Klasa sama w sobie - wątek miłośniczek klasyki, elegancji i prostoty część IV

[lucy111]

Napisane przez carpaibex

Potwierdzam, uwielbiam do Ciebie zaglądać

Wklejam Wam mój zestaw sprzed kilku dni, jak zwykle poszłam spać na zdjęciu (Jezu, jakie ja mam biodra!)

świetnie bardzo ładna bluzka

Napisane przez lleenka

English Grammar in Use, której autorem jest Raymond Murphy Nauczyciele w mojej szkole angielskiego, gdzie chodzę na kurs polecali ją mówiąc, że jest najlepsza. To samo usłyszałam dziś w księgarni. Kosztuje niestety sporo (84zł bez zniżki, ja z 12% studencką zniżką zapłaciłam niecałe 74zł), ale podobno zwróci się to nam w postaci efektów nauki Książka ma prawie 400 stron i prawie 150 działów poświęconych odrębnym zagadnieniom gramatycznym i jest cała pisana po angielsku. Nie żałuję wydanych pieniędzy, bo wreszcie mam wszystko w jednym miejscu I klasyk



Czyli czeka mnie dłuuuuuuugie czekanie Sprawdziłam, że na stronie sklepu internetowego All Star jest dostępny rozmiar 39. Mogłam przymierzyć, a nie teraz się zadręczać. Chyba nie wytrzymam i pojadę jeszcze raz do ich firmowego sklepu, bo akurat tam byłam dzisiaj około południa i przymierzę

Przed maturą korzystałam z tej gramatyki. Bardzo polecam.

Napisane przez pati_pz

Spadasz mi z nieba z tą książką
Muszę sobie porządnie odświeżyć język. O ile słownictwa chciałam uczyć się przy okazji seriali, jak i z pomocą słownika frekwencyjnego, o tyle nie wiedziałam jak zabrać się za gramatykę. Czytanie angielskojęzycznej literatury na pewno pomaga, ale w sytuacji, gdy ma się dobrze opanowane pewne konstrukcje gramatyczne, które pewnie wyleciały mi już z głowy. No i spróbuję uczyć się według technik szybkiego zapamiętywania, miałam ostatnio szkolenie w pracy i chcę się przekonać, że ja też potrafię.



Nauka języków jest w cenie, więc będę trzymać kciuki za powodzenie w nauce

Techniki szybkiego zapamiętywania naprawdę wiele ułatwiają. Miałam nawet mnemotechnikę jako oddzielny przedmiot na studiach i teraz dość często wykorzystuje to czego się dowiedziałam.

Napisane przez zielona2

Dziewczyny a ja bym chciała zapytać czy w tej książce są wyjaśnione te zasady gramatyczne tz. w jakich sytuacjach stosujemy to czy tamto. Czy to są same "suche wypełnianki"??? Bo ja właśnie szukam książki w której byłyby wyjaśnione wszystkie zasady gramatyczne ale nie tylko w formie praktycznej ale także z definicjami.
Szczerze mówiąc nigdy o niej nie słyszałam... Mam jeszcze jedno pytanko: na jakim mniej wiecej ona jest poziomie? Na co najmniej C? Bo jeśli nie to mi w sumie nie opłaca się jej kupować. Dajcie znać co wiecie na ten temat

Jeżeli chodzi o gramatyke polecam też FCE Use of English 1 i 2. Można znaleźć bardzo dużo ćwiczeń i wszystko ładnie wytłumaczone. Poziom pierwszego certyfikatu, czyli mniej więcej B2.

[fashionismypassion]

Napisane przez kashmirka

my z Tż lecimy w przyszły piątek na Kos na tydzień w opcji all więc też mogę dać znać jak było a póki co mam stresa bo wczoraj biuro GTI Travel specjalizujące się w podróżach do Grecji ogłosiło upadłość my lecimy z TUI więc niby nie mamy powodów do zmartwień ale stres jakiś jest jestem ciekawa ile jeszcze biur upadnie w tym roku

Przyjemnego wypoczynku życzę i podziel się wrażeniami po powrocie

Sprostuję jedynie, że GTI jest/było biurem specjalizującym się w wyjazdach do TURCJI nie GRECJI. Wprowadzili Grecję do oferty, ale ich bazowym produktem była Turcja.

Miejmy nadzieję, że to nie będzie efekt domina. Teraz zapewne problem będą miały biura współpracujące z GTI

[nikisa]

Napisane przez kashmirka

my z Tż lecimy w przyszły piątek na Kos na tydzień w opcji all więc też mogę dać znać jak było a póki co mam stresa bo wczoraj biuro GTI Travel specjalizujące się w podróżach do Grecji ogłosiło upadłość my lecimy z TUI więc niby nie mamy powodów do zmartwień ale stres jakiś jest jestem ciekawa ile jeszcze biur upadnie w tym roku

W tamtym roku tez sie stresowalam, czy moje biuro nie upadnie zaraz

Mysl pozytywnie. Udanego urlopu zycze


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201604250957]

Napisane przez fashionismypassion

Przyjemnego wypoczynku życzę i podziel się wrażeniami po powrocie

Sprostuję jedynie, że GTI jest/było biurem specjalizującym się w wyjazdach do TURCJI nie GRECJI. Wprowadzili Grecję do oferty, ale ich bazowym produktem była Turcja.

Miejmy nadzieję, że to nie będzie efekt domina. Teraz zapewne problem będą miały biura współpracujące z GTI

a widzisz, dzięki za sprostowanie, ja tego biura w ogóle nie kojarzyłam, to koleżanka mi mówiła, że oni głównie do Grecji latają

Napisane przez nikisa

W tamtym roku tez sie stresowalam, czy moje biuro nie upadnie zaraz

Mysl pozytywnie. Udanego urlopu zycze

dzięki Dziewczyny, ja jestem jakoś spokojna, wiadomo, że wszystko może się zdarzyć ale grunt to pozytywne myślenie zawsze mam stres żeby wszystko się udało, żeby samolot doleciał i żebyśmy się np nie rozchorowali ale jak to mówią "najważniejsze to się życia nie bać"

[fashionismypassion]

Napisane przez kashmirka

a widzisz, dzięki za sprostowanie, ja tego biura w ogóle nie kojarzyłam, to koleżanka mi mówiła, że oni głównie do Grecji latają

dzięki Dziewczyny, ja jestem jakoś spokojna, wiadomo, że wszystko może się zdarzyć ale grunt to pozytywne myślenie zawsze mam stres żeby wszystko się udało, żeby samolot doleciał i żebyśmy się np nie rozchorowali ale jak to mówią "najważniejsze to się życia nie bać"

Dokładnie

[naciulatko]

Hej.

Zaglądam w ramach przerwy w nauce. Ale tylko na chwilę, gdyż moja przyjaciółka ma dzisiaj urodziny, o 18 idziemy na coś dobrego do Starbucksa, więc do tego czasu chcę się wyrobić z tym, co zaplanowałam na dzisiaj.
Ostatnio w ogóle nie piszę, bo nie mam czasu. Studentki na pewno wiedzą co mam na myśli To moja ostatnia sesja egzaminacyjna na tym etapie. Od ludzi z innych kierunków czy uczelni słyszę, że ta ostatnia sesja jest łatwa i przyjemna, nie obciążają tak, ponieważ czeka nas obrona. Niestety w moim przypadku tak nie jest. Każda sesja jest trudna, pracowita, ale ta chyba najbardziej... Może dlatego, że mam egzaminy m.in. z literatury dwudziestolecia międzywojennego (tę lubię), ale też z literatury współczesnej 1939-89, która nie sprawia mi przyjemności. Chyba jedyny okres literacki, za którym nie przepadam
Do tych egzaminów mam jeszcze sporo czasu (25 i 27 czerwca), a przede mną poniedziałkowy z dydaktyki z trzech lat. Wydawało mi się, że będzie łatwo, miło i przyjemnie, ale jak czytam te artykuły... Łatwe na pewno nie są. Ale co ja mówię, skoro większość z tego wątku studiuje medycynę

Migotko, bardzo spóźnione, ale szczere wszystkiego najlepszego! Poprawił Ci się nastrój pod koniec dnia?
Ja miałam urodziny 31 maja. Dzień spędziłam miło, ale nastrój miałam kiepski, ponieważ dzień wcześniej zmarła moja ukochana kotka.

Ileenka, widzę, że sukcesywnie uczysz się języka angielskiego. Dostałaś wyniki testu, który ostatnio pisałaś?

Dziewczęta, piszecie o technikach szybkiego zapamiętania. Przybliżycie temat? Przydałoby się, zwłaszcza podczas sesji

[lakeithia]

Napisane przez kashmirka

my z Tż lecimy w przyszły piątek na Kos na tydzień w opcji all więc też mogę dać znać jak było a póki co mam stresa bo wczoraj biuro GTI Travel specjalizujące się w podróżach do Grecji ogłosiło upadłość my lecimy z TUI więc niby nie mamy powodów do zmartwień ale stres jakiś jest jestem ciekawa ile jeszcze biur upadnie w tym roku

On tez leci z Tui ;-) drugi raz, zima byli na Fuercie. Myśle, ze to jednak bardzo dobre biuro, ma wiele pozytywnych opinii ;-)


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[justytynka]

Ja co prawda nie mam już sesji bo piszę pracę licencjacką aczkolwiek terminy również mnie gonią i termin oddania zbliża się nieuchronnie.. Chcę kupić sobie suchy szampon w sprayu, testowałyście kiedyś? Chyba wybiorę na początek ISANĘ i sprawdzę czy to w ogóle coś dla mnie. Czasami potrzebuje odświeżyć fryzurkę na szybko może się sprawdzi. Jestem bardzo zadowolona ze szminki wibo eliksir ale tylko kolor 7 mi przypasował, w 05 wyglądam strasznie..

[PaulinaMigotka]

Napisane przez naciulatko

Hej.

Zaglądam w ramach przerwy w nauce. Ale tylko na chwilę, gdyż moja przyjaciółka ma dzisiaj urodziny, o 18 idziemy na coś dobrego do Starbucksa, więc do tego czasu chcę się wyrobić z tym, co zaplanowałam na dzisiaj.
Ostatnio w ogóle nie piszę, bo nie mam czasu. Studentki na pewno wiedzą co mam na myśli To moja ostatnia sesja egzaminacyjna na tym etapie. Od ludzi z innych kierunków czy uczelni słyszę, że ta ostatnia sesja jest łatwa i przyjemna, nie obciążają tak, ponieważ czeka nas obrona. Niestety w moim przypadku tak nie jest. Każda sesja jest trudna, pracowita, ale ta chyba najbardziej... Może dlatego, że mam egzaminy m.in. z literatury dwudziestolecia międzywojennego (tę lubię), ale też z literatury współczesnej 1939-89, która nie sprawia mi przyjemności. Chyba jedyny okres literacki, za którym nie przepadam
Do tych egzaminów mam jeszcze sporo czasu (25 i 27 czerwca), a przede mną poniedziałkowy z dydaktyki z trzech lat. Wydawało mi się, że będzie łatwo, miło i przyjemnie, ale jak czytam te artykuły... Łatwe na pewno nie są. Ale co ja mówię, skoro większość z tego wątku studiuje medycynę

Migotko, bardzo spóźnione, ale szczere wszystkiego najlepszego! Poprawił Ci się nastrój pod koniec dnia?
Ja miałam urodziny 31 maja. Dzień spędziłam miło, ale nastrój miałam kiepski, ponieważ dzień wcześniej zmarła moja ukochana kotka.

Ileenka, widzę, że sukcesywnie uczysz się języka angielskiego. Dostałaś wyniki testu, który ostatnio pisałaś?

Dziewczęta, piszecie o technikach szybkiego zapamiętania. Przybliżycie temat? Przydałoby się, zwłaszcza podczas sesji

Dziękuję ślicznie. Tak polepszył. Też życzę wszystkiego najlepszego i współczuję utraty kotki. Wiem co to znaczy, bo rok temu zmarł mój ukochany pies i strasznie to przeżyłam.

[szafirowa]

Napisane przez Forget_me

Hej
Dawno do Was nie zaglądałam W weekend miałam zjazd i jestem nieźle wymęczona. A teraz najgorszy okres, bo sesja się zaczyna. Jak dobrze pójdzie 23-go powinnam mieć już koniec Tylko teraz wystarczy przysiąść i wszystko pozakuwać
Pogoda oczywiście paskudna, w ogóle nie czuję lata Byle do września, wtedy się wygrzeję
Muszę jeszcze sukienkę na wesele kupić, bo 13-go lipca idziemy, a ja nie mam zupełnie koncepcji na swój ubiór

Napisane przez lakeithia

Ja tez szukam sukienki na wesele, ale idę 29 czerwca, a przedwczoraj sie dowiedziałam o dacie imprezy. Może uda mi sie coś wyrwać fajnego na wyprzedazach, ale kompletnie nie mam pomysłu :/


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 04:15 ---------- Poprzedni post napisano o 04:14 ----------



Tez podbijam!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez Forget_me

Ja na Asos to chyba nie potrafię szukać Jak widzę, jakie świetne sukienki dziewczyny tam kupują, a ja nigdy nic fajnego znaleźć nie mogę, a jak już znajdę, to ma taką cenę, że zwala z nóg
Do fryzjera się dzisiaj umawiałam Niestety godziny już pozajmowane były i idę na 10:30
Nas czeka normalne wesele, najpierw kościół, a później zabawa do białego rana.
Powiem Wam szczerze, że jedyne wesele, na które miałam ochotę iść to było moje własne

Hej, na wstępie się przywitam, bo póki co głównie milczałam

Jestem świeżo po weselu (jako gość hehe ;p), i to co mogę na pewno doradzić: krótko przed duzymi imprezami nie kupować sukienek w sieciówkach popularnych, bo można się przejechać... byłam własnie świadkiem : 3(słownie trzy!) laski w takich samych kieckach, ale jedna się wybroniła kolorem ( róż, a nie beż jak pozostałe dwie..) nie były zadowolone, tyle powiem
więc krótko przed weselem bezpieczniejsze są jakieś mniej popularne sklepy , niekoniecznie sieciówy w galeriach ... no i można miec tez po prostu pecha

byłam teraz na dwóch dużych imprezach w różnych miejscach i przewijały się głównie sukienki: z małym dekoltem, z widocznym suwakiem na plecach ( w kontrastującym kolorze), z dekoltem na plecach, kształ tulipana lub rozkloszowane (od wysokości bioder), a także z dłuższym tyłem typu mgiełka, raczej jednokolorowe: czerwienie, kobalty, beże i trochę też miętowych odcieni...
mało było, co mnie zdziwiło trochę, sukienek koronkowych, kwiecistych i z głębokim dekoltem

a co do cen - mam tak samo co się spodoba, to drogie, że aż smutno się robi na szczęście zakupy były dużo wcześniej bo miałam akurat wenę i nie musiałam się martwić szukaniem tuż przed, czego szczerze nienawidzę

a jeszcze co do fryzjera - lepiej wcześniej a na luzie... mi się udało dorwać tylko późną godzinę i musiałam jechać w makijażu pełnym, bo nie miałabym czasu pózniej i nie było to zbyt rozsądne, ale nie miałam wyjścia już

kupić sukienkę w której się czujesz najpiękniejsza na świecie i tańczyć do rana, ot co !

[Forget_me]

Hej dziewczyny
U mnie dzisiaj strasznie ponuro i zimno. Do tego obchodzimy dzisiaj 3 rocznicę ślubu, a mój "ulubiony" teść dowalił małżonowi roboty tak, że dzisiaj wraca o 21:00 A mieliśmy na kolację iść i spędzić ten wieczór razem Jak przyjedzie będzie na pewno tak wymęczony, że nawet nie będę miała sumienia dopominać się o kolację
Moi teściowie wszystko potrafią spieprzyć
Na pocieszenie znalazłam wycieczkę do Krakowa na weekend sierpniowy i jak małżon wróci będę mu truła, żebyśmy pojechali

Napisane przez PaulinaMigotka

Chyba apartament, były też oczywiście tańsze warianty, ale śmiać mi się chciało jak zobaczyłam ten drogi.
Polecasz jakiś hotel, miejsce w Chorwacji? Może z jakiego biura, jeśli w ogóle?

Ciekawe, czy na ten drogi znajdą się jacyś chętni?
My do Chorwacji jechaliśmy we własnym zakresie, bo jak pytaliśmy o wycieczkę w biurze podróży, to ceny były tak wysokie, że lepiej było do Hiszpanii na dwa tygodnie lecieć Noclegów szukaliśmy na chorwackich stronach internetowych.
My byliśmy w Porecu, bo na pierwszy raz nie chcieliśmy wbijać się w głąb kraju, zresztą mieliśmy w planach zwiedzanie Wenecji, a stamtąd do Wenecji jest jakieś 100 km tylko
Wynajmowaliśmy apartament, dwa pokoje, kuchnia, łazienka i cudowny taras Cztery lata temu płaciliśmy za wynajem 46 euro za dobę za cały apartament, także na osobę wychodziły śmieszne pieniądze. Jak podliczyliśmy nocleg, paliwo i wszystkie atrakcje wakacje w Chorwacji wyniosły nas ok. 700 zł drożej niż takie w Polsce nad Bałtykiem A tam przynajmniej pogoda pewna

Napisane przez Wicked_Girl

No nieźle, w końcu trzeba jakoś turystów zachęcać Dziękuję za obszerną relację, w przypadku Rodos bardzo zachęcającą

Dokładnie Byle tylko złapać klientów
Mnie Rodos urzekło

Napisane przez ZlaZlosliwaZlosnica

ostatnio szukałam M. Sochy na instagramie ale niestety nie znalazłam

Szkoda, bo fajnie by było ją tam podglądać

[Forget_me]

Napisane przez fashionismypassion

U mnie dzisiaj pogoda jesienna ... o losie

My również planujemy Grecję chociaż znajomi namawiają na Włochy lub Hiszpanię.

Mieszkanie malujemy w całości na biało, podłogi w odcieniach brązu i beżu. W korytarzu i kuchni mamy już położoną podłogę, w kuchni płytki na ścianie. Parapety mamy już zamówione, drzwi wewnętrzne zakupiliśmy wczoraj. Prace idą stopniowo do przodu.

Mam nadzieję, że do końca tygodnia odzyskam kuchnię

Tak ciepło wyrażasz się o Klusku Na pewno by się polubił tak jak ja Tarmoszenie, głaskanie to jego ulubione zajęcie ... jak tylko widzi osobę, która wykazuje w jego stronę choć odrobinę zainteresowania i czułości mało ze skóry nie wyskoczy z radości

Hej Kochanie
Na pocieszenie powiem Ci, że podobno od przyszłego tygodnia upały I to podobno w Polsce
Hiszpanią też bym nbie pogardziła, Włochami zresztą też Niestety Hiszpania jest dla naszych przyjaciół za droga Oni się na Turcję uparli, bo Grecja znowu poszła w górę, a mi się jakoś nie uśmiecha trzeci rok z rzędu jechać do arabskiego kraju

Już mi się u Ciebie podoba Biel, krem, szarość, beże i brązy to zdecydowanie moje kolory jeśli chodzi o wnętrze W takich kolorach mieszkanie się wydaje być tak nieskazitelnie czystym. Sama w przyszłości będę uderzać w takie kolorki
A jak remont Kluseczek znosi? Nie jest wygłupiony zmianami wokół niego?
Ja Ciebie też bardzo lubię A Kluska ubóstwiam

Napisane przez kashmirka

my z Tż lecimy w przyceny sszły piątek na Kos na tydzień w opcji all więc też mogę dać znać jak było a póki co mam stresa bo wczoraj biuro GTI Travel specjalizujące się w podróżach do Grecji ogłosiło upadłość my lecimy z TUI więc niby nie mamy powodów do zmartwień ale stres jakiś jest jestem ciekawa ile jeszcze biur upadnie w tym roku

Daj znać, jak tam się ceny kształtują na miejscu. Bardzo mnie ciekawi, czy rzeczywiście jest tam teraz tak strasznie drogo, że nie opłaca się jechać. A Grecja mnie kusi, tam jest tak pięknie
Też mam obawy przed wakacjami zawsze, czy biuro nie daj Boże nie upadnie. Rok temu to sprawdzaliśmy wszystko, łącznie z rejestrami dłużników W tym roku będziemy robić to samo, bo nie chciałabym utopić takich pieniędzy w błoto.

[mm111111]

Napisane przez naciulatko

Hej.

Zaglądam w ramach przerwy w nauce. Ale tylko na chwilę, gdyż moja przyjaciółka ma dzisiaj urodziny, o 18 idziemy na coś dobrego do Starbucksa, więc do tego czasu chcę się wyrobić z tym, co zaplanowałam na dzisiaj.
Ostatnio w ogóle nie piszę, bo nie mam czasu. Studentki na pewno wiedzą co mam na myśli To moja ostatnia sesja egzaminacyjna na tym etapie. Od ludzi z innych kierunków czy uczelni słyszę, że ta ostatnia sesja jest łatwa i przyjemna, nie obciążają tak, ponieważ czeka nas obrona. Niestety w moim przypadku tak nie jest. Każda sesja jest trudna, pracowita, ale ta chyba najbardziej... Może dlatego, że mam egzaminy m.in. z literatury dwudziestolecia międzywojennego (tę lubię), ale też z literatury współczesnej 1939-89, która nie sprawia mi przyjemności. Chyba jedyny okres literacki, za którym nie przepadam
Do tych egzaminów mam jeszcze sporo czasu (25 i 27 czerwca), a przede mną poniedziałkowy z dydaktyki z trzech lat. Wydawało mi się, że będzie łatwo, miło i przyjemnie, ale jak czytam te artykuły... Łatwe na pewno nie są. Ale co ja mówię, skoro większość z tego wątku studiuje medycynę

Migotko, bardzo spóźnione, ale szczere wszystkiego najlepszego! Poprawił Ci się nastrój pod koniec dnia?
Ja miałam urodziny 31 maja. Dzień spędziłam miło, ale nastrój miałam kiepski, ponieważ dzień wcześniej zmarła moja ukochana kotka.

Ileenka, widzę, że sukcesywnie uczysz się języka angielskiego. Dostałaś wyniki testu, który ostatnio pisałaś?

Dziewczęta, piszecie o technikach szybkiego zapamiętania. Przybliżycie temat? Przydałoby się, zwłaszcza podczas sesji

Przykro mi z powodu kociaka. Ja pochowałam 2 ukochane koty. W sercu dalej boli jak o nich myślę. Zwłaszcza jeden był moim pupilkiem, najkochańszym stworzeniem na świecie i bardzo mi go brakuje. Ale w kocim raju mają pewnie lepiej

Napisane przez justytynka

Ja co prawda nie mam już sesji bo piszę pracę licencjacką aczkolwiek terminy również mnie gonią i termin oddania zbliża się nieuchronnie.. Chcę kupić sobie suchy szampon w sprayu, testowałyście kiedyś? Chyba wybiorę na początek ISANĘ i sprawdzę czy to w ogóle coś dla mnie. Czasami potrzebuje odświeżyć fryzurkę na szybko może się sprawdzi. Jestem bardzo zadowolona ze szminki wibo eliksir ale tylko kolor 7 mi przypasował, w 05 wyglądam strasznie..

Najlepszy suchy szampon to ponoć Batiste

Napisane przez szafirowa

Hej, na wstępie się przywitam, bo póki co głównie milczałam

Jestem świeżo po weselu (jako gość hehe ;p), i to co mogę na pewno doradzić: krótko przed duzymi imprezami nie kupować sukienek w sieciówkach popularnych, bo można się przejechać... byłam własnie świadkiem : 3(słownie trzy!) laski w takich samych kieckach, ale jedna się wybroniła kolorem ( róż, a nie beż jak pozostałe dwie..) nie były zadowolone, tyle powiem
więc krótko przed weselem bezpieczniejsze są jakieś mniej popularne sklepy , niekoniecznie sieciówy w galeriach ... no i można miec tez po prostu pecha

byłam teraz na dwóch dużych imprezach w różnych miejscach i przewijały się głównie sukienki: z małym dekoltem, z widocznym suwakiem na plecach ( w kontrastującym kolorze), z dekoltem na plecach, kształ tulipana lub rozkloszowane (od wysokości bioder), a także z dłuższym tyłem typu mgiełka, raczej jednokolorowe: czerwienie, kobalty, beże i trochę też miętowych odcieni...
mało było, co mnie zdziwiło trochę, sukienek koronkowych, kwiecistych i z głębokim dekoltem

a co do cen - mam tak samo co się spodoba, to drogie, że aż smutno się robi na szczęście zakupy były dużo wcześniej bo miałam akurat wenę i nie musiałam się martwić szukaniem tuż przed, czego szczerze nienawidzę

a jeszcze co do fryzjera - lepiej wcześniej a na luzie... mi się udało dorwać tylko późną godzinę i musiałam jechać w makijażu pełnym, bo nie miałabym czasu pózniej i nie było to zbyt rozsądne, ale nie miałam wyjścia już

kupić sukienkę w której się czujesz najpiękniejsza na świecie i tańczyć do rana, ot co !

Świetny podpis pod postem!

[pati_pz]

Napisane przez Forget_me

Ciekawe, czy na ten drogi znajdą się jacyś chętni?
My do Chorwacji jechaliśmy we własnym zakresie, bo jak pytaliśmy o wycieczkę w biurze podróży, to ceny były tak wysokie, że lepiej było do Hiszpanii na dwa tygodnie lecieć Noclegów szukaliśmy na chorwackich stronach internetowych.
My byliśmy w Porecu, bo na pierwszy raz nie chcieliśmy wbijać się w głąb kraju, zresztą mieliśmy w planach zwiedzanie Wenecji, a stamtąd do Wenecji jest jakieś 100 km tylko
Wynajmowaliśmy apartament, dwa pokoje, kuchnia, łazienka i cudowny taras Cztery lata temu płaciliśmy za wynajem 46 euro za dobę za cały apartament, także na osobę wychodziły śmieszne pieniądze. Jak podliczyliśmy nocleg, paliwo i wszystkie atrakcje wakacje w Chorwacji wyniosły nas ok. 700 zł drożej niż takie w Polsce nad Bałtykiem A tam przynajmniej pogoda pewna

My w tym roku chcieliśmy jechać ze znajomymi za granicę, w planach była Bułgaria albo coś tego typu z TUI, potem wymyśliłam Chorwację na własną rękę i właśnie wypad do Wenecji, ale w międzyczasie znajomym pogorszyła się sytuacja finansowa i póki co zdecydowaliśmy się na Zakopane. Niby teraz, jak się dobrze spiąć, można spędzić wakacje za granicą i wydać tyle co w PL, ale nie marudzę i za rok sobie odbijemy Zresztą z Zakopanem mam bardzo miłe wspomnienia, bo tam spędziłam pierwszy wyjazd ze swoim chłopakiem

Nie przejmuj się, najważniejsze, że mąż i tak pamięta o rocznicy, a może w weekend sobie zorganizujecie coś na pocieszenie w zamian za dzisiejszy wieczór

[Forget_me]

Napisane przez pati_pz

My w tym roku chcieliśmy jechać ze znajomymi za granicę, w planach była Bułgaria albo coś tego typu z TUI, potem wymyśliłam Chorwację na własną rękę i właśnie wypad do Wenecji, ale w międzyczasie znajomym pogorszyła się sytuacja finansowa i póki co zdecydowaliśmy się na Zakopane. Niby teraz, jak się dobrze spiąć, można spędzić wakacje za granicą i wydać tyle co w PL, ale nie marudzę i za rok sobie odbijemy Zresztą z Zakopanem mam bardzo miłe wspomnienia, bo tam spędziłam pierwszy wyjazd ze swoim chłopakiem

Nie przejmuj się, najważniejsze, że mąż i tak pamięta o rocznicy, a może w weekend sobie zorganizujecie coś na pocieszenie w zamian za dzisiejszy wieczór

Zakopane też jest piękne I chyba wolałabym jechać tam niż nad nasze morze, bo nad morzem jak nie ma pogody, to nie ma zupełnie co robić i później tylko się chodzi po knajpach i traci masę kasy
Uzbieracie sobie więcej kasy i w przyszłym roku odbijecie super wakacjami
Ja też stwierdziłam, że teraz będę odkładać nagrody i jakieś dodatkowe pieniądze i w przyszłym roku pojedziemy w jakieś fajne miejsce Albo po prostu na jakieś dwie wycieczki. Paryż mi się marzy

W weekend niestety odpada świętowanie rocznicy, bo małżon wyjeżdża na dwudniowy zlot No chyba, że w niedzielny wieczór się jakoś uda Jak na razie popijam winko i czekam

[ZlaZlosliwaZlosnica]

Napisane przez Forget_me

Szkoda, bo fajnie by było ją tam podglądać

Też żałuję, bardzo lubię jej styl

[pati_pz]

Napisane przez Forget_me

Zakopane też jest piękne I chyba wolałabym jechać tam niż nad nasze morze, bo nad morzem jak nie ma pogody, to nie ma zupełnie co robić i później tylko się chodzi po knajpach i traci masę kasy
Uzbieracie sobie więcej kasy i w przyszłym roku odbijecie super wakacjami
Ja też stwierdziłam, że teraz będę odkładać nagrody i jakieś dodatkowe pieniądze i w przyszłym roku pojedziemy w jakieś fajne miejsce Albo po prostu na jakieś dwie wycieczki. Paryż mi się marzy

W weekend niestety odpada świętowanie rocznicy, bo małżon wyjeżdża na dwudniowy zlot No chyba, że w niedzielny wieczór się jakoś uda Jak na razie popijam winko i czekam

Z tego samego powodu zdecydowaliśmy się na góry, a nad polskie morze nieprędko zawitamy
mnie się marzą wojaże typu Kuba, Norwegia, RPA i takie tam... ale cudze chwalicie, swego nie znacie, więc trochę Polski zamierzam pozwiedzać, korzystając z okazji organizowania wycieczek swojej przyszłej klasie

[Forget_me]

Dziewczyny, pochwalę się, bo przed chwilką zarezerwowałam apartament w Krakowie na długi sierpniowy weekend Wyjeżdżamy 15-go i balujemy do 18-go Strasznie się cieszę A później już tylko odliczanie do wakacji

Napisane przez ZlaZlosliwaZlosnica

Też żałuję, bardzo lubię jej styl

Zdecydowanie należy do najlepiej ubranych Polek Jeszcze Kożuchowską lubię i w ostatnim czasie Herbusiową

[ZlaZlosliwaZlosnica]

Napisane przez Forget_me

Zdecydowanie należy do najlepiej ubranych Polek Jeszcze Kożuchowską lubię i w ostatnim czasie Herbusiową

o tak, też lubię Kożuchowską, natomiast Herbuś mnie nie przekonuje

[Forget_me]

Napisane przez pati_pz

Z tego samego powodu zdecydowaliśmy się na góry, a nad polskie morze nieprędko zawitamy
mnie się marzą wojaże typu Kuba, Norwegia, RPA i takie tam... ale cudze chwalicie, swego nie znacie, więc trochę Polski zamierzam pozwiedzać, korzystając z okazji organizowania wycieczek swojej przyszłej klasie

My nad nasze morze jeździmy tylko na jeden dzień, żeby pospacerować, poleżeć na plaży, posłuchać mew i zjeść rybkę Nie mieszkamy bardzo daleko od morza także możemy sobie pozwolić na takie wypady
Mieliśmy tak właśnie jechać 25-go maja, ale niestety pogoda nie dopisała. Teraz czekamy na poprawę i skoczymy na jednodniowy wypad
Mi się marzą Indie Albo Kenia Choć nie ukrywam, że chętnie bym też pojechała na wschód, czyli Rosja, Ukraina, Litwa. Tyle miejsc bym chciała zobaczyć!!! Żeby jeszcze mieć tak świnkę skarbonkę bez dna

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Napisane przez ZlaZlosliwaZlosnica

o tak, też lubię Kożuchowską, natomiast Herbuś mnie nie przekonuje

Mi niektóre jej stylizacje bardzo się podobają Niektóre rzeczy bym jej chętnie porwała

[naciulatko]

Byłyśmy z przyjaciółką w Starbucksie, a potem podeszłyśmy do Galerii Bałtyckiej, bo ona chciała coś z Rossmanna. W efekcie wyszło tak, że wróciłam do domu z torebką z Parfois Jestem nią oczarowana- ma idealną wielkość. Niby jest mała i poręczna, ale jednocześnie zmieszczę do niej notes. W sam raz jak mam jedne zajęcia. Szkoda, że kończę studia
Piszecie o biurach podróży - ze swojej strony mogę polecić Alfa Star i Exim Tours. Zawsze latam z któregoś z tych biur i nigdy nie miałam problemów

Napisane przez justytynka

Ja co prawda nie mam już sesji bo piszę pracę licencjacką aczkolwiek terminy również mnie gonią i termin oddania zbliża się nieuchronnie.. Chcę kupić sobie suchy szampon w sprayu, testowałyście kiedyś? Chyba wybiorę na początek ISANĘ i sprawdzę czy to w ogóle coś dla mnie. Czasami potrzebuje odświeżyć fryzurkę na szybko może się sprawdzi. Jestem bardzo zadowolona ze szminki wibo eliksir ale tylko kolor 7 mi przypasował, w 05 wyglądam strasznie..

Ja również piszę pracę licencjacką, ale sesję mam... I to bardzo trudne egzaminy
Co do szamponu w sprayu - mam firmy Batiste, aczkolwiek kupowany w Londynie, nie mam pojęcia czy w Polsce też jest. Jeszcze nie używałam, aczkolwiek moja przyjaciółka chwali.

Napisane przez PaulinaMigotka

Dziękuję ślicznie. Tak polepszył. Też życzę wszystkiego najlepszego i współczuję utraty kotki. Wiem co to znaczy, bo rok temu zmarł mój ukochany pies i strasznie to przeżyłam.

Dziękuję bardzo za życzenia
Takie zwierzątko jest jak członek rodziny. Nawet mój pies bardzo przeżył śmierć kotki- przez dwa dni leżał smutny, na nikogo nie reagował. To w jego przypadku dziwne zachowanie, bo na co dzień jest energiczny, jak ktoś się ruszy, to on od razu też wstaje. Poza tym położył się koło kici i tak obok niej leżał, kiedy już nie żyła...

Napisane przez mm111111

Przykro mi z powodu kociaka. Ja pochowałam 2 ukochane koty. W sercu dalej boli jak o nich myślę. Zwłaszcza jeden był moim pupilkiem, najkochańszym stworzeniem na świecie i bardzo mi go brakuje. Ale w kocim raju mają pewnie lepiej


Najlepszy suchy szampon to ponoć Batiste



Świetny podpis pod postem!

Dziękuję Masz rację, ja też myślę, że w kocim raju jest im lepiej Pocieszam się, że kicia miała bardzo szczęśliwe życie, a teraz cierpiałaby z powodu choroby, więc lepiej się stało. Aczkolwiek smutek i łzy i tak towarzyszą człowiekowi. Taki kot czy pies to członek rodziny. Nawet mój tata płakał...

[Kociaak]

Napisane przez naciulatko

Byłyśmy z przyjaciółką w Starbucksie, a potem podeszłyśmy do Galerii Bałtyckiej, bo ona chciała coś z Rossmanna. W efekcie wyszło tak, że wróciłam do domu z torebką z Parfois Jestem nią oczarowana- ma idealną wielkość. Niby jest mała i poręczna, ale jednocześnie zmieszczę do niej notes. W sam raz jak mam jedne zajęcia. Szkoda, że kończę studia
Piszecie o biurach podróży - ze swojej strony mogę polecić Alfa Star i Exim Tours. Zawsze latam z któregoś z tych biur i nigdy nie miałam problemów



Ja również piszę pracę licencjacką, ale sesję mam... I to bardzo trudne egzaminy



Takie zwierzątko jest jak członek rodziny. Nawet mój pies bardzo przeżył śmierć kotki- przez dwa dni leżał smutny, na nikogo nie reagował. To w jego przypadku dziwne zachowanie, bo na co dzień jest energiczny, jak ktoś się ruszy, to on od razu też wstaje. Poza tym położył się koło kici i tak obok niej leżał, kiedy już nie żyła...



Dziękuję Masz rację, ja też myślę, że w kocim raju jest im lepiej Pocieszam się, że kicia miała bardzo szczęśliwe życie, a teraz cierpiałaby z powodu choroby, więc lepiej się stało. Aczkolwiek smutek i łzy i tak towarzyszą człowiekowi. Taki kot czy pies to członek rodziny. Nawet mój tata płakał...

My mieliśmy prawie dwa tygodnie na oswojenie się, że kot odejdzie, a już ostatnie trzy dni, to tylko się dzwoniło do osoby aktualnie będącej w domu, czy jeszcze żyje... I jestem pewna, że teraz mu lepiej, bo mimo cudnie spokojnego, przytulaśnego i fajnego życia, ostatnie miesiące były pasmem walk i rajdów po weterynarzach...



Co do sklepów- w galerii Przymorze (Leclerc), mają hebe otworzyć- natura padła, to hebe teraz otwierają. Jestem ciekawa co tam będzie, w końcu tyle się tu opowiada o łupach

[emely]

mm111111, jestem zachwycona Twoim makijażem ! .

Dziewczyny, czy cienie do brwi Catrice są dostępne tylko w drogeriach Natura ?

[marylinda]

Napisane przez emely

Dziewczyny, czy cienie do brwi Catrice są dostępne tylko w drogeriach Natura ?

Wg mojej wiedzy tak; ale nie wiem jak z Hebe...

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Napisane przez justytynka

Aha i udało mi się kliknąć online szpilki z zary za 99 zł

Zainspirowałam się Twoim zakupem, weszłam na stronę Zary i akurat została jedna czarna para w moim rozmiarze, więc kliknęłam

[fashionismypassion]

Dziewczyny u mnie dzisiaj fatalna pogoda ... bez kawy ani rusz ...

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Napisane przez Forget_me

Hej Kochanie
Na pocieszenie powiem Ci, że podobno od przyszłego tygodnia upały I to podobno w Polsce
Hiszpanią też bym nbie pogardziła, Włochami zresztą też Niestety Hiszpania jest dla naszych przyjaciół za droga Oni się na Turcję uparli, bo Grecja znowu poszła w górę, a mi się jakoś nie uśmiecha trzeci rok z rzędu jechać do arabskiego kraju

Już mi się u Ciebie podoba Biel, krem, szarość, beże i brązy to zdecydowanie moje kolory jeśli chodzi o wnętrze W takich kolorach mieszkanie się wydaje być tak nieskazitelnie czystym. Sama w przyszłości będę uderzać w takie kolorki
A jak remont Kluseczek znosi? Nie jest wygłupiony zmianami wokół niego?
Ja Ciebie też bardzo lubię A Kluska ubóstwiam

Na początek serdeczne życznia z okazji rocznicy. Najlepszości dla Ciebie i Małżonka.


Mam nadzieję, że pogoda się poprawi. Dzisiaj od rana niebo zachmurzone, lekko kropi ... także z nadzieję na lepsze pogodowo dni wyczekuję słońca Oby przewidywania się spełniły.


My w zeszłym roku pojechaliśmy do Egiptu. Było fantastycznie i chętnie bym to powtórzyła.

W tym roku jeżeli mowa o zorganizowanych wycieczkach na 1 miejscu jest Grecja. W przypadku własnej organizacji Włochy lub Hipszania. Mamy jechać w grupie zatem musimy podjąć wspólnie decyzję odnośnie preferowanej destynacji. Cel nadrzędny to wypoczynek

Obecnie mamy na ścianach kolor i dla odmiany będziemy malować całe mieszkanie na biało. Biel kojarzy mi się z świeżością i czystością. Będzie miłą odmianą po kolorze.


Ja również lubię beże, brązy, szarości. Mam nadzieję, że efekt końcowy będzie miłym obrazem dla oka. Wczoraj oglądałam blaty kuchenne, bo powoli będziemy się przymierzać do montażu kuchni. Wybór jest ogromny


Klusek świetnie sobie radzi. Przyjmuje wszystko tak jakby była to codzienność. Może zasługą takiego stanu jest fakt, że od pierwszych dni kiedy był z nami jest wszędzie zabierany.

Podróż samochodem znosi świetnie, kładzie się na kanapie i zasypia. Wczoraj musieliśmy podjechać do sklepu i został sam w aucie. Wracamy a Mały śpi w najlepsze W domu jak zostaje sam również zasypia


Oj dziękujemy z wzajemnością Myślę, że Klusek od razu zapałaby do Ciebie miłością, bo on wyczuwa ludzką przychylności i ciepło.

Z wyjazdem do Krakowa to świetny pomysł. Dzięki temu spojrzałam w kalendarz, patrzę a tutaj kolejny długi weekend się szykuje. Fajnie

[mm111111]

Napisane przez emely

mm111111, jestem zachwycona Twoim makijażem ! .

Dziewczyny, czy cienie do brwi Catrice są dostępne tylko w drogeriach Natura ?

bardzo mi miło
Catrice chyba tylko w Naturze

[szafirowa]

Napisane przez mm111111

Przykro mi z powodu kociaka. Ja pochowałam 2 ukochane koty. W sercu dalej boli jak o nich myślę. Zwłaszcza jeden był moim pupilkiem, najkochańszym stworzeniem na świecie i bardzo mi go brakuje. Ale w kocim raju mają pewnie lepiej


Najlepszy suchy szampon to ponoć Batiste



Świetny podpis pod postem!

a dziękuję

Napisane przez emely

mm111111, jestem zachwycona Twoim makijażem ! .

Dziewczyny, czy cienie do brwi Catrice są dostępne tylko w drogeriach Natura ?

W niektórych Hebe są także szafy z Catrice polecam te cienie, są boskie i ta cena i ten pędzelek!

[emely]

Dziękuję dziewczyny , u mnie niestety nie ma Natury także na pewno zajrzę do Hebe. szafirowa, właśnie dużo pozytywnych opinii skłoniło mnie do zakupu .

mm111111, przez Twój kosmetyczny post skusiłam się na paletkę Sleek'a do konturowania twarzy .

[szafirowa]

Napisane przez emely

Dziękuję dziewczyny , u mnie niestety nie ma Natury także na pewno zajrzę do Hebe. szafirowa, właśnie dużo pozytywnych opinii skłoniło mnie do zakupu .

mm111111, przez Twój kosmetyczny post skusiłam się na paletkę Sleek'a do konturowania twarzy .

a co najlepsze, zabierasz ze sobą tą mini paletkę, a masz przy okazji lusterko i szufladkę z pędzelkiem do czesania i malowania brwi i pęsetkę awaryjną

[201604250957]

Napisane przez lakeithia

On tez leci z Tui ;-) drugi raz, zima byli na Fuercie. Myśle, ze to jednak bardzo dobre biuro, ma wiele pozytywnych opinii ;-)

dla mnie Tui to jest raczej taki pewniak jeśli chodzi o biura podróży no ale wiadomo, że wszystko może się zdarzyć dla mnie najważniejsze jest, że mają duże zabezpieczenie finansowe w razie jakichś kłopotów, to biuro które upadło wczoraj miało zabezpieczenie na kwotę 7mln zł a tui ma na 86 więc różnica spora

Napisane przez Forget_me

Daj znać, jak tam się ceny kształtują na miejscu. Bardzo mnie ciekawi, czy rzeczywiście jest tam teraz tak strasznie drogo, że nie opłaca się jechać. A Grecja mnie kusi, tam jest tak pięknie
Też mam obawy przed wakacjami zawsze, czy biuro nie daj Boże nie upadnie. Rok temu to sprawdzaliśmy wszystko, łącznie z rejestrami dłużników W tym roku będziemy robić to samo, bo nie chciałabym utopić takich pieniędzy w błoto.

też zawsze sprawdzam dokładnie biuro zanim wpłacę pieniądze
a z Tui to w ogóle fajnie się leci bo mamy wycieczkę praktycznie 8 dniową (wylatujemy w nocy z piątku na sobotę i wracamy w sobotę w nocy)

a znać dam dam, na pewno będzie drożej niż w Bułgarii w której byliśmy w zeszłym roku a która była śmiesznie tania (piwo w knajpie w przeliczeniu kosztowało 3zł a obiad dwudaniowy można było zjeść za 10!) ale nie wydaje mi się żeby ceny były jakieś bandyckie

u mnie w pracy w ogóle zabawna sytuacja bo moje dwie koleżanki z biura też lecą w tym roku na wakacje do Grecji z tym, że obie na Kretę, jedna w lipcu a druga w sierpniu i obie strasznie liczą na moją relacje

Napisane przez naciulatko

Takie zwierzątko jest jak członek rodziny. Nawet mój pies bardzo przeżył śmierć kotki- przez dwa dni leżał smutny, na nikogo nie reagował. To w jego przypadku dziwne zachowanie, bo na co dzień jest energiczny, jak ktoś się ruszy, to on od razu też wstaje. Poza tym położył się koło kici i tak obok niej leżał, kiedy już nie żyła...

bardzo współczuję ja w zeszłym roku staciłam ukochanego 14letniego psa więc wiem co to znaczy i jak wielki ból to jest a od roku mamy z Tż kotka brytyjskiego i tak się już przywiązaliśmy, że po prostu nie wyobrażam sobie tego żeby mogłoby go teraz z nami nie być oraz tego że kiedyś go zabraknie (mam nadzieję, że będzie to za wiele, wiele lat )