Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013. cz. IV

[Taszanta]

Napisane przez nemosek

Azealia już Ci piszę co było podczas wizyty:

Pierwsze co to w recepcji założono mi kartę wiadomo byłam po raz pierwszy.
Miałam na 16.30 ale już pół godziny wcześniej weszłam,nie wiem dlaczego czy ktoś nie przyszedł czy coś innego.
Około 13.00 dostałam smsa z pytaniem czy przyjdę na wizytę,potwierdziałam.
Jak weszliśmy do gabinetu lekarka(nie wiem do jakiej Ty idziesz ja byłam u dr Pośpiech-Gąsior polecana przez Nasturcję bo do Ingi nie było już miejsca)
Ginka przeprowadziła krótki wywiad,choroby w rodzinie,przebieg ciąży itd.Pożaliłam się jak mnie potraktowano na wcześniejszym usg i przystąpiła do badania.

Najpierw wykonała te podstawowe pomiary,brzuszek,główka,k ość udowa,kość nosowa .Potem zajęła się poszczególnymi organami.Sprawdzała serce(b.dokładnie),nerki, pęcherz,żołądeczek,wątrób kę,jelita,ewentualny rozszczep wargi i kręgosłupa,napięcie mięśniowe.Po kolei mówiła co robi,pokazywała stópki,rączki,paluszki,ud ka,piszczele no wszystko po prostu.Badanie było konkretne.
Zajęła się przepływami w pępowinie i ilością wód płodowych.Później zaczęła badać móżdżek też b.dokładnie.

W czasie badania przełączała co chwile na 3d żeby sobie pooglądać Małego.Miał zaciśnięte piąstki i złożone łapcie jakby się modlił ,główkę na nich opierał , ssał kciuka i wkładał paluchy do buźki.
Fajnie sobie oglądnęliśmy dzidziolka z wszystkich stron chociaż nie zawsze był chętny do współpracy bo się chował,ale ginka cierpliwie próbowała po kilka razy.
Oprócz tego sprawdzała mi szyjkę okazało się że jest dłuuuga i mocno się trzyma oraz łożysko.Zrobiła mi też usg dowciapnie żeby zobaczyć umiejscowienie łożyska (wspomniałam jej o tym że mam nisko łożysko)
Mamy zdjęcia z 2d i 3d a oprócz tego płytkę.Opis na 2 strony A4.Teraz to ja rozumiem takie badanie

Najważniejsze że nasz syn jest w pełni zdrów,chociaz po cichu liczyłam na dziewuszkę jak wiecie
Skłamałabym jakbym powiedziała że potwierdzony synek mnie nie zaskoczył, bo miałam jeszcze tycią nadzieję na brak pisiorka ,ale teraz bardzo się cieszę.
To będzie na pewno synek mamusi

Zdjęcia wkleję wieczorkiem

Fajnie że jesteś taka zadowolona , mi też niby to wszystko mierzył ( hehe, ciekawie bo niby to samo a w 15 minut - bez wywiadu bo już miał dane w komputerze) i dal papier na dwie strony, no ale nastawiałam się na coś więcej a najlepiej to jak mi pokazywał tarczyce, kurcze ja nie mam pojęcia jak wygląda tarczyca u dorosłego a co dopiero na usg u dziecka no więc patrzyłam na czarna plame na ekranie i potakiwałam że widzę dobrze

Dziewczyny mam jeszcze pytanie- czy dzidzia wam się przekrecala- u mnie na początku na wszystkich badaniach lezala glowa do dolu, teraz się okazuje ze glowe ma u góry ( hehe - dla mnie każde dodatkowe wskazanie do cesarki- more than welcome ), a w ogóle nie kojarze takiego momentu żebym czuła taki ruch że ona może się przekręcać, TŻ mówi, że następuje jakoś powoli żę ona stopniowo się przesuwa a nie pomyślałam żeby lekarza się zapytać jak to przebiega?

[domii29]

Dzień dobry
Wróciłam do domu i biorę się za nadrabianie

Napisane przez nemosek

To tak jak mój,ale jutro coś o nim napiszę, dzisiaj go oglądałam.

Nena Słodka

Basiaaa To rośnijcie dalej zdrowo

De Ty masz cierpliowść wrodzoną czy nabytą?

Malinka Gratulacje po cichuteńku

Wszystkim zainteresowanym oświadczam:
Azealia,Dzastin,Domi miło mi

że Ktosik to CHŁOPCZYK

Jak to tż stwierdził będą dwa kółka i armatka
a tak na serio to jajeczka i pisiorek na 100%

Napisane przez nemosek

Wszystko ok,młode przebadane wzdłuż i wszerz badanie trwało godzinę,wszystko posprawdzane tak dokładnie że jestem w szoku.Jednak się da
Maluch zdrowy,idealnie zgrywa się z terminem ostatniej miesiączki.Ginka powiedziała że rzadko się zdarza żeby dziecko szło tak łeb w łeb Ale na genetycznym było podobnie,nic do przodu nic do tyłu tylko pośrodku
Waży 445 g i ma długieee nogi.
Wstydzioch z niego bo twarzyczkę rączkami zakrywał i łobuz bo bawił się z nami w chowanego i uciekał.Energii też ma sporo bo non stop się ruszał,ciężko było uchwycić pewne momenty.Ale to dobrze

Napisane przez nemosek

Azealia już Ci piszę co było podczas wizyty:

Pierwsze co to w recepcji założono mi kartę wiadomo byłam po raz pierwszy.
Miałam na 16.30 ale już pół godziny wcześniej weszłam,nie wiem dlaczego czy ktoś nie przyszedł czy coś innego.
Około 13.00 dostałam smsa z pytaniem czy przyjdę na wizytę,potwierdziałam.
Jak weszliśmy do gabinetu lekarka(nie wiem do jakiej Ty idziesz ja byłam u dr Pośpiech-Gąsior polecana przez Nasturcję bo do Ingi nie było już miejsca)
Ginka przeprowadziła krótki wywiad,choroby w rodzinie,przebieg ciąży itd.Pożaliłam się jak mnie potraktowano na wcześniejszym usg i przystąpiła do badania.

Najpierw wykonała te podstawowe pomiary,brzuszek,główka,k ość udowa,kość nosowa .Potem zajęła się poszczególnymi organami.Sprawdzała serce(b.dokładnie),nerki, pęcherz,żołądeczek,wątrób kę,jelita,ewentualny rozszczep wargi i kręgosłupa,napięcie mięśniowe.Po kolei mówiła co robi,pokazywała stópki,rączki,paluszki,ud ka,piszczele no wszystko po prostu.Badanie było konkretne.
Zajęła się przepływami w pępowinie i ilością wód płodowych.Później zaczęła badać móżdżek też b.dokładnie.

W czasie badania przełączała co chwile na 3d żeby sobie pooglądać Małego.Miał zaciśnięte piąstki i złożone łapcie jakby się modlił ,główkę na nich opierał , ssał kciuka i wkładał paluchy do buźki.
Fajnie sobie oglądnęliśmy dzidziolka z wszystkich stron chociaż nie zawsze był chętny do współpracy bo się chował,ale ginka cierpliwie próbowała po kilka razy.
Oprócz tego sprawdzała mi szyjkę okazało się że jest dłuuuga i mocno się trzyma oraz łożysko.Zrobiła mi też usg dowciapnie żeby zobaczyć umiejscowienie łożyska (wspomniałam jej o tym że mam nisko łożysko)
Mamy zdjęcia z 2d i 3d a oprócz tego płytkę.Opis na 2 strony A4.Teraz to ja rozumiem takie badanie

Najważniejsze że nasz syn jest w pełni zdrów,chociaz po cichu liczyłam na dziewuszkę jak wiecie
Skłamałabym jakbym powiedziała że potwierdzony synek mnie nie zaskoczył, bo miałam jeszcze tycią nadzieję na brak pisiorka ,ale teraz bardzo się cieszę.
To będzie na pewno synek mamusi

Zdjęcia wkleję wieczorkiem

Super Gratuluję synka . Zaskoczyłaś mnie bo jakoś czułam że u Ciebie będzie dziewczynka . Super że wszystko w porządku

[domii29]

Napisane przez Taszanta

A ja umieram- kolejny tydzień mam migrenę, czyli trzy dni w tygodniu wycięte z życiorysu, normalnie już nie mogę

My już po kolejnym USG połówkowym, potwierdzona córeczka- Helenka . TŻ chyba trochę rozczarowany, że nie synek, no ale nic nie poradzę. Za to ja MEGA ROZCZAROWANA po tym badaniu to znaczy wszystko w najlepszym porządku ale u tego lekarza miałam też robiony test Pappa i miałam możliwość podglądnąć dzidzię na 3D. Pisałam już, że absolutnie nie podobają mi się obrazki 3D, no ale jak można chwilkę podglądnąć to czemu nie i nie było wtedy ze mną TZ no i chciałam żeby teraz sobie zobaczył jak to wygląda. Bo osobnego 3 D nie planujemy......

A lekarz do mnie, że w tym gabinecie co przyjmował nas teraz nie ma opcji 3 D Kurcze gdybym wiedziała, to bym termin zmieniła itp. a tu taka . Za badanie nie płaciłam, więc nie mogę stawiać za dużych wymagań, no ale jestem niezadowolona

Poza tym piszecie, że macie takie badania trwające 1h. Nie wiem o co chodzi, u mnie zapisy były co 15 minut i tyle mniej więcej to trwało. Nie podejrzewam, żeby lekarze odwalali fuszerkę, bo to wyspecjalizowana w tych sprawach przychodnia, a lekarze mają te certyfikaty międzynarodowe do robienia badań genetycznych nie było jakichś pogaduszek, żarcików, których nie cierpię, tylko konkretne badanie, koncentracja -raz dwa i po wszystkim.

Dla mnie to ok, ja się obrazami USG nie zachwycam, nic tam za bardzo nie widzę, jak mi lekarz pokazuje jakieś plamy. A już z tych zdjęć, które zawsze dostaję, to nic absolutnie odszyfrować nie mogę. No ale jak ktoś pisze tu ciągle, że badanie trwało 1 h to się zaczynam niepokoić.....

Aha i pytałam jeszcze o badanie rozszczepu podniebienia- lekarz mówił że on to sprawdza na zwykłym USG, po prostu widać po wardze, jeśli warga jest gruba i wyraźna to nic się tam nie powinno dziać, bo zwykle jak coś jest nie tak to jest rozszczepiona zarówno warga jak i podniebienie

Super że Helenka Helenką pozostała

[Taszanta]

Napisane przez maomami

Super że Helenka została Helenką
A badanie może krótkie ale lekarz napewno sprawdził wszystko najważniejsze

no mam nadzieję, choć też przejęłam się przypadkiem mamy lipcowej

Napisane przez aaby

Gratuluj

Gratuluję Helenki Najważniejsze, że wszystko dobrze

Niefajnie z tą migreną Wiem, co przeżywasz, bo ja przed ciążą miałam non stop - o tyle tylko byłam na wygranej pozycji, że mogłam faszerować się Solpadeiną itp. A w ciąży to bym chyba po ścianach chodziła
Mam nadzieję, że to już ostatni dzień

Moje połówkowe prawdę mówiąc nie wiem, ile trwało, bo nigdy na zegarek nie patrzę, ale jak trwało 15 minut, to max! Ale wierzę, że wszystko dobrze sprawdził (choć jak czasem czytam, co macie badane, to jestem przerażona, bo mój połowy chyba nie bada )

kiedyś dali jej do zrozumienia, że nie życzycie sobie jej kontaktów z bratankiem

No naprawdę porażka z tą migreną, ale masz ekstra że cie nie dopada teraz ja już nie wiem co mam robić, tak mi doskwiera to ze ibupromu nie można łykać, bo na mnie świetnie działa, chyba jak urodzę to zjem od razu garść za ten okres co nie mogłam zażywać

[domii29]

Napisane przez nasturcja7667

Gratuluję!! a gdzie byłaś? W Ludwinie? I z ciekawości: kto robił badanie?

Witam się, witam!

Miałam tak okropne sny związane ze ślubem, że szok! Śniło mi się, ze ktoś nas na weselu odurzył narkotykami i nie pamiętaliśmy [wszyscy] większości wieczoru... Na zdjęciach tańczyłam niemal naga [miałam majtki i szpilki] z księdzem na barze Masakra jakaś

TŻ wybył do pracy, ja wypakowałam zmywarę, wstawiłam pranie i nie mam ochoty się ruszać. Wypiłabym koktajl bananowo- porzeczkowy, ale nie mam ani blendera, ani jogurtu, ani bananów, ani porzeczek życie

Ale macie sny dziewczyny . Mi się jakoś nic nie śni
Koktajl !!!
A ja zaraz zabieram się za robienie młodych ziemniaczków z fasolką i jajkiem sadzonym bo mi się marzy od początku tygodnia takie danie

Napisane przez malinka123108

domii[/B] co do przytulanek to dobrze miec clotrimazol masc ,moze to tylko pieczenie z bielizny moze slabo wyplukalas z proszku,ja uzywam ciaaagle wkladek bo zaraz cosik nie gra a jak juz zaczyna nie grac to clotrimazol i heja
\ja mam fajnego netaa,nie place miesiac i nic ostatnio stwierdzilam ze musze sie ogarnac bo mi wkoncu odetna,a wtedy kaplica

Bez clotrimazolu ani rusz, mam cały czas w kosmetyczce i stosuję jak mnie tylko coś piecze. TŻ ma satysfakcje jak mnie smaruje a ja mam chwilę ulgi

[Dzastin08]

Dzień Dobry

Nemosku, gratuluję synusiaMacie już jakiś typ na imię dla Niego?
Podobnie jak Domi myślałam,ż u Ciebie będzie dziewuszka:P
Taszanta, gratuluję córeczki U mnie połówkowe trwało ok 30 min, wszystko dokładnie pomierzone i sprawdzone.
Abby, Dzidzia, ja też mam zarobić echo serca płodu... z racji tego,że mam nie wielką wadę serca, jednak na badaniu połówkowym z serduszkiem małego było wszystko ok i na 4d też sprawdzała i nie widziała nic niepokojącego... dlatego się zastanawiam czy aby na pewno jest Nam to potrzebne? bo jednak 150 zł będziemy musieli wydać na tą wizytę, a jak to ginka powiedziała "lepiej dmuchać na zimne"i dała Nam namiary na jakiegoś doktora ..., dziś mam wizytę i jeszcze zamierzam ją podpytać.


No właśnie dziś w końcu wizyta Ciekawe jak tam Nasz mały Kamilek się miewa

[nasturcja7667]

Napisane przez Taszanta

no mam nadzieję, choć też przejęłam się przypadkiem mamy lipcowej



No naprawdę porażka z tą migreną, ale masz ekstra że cie nie dopada teraz ja już nie wiem co mam robić, tak mi doskwiera to ze ibupromu nie można łykać, bo na mnie świetnie działa, chyba jak urodzę to zjem od razu garść za ten okres co nie mogłam zażywać

Wiesz co... z tym ibupromem to nie jest tak prosto. Bo ja np. jestem na paracetamol uczulona. I to śmiertelnie, jeśli dawka przekracza 500mg. Wiadomo, jak bardzo bolało, to sobie roztłukiwałam tabletkę tłuczkiem i minimalną ilość z tego zjadałam, potem spałam 16h a TŻ czuwał, żebym oddychała
Potem gin mnie wyśmiał Rzekł mi, że ibuprom można, ale w niewielkiej ilości tzn. 200mg na dobę, nie dłużej niż 3 dni, potem dwa dni przerwy i znowu można "kurację stosować". Ale po drugiej kuracji musi być dłuższa przerwa. I ja tak robiłam kilka razy.
A- nie napisałam, bo ja też paskudne migreny miałam, ale minęły ok. 17tc na szczęście.
Ja pytałam jeszcze wspominanej dr Pośpiech u której Nemosek była i ona to potwierdziła. Ale mówiła, że to ostrożnie trzeba, i żeby to był sam ibuprom, już nie łączyć z niczym innym : ani paracetamolem ani nospą, bo to dodatkowe obciążenie.
Więc może zapytaj swojego gina? Nie chcę Ci doradzać, bo nie wiem jak z Twoim zdrowiem, ale jak mówię, mnie dwóch ginów powiedziało "Ok, ale...."

[malinka123108]

Napisane przez Taszanta

Fajnie że jesteś taka zadowolona , mi też niby to wszystko mierzył ( hehe, ciekawie bo niby to samo a w 15 minut - bez wywiadu bo już miał dane w komputerze) i dal papier na dwie strony, no ale nastawiałam się na coś więcej a najlepiej to jak mi pokazywał tarczyce, kurcze ja nie mam pojęcia jak wygląda tarczyca u dorosłego a co dopiero na usg u dziecka no więc patrzyłam na czarna plame na ekranie i potakiwałam że widzę dobrze

Dziewczyny mam jeszcze pytanie- czy dzidzia wam się przekrecala- u mnie na początku na wszystkich badaniach lezala glowa do dolu, teraz się okazuje ze glowe ma u góry ( hehe - dla mnie każde dodatkowe wskazanie do cesarki- more than welcome ), a w ogóle nie kojarze takiego momentu żebym czuła taki ruch że ona może się przekręcać, TŻ mówi, że następuje jakoś powoli żę ona stopniowo się przesuwa a nie pomyślałam żeby lekarza się zapytać jak to przebiega?

kochana nie masz co myslec moje wczoraj bylo glowka w dol a i doktor mowila ze teraz ma tyle miejsca ze spokojnie sie przekreca! wiec luzik

[domii29]

Napisane przez Dzastin08

Dzień Dobry

Nemosku, gratuluję synusiaMacie już jakiś typ na imię dla Niego?
Podobnie jak Domi myślałam,ż u Ciebie będzie dziewuszka:P
Taszanta, gratuluję córeczki U mnie połówkowe trwało ok 30 min, wszystko dokładnie pomierzone i sprawdzone.
Abby, Dzidzia, ja też mam zarobić echo serca płodu... z racji tego,że mam nie wielką wadę serca, jednak na badaniu połówkowym z serduszkiem małego było wszystko ok i na 4d też sprawdzała i nie widziała nic niepokojącego... dlatego się zastanawiam czy aby na pewno jest Nam to potrzebne? bo jednak 150 zł będziemy musieli wydać a jak to ginka powiedziała "lepiej dmuchać na zimne"i dała Nam namiary na jakiegoś doktora ..., dziś mam wizytę i jeszcze zamierzam ją podpytać.


No właśnie dziś w końcu wizyta Ciekawe jak tam Nasz mały Kamilek się miewa

W takim razie za wizytę

[malinka123108]

Dzastin ja tez bym sie zastanawiala nad tym badaniem czy robic,ale w sumie nie ma co doszukiwac sie a z drugiej strony lepiej miec spokojna glowe a 150 zl cie moze uspokoic

[issia88]

Napisane przez nemosek

To tak jak mój,ale jutro coś o nim napiszę, dzisiaj go oglądałam.

Nena Słodka

Basiaaa To rośnijcie dalej zdrowo

De Ty masz cierpliowść wrodzoną czy nabytą?

Malinka Gratulacje po cichuteńku

Wszystkim zainteresowanym oświadczam:
Azealia,Dzastin,Domi miło mi

że Ktosik to CHŁOPCZYK

Jak to tż stwierdził będą dwa kółka i armatka
a tak na serio to jajeczka i pisiorek na 100%

Gratuluję

I gratuluję też innym mamusiom poznania płci (zacytowałam i znikło i nie pamiętam waszych nicków) :/

I witam się z rana, bo zapomnę się przywitać

Wczoraj wieczorkiem drugi raz czułam jak mała się rusza, mąż się też załapał z bananem na buzi i musiała się obrócić, bo jak była przedtem główką w dół to ginka twierdziła, że ruchów się nie poczuje tylko bardziej ucisk na pęcherz. W zeszły pt rano bolały mnie jajniki, tak jakby ktoś je uciskał albo rozciągał, więc może mała się wtedy obracała

Nudzi mi się tu w Bielsku może wyciągnę dziś męża na jakieś tournée po sklepach z wózkami

[domii29]

Napisane przez malinka123108

Dzastin ja tez bym sie zastanawiala nad tym badaniem czy robic,ale w sumie nie ma co doszukiwac sie a z drugiej strony lepiej miec spokojna glowe a 150 zl cie moze uspokoic

Otóż to ! Popieram

[magalska]

Witam się w ten piękny poranek oczywiście do nadrobienia naście stron od teraz postaram się być na bieżąco, weekend miałam intensywny, teraz w tyg trochę pracy ale jakoś dam radę

gratuluję wszystkich ostatnich wizyt i trzymam kciuki za nadchodzące

wczoraj zwiedzaliśmy porodówkę w ramach SR, i powiem Wam że wygląda całkiem sympatycznie (na szczęście nie było żadnego porodu więc wszędzie mogliśmy zajrzeć ) sale b ładne, łóżka nowoczesne na piloty, dużo piłek, worków sako, drabinek... w każdej sali własna toaleta i prysznic i osobne wejścia, dodatkowo zajrzeliśmy na salę poporodową i jedna mama zgodziła się nas wpuścić do swojego pokoju, gdzie karmiła tam takiego maluszka sale dwuosobowe, też b ładne....ogólnie oswoiłyśmy się z tym miejscem, mogłyśmy korzystać z przyrządów, usiąść na łóżku porodowym i nawet zaciągnąć się gazem rozweselającym to akurat wszystkim bardzo się spodobało

[domii29]

Napisane przez magalska

Witam się w ten piękny poranek oczywiście do nadrobienia naście stron od teraz postaram się być na bieżąco, weekend miałam intensywny, teraz w tyg trochę pracy ale jakoś dam radę

gratuluję wszystkich ostatnich wizyt i trzymam kciuki za nadchodzące

wczoraj zwiedzaliśmy porodówkę w ramach SR, i powiem Wam że wygląda całkiem sympatycznie (na szczęście nie było żadnego porodu więc wszędzie mogliśmy zajrzeć ) sale b ładne, łóżka nowoczesne na piloty, dużo piłek, worków sako, drabinek... w każdej sali własna toaleta i prysznic i osobne wejścia, dodatkowo zajrzeliśmy na salę poporodową i jedna mama zgodziła się nas wpuścić do swojego pokoju, gdzie karmiła tam takiego maluszka sale dwuosobowe, też b ładne....ogólnie oswoiłyśmy się z tym miejscem, mogłyśmy korzystać z przyrządów, usiąść na łóżku porodowym i nawet zaciągnąć się gazem rozweselającym to akurat wszystkim bardzo się spodobało

Fajnie tak zwiedzić miejsce w którym zamierza się rodzić ja już się nie mogę doczekać mojej wizyty u nas na porodówce, tym bardziej że teraz ten oddział u nas jest po remoncie to aż miło będzie tam rodzić

[magalska]

Napisane przez domii29

Fajnie tak zwiedzić miejsce w którym zamierza się rodzić ja już się nie mogę doczekać mojej wizyty u nas na porodówce, tym bardziej że teraz ten oddział u nas jest po remoncie to aż miło będzie tam rodzić

a też będziesz zwiedzać w ramach SR czy można tak po prostu poprosić o wizytację?

[Dzastin08]

Napisane przez malinka123108

Dzastin ja tez bym sie zastanawiala nad tym badaniem czy robic,ale w sumie nie ma co doszukiwac sie a z drugiej strony lepiej miec spokojna glowe a 150 zl cie moze uspokoic

Napisane przez domii29

Otóż to ! Popieram

Dlatego bardziej skłaniamy się ku temu żeby zrobić to badanie, dla świętego spokoju.

[Anoula]

Napisane przez nemosek

Azealia już Ci piszę co było podczas wizyty:

Pierwsze co to w recepcji założono mi kartę wiadomo byłam po raz pierwszy.
Miałam na 16.30 ale już pół godziny wcześniej weszłam,nie wiem dlaczego czy ktoś nie przyszedł czy coś innego.
Około 13.00 dostałam smsa z pytaniem czy przyjdę na wizytę,potwierdziałam.
Jak weszliśmy do gabinetu lekarka(nie wiem do jakiej Ty idziesz ja byłam u dr Pośpiech-Gąsior polecana przez Nasturcję bo do Ingi nie było już miejsca)
Ginka przeprowadziła krótki wywiad,choroby w rodzinie,przebieg ciąży itd.Pożaliłam się jak mnie potraktowano na wcześniejszym usg i przystąpiła do badania.

Najpierw wykonała te podstawowe pomiary,brzuszek,główka,k ość udowa,kość nosowa .Potem zajęła się poszczególnymi organami.Sprawdzała serce(b.dokładnie),nerki, pęcherz,żołądeczek,wątrób kę,jelita,ewentualny rozszczep wargi i kręgosłupa,napięcie mięśniowe.Po kolei mówiła co robi,pokazywała stópki,rączki,paluszki,ud ka,piszczele no wszystko po prostu.Badanie było konkretne.
Zajęła się przepływami w pępowinie i ilością wód płodowych.Później zaczęła badać móżdżek też b.dokładnie.

W czasie badania przełączała co chwile na 3d żeby sobie pooglądać Małego.Miał zaciśnięte piąstki i złożone łapcie jakby się modlił ,główkę na nich opierał , ssał kciuka i wkładał paluchy do buźki.
Fajnie sobie oglądnęliśmy dzidziolka z wszystkich stron chociaż nie zawsze był chętny do współpracy bo się chował,ale ginka cierpliwie próbowała po kilka razy.
Oprócz tego sprawdzała mi szyjkę okazało się że jest dłuuuga i mocno się trzyma oraz łożysko.Zrobiła mi też usg dowciapnie żeby zobaczyć umiejscowienie łożyska (wspomniałam jej o tym że mam nisko łożysko)
Mamy zdjęcia z 2d i 3d a oprócz tego płytkę.Opis na 2 strony A4.Teraz to ja rozumiem takie badanie

Najważniejsze że nasz syn jest w pełni zdrów,chociaz po cichu liczyłam na dziewuszkę jak wiecie
Skłamałabym jakbym powiedziała że potwierdzony synek mnie nie zaskoczył, bo miałam jeszcze tycią nadzieję na brak pisiorka ,ale teraz bardzo się cieszę.
To będzie na pewno synek mamusi

Zdjęcia wkleję wieczorkiem

Dobrze że jesteś zadowolona z wizyty

Napisane przez malinka123108

anoula i aaby dziekuje wam bardzo za pocieszenie i wgl;p tez licze powoli na corke druga strasznie bym sie cieszyla ,a maz?a tam nie wiem kupie mu piwo i niech cieszy zreszta on jest i tak na plec bardziej obojetny niz ja wiec przyjal druga{trzecia}zabcie z pokora do mysli...

kolejne usg mam za tydzien wiec wtedy juz tylko mam nadzieje ze sie upewnie...jak narazie bedzie raczej łucja


aaby spokojnie mysle ze bedzie ok kolejne badania cie uspokoja i narazie o tym nie mysl fald ok i reszta wiec gdyby mialo cos byc widac by bylo odrazu!a co do faldu to do 13 tyg mialam 1.3 wiec juz jestem spokojna bo wyczytalam gdzies ze w 20tym moze byc do 6???;/

domii co do przytulanek to dobrze miec clotrimazol masc ,moze to tylko pieczenie z bielizny moze slabo wyplukalas z proszku,ja uzywam ciaaagle wkladek bo zaraz cosik nie gra a jak juz zaczyna nie grac to clotrimazol i heja
\ja mam fajnego netaa,nie place miesiac i nic ostatnio stwierdzilam ze musze sie ogarnac bo mi wkoncu odetna,a wtedy kaplica

Przyzwyczai się

Napisane przez nasturcja7667

Codziennie rano jedną, z 1łyżeczki i pół na pół z mlekiem. Popołudniu czasem też. Ale ja mam specjalne pozwolenie od gina, bo moje ciśnienie [60/40 w lepsze dni 75/50] żyć nie dawało.

Co do rozpuszczalnej: pijam na zmianę z parzoną z kawiarki Zależy jak mi się chce uczynić.

Co d biżuterii: uwierzcie, ale nie ma nic ładnego Chciałam perły, delikatne, o lekko kremowo-różowym zabarwieniu. I albo tandeta , jak z odpustu, a cena ok. 100zł, albo ładne ale cena 400zł. Bez przesady.
Może moja Teściowa coś wymyśli

A nie myślałaś żeby sama sobie coś zrobić? W sklepach z dodatkami do robienia biżuterii jest duży wybór może byś trafiła na takie koraliki jakie Ci się podobają. Później dołączenie zapięcia jest bardzo łatwe

Taszanta również nie pocytowało mi Twojego posta.

Dzień dobry dziewczyny

[domii29]

Napisane przez magalska

a też będziesz zwiedzać w ramach SR czy można tak po prostu poprosić o wizytację?

w ramach SR Ostatnio nam położna zapowiedziała że któregoś dnia się umówimy na wyjście do szpitala . Nie mogę się już doczekać

[dzidziadziumdzia]

Nemosku Gratuluję

aaby-niby jak wszystkie wcześniejsze badania były ok i nie ma innych odchylen to wszystko ok na ogół. Pytalam o komore bo ponoć wieksza Cześć przypadków dotyczy lewej. A Ty skad do bdg przyjedziesz? Jesteś z okolicy?

nasturcja- poszukaj bloga haart, to moja znajoma z poprzedniego watku. Robi piękna biżu.

Taszanta-jesli leze to czuje jak się wierci bo staje mi kolkiem wpoprzek, napina się i oddech kradnie . Ale robi to kilka razy dziennie .

Dzastin u nas to Echo ma być tak na prawdę powtorka polowkowego, bo wtedy był za mały. My nie mamy chorób ani wskazan ale trzeba zbadać przeplywy żeby ocenić skad taki kurdupel a jakos to trzeba potem z nfzetem rozliczyc, wiec zapisali jako echo.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[magalska]

Napisane przez domii29

w ramach SR Ostatnio nam położna zapowiedziała że któregoś dnia się umówimy na wyjście do szpitala . Nie mogę się już doczekać

też już zaczęliście zajęcia?

[naan0007]

Witam się z rana!
Przez jeden dzień tyle naprodukowałyście, że przeczytałam po łebkach

Gratuluję wszystkich poznanych płci i udanych wizyt!

Budowniczka nie martw się wagą, skoro maleństwo rośnie to na pewno jest ok! To tylko na Twojąkorzyść - nie będziesz miała po porodzie problemów z powrotem do formy!

Ja się melduję po połówkowym! Ogólnie wszytko jest ok tylko MAŁA była tak ułożona, że nie można było podejrzeć serduszka z każdej strony i w ogóle nie pokazała buźki. Lekarz zalecił ponowne "połówkowe" ale takie spóźnione za 5 tygodni. Poza tym zestresowałam się, bo powiedział, że ma mały żołądeczek (tż od razu, że za mało jem) i że nie wiadomo czy się właśnie nie wypróżniła czy jest trochę za mały ...

Na szczęście za tydzień mam prywatną wizytę u mojego ginka, który ma lepszy sprzęt niż na tym połówkowym (bo połówkowe to z prywatnej lecznicy, którą mi sponsoruje pracodawca). Wtedy dowiemy się co z buźką, serduszkiem i tym żołądkiem. Do tego czasu staram się myśleć pozytywnie. Musi być dobrze!

Nasze dziecko jest jakieś wstydliwe - na wszystkich innych usg pokazywała buźkę, a teraz się odwróciła w kierunku mojego żołądka i chowała gdzieś pod biodrem. Za to wtedy nie chciała pokazać tego co pokazała wczoraj - a wczoraj tak pięknie rozłożyła nogi, że lekarz powiedział, że na 100% nasza wymarzona dziewczynka


A zapomniałam dodać, że niunia waży 275g

Dziewczyny a wiecie co to znaczy I stopień BPD? Tak mi wpisał na wynikach ...

[domii29]

Napisane przez magalska

też już zaczęliście zajęcia?

Tak, w czerwcu zaczęłam chodzić do SR. Teraz jest 2 tygodnie przerwy bo położna na urlop wybyła i dopiero 17 kolejne zajęcia mamy . Z tego co wiem to Ty na zajęcia chodzisz z mężem tak ? Bo u nas to jest tak że co środę mamy zajęcia same (bez partnerów) a tylko 2 poniedziałki wypadają z TŻtami i na jednych zajęciach uczą mężczyzn jak zajmować się dzieckiem, a na drugich przekonują do porodu rodzinnego .
Nawet to i lepiej że chodzimy na zajęcia bez partnerów bo mój by i tak nie mógł ze mną chodzić bo to jest w środy o godzinie 11

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Napisane przez naan0007

Witam się z rana!
Przez jeden dzień tyle naprodukowałyście, że przeczytałam po łebkach

Gratuluję wszystkich poznanych płci i udanych wizyt!

Budowniczka nie martw się wagą, skoro maleństwo rośnie to na pewno jest ok! To tylko na Twojąkorzyść - nie będziesz miała po porodzie problemów z powrotem do formy!

Ja się melduję po połówkowym! Ogólnie wszytko jest ok tylko MAŁA była tak ułożona, że nie można było podejrzeć serduszka z każdej strony i w ogóle nie pokazała buźki. Lekarz zalecił ponowne "połówkowe" ale takie spóźnione za 5 tygodni. Poza tym zestresowałam się, bo powiedział, że ma mały żołądeczek (tż od razu, że za mało jem) i że nie wiadomo czy się właśnie nie wypróżniła czy jest trochę za mały ...

Na szczęście za tydzień mam prywatną wizytę u mojego ginka, który ma lepszy sprzęt niż na tym połówkowym (bo połówkowe to z prywatnej lecznicy, którą mi sponsoruje pracodawca). Wtedy dowiemy się co z buźką, serduszkiem i tym żołądkiem. Do tego czasu staram się myśleć pozytywnie. Musi być dobrze!

Nasze dziecko jest jakieś wstydliwe - na wszystkich innych usg pokazywała buźkę, a teraz się odwróciła w kierunku mojego żołądka i chowała gdzieś pod biodrem. Za to wtedy nie chciała pokazać tego co pokazała wczoraj - a wczoraj tak pięknie rozłożyła nogi, że lekarz powiedział, że na 100% nasza wymarzona dziewczynka


A zapomniałam dodać, że niunia waży 275g

Dziewczyny a wiecie co to znaczy I stopień BPD? Tak mi wpisał na wynikach ...

Gratuluję dziewczynki .
Napewno wszystko z jej żołądkiem w porządku, trzymam za to, nie stresuj się

[Dzastin08]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Nemosku Gratuluję

aaby-niby jak wszystkie wcześniejsze badania były ok i nie ma innych odchylen to wszystko ok na ogół. Pytalam o komore bo ponoć wieksza Cześć przypadków dotyczy lewej. A Ty skad do bdg przyjedziesz? Jesteś z okolicy?

nasturcja- poszukaj bloga haart, to moja znajoma z poprzedniego watku. Robi piękna biżu.

Taszanta-jesli leze to czuje jak się wierci bo staje mi kolkiem wpoprzek, napina się i oddech kradnie . Ale robi to kilka razy dziennie .

Dzastin u nas to Echo ma być tak na prawdę powtorka polowkowego, bo wtedy był za mały. My nie mamy chorób ani wskazan ale trzeba zbadać przeplywy żeby ocenić skad taki kurdupel a jakos to trzeba potem z nfzetem rozliczyc, wiec zapisali jako echo.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Aha, no to dobrze przemyślane...
3mam mocno kciuki za piątkowe badanie!

Napisane przez naan0007

Witam się z rana!
Przez jeden dzień tyle naprodukowałyście, że przeczytałam po łebkach

Gratuluję wszystkich poznanych płci i udanych wizyt!

Budowniczka nie martw się wagą, skoro maleństwo rośnie to na pewno jest ok! To tylko na Twojąkorzyść - nie będziesz miała po porodzie problemów z powrotem do formy!

Ja się melduję po połówkowym! Ogólnie wszytko jest ok tylko MAŁA była tak ułożona, że nie można było podejrzeć serduszka z każdej strony i w ogóle nie pokazała buźki. Lekarz zalecił ponowne "połówkowe" ale takie spóźnione za 5 tygodni. Poza tym zestresowałam się, bo powiedział, że ma mały żołądeczek (tż od razu, że za mało jem) i że nie wiadomo czy się właśnie nie wypróżniła czy jest trochę za mały ...

Na szczęście za tydzień mam prywatną wizytę u mojego ginka, który ma lepszy sprzęt niż na tym połówkowym (bo połówkowe to z prywatnej lecznicy, którą mi sponsoruje pracodawca). Wtedy dowiemy się co z buźką, serduszkiem i tym żołądkiem. Do tego czasu staram się myśleć pozytywnie. Musi być dobrze!

Nasze dziecko jest jakieś wstydliwe - na wszystkich innych usg pokazywała buźkę, a teraz się odwróciła w kierunku mojego żołądka i chowała gdzieś pod biodrem. Za to wtedy nie chciała pokazać tego co pokazała wczoraj - a wczoraj tak pięknie rozłożyła nogi, że lekarz powiedział, że na 100% nasza wymarzona dziewczynka

Gratuluję córeczki
Będzie dobrze


A ja dziś weszłam na wagę i przez tydzień +1kg (wychodzi teraz pobyt nad morzem), czyli już łącznie prawie 6kg na plus... jejku mogła by ta waga troszkę przystopować bo w takim tempie kiepsko to widzę...

[magalska]

Napisane przez domii29

Tak, w czerwcu zaczęłam chodzić do SR. Teraz jest 2 tygodnie przerwy bo położna na urlop wybyła i dopiero 17 kolejne zajęcia mamy . Z tego co wiem to Ty na zajęcia chodzisz z mężem tak ? Bo u nas to jest tak że co środę mamy zajęcia same (bez partnerów) a tylko 2 poniedziałki wypadają z TŻtami i na jednych zajęciach uczą mężczyzn jak zajmować się dzieckiem, a na drugich przekonują do porodu rodzinnego .
Nawet to i lepiej że chodzimy na zajęcia bez partnerów bo mój by i tak nie mógł ze mną chodzić bo to jest w środy o godzinie 11

Tak, chodzimy razem ale u nas na szczęście zajęcia są ok 18 więc mąż już po pracy jest i może być ze mną, jakby było na 11 to pewnie wszystkie chodziłybyśmy same...

[dzidziadziumdzia]

Dzastin spokojnie. Zamkniesz się w 12-14 kilo. To w miarę fizjologiczny przyrost na ciążę. Zresztą Twój szkrab duży, to skąd ma zasysać .

Moje nieposkromione dziecko jutro wraca do domku

Edit:mieszkaniec brzucha sadzi mi mimo mojego tłuszczu taaak silne kopy, że normalnie wszystko mi skacze jak na trampolinie. Wasze też są takie silne? Córka miała tyle energii znacznie później. Może to dlatego, że chłopak ???

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ktosiula]

Niech to jasny szlag, zaraz eksploduję. 2 raz usunęły mi się wszystkie odpowiedzi.
Dzisiaj zaczynam 21 tydzień!


Z tego co pamiętam Basiunia pisz częściej. Cieszę się, że dobrze się czujesz. Jak przygotowania do ślubu i kompletownaie wyprawki?
U mnie też kiepsko z apetytem....

De ale miałaś dzień pamietam, ze już kiedyś pisałaś o szwagierce... dziwne to i przykre...

Domii durexy są do d.. Ja polecam te apteczne na bazie wody - Feminium albo Intimel, teraz mam ten drugi jest super U nas zawsze w pogotowiu

Magalska fajne zwiedzanie porodówki, a z tym gazem to już w ogóle, hehehe. Też bym chciała moją obejrzeć, ale musze się umówić osobiście.

Trele chyba pytałaś o kocyki, ja mma jeden cienki ale cieply z mikrofibry. Planuje jeszcze 1 gruby i 1 z polaru. Marzy mi się ten z La Millou ale nie bardzo chcę wydać 160 zł na kocyk

Issia fajne te ruchy co? Nie wiem jak jest z położeniem, ale u mnie Mikuś głową w dół i czuję/czułam bardzo dobrze.

Gratuluję Taszancie córeczki a Nemoskowi chłopaka
Malinka ciekawe czy u Ciebie się potwierdzi córa, kiedy masz wizytę jakąś z USG kolejną?

Budowniczka nie martw się waga. Dziecko rośnie, Twoje wyniki się poprawiły jest ok. U mnie tż w 21 tyg 0,5 kg na plusie tylko. Ciekawi mnie jedynie czemu u Ciebie jeszcze brzuszka nie widać, ale taka pewnie twoja uroda.

[nasturcja7667]

Anoula kiedy ja mam dwie lewe ręce!
Taszanta już oglądam

Zamówiłam winietki na stoły weselne. I chyba 10dni wcześniej to trochę zbyt późno Dżizas, jaka ja jestem nieogarniona Bejbziol biedny z taką matką- wariatką będzie

[Anoula]

Napisane przez naan0007

Witam się z rana!
Przez jeden dzień tyle naprodukowałyście, że przeczytałam po łebkach

Gratuluję wszystkich poznanych płci i udanych wizyt!

Budowniczka nie martw się wagą, skoro maleństwo rośnie to na pewno jest ok! To tylko na Twojąkorzyść - nie będziesz miała po porodzie problemów z powrotem do formy!

Ja się melduję po połówkowym! Ogólnie wszytko jest ok tylko MAŁA była tak ułożona, że nie można było podejrzeć serduszka z każdej strony i w ogóle nie pokazała buźki. Lekarz zalecił ponowne "połówkowe" ale takie spóźnione za 5 tygodni. Poza tym zestresowałam się, bo powiedział, że ma mały żołądeczek (tż od razu, że za mało jem) i że nie wiadomo czy się właśnie nie wypróżniła czy jest trochę za mały ...

Na szczęście za tydzień mam prywatną wizytę u mojego ginka, który ma lepszy sprzęt niż na tym połówkowym (bo połówkowe to z prywatnej lecznicy, którą mi sponsoruje pracodawca). Wtedy dowiemy się co z buźką, serduszkiem i tym żołądkiem. Do tego czasu staram się myśleć pozytywnie. Musi być dobrze!

Nasze dziecko jest jakieś wstydliwe - na wszystkich innych usg pokazywała buźkę, a teraz się odwróciła w kierunku mojego żołądka i chowała gdzieś pod biodrem. Za to wtedy nie chciała pokazać tego co pokazała wczoraj - a wczoraj tak pięknie rozłożyła nogi, że lekarz powiedział, że na 100% nasza wymarzona dziewczynka


A zapomniałam dodać, że niunia waży 275g

Dziewczyny a wiecie co to znaczy I stopień BPD? Tak mi wpisał na wynikach ...

Gratuluję córeczki, dobrze że szybko masz drugie badanie, rozwieje Twoje wątpliwości

[domii29]

Napisane przez ktosiula

Domii durexy są do d.. Ja polecam te apteczne na bazie wody - Feminium albo Intimel, teraz mam ten drugi jest super U nas zawsze w pogotowiu

A powiedz mi ile mniej więcej kosztują te produkty ?
Muszę się koniecznie wybrać do apteki

[Dzastin08]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Dzastin spokojnie. Zamkniesz się w 12-14 kilo. To w miarę fizjologiczny przyrost na ciążę. Zresztą Twój szkrab duży, to skąd ma zasysać .

Moje nieposkromione dziecko jutro wraca do domku

Edit:mieszkaniec brzucha sadzi mi mimo mojego tłuszczu taaak silne kopy, że normalnie wszystko mi skacze jak na trampolinie. Wasze też są takie silne? Córka miała tyle energii znacznie później. Może to dlatego, że chłopak ???

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To mnie troszkę pocieszyłaś

Mój mały też ostro kopie... jak byliśmy nad morzem to kuzynka dostawiła rękę i aż odskocczyła jak jej sprzedał kopa

Dzidzia,a wy już macie jakieś typy imion dla młodego?

Ktosiula, gratuluję 21 tyg;-)