Mamy swe pociechy pielęgnują, ciążówki do nowej roli się szykują.Mamy po staraniach V

[cloud_on_sky]

Mako ogromne gratulacje duuuuży chłopak i jaki pulchniutki pewnie

Jagatko, ja do tej pory byłam kilka razy chora i leczyłam się prenalenem i pomagało niestety zatoki to już inna bajka, ze względu na ból. Mogę mieć 5 cesarek pod rząd z całym tym trudem i bólem PO cesarce, ale nie ból zatok przyszczękowych z bólem zębów koszmar!
Najpierw podawałam mu moje odciągnięte pomrożone, potem mm. Do mm jest przyzwyczajony, bo na wyjazdach wszelkich gdzie ciężko jest o bezludne miejsce podawałam mu mm od początku, więc problem przyzwyczajania do mm i butelki odszedł i całe szczęście, bo nie wiem co bym zrobiła, gdyby mnie zatoki rozwalały, mały ze skokiem, ja odciaganie pokarmu i wylewanie plus jeszcze uczenie butelki Mały nauczony jest picia z butelek Tommee tippee ale on jest w tym wyjątkowo bezproblemowy, bo podczas jednego karmienia potrafię kilka razy zmieniać mu butlę na cycusia i odwrotnie i pije ładnie. A może to te smoczki od butelek są identyczne jak moje sutki

Jul, jak mój terrorysta ma katarek lub sucho w nosku i się przez to kręci podczas snu, to nie ruszając go psikam mu wodą morską z rossmana, bo malutko wody rozpyla i mały się nie przebudza, albo nasivin soft, który to już w ogóle mikro kropelkę wypuszcza i mały się nawet nie orientuje, ale czuje ulgę i śpi dalej

[(kicia)]

Napisane przez ma.ko

Jej
widzę ze juz wiecie.
Wpadłam powiedzieć ze moja kruszyna tak mala nie jest hwh.wazy 4050g i mierzy 59cm. Urodził się o 3.57 po akcji i niekończącym wie bólu zrobili cc.
Niestety mysieli mnie uspuc bo znieczulenie. Nie działało.

Pierwsze karmienia za nami i Leo śpi w najlepsze. Ma piękne czarne kręcone włosy i jest przeslodki.
idę pospać:•
Więcej pewnie naoisze na dniach albo dpiero z domu. Tu po cc trzymają 3 doby.

gratuluję dzielna mausia

Napisane przez pani_pierozkowa

Mako - Gratulacje!! Ale kawał chłopa!! Jak się czujesz po CC?

My jesteśmy po połówkowym, i z Michalinki nici, bo jednak pyton do połowy uda jak to lekarz oznajmił i SYN!! Tż wniebowzięty, ja myślałam że będę rozczarowana ale też się cieszę! Będzie synuś Mamusi

gratuluję

a jeszcze yła dyskusja o drzemkach moj y bez drzemki ok 17 był by nie do zniesienia i tak spi max 30 minut wiec pozwalam mu spać


a dziś narezcie kupiłam ubranko do chrztu

[manieczka1]

Hej Wam!
Ola i pierozkowa gratuluje chlopczykow
Mako!!!!! Aaaa gratuluje ale duzy Leoś ale fajnie czekamy na fotke
Jagacia! A weeeez wyszlam po 10 minutach bo ludzie zachowywali sie jak bydlo
Cloud super, ze z karmieniem dalej dajesz rade. A prezent dla wnusia... tylko mu nie zjedz
Musze dzis poczte nadrobic

[cloud_on_sky]

Elfka, Mania, no chyba mu jednak zjem to raffaello i pójdzie w mleko, bo jak inaczej mu podam albo zamiast pierwszej łyżeczki marchewki - pytanie tylko czy mam je ugotować na parze, czy to gotowy produkt? Zblenderować?
ej wiecie co, ale teraz tak serio to bałabym się im dać dziecko, bo gdyby mu serio czekoladkę podali?

Ola i Pierozkowa, gratuluję chłopców

[(kicia)]

Napisane przez cloud_on_sky

Hej

Mako, rodzisz w końcu?

Nadrobiłam, ale kompletnie nie mam czasu poodpisywać
Powiem tylko tyle, że skończyłam antybiotyk i od wczoraj znowu karmię piersią było ciężko, strasznie zatoki mnie bolały, aż zęby rwały i nocami wyłam z bólu w łazience do tego spuchło mi pół twarzy i mam zajefajne zdjęcia z synkiem przy choince jak już musiało spuchnąć, to nie mogła cała twarz? Byłoby równomiernie, a tak wyglądałam jakby mnie mąż pobił
Do tego mały terrorysta ma skok, wisi od czasu moich zatok non stop na cycu i tak mi rozbujał laktację, że nie nadążam ściągać teraz już sam głównie musi to spijać, ale jak jeszcze wylewałam, to na raz po kilku minutach ściągania miałam ponad 360ml mleka szkoda, że nie mogłam tego mrozić

Lecę oblukać pocztę

P.S. Wiecie co dostał mały od teściów pod choinkę? Nie zgadniecie raffaello dobrzy dziadkowie wrzucili nam za płot prezent dla małego i wysłali smsa

jak to za płot...
mój Mały dostał od moej koleżanki czekolade jak pierwszy raz przyszła a ma 11 msc starsze dziecko
pewnie kasy na najtańsza grzechotke jej ylo szkoda

[Izuniaa89]

hej
Ola i Pierożkowa gratuluję synków! Ja ciągle mam potwierdzaną córkę i oby się to nie zmieniło ..
Ma.ko gratuluję tak dużego synka!!! I zaraz zmieniam na 1 str

Dziewczyny.. przeraziła mnie kwestia wyprawki

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

aa i wrzucę zaraz foto na pocztę..

[(kicia)]

Napisane przez Izuniaa89

hej
Ola i Pierożkowa gratuluję synków! Ja ciągle mam potwierdzaną córkę i oby się to nie zmieniło ..
Ma.ko gratuluję tak dużego synka!!! I zaraz zmieniam na 1 str

Dziewczyny.. przeraziła mnie kwestia wyprawki

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

aa i wrzucę zaraz foto na pocztę..

wyprawka fana rzecz sama przyjemność nie licząs kwestii $$$$$$$$

[Kamel]

Jul oby nawilżanie to było to Mój ostatnio kaszlał w nocy i go dusiło a nie był chory, otworzyłam okno u niego na dłuższą chwilę i po pewnym czasie przestał kaszleć i już do rana spał.

Ola i Pierożkowa jeszcze raz gratuluję synów

[Zalamana_girl]

Napisane przez ma.ko

Jej
widzę ze juz wiecie.
Wpadłam powiedzieć ze moja kruszyna tak mala nie jest hwh.wazy 4050g i mierzy 59cm. Urodził się o 3.57 po akcji i niekończącym wie bólu zrobili cc.
Niestety mysieli mnie uspuc bo znieczulenie. Nie działało.

Pierwsze karmienia za nami i Leo śpi w najlepsze. Ma piękne czarne kręcone włosy i jest przeslodki.
idę pospać:•
Więcej pewnie naoisze na dniach albo dpiero z domu. Tu po cc trzymają 3 doby.

Jest gratuluję kochana i spory ten Twój synek

[wik_and_ola]

Hej Wam!
Ja na chwilkę.
Mako!!! Ogromne gratulacje!!! Jednak Leoś wolał 2014 rok Duży chłopak! Dużo zdrówka Wam życzę.

Ola i pierozkowa, super, że będą chłopaki

Ja już życzę Wam udanego sylwestra i szczęśliwego Nowego Roku, bo jutro rano jedziemy do znajomych i wracamy dopiero w sobotę, a nie wiem jak tam z netem będzie

[jagodzia133]

Ma.Ko przede wszystkim ogromne gratulacje Ależ Leoś duży woooow

Napisane przez zubi89

Kiciu to dobrze że już lepiej

Wiki gratulacje nam też już wyszła kilka dni temu

Chciałbym prosić was o kciuki moja mama jedzie z babcia do szpitala bo najprawdopodobniej znowu ma udar

za babcię

Napisane przez Jagatka_N

Mako to u Ciebie długo się rozkreca, bo skurcze to już kiedys mialaś prawda? Ciekawe w którym roku urodzisz
Jak sobie radzimy? Hmm... na poczatku było dosyć ciężko z kp, bo mam płaskie brodawki, a osłonki z aventu zupełnie nie zdały egzaminu sa za duże dla Kubusia, w szpitalu miał straszne problemy żeby je dobrze złapać, poza tym miałam wtedy malutko pokarmu więc tym bardziej było mu ciężko...po wyjściu ze szpitala siostra kupiła mi tak 'w ciemno' osłonki z canpolu i gdyby nie to, to nie wiem czy dziś karmilabym nadal ... także z tym karmieniem to serio ciężka przeprawa, płakałam z bezsilności
Także podziwiam Jull, że daje rade już tak długo karmić mimo, że jeszcze zmagają się z azs i musi ciągle kontrolować co je
Poza tym to myślę, że radzimy sobie nie najgorzej pomimo moich obaw a nawet paniki

Mania widzę ze Franio lepiej się zaklimatyzowal u dziadkow niż Ty
Kamel a Ty to odpoczywaj, odpoczywaj i jeszcze raz odpoczywaj
Wik za kolejny ząbek
Ola, zubi - trzymam kciuki

dacie sobie radę


A chciałam wam życzyć poświątecznie (u nas święta w 20 osób więc od rana do nocy w kuchni potem masa gości część nocowała u nas więc nie miałam kiedy włączyć kompa).

Zdrowych dzieciaczków,
Zgody w rodzinach,
Spokojnego szczęśliwego życia
Jak najmniej problemów
I Zadowolenia z Siebie

[agaaga89]

Przede wszystkim Mako wielkie gratulacje świeżo upieczona Mamusiu!!! nie dość, że przed terminem to taki duży chłopak, nanosiłaś się trochę byłaś bardzo dzielna, czekamy na zdjęcie Twojego cudeńka

Dziewczyny, ledwo patrzę na oczy Wczoraj Helę ok.21 złapała krtań, słyszałam parę razy jak kaszlnęła w łóżeczku brzydkim szczekającym kaszlem. Obudziłam ją, zrobiłam inhalację żeby szybko zapobiec, ale jestem przeczulona na punkcie krtani (Filip wpada w histerię i się dusi przy chorej krtani...) i całą noc prawie nie zmrużyłam oka bo słuchałam Heleny jak oddycha. Oczywiście Mała spała w najlepsze, standardowo jadła raz o 2:30 a potem ją na siłę wybudzałam 6:45, żeby zdążyć do lekarza bo oczywiście zepsuło się auto jak trzeba jechać i musiałam pedałować na nogach. Koniec końców Filip miał stawiane bańki, Hela dostała inhalacje, do tego mieliśmy jeszcze księdza po kolędzie i leciało ze mnie jak ze zranionego nosorożca pół dnia, jestem umęczona a mówią, że jaki poniedziałek taki cały tydzień

Napisane przez Juliette25

Ano, mogłaby nie przyjść No ale raczej to byłby dopiero cud
Dzięki za kciuki. Mama się czuje dobrze, wygląda na to, że to tylko taki jednorazowy 'wyskok', oby się więcej już to nie powtórzyło
Co do kp - to samo ssanie 8-9 razy na dobę, ale tak dłużej cycka przed drzemkami w ciągu dnia i po kąpieli a reszta to bardziej pije niż je No ale mimo wszystko - karmię dużo nadal. No i 3 posiłki stałe oprócz tego.
My już mamy 7 zębów (górne i dolne jedynki, górne dwójki, dolna dwójka) - idą kolejne trzy - wspomniane wcześniej trójki i jedna dwójka dolna). Cieszę się, bo przynajmniej szybko ząbkowanie będzie miał z głowy.
Rozkręciła się @? Czy to tylko plamienia przy zagnieżdżaniu?

Jak dzisiaj Mama? Dostała lekarstwa i już lepiej? Poszła do internisty na jakąś kontrolę jeszcze?
Aaa z tym piciem to już rozumiem, powiem Ci, że fajnie, że Bertuś tak dużo i chętnie pije, a że pierś to już nie muszę mówić, że sam pożytek, nic zdrowszego byś na sklepowych półkach nie znalazła
Ileee tych zębów??? To prawie już pół szczęki
Nie no, przyszła dziś porządna @, pół dnia mnie bolały plecy, ble

Cloud brawo za powrót do zdrowia i.. do piersi oby nigdy więcej takich bolesnych przerw!!! A z tym prezentem to jakieś przegięcie istny strzał w dziesiątkę ...
Olala gratuluję zdrowego Synka!!! Jakie piękne wieści
Pierożkowa toż to było zaskoczenie, hehe ale widzę, że masz zdrowe podejście i nie ma problemu, gratuluję cudownego Synka z pokazowym przyrodzeniem
Kamel biedulo, toż to już prawie finisz a tu jeszcze tyle masz do ogarnięcia.... Zagoń Męża, pokaż mu palcem z kanapy co ma zrobić

Napisane przez (kicia)

dziś mi się chciało śmiać z TŻ o 3 miałam karmić małęgo przychodzę do sypialni a ten leży i się buja. Budze go i pytam czeo się buja a ten że hce uśpić małego. A ja pokazuję ale Mały jest w łóżeczku u śpi jego mina bezcenna

Hahaha genialne

[God Of War 20]

Gratuluję Mako! W końcu masz synia! :-D

Gratulacje tez dla ciężarówek za zdrowe dzieciaczki i potwierdzenie ze dziewczynka i chłopczyk. Teraz możecie szykować konkretnie wyprawkę.

Kicia gdzie kupowalas ubranko do chrztu? Nasze juz odeszło w zapomnienie, może uda mi się sprzedać bo szkoda by się marnowalo.

Claud niezła masz laktacje tylko pozazdrościć. Tyle ml ściągać tosz to szok.

Właśnie będziemy się powoli zastanawiać co tu małej wprowadzić jako pierwsze do diety. Musze się poedukowac w tym temacie bo za miesiąc juz zaczynamy.

Zamówiliśmy krzesełko do karmienia bo będzie potrzebne prędzej czy później a lepiej teraz jak jest kasa. Kupiliśmy tez blender na użytek dla Zuzi w sensie robienia jej jedzonka. To chyba tyle szaleństw na ten najbliższy czas.
Dostała tez trochę ubranek wiec nie trzeba nic kupować choć to sama radość.
Zakupiłam jej dziś herbatkę granulowana bo zanim ta zwykła zrobię to ona szału dostanie jak się jej chce pić a tak to szybko.

[wik_and_ola]

Wrzuciłam też świąteczną fotkę na pocztę

[Zalamana_girl]

Jest 5:30 a moje dziecko nadal nie spi, a ja padam
Co za noc

[God Of War 20]

Napisane przez Zalamana_girl

Jest 5:30 a moje dziecko nadal nie spi, a ja padam
Co za noc

Hej
A czemu to nie spi?

[manieczka1]

Hej!
Kicia dopiero doczytalam o bujajacym sie mezu
Izunia gdyby nie kasa to wyprawke zrobilabym raz jeszcze z mila checia
Aga zdrowka dla dzieciaczkow
Zalamana co sie stalo?

[Izuniaa89]

Napisane przez Zalamana_girl

Jest 5:30 a moje dziecko nadal nie spi, a ja padam
Co za noc

Co sie dzieje?

[agaaga89]

Załamana co się stało, że taka nocka?

[pani_pierozkowa]

Dzięki Wam za gratulacje

Zalamana - bidulko

[Zalamana_girl]

Usnal o 6 a o 8 już nie spal...
Prawie cały czas sie drze, nie placze tylko drze... myslalam,ze to od zebow,bo chyba mu dwa dolne zabki ida... mial trochę temperaturę podwyższoną... ale teraz na katar i taka dziwna chrypke... Tylko juz sama nie wiem czy ma chrypke od tego darcia,czy moze faktycznie jest.np przeziebiony juz sam nie wiem
Moze iść z nim do lekarza?

Do tego cZuje sie jak zombie ehhhh

[(kicia)]

Napisane przez God Of War 20

Gratuluję Mako! W końcu masz synia! :-D

Gratulacje tez dla ciężarówek za zdrowe dzieciaczki i potwierdzenie ze dziewczynka i chłopczyk. Teraz możecie szykować konkretnie wyprawkę.

Kicia gdzie kupowalas ubranko do chrztu? Nasze juz odeszło w zapomnienie, może uda mi się sprzedać bo szkoda by się marnowalo.

Claud niezła masz laktacje tylko pozazdrościć. Tyle ml ściągać tosz to szok.

Właśnie będziemy się powoli zastanawiać co tu małej wprowadzić jako pierwsze do diety. Musze się poedukowac w tym temacie bo za miesiąc juz zaczynamy.

Zamówiliśmy krzesełko do karmienia bo będzie potrzebne prędzej czy później a lepiej teraz jak jest kasa. Kupiliśmy tez blender na użytek dla Zuzi w sensie robienia jej jedzonka. To chyba tyle szaleństw na ten najbliższy czas.
Dostała tez trochę ubranek wiec nie trzeba nic kupować choć to sama radość.
Zakupiłam jej dziś herbatkę granulowana bo zanim ta zwykła zrobię to ona szału dostanie jak się jej chce pić a tak to szybko.

w komisie z dziecięcymi ubraniami nie chciałam nowego bo to za dużo kasy a tu za 55 zł mam koszulę kamizelkę cienki iały garnitutrek i polarowe spodnie i kurteczkę


Bartek przyzwyczajony że tata po pracy się z nim bawi albo jest z nami cały czas (bo caly tydzień był) i jak on wrócił z pracy zjadł nie miał czasu się już bawić bo byl czas kąpieli to Bartek stwierdził że nie będzie spał i szalał do 23

dodatkowo wraz jesteśmy na 7 karmieniach w dzień je co 4 a nocy co 3 h wcześniej jadł po kąpieli i budził się 1-2 na jedzenie teraz już rząda ok 23 i o 2 i 5 wraz znowu i nic nie działa

[jagodzia133]

pomyłka później napiszę

[manieczka1]

Zalamana bidulko moze to od zebow

[Elfka86]

Cześć

cloud współczuję choroby u nas póki co cisza, ani ja, ani Majka nie byłyśmy chore, tylko małża rozłożyło, ale jakoś przetrzymałyśmy, oby tak dalej

załamana

Co do drzemek to Majka ma 3 w ciągu dnia po pół godziny więc jakby mi nie spała koło 17 to by była nie do wytrzymania

kicia Twój małż się buja, a mojego ostatnio przyłapałam, że grzechocze grzechotką nad miejscem, z którego chwilę wcześniej zabrałam dziecko miał zabawiać, a nie zauważył, że już młodej nie ma

[Izuniaa89]

Napisane przez Zalamana_girl

Usnal o 6 a o 8 już nie spal...
Prawie cały czas sie drze, nie placze tylko drze... myslalam,ze to od zebow,bo chyba mu dwa dolne zabki ida... mial trochę temperaturę podwyższoną... ale teraz na katar i taka dziwna chrypke... Tylko juz sama nie wiem czy ma chrypke od tego darcia,czy moze faktycznie jest.np przeziebiony juz sam nie wiem
Moze iść z nim do lekarza?

Do tego cZuje sie jak zombie ehhhh

Wiesz, moze poczekaj jeszcze chwile z tym lekarzem? Moze to faktycznie zęby? A jak temp?

[Jagatka_N]

Jull dzieki jak tam wilgotność?
A co do emotek to tez nie mam, był link w ulubionych ale po formacie kompa ni ma, i jesteśmy w
Poczte też muszę dopiero ogarnąc na nowej przegladarce

Elfka u mnie to nie byla kwestia bólu tylko tego że bez osłonek nie ssal wcale położne żartowały ze jest leniuszek jak przystalo na niedzielne dziecko, a mi wcale do smiechu nie bylo teraz próbuję bez osłonek, fakt - boli

Pierozkowa gratuluję synka będzie Michał zamiast Michalinki?

Cloud nie mogę z Ciebie zblenduj rafaello
Fajnie że dalej karmisz, mimo podawania z butli mój sie rozleniwia po butelce i ssać mu się potem nie chce

Załamana oby to ząbek a nie choroba

[pani_pierozkowa]

Napisane przez Jagatka_N

Jull dzieki jak tam wilgotność?
A co do emotek to tez nie mam, był link w ulubionych ale po formacie kompa ni ma, i jesteśmy w
Poczte też muszę dopiero ogarnąc na nowej przegladarce

Elfka u mnie to nie byla kwestia bólu tylko tego że bez osłonek nie ssal wcale położne żartowały ze jest leniuszek jak przystalo na niedzielne dziecko, a mi wcale do smiechu nie bylo teraz próbuję bez osłonek, fakt - boli

Pierozkowa gratuluję synka będzie Michał zamiast Michalinki?

Cloud nie mogę z Ciebie zblenduj rafaello
Fajnie że dalej karmisz, mimo podawania z butli mój sie rozleniwia po butelce i ssać mu się potem nie chce

Załamana oby to ząbek a nie choroba

Chciałabym Michała ale mój Tż jest Michał i Michała Juniora nie chce, z imieniem dla chłopca jesteśmy w czarnej

Zalamana - mam nadzieję że z maluchem nic poważnego, może po prostu gorsza noc a chrypka od ciągłego płaczu?

[Zalamana_girl]

Poszlismy jednak do lekarza i zęby zaczynają sie przebijać owszem, chrypka od wrzasku, ale katar jest wirusowy i dostalismy kropelki na niego. Oby szybciutko mu przeszlo,bo mi sie meczy malenstwo

Pierozkowa ogromne gratulacje,ze bedzie synek :-*

[jagodzia133]

Napisane przez Elfka86

Cześć

cloud współczuję choroby u nas póki co cisza, ani ja, ani Majka nie byłyśmy chore, tylko małża rozłożyło, ale jakoś przetrzymałyśmy, oby tak dalej

załamana

Co do drzemek to Majka ma 3 w ciągu dnia po pół godziny więc jakby mi nie spała koło 17 to by była nie do wytrzymania

kicia Twój małż się buja, a mojego ostatnio przyłapałam, że grzechocze grzechotką nad miejscem, z którego chwilę wcześniej zabrałam dziecko miał zabawiać, a nie zauważył, że już młodej nie ma

padłam

Napisane przez Zalamana_girl

Poszlismy jednak do lekarza i zęby zaczynają sie przebijać owszem, chrypka od wrzasku, ale katar jest wirusowy i dostalismy kropelki na niego. Oby szybciutko mu przeszlo,bo mi sie meczy malenstwo

Pierozkowa ogromne gratulacje,ze bedzie synek :-*

Biedactwo oby szybko mu przeszło