Wrzesień zawitał, jesieni czas, a do ołtarza jeszcze dużo nas! cz. 55

[luna_laula]

Napisane przez malgosiaw123

Czemu tak wszystkie chcecie spędzać święta tylko z mężem? Nie jesteście rodzinne? Ja bardzo lubię spędzać rodzinnie święta.

Może dlatego, ze święta z rodzina to ostatecznie dużo stresu i zamieszania u mnie święta to od lat rodzice, tz i moja chrzestna z synami, wiec skromnie ilościowo, ale sprzątania, gotowania i zakupów jest jak dla wojska W każdym razie lubię to i w przyszłości będę musiała przywyknąć do tego, ze święta nie będą tak wyglądać.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[NikolaNiki]

Napisane przez _GlamourGirl_

Hej dziewczęta.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ----------

Dalej jestem w szpitalu.. Już na innym oddziale. I póki co nie wiem co dalej. Chciałabym już wyjść.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hej Glamour
Bardzo mi przykro z powodu wypadku i slubu! Mam nadzieje, ze nie stalo sie Wam nic powaznego. Jesli masz ochote i czas to napisz prosze co sie wlasciwie stalo i jak sie czujesz, jak brat?

[celeska]

Napisane przez NikolaNiki

Dziewczyny mam prosbe, mozecie dodac swoje email do grona moich znajomych?
W zamian jak bedzie duzy odzew moich znajomych dostane pedzel do makijazu, z gory bardzo dziekuje

http://blendup.magnitone.co.uk/?ref=2eced1e269

Dodane

[Laura Rose]

Napisane przez celeska

Dzięki i Tobie i Laura Rose za relacje. Nigdy nie byłam w UK nawet

Gdy świeci słońce jest ładnie Ale drogo!!!

Olja, wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma

Nikola, jak dodam maila, będę dostawać spam?

[celeska]

Napisane przez _GlamourGirl_

Hej dziewczęta.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ----------

Dalej jestem w szpitalu.. Już na innym oddziale. I póki co nie wiem co dalej. Chciałabym już wyjść.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hej _GlamourGirl_
Ale czujesz się już lepiej?

[motylek825]

Napisane przez celeska

Kiedyś bardzo chciałam wyemigrować. Ale jakoś mi się poskładało w Polsce i tu jestem. Dziś ciągnie mnie na emigracje mniej ale czasem się nad tym zastanawiam.

Dziewyczny które siedzicie za granicą weźcie napiszcie jak Wam się żyje i czy planujecie za jakiś czas wrócić do Polski czy na pewno nie?

Ja wyjechałam 5 lat temu od razu po maturze, z językiem szło mi średnio, dorobiłam się depresji, przytyłam 10kg zajadając stres. Po dwóch-trzech latach wszystko mi minęło i chociaż bardzo tęsknie i chciałabym wrócić czasami mam mieszane uczucia bo nie wyobrażam sobie jeszcze pracy w Polsce. Tego złego traktowania pracowników. A ze nie mam super wykształcenia to nigdzie mnie nie przyjmą a tu bez papierów mogę próbować bo wiem, że mam szanse. No i fakt, żyje się lepiej tutaj. Spokojnie. Jak idę do sklepu nie muszę wybierać najtańszych rzeczy z półki a w Polsce niestety zaznałam biedę i pusty żołądek i tego boje się najbardziej.

Napisane przez Anemone

dalej chcecie je kupić? Ja bym już chyba nie chciała :

A czemu Nie przypadek raz na sto lat, to się mogło wydarzyć w każdym innym miejscu.

[serduszko165]

Napisane przez malgosiaw123

Czemu tak wszystkie chcecie spędzać święta tylko z mężem? Nie jesteście rodzinne? Ja bardzo lubię spędzać rodzinnie święta.

Ja tez lubie, mimo, ze moja mama lata i krzyczy, ze wszystko sama robi i nikt jej nie pomaga a wszyscy zapierdzielaja ...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oljaa]

Laura, też jestem tego zdania co nie zmienia faktu, że chciałabym pomieszkać za granicą i zobaczyć jak jest gdzie indziej, czy rzeczywiście lepiej tak jak teraz myślę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[celeska]

Napisane przez motylek825

Ja wyjechałam 5 lat temu od razu po maturze, z językiem szło mi średnio, dorobiłam się depresji, przytyłam 10kg zajadając stres. Po dwóch-trzech latach wszystko mi minęło i chociaż bardzo tęsknie i chciałabym wrócić czasami mam mieszane uczucia bo nie wyobrażam sobie jeszcze pracy w Polsce. Tego złego traktowania pracowników. A ze nie mam super wykształcenia to nigdzie mnie nie przyjmą a tu bez papierów mogę próbować bo wiem, że mam szanse. No i fakt, żyje się lepiej tutaj. Spokojnie. Jak idę do sklepu nie muszę wybierać najtańszych rzeczy z półki a w Polsce niestety zaznałam biedę i pusty żołądek i tego boje się najbardziej.



A czemu Nie przypadek raz na sto lat, to się mogło wydarzyć w każdym innym miejscu.

Dzięki za relacje Wyspy mają śliczną architekturę. Wiem bo oglądam TLC w telewizji.

[NikolaNiki]

Napisane przez oljaa

Ja też intensywnie myślę o imigracji, ale ogólnie mam zły czas, nie wiem co ze sobą zrobić i myślę, że gdzie indziej mogłoby być lepiej.

Ja jestem na imigracji i czasem tez mam takie rozmyslania czasem mam ochote wszystko rzucic i nie wiem wyjechac na Malte i pracowac w barze na plazy jak moja kolezanka, ktora tak opuscila Londyn kilka miesiecy temu, a teraz pojechali na wycieczke po USA
A do tego czesto dochodza mnie mysli, ze musze robic dziecko, bo bede zastara za chwile A wtedy mam rozsterki, ze przeciez to mieszkanie jest takie male, ze gdzie ja zmieszcze te wszystko rzeczy dla dziecka A potem zaczyna sie martwic o pieniadze a nie chce zebrac o socjal, bo bede kolejnym "polaczkiem" ktory sobie nie radzi na wyspie tylko ssie cyca brytyjskiego jak dojna krowe
A potem zaczynam sluchac muzyki, spiewac, poplacze troche i stwierdzam, ze musze na razie i tak zdac najpier prawo jazdy, by myslec o dziecko, bo jakos trzeba dojechac porodowke

[luna_laula]

Napisane przez malgosiaw123

A ja chyba nie chciałabym spędzić tylko we dwójkę.. Od zawsze u nas na Wigilii było gwarno. A nigdy nie zapomnę jak siostra była w UK i Wigilię spędzaliśmy tylko we trójkę. Prawie całą beczałam. Więc chyba we dwójkę byloby mi dziwnie smutno.

Kiedyś spędziliśmy tylko we trójkę i było inaczej- gadaliśmy przy stole tylko 5 godzin, a nie 8

Napisane przez oljaa

Ja też intensywnie myślę o imigracji, ale ogólnie mam zły czas, nie wiem co ze sobą zrobić i myślę, że gdzie indziej mogłoby być lepiej.

Hej Glamour,co u Ciebie? Lepiej z Tobą?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tz kiedyś intensywnie myślał o emigracji ze mną, ale nie dało rady mnie stad ruszyć Teraz nawet jesteśmy zdania, ze nie mamy ochoty opuszczać naszego rodzinnego miasta


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[celeska]

Napisane przez NikolaNiki

Ja jestem na imigracji i czasem tez mam takie rozmyslania czasem mam ochote wszystko rzucic i nie wiem wyjechac na Malte i pracowac w barze na plazy jak moja kolezanka, ktora tak opuscila Londyn kilka miesiecy temu, a teraz pojechali na wycieczke po USA
A do tego czesto dochodza mnie mysli, ze musze robic dziecko, bo bede zastara za chwile A wtedy mam rozsterki, ze przeciez to mieszkanie jest takie male, ze gdzie ja zmieszcze te wszystko rzeczy dla dziecka A potem zaczyna sie martwic o pieniadze a nie chce zebrac o socjal, bo bede kolejnym "polaczkiem" ktory sobie nie radzi na wyspie tylko ssie cyca brytyjskiego jak dojna krowe
A potem zaczynam sluchac muzyki, spiewac, poplacze troche i stwierdzam, ze musze na razie i tak zdac najpier prawo jazdy, by myslec o dziecko, bo jakos trzeba dojechac porodowke

Nikola ja w pl mam identyczne myśli na każdy temat który tu wymieniłaś wiec myślę na Malcie pewnie też od tych strachów byś nie uciekła. Z tym, że chyba faktycznie już jestem za stara i w zasadzie w pl nie ma szans na zasilek. Więc się tym nie przejmuj

[NikolaNiki]

Napisane przez celeska

Dodane

Dziekuje

Napisane przez Laura Rose

Nikola, jak dodam maila, będę dostawać spam?

Pewnie jakis bedzie, ale jak bedzie Cie wkurzac, mozesz zawsze odklikac ze dziekujesz juz za emaile

Napisane przez motylek825

Ja wyjechałam 5 lat temu od razu po maturze, z językiem szło mi średnio, dorobiłam się depresji, przytyłam 10kg zajadając stres. Po dwóch-trzech latach wszystko mi minęło i chociaż bardzo tęsknie i chciałabym wrócić czasami mam mieszane uczucia bo nie wyobrażam sobie jeszcze pracy w Polsce. Tego złego traktowania pracowników. A ze nie mam super wykształcenia to nigdzie mnie nie przyjmą a tu bez papierów mogę próbować bo wiem, że mam szanse. No i fakt, żyje się lepiej tutaj. Spokojnie. Jak idę do sklepu nie muszę wybierać najtańszych rzeczy z półki a w Polsce niestety zaznałam biedę i pusty żołądek i tego boje się najbardziej.



A czemu Nie przypadek raz na sto lat, to się mogło wydarzyć w każdym innym miejscu.

Oooo wlasnie, dokladnie wszytsko to przerobilam zagranica co Ty i mam te same przemyslenia co do pracy w Polsce i mozliwosci tutaj

Napisane przez serduszko165

Ja tez lubie, mimo, ze moja mama lata i krzyczy, ze wszystko sama robi i nikt jej nie pomaga a wszyscy zapierdzielaja ...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O swieta jak u mnie

[Laura Rose]

Napisane przez celeska

Dzięki za relacje Wyspy mają śliczną architekturę. Wiem bo oglądam TLC w telewizji.

Moi rodzice też jakieś mieszkaniowe programy oglądają. W rzeczywistości większość to sklejki, a te imponujące budynki są rzadkością

Napisane przez oljaa

Laura, też jestem tego zdania co nie zmienia faktu, że chciałabym pomieszkać za granicą i zobaczyć jak jest gdzie indziej, czy rzeczywiście lepiej tak jak teraz myślę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zapraszam
Teraz jest mnóstwo pracy

[oljaa]

Napisane przez Laura Rose

Zapraszam
Teraz jest mnóstwo pracy

Już mam się gdzie zatrzymać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[celeska]

Napisane przez Laura Rose

Moi rodzice też jakieś mieszkaniowe programy oglądają. W rzeczywistości większość to sklejki, a te imponujące budynki są rzadkością



Zapraszam
Teraz jest mnóstwo pracy

Laura z tą pracą to taka ironia czy faktycznie?

[karla906]

Ehhh w Gdyni dziś motocyklista zderzył się z autem i zginął na miejscu chyba wiecznie będę robić wszystko by tz odwodzic od decyzji o kupnie motoru. Przeraża mnie to

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Laura Rose]

Napisane przez celeska

Laura z tą pracą to taka ironia czy faktycznie?

Serio, serio Chyba się rzeczywiście ludzie pozawijali stąd, bo nigdy tylu ogłoszeń nie widziałam

[NikolaNiki]

Napisane przez karla906

Ehhh w Gdyni dziś motocyklista zderzył się z autem i zginął na miejscu chyba wiecznie będę robić wszystko by tz odwodzic od decyzji o kupnie motoru. Przeraża mnie to

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Starszne Nie dziwie Ci sie Ja nie wiem czemu faceci nie moga zrozumiec, ze jak mowimy by czegos nie robili to chcemy dla dobrze przeciez

[Laura Rose]

Napisane przez NikolaNiki

Starszne Nie dziwie Ci sie Ja nie wiem czemu faceci nie moga zrozumiec, ze jak mowimy by czegos nie robili to chcemy dla dobrze przeciez

A ja uważam, że zginąć można wszędzie. Niektórzy motocykliści jeżdżą jak na złamanie karku, ale to samo często robią piesi. Zginąć można w domu. Życia się nie wyreżyseruje, a trzeba mieć z niego trochę radości

[NikolaNiki]

Napisane przez Laura Rose

A ja uważam, że zginąć można wszędzie. Niektórzy motocykliści jeżdżą jak na złamanie karku, ale to samo często robią piesi. Zginąć można w domu. Życia się nie wyreżyseruje, a trzeba mieć z niego trochę radości

Masz racje i nie ma recepty, zeby dozyc poznych lat starosci, ale ja uwazam, ze lepiej nie kusic losu glupim zachowaniem lub niebezpiecznym hobby I rozumie Karle w tym, ze probuje odwiesc Tzta od kupna motocyklu

[nivea91]

Napisane przez karla906

Ehhh w Gdyni dziś motocyklista zderzył się z autem i zginął na miejscu chyba wiecznie będę robić wszystko by tz odwodzic od decyzji o kupnie motoru. Przeraża mnie to

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My jeździmy i mimo większego niebezpieczeństwa niż podczas jazdy samochodem nie wyobrażamy sobie póki co sprzedać Moto

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Napisane przez Laura Rose

A ja uważam, że zginąć można wszędzie. Niektórzy motocykliści jeżdżą jak na złamanie karku, ale to samo często robią piesi. Zginąć można w domu. Życia się nie wyreżyseruje, a trzeba mieć z niego trochę radości

Dokładnie 🙂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anemone]

Napisane przez _GlamourGirl_

Dalej jestem w szpitalu.. Już na innym oddziale. I póki co nie wiem co dalej. Chciałabym już wyjść.

obyś wyszła jak najszybciej zdrówka dla Ciebie i brata!

Napisane przez NikolaNiki

Ja jestem na imigracji i czasem tez mam takie rozmyslania czasem mam ochote wszystko rzucic i nie wiem wyjechac na Malte i pracowac w barze na plazy jak moja kolezanka, ktora tak opuscila Londyn kilka miesiecy temu, a teraz pojechali na wycieczke po USA
A do tego czesto dochodza mnie mysli, ze musze robic dziecko, bo bede zastara za chwile A wtedy mam rozsterki, ze przeciez to mieszkanie jest takie male, ze gdzie ja zmieszcze te wszystko rzeczy dla dziecka A potem zaczyna sie martwic o pieniadze a nie chce zebrac o socjal, bo bede kolejnym "polaczkiem" ktory sobie nie radzi na wyspie tylko ssie cyca brytyjskiego jak dojna krowe
A potem zaczynam sluchac muzyki, spiewac, poplacze troche i stwierdzam, ze musze na razie i tak zdac najpier prawo jazdy, by myslec o dziecko, bo jakos trzeba dojechac porodowke

ej, ale jazda samochodem w czasie porodu to średnio bezpieczny pomysł

Napisane przez karla906

Ehhh w Gdyni dziś motocyklista zderzył się z autem i zginął na miejscu chyba wiecznie będę robić wszystko by tz odwodzic od decyzji o kupnie motoru. Przeraża mnie to

przypadki chodzą po ludziach Wypadki niestety też

Mnie TŻ namawia na zakup skuterka. Chyba chce się mnie pozbyć

Napisane przez Laura Rose

A ja uważam, że zginąć można wszędzie. Niektórzy motocykliści jeżdżą jak na złamanie karku, ale to samo często robią piesi. Zginąć można w domu. Życia się nie wyreżyseruje, a trzeba mieć z niego trochę radości

zgadzam się z tym
Jedna fizyczka w moim LO mówiła, że jak ktoś ma pecha to i w drewnianym kościele mu cegła na głowę spadnie

[malgosiaw123]

Napisane przez oljaa

Ja też intensywnie myślę o imigracji, ale ogólnie mam zły czas, nie wiem co ze sobą zrobić i myślę, że gdzie indziej mogłoby być lepiej.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wszedzie dobrze gdzie nas nie ma Ja sobie emigracji nie wyobrażam. Jestem zbyt sentymentalna i tęskniłabym za wszystkim. Nawet glupim kawałkiem swojego podwórka.

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------

Napisane przez karla906

Ehhh w Gdyni dziś motocyklista zderzył się z autem i zginął na miejscu chyba wiecznie będę robić wszystko by tz odwodzic od decyzji o kupnie motoru. Przeraża mnie to

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój TŻ w weekend miał dwóch motocyklistów śmiertelnych.. Nie będę opisywać co z nich zostało..

[Anemone]

Napisane przez malgosiaw123

Wszedzie dobrze gdzie nas nie ma Ja sobie emigracji nie wyobrażam. Jestem zbyt sentymentalna i tęskniłabym za wszystkim. Nawet glupim kawałkiem swojego podwórka.

prawda, jak to się mówi, u sąsiada trawa jest zawsze bardziej zielona
Aczkolwiek ja bym chyba była w stanie wyjechać Na rok, na dwa, może i dłużej. Na pewno bym tęskniła, ale jeśli miałabym pewność, że życie za granicą będzie lepsze, to bym się nie zastanawiała Ale nikt takiej gwarancji nam nie da

Wróciliśmy z Kokoskiem od weterynarza. Dostał zastrzyk dzisiaj i antybiotyk na jutro jeszcze. Ale rana jest wygojona, ładnie się zasklepiła Zgrubienie jeszcze jest wyczuwalne, ale może się jeszcze utrzymywać przez ok. 40 dni (bo tyle się rozpuszczają szwy ).
O ile nic się nie będzie działo - nie będzie konieczności dalszych wizyt
Także z lekkim serduchem mogę powiedzieć, że Kokos już prawie całkowicie zdrowy!

[krasulka7399]

Napisane przez malgosiaw123

I jak wrażenia? Jaki masz odcień? Inne podkłady jakie używałaś? Bo chciałabym porównać odcień

Zastanawiam się nad EL. To jedyny podkład,ktory nadaje się na wyjścia,bo naprawdę dobrze kryje i matuje. No,ale to kupę hajsu

Jeśli chcesz go stosować codziennie a masz suchą lub normalną skórę, to nie polecam, ale jeśli masz tłusta/mieszaną lub będziesz stosować na większe wyjścia to jest niezastąpiony. Ogromny wybór odcieni i dobre krycie. Niestety stosowałam go jako codzienny podkład przez 7-8 lat i z tłustej skory dorobiłam się przesuszonej i wrażliwej. Stosuję teraz tylko na większe wyjścia, a skóra odzywa przy minerałach, które o dziwo tez dobrze kryją


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[thalia666]

Dzis były wyniki - niewiele, ale poprawilam.

Przyszły pudełka na ciastki i skladalismy z Tżem. Ponad 90.
uploadfromtaptalk1506527685719.jpg

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

[Dorotti666]

Napisane przez Laura Rose

A ja uważam, że zginąć można wszędzie. Niektórzy motocykliści jeżdżą jak na złamanie karku, ale to samo często robią piesi. Zginąć można w domu. Życia się nie wyreżyseruje, a trzeba mieć z niego trochę radości

[serduszko165]

Napisane przez NikolaNiki

O swieta jak u mnie

No i jeszcze, ze sie nie wyrobimy:P a tylko babcia do nas przyjezdza



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anemone]

Napisane przez thalia666

Dzis były wyniki - niewiele, ale poprawilam.

Przyszły pudełka na ciastki i skladalismy z Tżem. Ponad 90.

super, że się udało poprawić
ale co? Bo chyba coś przeoczyłam

fajne te pudełka na ciastki