Szokujące/smutne historie nasze i z sieci - potrzebuję się wygadać - WĄTEK ZBIORCZY

[coldold]

Coś wiadomo?

[justyla122]

Dziewczyny nie pozwólmy aby dochodziło do tak okrutnych wydarzeń proszę przeczytajcie artykuł i skomentujcie go na tej stronie dlaczego tak niewinny niczemu pies musiał zostać skatowany;(
http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/art...RZEG/536388493

[K@sieńka]

Wrr... Jak można zrobić coś takiego!

Biedny psiak

Ale wina była po obu stronach niestety... Dzieci powinny trzymać psa na smyczy, choć to wcale nie usprawiedliwia tego, co zrobił ten facet!


"Dziewczyny nie pozwólmy aby dochodziło do tak okrutnych wydarzeń " tylko co my możemy zrobić? Raczej nic...

[1stLaDy]

nie ubralabym futra bo kocham zwierzatka ale glupio mi ze jem mieso czasami...przeciez te swinki tez cierpia...

[lolly_girl]

http://veg-tv.info/Earthlings

prawdziwy, smutny ale nie drastyczny taki, jak np zabijanie zwierzat w Chinach.
Dlugo trwa ale warto obejrzec

[madiya]

Bardzo dobry film, ale nie byłam w stanie obejrzeć całego..zobaczyłam tylko początek, koniec i kilka migawek ze środka.. Nie chce patrzeć na cierpienie tych wszystkich stworzeń, chce mi się wyć z bezsilności.. świadomość, że codziennie, w każdej minucie jakieś zwierzę ginie w męczarniach z ręki człowieka, nie pozwala mi się cieszyć życiem, tak jakbym chciała.. Przeraża mnie, że należę do tego samego gatunku, co te potwory

[lolly_girl]

niestety a takie biedne zwierzątka niczym nie zawiniły.

jestem w trakcie czytania samotnosci w sieci po raz enty.. tam jest scena gdy właściciel przejechał swojego psa, który szczekał i biegał koło samochodu.. dziewczyna (pasażerka) wyszła ze środka i powiedziała dokładnie tak "wstydzę się , że należę do tej rasy" - taka jest prawda. wstyd za tych ludzi co potrafią robic takie rzeczy zwierzętom

[madiya]

O tematach poruszonych w tym filmie powinno się mówić w szkołach i w ogóle wszędzie gdzie się da, żeby ludzie zastanowili się dokąd zmierza ten świat.. Ludzkość nie umie docenić piękna i bogactwa Ziemi, nie ma szacunku i pokory dla potęgi jaką jest natura. Człowiek uważa się za władce tej planety, a tak naprawdę w obliczu sił przyrody jest tylko małą, słabą istotą skazaną na zagłade. To bardzo smutne, że nie potrafimy dzielić się tym, co mamy z naszymi braćmi mniejszymi. Nie jesteśmy jedynymi mieszkańcami tej planety, nie mamy prawa zagarniać wszystkiego dla siebie. Nie moglibyśmy istnieć bez zwierząt, drzew, całego bogactwa przyrody, jesteśmy jej winni poszanowanie. A tymczasem umiemy tylko brać, nie dając nic w zamian, dodatkowo skazując zwierzęta na niewyobrażalny ból i cierpienie
Nie moge przestać myśleć o tych wszystkich biednych stworzeniach...masakra delfinów, zabijanie zwierząt na futra, horror w rzeźniach.. te obrazy prześladują mnie i nie pozwalają zapomnieć jakim zwyrodnialcem jest człowiek.

[xXxDoominisiaaxXx]

Podbijam!!!

[claymore]

polowanie na foki w kanadziei w ogóle cały film. ludzie to potwory.nie wiem może jestem zbyt wrażliwa, ale zobaczyłam tylko krótkie fragmenty i nie moge się powstrzymać od płaczutak mi się strasznie zrobiło jakos. no brak słow.dlaczegooo??!!

[Jagusia23]

No dobra! Przyznaję, że nie doczytałam do końca artykułu ale to nie z lenistwa a po prostu z mojej nadmiernej wrażliwości... po prostu bym się popłakała. Ale już pierwsze zdania mi wystarczą. Jak sobie pomyślę, że mojemu pieskowi ktoś mógłby zrobić jakąś krzywdę to już zaczynam się denerwować. Ale co my możemy zrobić?

[Justynuss]

Straszne...
Gdyby zrobili to mojemu psu, zrobiłabym to samo tym bydlakom!
Jak tak w ogóle można? ja nie wiem...

[Goldi13]

Zgadzam sie z wami drogie Kolezanki:ehe m:
Czytałam to ze łzami w oczach co mi sie zdarza strasznie rzadko. Naprawde niektorzy ludxzie sa okropni, straszni i wole dalej nie wymieniac. Piesek biedny mlodziutki, ale jak ja wspolczuje tymn dzieciom ich psychika jest napewno bardzo postrzepiona ale coz sie dziwic. Niektorzy ludzie sa BEZ SERCA

Pozdrawiam


Oby takie sytuacje sie nie zdarzaly!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[karateczka000]

straszne, nie mam słow głupi, bezmyślni ludzie, to, ze jeden z nich był pijany też pewnie mialo na to wpływ.......

[angel001]

Dla mnie takie zachowanie nie jest ludzkie

[dahufka]

nie chcę tego widzieć, ale domyślam się co tam jest... wiecie co... czasami życie jest niesprawiedliwe... one nawet nie moga sie poskarzyc

[natkaa]

Gościu kręci ewidentnie. Nie wierze ze roczny psiak ot tak zagryza kozę w sekundę. Bardziej prawdopodobne jest, że zagryzł ją faktycznie inny piies, a ten przystanął poniuchać padlinę, wiadomo.
Swoją drogą to jakaś epodemia, czytam dziś już drugą wiadomość o zabiciu przez ludzi Huskiego.
http://wiadomosci.onet.pl/1783270,11,item.html

Makabra...nie darowałabym będąc właścicielką. Bo ile rasowych huskich pałęta się w takich Bełżycach? Dojda czyj pies, a te dzieci to s.....nie dzieci...wrrrrr......

[Maalwaaa]

Tego pierwszego art nie przeczytałam bo już dzis się popłakałam o wymienionym wyżej huskym. A oto moje przemyślenia:
Po pierwsze nie zostaną ukarani, a jeśli tak to będzie to zapewne 'smieszna' kara.
Po drugie pewnie rodzice mówią ;no jak to mój kochany (tu imię) nigdy nie byłby zdolny to takie dobre i uczynne dziecko'
Po trzecie bardzo niepokojące jest to że czerpali z tego przyjemność, że ich to bawiło uważam ze jeśli ktoś nie szanuje mniejszych braci to i nie uszanuje człowieka. Boje się że dziś mały szczeniak jutro człowiek. To jest wynik całkowitego braku empatii.
Po trzecie jak i u wiekszości oprawców każdy jest silny jak i mądry jak atakuje mniejszego od siebie, ciekawe czy tak łatwo by im poszło z ;wilkiem', dobermanem pitbulem czy innym podobnej rasy. Ja nie sądze.
Po czwarte ukarani powinni także zostać rodzice bo to brak w ich wychowaniu, że do tego doszło mówie tu o karze finansowej bo tylko taka mogła by ich zaboleć, a bestie ukrac, ponieważ musza poczuć że źle zrobili, jeśli nie dostaną kary wówczas będzie to dla nich przyzwlenie. I nastepny będzie człowiek.

Jeśli ktoś ma mocne nerwy jest film przedstawiający to bestwialstwo na tvn 24

[Mistrznordmaru]

KU*WA jak by mi zaje*ali takie skur*ysyny psa to zadzwonił bym po kolegow i zaje*alibyśmi po woli, SIEKIERĄ żeby poczuli jak ten pies cierpiał, odcinałbym im konczyny jedna po drugiej a jakby dalej żyli to bym się napalił i tak przy**bał że sku*wysyn by się zesral!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!

[201710120930]

Jak ktoś bedzie w tym roku w Sz.P niech napisze czy piesek wciąz pracuje na swój wikt?

[K@sieńka]

Nie za ostro trochę kolego?

[motylek1007]

Napisane przez Mistrznordmaru

KU*WA jak by mi zaje*ali takie skur*ysyny psa to zadzwonił bym po kolegow i zaje*alibyśmi po woli, SIEKIERĄ żeby poczuli jak ten pies cierpiał, odcinałbym im konczyny jedna po drugiej a jakby dalej żyli to bym się napalił i tak przy**bał że sku*wysyn by się zesral!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!

nie umiesz wyrażac sie kulturalnej?

[Phoce]

I ja podbijam !

[Karla1983]

up,up,up!!!

[pink101]

podbijam!!!

[martamilcz]

Moje pieski są bez rodowodu, ale to dla mnie bez znaczenia i tak są kochane....
Pisze moje pieski, ale właściwie to juz tylko piesek mi został...niedawno zmuszeni byliśmy uśpic nasz saunię i powiem wam że to jest decyzja straszna, do dzisiaj śni mi sie jak na mnie Lunka patrzyła, kiedy weterynarz ja usypiał. Niektórzy z rodziny twierdzili że lepiej było nie patrzeć, ale powiedzcie jak to zrobić, kiedy piesek słuzy wam oddanie, stajesię przyjacielem dla całej rodziny i zostawić go w takiej chwili samego?! Dla naszej Lunki ratunku nie było i caly czas tłumacze sobie że dla niej to lepiej...Luna chorowała na nowotwór, dwa miesiące przed tym zdarzeniem przeszła operację , po której wydawało się byc wszystko ok. Jednak były przerzuty i....niestety skończyło się tak jak się skończyło.

Ale wrócę do tematu, w tamtym roku maja Lunka miałam małe, 7 małych pięknych szczeniaków. Staraliśmy się z mężem żeby wszystkie psiaki trafiły w dobre ręce. Jeden z nich-nazwaliśmy ją MALUTKA, bo była najmiejsza ze wszystkich- miała przepukline i zanim oddaliśmy ją nowym właścicielą , została poddana zabiegowi usunięcia jej. Jeden ze szczeniaków, dorodny piękny piesek, nazwany przez nas Czarnuś, z racji że był ulubieńcem moich synów, został oddany mojej kuzynce i jej chłopakowi. Niedługo potem zadzwonili z informacją że pieska uśpili- powód padaczka. Tak się złożyło że lekarz weterynarz który uspał szczeniaka, jest weterynarzem moich psów i przy nastepnej wizycie się okazało dlaczego psa uśpili. Powód , padaczka prawdziwy, owszem, ale spowodowana tym że psiak piszczał ( co jak wiecie u szczeniaków jest normalne, a ten dopominał sie o towarzystwo strasznie-dlatego ulubieniec dzieci, bo ciągle go na rękach nasiły) nowy pan zamykał pieska w piwnicy na noc i prawie cały dzień , tylko póżnym wieczorem po pracy brał na kilka minut żeby się nim pobawić- no, fajna pluszowa zabawka!?
I Czarnuś dostał padaczki na tle nerwowym, w/g opini weterynarza do której ja się przychylam.
I tak to jest, zamiast go oddac jak sobie z nim nie radzili, to nie, po prostu lepiej go zameczyć. Całkowicie tego nie rozumiem?
Na szczęście pozostała 6 ma się całkiem dobrze!

Na piszej fotce jest Czarnuś,następna Lunka z maluchami, a na ostatniej Rasti jak był malutki- teraz został nam tylko on.

[pink101]

To wszystko mnie przerasta... głupota ludzka nie zna granic!!! martamilcz wyobrażam sobie co przeżywasz po odejściu Lunki też pożegnałam 1 psinkę w swoim życiu

[Blonde_Stranger]

Zabili pieska jak zepsutą zabawkę i jeszcze proszą o zwrot kasy za tą"zabaweczkę",jakby była wadliwa... nigdy nie zrozumiem jak można mieć tak puste serce.


Martamilcz - to jakaś makabra! Ale mi ciśnienie skoczyło,takie przypadki powinny mieć dożywotni zakaz posiadania zwierząt Biedne maleństwo,tak lubiło ludzi a ludzie mu na to... eh.

[martamilcz]

Wyobrażcie sobie że oni chcieli odemnie jeszcze jednego psiaka, też z tego miotu, tylko że mieliśmy ją dosyć długo, bo przyszłemu właścicielowi ciągle coś przeszkadzało w zabraniu jej- (Kiara- tak się wabiła, bo obecni właściciele zmienili jej imię) , ale się na to nie zgodziliśmy po zdzrzeniach z Czarnusiem. Wkońcu Kiarę też dostali inni ludzie , bo tamta osoba wydawała się nam nieodpowiedzialna, trafiła do domu gdzie wszyscy mają czas i ochotę na zajmowanie się nią.
I fotki

1. Rasti z moim starszym synem
2. Kiara
3. i cała trójka od lewej Luna, Kiara i z tyłu Rasti

[Latina90]

Dziewczyny, aż nie wiem co powiedzieć.


Dzisiaj na moim osiedlu samochód najechał na malutkiego kotka. Połamał mu tylne łapki. Z tego auta wyszła kobieta z mężem i dzieckiem i zaczeli przyglądać się temu maluszkowi. Patrzyłam na to wszystko z balkonu razem z rodziną. Było dla mnie oczywiste że coś z tym kotkiem zrobią, przecież on żył, męczył się.

Jednak to co dla mnie jest tak oczywiste, nie jest takie dla innych.

Ci ludzie po prostu chcieli odjechać. Wtedy ja nie wytrzymałam i powiedziałam im ze jak nie potrafią jeżdzić to mają teraz coś z tym kotkiem zrobić. Zawieźć do weterynarza, czy do schroniska, przecież to nic takiego! W odpowiedzi usłyszałam: ' co mnie to ***** obchodzi, przecież to tylko podwórkowy kot'.

Nie będe Wam opisywac dalszej rozmowy bo nie warto... Ja nie rozumiem, czy taki 'podwórkowy' kot nie ma prawa do życia? Jest gorszy?

Zaniosłam go do schroniska. Jutro tam ide, dowiedziec się czy przeżył.

Smutno mi strasznie.