Urodzone w 1989 :) cz. III

[blaque]

Napisane przez ślimaczek

Nija to samo chcialam powiedziec, tylko nie wiedzialam jak to ubrac w slowa dzieki Blaque
jak mozesz z lekcji zwiewac

Hehe jak to jak Prosisz koleżankę o napisanie zwolnienia, dajesz i..spitalasz

Napisane przez uhahana

Kto mi się śnił

Ja...!

[shatje]

Napisane przez ślimaczek

Shatje zaglosowalam

dziękuję Kochana

[uhahana]

Wiem, że źle robię, ale taaak byłam ciekawa, co tu się dzieje, że wpadłam na kontrolę

Shatje witamy w gronie przyszłych KIEROWNIC

Ej... nie dołować mi się tu! Ja wiem, że Wy dobrze wiecie, że to chwilowe i nie warto się przejmować

Nija i co Ty za farmazony opowiadasz, przecież wszyscy wiedzą, że zdasz rozszerzoną histę, a na olimpiadzie wcale nie pójdzie Ci źle!
A ta babka albo jakaś głupia i niezrównoważona emocjonalnie, albo może nie widziała Twojej motywacji [którą ja widzę bardzo wyraźnie] i chciała zmotywować Cię bardziej. Tak na moje skromne oko, to taki typ nauczyciela z PRESTIŻOWEJ SZKOŁY.

A ja siedziałam jakoś prawie 3h nad HISTORIĄ Masakra... Zrobiłam se notatkę z notatki Cała I wojna światowa zmieściła mi się na A4 hahaha, to są plusy na maksa podstawowej historii w mojej matematycznej klasie Aaa jeszcze by trzeba było dodać 2 strony zeszytowe o Lidze Narodów i traktacie wersalskim...
Hahhaa widzicie, jak się chwalę, że cokolwiek wiem z historii? Ale będzie wtopa, jak jutro się okaże, że wiem niewiele, no ale najwyżej coś pościemniam

Aaaa jak już się zaczęłam chwalić, to muszę jeszcze wspomnieć, że babka z polaka pochwaliła nas za pracę w grupach, podobno byliśmy lepsi od klasy humanistycznej buahaha, norrrrmalnie wymiatamy

Chyba jednak zaryzykuję niewyspanie i poczytam, co tam dzisiaj pisałyście przed i po południu.
Bo dzisiaj np. spałam dość długo, a byłam mniej wyspana, niż wczoraj, kiedy spałam krócej. Dziwne to. Może kwestia pierwszych lekcji [dzisiaj 2 ruskie na początek ].

Blaque kurde... he... jakby Ci to powiedzieć... no więc... bardzo chciałam, żebyś mi się przyśniła Ale kurde... niestety. Dzisiaj w nocy się postaram hehehe
A taaaki wyraźny sen miałam, jak na popołudniową drzemkę, że ojezusmaria

[pamelija]

Napisane przez Martusia B.

Normalnie chciałabym dzień wolny od życia

Bardzo dobrze powiedziane.. też mam czasami takie dni.. bo jak ma się coś walić to się wali odrazu wszystko ale mam nadzieję, ze wszystko się nareperuje

Napisane przez ślimaczek

mandarynkowa mam, ale jeszcze nie pilam ( w ogole nie pachnie ) karmelowa pilam, ale jakas taka... normalna

a na opakowaniach tak ładnie wyglądały a mogłabyś mi polecić jakąś dobrą cynamonową/bądź z cynamonem.. bo kiedyś miałam taką pyszną herbatkę.. nazywała się "herbata ziomowa" i była w takim ciemnoniebieskim opakowaniu, ale teraz już nigdzie jej znaleźć nie mogę..

Napisane przez blaque

Hehe jak to jak Prosisz koleżankę o napisanie zwolnienia, dajesz i..spitalasz

Blaque boska jesteś

[uhahana]

Ja mam albo miałam jakąś taką herbatę zimową v świąteczną, fajnie pachniała, tak... świętami W pudełku, bo za konsumowaniem herbat nie przepadam

Za to mama, znając moje zamiłowanie do kakao, kupiła dziś jakieś Słodkie Chwile czy co, w każdym razie czekolada do picia. Fajne to takie, gęstsze od zwykłego kakao [kakała? dziwnie to brzmi ], tylko kurde... ja się miałam odchudzać przecie

A co do zwolnień, to muszę się pochwalić, że ja się mogę zwalniać sama I usprawiedliwać i chodzić se na zebrania hehehe. Co do usprawiedliwień, to już to wykorzystałam Pewnie nie ostatni raz.
Ale to dobrze, bo jak muszę iść na jakąś lekcję, to wiem, że muszę, bo inaczej nie będę umiała, a jak będzie coś zupełni emi niepotrzebnego, to po co tracić czas?

Krówka daj znać po sobocie, czy więcej było nauki matematyki czy anatomii

Aj, jeszcze coś miałam napisać, ale... zapomniałam. Normalne.

EDIT: Poszłabym se drugi raz na Katyń. Takie spostrzeżenie. Może rodziców wyciągnę?
Dzisiaj pisaliśmy jego recenzję na WOKu. Zauważyłam, że każdy ma trochę inne odczucia co do różnych elementów [szczególnie gra aktorów, a poza tym muzyka, plenery, scenografia itp., tylko co do wnętrz, to każdemu zapadło najbardziej w pamięć to pomieszczenie, gdzie rozstrzeliwali].

No nic, idę spać, zdecydowanie już powinnam.

[marta6704]

Nija:Przestan zobaczysz zdamy mature,a olimpiada pójdzie ci dobrze.
Mój pn nie powiedzial,że jestem do d***.
I powiem ci jedno z 20 osób które do niego chodzą pierwszą swoją prace zaliczyl tylko mój TŻ reszta musiala po kilkanascie razy pisac,zeby sie nauczyc.To nie jest tak jak polski bo pisze sie ją zupelnie inaczej.
No coż nic innego nam nie zostaje ja wziać sie do roboty i pisać,czytać i pisać jeszcze raz te prace wtedy sie nauczymy.
Nie ma tak od razu.

A twoja pani to chyba mija sie z celem.Powinna wskazac błędy,powiedziec jak sie pisze,a nie tylko mówic ze nie napiszesz matury.
Paranoja
Uhahana:Ja mam ten tusz z wygiętą szczoteczka i jakos lepiej maluje od zwyklych

Ide sie ubierac do szkoly
Dziala mi aparat wreszcie po popstrykam obiecane zdjecia dla ciebie kochana Blaque

Moge zostac odlaczona od swiata na troche bo tata zabiera komputer do naprawy dzisiaj

[krowa_bez_mleka]

Cześć

Co do historii. Od wtorku zaczynam konsultacje z moimz staram historykiem, który teraz został dyrektorem i niestety nas juz nie udczy
W każdym razie jak on sie dowiedział, ze chcemy zdawać maturę rozszerzoną, a prac nie pisaliśmy prawie w ogóle(ten mój nowy historyk to nie historyk) załamał sie troch, ale powiedział, że stanie przed tym wyzwaniem Kocham go normalnie!
Wiec od wtorku, będę powtrzać wszystko od strozytnosci, będę uczyć sie sie pisać pracę i na pewno lekko nie bedzie ale wreszcie zacznę coś z tą swoja historią robić i nareszcie ktoś sie mną zajmie i ukierunkuje!! I jakimś cudem udało mi sie to pogodzić z próbami...obym naukę też później pogodziła :
Nija- zauważyłam, że nauczyciele bardzo niechetnie podchodzą do uczniów, którzy chcąc zdawać maturę "nie zgodnie" ze swoim profilem...Wymagają od nich dużo więcej.
Wiec sie tym zupełnie nie przejmuj|

Napisane przez uhahana

Krówka daj znać po sobocie, czy więcej było nauki matematyki czy anatomii

Przez te Twoje teksty jak myślę o tych korkach z Wojtkiem to przypominam sobie Ciebie
Oczywiście dam znać, ale ja niczego poza nauką nie przewiduje
Próbuje załatwić chatę wolną(nie chce kręcącej sie mamy po domu, która
pewnie z podniecenia nie wytrzyma i zacznie zabawiać W. rozmową, herbatkami itp.), poza tym w weekend czekają mnie dwie 18 i ja zupełnie nie wiem jak to wszystko pogodzę
Chyba nie będę w zbyt dobrej kondycji do nauki
Dobra, damy jakoś radę!

[blaque]

Napisane przez uhahana

Blaque kurde... he... jakby Ci to powiedzieć... no więc... bardzo chciałam, żebyś mi się przyśniła Ale kurde... niestety. Dzisiaj w nocy się postaram hehehe
A taaaki wyraźny sen miałam, jak na popołudniową drzemkę, że ojezusmaria

Dobra.. Będziesz jeszcze czegoś chciała..

Napisane przez pamelija

Blaque boska jesteś

Haha no co

Napisane przez marta6704

Dziala mi aparat wreszcie po popstrykam obiecane zdjecia dla ciebie kochana Blaque

Moge zostac odlaczona od swiata na troche bo tata zabiera komputer do naprawy dzisiaj

Już się nie mogę doczekać

Napisane przez krowa_bez_mleka

Oczywiście dam znać, ale ja niczego poza nauką nie przewiduje
Próbuje załatwić chatę wolną(nie chce kręcącej sie mamy po domu, która
pewnie z podniecenia nie wytrzyma i zacznie zabawiać W. rozmową, herbatkami itp.), poza tym w weekend czekają mnie dwie 18 i ja zupełnie nie wiem jak to wszystko pogodzę
Chyba nie będę w zbyt dobrej kondycji do nauki
Dobra, damy jakoś radę!

Oo... wolna chata.. Krówka ja się o Was, tzn. o Ciebie boję..


W ogóle to hellołłłł?!
Ja już dawno po szkole.

Wiecie co? Jestem nienormalna-na tvn'ie leci jakiś tasiemiec a mnie on wciągnął!
Jak ja nie cierpię telenowel brazylijskich to tą lubię oglądnąć
Nie, że czekam na nią i oglądam z zapałem, ale akurat jak leci to oglądam

[krowa_bez_mleka]

Napisane przez blaque

Oo... wolna chata.. Krówka ja się o Was, tzn. o Ciebie boję..

Wolna chata to dopiero mi sie marzy
Ja też się boje...o to, czy ogóle coś zrozumiem

Wiecie co? Jestem nienormalna-na tvn'ie leci jakiś tasiemiec a mnie on wciągnął!
Jak ja nie cierpię telenowel brazylijskich to tą lubię oglądnąć
Nie, że czekam na nią i oglądam z zapałem, ale akurat jak leci to oglądam

Ta, ja już sie tak nie tłumacz, nie tłumacz
Widze, ze humorek dopisuje, świetnie

[Agosek]

uhuhuhu a ja mam już neta
teraz nic nie napiszę, bo dziś imprezuję, ale jak wrócę koło 5 rano to może mnie wena najdzie

[blaque]

Napisane przez krowa_bez_mleka

Wolna chata to dopiero mi sie marzy
Ja też się boje...o to, czy ogóle coś zrozumiem

Haha a po co Ci ta wolna chata, hmm..? Szatanie jeden!

Na pewno zrozumiesz! Z takim nauczycielem..
Tylko nie wiem czy akurat matmę...

Ta, ja już sie tak nie tłumacz, nie tłumacz
Widze, ze humorek dopisuje, świetnie

Hehe no przestań, wiesz Idę go pooglądać

No, w miarę, może być

[emememsik]

Napisane przez pamelija

a mogłabyś mi polecić jakąś dobrą cynamonową/bądź z cynamonem.. bo kiedyś miałam taką pyszną herbatkę.. nazywała się "herbata ziomowa" i była w takim ciemnoniebieskim opakowaniu, ale teraz już nigdzie jej znaleźć nie mogę..

W Rossmanie są takie "zimowe" herbaty, tylko że sypane. Ale pyszne.

A ja dalej podłamana.. I chyba przeziębiłam sobie nerki.. Tylko nie to!

[Ywonula]

no agosek widze ze zcie studenckie pierwsza jklasa ! :P

uwaga!!!
Dzwonie do B z zaproszeniem na studniówke. Jak odmówi to sie załamie ...

zaraz nadrobie

[uhahana]

Łohoho, widzę, że wolne chaty w modzie
Jak ja bym chciała... a jakoś moi rodzice się nie kwapią do jakiś dłuższych wyjść. Jak tylko idą gdzieś i mam pewność, że nie wrócą wcześnie, to to wykorzystuję [ostatnio piliśmy Lipę Z Miodem ], ale jednak mogliby kiedyś wybyć na kilka dni

Agosek ale Ci zazdroszczę Ojej... Jak już trochę dojdziesz do ładu, to będę miała prośbę, ale nic pilnego

Blaque i orientujesz się w tej telenoweli kto z kim kiedy i dlaczego? Bo jak tak, to jesteś moim guru

A ja dzisiaj nie mam w ogóle nauki Jutro mam 4 lekcje, z tego na 1,5 mnie nie będzie, bo się urywam na jazdy
Kartkówka z histy przełożona na poniedziałek. Nie wiem, czy to dobrze, czy źle, ale chyba dobrze, jeszcze czegoś się zdążę nauczyć.

Ywonula nie wiem jak inne, ale ja z niecierpliwością czekam na newsy
Sama bym musiała się nad jakimś partnerem zastanowić, kurde

A w sobotę idę na 18 ha. Cieszę sie, bo już stosunkowo dawno nie byłam Jutro gdyby nie Gliwice, to też by była impreza ponoć u kolegi... Masakra A miała się skończyć zabawa a zacząć nauka

[Ywonula]

Napisane przez blaque

Hehe jak to jak Prosisz koleżankę o napisanie zwolnienia, dajesz i..spitalasz

To tak jak ja tylko z tym wyjątkiem ze ja sobie je pisze sama

Napisane przez emememsik

A ja dalej podłamana.. I chyba przeziębiłam sobie nerki.. Tylko nie to!

Napisane przez uhahana

Jak ja bym chciała... a jakoś moi rodzice się nie kwapią do jakiś dłuższych wyjść.

Skąd ja to znam...

No wiec tak:
dzwoniłam. I powiedział ze musi sprawdzić w swoim grafiku czy nie ma wtedy zajęć i zadzwoni wieczorem... Coś czuje ze nie bedzie to pozytywna odpowiedz...

Dostałam dziś 4 ze spr z angola. W****iłam sie, bo ja ta prace robiłam sama a te inne wszystkie wieśniary to robiły prace zbiorową również z zeszytem i tym samym maja lepsze oceny ode mnie a nie wiedzą nawet co to znaczy "hero"... A szkoda gadać. Zawiodłam sie bo liczyłam na 5...

W sob mam ostatnie jazdy

shatje cieszymy sie ze Ci sie spodobało.

jutro ide po dowód (nareszcie) i mam tez jutro spr dwugodzinny z całej chemii organicznej. Ale oczywiście wizaż silniejszy...

[laylaaa]

a ja mam wolna chate wlasciwie od rana do wieczora.
bardzo sie przyzwyczailam, ze przychodze ze szkoly i robie co chce.

czytam Was, ale ciezko mi sie wbic (chyba to widac) : ( mam nadzieję, że to chwilowe.

wiele z Was pisalo wczoraj ze spalo popoludniu.. ja polozylam sie kolo 19 z zamiarem pospania 30 minut.. ale jak wstalam bylam tak padnieta, ze tylko umylam wlosy i z mokrymi poszlam spac (po 20).

codziennie ucze się historii (ale tylko na biezaco, tego co na lekcjach) i o dziwo nie jest mi z tym jakos strasznie zle (na szczescie).
szkoda tylko, ze ciezko mi sie skupic przez ciagle myslenie o paru sprawach.

[uhahana]

Ja powinnam od jakiś 2 godzin rysować, ale też Wizaż jak na razie wygrywa.

Postaram się teraz ja być silniejsza od Wizażu, haha Spadam.

Ywonula a odpowiedź mam nadzieję, że będzie pozytywna

[blaque]

uhahana-powiem, Ci, że mn.w. wiem o co kaman, tylko nie znam imion tych ludzi:P haha
Tylko, że ja oglądałam 4 odcinki I to nie w ciągu, tylko tak o

Ywonula-trochę więcej optymizmu! 3mam qciuki i pisz szybko jak będzie wiadomo!

laylaaa- Wiesz, że jak coś ,możesz napisać..

[Ywonula]

negatywna. Ma zajęcia....

nie mam z kim iść

załamka

powstrzymuje łzy zeby mama nie widziała...

[laylaaa]

ale mi milo po spacerze z tz

ywonula na pewno z kims pojdziesz, nie bierzesz pod uwage zadnego innego ewentualnego partnera? moze jakis stary znajomy z klasy z gimnazjum, nie wiem.

[blaque]

Ywonula-strasznie mi przykro..

Ale nie masz kogoś innego? Dobrego kolegi, kuzyna?
Na pewno kogoś znajdziesz

A z jednej strony to mógłby się chłopak postarać, zakombinować jakoś..

laylaaa-widzę, że wszystko na lepszej drodze..


Wiecie co?!!!!
Od dzisiaj w domu mam czarnego szatana!!


Tato przywiózł psaaa!! To już drugi.
Jest taki mały, czarny, ma ładny pysk, łapki ma jasne, w ogóle taki agresor mały skubany
Tylko teraz myślę, jak go tu nazwać

[laylaaa]

blaque ale fajnie
u mnie niestety pies odpada (mieszkanie w bloku, no i sam by siedzial cale dnie)
a imion nigdy nie potrafilam wymyslac. moj szczur nazywal sie po prostu szczurek (drugi tez) takze.. nie pomoge

[Ywonula]

Dziewczyny gadamy razem na gg. Rozmowa tak średnio sie kleji. Musimy pogadac na żywo. On powiedział ze ma mi cos ważnego do powiedzenia, ale nie chce mnie skrzywdzic, bo nie wie czego od niego oczekuje...

A partner to zamowiłam sobie takiego mojego kolege z 2 klasy. Ale on to tak w ostateczności... I teraz sobie zrobił jakąś emo fryzure taka obciachowa ze szok... Ale do stycznia jeszcze daleko. Miejmy nadzieje...

edit:
blaque fajnie bede myśleć nad imieniem później

[krowa_bez_mleka]

Napisane przez blaque

Haha a po co Ci ta wolna chata, hmm..? Szatanie jeden!

Po to, żeby mojej mamie nadziei nie robić

Na pewno zrozumiesz! Z takim nauczycielem..
Tylko nie wiem czy akurat matmę...

Może to dziwne, ale on nie jest taki napalony
a szkoda

Napisane przez Agosek

uhuhuhu a ja mam już neta
teraz nic nie napiszę, bo dziś imprezuję, ale jak wrócę koło 5 rano to może mnie wena najdzie

Szalona studentka
Czekamy wiec, miłej zabawy

Napisane przez laylaaa

codziennie ucze się historii (ale tylko na biezaco, tego co na lekcjach) i o dziwo nie jest mi z tym jakos strasznie zle (na szczescie).
szkoda tylko, ze ciezko mi sie skupic przez ciagle myslenie o paru sprawach.

Na bieżąco to też bardzo dobra metoda
Wbijesz sie jeszcze na pewno

Napisane przez blaque

Tato przywiózł psaaa!! To już drugi.
Jest taki mały, czarny, ma ładny pysk, łapki ma jasne, w ogóle taki agresor mały skubany
Tylko teraz myślę, jak go tu nazwać

Ale Ci zazdroszczę, też chce!


Ywonula-może sie jeszcze ktoś znajdzie

[laylaaa]

Napisane przez krowa_bez_mleka

Może to dziwne, ale on nie jest taki napalony
a szkoda

he he

[marta6704]

Blaque:Podaj meila to ci wysle:P ale od razu mówie,ze dziwnie wyszlam na tych zdjeciach:P

Krówko:Napalny ajj kochana no no no Wielebny Ojciec by tego nie pochwalal zostalabys zbesztana:P

Format zrobiony komputer chodzi jak nowy

[blaque]

Laylaaa, Ywonula, Krówka- Jak mnie zacznie wqrzać to wam go podrzucę na jeden dzień, ok? hehe

Krówka-ty zbereźniku!

marta-już wysyłam PW


A dzisiaj Robert z Grześkiem i resztą bawią się w tym klubie, więc na 100% z Kręconym.. Tak mi jakoś dziwnie przez to. Nie wiem czemu..;? ech, głupia jestem.
Ja naprawdę myślałam, że R. mówi serio i że faktycznie Kręcony się odezwie albo coś; że 'zobaczę' to coś w końcu za niedługo, ale.. ściema jak zwykle.. : (
Po prostu mi jest troszkę przykro.. Ot, tyle.. ; (
Nawet jutrzejszy wf mnie nie cieszy.. heh

[uhahana]

Blaque uwielbiam psy!
A z Kręconym sama nie wiem... może jeszcze innym razem? Nie ma co się napalać moim zdaniem na zapas, ale jak się kiedyś jeszcze spotkacie, to na pewno będzie miła niespodzianka


Uff, 3,5h rysowałam jakiś śmieszny powycinany sześcian. Moja produktywność nie jest jakaś zniewalająca, mogłoby szybciej to iść, no ale cóż

Ywonula... kurde... przykro mi, naprawdę.
Ale skoro nawet się nie starał, to może po prostu nie był wart tego zaproszenia?

Swoją drogą też biorę pod uwagę zaproszenie osoby rok młodszej, ale... nie no, to tylko w sferze odległych planów, gdyby tak nie wypaliło z tymi osobami, które mam na oku w pierwszej kolejności

Layla jak przeczytałam o tych imionach, to mi się przypomniało, że moja dalsza rodzina miała kiedyś SUCZKĘ, na którą wołali REKS

Boję się jutrzejszych jazd Bo ostatnio średnio mi idzie... bardzo średnio...

[blaque]

uhahana-dasz radę kochana, wierzę w Ciebie
A o której masz?
Wiem, wiem. Nie, nie napalam się, tylko tak mi się fajnie zrobiło jak spotkałam R. i mi o tym mówił. Wiedziałam, że jakoś 'bez echa' to nie przeszło, że chociaż kilka razy musiał o mnie pomyśleć, musieli o mnie gadać.. (ot, taka dzika satysfakcja dla mnie hehe)
Miło, miło.. Szkoda tylko, że tyle. Ale..chyba zacznę się przyzwyczajać heh.. : )

[uhahana]

Jestem ustawiona z instruktorem na 10:00, w samym środku lekcji haha
Oby tylko nie było tragicznie.
Rozumiem, rozumiem =) Teraz pomyślałam, że w sumie mam troche podobną sytuacją z K. Niby było wszystko fajnie i miło, ale jakoś nagle się urwało. Najpierw mi tych rozmów brakowało, a teraz... chyba się przyzwyczaiłam. Może wpadłam w jakiś taki wir codzienności [wiem, dziwnie brzmi] i nie mam czasu się użalać?
I będę trzymała kciuki, żebyście kiedyś, przypadkiem lub nie, wpadli na siebie [na dłużej? hehe].
Nie ma co, jeszcze z 10 minut i idę spać.