A kto studiuje prawo? - ZBIORCZY

[Calla_]

Ja przy wyborze uczelni, kierowałam się przede wszystkim zdawalnością na aplikacje, ogólną opinią o wydziale(wykładowcy, atmosfera itp.) i odległością od swojego miejsca zamieszkania. Z wyboru jestem jak na razie zadowolona, ale to dopiero pierwszy rok, więc nawet dobrze nie wystartowałam w prawniczy świat.

A tak przy okazji, dzisiaj właśnie zakończyła się moja pierwsza sesja. Wszystkie egzaminy pozdawana, więc jestem z siebie dumna, ale już mam wizję następnej sesji, która będzie dużo trudniejsza. Na razie jednak mam prawie dwa tygodnie wolnego, więc przez ten czas pełen relaks i nadrabianie relacji międzyludzkich

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

Ja przy wyborze uczelni kierowałam się przede wszystkim zdawalnością na aplikacje, ogólną opinią o wydziale(wykładowcy, atmosfera itp.) i odległością od swojego miejsca zamieszkania. Z wyboru jestem jak na razie zadowolona, ale to dopiero pierwszy rok, więc nawet dobrze nie wystartowałam w prawniczy świat.

A tak przy okazji, dzisiaj właśnie zakończyła się moja pierwsza sesja. Wszystkie egzaminy pozdawane, więc jestem z siebie dumna, ale już mam wizję następnej sesji, która będzie dużo trudniejsza. Na razie jednak mam prawie dwa tygodnie wolnego, więc przez ten czas pełen relaks

[Wisienki]

Napisane przez Kasiaml91

Wiem, że ambitnie. Chcę w tym roku spróbować bo wiem, że i tak za pierwszym razem mi się nie uda.

nie warto się źle nastawiać, Ciri ma rację

Napisane przez ciri15

najlatwiej dostac sie zaraz po studiach a najlepiej jak sie jeszcze nie pracuje��

masz wtedy wszystko na świeżo w głowie, później wchodzi specjalizacja, pewne rzeczy się rozmywają jest mniej czasu na przygotowania

Napisane przez Maciek_

Cześć forumowicze! Niedługo piszę maturę, a także czeka mnie wybór uczelni i tu zaczyna się problem. Chcę iść na prawo, ale nie mogę się zdecydować w sprawie uczelni. Może są tu studentki/studenci prawa na tych uczelniach i coś doradzą, albo odradzą?
Zastanawiam się nad: Uniwersytetem Śląskim, Uniwersytetem Gdańskim, UMCS i KUL-em, UKSW w Warszawie, UWM w Olsztynie i Uniwersytetem w Białymstoku.
Pozdrawiam

Ja osobiście polecam UŁ -
I miejsce w rankingu MS pod względem zdawalności na aplikacje ogólną i rok rocznie wysokie miejsca pod względem zdawalności na aplikacje korporacyjne https://www.wpia.uni.lodz.pl/nasze-s...je-ogolna.html

- dużo wynosisz ze studiów (wymagający profesorowie)

- budynek wydziału w kształcie paragrafu - fajny wizualnie, w okolicach mnóstwo innych wydziałów

- pięć minut spacerkiem do zielonego osiedla akademickiego "Lumumbowo" gdzie są fajne akademiki, punkt ksero, basen, stołówka, przychodnia, sklepy (w tym typowo monopolowy Kacuś), przedszkole dla dzieci studentów i klub studencki "Tygrys"

- miasto żyje więc jest co robić w wolnym czasie, ale nie będzie go zbyt wiele

Podsumowując studiowałam, jestem zadowolona więc polecam.

Jeśli zaś chodzi o kierunek - wiem, że o to nie pytałeś, ale i tak się wypowiem - jeśli to jest to co chcesz robić w życiu to idź na prawo i się nie wahaj, jeśli natomiast liczysz na pieniądze i prestiż wykonywanego zawodu to te czasy już się skończyły. Już teraz na rynku jest ciasno, a widzi mi się, że będzie jeszcze gorzej.

[Kasiaml91]

Ogólnie dostałam potwierdzenie, że ruszyła grupa ogólna na kursie na aplikację. Tak więc od 25.02 zaczynam zajęcia co weekend.

[Wisienki]

odnośnie zdawalności na aplikacje

https://www.wpia.uni.lodz.pl/nasze-s...prawnicze.html

[milka_mleczna]

Ja z kolei nie chcę wiązać się na kilka lat z jednym kierunkiem. Zawsze staram się mieć otwarty umysł, próbować różnych możliwości, zdobywać kwalifikacje. Aktualnie zostałam słuchaczką wykładów z prawa europejskiego xx- przyszłościowy kierunek.

[mat890987]

Cześć, myślicie że mam szanse dostać się na prawo(UKSW w Warszawie) mając z geografii 50%, angielskiego pods 96%(odpowiednik około 70% z roz) oraz polski rozszerzony 78%

[charlotte89]

Strasznie cicho się tu zrobiło Co tam u Was dziewczyny?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mes_]

Napisane przez charlotte89

Strasznie cicho się tu zrobiło Co tam u Was dziewczyny?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bym określiła moje aktualne życie jednym słowem: obrzydliwość.

Taka ładna pogoda się wreszcie zrobiła a ja siedzę całymi dniami nad prawem administracyjnym, bo już w czwartek mam egzamin. To jest póki co pierwszy przedmiot, który naprawdę odbiera mi chęć do życia.

[Kornellis]

Ja wczoraj próbowałam ruszyć z zadaniami z zobowiązań. Szło mi średnio zrobiłam 3 zadania z 10. Dzisiaj pewnie też pójdzie mi średniako, bo kompletnie Mi się nie chce...
Jakiś dziwny jest ten semestr dużo zadają do robienia.


Pogoda piękna, a ja muszę gonić jeszcze zeszły semestr

[Kornellis]

A patrzyłeś na listy przyjęć z zeszłego roku?

[morbidesse]

Ja ruszam z prawem cywilnym - muszę zaliczyć za jakieś 2,5 tygodnia kolokwium z całego semestru żeby pod koniec miesiąca przystąpić do egzaminu przedterminowego ( z 1.5 rocznego cywilnego)

[mes_]

Napisane przez morbidesse

Ja ruszam z prawem cywilnym - muszę zaliczyć za jakieś 2,5 tygodnia kolokwium z całego semestru żeby pod koniec miesiąca przystąpić do egzaminu przedterminowego ( z 1.5 rocznego cywilnego)

Też mnie to czeka, jeżeli prowadzący ćwiczenia mi tego celowo nie uniemożliwi. (Poinformował nas nagle, że ma swoje własne wymagania co do pójścia na przedtermin i jednocześnie kilkanaście razy podkreślił, że on nie zachęca a wręcz zniechęca do przystępowania teraz do egzaminu...).

[charlotte89]

Napisane przez mes_

Ja bym określiła moje aktualne życie jednym słowem: obrzydliwość.



Taka ładna pogoda się wreszcie zrobiła a ja siedzę całymi dniami nad prawem administracyjnym, bo już w czwartek mam egzamin. To jest póki co pierwszy przedmiot, który naprawdę odbiera mi chęć do życia.

Oj, administracyjnego nie zazdroszczę, ja na szczęście mam je już za sobą Niemniej trzymam mocno kciuki za zaliczenie

Napisane przez Kornellis

Ja wczoraj próbowałam ruszyć z zadaniami z zobowiązań. Szło mi średnio zrobiłam 3 zadania z 10. Dzisiaj pewnie też pójdzie mi średniako, bo kompletnie Mi się nie chce...
Jakiś dziwny jest ten semestr dużo zadają do robienia.

Pogoda piękna, a ja muszę gonić jeszcze zeszły semestr

Tez muszę trochę nadrobić zobowiązania.. ale póki co opornie mi idzie Z jakich podręczników/kazusów korzystać?

Napisane przez morbidesse

Ja ruszam z prawem cywilnym - muszę zaliczyć za jakieś 2,5 tygodnia kolokwium z całego semestru żeby pod koniec miesiąca przystąpić do egzaminu przedterminowego ( z 1.5 rocznego cywilnego)

Masz teraz cześć ogólna, rzeczowa, zobowiązania czy wszystko?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mes_]

Napisane przez charlotte89

Oj, administracyjnego nie zazdroszczę, ja na szczęście mam je już za sobą Niemniej trzymam mocno kciuki za zaliczenie

Za równo 24h ja też będę mieć to za sobą, już nie mogę się doczekać. Szczególnie, że jestem na takim etapie zmęczenia materiału, że najchętniej bym to wszystko zostawiła z podejściem "co ma być to będzie".

[morbidesse]

Napisane przez charlotte89

Masz teraz cześć ogólna, rzeczowa, zobowiązania czy wszystko?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na kolokwium zobowiązania - część szczegółowa, na egzamin część ogólna, zobowiązania - część ogólna i szczegółowa

[charlotte89]

Napisane przez mes_

Za równo 24h ja też będę mieć to za sobą, już nie mogę się doczekać. Szczególnie, że jestem na takim etapie zmęczenia materiału, że najchętniej bym to wszystko zostawiła z podejściem "co ma być to będzie".

Wcale się nie dziwię, miałam podobne podejście do administracyjnego

Napisane przez morbidesse

Na kolokwium zobowiązania - część szczegółowa, na egzamin część ogólna, zobowiązania - część ogólna i szczegółowa

To sporo tego Ja w tym semestrze mam tylko zobowiązania część ogólną

[awesooming]

Ja w tej sesji mam aż 5 egzaminów, mamy dopiero 6 maja a ja już jestem wykończona. Planuję zakończyć ten maraton 24 czerwca egzaminem z prawa karnego, którego obawiam się najbardziej.

[Kornellis]

charlotte89
Ja dostaję co 2 tyg od wykładowcy kazusy. Musze je wszystkie oddać przed podejściem do zaliczenia ćwiczeń.
Przez ten tydzień nic nie ruszyłam...w weekend majowy zrobiłam dwa zestawy... jeden dalej leży... czeka na dzień dzisiejszy!


mes_
I jak tam twoje administracyjne?


Ja mam teraz postępowanie przed sądami administracyjnymi.. nic fajnego

[morbidesse]

Napisane przez awesooming

Ja w tej sesji mam aż 5 egzaminów, mamy dopiero 6 maja a ja już jestem wykończona. Planuję zakończyć ten maraton 24 czerwca egzaminem z prawa karnego, którego obawiam się najbardziej.

Ja też mam 5 w tej sesji :/ Mam nadzieję zdać 2 w przedterminach ale w praktyce zobaczymy jak wyjdzie bo jeszcze kolokwia muszę zaliczyć. Mało czasu a tak dużo nauki.

[awesooming]

Napisane przez morbidesse

Ja też mam 5 w tej sesji :/ Mam nadzieję zdać 2 w przedterminach ale w praktyce zobaczymy jak wyjdzie bo jeszcze kolokwia muszę zaliczyć. Mało czasu a tak dużo nauki.

Uważam, że 5 egzaminów to przesada. Prawo karne, prawo cywilne i administracyjne to już wystarczające combo (na mojej uczelni nie można mieć warunków z tych przedmiotów, więc moja "kariera prawnicza" może skończyć się bardzo szybko). A do tego mam jeszcze nawał z prawa międzynarodowego publicznego i lektoratu. Niby z angielskim nie mam problemów, ale tu prezentacja, tu egzamin ustny, tu portfolio, zaraz egzamin pisemny a to wszystko zajmuje dużo czasu.
Ja planuję zdać (OBY!) prawo adminsitracyjne w zerówce i prawo cywilne na początku sesji.

[morbidesse]

Napisane przez awesooming

Uważam, że 5 egzaminów to przesada. Prawo karne, prawo cywilne i administracyjne to już wystarczające combo (na mojej uczelni nie można mieć warunków z tych przedmiotów, więc moja "kariera prawnicza" może skończyć się bardzo szybko). A do tego mam jeszcze nawał z prawa międzynarodowego publicznego i lektoratu. Niby z angielskim nie mam problemów, ale tu prezentacja, tu egzamin ustny, tu portfolio, zaraz egzamin pisemny a to wszystko zajmuje dużo czasu.
Ja planuję zdać (OBY!) prawo adminsitracyjne w zerówce i prawo cywilne na początku sesji.

Na pewno Ci sie uda U nas egzamin z lektoratu jest dopiero pod koniec przyszłego roku ale jeszcze będę miała z niego kolokwium :/ No i w sesji mam jeszcze prawo rodzinne

[awesooming]

Napisane przez morbidesse

Na pewno Ci sie uda U nas egzamin z lektoratu jest dopiero pod koniec przyszłego roku ale jeszcze będę miała z niego kolokwium :/ No i w sesji mam jeszcze prawo rodzinne

U mnie prawo rodzinne jest w ramach prawa cywilnego

[mes_]

Napisane przez Kornellis

charlotte89
Ja dostaję co 2 tyg od wykładowcy kazusy. Musze je wszystkie oddać przed podejściem do zaliczenia ćwiczeń.
Przez ten tydzień nic nie ruszyłam...w weekend majowy zrobiłam dwa zestawy... jeden dalej leży... czeka na dzień dzisiejszy!


mes_
I jak tam twoje administracyjne?


Ja mam teraz postępowanie przed sądami administracyjnymi.. nic fajnego

Melduję, że zdane. Najlepsze i najszczęśliwsze 3 w moim życiu. Czuję się jakbym wygrała już sesję chociaż mam za sobą dopiero dwa z pięciu egzaminów.

[charlotte89]

Napisane przez awesooming

Ja w tej sesji mam aż 5 egzaminów, mamy dopiero 6 maja a ja już jestem wykończona. Planuję zakończyć ten maraton 24 czerwca egzaminem z prawa karnego, którego obawiam się najbardziej.

Ja w tym semestrze mam w sumie 6 egzaminów, z czego jeden już zdałam + dodatkowe zaliczenia ćwiczeń z 2 przedmiotów + 3 prace zaliczeniowe do napisania I też będę kończyć sesję prawem karnym

Napisane przez Kornellis

charlotte89
Ja dostaję co 2 tyg od wykładowcy kazusy. Musze je wszystkie oddać przed podejściem do zaliczenia ćwiczeń.
Przez ten tydzień nic nie ruszyłam...w weekend majowy zrobiłam dwa zestawy... jeden dalej leży... czeka na dzień dzisiejszy!

Aaaa rozumiem Na pewno dasz radę

Napisane przez morbidesse

Ja też mam 5 w tej sesji :/ Mam nadzieję zdać 2 w przedterminach ale w praktyce zobaczymy jak wyjdzie bo jeszcze kolokwia muszę zaliczyć. Mało czasu a tak dużo nauki.

U mnie tak samo.. Wczoraj już miałam lekkie załamanie, że tego wszystkiego nie ogarnę Ale nie pozostaje nic innego jak brać się solidnie do roboty

Napisane przez mes_

Melduję, że zdane. Najlepsze i najszczęśliwsze 3 w moim życiu. Czuję się jakbym wygrała już sesję chociaż mam za sobą dopiero dwa z pięciu egzaminów.

Super, gratulacje Oby tak dalej

[awesooming]

Jak u was sytuacja?
U mnie dwa egzaminy za mną, z jednego nie mam wyników, z drugiego niestety nie powiodło mi się. Jestem w sumie zaskoczona, bo myślałam, że mi okej poszło, ale z tego co wiem, egzamin zdały 4 osoby (na 50?) a reszta niestety wrzesień. Podłamało mnie to maksymalnie.

[mes_]

Napisane przez awesooming

Jak u was sytuacja?
U mnie dwa egzaminy za mną, z jednego nie mam wyników, z drugiego niestety nie powiodło mi się. Jestem w sumie zaskoczona, bo myślałam, że mi okej poszło, ale z tego co wiem, egzamin zdały 4 osoby (na 50?) a reszta niestety wrzesień. Podłamało mnie to maksymalnie.

Uwielbiam kiedy egzamin zdają pojedyncze osoby, a cała reszta nie. Zawsze mnie zastanawia, czy egzaminatorzy mają z tego jakąś satysfakcję

Ja mam za sobą już zdane cztery egzaminy, na sesje został mi jeden i za tydzień oficjalnie zaczynam wakacje. Jestem naprawdę zadowolona, że w tym roku wszystko co się dało załatwiłam w przedterminie, przynajmniej mogę w spokoju uczyć się na ostatni.

[awesooming]

Napisane przez mes_

Uwielbiam kiedy egzamin zdają pojedyncze osoby, a cała reszta nie. Zawsze mnie zastanawia, czy egzaminatorzy mają z tego jakąś satysfakcję

Ja mam za sobą już zdane cztery egzaminy, na sesje został mi jeden i za tydzień oficjalnie zaczynam wakacje. Jestem naprawdę zadowolona, że w tym roku wszystko co się dało załatwiłam w przedterminie, przynajmniej mogę w spokoju uczyć się na ostatni.

Wydaję mi się, że facet założył z góry, że widzimy się we wrześniu, bo rzucał takie komentarze przed podaniem pytań. Trudno.

Gratki! Mi zostały jeszcze 3, źle to wszystko widzę. Poważnie zastanawiam się nad rezygnacją, bo nie chcę płacić za powtarzanie roku i nie mam takiej kasy.

[audrey_46]

Hej dziewczyny Jestem po maturze i będę szła na prawo. Czy polecacie poczytać już coś albo zacząć się czegoś uczyć? Wiem, że to mało da w porównaniu z ogromem nauki, ale może jednak warto chociaż się wdrożyć ...

[Calla_]

Napisane przez audrey_46

Hej dziewczyny Jestem po maturze i będę szła na prawo. Czy polecacie poczytać już coś albo zacząć się czegoś uczyć? Wiem, że to mało da w porównaniu z ogromem nauki, ale może jednak warto chociaż się wdrożyć ...

Uważam, że lepiej będzie dla ciebie jak wypoczniesz i zaaklimatyzujesz w mieście studenckim. Nie warto sobie dowalać nauki to tych wszystkich nowości , ale jeśli bardzo chcesz to zależy o jakim przedmiocie mówisz. Jeśli już bym cokolwiek zaczynała to takie przedmioty, które w większości polegają na zapamiętywaniu lub są raczej niezmienne. Może łacina albo przedmioty historyczne? Innych nie radziłabym ruszać, bo sama w ciągu tego pierwszego roku dowiedziałam się, że niektóre rzeczy wcale nie są takie oczywiste jakby nam się to wydawało. Osobiście szłam na pierwsze zajęcia "na żywca" jak większość roku zapewne, a wyszłam na tym całkiem dobrze

Btw, na jaką uczelnię się wybierasz?

[awesooming]

Napisane przez audrey_46

Hej dziewczyny Jestem po maturze i będę szła na prawo. Czy polecacie poczytać już coś albo zacząć się czegoś uczyć? Wiem, że to mało da w porównaniu z ogromem nauki, ale może jednak warto chociaż się wdrożyć ...

Korzystaj z najdłuższych wakacji w życiu! Myślę, że odpoczynek może dać ci więcej niż siedzenie nad książkami, a skoro jesteś taka sumienna to nie powinnaś mieć żadnych problemów z nauką w ciągu roku