hula- hop 2

[Nethia]

Napisane przez Dorcia030

Hihi, wczoraj jednak nie ćwiczyłam, tylko stepperek, ale za chwilę biorę się za 3 x 8 min, a później stepperek i hh

oj bardzo nieładnie tak nie ćwiczyć oj ! dzisiaj prosze nadrobić grzecznie

[Dorcia030]

Standardowo 30 min, nic więcej, bo nie dam rady

[monisia02]

Ja zaraz idę sobie znowu pokręcić... Nie mam dziś co robić, wiec sobie pokręcę.. Może 1,5h? Zobaczymy...

[Dorcia030]

Wpędzasz mnie w kompleksy
Ja już po stepperku, no i zaraz hh.
Patrycja! Co tam u Ciebie? Jak efekty? Jestem bardzo Ciekawa

[Dori1981]

A ja już dzisiaj po kręceniu 20min. tylko tyle bo synek zabrał mi HH .Zaraz zmyje farbe z włosów i właże na stepper i potem jeszcze HH ,kąpiel i spanie

[Jazzlyn]

Dziewczyny, czy widziałyście anionowe hh w jakimś hipermarkecie? Raczej wątpię, ale wolałabym się rozejrzeć w okolicy przed zamówieniem na allegro :P

[Nethia]

Napisane przez Dorcia030

Standardowo 30 min, nic więcej, bo nie dam rady

nio nio i tak ma być

a mi kolejne siniole wyszły buu ! co sobie ludzią pomyslą jutro na plazy hah

Jazzlyn - ja anionowego nie widziałam .. ale widziałam takie jedno HH co hm.. wyróżniało sie od innych , bo miało tez jakies wypustki , ale anionowe to napewno nie było

[Dorcia030]

Melduję wczoraj 32 min.

[patrycja01]

Napisane przez Dorcia030

Wpędzasz mnie w kompleksy
Ja już po stepperku, no i zaraz hh.
Patrycja! Co tam u Ciebie? Jak efekty? Jestem bardzo Ciekawa

hmm, efekty? jakoś nie widzę, ale przeprosiłam się z skakanką, jeżdżę na rowerku, jem Lineę trochę kręcę, * min abs sobie odpuściłam, to nie dla mnie

[Dorcia030]

Ale dlaczego nie dla Cibie? Nie jest aż takie straszne. Dla mnie gorsza jest ta 6 Widera, czy coś tam.
Nie poddawaj się kobieto

[Renia90]

było dziś 50 minut

[Dorcia030]

A ja się chciałam pochwalić, że straciłam już w pasie 5,5 cm. Nie mogę w to uwierzyć normalnie!!!

[Dorcia030]

Napisane przez Renia90

było dziś 50 minut

No i podciełaś mi skrzydła

[19nana86]

Witajcie Ludziki
Wczoraj dotarło do mnie cudowne anionowe (z masażem) hula hop i godzinę go składałam w jedną całość. Po takiej rozgrzewce pokręciłam sobie 40 min (20 min w jedną i 20 min. w drugą stronę). O dziwo nie miałam żadnych problemów z kręceniem co mnie bardzo cieszy Za to mam dzisiaj problemy bo bolą mnie bioderka. Czekam teraz z niecierpliwością na siniaki które po moich takich wyczynach na pewno się pojawią. Postanowilam sobie że będę hulać i skakac na skakance. Jedn dzień to, drugi dzień tamto. Oczywiście do tego ograniczenie do maximum słodyczy i zdrowe jedzonko.... ciekawe ile tak wytrzymam :/ Pozdrawiam

[Renia90]

Napisane przez Dorcia030

A ja się chciałam pochwalić, że straciłam już w pasie 5,5 cm. Nie mogę w to uwierzyć normalnie!!!

kto tu komu skrzydła podciął 5,5cm o rzesz Ty orzeszku! ja też chce :P
ciekawa jestem czy mi coś w końcu ubyło ale mierzenie odkładam nie na tą sobotę tylko na tą za dwa tygodnie to potem napisze jak cuś

19nana86 witamy

[19nana86]

Napisane przez Dorcia030

A ja się chciałam pochwalić, że straciłam już w pasie 5,5 cm. Nie mogę w to uwierzyć normalnie!!!

Dorcia030 a ile już hulasz? Ile czekałaś na takie świetne efekty?

[Dorcia030]

Napisane przez Renia90

kto tu komu skrzydła podciął 5,5cm o rzesz Ty orzeszku! ja też chce :P
ciekawa jestem czy mi coś w końcu ubyło ale mierzenie odkładam nie na tą sobotę tylko na tą za dwa tygodnie to potem napisze jak cuś

19nana86 witamy

Tak, tylko ja się męczę od marca

[Renia90]

Napisane przez Dorcia030

Tak, tylko ja się męczę od marca

ja swoją przygodę z hh zaczynałam już w listopadzie skończyłam kręcić gdzieś na początku grudnia, potem znów zaczęłam w połowie stycznia do konca lutego.. i zaczynałam znowu od kwietnia i to już tak regularnie dzień w dzień ale kręce dalej bo dla mnie to czysta przyjemność acha i wcześniej kręciłam dwoma pustymi, dopiero od maja pełnym

[19nana86]

Łooł, to ja tak akurat na zimę stracę centymetry hehe

[Dorcia030]

Napisane przez 19nana86

Łooł, to ja tak akurat na zimę stracę centymetry hehe

Nie martw się, będzie dobrze

[19nana86]

Ja nie mam doświadczenia w kręceniu hula hopem ale myślę, że się nie zniechęcę bo całkiem przyjemnie i szybko czas mija kręcąc kółeczkiem na razie przede wszystkim chcę stracić centymetry a później mam nadzieje, że zostanie mi juz w nawyku bo w końcu to forma ruchu a przy siedzącym trybie życia (że się tak wyrażę) to świetna sprawa. I tak jak wspomniałam skakankę też dorzucam choć po poł godzinnym skakaniu to pikawka ma mało nie pęknie i buźka przybiera taki... buraczany kolor hehe...ale w końcu od czegoś trzeba zacząć.

[Renia90]

Napisane przez 19nana86

Ja nie mam doświadczenia w kręceniu hula hopem ale myślę, że się nie zniechęcę bo całkiem przyjemnie i szybko czas mija kręcąc kółeczkiem na razie przede wszystkim chcę stracić centymetry a później mam nadzieje, że zostanie mi juz w nawyku bo w końcu to forma ruchu a przy siedzącym trybie życia (że się tak wyrażę) to świetna sprawa. I tak jak wspomniałam skakankę też dorzucam choć po poł godzinnym skakaniu to pikawka ma mało nie pęknie i buźka przybiera taki... buraczany kolor hehe...ale w końcu od czegoś trzeba zacząć.

to zacznij skakać na początek mniej.. i np. zwiększaj sobie codziennie o 1 lub 2 minuty dłużej ja na początku skakałam ze 3 minuty i płuca prawie wypluwałam a teraz śmigam i śmigam

[Nethia]

Napisane przez Dorcia030

A ja się chciałam pochwalić, że straciłam już w pasie 5,5 cm. Nie mogę w to uwierzyć normalnie!!!

no no gratulejszyn

mój siniol przerodził sie w krwiaka łoo masakra ... wygląda jak bym miała jakiś tatuaż ha

Renia90 - a ja czasem jak skacze mam ataki duszności i musze na jakieś 30 sec przerywać buu hyhy i założe sie , ze napewno coś Ci ubyło ! a jesli nawet nie to przynajmniej nie lecą cm w góre

19nana86 - witamy wszystko przyjdzie z czasem tylko cierpliwośc i wytrwałości

ok .. ja już powoli wyjeżdżam ... ehh jak wróce to bede miała ( znając Was ) nie mało do przeczytania hyhy no cóż trzymajcie sie Dziewuszki miłego tygodnia

[Dorcia030]

Napisane przez Nethia

no no gratulejszyn

mój siniol przerodził sie w krwiaka łoo masakra ... wygląda jak bym miała jakiś tatuaż ha

Renia90 - a ja czasem jak skacze mam ataki duszności i musze na jakieś 30 sec przerywać buu hyhy i założe sie , ze napewno coś Ci ubyło ! a jesli nawet nie to przynajmniej nie lecą cm w góre

19nana86 - witamy wszystko przyjdzie z czasem tylko cierpliwośc i wytrwałości

ok .. ja już powoli wyjeżdżam ... ehh jak wróce to bede miała ( znając Was ) nie mało do przeczytania hyhy no cóż trzymajcie sie Dziewuszki miłego tygodnia

No to udanego wyjazdu i nie żałuj sobie

[zielonamorelka]

a mi od 2 dni jakos wizaz sie muli...inne strony tez ale nie az tak eh ta strona mi sie godziene otwierala;/ no coz ja dzisiaj sobie robie taki odstepek od diety i jakos nie mam wyzutow sumienia.ale cwiczyc i tak dzis pocwicze

[Dorcia030]

Mnie się też dzisiaj nie chce. Nie wiem, czy jak wrócę z pracy, to będę ćwiczyć
Lenia mam dzisiaj.

[19nana86]

Napisane przez Renia90

to zacznij skakać na początek mniej.. i np. zwiększaj sobie codziennie o 1 lub 2 minuty dłużej ja na początku skakałam ze 3 minuty i płuca prawie wypluwałam a teraz śmigam i śmigam

Ja właśnie tak będę robić bo co za dużo to niezdrowo. Stopniowo trzeba ćwiczyć a nie "huzia na Józia" i pózniej pare dni odpoczynku bo tu zakwasy, tu siniaki. Choć już na skakance troche poskakałam i zakwasy mam za sobą, gorzej z hula hopkiem

[patrycja01]

Napisane przez Dorcia030

Ale dlaczego nie dla Cibie? Nie jest aż takie straszne. Dla mnie gorsza jest ta 6 Widera, czy coś tam.
Nie poddawaj się kobieto

wolę zainwestować w jazdę na rowerku

[Klaterina]

hmmmmm chyba się zaopatrzę w to hula hop, tym bardziej, że jak byłam mała to ja to uwielbiałam Zaraz przeszukam ofertę allegro i kupuję.
Po jakim czasie systematycznego w miarę ćwiczenia zauważyłyście różnicę w ubytku cmów ?

[zielonamorelka]

ja juz po spacerku jestema dzis tylko 15 minut hh i narazie nic wiecej.moze pozniej pocwicze choc przez ta @ jakos nie mam ochoty