Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XII 2012 - Strona 60 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-01-22, 17:11   #1771
dzika_kaka
Zakorzenienie
 
Avatar dzika_kaka
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 4 615
Dot.: Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XI

Cytat:
Napisane przez magdaef Pokaż wiadomość
Ale naprodukowałyście postów, jak ja zakuwałam...Nawet nie próbuję nadrobić, bo by mi dziecko głodem padło Napiszę tak pokrótce co u nas, bo mój poprzedni esej się nie dodał...

Nikuś kończy dzisiaj miesiąc, nawet nie wiem, kiedy to zleciało. W tę sobotę chrzcimy, mam nadzieję, że pogoda będzie jako taka, bo te ostatnie dni, to u nas masakra. Któraś z Was na fejsie pytała o zapraszanie teściów na chrzciny. Jeśli to miałoby jakoś ukrócić rozterki, to napiszę, że w naszym przypadku jednak nie było warto, jak zwykle się nie obyło bez cyrków teściowej. Chrzcin nie robimy ze względu na nich właśnie, bo nie chcieliśmy ich nie zapraszać i znowu byłaby afera. No więc okej, jest sam chrzest, zaproszenia wszystkim wysłaliśmy pocztą, żeby nie było, że ich traktujemy gorzej, a żeby jednocześnie nie musieć się z nimi spotykać. I co? Zadzwonili z mordą, że skoro brat TŻta nie jest chrzestnym, to możemy się ich nie spodziewać. No cóż...bez komentarza

Matmę zdałam na 3,5 i myślałam, że już będę od tego momentu częściej mogła zaglądać, bo Maleńki ładnie "współpracuje" i mama znalazłaby czas na plotki , a tu jeszcze do przyszłej niedzieli lipa. Doktorka wymyśliła sobie, że nawet Ci, którzy zaliczyli, muszą przyjść zdać te typy zadań, które zrobili źle...W niedzielę po chrzcinach walczę dalej, ku chwale ojczyzny, bo przecież wpis powinnam już mieć Potem obiecuję poprawę, jeśli chodzi o obecność. Buźka, ucałujcie swoje Maluszki!
Matko bosko co to się dzieje z tymi teściami, normalnie prawie od kogo nie słyszę opowieści o teściach to wszystko jakieś, za przeproszeniem, zryte berety. Nie wyłączając moich własnych osobistych, choć w stopniu umiarkowanym
Kciuki za matmę!

Cytat:
Napisane przez mmm12345 Pokaż wiadomość
spoko, pewnie dziś w nocy znów się będę nudziła, bo wchodzę tu po nocnym karmieniu a tu cisza taka ze az strach. byłam tu dziś o 6:06 i sama ze sobą mogłam pogadać co najwyżej

natomiast odpadających tynków nie zauważyłam chociaż spędziłam tam 9 dni, no ale może byłam zaaferowana czymś innym jedyne do czego naprawdę mogę się przyczepić to żarcie, no ale przecież nie do hotelu tam jechałam

a Ty gdzie rodzilas?
Spać byś poszła po nocnym karmieniu a nie plotki w głowie
Na mnie rano nie ma co liczyć bo moje dziecko akurat rano daje pospać, tfu tfu.
Ja rodziłam na Żelaznej. I w sumie to, do czego przede wszystkim się nie mogę przyczepić to... żarcie dobre było, aż żal czasem było nie jeść jak młoda na cycku wisiała a papu stygło
__________________

dzika_kaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 17:33   #1772
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XI

Cytat:
Napisane przez dzika_kaka Pokaż wiadomość
A po skoku co? Wróci maruda? Chociaż nie... po skoku na pewno będzie elokwentną, rozumną dziewczynką. W końcu mamusia kupiła jej już książeczkę. Choć póki co tą książeczką podniecam się bardziej ja niż ona W końcu nabyłam w świecie dziecka, 55 pln.
Po skoku wróci grzeczne dziecko Mam nadzieję, że książeczka się sprawdzi jak nie teraz to trochę później. My chyba swoją kupiliśmy w okolicach świąt - czyli miała około miesiąca. Moja ostatnio zaczęła nawet trochę po swojemu gadać do tych obrazków, śmieje się do nich i czasem uda jej się chwycić za nią.
Książeczka pełni jeszcze funkcję ogranicznika, żeby nie wystawiała nóżek za szczebelki



Cytat:
Napisane przez mmm12345 Pokaż wiadomość
na Karowej. i byłam bardzo mile zaskoczona
Cytat:
Napisane przez dzika_kaka Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o opiekę to podobno jest super. Gorzej z 'zapleczem' i odpadającym ze ścian tynkiem (słyszałam, nie widziałam).
Moja koleżanka nie była zadowolona z opieki po porodzie i mi odradzała. Ale to chyba zależy na kogo się trafi - zresztą jak wszędzie.

Cytat:
Napisane przez dzika_kaka Pokaż wiadomość
Jedziesz z opisem, dostarcz nam zapomnianej już powoli chwili wzruszeń
Zgadzam się






Cytat:
Napisane przez mmm12345 Pokaż wiadomość
natomiast odpadających tynków nie zauważyłam chociaż spędziłam tam 9 dni, no ale może byłam zaaferowana czymś innym jedyne do czego naprawdę mogę się przyczepić to żarcie, no ale przecież nie do hotelu tam jechałam
U mnie też żarcie było straszne. W zwykłym barze mlecznym dają lepsze rzeczy, a ja naprawdę nie jestem wymagająca
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 17:47   #1773
rosllinka
Rozeznanie
 
Avatar rosllinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 513
GG do rosllinka
Dot.: Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XI

Cytat:
Napisane przez lady_kiss Pokaż wiadomość
u nas położna była w 5 tygodniu, widziała pępek. kazała tylko odginać go przy przemywaniu. mówiła, że czasem tak kikut długo siedzi, ale lepiej żeby odpadł sam niż przy pomocy chirurga.
Też bym wolała żeby sam odpadł. Może poczekam jeszcze, dziś własnie mąż potraktował go spirytusem.

Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość

Dziewczyny a jak liczycie wiek dziecka - chodzi mi o miesiące, bo moja tygodniowo jutro skończy 8 tygodni czyli 2 miesiące, ale jutro jest 23. Niektórzy liczą, że skoro urodziła się 28go to dwa miesiące będą 28go, który będzie w przyszły poniedziałek.

Ja liczę miesiące od 16. do 16, ale u lekarza mówię tygodniami.

Cytat:
Napisane przez dzika_kaka Pokaż wiadomość
Kuźwa a jak miałam problem z brzuszkiem małej to mi baba w aptece powiedziała, że dla takich maluchów to nic nie ma

Mój mąż rozmawiał w pracy zkimś kto ma drugie dziecko własnie i starsze od naszego o 1,5 miesiąca i powiedział że te problemy z brzuszkiem w drugim miesiącu to normalne i jak to przeżyjemy to w trzecim będzie lepiej.... Chciałabym już mieć za sobą ten drugi miesiąc.


Cytat:
Napisane przez dzika_kaka Pokaż wiadomość
To rosllince, mi takich kitów nie wcisnęła. Ale jak kiedyś jeszcze będę rodzić () to tylko z nią. Położną w sensie, nie rosllinką

ja dziękuję, bardzo Cię lubię ale też bym nie chciała z Tobą rodzić a z połozną to owszem.

Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość

Może już tak być - aż do skoku rozwojowego Moja też się darła jak szalona jak była głodna, a potem okazało się, że generalnie spoko dziołcha

Moja już chyba przeszła skok rozwojowy bo była nie do zniesienia zwłaszcza jednego wieczoru i nocy,a rano obudziło się jakby inne dziecko Zrobiła się cudowna i bardziej kumata jakby
I też mam tą książeczkę do której strzeliła swój pierwszy uśmiech - dawałam zdjęcie na fb, mogę też tutaj dać.

Cytat:
Napisane przez dzika_kaka Pokaż wiadomość
Ja prawie godzinę parłam, ciesz się, że u Ciebie 20 min.

No tak, 20 min a myslałam ze to wiecznosc i jaki BÓL.

Cytat:
Napisane przez dzika_kaka Pokaż wiadomość
Spać byś poszła po nocnym karmieniu a nie plotki w głowie
Na mnie rano nie ma co liczyć bo moje dziecko akurat rano daje pospać, tfu tfu.
Ja rodziłam na Żelaznej. I w sumie to, do czego przede wszystkim się nie mogę przyczepić to... żarcie dobre było, aż żal czasem było nie jeść jak młoda na cycku wisiała a papu stygło

Też pamiętam ten talerz czekający na mnie... a potem musiałam do mikrofali latać. Jak był u mnie akurat tż to mnie karmił a ja karmiłam małą )))




Dziewczyny, jak to jest z odciąganiem mleczka swojego? Mam laktator ale jak ściągnę żeby zostawić mężowi to nie zrobi się nadprodukcja? Jak nad tym zapanować?
__________________
*** Patrycja*** 16.12.2o12 ***
rosllinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 17:59   #1774
happy_eve
Wtajemniczenie
 
Avatar happy_eve
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 2 950
Dot.: Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XI

Cytat:
Napisane przez gk7 Pokaż wiadomość
A wysypkę na buzi ma? mój ma całe czoło zsypane taką drobniutką pokrzywką, jest niespokojny i nos ma zawalony, chociaż z katarem jest już trochę lepiej.

A napisz czym się żywisz ?
Wysypki już nie ma. Jak miał to najwięcej za uszkami i trochę na policzkach. Katar też cały czas ma, ale nawet nie wiedziałam, że to też jest powiązane ze skazą??

Żywię się głównie kurczakiem, indykiem + ziemniaki (pieczone w piekarniku) albo jakieś zupy (np. rosół bez makaronu, krupnik, barszcz czerwony). A na śniadania i kolacje kanapki z chleba żytniego + jakaś szynka albo dżem z owoców, które można jeść przy karmieniu. Na przekąski znalazłam wafle ryżowe bezglutenowe (firmy Kupiec).

Cytat:
Napisane przez rosllinka Pokaż wiadomość

I poniżej mój opis porodu jak ktoś jeszcze jest zainteresowany :


W piątek 14.12. na IP stwierdziliu mnie małowodzie i dostałam skierowanie na oddz.patologii. Na oddziale niebyło tego dnia miejsca, więc wpisali mnie na jakąś tablicę i miałam dzwonić dopytywać. W sobotę 15.12. rano zgodnie z zaleceniem stawiłam się znowu na IP i czekałam 4h (!) na swoją kolej, aż lekarz mnie przyjął. Stwierdzono, że jest jeszcze mniej wód niż dzień wcześniej, rozwarcie na dwa palce i nie ma na co czekać bo to może się źle skończyć. W szpitalu już zostałam, mąż pojechał po torbę.
Na oddz. patologii trafiłam do saliz bardzo fajną współlokatorką J.Podłączyli mnie pod ktg i podano oksytocynę na 2h (test oksytocynowy). To były koszmarne 2h!!! Bóle jakie miałam trwały cały czas niezależnie czy był skurcz widoczny na ktg czy nie. Bolało mnie podbrzusze i plecy. Po 2h męczarni, jęczenia i trzymania się poręczy łóżka odłączyli oksy i zostawili ktg aby sprawdzić czy pojawią się moje skurcze. Mąż był wtedy przy mnie. Niestety nic się nie działo, a kolejnego dnia miałam mieć podaną już oksy na 6h.


Na wieczór mąż pojechał do domu, ja położyłam się spać (ale nie mogłam zasnąć) i w nocy około g. 1:00 rozpoczęły się moje małe skurcze. Podłączono mi znowu ktg na którym wyszedł ładny zapis,więc zabrano mnie na badanie wewnętrzne. Pani która mnie badała stwierdziła że rozwarcie nadal jest na dwa palce i nie uprzedzając mnie wykonała potwornie bolący masaż szyjki, a następnie wyjęła ze mnie mega czopa i z uśmiechem na ustach powiedziała „niech pani zobaczy jaki piękny czop”. Myślałam, że ją uduszę za to bolące badanie i uśmiech, a czop był obrzydliwy! Kazano mi iść pod prysznic albo chodzić. Około godz. 2:00 skurcze nasiliły się i były nieregularne co 7,5,3 minuty. Te skurcze były bardziej znośne niż przy oksy, bo pomimo że bolało to były przerwy na odpoczynek i bolało tylko podbrzusze, a nie plecy. Później już miałam skurcze regularne co 4 min i podano mi jakiś zastrzyk w d… (siniak miałam z 3 tygodnie!) aby rozluźnić szyjkę. Później zostałam podłączona pod ktg i mogłam przy skurczach tańczyć biodrami. Skurcze były już bardzo bolące! Cała akcja była przy mojej współlokatorce, z którą między skurczami gadałyśmy a nawet żartowałyśmy! Nie było wolnej sali porodowej o którą co chwilę dopytywałam. Położne z oddziału pomagały mi oddychać i w ogóle były bardzo pomocne. Około godz. 5 przyjechała moja położna i zabrała mnie na badanie. Miałam już rozwarcie na 6cm. Sala porodowa już była przygotowana, więc mnie spakowano, zawołano mojego męża i przenieśliśmy się na salę. Dopytywałam moją położną o znieczulenie, ale powiedziała że już trochę późno i jak spytałam czy będzie bardziej boleć to powiedziała, że nie i że dam radę. Zaufałam jej i zdecydowałam się nie brać znieczulenia. Na sali od razu wlała mi wodę do wanny i tam zrobiło mi się dużo lepiej. Później na fotel i chlusnęły ze mnie wody. Partych miałam 20 minut i to było najgorsze co mogłam przeżyć!! Darłam się jak nigdy w życiu!!! Dodatkowego powera dostałam jak zobaczyłam główkę z ciemnymi włoskami. Cały szpital mnie chyba słyszał. A na koniec poczułam mega ulgę. Patrycja urodziła się owinięta pępowiną, że aż miała ślad na szyjce i musieli ją odśluzować a także stwierdzono cechy hipotrofii ze względu na to moje małowodzie. Jak już sytuacja została opanowana położono mi malutką na piersi i to było cudowne J.Później urodziłam łożysko. Niestety nie obyło się bez nacięcia krocza i mam 2 szwy. Pati miała problem z odruchem ssania dlatego później długo walczyłyśmy okarmienie piersią, ale to inna historia. Położna stwierdziła, że gdybym wzięła znieczulenie to poród pewnie zakończyłby się cc. Mój mąż był w szoku, że dałam radę i bardzo się cieszę że był przy mnie.


Ogólnie jestem bardzo zadowolonaz opieki szpitalnej i przez trzy doby później które tam spędziłam dużo się dowiedziałam (przez ten problem ze ssaniem małej i przystawianiem) i zawsze mogłam liczyć na pomoc.
piękny opis, dzielna byłaś

Cytat:
Napisane przez rosllinka Pokaż wiadomość

Mój mąż rozmawiał w pracy zkimś kto ma drugie dziecko własnie i starsze od naszego o 1,5 miesiąca i powiedział że te problemy z brzuszkiem w drugim miesiącu to normalne i jak to przeżyjemy to w trzecim będzie lepiej.... Chciałabym już mieć za sobą ten drugi miesiąc.
W takim razie oby do 1.02 kiedy to kończymy drugi miesiąc
__________________
Tymcio 01.12.2012
happy_eve jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 17:59   #1775
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XI

Cytat:
Napisane przez rosllinka Pokaż wiadomość

Mój mąż rozmawiał w pracy zkimś kto ma drugie dziecko własnie i starsze od naszego o 1,5 miesiąca i powiedział że te problemy z brzuszkiem w drugim miesiącu to normalne i jak to przeżyjemy to w trzecim będzie lepiej.... Chciałabym już mieć za sobą ten drugi miesiąc.
Ja słyszałam od znajomych, że u nich tak było do trzeciego miesiąca, a potem już luzik



Cytat:
Napisane przez rosllinka Pokaż wiadomość


Moja już chyba przeszła skok rozwojowy bo była nie do zniesienia zwłaszcza jednego wieczoru i nocy,a rano obudziło się jakby inne dziecko Zrobiła się cudowna i bardziej kumata jakby
I też mam tą książeczkę do której strzeliła swój pierwszy uśmiech - dawałam zdjęcie na fb, mogę też tutaj dać.
Dawaj



Cytat:
Napisane przez rosllinka Pokaż wiadomość


Też pamiętam ten talerz czekający na mnie... a potem musiałam do mikrofali latać. Jak był u mnie akurat tż to mnie karmił a ja karmiłam małą )))
Musiało to ciekawie wyglądać


Cytat:
Napisane przez rosllinka Pokaż wiadomość

Dziewczyny, jak to jest z odciąganiem mleczka swojego? Mam laktator ale jak ściągnę żeby zostawić mężowi to nie zrobi się nadprodukcja? Jak nad tym zapanować?
Wydaje mi się, że nadprodukcja zrobi jakbyś regularnie ściągała Ale z drugiej strony jak będziesz regularnie ściągać to znaczy, że masz taką potrzebę. Jak będziesz z kolei przez jakiś czas ściągać, a potem już nie to laktacja wtedy pewnie też po kilku dniach się dostosuje i zmniejszy się. Tak mi się przynajmniej wydaje
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 17:59   #1776
meyka87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 75
Dot.: Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XI

Cytat:
Napisane przez rosllinka Pokaż wiadomość
Tak już jest chyba ok z małą ale dzis będę sie umawiac do lekarza bo mamy problem z bolacym brzuszkiem oraz kikut jeszcze nie odpadł po 5 tyg. Możliwe ze odwiedzimy chirurga

A tak... Położna obiecywała a to były obiecanki cacanki
Moge Cie troche uspokoic bo u nas tez byl problem z pepkiem, w tym temacie jestesmy rekordzistkami. Odpadl w 11 tygodniu. W miedzyczasie ogladaly to dwie polozne i dwoch pediatrow. Jedna po 4 tygodniach kazala usunac chirurgicznie druga kazala sie wstrzymac bo nic sie z pepiek nie dzialo byl czysty nie smierdzial. Po 10 tyg poszlismy do chirurga, poogladal i stwierdzil ze jak nieodpadnie do 2 tyg to przyjsc jeszcze raz. Ja na poczatku tez przemywalam octeniseptem (w szpitalu 8dni i w domu tydzien) po tym czasie przyszla polozna i kazala spirytusem. Odciagaj dobrze na boki i podmywaj pod. Ja uzywalam ostatni tydzien gazikow leko, niektorzy twierdza ze do d... Ale u mnie sie sprawdzily, skladalam i tym rogiem tak gleboko wymywalam, dopiero pozniej jeszcze poprawialam patyczkiem zamoczonym w spirytusie. Mati dodatkowa miala bardzo krotko zawiazany kikut i byl tak zapadniety w srodku przez to tez dluzej wysychal. Najwazniejsze zebys sie nie stresowala niepotrzebnie, ja po nocach przez ten pepek nie spalam ale wreszcie odpadl i jestesmy szczesliwe
3mamy za pepuszek

Sorrki za brak polskich znakow ale pisze z ipada
meyka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 18:02   #1777
dzika_kaka
Zakorzenienie
 
Avatar dzika_kaka
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 4 615
Dot.: Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XI

Cytat:
Napisane przez rosllinka Pokaż wiadomość
Mój mąż rozmawiał w pracy zkimś kto ma drugie dziecko własnie i starsze od naszego o 1,5 miesiąca i powiedział że te problemy z brzuszkiem w drugim miesiącu to normalne i jak to przeżyjemy to w trzecim będzie lepiej.... Chciałabym już mieć za sobą ten drugi miesiąc.

Też pamiętam ten talerz czekający na mnie... a potem musiałam do mikrofali latać. Jak był u mnie akurat tż to mnie karmił a ja karmiłam małą )))

Dziewczyny, jak to jest z odciąganiem mleczka swojego? Mam laktator ale jak ściągnę żeby zostawić mężowi to nie zrobi się nadprodukcja? Jak nad tym zapanować?

O matko nie strasz mnie drugim miesiącem bo ja już się z młodą nacierpiałam a mamy ciut ponad 3 tygodnie

To tam była mikrofalówka?!

Ja ostatnio odciągałam właśnie na wieczór jak miałam wychodne i zajęło mi to cały dzień hehe. Odciągałam po trochu po każdym karmieniu więc w efekcie każda porcja była tyle co kot napłakał ale 60ml się na wieczór uzbierało.
Bo generalnie zasada jest 7-5-3 min z każdej piersi naprzemiennie.
__________________

dzika_kaka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-01-22, 18:09   #1778
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XI

Cytat:
Napisane przez dzika_kaka Pokaż wiadomość

Bo generalnie zasada jest 7-5-3 min z każdej piersi naprzemiennie.
To jest na rozbudzenie laktacji
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 18:17   #1779
rosllinka
Rozeznanie
 
Avatar rosllinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 513
GG do rosllinka
Cytat:
Napisane przez meyka87 Pokaż wiadomość
Moge Cie troche uspokoic bo u nas tez byl problem z pepkiem, w tym temacie jestesmy rekordzistkami. Odpadl w 11 tygodniu. W miedzyczasie ogladaly to dwie polozne i dwoch pediatrow. Jedna po 4 tygodniach kazala usunac chirurgicznie druga kazala sie wstrzymac bo nic sie z pepiek nie dzialo byl czysty nie smierdzial. Po 10 tyg poszlismy do chirurga, poogladal i stwierdzil ze jak nieodpadnie do 2 tyg to przyjsc jeszcze raz. Ja na poczatku tez przemywalam octeniseptem (w szpitalu 8dni i w domu tydzien) po tym czasie przyszla polozna i kazala spirytusem. Odciagaj dobrze na boki i podmywaj pod. Ja uzywalam ostatni tydzien gazikow leko, niektorzy twierdza ze do d... Ale u mnie sie sprawdzily, skladalam i tym rogiem tak gleboko wymywalam, dopiero pozniej jeszcze poprawialam patyczkiem zamoczonym w spirytusie. Mati dodatkowa miala bardzo krotko zawiazany kikut i byl tak zapadniety w srodku przez to tez dluzej wysychal. Najwazniejsze zebys sie nie stresowala niepotrzebnie, ja po nocach przez ten pepek nie spalam ale wreszcie odpadl i jestesmy szczesliwe
3mamy za pepuszek

Sorrki za brak polskich znakow ale pisze z ipada
Dzięki serdeczne za odpowiedź :-* Tz właśnie przeczytał gdzieś ze ten octenisept jest do d... I ze jest po nim plaga nieodpadajacych kikutow. Więc zastosuje sie do Twojej rady

Ja pisze raz z komórki a raz z komputera więc tez przepraszam za brak PL znaków.

Fotki na szybko dodałam do galerii

Jeszcze mam problem u małej chyba z nietolerancja laktozy bo po tym jak zjadłam coś mlecznego Pati zwymiotowala i najadłam sie mega strachu bo zapikal monitor oddechu. Myślałam ze zawału dostanę Teraz staram sie jeść bezmlecznie i już sie ten problem nie pojawił.
Położna jakiś czas temu powiedziała ze można jeść przetworzone produkty mleczne np gotowane mleko może być jak nic sie dziecku nie dzieje ale widać u mojej PAtrysi to nie działa.
__________________
*** Patrycja*** 16.12.2o12 ***
rosllinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 18:24   #1780
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XI

Cytat:
Napisane przez mmm12345 Pokaż wiadomość
na Karowej. i byłam bardzo mile zaskoczona
ooo...mi proponowali poród na Karowej (tzn zalecali przy cukrzycy).
Ale jak usłyszałam że według nich nie mam wskazań do cc to się zaparłam że nigdy w życiu.
Wolałam 'swój" szpital, swoją lekarkę i cięcie

Nie wiem czy jest sens chwalić swoje dziecko ale przesypia od 21 do 8 z jedną pobudką na jedzenie
__________________

sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 18:30   #1781
rosllinka
Rozeznanie
 
Avatar rosllinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 513
GG do rosllinka
Dot.: Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XI

Cytat:
Napisane przez dzika_kaka Pokaż wiadomość
O matko nie strasz mnie drugim miesiącem bo ja już się z młodą nacierpiałam a mamy ciut ponad 3 tygodnie

To tam była mikrofalówka?!

Ja ostatnio odciągałam właśnie na wieczór jak miałam wychodne i zajęło mi to cały dzień hehe. Odciągałam po trochu po każdym karmieniu więc w efekcie każda porcja była tyle co kot napłakał ale 60ml się na wieczór uzbierało.
Bo generalnie zasada jest 7-5-3 min z każdej piersi naprzemiennie.
Mikrofala była w kuchni stała na lodówce i rano była też ciepła inka
Ja byłam na poziomie 0 w szpitalu, a Ty?


No własnie też coś słyszałam że po każdym karmieniu odciągać to co zostało..
__________________
*** Patrycja*** 16.12.2o12 ***
rosllinka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-22, 18:45   #1782
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XI

rosllinka - super fotki
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 19:01   #1783
Swarovska
Zadomowienie
 
Avatar Swarovska
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 515
Dot.: Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XI

jeju dziewczyny jak się cieszę! od wczoraj mojej Nince nie ropieje w ogóle oczko! już nie jest zaczerwienione też, myślę, że podziałał masaż + kropelki od pediatry a przedwczoraj umówiłam wizyte u okulisty i jak przez tydzien będzie ok to ją odwołam

wczoraj moja księżniczka zasneła o 2 w nocy usypialismy ja od 19 było mega ciężko więc od dziś postanowiałam, że jak w dzień zaśnie przy cycu na łózku przy mnie to podnoszę ją do bękniecia, przekładam do kołyski i jak będzie spała to ok a jak nie to trudno. Bo zazwyczaj jak tak usypiala przy cycku to już ją tak zostawiałam ale muszę to zmienić bo w nocy jak ją przekładałam z łóżka do jej łóżeczka to się budziała...
Swarovska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 19:32   #1784
mmm12345
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Warszawa/Wrocław
Wiadomości: 518
Dot.: Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XI

Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
ooo...mi proponowali poród na Karowej (tzn zalecali przy cukrzycy).
Ale jak usłyszałam że według nich nie mam wskazań do cc to się zaparłam że nigdy w życiu.
Wolałam 'swój" szpital, swoją lekarkę i cięcie

Nie wiem czy jest sens chwalić swoje dziecko ale przesypia od 21 do 8 z jedną pobudką na jedzenie
jest sens

tez bym tak wybrala. ale ja nie miałam ani 'swojego' lekarza, ani położnej, ani pomysłu gdzie indziej moglabym sie udac
mmm12345 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 19:43   #1785
rosllinka
Rozeznanie
 
Avatar rosllinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 513
GG do rosllinka
Dot.: Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XI

Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
rosllinka - super fotki
dziękuję


Cytat:
Napisane przez Swarovska Pokaż wiadomość
jeju dziewczyny jak się cieszę! od wczoraj mojej Nince nie ropieje w ogóle oczko! już nie jest zaczerwienione też, myślę, że podziałał masaż + kropelki od pediatry a przedwczoraj umówiłam wizyte u okulisty i jak przez tydzien będzie ok to ją odwołam

wczoraj moja księżniczka zasneła o 2 w nocy usypialismy ja od 19 było mega ciężko więc od dziś postanowiałam, że jak w dzień zaśnie przy cycu na łózku przy mnie to podnoszę ją do bękniecia, przekładam do kołyski i jak będzie spała to ok a jak nie to trudno. Bo zazwyczaj jak tak usypiala przy cycku to już ją tak zostawiałam ale muszę to zmienić bo w nocy jak ją przekładałam z łóżka do jej łóżeczka to się budziała...
Super że z oczkiem lepiej Jakie to wspaniałe uczucie jak dziecku się polepsza


Ja swoją też podnoszę do beknięcia, ale pod koniec już nie i jak uśnie to czekam aż przestanie podglądać i wtedy ją przenoszę. Czasami się nie udaje i jeszcze muszę lulać na rękach aby zasnęła.


A dziś mój tż własnie walczy z Patrycją, bo nie śpi od 15:3o daje nam koncert już ze zmęczenia. Wozi ją w wózku dookoła. Ciekawe o której zaśnie bo mi już ręce opadają.. Już ma tak któryś dzień.. wczoraj było o.k. i juz myślałam że będzie dobrze a dziś znowu...
Ide szykować kąpiel bo nie wygląda na senną.
__________________
*** Patrycja*** 16.12.2o12 ***
rosllinka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-01-22, 20:17   #1786
Ma_majka
Zakorzenienie
 
Avatar Ma_majka
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 8 346
Dot.: Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XI

widzę że nie tylko u mnie problemy ze spaniem. Ja nie wiem, podobno takie maleństwa śpią po 20 godz na dobę Mój prawie nie śpi w dzień, pośpi trochę do południa (1-2 godz) a później to już tylko przy cycku. Co go odłożę do łóżeczka, to oczy jak 5 zł! A wieczorem usypianie, dziś wyjątkowo krótko bo tylko godzinka ale wczoraj 3,5 godz
Ma_majka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 20:46   #1787
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XI

Cytat:
Napisane przez Ma_majka Pokaż wiadomość
widzę że nie tylko u mnie problemy ze spaniem. Ja nie wiem, podobno takie maleństwa śpią po 20 godz na dobę Mój prawie nie śpi w dzień, pośpi trochę do południa (1-2 godz) a później to już tylko przy cycku. Co go odłożę do łóżeczka, to oczy jak 5 zł! A wieczorem usypianie, dziś wyjątkowo krótko bo tylko godzinka ale wczoraj 3,5 godz
Ja mam wrażenie, że to dotyczy chyba dzieci zaraz po urodzeniu i to nie wszystkich. Moja w ciągu dnia ucina sobie jakieś drzemki, czasem pośpi z godzinę czy dwie, ale tak to nie śpi i to trwa czasem od 6- 7 rano do okresu po wieczornej kąpieli.
A popołudniu to w ogóle rzadko śpi, ale czytałam, że to akurat dobrze. Bo podobno jak dziecko wtedy śpi to potem często w nocy mu się nie chce.
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 20:56   #1788
jo_manh
Rozeznanie
 
Avatar jo_manh
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 913
Dot.: Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XI

Cytat:
Napisane przez Swarovska Pokaż wiadomość
nikt nic nie wie o tej krwi w śluzie??

no i stało się, odparzyła sobie paszki nie dopilnowałam tego, mam teraz wyrzuty. Oczyszczam wacikiem nasączonym wodą z mydłem osuszam i smaruje sudocremem, znacie jakies lepsze sposoby na odparzenia??
Ja mam wszystkie wymieniane w postach specyfiki i na podrażnione paszki stosuję Nivea Nitri Sensitive S.O.S. Smaruję wieczorem a rano nie ma śladu. Sprawdza się też na inne podrażnienia. Warto go mieć.
__________________
Synek 25.11.2012

Aniołek* 13.01.2012
Aniołek* 13.01.2015
Aniołek* 30.03.2015
jo_manh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 20:57   #1789
nini_b
Zadomowienie
 
Avatar nini_b
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 1 451
Dot.: Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XI

Mój maluszek cały miesiąc tak spał w dzień i w nocy praktycznie budząc się tylko na karmienie. Dopiero teraz robi sobie trochę dłuższe przerwy w dzień, ale jak nie śpi 2 godz. to już jest bardzo zmęczony.
nini_b jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-22, 21:15   #1790
Ma_majka
Zakorzenienie
 
Avatar Ma_majka
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 8 346
Dot.: Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XI

Ile śpi niemowlę (są to dane dotyczące wielu dzieci, ale jedne potrzebują mniej, inne więcej snu i nie powinien być to powód do zmartwienia dla rodziców):
jednomiesięczne dziecko przesypia aż 16-20 godzin na dobę - to około 8 godzin w dzień i 8 godzin w nocy;
dziecko w wieku trzech miesięcy w nocy przesypia około 10 godzin, a w dzień około 5, co w sumie oznacza tylko godzinę mniej na dobę;
półroczne dziecko śpi godzinę dłużej w nocy, a dwie godziny mniej w dzień, co w sumie daje 14 godzin na dobę;
do wieku 9. miesięcy maluch śpi mniej więcej tyle samo, ile półroczne dziecko;
roczny maluch może spać około 12 godzin w nocy i 2 godzin w dzień - sen powinien nadchodzić już głównie nocą.


---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

mój w nocy śpi 8-10 godz, a w dzień, jak podliczyć drzemki przy cycku, to 2-3 godz.
Ma_majka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 21:18   #1791
dzika_kaka
Zakorzenienie
 
Avatar dzika_kaka
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 4 615
Dot.: Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XI

Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
To jest na rozbudzenie laktacji
No to dowaliłam

Cytat:
Napisane przez rosllinka Pokaż wiadomość
Dzięki serdeczne za odpowiedź :-* Tz właśnie przeczytał gdzieś ze ten octenisept jest do d... I ze jest po nim plaga nieodpadajacych kikutow. Więc zastosuje sie do Twojej rady
Ja zaprotestowałam przeciwko cenie i nie kupowałam. Spiryt tańszy a daje radę

Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
ooo...mi proponowali poród na Karowej (tzn zalecali przy cukrzycy).
Ale jak usłyszałam że według nich nie mam wskazań do cc to się zaparłam że nigdy w życiu.
Wolałam 'swój" szpital, swoją lekarkę i cięcie
Kolejna Warszawianka ?
Gdzie rodziłaś?

Cytat:
Napisane przez rosllinka Pokaż wiadomość
Mikrofala była w kuchni stała na lodówce i rano była też ciepła inka
Ja byłam na poziomie 0 w szpitalu, a Ty?

No własnie też coś słyszałam że po każdym karmieniu odciągać to co zostało..
Leżałam chyba na pierwszym piętrze - na poziomie sal porodowych. A salę porodową miałam chyba najmniej wypasioną, to bardzo prawdopodobne z moim szczęściem do wszystkiego Rodziłam w orzechowej, a Ty? Kurna jakbym wiedziała, że jest tam mikrofala i Inka to może mój pobyt nie byłby tak traumatyczny

Mi to odciąganie nie idzie, chyba mam za mało pokarmu albo cholera wie... póki co zarzuciłam odciąganie w innych ramach niż z powodu wyjścia.

Cytat:
Napisane przez Ma_majka Pokaż wiadomość
Ile śpi niemowlę (są to dane dotyczące wielu dzieci, ale jedne potrzebują mniej, inne więcej snu i nie powinien być to powód do zmartwienia dla rodziców):
jednomiesięczne dziecko przesypia aż 16-20 godzin na dobę - to około 8 godzin w dzień i 8 godzin w nocy;
dziecko w wieku trzech miesięcy w nocy przesypia około 10 godzin, a w dzień około 5, co w sumie oznacza tylko godzinę mniej na dobę;
półroczne dziecko śpi godzinę dłużej w nocy, a dwie godziny mniej w dzień, co w sumie daje 14 godzin na dobę;
do wieku 9. miesięcy maluch śpi mniej więcej tyle samo, ile półroczne dziecko;
roczny maluch może spać około 12 godzin w nocy i 2 godzin w dzień - sen powinien nadchodzić już głównie nocą.
Że jak?!
__________________

dzika_kaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 21:40   #1792
emylka86
Zakorzenienie
 
Avatar emylka86
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Świebodzin
Wiadomości: 3 799
Dot.: Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XI

hejka! trochę was ostatnio zaniedbałam, ale obiecuję poprawę!

jutro mamy sesję zdjęciową, mam nadzieję że Michaś się na niej zachowa : )

a poza tym od 4 dni krwawię co mi się nie podoba, bo to nie jest @, to przez tabletki anty! było w nich napisane, że mogą pękać naczynka, lekarz też mi to mówił... ale to już 4 dzień i nie zapowiada się na koniec... po co mi takie tabletki gdzie ciągle będę krwawić?! to chyba nie jest normalne... muszę chyba umówić się znów do gina...

drugi problem... ciągle boli mnie cewka moczowa... mam wrażenie, że nie mogę się wypróżnić do końca... czasem to nawet boli... albo idę oddać pare kropli ; / stosuję ten urinal, ale chyba gówno mi to daje ; / nie wiem teraz czy to też mówić ginowi czy do rodzinnego z tym problemem się zgłosić?! jak myślicie?
__________________
Michałek 16.12.2012

Borysek 09.10.2015

zapraszam do klików w banerek
emylka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 21:56   #1793
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XI

Cytat:
Napisane przez Ma_majka Pokaż wiadomość
Ile śpi niemowlę (są to dane dotyczące wielu dzieci, ale jedne potrzebują mniej, inne więcej snu i nie powinien być to powód do zmartwienia dla rodziców):
jednomiesięczne dziecko przesypia aż 16-20 godzin na dobę - to około 8 godzin w dzień i 8 godzin w nocy;
dziecko w wieku trzech miesięcy w nocy przesypia około 10 godzin, a w dzień około 5, co w sumie oznacza tylko godzinę mniej na dobę;
półroczne dziecko śpi godzinę dłużej w nocy, a dwie godziny mniej w dzień, co w sumie daje 14 godzin na dobę;
do wieku 9. miesięcy maluch śpi mniej więcej tyle samo, ile półroczne dziecko;
roczny maluch może spać około 12 godzin w nocy i 2 godzin w dzień - sen powinien nadchodzić już głównie nocą.


---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

mój w nocy śpi 8-10 godz, a w dzień, jak podliczyć drzemki przy cycku, to 2-3 godz.
Może jak bym podliczyła te wszystkie pięciominutowe drzemki to tyle wyjdzie

Mówiłam coś, że moja zasypia po wieczornej kąpieli? Poszła spać, ale się obudziła i "czyta" książkę. Mam nadzieję, że akcja w niej nie jest tak wartka i zaraz uśnie

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

Cytat:
Napisane przez nini_b Pokaż wiadomość
Mój maluszek cały miesiąc tak spał w dzień i w nocy praktycznie budząc się tylko na karmienie. Dopiero teraz robi sobie trochę dłuższe przerwy w dzień, ale jak nie śpi 2 godz. to już jest bardzo zmęczony.
To jednak takie dzieci się zdarzają

Cytat:
Napisane przez dzika_kaka Pokaż wiadomość
Ja zaprotestowałam przeciwko cenie i nie kupowałam. Spiryt tańszy a daje radę
Ja miałam jedno i drugie, a w końcu albo tylko osuszałam albo używałam spirytusu.

Cytat:
Napisane przez dzika_kaka Pokaż wiadomość

Leżałam chyba na pierwszym piętrze - na poziomie sal porodowych. A salę porodową miałam chyba najmniej wypasioną, to bardzo prawdopodobne z moim szczęściem do wszystkiego Rodziłam w orzechowej, a Ty? Kurna jakbym wiedziała, że jest tam mikrofala i Inka to może mój pobyt nie byłby tak traumatyczny

Też tak myślę

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

Cytat:
Napisane przez emylka86 Pokaż wiadomość

drugi problem... ciągle boli mnie cewka moczowa... mam wrażenie, że nie mogę się wypróżnić do końca... czasem to nawet boli... albo idę oddać pare kropli ; / stosuję ten urinal, ale chyba gówno mi to daje ; / nie wiem teraz czy to też mówić ginowi czy do rodzinnego z tym problemem się zgłosić?! jak myślicie?
Jak idziesz do gina to powiedz ginowi. Może coś Ci przepisze
A w międzyczasie ogrzewaj sobie nerki - masz jakąś poduszkę elektryczną, termofor? A jak nie masz to wystarczy butla z ciepłą wodą i pod kocyk czy kołderkę .
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 22:00   #1794
emylka86
Zakorzenienie
 
Avatar emylka86
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Świebodzin
Wiadomości: 3 799
Dot.: Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XI

Sola dziękuję za radę.
__________________
Michałek 16.12.2012

Borysek 09.10.2015

zapraszam do klików w banerek
emylka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 22:01   #1795
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XI

Cytat:
Napisane przez emylka86 Pokaż wiadomość

a poza tym od 4 dni krwawię co mi się nie podoba, bo to nie jest @, to przez tabletki anty! było w nich napisane, że mogą pękać naczynka, lekarz też mi to mówił... ale to już 4 dzień i nie zapowiada się na koniec... po co mi takie tabletki gdzie ciągle będę krwawić?! to chyba nie jest normalne... muszę chyba umówić się znów do gina...
Ale naczynka Ci w środku pękają? Przyznam szczerze że pierwszy raz o czymś takim słyszę - to znaczy o pękaniu naczynek tam w środku - żeby to był skutek uboczny, ale już dawno tego nie brałam więc mogę być zacofana.

A ile jest tej krwi?

Edytowane przez Sola1
Czas edycji: 2013-01-22 o 22:03
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 22:08   #1796
emylka86
Zakorzenienie
 
Avatar emylka86
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Świebodzin
Wiadomości: 3 799
Dot.: Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XI

Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
Ale naczynka Ci w środku pękają? Przyznam szczerze że pierwszy raz o czymś takim słyszę - to znaczy o pękaniu naczynek tam w środku - żeby to był skutek uboczny, ale już dawno tego nie brałam więc mogę być zacofana.

A ile jest tej krwi?
no tam w środku... ja takich tabletek też nigdy nie brałam, bo to są te jedno-hormonalne, co to mogę karmić przy nich... krwi jest jak podczas takiego ubogiego okresu, takiego kończącego się jak dla mnie, bo moje @ zawsze były dość spore, w tym że to czysta krew, a nie jakieś brązowe plamienia, co mi się nie podoba... i co mnie zaczyna pomału martwić... jak nie przejdzie do końca tyg. to na pewno gina odwiedzę
__________________
Michałek 16.12.2012

Borysek 09.10.2015

zapraszam do klików w banerek
emylka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 22:15   #1797
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XI

Cytat:
Napisane przez emylka86 Pokaż wiadomość
no tam w środku... ja takich tabletek też nigdy nie brałam, bo to są te jedno-hormonalne, co to mogę karmić przy nich... krwi jest jak podczas takiego ubogiego okresu, takiego kończącego się jak dla mnie, bo moje @ zawsze były dość spore, w tym że to czysta krew, a nie jakieś brązowe plamienia, co mi się nie podoba... i co mnie zaczyna pomału martwić... jak nie przejdzie do końca tyg. to na pewno gina odwiedzę
To nie są raczej pękające naczynka.

Ja słyszałam, że czasem zdarza się plamienie jak zaczyna się brać pigułki - jakieś tam zmiany hormonalne i te sprawy, ale powinno się to wyregulować przy kolejnych opakowaniach tabletek. Ale na Twoim miejscu poszłabym do gina, żeby to skontrolował.

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

Kładę się spać, bo mi młodzież już padła
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 22:50   #1798
emylka86
Zakorzenienie
 
Avatar emylka86
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Świebodzin
Wiadomości: 3 799
Dot.: Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XI

Jak do konca tyg. Dalej tak bede miala to na pewno sie zglosze do niego bo takbyc nie moze. A jak mam miec tak caly czas to juz wole gumki
.
__________________
Michałek 16.12.2012

Borysek 09.10.2015

zapraszam do klików w banerek
emylka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-23, 02:00   #1799
rosllinka
Rozeznanie
 
Avatar rosllinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 513
GG do rosllinka
Cytat:
Napisane przez dzika_kaka Pokaż wiadomość
No to dowaliłam



Ja zaprotestowałam przeciwko cenie i nie kupowałam. Spiryt tańszy a daje radę



Kolejna Warszawianka ?
Gdzie rodziłaś?



Leżałam chyba na pierwszym piętrze - na poziomie sal porodowych. A salę porodową miałam chyba najmniej wypasioną, to bardzo prawdopodobne z moim szczęściem do wszystkiego Rodziłam w orzechowej, a Ty? Kurna jakbym wiedziała, że jest tam mikrofala i Inka to może mój pobyt nie byłby tak traumatyczny

Mi to odciąganie nie idzie, chyba mam za mało pokarmu albo cholera wie... póki co zarzuciłam odciąganie w innych ramach niż z powodu wyjścia.



Że jak?!
Nie pamietam na jakiej rodzilam chyba wisniowa, ale wanna była . Najgorsza to jest chyba agrestowa bo jest nie do końca wyposażona (tak gdzies przeczytalam) i jak położne rozmawiamy przy mnie gdzie mnie umieścić to mówiły "na agrestowa to nie... Poczekamy na inna (tu wymienily nazwę mojej)".

Ja najpierw lezalam na swojej sali porodowej pare godzin ze śniadaniem i obiadem bo nie było miejsc. Potem przenieśli mnie na tymczasowa gdzie były inne juz 3 osoby, a pózniej trafiłam dopiero do sali 2osobowej na poziom zero.
__________________
*** Patrycja*** 16.12.2o12 ***
rosllinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-23, 07:00   #1800
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XI

Cytat:
Napisane przez dzika_kaka Pokaż wiadomość

Kolejna Warszawianka ?
Gdzie rodziłaś?
Nie, nie warszawianka, jeździłam tam tylko na kontrole

----

Kolejna pięknie przespana noc.
Moja pierwsze 3 tyg tak przesypiała że tylko na karmienie się budziła, można się było ponudzić. Teraz całymi dniami praktycznie nie śpi, najwyżej krótkie drzemki
__________________


Edytowane przez sanetka
Czas edycji: 2013-01-23 o 07:01
sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:23.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.