Pogaduchy Huncwotek - rozmowy o Harrym Potterze i nie tylko :)

[201607231707]

Napisane przez Cola_Ola

Ci lekarze jak zawsze, normalnie musisz się pchać na te badania bo inaczej nie da się. Trzymam kciuki by wszystko się ułożyło

Też trzymam

A co tam kilka komiksów wrzucę
+ ostatni dla wszystkich nielubiących Zmierzchu

[4c2ea920fcf0cb3d39288a6c961f1efcc2286102_684b5c001d1f4]

Napisane przez Cola_Ola

Ci lekarze jak zawsze, normalnie musisz się pchać na te badania bo inaczej nie da się. Trzymam kciuki by wszystko się ułożyło

Napisane przez Demi93

Też trzymam

Dzięki

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez Demi93

Też trzymam

A co tam kilka komiksów wrzucę
+ ostatni dla wszystkich nielubiących Zmierzchu

I ja

[4c2ea920fcf0cb3d39288a6c961f1efcc2286102_684b5c001d1f4]

Dzięki chochliku

Wkurza mnie moja nieznajomość angielskiego

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Też bym chciała go trochę bardziej znać... no, ale jak czegoś nie wiem to pomagam sobie translatorem google chociaż w niektórych przypadkach nawet mi się myśleć nie chce i poprostu biorę kopiuj -> wklej.
Chociaż najbardziej mnie wkurza jak wiem, że wiedziałam co dane słowo znaczy, a teraz nie mogę sobie tego przypomnieć :/

tak swoją drogą i do mnie doszedł deszcz, jakiś pół godz temu lało

[Cola_Ola]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;28630549]Też bym chciała go trochę bardziej znać... no, ale jak czegoś nie wiem to pomagam sobie translatorem google chociaż w niektórych przypadkach nawet mi się myśleć nie chce i poprostu biorę kopiuj -> wklej.

tak swoją drogą i do mnie doszedł deszcz, jakiś pół godz temu lało [/QUOTE]


Ja tak samo robię Angielski znam tak sobie.

[ImmortalLover]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;28630085]I ja [/QUOTE]
I ja dołączam

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

A co do ang-wstydzę się mówić przy kimś kogo nie znam lub,gdy wiem,że ktoś zna język lepiej ode mnie(a to nie jest wyczyn). Ale z matury jestem zadowolona(jedyny taki przedmiot...)

[kasiencja]

cześć moje drogie
u mnie wczoraj był nieznośny upał i duchota, w nocy lało, dziś jest czym oddychać

Napisane przez Freya16

O BOŻE TYLE STRON!!!!! Kiedy ja to nadrobię, ale w weekend nie miałam czasy zajrzeć
Dzieci potrafią biegać jak szalone przez kilka godzin. Każdej parze decydującej się na dziecko mówię, że ten model niestety nie posiada wyłącznika. Dziwię się, że rodzice nie wychodzą z tak aktywnymi dziećmi na dwór. Przecież lepiej żeby poszalało na placu i potem grzecznie poszło spać niż męczyć się do północy. Dzieciakowi w wieku 5-7 lat powinno się wytłumaczyć żeby tak nie skakał więc Twoje przypuszczenie może być słuszne. . Beztroscy rodzice to obecnie plaga, współczuję takich sąsiadów. Raczej nic się z tym nie da zrobić bo według prawa do 20tej można bardzo hałasować, a do 22 trochę mniej bardzo. Cisza nocna jest do 6 rano

dla mnie kończenie się ciszy nocnej o 6 rano to naprawdę tragedia, w końcu to obejmuje też weekendy a nie wszyscy wstają o tej porze... (pamiętam jak kiedyś o 5:50 obudziła mnie kosiarka pod blokiem!)
też się dziwię, że te dzieci nie wychodzą codziennie, a poza tym ten chłopiec który robi najwięcej hałasu nie jest już taki mały... wybaczcie dosadne porównanie, ale mam wrażenie, że takie dzieci są trochę jak pewne rasy psów, po prostu muszą się wybiegać i trzeba je wyprowadzać na dwór

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;28620747]u mnie też co chwilę ktoś muzykę puszcza :/ jak nie z góry to z dołu, jak nie z dołu to z boku... żeby to jeszcze normalna muzyka była, a tu po murach idą tylko jakieś bity, basy... kij wie co jeszcze, jakieś takie łubudu [/QUOTE]

o maaatko, ja mam nerwicę jak słyszę jakąś muzykę niosącą się po ścianach. poważnie.

Napisane przez Cola_Ola

A wiecie co, moja ulubiona scena to ta http://www.youtube.com/watch?v=rqQNx...eature=related I ta piosenka, uwielbiam jej słuchać

a dla mnie ta scena była jakaś taka... dziwna kiedyś, ładnych parę lat temu, byłam fanką duetu Harry i Hermiona, chciałam żeby się zeszli, ale mimo wszystko to mi się jakoś nie spodobało. przeciez Harry nie znosił tańczyć! ale piosenka bardzo fajna

[1=4c2ea920fcf0cb3d39288a6 c961f1efcc2286102_684b5c0 01d1f4;28629049]
Dzisiaj siostra odebrała wyniki badania i niestety ma nawrót [/QUOTE]

przykro mi

Napisane przez Demi93

A co tam kilka komiksów wrzucę
+ ostatni dla wszystkich nielubiących Zmierzchu

niestety nie da się wszystkich przeczytać, za małe są

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez ImmortalLover

I ja dołączam

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

A co do ang-wstydzę się mówić przy kimś kogo nie znam lub,gdy wiem,że ktoś zna język lepiej ode mnie(a to nie jest wyczyn). Ale z matury jestem zadowolona(jedyny taki przedmiot...)

Ja też mam opory przed mówieniem, nie wiem dlaczego. Speeche w szkole są ok, ale do takiego rodowitego Anglika chyba bym się nie odezwała .. niby wiadomo, że mówimy takim polskim-angielskim, a ja bym chciała właśnie tak jak oni mówić albo jak osoby po jakimś czasie spędzonym w UK

Napisane przez kasiencja

cześć moje drogie
u mnie wczoraj był nieznośny upał i duchota, w nocy lało, dziś jest czym oddychać



dla mnie kończenie się ciszy nocnej o 6 rano to naprawdę tragedia, w końcu to obejmuje też weekendy a nie wszyscy wstają o tej porze... (pamiętam jak kiedyś o 5:50 obudziła mnie kosiarka pod blokiem!)
też się dziwię, że te dzieci nie wychodzą codziennie, a poza tym ten chłopiec który robi najwięcej hałasu nie jest już taki mały... wybaczcie dosadne porównanie, ale mam wrażenie, że takie dzieci są trochę jak pewne rasy psów, po prostu muszą się wybiegać i trzeba je wyprowadzać na dwór



o maaatko, ja mam nerwicę jak słyszę jakąś muzykę niosącą się po ścianach. poważnie.



a dla mnie ta scena była jakaś taka... dziwna kiedyś, ładnych parę lat temu, byłam fanką duetu Harry i Hermiona, chciałam żeby się zeszli, ale mimo wszystko to mi się jakoś nie spodobało. przeciez Harry nie znosił tańczyć! ale piosenka bardzo fajna




przykro mi



niestety nie da się wszystkich przeczytać, za małe są

Kosiarki są straszne
Co do muzyki też nie lubię. W dzień przeżyję jakoś jakiś czas, ale to też ani spokoju ani się uczyć... w nocy też im się zdarza, masakra. Tylko moja mamuśka ich wszystkich ściga i zwraca uwagę, bo też żyć nie może
A te scena to wg mnie jedyna, która dodane przez nich jest ok

[20160901857]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;28630951]Ja też mam opory przed mówieniem, nie wiem dlaczego. Speeche w szkole są ok, ale do takiego rodowitego Anglika chyba bym się nie odezwała .. niby wiadomo, że mówimy takim polskim-angielskim, a ja bym chciała właśnie tak jak oni mówić albo jak osoby po jakimś czasie spędzonym w UK

Kosiarki są straszne
Co do muzyki też nie lubię. W dzień przeżyję jakoś jakiś czas, ale to też ani spokoju ani się uczyć... w nocy też im się zdarza, masakra. Tylko moja mamuśka ich wszystkich ściga i zwraca uwagę, bo też żyć nie może
A te scena to wg mnie jedyna, która dodane przez nich jest ok [/QUOTE]

Też kiedyś nie mogłam słowa wydukać. Przełamałam się dopiero dzięki mojemu panu od korków w liceum, który absolutnie nie przyjmował do wiadomości, że "ja się wstydzę" albo "nie wiem jak coś powiedzieć". Ustną rozszerzoną zdałam dzięki temu na 100%, z obcokrajowcami też się dogaduję. Teraz muszę się koniecznie wziąć za francuski- kiedyś w liceum się uczyłam, ale potem przestałam. Dla mnie francuski to najpiękniejszy język na świecie

Sąsiedzi...
Kiedyś moi "koledzy" z gimnazjum zrobili sobie melinę w piwnicy naszej klatki, a moja sąsiadka oskarżyła mnie, że to niby ja ich sprowadziłam potem jak już się okazało, że to nieprawda to nawet nie przeprosiła, więc do dzisiaj nie mówię jej dzień dobry

Pilot działa Sorry, że tyle o tym gadam, ale muszę się podzielić moją radością

[Freya16]

[1=4c2ea920fcf0cb3d39288a6 c961f1efcc2286102_684b5c0 01d1f4;28629758]nawrót ziarnicy złośliwej w dość poważnym stadium bo ma nacieki już nie tylko na węzłach chłonnych Najważniejsze ze miała zrobione bardzo potrzebne badanie którego jej wcześniej odmówili bo dzięki temu będzie można rozpocząć leczenie.[/QUOTE]
Trzymam kciuki, Będzie dobrze

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez nouvelle90

Też kiedyś nie mogłam słowa wydukać. Przełamałam się dopiero dzięki mojemu panu od korków w liceum, który absolutnie nie przyjmował do wiadomości, że "ja się wstydzę" albo "nie wiem jak coś powiedzieć". Ustną rozszerzoną zdałam dzięki temu na 100%, z obcokrajowcami też się dogaduję. Teraz muszę się koniecznie wziąć za francuski- kiedyś w liceum się uczyłam, ale potem przestałam. Dla mnie francuski to najpiękniejszy język na świecie

Sąsiedzi...
Kiedyś moi "koledzy" z gimnazjum zrobili sobie melinę w piwnicy naszej klatki, a moja sąsiadka oskarżyła mnie, że to niby ja ich sprowadziłam potem jak już się okazało, że to nieprawda to nawet nie przeprosiła, więc do dzisiaj nie mówię jej dzień dobry

Pilot działa Sorry, że tyle o tym gadam, ale muszę się podzielić moją radością

ja pewnie też bym się jakoś dogadała ale mogłabym mimo wszystok znać więcej słów i ładniej mówić...
Co do języków to jako, że uzę się od początku ang miałam do wyboru niemiecki, rancuski i ruski.. wzięłam ruski,, wydawał mi się najłatwiejszy

[4c2ea920fcf0cb3d39288a6c961f1efcc2286102_684b5c001d1f4]

Dzięki dziewczyny

Ja np dużo rozumiem ale mało umiem powiedzieć czy napisać. Maturę ustna zdałam na 80% nie wiem jakim cudem ale sie udało Próbuje się sama w domu uczyć słówek ale czasami brak motywacji.

Kosiarki jak kosiarki ale mój sąsiad ma zakład stolarski i od samiutkiej 6 tną i tną i tną do 8 bo wtedy się budzę bo dłużej nie mogę udawać ze tego nie słyszę

[Narrhien]

[1=4c2ea920fcf0cb3d39288a6 c961f1efcc2286102_684b5c0 01d1f4;28630178]Dzięki chochliku

Wkurza mnie moja nieznajomość angielskiego[/QUOTE]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;28630549]Też bym chciała go trochę bardziej znać... no, ale jak czegoś nie wiem to pomagam sobie translatorem google chociaż w niektórych przypadkach nawet mi się myśleć nie chce i poprostu biorę kopiuj -> wklej.
Chociaż najbardziej mnie wkurza jak wiem, że wiedziałam co dane słowo znaczy, a teraz nie mogę sobie tego przypomnieć :/

tak swoją drogą i do mnie doszedł deszcz, jakiś pół godz temu lało [/QUOTE]

Napisane przez Cola_Ola

Ja tak samo robię Angielski znam tak sobie.

Napisane przez ImmortalLover

A co do ang-wstydzę się mówić przy kimś kogo nie znam lub,gdy wiem,że ktoś zna język lepiej ode mnie(a to nie jest wyczyn). Ale z matury jestem zadowolona(jedyny taki przedmiot...)

Widze, że nie tylko ja jestem noga z angielskiego

Ale ja ogólnie nie uczyłam się angielskiego jako pierwszego języka, matury z niego nie zdawałam, dopiero po paru latach na drugim kierunku studiów mnie przymusili, to kurde miałam ogromne problemy... w sumie dalej jestem beznadziejna. Nie lubię angola.

Napisane przez kasiencja

dla mnie kończenie się ciszy nocnej o 6 rano to naprawdę tragedia, w końcu to obejmuje też weekendy a nie wszyscy wstają o tej porze... (pamiętam jak kiedyś o 5:50 obudziła mnie kosiarka pod blokiem!)
też się dziwię, że te dzieci nie wychodzą codziennie, a poza tym ten chłopiec który robi najwięcej hałasu nie jest już taki mały... wybaczcie dosadne porównanie, ale mam wrażenie, że takie dzieci są trochę jak pewne rasy psów, po prostu muszą się wybiegać i trzeba je wyprowadzać na dwór

Aaaaa! Kosiarki sa koszmarne Mnie tez czasem budza, bo ja zawsze przy otwartym oknie śpię, a jak muszę je zamknąć to się autentycznie duszę.

a dla mnie ta scena była jakaś taka... dziwna kiedyś, ładnych parę lat temu, byłam fanką duetu Harry i Hermiona, chciałam żeby się zeszli, ale mimo wszystko to mi się jakoś nie spodobało. przeciez Harry nie znosił tańczyć! ale piosenka bardzo fajna

Dla mnie tez scena była dziwna, w sumie nie pasowała mi do filmu. Zabrzmi idiotycznie, ale czułam się taka dziwnie zawstydzona oglądając to

[1=4c2ea920fcf0cb3d39288a6 c961f1efcc2286102_684b5c0 01d1f4;28633343]
Kosiarki jak kosiarki ale mój sąsiad ma zakład stolarski i od samiutkiej 6 tną i tną i tną do 8 bo wtedy się budzę bo dłużej nie mogę udawać ze tego nie słyszę [/QUOTE]

Hehehe, u mnie na wsi obok domu jest tartak ale w sumie zawsze lubiłam ten odgłos cięcia drewna, niby hałas ale mi on nie przeszkadza


Kurde, ciągle leje, ja właśnie wróciłam od dentysty...

dziewczyny, czy wam tez się tak strasznie nudzi?

[Cola_Ola]

a dla mnie ta scena była jakaś taka... dziwna kiedyś, ładnych parę lat temu, byłam fanką duetu Harry i Hermiona, chciałam żeby się zeszli, ale mimo wszystko to mi się jakoś nie spodobało. przeciez Harry nie znosił tańczyć! ale piosenka bardzo fajna

Ja odebrałam to inaczej. Dla mnie od zawsze jasne było, że Hermiona jest pisana Ronowi Dla mnie to było tak, że nawet w tych najciemniejszych chwilach można znaleźć iskrę radości... niestety ona czasem krótko trwa, ale trzeba pamiętać o tej nadziei A Harry jako jej przyjaciel chciał jej zaaplikować dawkę optymizmu, przecież bardziej to się wydurniał w tym tańcu

[4c2ea920fcf0cb3d39288a6c961f1efcc2286102_684b5c001d1f4]

nudzi nudzi, ale jak myślę o tym ze trzeba by było iść do jakiejś pracy to wole się nudzić

[20160901857]

[1=4c2ea920fcf0cb3d39288a6 c961f1efcc2286102_684b5c0 01d1f4;28633343]Dzięki dziewczyny

Ja np dużo rozumiem ale mało umiem powiedzieć czy napisać. Maturę ustna zdałam na 80% nie wiem jakim cudem ale sie udało Próbuje się sama w domu uczyć słówek ale czasami brak motywacji.

Kosiarki jak kosiarki ale mój sąsiad ma zakład stolarski i od samiutkiej 6 tną i tną i tną do 8 bo wtedy się budzę bo dłużej nie mogę udawać ze tego nie słyszę [/QUOTE]

Moja motywacja do nauki w wakacje też niestety wyparowała.

[Narrhien]

Może by tak pograć w coś na kurniku? jest ktoś chętny?

[4c2ea920fcf0cb3d39288a6c961f1efcc2286102_684b5c001d1f4]

Napisane przez Narrhien

Może by tak pograć w coś na kurniku? jest ktoś chętny?

ja chętnie zagram ale trochę później bo siostra będzie jakąś aukcje licytować wiec muszę zejść.

[kasiencja]

Napisane przez Narrhien

dziewczyny, czy wam tez się tak strasznie nudzi?

ano, trochę nudzi. przyjechałam do domu, zostawiłam pracującego TŻ w Krakowie, a większość znajomych i tak się rozjechała. chciałabym znaleźć sobie jakieś zajęcie na wrzesień

Napisane przez Cola_Ola

Ja odebrałam to inaczej. Dla mnie od zawsze jasne było, że Hermiona jest pisana Ronowi Dla mnie to było tak, że nawet w tych najciemniejszych chwilach można znaleźć iskrę radości... niestety ona czasem krótko trwa, ale trzeba pamiętać o tej nadziei A Harry jako jej przyjaciel chciał jej zaaplikować dawkę optymizmu, przecież bardziej to się wydurniał w tym tańcu

no ja przesłanie rozumiem, ale mnie to zaskoczyło
swoją drogą, mam ochotę obejrzeć jeszcze raz 6 film i pierwszą część 7., bo nic nie pamiętam

Napisane przez Narrhien

Może by tak pograć w coś na kurniku? jest ktoś chętny?

kalambury są boskie! dawajcie!

[201607231707]

Napisane przez Narrhien

Dla mnie tez scena była dziwna, w sumie nie pasowała mi do filmu. Zabrzmi idiotycznie, ale czułam się taka dziwnie zawstydzona oglądając to

O kurczę, ja tez Gdyby zerwal z niej ciuchy i, za przeproszeniem, przelecial na środku namiotu byłabym mniej zawstydzona

[Cola_Ola]

no ja przesłanie rozumiem, ale mnie to zaskoczyło
swoją drogą, mam ochotę obejrzeć jeszcze raz 6 film i pierwszą część 7., bo nic nie pamiętam

Ja też bym obejrzała jeszcze raz

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Napisane przez Demi93

O kurczę, ja tez Gdyby zerwal z niej ciuchy i, za przeproszeniem, przelecial na środku namiotu byłabym mniej zawstydzona

Ciekawe podejście

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

http://kwejk.pl/obrazek/344371/always.html


Nie no sorry, ale padłam

[Narrhien]

Napisane przez Demi93

O kurczę, ja tez Gdyby zerwal z niej ciuchy i, za przeproszeniem, przelecial na środku namiotu byłabym mniej zawstydzona

Ja tak samo Po prostu taka krępująca była dla mnie ta scena

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Napisane przez kasiencja

kalambury są boskie! dawajcie!

To dajemy tylko musze nowe konto stworzyć, bo nie pamietam hasła do starego

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

założyłam jak coś to jestem, pewnie się zdziwicie, "narrhien"

[kasiencja]

aaa nie, mama musi porozwiązywać testy na prawko to ja może później

[201607231707]

Dooobra, to ja tez załozyłam, czemu nie

[Cola_Ola]

http://kwejk.pl/obrazek/344346/snape.html

http://kwejk.pl/obrazek/344342/the,m...of,erised.html

http://kwejk.pl/obrazek/344311/snape.html

[Narrhien]

buuuu...

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Napisane przez Demi93

Dooobra, to ja tez załozyłam, czemu nie

to gramy? jestem w pokoju "lumpia"

[4c2ea920fcf0cb3d39288a6c961f1efcc2286102_684b5c001d1f4]

ja tez juz moge

[201607231707]

http://kwejk.pl/obrazek/344311/snape.html

Nie wiedzialam, że Lily była zombie

Narr dobra, już odszukałam ten pokój i weszłam

[Narrhien]

kurcze,glupi ten pokoj, nie da sie usiasc... moze do innego chodzmy?

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

kurde, w innym też sie nie da...co za zaraza?