Ploty od soboty do soboty - no gdzieś chyba musimy gadać, nie???

[Aga Waleria]

: hahaha:

[sioodemka]

ja tchibo też zawsze omijam szeroki łukiem "bo dziwne" hehehe i same snoby tam siedzą i kawkę popijają

[Emila3000]

czasem jednak warto zajrzeć

http://www.tchibo.pl/Stojak-na-kozaki-p200022129.html taki stojak też mam - bardzo fajny

[lexor]

hej Babulce! Tu Wiewióra z Alinkowego konta korzysta.
Nie plotkujcie tyle bo nie mam interneta i mi zal!
Stęskniłam sie za wami,Szybkie relacje:
Machina okropna do prostowania ale Jaga znosi dzielnie plus te wszystkie gimnastyki-caly dzień schodzi.
Teraz korzystam z gościny Alinki i kręcimy różyczki.
Zieloniuchna ja bardzo długo mialam tylko prodiż i piekłam wszystko.pizze tez.
I Kto tu na Ciebie krzyczy i o co? Nie wolno! a sio!
M7 kuchnia podobna widze bedzie do mojej ale płytki inne choć ten sam rozmiar.ja wybrałam bardziej cieple,w beżu,podłoga taka terrakota.Ściany jeszcze nie wiem,,,,

Buziaki

[poppy]

Napisane przez Figamaga

Może to nic wielkiego, ktoś pomyśli, że to tylko kakao. Ale uwierzcie, wyprowadziło mnie to z równowagi. Mam normalnie ochotę coś rozbić, zniszczyć, zabić...

Oj, bo tak bywa... rośnie, rośnie, rośnie, a jak już strzeli, to byle drobiazg wyprowadza z rónowagi. Ja tam Cię rozumiem, tylko mi przechodzi tak szybko, jak się zaczyna. Gniew, nie okres, jakby co

Napisane przez Aga Waleria

A jak ja jestem właśnie w trakcie to co znaczy że gorsza??? Mi juz nie dasz??? Emi no nie bądź taka.
Ja nie mam piekarnika (jeszcze!) i sama sobie nie upiekę

A ja już po

Napisane przez Emila3000

Aga ściągnęłam przepiękne schematy haftów - japońskich, i nawet książkę całą , tylko jest w krzaczkami pisana, jest jakiś słownik polsko-krzaczkowy, da się to jakoś rozszyfrować?

zielonegwiazdy[at]gmail.com - podrzuć te schematy, to może coś zaradzimy

Napisane przez lexor

Machina okropna do prostowania ale Jaga znosi dzielnie plus te wszystkie gimnastyki-caly dzień schodzi.

Kwardym trzeba być, a nie miętkim trzymam kciuki

Nie znoszę futbolu. Ale stadion czad, kibice jak zwykle fantastyczni... z patriotycznego obowiązku oglądam

[Emila3000]

Aguś teraz powoli ogarniam te schematy, wybiore fragmenty - słowa niezrozumiałe dla mnie i wyśle za kilka dni
może przy okazji zmobilizuje mnie to żeby wyhaftować coś innego niz króliki dla Julki

[cycol11]

A ja właśnie debatowałam z Grażynką na linii telefonicznej o wczasach tak kobietki dobrze przeczytałyście O WCZASACH Myślę już bo mąż musi już podać kiedy będzie urlop brać. Wiadomo ja się dostosuję Ale poważnie wypytywałam Grażynkę o to jak było w Ustronnym Babińcu i powiem wam że chyba się skuszę żeby tam pojechać tylko muszą mi odpisać czy z psem przyjmują bo my musimy naszego pupilka malusiego wziąść ze sobą. ale jeśli napiszą że można to jadymy
A może któraś z was by się skusiła? To było by superaśnie taki duuuższy zlocik Co wy na to kobietki???? Faceci na plażę z dziećmi a my do przyjemności rękodzielniczych i ploteczek

[lexor]

Napisane przez lexor

Machina okropna do prostowania ale Jaga znosi dzielnie plus te wszystkie gimnastyki-caly dzień schodzi.
Teraz korzystam z gościny Alinki i kręcimy różyczki.

No nie cały dzień i żebyście nie myślały, że Jola tak leniwie spędza czas jutro bęzdie reszta i tak aż powstanie różyczkowa kula
zdjęcia niestety wątpliwej jakości, jako że aparat już odmawia posłuszeństwa a lenistwo i niechęć bywania w takowych sklepach nie pozwalają kupić nowego.
Po kolorze poznajecie, że to już ja we własnej osobie

Napisane przez Emila3000

Aguś teraz powoli ogarniam te schematy, wybiore fragmenty - słowa niezrozumiałe dla mnie i wyśle za kilka dni
może przy okazji zmobilizuje mnie to żeby wyhaftować coś innego niz króliki dla Julki

Jeśli mogę służyć pomocą to chętnie służę

[Emila3000]

Alinko chyba raczej też łasa na te schemaciki jesteś, bo krzaczków raczej nie znasz

http://www.lecien.co.jp/en/hobby/fujico/index.html zerknij jakie piękne, a to tylko 1/4 tego bo mam jeszcze 2 książki tego autora

pokażcie rezultat koncowy tych kwiatków mam kilka ksiązek w tej tematyce

[poppy]

Za Jolą jest pudełko w maki

[Pupil]

Jolu miło Cię widzieć Jak ogarnę papierkowo-biurową robotę to może w przyszłym tygodniu wyskoczę na parę godzin nad granicę do Was
Alinko wyglądajcie mojej paczuchy w piątek - uprzedzam ciężka jest będzie co ciąć Do papierów i serwetek Jolinkowych dołożyłam kopertkę dla Ciebie A papiórków jest tyla, że starczy dla Was obu choć część szkoda ciąć, muszę przyznać

Napisane przez poppy

Nie znoszę futbolu. Ale stadion czad, kibice jak zwykle fantastyczni... z patriotycznego obowiązku oglądam

Oj też nie znoszę futbolu, ale nie mam telewizorni więc dodatkowo wolna jestem od pokusy włączenia

Madziu sklepik Na strychu jest bardzo fajny brałam od nich już parę razy. W ogóle dużo fajnych sklepów skrapowo-hobbystycznych się pootwierało

Padam dzisiaj, zrobiłam nieszczęsne pity-11, nadałam i padłam. Idę do pierzynowa
Miłego ploteczkowania

[Emila3000]

nie tylko sklepikow ale i producentów szkoda, że do decou u nas kuleje - 2 tylko chyba jest....

[biernacka4]

A ja na imieniny dostanę chyba od mojej mamci Sizzix big shop.
Może do zlotu uda mi się kupić ze dwa wykrojniki. Dziewczyny mnie odwiedzające jak byście miały gdzie pożyczyć parę wykrojników to można by było troszkę nawycinać wzorków.

[poppy]

Hahaha, pokazywali właśnie na TVN24 propozycje piosenek na Euro. Jezu, są takie trzy leśne dziadki śpiewające smętnie przy pianinie. Masakra

[Pupil]

Ja słyszałam kawałek w radio masakra to co puszczali
Zieloniutka z M7 o wiele lepiej by zaprezentowały Polskę w duecie niż toto co ma śpiewać
Może małą petycję do władz? A w nagrodę dla M7 wykończenie mieszkanka na cacy z umeblowaniem na koszt państwa, a ZB musieliby chyba kupić mieszkanko do własnego wykończenia Zgadzacie się?

[jambolaja]

No i mojego posta widzę zjadło. ... :-( z komórki fatalnie się pisze i wysyła...
Pupilka to ma pomysły! Ja się zgadzam!;-)
Alinka widzę nie zasnęła od razu tylko jeszcze zdjęcia wrzuciła! Zasiedziałyśmy się przy tych kwiatkach. Czas zleciał nie wiadomo kiedy. Ale chyba nie na mnie dość skoro zaprosiła na jutro :-D . Zobaczymy co będzie jak dorwę się do Jej magicznej maszynki :-o ...
Popitka widzę spostrzegawcza bardzo
Ewa nie mnie się doczekać papierków:-*
Widzę ze dziś więcej mocnych marków.
Dobrej nocy Babeczki!

[cycol11]

A ja witam was porannie niestety póki co mgliście. U nas w mieście dziś otwarcie Tesco oj będzie się działo będzie dym
Buziaki z nad śniadania
P.S.
Wczoraj wysłałam email w sprawie wczasów http://ustronnybabiniec.pl/?start,1 mam nadzieję że wszystko będzie po mojej myśli

[sioodemka]

Hahahahahahha i od rana sie uśmiałam (tak tak ! dzisiaj najpierw czytam wizaż, a potem pracuję... doszłam do wniosku, że za darmochę nie mam co rezygnować z przyjemności przebywania z Wami i wyprówać sobie żył) - ja i Zielonka to duet niezastąpiony.

"Green submarine" się nazywamy Zatonąć nie zatonie

Ale Wam zazdroszczę tych wykrawarek, maszynek... ja mam głowę teraz w sklepach budowlanych

Za to wczoraj podjęłam dwie ważne decyzje.

1. Biorę do pracy Grzesia, który wiem, że ładnie robi remonty, choć jest droższy, to jednak solidny (zaczynają od poniedziałku)

2. W przyszłym tygodniu biorę 3 dni wolnego (szef jeszcze nie wie) - i tak 8.03 spędzę cały dzień u mamy w kwiaciarni sprzedając cudne róże i nie tylko dla najlepszych na świecie istot, bez których naród męski zginął by marnie.

Będę miała 5 wolnych dni i wykombinuję co gdzie chce mieć , z czego, w jakim kolorze itp.

[zielona butelka]

Madziuś, przyjedź do mnie bo mamy straszny zgryz z przemeblowywaniem, załamujemy ręce normalnie. 100 kombinacji, przestawianie, przesuwanie, wystawianie i nic, nic nie pasuje Ciągle coś jest nie tak. Szlag by to trafił, w piruny!!!

Cycolku, to jest napturalnie bardzo, przebardzo kuszące, ja natomiast wiem, że nie dam rady, więc pozostanie mi tylko skręt kiszek z zazdrości i czekanie na obszerną relację. Wybiorę się tam kiedyś na pewno, ale ten rok odpada, definitywnie.

Joluś, zaglądaj skarbie , zaglądaj, bo ja tęęęęsknię bardzo. Jestem Joli osobistą nękaczką telefonową, to jest chyba karalne. A niech i Alinka pokaże siebie jak kręci różyczki

Wczoraj miałam służbową kolację. A że wszystko w moim życiu kręci się głównie w rejonach warszawskiej Pragi, tak było i wczoraj, podczas inauguracji stadionu. No nie mogę inaczej tego nazwać jak horrendum!!!
Wokół stadionu zamknięto 3 główne ulice i most!!! Ale nie na przestrzeni 500 m, o nie!!! dobre 5 km w linii prostej i z km po bokach!!!
Postawili policję, straż miejską!
Naprawde dawno już nie widziałam takiego przerostu formy nad treścią.

A i nie zazdroszczę ludziom mieszkającym w pobliżu - mega hałas!!!

Dziś znów Zielonka, pomyślicie pirat drogowy, niechcący, jak zwykle , spowodowała kolizję drogową. Ale co ja mogę poradzić, powiedzcie same, na czyjś kompletny brak pomyślunku. Na szczęście znów nie byłam stroną


A jeśli miałybyśmy z sioodemusią śpiewać, oooo to honorarium musiałoby być odpowiednie do talentu Obawiam się, że ledwo starczyłoby na Madzi remont.

Babki, ja nie chcę mieszkania, ja chcę domek
Ok, zmykam do pracy
Buziaki

[Emila3000]

Sylwuś w Tesco maja super ubranka dla dzieci często promocje na nie są są bardzo dobrej jakości i bardzo ładne. Julce od urodzenia tylko tam kupuje, bo u nas w mieście nie ma gdzie, sama chińszczyzna

[zielona butelka]

Napisane przez Emila3000

Sylwuś w Tesco maja super ubranka dla dzieci często promocje na nie są są bardzo dobrej jakości i bardzo ładne. Julce od urodzenia tylko tam kupuje, bo u nas w mieście nie ma gdzie, sama chińszczyzna

Potwierdzam!

[Emila3000]

Zielonka, nie zostaje Ci nic innego niż się do mnie na cichutką wieś przeprowadzić, gwarantuje Ci, że nikt tam meczu z okazji Euro grać nie będzie

[sioodemka]

Zbyt nisko nas cenisz Kochana... ja myślę, że.... za to, żebyśmy umilkły niejeden oddałby wszystko

A co do kolizji.... ehh... wczoraj bym zderzak mojej Ani pofalowała. Ona jechała pierwsza w jakieś nieznane mi rejony, więc trzymałam się jej zderzaka. Na światłach pomarańczowe, to ja gaz za nią, a ona..... hamulec (żeby mnie nie zostawić na światłach). No i... pisk, poślizg na piachu i byłoby bum, ale refleks i 15cm nas ocaliło

[zielona butelka]

I tak ma być!!! Wizualizuję, wizualizuję!!!! Będzie ten domek, musi być!!!

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

Napisane przez sioodemka

A co do kolizji.... ehh... wczoraj bym zderzak mojej Ani pofalowała. Ona jechała pierwsza w jakieś nieznane mi rejony, więc trzymałam się jej zderzaka. Na światłach pomarańczowe, to ja gaz za nią, a ona..... hamulec (żeby mnie nie zostawić na światłach). No i... pisk, poślizg na piachu i byłoby bum, ale refleks i 15cm nas ocaliło

Hhehe, ja też tak kiedyś mialam i nie mogłam się nadziwić, ze ktoś hamuje na żółtym, i byłoby bum, bo ja akurat dodawałam gazu

[sioodemka]

śnił mi się dzisiaj mały nietoperz... latał nad łózkiem, w którym miałam spać, a to wszystko w domku mojej babci... z tego co czytam to nic dobrego nie wróży

[zielona butelka]

Spoko, to tylko wampokotek Kathiny, podobno nie ma się czego bać:P

[Pupil]

Napisane przez zielona butelka

Dziś znów Zielonka, pomyślicie pirat drogowy, niechcący, jak zwykle , spowodowała kolizję drogową. Ale co ja mogę poradzić, powiedzcie same, na czyjś kompletny brak pomyślunku. Na szczęście znów nie byłam stroną

Oj to jak przyjadę do stolycy to będę musiała ustalić trasę jazdy Zieloniutkiej, bo moja Mróweczka jest nieremontowalna

Napisane przez zielona butelka

A jeśli miałybyśmy z sioodemusią śpiewać, oooo to honorarium musiałoby być odpowiednie do talentu Obawiam się, że ledwo starczyłoby na Madzi remont.
Babki, ja nie chcę mieszkania, ja chcę domek

Może być domek, poprzemy Cię

Co do Green Submarine to przypomniała mi sie przeróbka "Yellow Submarine" z czasów studenckich
Napiszę fonetycznie :

Żołtyj żołtyj padwodnyj parachod a na nim sierp i młot i Lenin nas wiedziot ........
Ja Sawiet i ty Sawiet i u nas razuma niet

[zielona butelka]

Też pięknie!!!!

Ale gwarantuję ci Ewciu, nasze wykonanie karaoke Yellow submarine, uwiecznione ( o losie!!) przez Figę, której było przykazane skasować TO w trybie natychmiastowym, ale.... chyba to zarchiwizowała i pewnie w stosownej chwili zastostuje szantaż..... o , już się zaczynam lękać!!!

[Figamaga]

Figa nagrała, ale to jest w jakimś dziwnym formacie i nie umiem odtworzyć Muszę w ogóle Wysłac Wam te wszystkie zdjęcia, więc proszę o adresy mailowe na pw.

I potwierdzam, że Madzie ładnie śpiewają i na Euro się nadają.

[kicia0940]

Dobrze że się z rejonu stadionu wyprowadzam, bo jazda policji na sygnale o 23 jest niecywilizowana

A propos nietoperzy. Kiedyś mielismy akcje na działce. Mama poszła na kawę poranną do sąsiadki a ja pływam sobie w jeziorze i nagle słyszę wrzask:
-aaaaaa, łopatą go łopatą
-co robisz kretynko, okno rozbijesz tą łopatą
A sprawa wyglądała tak:
Mama przyszła do sąsiadki, a ta leżała w łóżku i miała pozamykane okiennice. Więc mama zrobiła kawe, podała jej do łóżka i sama usiadła opierajac się o okno. A tam między oknem a okienncą coś się rusza.
- O jaki sliczy mały nietoperzyk
Na to sąsiadka wyskoczyła w piżamie jak z procy z wrzaskiem
No jak mozna nie lubieć takich myszek