Wrześniówki 2017 ❤ cz. 2

[lilka_vanilka]

Ja rozumiem, że zachodnia moda, kult halloween przez cały rok. Sama jestem fanką psychobilly, punk i goth, ale ten pirat to wielka przesada :| sama się kiedyś przestraszysz w nocy zdejmij to, błagam!


Kuracji hormonalnej absolutnie nie biorę pod uwagę. Nigdy więcej dzieci. Spirala to chyba najlepsze wyjscie (poza sterylizacją)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

lilka- spirala jest bardzo wygodna moja siostra też zawsze brała tabletki, ale jak już dorobiła się tylu dzieci ile chciała to założyła spiralę i ma spokój. Jedynie na początku miała duże przeboje i problemy przez nią - dopiero po jakiś 2/3 tygodniach się jej unormowało to, wizyty na ip, mama kazała jej to wyciągnąć bo tylko krzywde sobie robi, ale jak już organizm to 'strawił' to wszystko gra. Niestety nie pamiętam dokładnie co jej się działo i czemu
Ja wrócę do tabletek, 5 lat brałam, ewentualnie sprawdzę plastry

[agnieszka_kak]

Pirat zostaje, jeśli mała się przestraszy to przemalujemy.

[lilka_vanilka]

Fajnie, dzięki za opinię to, ze organizm sobiena początku nie radził, tez pomocne. W razie czego nie będę panikowac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[juka_juka]

Poli ból okresowy to lekki skurcz a ten taki odczywany jako skurcz to też skurcz tylko dużo mocniejszy.U mnie bóle okresowe trwają tak z 3 min a skurcz który skrócił mi szyjke byl krótszy ale tak mocny że nie mogłam się wyprostować.

Lilka na początku ciąży miałam plamienia w terminach okresu więc do konca pierwszego trymestru nic.Potem cos tam próbowaliśmy ale jakoś tak dziwnie ciasno było i się nam nie podobało.No a potem szyjka zaczęła odwalać więc nie można było.I tak do tej pory..

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez lilka_vanilka

Ja rozumiem, że zachodnia moda, kult halloween przez cały rok. Sama jestem fanką psychobilly, punk i goth, ale ten pirat to wielka przesada :| sama się kiedyś przestraszysz w nocy zdejmij to, błagam!


Kuracji hormonalnej absolutnie nie biorę pod uwagę. Nigdy więcej dzieci. Spirala to chyba najlepsze wyjscie (poza sterylizacją)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Skoro nigdy więcej dzieci to czemu nie wazektomia?

[lilka_vanilka]

Tak, o wazektomię mi chodziło dzięki

Bo może jeszcze mi się odmienić chociaż jeśli teraz urodzę dziecko z wadą, to nie chcę się bać o następne. Właściwie jak urodzi się zdrowe, to też bym się obawiałao zdrowie kolejnego. Bardziej o to mi chodzi, niż o jakąś niechęć do dzieci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aniolekKB]

Hej!
W szpitalu coś pospać nie dadzą. O 5.50 już tabletka, potem ciśnienie, temperatura, sprawdzanie tętna i koniec spania.

Juka, może mi pomożesz w interpretacji. Miałam wczoraj pod wieczór kolejne ktg i w stanie niskim skurcze wychodziły mi na równym poziomie 20 i miałam 3 lub 4 skurczybyki na poziomie 60. Lekarz na wieczornym obchodzie nic o tym nie mówił. Poprosiłam o leki rozkurczowe, bo mi się brzuch spina i dostaje no-spe. W nocy też miałam kilka takich skurczy. To źle?

[rojku]

lilka_vanilka no nie wytrzymałam tych 5 tygodni, tylko od razu udało się na drugi dzień umówić prywatnie w Krk. Chyba pani z rejestracji usłyszała w jakim jestem stanie i się zlitowała.

Co do antykoncepcji, to właśnie ta wazektomia jak dla mnie najlepsza!! Czemu to my-baby się mamy zawsze mordować? A w spirali nie ma żadnych hormonów?

aniołekKB jak byłam na samym początku w szpitalu to tak właśnie to wyglądało - po 5tej i już pobudka. A te skurcze, które Ci się zapisywały to czułaś?

[lilka_vanilka]

Haha, własnie sobie pomyslałam, ze w domu wreszcie się można wyspać - syn mnie budzi o 7, a położne przychodziły o 6...

Rojku to dobrze, że Ci się udało tak szybko. Swoją drogą to dziwne, ze tak długo musiałabys czekać. Mnie przyjęli na drugi dzień.
Czytałam wczoraj o tych spiralach i są 3 rodzaje. Zwykłe, miedziane/srebrne i hormonalne. Niby zakładają na nfz, ale lekarz może odmowic. Zakłada się najlepiej podczas okresu (1-3) dzien, kiedy szyjka jest rozwarta. Jesli nie jest to zakladanie jest bardziej bolesne..(znowu trzeba cierpiec). I przed załozeniem, trzeba zrobic usg.
Mój lekarz nie ma w gabinecie, ale w szpitalu zalecili mi zmianę lekarza, na kogos z ich pracowników, to wybiorę kogos, kto wykonuje tez taki zabieg.

Aniołek daj znać po obchodzie jakie wieści.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

Lilka

U mnie niebo granatowe i chyba będzie burza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aniolekKB]

Napisane przez rojku

lilka_vanilka no nie wytrzymałam tych 5 tygodni, tylko od razu udało się na drugi dzień umówić prywatnie w Krk. Chyba pani z rejestracji usłyszała w jakim jestem stanie i się zlitowała.

Co do antykoncepcji, to właśnie ta wazektomia jak dla mnie najlepsza!! Czemu to my-baby się mamy zawsze mordować? A w spirali nie ma żadnych hormonów?

aniołekKB jak byłam na samym początku w szpitalu to tak właśnie to wyglądało - po 5tej i już pobudka. A te skurcze, które Ci się zapisywały to czułaś?

Te skurcze na 20, to takie spinanie jaka na okres, a 60 to już konkretnie bolało.

[rojku]

Tak sobie patrzę na tą pierwszą stronę wrześniówek i innych ciężarnych, to może nie będzie we wrześniu takiego strasznego tłoku na porodówkach, bo lista wrześniówek zdecydowanie krótsza :P

[Madzialenka12344321]

Rojku hehe dobrze by było.

Matko, jaka ulewa u mnie była. Myślałam, że drzewa z korzeniami powyrywa. Patrzę na balkon, a moje wszystkie donice z kwiatami leżą rozwalone na ziemi. Pewnie kwiatki połamane. Ech... Jeszcze pada. Potem wyjdę oszacować Kwiatkowe straty.

Na 12.20 jedziemy na szczepienie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BLOND_PRINCESSKA]

U mnie od 4 była mega burza, chyba przez kolejne 18 lat się nie wyśpię już


Co do antykoncepcji po porodzie to u nas zawsze był przerywany bądź prezerwatywy i teraz będzie tak samo, chcemy docelowo jeszcze jedno dziecko
Nie chcę przyjmować hormonów, jak dla mnie to nie jest obojętne dla organizmu. Nie wiem co jest w spirali, ale ciała obcego w sobie też nie chcę


My jedziemy dzisiaj do przychodni, chcemy się zapisać wszyscy do jednego rodzinnego i chcę zapytać o pediatrę dla małego, mam nadzieję, że się uda wszystko

[Madzialenka12344321]

Blond ja przed pierwszą ciąża brałam 6 lat tabletki. Potem pomiędzy ciążami nic. Teraz wrócę do tabletek.
Powodzenia w przychodni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[juka_juka]

Aniołek ja też miałam cały czas na poziomie 20.Nie czułam totalnie nic.Jak mi się zapisały trzy na 40 to czułam lekkie spięcie na samej górze.Każdy lekarz który patrzył na moje ktg mówił że skurczy nie ma..Wg nich dwa na godzinę mogą być.Ale też zauwazylam z tym ktg to zależy ktora jak założyła.Raz jedna mi założyła troche niżej i było cały czas na 7 albo 0.W pozostałych zawsze na 20.Także ja mam mieszane uczucia co do tego sprzętu.

[ania_mala]

Tez nie do końca ufam ktg. Jak rodzilam Martę, to skurcze mialam baaardzo bolesne, a na ktg sie one prawie nie pisały.
Jestem juz po wizycie, Zuza wazy ok. 2,5 kg, szyjka nieznacznie skrócona, ale zamknięta, pobrala gbs i za 2 tygodnie kolejna wizyta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

Aniu super, który to tydzien?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rojku]

Napisane przez ania_mala

Tez nie do końca ufam ktg. Jak rodzilam Martę, to skurcze mialam baaardzo bolesne, a na ktg sie one prawie nie pisały.
Jestem juz po wizycie, Zuza wazy ok. 2,5 kg, szyjka nieznacznie skrócona, ale zamknięta, pobrala gbs i za 2 tygodnie kolejna wizyta.

To Zuza chyba gigantem nie będzie? Dobrze, że wszystko ok

Ja przy porodzie po ścianach chodziłam, a położona mówiła że skurcze słabe :/ Podobno te krzyżowe (a takie miałam przy drugim) piszą się słabiej no i znieczulenie na nie też nie działało :/

[Madzialenka12344321]

Rojku tez miałam te krzyżowe. Masakra. Rodziłam na nospie tylko plus na sam koniec dostałam dolargan jak mi rozwarcie nie chciało przez kilka godzin iść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Co do antykoncepcji po porodzie to u nas zawsze był przerywany bądź prezerwatywy i teraz będzie tak samo, chcemy docelowo jeszcze jedno dziecko
Nie chcę przyjmować hormonów, jak dla mnie to nie jest obojętne dla organizmu. Nie wiem co jest w spirali, ale ciała obcego w sobie też nie chcę

O to tak jak my

Napisane przez ania_mala

Tez nie do końca ufam ktg. Jak rodzilam Martę, to skurcze mialam baaardzo bolesne, a na ktg sie one prawie nie pisały.
Jestem juz po wizycie, Zuza wazy ok. 2,5 kg, szyjka nieznacznie skrócona, ale zamknięta, pobrala gbs i za 2 tygodnie kolejna wizyta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super
A w którym tyg jesteś?

[rojku]

Napisane przez Madzialenka12344321

Rojku tez miałam te krzyżowe. Masakra. Rodziłam na nospie tylko plus na sam koniec dostałam dolargan jak mi rozwarcie nie chciało przez kilka godzin iść.

Ja też przez 6 godzin miałam stale 3 cm :/ Marzę, żeby mnie ten poród pozytywnie zaskoczył

[marttb]

U mnie dziś znowu upał i duchota w nocy była jakaś burza i deszcz, no ale minęło. Luśka ostatnio jakaś boi d.pa się zrobiła i jak tylko wiatr wieje to mi na głowę wchodzi i zaczyna atakować (czyt. lizać). Dzisiaj to już pozwoliłam jej leżeć na mojej szyi i ją głaskałam żeby chociaż spokojnie leżeć.

Napisane przez lilka_vanilka

Tak, o wazektomię mi chodziło dzięki

Bo może jeszcze mi się odmienić chociaż jeśli teraz urodzę dziecko z wadą, to nie chcę się bać o następne. Właściwie jak urodzi się zdrowe, to też bym się obawiałao zdrowie kolejnego. Bardziej o to mi chodzi, niż o jakąś niechęć do dzieci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My też chcemy dwójkę, ale nie wykluczam że może i trzecie nam się zechce i wolałabym nie zamykać sobie takiej możliwości
Na pewno urodzisz zdrowego bobasa jednak rozumiem ten strach i niechęć przechodzenia tego ponownie.

Napisane przez aniolekKB

Hej!
W szpitalu coś pospać nie dadzą. O 5.50 już tabletka, potem ciśnienie, temperatura, sprawdzanie tętna i koniec spania.

Juka, może mi pomożesz w interpretacji. Miałam wczoraj pod wieczór kolejne ktg i w stanie niskim skurcze wychodziły mi na równym poziomie 20 i miałam 3 lub 4 skurczybyki na poziomie 60. Lekarz na wieczornym obchodzie nic o tym nie mówił. Poprosiłam o leki rozkurczowe, bo mi się brzuch spina i dostaje no-spe. W nocy też miałam kilka takich skurczy. To źle?

No niestety szpitale szybko zaczynają dzień
Na poziomie 20 to nie są skurcze dopiero powyżej 40 chyba się uznaje jako skurcz. Te 3/4 skurcze w jakim okresie czasu miałaś?

rojku - spirale są różne, tak jak lilka napisała No i oby nie było tłumów na porodówkach! Bo ja liczę na wykupienie sali jednoosobowej

madzialenka - przykro mi z powodu strat w kwiatkach i tego ogarnięcia teraz. Oby Maja dobrze zniosła szczepionkę!

blond - też tak źle śpisz? U mnie od 12 w nocy do 7 rano były 4(!) pobudki na siku, przy czym po jednej pobudce musiałam uspokajać psa od tej burzy. Przedwczoraj wstałam przed 4 i oczy jak 5 złoty. Tak już chyba będzie do końca.
Dla mnie i męża prezerwatywy to zło i zabierają całą przyjemność no i przerywany też taki niespokojny jak dla mnie.

ania - a który tydzień u Ciebie?

Z tym ktg to różnie bywa, to chyba nie jest zbyt rzetelne tylko daje jakiś pogląd, ale ufać temu jakoś specjalnie to nie za bardzo według mnie.

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

Aaaa - w biedrze kupiłam dzisiaj pieluszki dada 1 - 28szt za 10 zł, według mnie idealna paczka na początek żeby sprawdzić jak dziecko reaguje na nie, bo do tej pory tylko z Pampersa nakupiłam

[Madzialenka12344321]

Rojku to patrzę, że nasze porody podobnie wyglądały. Mi się na 4 cm zatrzymało. Miałaś znieczulenie?

Marta dzięki 😘 ja dada sobie chwaliłam. Co prawda od 3 miałam, ale nic nie uczula.
Teraz kupiłam jako 1 pampers premium care. Małe opakowanie. Zobaczymy. Stara wersja była rewelacyjna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez marttb

blond - też tak źle śpisz? U mnie od 12 w nocy do 7 rano były 4(!) pobudki na siku, przy czym po jednej pobudce musiałam uspokajać psa od tej burzy. Przedwczoraj wstałam przed 4 i oczy jak 5 złoty. Tak już chyba będzie do końca.
Dla mnie i męża prezerwatywy to zło i zabierają całą przyjemność no i przerywany też taki niespokojny jak dla mnie.
Aaaa - w biedrze kupiłam dzisiaj pieluszki dada 1 - 28szt za 10 zł, według mnie idealna paczka na początek żeby sprawdzić jak dziecko reaguje na nie, bo do tej pory tylko z Pampersa nakupiłam

tak mój pies też się boi burzy i z każdym grzmotem się kręcił, mi było najpierw duszno, później zimno, później siku. Do z takim spaniem

U nas przerywany się sprawdzał, zawsze można skończyć inaczej
Z gumkami trochę gorzej, ale wolę je niż tabsy czy plastry

Też mam tę paczkę pieluch z Dady, podobno w Biedronce są też karty kontrastowe Czuczu, muszę się przejść i kupić jak będą

[rojku]

A co do kącików dla młodych, to widziałam że dwie z Was wrzucały. Reszta już gotowa z łóżeczkami itd? Macie jakieś koncepcje co do urządzania? Styl w jaki idziecie? madzieeek na razie ma minimalistycznie ja to lubię :P Ale ostatnio rąbnęłam sobie na ścianie w sypialni granat :O i że młody tam być to muszę to jakoś z jego kątem połączyć i kombinuję jak koń pod górę

A macie jakieś cieplejsze kocyki/kołderki? Ja na razie mam takie 2 cienizny i 2 dzianinowe, ale tak myślę,☠czy na zimę coś cieplejszego nie trzeba

[marttb]

Napisane przez rojku

A co do kącików dla młodych, to widziałam że dwie z Was wrzucały. Reszta już gotowa z łóżeczkami itd? Macie jakieś koncepcje co do urządzania? Styl w jaki idziecie? madzieeek na razie ma minimalistycznie ja to lubię :P Ale ostatnio rąbnęłam sobie na ścianie w sypialni granat :O i że młody tam być to muszę to jakoś z jego kątem połączyć i kombinuję jak koń pod górę

A macie jakieś cieplejsze kocyki/kołderki? Ja na razie mam takie 2 cienizny i 2 dzianinowe, ale tak myślę,☠czy na zimę coś cieplejszego nie trzeba

Ja mam kącik małej urządzony, ale w sumie to nie ma zbytnio co urządzać - łóżeczko po mojej stronie łóżka a na nim przewijak. Pomiędzy moja szafka nocna. Komoda małej jest w naszej sypialni, ale na innej ścianie. U mnie jeśli chodzi o styl to tak jak u większości biel/szarość
Mam 3 kocyki i kołdrę. Kocyki to i cieńsze i grubsze.

blond - zapomniałam o tych kartach! Ale biedra w której byłam miała taki bałagan że i tak bym pewnie ich nie znalazła

[rojku]

Napisane przez Madzialenka12344321

Rojku to patrzę, że nasze porody podobnie wyglądały. Mi się na 4 cm zatrzymało. Miałaś znieczulenie?

Marta dzięki 😘 ja dada sobie chwaliłam. Co prawda od 3 miałam, ale nic nie uczula.
Teraz kupiłam jako 1 pampers premium care. Małe opakowanie. Zobaczymy. Stara wersja była rewelacyjna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja przyjechałam z 3cm rozwarcia do szpitala, a skurcze już były ciut częściej niż co 5 minut. Po tych 6 godzinach chcieli mi doj*bać oksytocynę, więc im mówię, że po oksy to im zejdę i żeby mi najpierw znieczulenie dali i tak zrobili i już po znieczuleniu rozwarcie zaczęło postępować, ale ulgi w bólu nie czułam żadnej. Dorąbali oksy, położna przebiła pęcherz, młodej wtedy spadło tętno i już o włos od cesarki byłam, ale się uspokoiło. Potem mnie jeszcze nacięłi i młoda jakoś wylazła. Położna stwerdziła z dziwną miną, że "noo to nie był łatwy poród zwłaszcza jak na drugi"...
Po tym porodzie powiedziałam, że za cholerę trzeciego nie chcę, bo trzeci raz tego nie zniosę, a jak jeszcze by się coś dziecku stało, to by mnie mogli od razu do Kobierzyna wieźć.
Ale Leon skubaniec dał radę się pojawić na świecie i teraz jakoś wyleźć musi. Choć boję się, że moja głowa teraz nie będzie pomagać przy porodzie... Jak ten łeb Leonowi będzie tak dalej rósł, to chyba wręcz pójdę gdzieś błagać o cesarkę jeśli nie wyjdzie do terminu... :/

[Madzialenka12344321]

Rojku dostałaś zzo?
Mnie też nacieli i mała nie chciała wyjść. Nawet mi vacoom grozili męża mi na samą końcówkę wyprosili. A jak mała się urodziła, to była tak słaba, że nawet nie zdążyli go zawołać aby pępowine przeciął, tylko sami to zrobili i musieli jej tlen dać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz