Seriale cz. II

[kosovitz]

Napisane przez kasztanka3

Takie, albo i gorsze, chociaż nawet nie pamiętam żadnego z durnych tekstów.
Ale ten ze zdjęcia faktycznie wyjątkowo durny

To akurat miał być komediorror, grał tam nawet Hershel z The Walking Dead.

[Whim]

Napisane przez kosovitz

Miałam tak samo Chyba obejrzę go jeszcze raz, bo ponoć są w nim odniesienia do wszytskich poprzednich odcinków i teraz będę ich szukać do Sylwestra

Teraz mnie zaciekawiłaś. Jak znajdziesz wszystkie to możesz się podzielić .
Prawie dwa lata minęły odkąd oglądałam wszystkie odcinki, nie pamiętam ich dokładnie. Tylko te co mi się mocniej w głowę wbiły.

[kasztanka3]

Napisane przez kosovitz

To akurat miał być komediorror, grał tam nawet Hershel z The Walking Dead.

Jedyna postać, którą lubiłam w tym serialu przez cały czas jej obecności
Z komediohorrorów to najbardziej podobał mi się Cabin in the woods, powinni ten film podawać jako definicję słowa parodia, widziałam 3 razy i za każdym razem mi się podobał

[kosovitz]

Napisane przez Whim

Teraz mnie zaciekawiłaś. Jak znajdziesz wszystkie to możesz się podzielić .
Prawie dwa lata minęły odkąd oglądałam wszystkie odcinki, nie pamiętam ich dokładnie. Tylko te co mi się mocniej w głowę wbiły.

Od obejrzenia pierwszego sezonu u mnie minęły prawie 3 lata, więc pewnie mi to trochę zajmie

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Napisane przez kasztanka3

Jedyna postać, którą lubiłam w tym serialu przez cały czas jej obecności
Z komediohorrorów to najbardziej podobał mi się Cabin in the woods, powinni ten film podawać jako definicję słowa parodia, widziałam 3 razy i za każdym razem mi się podobał

Mi się ani trochę nie podobał. Pałę mu dałam

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

Do The Fall też nie ma napisów, ale odpaliłam końcówkę i kilka sekund wystarczyło

[kasztanka3]

Napisane przez kosovitz

Od obejrzenia pierwszego sezonu u mnie minęły prawie 3 lata, więc pewnie mi to trochę zajmie

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------



Mi się ani trochę nie podobał. Pałę mu dałam

Ty pałami szastasz na prawo i lewo, jakkolwiek to brzmi
W sumie żadna inna znośna parodia nie przychodzi mi do głowy teraz, chyba, że Buffy się liczy Obejrzałam ostatnio kilka odcinków i nieźle się uśmiałam

[kosovitz]

Napisane przez kasztanka3

Ty pałami szastasz na prawo i lewo, jakkolwiek to brzmi
W sumie żadna inna znośna parodia nie przychodzi mi do głowy teraz, chyba, że Buffy się liczy Obejrzałam ostatnio kilka odcinków i nieźle się uśmiałam

Przechrzczę się na Władzię Pałownik
Ja najbardziej lubię parodie z zombiakami, z seriali to kiedyś zrobiłam osobny wpis

[kasztanka3]

Napisane przez kosovitz

Przechrzczę się na Władzię Pałownik
Ja najbardziej lubię parodie z zombiakami, z seriali to kiedyś zrobiłam osobny wpis

Coś w stylu Shaun of the dead?

[kosovitz]

Napisane przez kasztanka3

Coś w stylu Shaun of the dead?

Coś w tym stylu

Apropos Buffy https://www.facebook.com/notes/buffy...90282824407343


No dobra, czas brać się za kolejne dzieła kinematografii

[kasztanka3]

Napisane przez kosovitz

Coś w tym stylu

Apropos Buffy https://www.facebook.com/notes/buffy...90282824407343


No dobra, czas brać się za kolejne dzieła kinematografii

Fatalnie to wygląda.
Ale za to jaki przystojniak:

[kosovitz]

Napisane przez kasztanka3

Fatalnie to wygląda.
Ale za to jaki przystojniak:

[kasztanka3]

Napisane przez kosovitz

Poprawiłaś mi humor na początek weekendu

[kosovitz]

Napisane przez kasztanka3

Poprawiłaś mi humor na początek weekendu

Cieszę się Jak chcesz więcej, to mam taką całą galerię z Hańka
Sama bym sobie poprawiła, bo pogoda jest (prawie) najgorsza z możliwych

[kasztanka3]

Napisane przez kosovitz

Cieszę się Jak chcesz więcej, to mam taką całą galerię z Hańka
Sama bym sobie poprawiła, bo pogoda jest (prawie) najgorsza z możliwych

Dawaj Idę otworzyć wino
O pogodzie to ja się nawet nie wypowiadam, bo chodzę do pracy i z pracy pieszo i nienawidzę wszystkiego, co leci z nieba, niezależnie od stanu skupienia Ale już chyba wolę to, niż śnieg.

[kosovitz]

Napisane przez kasztanka3

Dawaj Idę otworzyć wino
O pogodzie to ja się nawet nie wypowiadam, bo chodzę do pracy i z pracy pieszo i nienawidzę wszystkiego, co leci z nieba, niezależnie od stanu skupienia Ale już chyba wolę to, niż śnieg.

Tadam
Po stokroć wolę śnieg od deszczu i wiatru, od tego gorszy jest tylko upał

[kasztanka3]

Napisane przez kosovitz

Tadam
Po stokroć wolę śnieg od deszczu i wiatru, od tego gorszy jest tylko upał

To z muzyką najlepsze
Ja lubię upały, a bardzo źle znoszę zimno, temperaturom poniżej powiedzmy 18 stopni mówię stanowcze NIE.

[kosovitz]

Napisane przez kasztanka3

To z muzyką najlepsze
Ja lubię upały, a bardzo źle znoszę zimno, temperaturom poniżej powiedzmy 18 stopni mówię stanowcze NIE.

Takich morderstw jak w Hańku to chyba nigdzie nie ma

18 to akurat idealnie dla mnie, nie zimno i nie gorąco

[kasztanka3]

Napisane przez kosovitz

Takich morderstw jak w Hańku to chyba nigdzie nie ma

18 to akurat idealnie dla mnie, nie zimno i nie gorąco

Haniek jest kreatywny I do tego bardziej da się go lubić, niż te ciepłe kluchy Willa.
Ja przy 12-13 stopniach chodzę w czapie i szaliku

[kosovitz]

Napisane przez kasztanka3

Haniek jest kreatywny I do tego bardziej da się go lubić, niż te ciepłe kluchy Willa.
Ja przy 12-13 stopniach chodzę w czapie i szaliku

Ja w czapce chodzę tylko przy supermegamrozach

http://www.radiotimes.com/news/2014-...rds-it-for-you obawiam się, że przy niektórych serialach zaczęłoby nagrywać zanim bym zasnęła

[kasztanka3]

Napisane przez kosovitz

Ja w czapce chodzę tylko przy supermegamrozach

http://www.radiotimes.com/news/2014-...rds-it-for-you obawiam się, że przy niektórych serialach zaczęłoby nagrywać zanim bym zasnęła

Ja przy średnich mrozach nie mogę oddychać, a przy takich supermegasilnych to najchętniej bym spod kołdry nie wychodziła, ogólnie mimo noszenia czapki, szalika i ciepłych swetrów od prawie 10 lat co roku mam chore zatoki

Co do opaski, nawet gdyby w tv puszczali seriale, które oglądam, to i tak wolałabym je ściągnąć, żeby uniknąć reklam i oglądać wtedy, kiedy mam chęć i nie dostosowywać się do czasu emisji.

[kosovitz]

Napisane przez kasztanka3

Ja przy średnich mrozach nie mogę oddychać, a przy takich supermegasilnych to najchętniej bym spod kołdry nie wychodziła, ogólnie mimo noszenia czapki, szalika i ciepłych swetrów od prawie 10 lat co roku mam chore zatoki

Co do opaski, nawet gdyby w tv puszczali seriale, które oglądam, to i tak wolałabym je ściągnąć, żeby uniknąć reklam i oglądać wtedy, kiedy mam chęć i nie dostosowywać się do czasu emisji.

To się nie dziwię, ja na choroby układu oddechowego niemal wcale nie choruję.

Praktycznie nie oglądam tv, ale dla mnie gorszy od tego wszystkiego, co wymieniłaś jest jaśnie oświecony lektor i oglądanie aktorów w roli kukiełek.

[kasztanka3]

Napisane przez kosovitz

To się nie dziwię, ja na choroby układu oddechowego niemal wcale nie choruję.

Praktycznie nie oglądam tv, ale dla mnie gorszy od tego wszystkiego, co wymieniłaś jest jaśnie oświecony lektor i oglądanie aktorów w roli kukiełek.

Gorszy od lektora jest jeszcze dubbing w czymkolwiek innym, niż kreskówki
A tłumaczenia czasami są wspaniałe, nigdy nie zapomnę, jak w Dexterze "What the fuck?" przetłumaczyli na "ja cię kręcę"

[kosovitz]

Napisane przez kasztanka3

Gorszy od lektora jest jeszcze dubbing w czymkolwiek innym, niż kreskówki
A tłumaczenia czasami są wspaniałe, nigdy nie zapomnę, jak w Dexterze "What the fuck?" przetłumaczyli na "ja cię kręcę"

Fakt, zupełnie zapomniałam, że są tacy mistrzowie, co dubbingują filmy

To to by pewnie było "o jejku"

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

http://deadline.com/2014/12/david-fi...bo-1201329645/ to się HBO obudziło

[kasztanka3]

Napisane przez kosovitz

Fakt, zupełnie zapomniałam, że są tacy mistrzowie, co dubbingują filmy

To to by pewnie było "o jejku"

Nie zdziwiłabym się

Chyba w końcu jakiś film mi się spodoba z ostatnio oglądanych, włączyłam właśnie Two-bit waltz i pierwszy dialog (bohaterka-terapeuta) brzmi:
- And why is it that you're here?
- I saw a sign today that said "Randy's donuts - tastiest donuts you've ever endured".
- And why is it that you're here?
- I want to die.

[kosovitz]

Napisane przez kasztanka3

Nie zdziwiłabym się

Chyba w końcu jakiś film mi się spodoba z ostatnio oglądanych, włączyłam właśnie Two-bit waltz i pierwszy dialog (bohaterka-terapeuta) brzmi:
- And why is it that you're here?
- I saw a sign today that said "Randy's donuts - tastiest donuts you've ever endured".
- And why is it that you're here?
- I want to die.

Dobre Oby dalej nie zrobiła się zamuła

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

http://www.rollingstone.com/tv/lists...-live-20141210 wreszcie ktoś coś wytknął GOT

[Whim]

Kolejny dobry serial zakończony w tragiczny sposób - White Collar.
Łapie się na moje top5 najgorszych zakończeń.

[kosovitz]

Napisane przez Whim

Kolejny dobry serial zakończony w tragiczny sposób - White Collar.
Łapie się na moje top5 najgorszych zakończeń.

Co się stało? Ciąża? Zmartwychwstanie? Drwal?

[PinkVanille]

Ja skończyłam 6 sezon Mad Men i totalnie jestem zaskoczona - co będzie dalej z Draperem?

[iixi]

Napisane przez Whim

Kolejny dobry serial zakończony w tragiczny sposób - White Collar.
Łapie się na moje top5 najgorszych zakończeń.

ja już dawno oglądać przestałam bo nudny był, ale możesz napisać jak się skończył

[Whim]

Zmartwychwstanie. Najlepszy oszust sfingował własną śmierć. Był martwy, ale nie był .
Na koniec jego przyjaciel to odkrywa. Nawet nazwał syna jego imieniem .

Końcowa scena - Neal na ulicach Paryża. Żywy.

[kosovitz]

Napisane przez Whim

Zmartwychwstanie. Najlepszy oszust sfingował własną śmierć. Był martwy, ale nie był .
Na koniec jego przyjaciel to odkrywa. Nawet nazwał syna jego imieniem .

Końcowa scena - Neal na ulicach Paryża. Żywy.

Cuda, cuda ogłaszają

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

Ja właśnie skończyłam oglądać, czy raczej przewijać, finał The Fall i na nim kończy się moja męka z tym serialem. Pierwszy sezon był nudny, ale Spector starał się nadrabiać za resztę, za to w drugim wszystko zlało się w niezjadliwą całość