Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

[ryfa]

znalazlam problemmam za duze zdiecia-porobie mniejsze i nawysylam
hi hi hi



ale jestem zdolna,az wstyd

[taika]

Witam nowe mamusie

kasica74-to mamy pocieszki z tego samego dnia,Marysia tez urodzila sie 31 grudnia a mialam termin na 15 stycznia,a zeby bylo smieszniej to o godz 22.34

A u nas pochmurno i zimnoale spacere zaliczony,wczoraj troszke zmarzlam i na wieczor bolala mnie lewa piers,gdzies mnie przewialo.

sohf-musimy uzbroic sie w cierpliwosc az zebale wszystkie powychodza moze wtedy przespimy cale nocki

A tu pare zdjec Marysi jak sie bujam,
I wszedzie mnie pełno

[ryfa]

Tajka-moja mala jest z 27 grudnia i jeszcze nie raczkuje,a twoja widze ze juz niezle zasowa

troche mnie to martwi,nawet nie chce,zaraz placze.

[ryfa]

Napisane przez ryfa

Tajka-moja mala jest z 27 grudnia i jeszcze nie raczkuje,a twoja widze ze juz niezle zasowa

troche mnie to martwi,nawet nie chce,zaraz placze.

[garnuszki]

Taika Marysia sliczna i jak fajnie raczkuje.


a to mój przystojniaczek dzisiaj heeh

[sohf]

garnuszki Olafek jakby taki pucio sie bardziej robi super wygląda w tej koszulce

[Olif]

Garnuszki, slicznego masz synka, nieźle wyrósł

Taika moja Malvina jest z 30 stycznia, raczkuje od paru tygodni, a dzisiaj zrobiła pierwsze kroczki trzymana za rączki.
Ryfa, Twoja mała jeszcze nie raczkuje, a jak reszta dzieciaków????

Adriana, czy dobrze zrozumialam, Ty jestes w ciąży?
Pytam bo dopiero powrocilam na forum i na nadrobienie zaleglosci nie ma szans.

[ryfa]

Napisane przez Olif

Garnuszki, slicznego masz synka, nieźle wyrósł

Taika moja Malvina jest z 30 stycznia, raczkuje od paru tygodni, a dzisiaj zrobiła pierwsze kroczki trzymana za rączki.
Ryfa, Twoja mała jeszcze nie raczkuje, a jak reszta dzieciaków????

Adriana, czy dobrze zrozumialam, Ty jestes w ciąży?
Pytam bo dopiero powrocilam na forum i na nadrobienie zaleglosci nie ma szans.

Olif-Marika jest moim pierwszym dzieckiem

[malgogaj]

Witam nowe mamusie. Ryfa 27 grudnia - fajna data. Moj tato sie urodził 27 grudnia i jedgo urodziny to takie przedłużenie swiąt.
Garnuszki hmmm ja tam tez widze jakieś zaryzy papuśków . A z tym jedzeniem to po prostu prawdziwy facet nigdy nie wiadomo czego sie spodziewc
Olaf by się dogaadał z Marysia z tym huśtaniem

Obniżyłam łózeczku Olafkowi. Na nim wrażenia to nie zrobiło i nawet jakby niezauważył róznicy a jest bezpiecznej.
Przeszłam sie dzisiaj po sklepach bo za tydzień rodzi nam się kolega i chciałam cosik kupić dla niego. Widziałam super bezrękawniki Elu w Maxx ale kurcze 30 euro....Chłopczyk uparciuch i się nie odwrocił więc czeka ich cesarka (chyba ze jeszcze numer wywinie).Zaproponowali mamie obracanie dzidiusia pod narkoza na co sie nie zgodziła. Ponoć to bardzo bolesne. Ale tak z ciekawości pytam czy któraś z Was słyszała o czyś takim???? Bo mi się wydaje ze to jakaś masakra! Jak bolesne dla mamy to i dla dziecka tez. Ja słyszałam o delikatnych masazach itp ale to ...

[kasica74]

Ja urodzilam Arturka o 18:35, moj maz zdazyl jeszcze na impreze sylwestrowa.Artur tez juz raczkuje na calego,ulubiona jego zabawka jest pilka, ktora potrafi sie sam bawic bardzo dlugo.

A ten baner lotto tez mnie dzis do szalu doprowadza..
Wkleilam zdjecia, mam nadzieje, ze mi sie udalo

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Witam nowe mamusie

Garnuszki, Olaf faktycznie pucków nabrał i super ma tę koszulkę

Napisane przez Aranka

Uppps...Przepraszam jeśli ktokolwiek źle debrał wyrażenie "nie taka młodziutka"...Naprawdę nie chciałam nikogo urazić. W PL jeśli ktoś się postara to nielegalnie może to zrobić - podziemie istniało i istniec będzie zawsze.

Aranko, zalezy jak patrzec na to stwierdzenie "młodziutka" Ja własnie planuje drugą ciąże przed 35r, własnie dlatego ze wiem że już nie będę taka "młodziutka" To że teraz mnóstwo kobiet w tym wieku decyduje sie na pierwsze dziecko, to inna sprawa i wcale nie znaczy ze jest to własnie ten najlepszy moment.
Ja robiłam przezierność i test PAPPA, dla własnego spokoju, z nadzieją ze będzie wszystko ok i nie bedę myślała przez kolejne 7 miesiecy czy wszystko jest ok czy może jednak nie....
Przy drugiej ciązy tez chyba zrobię ( tymbardziej ze przy okazji tego testu wyszło mi coś nie tak z beta hcg )
Ten program na TVN Style też oglądałam. Tej pierwszej dziewczynie lekarze mówili o mnóstwie chorób dziecka, a okazało się że połowa nie wystąpiła. Ale jednej i drugiej lekarze proponowali zabieg, więc chyba nie jest tak trudno

sohf, Jasio tez juz kilka nocy spi niespokojnie. Wierci się i mruczy. Nie wiem czy cos mu się sni czy co.... To ze się rozkopuje to jest norma, zakładam mu piżamke pajacyka i przynajmniej nigdzie nie wystaje gołe ciało.
Olif, moj Jasio raczkuje od 1 sierpnia.

Weszłam z mężem na wojenną ścieżkę , poszło o bzdet od słowa do słowa stworzył się mega problem. Dzis wrócił z pracy i zaczyna gotować ryż, mimo ze na kuchence stał bigos... Pytam dlaczego nie je? ... - Zjem... - To po co ten ryż? - Bo tak. Więc się wkurzyłam, powiedziałam ze nie bedę kombinować z gotowaniem zeby mu dogodzic,a on nie potrafi tego docenic. Bigos spłynął rurami kanalizacyjnymi. A jutro niech sobie znów ugotuje ryż. Jak nagotuję cos zeby było na kilka dni to zaraz fochy, bo znów to samo , ale zeby zrobic mi na złośc to 3 dni z rzędu ryż jest smaczny. Mam go w nosie! Z jakiej planty te chłopy przybyły???

[Simona]

Czesc Kochane moje

Meldujemy sie z Kocurem z powrotem. Wrocilismy do domku juz z piatku na sobote, ale nie mialam czasu na forum. Jestem jak zwykle zagoniona i w dodatku przeziebiona na maksa. Odpoczelam przez tydzien psychicznie i fizycznie, ale za to teraz po powrocie wykancza mnie przeziebienie i ,,klimaty" w pracy.
Tamiczka wyjechala z 2 zebami, wrocila z 3. Na wyjezdzie odkrylismy gorna lewa dwojke, a wczoraj wymacalam lewa jedynke. Smiesznie to wyglada- taki polwampirek z Tamci jest. Nocki nadal mam z kilkoma pobudkami- Tami jest bardzo niepokojna i ma plytki sen, tez jest przeziebiona.
Wkleje zaraz kilka fotek z wyjazdu i zabieram sie za czytanie zaleglosci o ile Tamci mi pozwoli, maruda jedna.

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

malgogaj, w coccodrilo, tup tup, H&M ceny za bezrękawnik ponizej 40zł nie schodzą...
Znalazlam jeszcze taki: http://allegro.pl/item253257653_kami...e_gratis_.html poczekam do soboty, zobaczymy jaka cena będzie, jak dojdzie do jakies chorej to kupie ten http://allegro.pl/item254201178_nowa...80_86_cm_.html, przynajmniej nowy. Jak patrze na inne aukcje to za uzywane ceny dochodzą pow. 20zł. Jakis popyt na bezrękawniki! Jutro jeszcze do lumpka zerknę.

kasica, duzy ten twój synek! Włsoki ma gęste chyba bardzo?


http://allegro.pl/item250711490_spia...prawdziwy.html

[malgogaj]

Simona miło Cie widzieć . Ciesze się ze wypoczełąś. Koniecznie pokaż Tamarkę. I ssiebie również

Elu to już nie pierwszy raz chyba jak obiad poszedł sobie...A zostawiasz chociaż troche dla siebie? Facetom to trzeba od czasu do czasu przypominać co i jak niestety. jak to napisała kiedys Aranka: prototyp
No mnie też naszło na taki bezrękawnik.

Kasica Artur jest super i miał duzo włosków jak sie urodził!

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez malgogaj

Elu to już nie pierwszy raz chyba jak obiad poszedł sobie...A zostawiasz chociaż troche dla siebie?

chyba 3 raz a ja juz zjadłam zostawiłam dla niego i więcej nie było

Facetom to trzeba od czasu do czasu przypominać co i jak niestety. jak to napisała kiedys Aranka: prototyp

święte słowa

[kasia191273]

malgogaj to o czym piszesz, to 'obrot zewnetrzny'- dosc czesto stosowana metoda na odwrocenie malucha w brzuchu, czesto skuteczna (tzn. maluch zostaje glowa w dol), choc zdarza sie, ze dziecko wraca do pozycji niewlasciwej i wtedy trzeba robic cc. W Polsce sie na pewno stosuje, po uzgodnieniu z pacjentka, za granica tez. Tylko co mi mowi, ze tego sie nie robi pod narkoza, bo narkoza w ciazy przeciez zabroniona.

Nina jeszcze nie raczkuje, kilka stron temu pisalam o tym, ze nienawidzi byc na brzuchu, wiec raczkowania tez nie polubi, za to kocha stac))

[Simona]

Napisane przez malgogaj

Chłopczyk uparciuch i się nie odwrocił więc czeka ich cesarka (chyba ze jeszcze numer wywinie).Zaproponowali mamie obracanie dzidiusia pod narkoza na co sie nie zgodziła. Ponoć to bardzo bolesne. Ale tak z ciekawości pytam czy któraś z Was słyszała o czyś takim???? Bo mi się wydaje ze to jakaś masakra! Jak bolesne dla mamy to i dla dziecka tez. Ja słyszałam o delikatnych masazach itp ale to ...

Aranka pisala w grudniu jak jej gin z zaskoczenia obrocil Laurke w brzuchu- chyba ze cos mi sie pokrecilo

[yaira]

A ja padam juz na p*** Zuza nie daje mi nic zrobic....ugotowac nic nie moge bo krecic chce kurkami od gazu jak zakladam domowa barierke wyje teraz siedzi z nia TZ wypoczywam

[ryfa]

Napisane przez kasica74

Ja urodzilam Arturka o 18:35, moj maz zdazyl jeszcze na impreze sylwestrowa.Artur tez juz raczkuje na calego,ulubiona jego zabawka jest pilka, ktora potrafi sie sam bawic bardzo dlugo.

A ten baner lotto tez mnie dzis do szalu doprowadza..
Wkleilam zdjecia, mam nadzieje, ze mi sie udalo

super ten twoj malyMarika tez uwielbia pilke i rowerek

[Aranka]

Napisane przez malgogaj

Witam nowe mamusie. Ryfa 27 grudnia - fajna data. Moj tato sie urodził 27 grudnia i jedgo urodziny to takie przedłużenie swiąt.
Garnuszki hmmm ja tam tez widze jakieś zaryzy papuśków . A z tym jedzeniem to po prostu prawdziwy facet nigdy nie wiadomo czego sie spodziewc
Olaf by się dogaadał z Marysia z tym huśtaniem

Obniżyłam łózeczku Olafkowi. Na nim wrażenia to nie zrobiło i nawet jakby niezauważył róznicy a jest bezpiecznej.
Przeszłam sie dzisiaj po sklepach bo za tydzień rodzi nam się kolega i chciałam cosik kupić dla niego. Widziałam super bezrękawniki Elu w Maxx ale kurcze 30 euro....Chłopczyk uparciuch i się nie odwrocił więc czeka ich cesarka (chyba ze jeszcze numer wywinie).Zaproponowali mamie obracanie dzidiusia pod narkoza na co sie nie zgodziła. Ponoć to bardzo bolesne. Ale tak z ciekawości pytam czy któraś z Was słyszała o czyś takim???? Bo mi się wydaje ze to jakaś masakra! Jak bolesne dla mamy to i dla dziecka tez. Ja słyszałam o delikatnych masazach itp ale to ...

Mnie Julia się wcale nie obróciła więc jako "pierwiastka" miałam cesarkę. Laura odwaliła ten sam numer i gin mi ją dosłownie jak pisze Simona "z zaskoczenia" obrócił. Trwało to długo, nie było pod narkozą ale miłe to to nie było. Na drugi dzień żebra mnie tak bolały od jakby zakwasów, ze oddychać nie mogłam. Dzięki obrotowi ale wykonanemu jak Laura jeszcze miała miejsce żeby ją obrócić - bo potem istnieje duże ryzyko uszkodzenia dziecka, przebicia pęcherza płodowego etc zaliczyłam poród naturalny, który okazał się nie taki zły jak go malują. Gorzej wspominam dochodzenie do siebie (chyba miesiąc na jednym półdupku siedziałam) po porodzie niż sam akt rodzenia.

Faktycznie słonecznie dziś ale pierońsko zimno - wróciłam z przedszkola z dziewczynami zziębnięta, nie mówiąc o tym, ze Laura miała rączki jak lody! Całą powrotną drogę marudziła okropnie a w domu okazało się, ze walnęła mega kupę jak za niemowlęcych czasów która była nawet na body i rajstopkach, przesikała przez to też pampersa! Mój wózek ma ochraniacz na nóżki ale bardzo dużo zasłania - widać po jego założeniu prawie tylko głowę Laury. Widziałam na Allegro śpiworki do graco i chyba kupię chociaż szkoda, ze nie ma w kolorze mojego wózka...No i w związku z chłodami od jutra zaczynamy zakładać rękawiczki!

[Simona]

malgogaj

mam nadzieje ze Was nie zamecze:

[kasia191273]

Simona suuuuuper! Ale opalone jestescie z Kocurkiem!!!

Aha, i witaj w KLUBIE WAMPIRZYC))

[garnuszki]

hej

Sofh Olaf to tylko na buzi taki okraglejszy no i brzusi jak po piwku hehe, reszta szczypiorkowata.

Olif dzięki, buzaiki od Olafa

Kasica Arturek bombowy, super chłopczyk i widzę że miał najpierw ciemne włoski a teraz mu dużo zjasniały, tak samo jak u mojego Olafa.

Elu zarówno koszulę jak i te spdnie dostał od cioci, a jalpesze jest to że ja nawet nie wiedziałam że ma firmowe te ubranka: koszula tup tup i spodnie coccodrilo, ja to ciemna jestem w tych sprawach, zreszta ja

Co do facetów, to też sie czasem zastanawiam skąd oni są eheh.

Simono fajnie że odpoczęłaś, szkoda że dopadło cię przeziębienie. Gartki dla małego wampirka z okazji nowych zęboli. Zdjęcia ekstra, ślicznie wyglądacie... a Ty jaka opalona!!! można wiedzieć gdzie wypoczywaliście?

Yaira no nie za ciekawie masz ,zresztą jak każda mama chodzących dzieci. Mój Olaf nie chodzi i nie raczkuje jeszce ale jak czegoś nie dostanie to potrafi pokazać swoej niezadowolenie.

[Aranka]

Simona doprowadzisz mnie do łez tymi zdjeciami ze słońcem, ciepełkiem i plażą..... Jak ja tęsknię za ciepłem . Tamiczka nieźle podrosła i zaokrągliła się!

[Simona]

cd

[Simona]

przepraszam ze tak na raty wklejam, ale musialam Kocura wykapac i ululac
jeszcze kilka:

[kasica74]

Dziekujemy za bardzo mile przyjecieArtur faktycznie jak sie urodzil mial bardzo ciemne wloski-prawie czarne i wszyscy sie dziwili bo my z mezem mamy jednak troche jasniejsze.Oczywiscie wszystkie mu wyszly i te co odrosly sa juz jasniejsze.Kurcze ten czas tak leci, tak niedawno sie to wszystko wydawalo, a zaraz roczek nasze dzieciaczki beda mialy.

Garnuszki Twoj Olafek bombowy, on z buzki taki fajny chlopiecy i faktycznie juz troszke mu sie ten buziolek jakby zaokroglil.

Elu z Artura kawal niezlego klopsa jest a Twoj Jasio z tym schodzeniem z kanapy po prostu rewelacja

Sohf wiem, ze to bylo juz jakis czas temu ale ten filmik ze smiejacym sie Kuba bombowy, chichralam sie na glos.

co do Simony - wydaje mi sie, ze to Turcja...

[Aranka]

Zapomniałam guła jedna napisać, że Arturek fajny chlopaczek - i jaki śniady!

garnuszki to Olafek tak jak Laura...my z TŻ wołamy na nią "Pasibrzuch"....jak dziecko z Etiopii wygląda....

[Simona]

pokrecilam fotki pozmienialam juz troche, przez to przeziebienie jestem umeczona i nic nie mysle. Fotki sa bzdurne, bo nie mamy z TZ polotu fotograf., poza t5ym wyjazd byl na wariata, w poniedzialek zalatwilismy a w piatek byl wylot. A TZ nic sie nie chcialo, codziennie sie pytalam co robimy a on ze nie wie, nawet auta mu sie nie chcialo pozyczyc i gdzies pojechac. Tylko spacerki , plaza i jedzenie.

dziekujemy za mile slowa


nie Turcja ale Portugalia Algarve- Albufeira. Pozazdroscilam Kasi i malgogaj. Zawsze chcialam jechac do Portugalii, i w tym roku sie trafilo. Chociaz nie tak sobie wyobrazalam ten wyjazd. Chcialam troszke pojezdzic po wybrzezu, no i pogoda byla w kratke, 1 dzien prawuie caly padalo


Ciesze sie ze do Was wrocilam w koncu

[sohf]

Artur fajne minki szczela cały czas jakby z takim przymróżeniem oka

Simona raaany ale klimaty. cudo. aż zazdroszczę. fajnie, że odpoczełaś, niefajnie, zę jest katarek. a jka tak patrzę na tą fotą z Tobą i TŻ'em to Tami chyba do niego dośc podobna co?

Elu fajny ten pierwszy bezrękawnik, powodzenia w licytacji