Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja :)

[Estella]

Tez widzialam to serum; ale narazie mam Joannę z serii Babcinej.
Agnieszka K kolorowke wklejamy w innym watku

[agnieszka k]

sorry juz poprawiłam

[truheart]

isa666 - dolączę się do zadowolonych użytkowniczek żółtej serii z olejkami Gliss Kura, coprawda ja mam szampon od niedawna, kupiłam go ze względu na zapewnienia producenta o zapobieganiu rozdwajaniu końcówek długich włosów i jeszcze tego potwierdzić nie mogę, ale włosy dobrze się rozczesują i ładnie błyszczą
snowqueen - mamy w takim razie bardzo podobne mamy moja też była dla mnie pierwszą "instruktorką" stosowania pielęgnacji, nie pozwalała stosować agresywnych mydeł itp. bardzo się z tego cieszę, bo dzięki właściwiej pielęgnacji od początku uniknęłam wielu problemów i mam nadzieję, że dłużej będę cieszyć się brakiem zmarszczek

[snowqueen]

Napisane przez truheart

snowqueen - mamy w takim razie bardzo podobne mamy moja też była dla mnie pierwszą "instruktorką" stosowania pielęgnacji, nie pozwalała stosować agresywnych mydeł itp. bardzo się z tego cieszę, bo dzięki właściwiej pielęgnacji od początku uniknęłam wielu problemów i mam nadzieję, że dłużej będę cieszyć się brakiem zmarszczek

Ja jestem mojej mamie za to naprawdę bardzo wdzięczna. Gdyby nie Ona, pewnie miałabym serię prób z kosmetykami do cery mieszanej i tłustej, bo wydawało mi się, że świeci mi się czoło. A ono po prostu było suche i tak się broniło Też liczę na długą młodość i piękno mojej skóry zwłaszcza, że moja mama ma naprawdę piękną cerę i nikt nie daje jej tylu lat, ile ma - mam nadzieję, że przejęłam te dobre geny


Właśnie rozpakowałam moje zamówienie z apteki w sieci. Jestem zachwycona, zakupiłam tylko krem Hydrabio Riche Biodermy, do którego w dodatku był tonik 200 ml w prezencie i dostałam 8 próbek. Lubię takie dbanie o klienta, na pewno coś jeszcze tam kupię

[isa666]

Moja mama niestety poza kremem Nivea nie używała nic i dlatego nie miałam wiedzy jak pielęgnować cerę, musiałam wszystko testować na sobie Ale jak będę mieć kiedyś w przyszłości córkę to ją wyszkolę co i jak

[Hosenka*]

Napisane przez isa666

Moja mama niestety poza kremem Nivea nie używała nic i dlatego nie miałam wiedzy jak pielęgnować cerę, musiałam wszystko testować na sobie Ale jak będę mieć kiedyś w przyszłości córkę to ją wyszkolę co i jak

moja mam tez za kosmetykami nie przepada - ani tymi pilegnacyjnymi ani kolorowymi. Wrecz to ja musze jej przypominac o maseczce czy pillingu, choć i tak sie jej nie chce używać. Do żeli pod prysznic przekonałam ją chyba niecałe 2 lata temu - myła sie mydłem. tata zreszta tez woli mydło (mój tż też) i żele które dostał na jakies okazji tylko sie przeterminowują

[Ines-ka]

U mnie dla niektórych to bez różnicy czy szampon czy żel pod prysznic. Kremy po goleniu bratu i ojcu kupuję ja. Nie jest tak źle.

[agiii]

u mnie tak samo, zawsze mame przekonuje do maseczek, peelingów ale kremy to ona sama uzywa bo ma sucha skorę. Sama musialam dochodzic do tego jak sie pielegnuje twarz u mnie jesli chodzi o dbanie o siebie to chyba po mnie jest moj tato :P:P naprawde. moze peelingow i maseczek nie uzywa ale zel do twarzy wszystkie te rzeczy do golenia po goleniu, balsamy do ciała
ale i tak zawsze to ja jestem ta co siedzi najdłuzej w lazience i co chwile kupuje cos nowego

[Hosenka*]

Napisane przez agiii

u mnie tak samo, zawsze mame przekonuje do maseczek, peelingów ale kremy to ona sama uzywa bo ma sucha skorę. Sama musialam dochodzic do tego jak sie pielegnuje twarz u mnie jesli chodzi o dbanie o siebie to chyba po mnie jest moj tato :P:P naprawde. moze peelingow i maseczek nie uzywa ale zel do twarzy wszystkie te rzeczy do golenia po goleniu, balsamy do ciała
ale i tak zawsze to ja jestem ta co siedzi najdłuzej w lazience i co chwile kupuje cos nowego

mój tata ostatnio zaczął używać kremu pod oczy. W sumie to zrobiłam mu psikusa i dostał pod choinkę - szczerze mówiąc to obawiałam sie że sie obrazi, ale NIE!! zacząl uzywać i nie raz rano przed praca jak zapomniał to wracał sie z klatki, wklepywał i wychodził Juz mu od dawna mówiłam o kremiku - miał problemy z tarczyca (dosyć poważne ...) przez co ma (miał) bardzo siną skóre wokól oczu. Teraz wyraźnie sie mu polepszyło i zażyczył sobie drugie opakowanie

Mama natomiast regularnie używa kremu na noc, na dzień (ale nie daje sie przekonac do przeciwzmaszczkowych - ma bardzo suchą skórę a wszystkie te przeciwzmarszczkowe dodatkowo napinają. toleruje tylko nagietkowy Ziaji), pod oczy i krem do stóp. Toniku używa raz na ruski rok, balsamu to samo

[isa666]

Moja mama nawet nieraz nie czyta etykiet i zaaplikowała sobie jakąś maseczkę regeneracyją na noc Dermiki...jako krem na dzień i tak chodziła cały dzień z nią na twarzy
Innym razem o mało co nie użyła mojej próbki żelu AA do higieny intymnej jako kremu, bo sobie próbka leżała obok próbki jakiegoś kremu przeciwzmarczkowego, który dostałam w SP i kazałam mamie go zużyć No ale na szczęście interweniowałam w porę.
Ostatnio mama na szczęście zaczęła nieco bardziej o sibie dbać, kupiła kilka kremów przeciwzmarszczkowych i się smaruje codziennie

[maja55]

Napisane przez isa666

Moja mama nawet nieraz nie czyta etykiet i zaaplikowała sobie jakąś maseczkę regeneracyją na noc Dermiki...jako krem na dzień i tak chodziła cały dzień z nią na twarzy
Innym razem o mało co nie użyła mojej próbki żelu AA do higieny intymnej jako kremu, bo sobie próbka leżała obok próbki jakiegoś kremu przeciwzmarczkowego, który dostałam w SP i kazałam mamie go zużyć No ale na szczęście interweniowałam w porę.
Ostatnio mama na szczęście zaczęła nieco bardziej o sibie dbać, kupiła kilka kremów przeciwzmarszczkowych i się smaruje codziennie

Eee.. z tym żelem do higieny intymnej nie byłoby tak źle Kiedyś poprosiłam brata żeby kupił mi żel do mycia twarzy i akurat zakupił coś mocno żrącego, z slsem i bardzo ściagającego, wysuszającego. Więc myłam przez kilka dni twarz łagodnym żelem do higieny intymnej - absolutnie nic mi się nie stał, a buzia nie była podrażniona.

Moja mama mnie uczyła jak dbać o cerę - wpoiła zasady dokładnego demakijażu, nawilżanie, ochronę przed słońcem. Mama nie używa wiele kosmetyków, nie testuje wiele nowości, zazwyczaj stosuje sprawdzone apteczne albo wysokopółkowe produkty.
Teraz ja zaznajamiam mamę z kawasami
Za to tato do szczęścia potrzebuje tylko woda+mydło+szampon pokrzywowy+antyperspirant +piankę do golenia. A broń boże użyć innego szamponu niż najzwyklejszy, pokrzywowyAlbo jak krzywi się, kiedy ma użyć żelu zamiast mydła

[isa666]

A mój tata mi ostatnio podkrada żel pod prysznic, wchodzę do łazienki ostatnio i czuję zapach mojego żelu, a tata niedawno z łazienki wyszedł
A zawsze używał tylko mydła

[Hosenka*]

Napisane przez isa666

Moja mama nawet nieraz nie czyta etykiet i zaaplikowała sobie jakąś maseczkę regeneracyją na noc Dermiki...jako krem na dzień i tak chodziła cały dzień z nią na twarzy
Innym razem o mało co nie użyła mojej próbki żelu AA do higieny intymnej jako kremu, bo sobie próbka leżała obok próbki jakiegoś kremu przeciwzmarczkowego, który dostałam w SP i kazałam mamie go zużyć No ale na szczęście interweniowałam w porę.
Ostatnio mama na szczęście zaczęła nieco bardziej o sibie dbać, kupiła kilka kremów przeciwzmarszczkowych i się smaruje codziennie

moja mama tez fajny numer wywineła - spadł z półki żel pod prysznic z avonu SSS. troche sie rozchlapało na podłodze. Patrze, a mama wciera to w ręce, ramiona.... Wyszłam po chusteczki, wracam, a mama z dumą: po co miało sie zmarnować? posmarowałam sobie ręce. A ja: zelem pod prysznic?? Mamie sie głupio chyba zrobiło bo powiedziała ze myślała że to balsam

[agiii]

hehehehehe smieszne te sytuacje u mnie raczej nic takiego nie bylo

[meri99]

a ja pamietam jak namawialam moja mame do robienia peelingu 2 razy w tygodniu (i oczywiscie do jego zakupu) a ona zrozumiala ze ja ja namawiam na peeling mechaniczny w gabinecie kosmetycznym..taki co zdzieraja skore z twarzy (wierzchnia warstwe,splyca zmarszczki itd...) i sie jeszcze ze mna sprzeczala do jakich ja ja rzeczy namawiam...(nie namawialabym jej do takich katuszy
i powaznie byla juz zdecydowana na taki peeling,ale potem dokladnie jej wyjasnilam o co mi chodzi...

[agnieska]

Mikrodermabrazja to katusze? Powiedziałabym, że bardzo delikatna rzecz patrząc na arsenał gabinetowych możliwości obdzierania

[isa666]

Tak sobie myślę, że może pasowałoby utworzyć jakiś nowy wątek pt. "Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki" czy coś w tym stylu

[snowqueen]

Napisane przez isa666

Tak sobie myślę, że może pasowałoby utworzyć jakiś nowy wątek pt. "Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki" czy coś w tym stylu

U mnie w sumie się nie zdarzają, tylko raz tato umył włosy odżywką zamiast szamponem - skończył mu się jego szampon i po prostu wziął jedną z buteleczek stojących przy wannie nie czytając etykietki - po prostu nie spodziewał się tam czegoś innego, niż szampon. Powiedział, że kiepski, bo słabo się pieni Uświadomiłam mu błąd i się już nie powtórzył

[kolmanka]

Napisane przez Hosenka*

moja mama tez fajny numer wywineła - spadł z półki żel pod prysznic z avonu SSS. troche sie rozchlapało na podłodze. Patrze, a mama wciera to w ręce, ramiona.... Wyszłam po chusteczki, wracam, a mama z dumą: po co miało sie zmarnować? posmarowałam sobie ręce. A ja: zelem pod prysznic?? Mamie sie głupio chyba zrobiło bo powiedziała ze myślała że to balsam

Ooo przypomiało mi sie cos co nie bedzie off topem bo dotyczy maseczki peel offf grejpfrutowej Avonowksiej:P Pisałam juz o tym dawno ale moze niektórzy nie czytali. MOja ciocia kiedys wychodzac do pracy posmarowała sie ów maseczką z mysla ze to krem. Potem zaczeła krzyczec na ulicy bo myslała ze jej skóa schodzi:P:P

[isa666]

To ja idę założyć wątek o wpadkach kosmetycznych Na plotkowe najlepiej

EDIT: Wątek już jest --> http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=206730

[Hosenka*]

Napisane przez kolmanka

Ooo przypomiało mi sie cos co nie bedzie off topem bo dotyczy maseczki peel offf grejpfrutowej Avonowksiej:P Pisałam juz o tym dawno ale moze niektórzy nie czytali. MOja ciocia kiedys wychodzac do pracy posmarowała sie ów maseczką z mysla ze to krem. Potem zaczeła krzyczec na ulicy bo myslała ze jej skóa schodzi:P:P

dobre

Napisane przez isa666

To ja idę założyć wątek o wpadkach kosmetycznych Na plotkowe najlepiej

EDIT: Wątek już jest --> http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=206730

super już tam tuptam

[droga A]

Moja mama, która już dawno została przeze mnie uświadomiona w kwestiach pielęgnacji do tej pory zachowała kilka mitów, których nie mogę jej wybić z głowy.
Po pierwsze nie używa peelingów do twarzy. W sumie to nie wiem dlaczego.
Po drugie nie używa odzywek do włosów, bo ponoć przetłuszczają włosy.
Nawet nie wiem czy kiedyś spróbowała, ale idzie w zaparte.

W związku z moim postanowieniem, że do końca roku zużywam zapasy i niczego nie dokupuję postanowiłam pokazać czego teraz używam. Nie pokażę zapasów, bo się wstydzę. Będę je ujawniać w miarę zużywania, czyli mniej więcej co miesiąc mogę tu wklejać aktualne fotki.

Zaczynamy:
1. ciało - balsamy, kremy,
2. dłonie
3. stopy
4. stopy
5. kosmetyki do mycia
6. dezodoranty

[droga A]

Dalszy ciąg:

7. demakijaż
8. maseczki - ostatni na obrazku peeling Freeman malinowy w opakowaniu zastępczym - szkoda mi miejsca na takie wielkie tuby
9. pielęgnacja twarzy
10. usta
11. włosy - wody iwostinu używam rano aby ułożyć sterczące kosmyki - idealnie się nadaje.

W nowym mieszkaniu trzymam jeszcze krem do rąk Bielenda Kawior i trufle.
Pozazałam chyba wszystko. Poważna część tych kosmetyków jest na wykończeniu.

[snowqueen]

droga A, zbiór wcale nie jest taki przeogromny na tych fotkach. Z chęcią zobaczyłabym te zapasy

Ja również niedługo wkleję albo ostatnie zakupy, albo jakąś aktualizację

[Ines-ka]

Napisane przez snowqueen

Z chęcią zobaczyłabym te zapasy

Ja też. Nie ma się czego wstydzić.

[snowqueen]

Napisane przez Ines-ka

Ja też. Nie ma się czego wstydzić.

No właśnie, ja się najwyżej pozachwycam

[isa666]

Ja sobie niedawno uświadomiłam, że nie mam ani peelingu do buźki(ale już się czaję na jakiś z Ori) ani żadnej maseczki(przydłaby się nawilżająca i jakaś może oczyszczająca)
I jeszcze jakiś dobry krem na noc, mocno nawilżający i odżywczy.
Pora odwiedzić KWC

droga A jak tam się to coś Farmony sprawuje?
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...postid=5130513

[droga A]

Napisane przez snowqueen

droga A, zbiór wcale nie jest taki przeogromny na tych fotkach. Z chęcią zobaczyłabym te zapasy

Napisane przez snowqueen

Ja również niedługo wkleję albo ostatnie zakupy, albo jakąś aktualizację

Używam na raz kilku kosmetyków, a kupuję przeogromne ilości. Rozsądek mi podpowiada, żeby nie otwierać na raz wszystkiego co kupuję, bo nie zdażę zużyć zanim minie data przydatności.

Napisane przez Ines-ka

Ja też. Nie ma się czego wstydzić.

Zapewniam, że jest.

Isa to coś to jest mleko da kąpieli. Bardzo gęste, wystarczy niewielka ilość, pięknie pachnie, ładnie wyglada w tej szklanej butelce. Jestem zadowolona, bo czego jeszcze mozna chcieć od płynu do kąpieli.

[Ines-ka]

A no właśnie. Dla nas to czysta przyjemność pooglądać kosmetyki na monitorze.

Sama niedługo wkleję tu swój zbiór, ale to za jakiś czas, bo od ostatniego wklejania nie zmieniło się tyle żeby fotografować całość.

[droga A]

Ok. pokażę wam wobec tego najnowsze nabytki, ale nie dzisiaj, bo muszę pędzić z dzieckiem do sklepu po nowy tornister, śniadaniówkę i inne pierdoły do szkoły