżej może waga, która wyleci przez okno. )
A co do różnych miejsc ważenia. W łazience są kafelki - ważę więcej, w pokoju panele - ważę mniej. Rzecz oczywista ważę się w pokoju
Poćwiczyłam 2h na orbim.
W ogóle zastanawiam się, czy nie zaopatrzyć się w strój neoprenowy na nogi, pupę i brzuch. Miała kiedyś któraś z Was z tym do czynienia?

[laisla]

Napisane przez OneSweetTaste

Też tak mam z jednej skrajności w drugą


Ja pikole...ale macie optymistyczne myśli Żaden ostatni tydzień! Ale jutro jest początek reszty Twojego życia Jak wiadomo lubimy startować z dobrego miejsca, więc nieważne co jutro waga wskaże - będziemy walczyć! (Ucierpieć co najwyżej może waga, która wyleci przez okno. )
A co do różnych miejsc ważenia. W łazience są kafelki - ważę więcej, w pokoju panele - ważę mniej. Rzecz oczywista ważę się w pokoju
Poćwiczyłam 2h na orbim.
W ogóle zastanawiam się, czy nie zaopatrzyć się w strój neoprenowy na nogi, pupę i brzuch. Miała kiedyś któraś z Was z tym do czynienia?

Początek reszty życia niech Ci będzie Tylko ile potrwa ta reszta
Ja też ważę się w pokoju, choć nigdy nie próbowałam na kafelkach, ani w piwnicy, ani na dywanie, ani na piasku przed domem też nie próbowałam. Ale nic straconego w końcu. Może jutro zważę się w wannie. O tak, tak właśnie zrobię
O tym kosmicznym stroju to nie słyszałam ale dajesz Sweet na tym orbim

[OneSweetTaste]

Napisane przez laisla

Początek reszty życia niech Ci będzie Tylko ile potrwa ta reszta
Ja też ważę się w pokoju, choć nigdy nie próbowałam na kafelkach, ani w piwnicy, ani na dywanie, ani na piasku przed domem też nie próbowałam. Ale nic straconego w końcu. Może jutro zważę się w wannie. O tak, tak właśnie zrobię
O tym kosmicznym stroju to nie słyszałam ale dajesz Sweet na tym orbim

Wyczuwam lekkie rozżalenie.. życiem? Wszystko przed Tobą Kochana
Żeby nie było, ten kosmiczny strój - tu nie chodzi mi o te typu sauna solution czy jakieś wibracyjne. To jest zwykły pasek materiału. Neopren powoduje, że zatrzymuje się ciepło pod materiałem i dzięki temu człowiek się więcej poci itd. Pomaga spalić tłuszczyk podskórny. Polecany przy areobach. Niektórzy to nawet w tym śpią (tu zdania podzielone) ale bez przesady cudów nie ma co oczekiwać bez ruchu. ojjj napaliłam się na to... A orbi - korzystam póki mam czas i trochę więcej przerwy między egzaminami.

[laisla]

Napisane przez OneSweetTaste

Wyczuwam lekkie rozżalenie.. życiem? Wszystko przed Tobą Kochana
Żeby nie było, ten kosmiczny strój - tu nie chodzi mi o te typu sauna solution czy jakieś wibracyjne. To jest zwykły pasek materiału. Neopren powoduje, że zatrzymuje się ciepło pod materiałem i dzięki temu człowiek się więcej poci itd. Pomaga spalić tłuszczyk podskórny. Polecany przy areobach. Niektórzy to nawet w tym śpią (tu zdania podzielone) ale bez przesady cudów nie ma co oczekiwać bez ruchu. ojjj napaliłam się na to... A orbi - korzystam póki mam czas i trochę więcej przerwy między egzaminami.

Nie żeby od razu rozżalenie, tak sobie dywaguję tylko ale dziękuję i tak
No to sobie zafunduj ten neopren i zobacz co tam w nim zdziałasz Chyba, że kosztuje krocie to może lepiej inaczej wydać kasę
To dobrze, że przerwa w stresie egzaminacyjnym, nabieraj sił i energii w takim razie Kochana

[OneSweetTaste]

Napisane przez laisla

Nie żeby od razu rozżalenie, tak sobie dywaguję tylko ale dziękuję i tak
No to sobie zafunduj ten neopren i zobacz co tam w nim zdziałasz Chyba, że kosztuje krocie to może lepiej inaczej wydać kasę
To dobrze, że przerwa w stresie egzaminacyjnym, nabieraj sił i energii w takim razie Kochana

Główka do góry
Kroci nie kosztuje. Bo zastanawiam się jeszcze nad spodenkami. Patrząc na ceny allegro - pas można nawet i 1 zł kupić co jest trochę przerażające, natomiast spodenki widziałam najtaniej za 15 zł. Rozsądniej się rozglądając, czyli w sklepie internetowym ze sprzętem sportowym itd. spodenki ok 60zł a pas 30zł. Nie jest to jakiś majątek, a podobno działa. No zobaczymy
lecę się ogarnąć i spaaaać. Także dobranoc i kolorowych snów

[laisla]

No to bezpieczniej jednak w sklepie chyba
Kolorowych

[Promyczek Nadziei]

Dzień Dobry
U mnie niestety waga na plus, ale znam tego przyczyne, a są dwie czyli:
-moje duże, małe grzechy
-zbliżająca się @

Ale się nie przejmuje w końcu mam cały luty na schudnięcie i później marzec i tak dalej wieć damy radę Chudzinki

[Tynusia]

Dzień Dobry
Melduje się z rana i ide robić śniadanie =)

Dirtyy i jak ważenie?

[dirtyy]

u mnie tak jak wczoraj czyli niepotrzebnie wczoraj ze strachu na wagę weszłam bez zmian
Promyczku - te @ są straszne
ale za tydzień zobaczysz spadek ja w to wierzę, a grzeszki każdemu się należą

[Karolinitka]

Witam!

U mnie na wadze też niestety mały plusik i też znam jego przyczynę:

- wczorajsza romantyczna kolacja z moim TŻ Zjadłam 2 enchillady i wypiłam duże piwo z sokiem

Ale wiecie co? Warto było

Dziś jadę do domu i zaplanowałyśmy juz sobie z Mamuśką sportowy weekend Będzie siłowo-basenowo

[dirtyy]

Napisane przez Karolinitka

Witam!

U mnie na wadze też niestety mały plusik i też znam jego przyczynę:

- wczorajsza romantyczna kolacja z moim TŻ Zjadłam 2 enchillady i wypiłam duże piwo z sokiem

Ale wiecie co? Warto było

Dziś jadę do domu i zaplanowałyśmy juz sobie z Mamuśką sportowy weekend Będzie siłowo-basenowo

jej Ty co chwila z tym swoim TŻ romantyczne kolacje, obiady tylko zazdrościć

[Promyczek Nadziei]

Napisane przez dirtyy

u mnie tak jak wczoraj czyli niepotrzebnie wczoraj ze strachu na wagę weszłam bez zmian
Promyczku - te @ są straszne
ale za tydzień zobaczysz spadek ja w to wierzę, a grzeszki każdemu się należą

Spadek musi być nie ma innej opcji Ty także zanotujesz spadek i będzie git malina

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

Napisane przez Karolinitka

Witam!

U mnie na wadze też niestety mały plusik i też znam jego przyczynę:

- wczorajsza romantyczna kolacja z moim TŻ Zjadłam 2 enchillady i wypiłam duże piwo z sokiem

Ale wiecie co? Warto było

Dziś jadę do domu i zaplanowałyśmy juz sobie z Mamuśką sportowy weekend Będzie siłowo-basenowo

brawo za podejście
A tych romantycznych kolacji, obiadków tylko pozazdrościć

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Napisane przez Tynusia

Dzień Dobry
Melduje się z rana i ide robić śniadanie =)

Dirtyy i jak ważenie?

i co robisz na śniadanko?

[dirtyy]

Napisane przez Promyczek Nadziei

Spadek musi być nie ma innej opcji Ty także zanotujesz spadek i będzie git malina

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------


brawo za podejście
A tych romantycznych kolacji, obiadków tylko pozazdrościć

ale ja zanotowałam 0,5 kg od zeszłego tyg

[Promyczek Nadziei]

Napisane przez dirtyy

ale ja zanotowałam 0,5 kg od zeszłego tyg

aj to coś przegapiłam sorki

[dirtyy]

Napisane przez Promyczek Nadziei

aj to coś przegapiłam sorki

z tym, że ważyłam się wczoraj bo myślałam, że dzisiaj będzie więcej ze względu na nadchodzącą @ ale jednak dzisiaj na wadze tyle co wczoraj

[Promyczek Nadziei]

Napisane przez dirtyy

z tym, że ważyłam się wczoraj bo myślałam, że dzisiaj będzie więcej ze względu na nadchodzącą @ ale jednak dzisiaj na wadze tyle co wczoraj

chociaż tyle dobrego