* Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

[djamelka]

Monka no do dietek to ja sie nie nadaje polecialo jakos samo
Buty to ja jej nie kupilam(do tego stopnia niejestem szurnieta)to jej zostawila jej ciocia z pl do zabawy,bo byly juz troche zniszczone a Sara jak je widziala to szalu dostawala,wiec jej zostawila,ale ja jej pozwole sie w nich bawic ale od czasu do czasu po 10-15min.I wiesz co ze chodzenie w szpilach lepiej jej wychodzi co mi

Co do Kevina to je normalnie,ale on jest geubej kosci taki nabityczy jak to ci okreslicNo napewno nie wdal sie tatusiaW sasiectwie w sumie tez nie mam nikogo wielkiego-ale za to moi bracia to deby.

Napisz lepiej jak tam twoj Kartal -dalej taki oszolomek?No i ty co tam porabiasz.

[aagnieszka]

No to i nas w końcu złapało choróbsko. Wiktorek ma gorączkę aż strach mierzyć Do końca tygodnia zwolnienie. Ech, a ja jeszcze na okresie próbnym jestem...

Jeśli chodzi o mikołaja to nasz synio sypia od kilku tygodni z katalogiem Lego i kilka zestawów już ma. Ale zamarzył sobie takie dwa określone. Wczoraj rano wstaje i takim rzeczowym, poważnym tonem: Ale nie kupił mi Mikołaj budowy ani straży pożarnej! No materialista straszny

A jak przygotowania do Świąt? Powoli czy wcale?

[magdawikp]

my bylismy u pediatry - Grzes zdrowy i jutro szczepienie
wazy 5 kg
dal popis bo opsikał pania doktor, i drugi raz opsikał mnie jak chcialam zmieniic pieluche i tym sposobem wrocil do domu mokry - ale pielucha była sucha
zjadł i spi a ja ide zrbic pizze bo obiecalam Izuni

co do Izy i mikołaja to wyobrazcie sobie byl u nas sasiad przebrany w niedziele a wczoraj byl ktos w przedszkolu
Iza do mnie wczoraj wieczorem - mikolaj w predszkolu mial ciemniejsza brode niz tenco byl u nas
ja - wiesz, ze mama maluje włosy? to moze i mikolaj postanowil pomalowac brode. i tlumacze jej,ze moze miec nne ubranko itp
a dzis rano Iza do mnie - mikolaj w przedszkolu mial inny glos niz ten u nas w domu
ja - moze ci sie wydawało
ona - nie
ja - pewni dlatego mial inny glos bo w innym pomieszczeniu

nigdy by mi nie przyszło do glowy, ze zauwazy roznice w glosie, generalnie, ze bedze analizowac roznice

[gosiula]

magda- ja chcę mikołaja na wigilie wynająć .Myślę ,ze Nina będzie zadowolona. Muszę poszukać ogłoszeń ,bo raz ,ze nie poza bratem to nie mam nikogo ,kogo mogłabym przebrać ,a jego to i tak pozna.

Nina chodzi do przeszkola ,bo niby jest zdrowa ,ale ja jakoś nie jestem przekonana co do tego i w piątek idziemy do laryngologa ,a a na styczń załapałam sie na testy alergiczne .Normalnie czeka sie wiecej jak pó lroku ,a tu szybciuteńko mi sie udało.

Poza tym o mało nie dorobiłam samochodu .Stanęłam wpracy na warsztacie aby mi mechanik przejżał auto przed zima ,a tu okazało sie ,ze w chłodnicy płyn wycieka i chłodnica do wymiany ,jeszcze chwile i zatarłabym silnik o niczym nie wiedząc.Tym bardziej ze za tydzień jade do warszawy,wiec troche kilometrów przede mną .

Z innych mniej optymistycznych wieści - iskrzy mi instalacje elektryczna w domu ,ale juz elektryk obejrzał i w piatek będzie grzebał.

Odebrałam wczoraj firanke do salonu ,piękna ,ale jak usłyszłam cene wszytskiego to sie goraco zrobiło . Dobrzez ,za mam tylko jedną firane w domu ,to moge poszaleć.

Aha ,Nina ostatnio narzeka na ból polickz ( skroni) ,nie wiem co to moze być .Ucho- raczje nie ,zęby -tez nie widac .Nie mam pojecia.
Moze to rzeczywiscie zatoki. W piatek sie okaze.

[gosiula]

Hej ,co jest .sama sobie piszę i sama mam odpisywać .
Nie chce mi sie samej ze soba gadać ,ani pisac ,nie jestem dzis dobrym towarzystwem dla siebie .

[Sniezynka21]

To pisz do mnie Ja jestem....

Ale u mnie brak weny do pisania...

[gosiula]

No to żeś się rozpisała ....

[magdawikp]

wiatnko
ale cisza uuuuuuuuuuuuuu lalala co robicie? sprzątacie?

ja dzis byłam u gina - i jest ogolnie OK, szew zagoił sie koncertowo
musze przemyślec sprawę środkow antykoncepcyjnych i zastanawiam się na krążkiem i wkłądką?
co która wie na ten temat to niech mi napisze
tabletki, zastrzyki i plastry odpadają

a ja kupiłąm książkę - Nianiu na pomoc

[MONIKA1850]

Hej!

Nie pisze długo bo mam na głowie juz drugi tydzien kontrole z jakze kochanej instytucjiskarbówki ,ale juz prawie koniec-w srode jade podpisac drugi protokol i finitoale co nerwow stracilam to szkoda gadaczostalam z kupa roboty papierkowej,czeka mnie zakup kasy fiskalnej i takie tam masakra!super swieta sie szykuja

Dzieci chore na zmiane,juz druga tura chorobsk przewija sie przez nasz dom-teraz Bartosz lezy z temperatura a Daria juz ma katar

A strzalu nie bylo i nie bedzie-nie nie i nie...

[gosiula]

Oj dziewczyny ,dziewczyny.
Ja rozumiem ,że święta itp ,ale przestańcie juz sprzątać .
Mnie te święta to do niczego nie są potrzebne ,ale trudno. Gorszy jest sylwester . Szwagierki namawiały mnie żebym poszła z nimi na imprezę ,ale pytam po co. Wolę przespac te noc ,oczywiście bez tabletek sie nie obejdzie.

Jutro mamy wigilię w przedszkolu ,wiec wzięłam dzień wolny, w piatek tez wolne ,bo kontrola u laryngologa. Okazało się ,zę Nina ma zapalenie ucha ,a poza tym stwierdził ,ze na 100 % jest alergiczką ,bo ma bardzo nietypowe przebiegi chorób.
Zobaczymy -w styczniu testy ,ale chyba w końcu mam lekarza ,który podchodzi poważnie do sprawy.

Zamówiłam Mikolaja na Wigilie ,mam nadzieję ,ze Nina sie ucieszy ,a nie wystraszy.

Poza tym wczoraj cholerny ZUS zrobił mi niespodzianke - musże im oddać 500 zl ,bo przez jakis czas byłam przypisana do renty ,aż sie dopatrzyłam ,ze nie powinnam i złozyłam im oświadczenie ,a teraz taka nagroda ,wściekła byłam wczoraj jak nie wiem.


Elektryk naprawił mi instalacje ,a mechanik zrobił samochód .W niedziele jadę po mamę na lotnisko ,mam tylko nadzieje ,zę nie będzie padał śnieg.

[magdawikp]

Napisane przez MONIKA1850

A strzalu nie bylo i nie bedzie-nie nie i nie...

:conf used:

Napisane przez gosiula

Mnie te święta to do niczego nie są potrzebne

spojrz na to z innej strony - masz dzieci, one potrzebują ciepła rownież tych swiąt, bardzo rodzinnych i magicznych
wiem, ze w Twojej sytuacji to trudne aby ich magia Ci się udzieliła ale Twoj TŻ jest z Wami w Waszych sercach
wiem,że to nie to samo, aleja tak myślę o moich Rodzicach i mi to pomaga

Grześ przeziębiony i kurcze blade bierze leki - bactrim i syrop prawoślazowy, bo oprocz katarku ma kaszel, jest lepiej, i dobrze, bo gdyby się nie poprawiało to justro mam iśc do pediatry i ciekawe co by było, ale jestem dobrej mysli
Iza znowu ma katar (i chyba ona przywlekła coś z przedszkola) na szczęście tylk o więc chodzi do przedszkola,
dziś zaczełyśmy druga dawke broncho-vaxum
jutro u malej sa jaselka - moja diwa gra aniołka i ma kwestie do powiedzenia
kupiłam jej stroj na all - i zaniosłam do krawca bo koszmar - ładnie wygląda na zdjeciu ale w realu to mało dokłądnie wykończony i zbyt dłyga suknia jak na 4 latka weług opisu, no chyba że wyrośniętego i to jak

[magdawikp]

coś do śmiechu czyli mądości mojej Izy:
kapie ja wczoraj a własciwie już wycieram i rozmawiamy:
j - chyba od poniedziałku bedziesz ze mną w domu
I - nie bede w przedszkolu?
j - nie zostaniesz w domu, cieszysz sie?
I - tak
ale mamo obiecaj, ze nie będziesz dla mnie surowa
j - (hahahahahahaha) nie moge ci obiecać
a ty mi możesz obiecać, ze będziesz grzeczna
I - hmmm..................... .................
j - no widzisz
ale jak ci nie obiecam, ze nie będe surowa to co pojdziesz do przedszkola?
I - tak, bo pani nie jest surowa

normalnie jakbym była jakąś esesmanką

[monka23]

Dziendoberek

Monika duuuuzo zdrowka , z bobo rezygnujecie teraz czy ogolnie? z 3 juz jest pelno roboty a co do piero z 4-ka. Musisz to solidnie przemyslec , ja w sumie bym 4 chciala, ale pod jednym warunkiem.

Magda hehe ja tak na moja mame mowilam ze jest babcia SS hehe, zwracajac sie do dzidka mojego. Zdrowka rowniez zycze .

Mysmy wczoraj mieli szczepienie. W zwiazku ze szkola . Nie wiem jeszcze czy dostal sie do tego popoludniowego przedszkola, nic mi nie wyslali a korcze na dniach styczen.

Pogoda u nas iscie wiosenna, gorzej jak wyjde z domu to mnie zimno oprzytomni.

Macie prezenty choinkowe? my dzis bujamy, zero weny co malemu kupic , tz- towi juz kupilam pas do cwiczen , znaczy sie pas cwiczy a on go tylko przypina ciekawe czy zadziala w polaczeniu z cwiczeniami pewnie tak, ale moj z cwiczeniami to na nie i jeszcze telefon bo sierota zgubil. Latwo mi poszlo w te swieta z nim. Za 2 miechy ma urodziny , zwariuje , z babami to latwiej, kupisz bielizne, perfumy bizuterie i zacieszka .

Sniezynka no no fiu fiu ladna masz wage ciekawe czy po swietach podskoczy , strugasz cos specjalnego?

Jakie menu macie? tak mniej wiecej. My siedzimy w czuberlandi , bede musiala gotowac, ale nie za duzo bo kto to zje

[Sniezynka21]

Ja czytam, jestem na biezaco ale weny do pisania brak..

U mnie niespodziewanie wypadl wyjazd do Polski i jade w weekend z tesciami a TZet dojedzie we wtorek, bo musi pracowac.

Moj tato wyladowal w szpitalu i nie chcemy by mama przez Swieta byla sama dlatego jedziemy...

Monka ja prezentow nie mam, musze cos specjalnego dla TZeta wymyslec Chcialam mu kupic bilety na koncert Black Eyed Peas, ale nie graja chyba w przyszlym roku w DE. Dla dzieci sanki chce kupic, bo jeszcze biedne dzieciaki nie maja Nie wiem moze cos sie jeszcze fajnego znajdzie

No waga coraz ladniejsza, ale ... ( wiem, ze bedziesz rechotac teraz ) po ciuchu marze o 58 kg Na pewno przytyje przez Swieta, ale bede ostrozna a po nowym roku zrzuce cala reszte. 4 stycznia bedzie rok jak jestem na diecie, i schudlam prawie 30 kg

Magda co Ty robisz Twojemu dziecku, ze woli panie przedszkolanki Moja zas cieszy wafla jak nie musi isc do przedszkola...

Sarenka piernik maly chodzic nie chce za zadne skarby swiata... Prowadzam ja a ona nozki zwinie i nie da rady

Hmmm chyba to wszystko...

Gosiula pamietaj, ze sa jeszcze dzieci, wiec dla nich niech te Swieta beda wyjatkowe... Mama Twoja bedzie, wiec nie powinno byc zle, choc wiem, ze ciezko...

Edytcia co tam u Ciebie ?? Jak plany "pracowe" ???

Doridee jakw pracy ??? Alicja zdrowa???

Monika dlaczego nie bedzie kolejnej proby ?? Cos sie stalo ?? Opowiadaj no

GosiaSzymonek co u Ciebie, dlaczego sie nie odzywasz ????

Pozdrawiam Was cieplusko

Ide prasowac

[magdawikp]

Śnieżynko zdrówka dla Twojego taty życze
moje dziecko jak każde lubi bałaganić i nic w tym dziwnego, tylko że Iza wywala maksymalnie wszystko na podłoge na środku pokoju
i problem jest jak jej arze sprzątac - wprowadziłąm zasadę - dwa razy mowie jaknie sprzatnie zabawek/książek/kredek itd to sprzątam ja ale zabieram jej te fanty - i już kilka zabrałam
mamy małe mieszkanie i taki mega bałagan jest nie do przyjęcia
druga kwestia to rozbrykanie mojej małej - skakanie po łóżkach, zeskakiwanie z nich, łazenie po meblach - dla mnie jest to nie do przyjęcia, ponieważ jest to niebezpieczne, a zdarzyło jej się kilka razy paskudnie upaść i tylko chyba dzięki Bogu nic sobie jeszcze nie zrobiła, więc ma zakaz i z jeżeli go złamie ma kary w postaci - zero bajek nawet do kilku dni, zero czytania książek
i hit - dokuczanie małemu - czyli podejść i z wielkiej miłości uderzyc go w główke, pociągnąć za nóżkę/rączkę i takie tam siostrzane czułości - tu też ma kary w postaci zero przytulania
jednak po mimo kar dla niej bardzo drastycznych notorycznie się powtarza - jest tego i tak co raz mniej ale jednak
kiedyś też tak się zachowywała ale nie w takim nasileniu
wiem, ze w ten sposób zwraca naszą uwagę - choc mnie to dziwi bo nawet jak trzymam małego na rękach to jej czytam książki, co raz częściej gotujemy razem i różne takie - TŻ tez, choć ostatnio ma urwanie głowy w pracy - koniec roku i masa przetargów, ale jednak staramy sie i przykro mi jest jak ona zaczyna w taki niebezpieczny sposób saleć, albo robi bajzel - bo po co
no i tak w skrocie - to właśnie dlatego jestem surowa

a prezenty mam juz prawie - tylko dla Grzesia nie przyszło jeszcze
Izie kupiłąm matę do tańczenia baletu i lalkę dzidziusia z akcesoriami
Grzesiowi kilka drobiazgów i śpiworek - tak bardzo praktycznie
a reszcie tradycyjnie - perfumiki

[magdawikp]

my juz po jasełkach - rewelacja, dzieci były cudwne

[Gosia_Szymonek]

Jestem tutaj i myślę o Was.

Czytam, czytam, coś się ostatnio ociągacie
U mnie doła ciąg dalszy, ale mam jakieś promyczki na horyzoncie to może uda się wreszcie wyjść na prostą.
Z dietą byłam przez długi czas w lesie także nie mam na tym polu żadnych nowych osiągnięć. Dobrze, że się jo-ja nie dorobiłam Teraz znów coś nieśmiało czynię w kierunku bycia piękną i mniej obtłuszczoną, ale ciiiiiiiiii

Święta za pasem, a ja właśnie robię tort dla Kiniaczka, bo ma dziś 7. urodziny Jutro impreza. Ja nie wiem jak ja go przewiozę te 90 km Nie mam zadnego specjalistycznego pojemnika. A jeszcze posiadam chyba największą tortownicę dostępną na naszym rynku i muszę robić go z porcji = 1,5 normalnego Więc zapewne wyobrażacie sobie jaki będzie duży. Ale nic to, uda się. Musi.
Zrobię Wam zdjęcie hehe, to zobaczycie.

Magda, zazdrości starszego o mlodsze dziecko chyba nie da sie wyeliminować tak zupełnie. Parapecik mógłby sie do tego bliżej odnieść.
Po tym co piszesz to i tak gratuluję, że tak serio do tego podeszliście i konsekwentnie realizujecie plan w stosunku do Izy. Napewno się opłaci

Śnieżynko, buziak dla Ciebie. Dziękuję za pamięć. I bardzo gratuluję wytrwałości i determinacji w osiągnięciu celu. Bardzo Cię podziwiam. Ja jestem taka słaba na pokusy, że urastasz w moich oczach do rangi bohatera Chciałabym Cię teraz zobaczyć. Musisz pięknie wyglądać.

Odezwę sie jeszcze

[monka23]

Gosia a moze powinnas poprosic o pomoc specjalisty i nie bagatelizowac tego stanu w ktorym sie znajdujesz, z depresja nie ma zartow, jest pelno rodzajow depresji i niektore trzeba leczyc faarmakologicznie. Mojej kuzynki maz jest od miecha w szpitalu z powodu depresji , od 2 lat byl na lekach , ale byly zle dobrane i teraz mu daja inne, zdiagnozowali depresje dwubiegunowa.

Sniezynka a co sie stalo ? cos powaznego? mam nadzieje ze sie szybko tatko wylize . Fajnie ze jedziecie do mamy babcia troche sie odstresuje z dziewczynkami i dziadkowi sie humor poprawi jak go taka ferajnaodwiedzicie w szpitalu, korcze a swieta w szpitalu spedzi? Aaaa zapomnialam dlamnie to bylo oczywiste ze jak zejdziesz do 60 bo znizysz pulap wagi hehe ja sie nie zdziwie jak bedziesz chciala do 55kg zejsc, dlamnie max 55kg jest git wieksza waga mnie przytlacza, doluje i zle sie czuje, a te 55 to nie jest w cale malo. Wiec sie nie przejmuj ze obnizasz co chwile wage hehe apetyt rosnie w miare jedzenia - tak jakby hehe, wiadomo o co chodzi.

Magda ajj ale z mala masz przeboje, strach zostawic malego zeby mu czasem krzywdy nie zrobila, za mocno walnie pociagnie i narobi. Karaj nie pozwalaj i moze jakos sie uspokoji nie wiem nie mam doswiadczenia, aha i kara typu brak przytulania nie wydaje mi sie dobra kara . Nie powinno to byc kwestia nagradzania , karania, to sa uczuca, ktore kieruja sie swoimi prawami. Do mnie to nie przemawia . Mala moze wtedy pomyslec ze jak zrobi cos zle to jej nie kochasz i bedzie czuc sie odrzucona, nie kochana i wpoji sie w niej ze mama ja kocha jak jest tylko dobra dziewczynka a przeciez tak nie jest. Kazdy ma prawo popelniac bledy a dzieci to takie male diamenciki ktore trzeba szlifowac , w tym wypadku pokazywac , nauczac karcic za zle w odpowniedni sposob i nagradzac.

My juz tez mamy prezenty jeszcze bratu mam kupic i wsio, mam nadzieje ze moj prezent nie zostal pomylony bo sie potne . Kurka jeszcze tydzien nie wiem jak to wytrzymam, juz probowalam otworzyc ale panna w sklepie tasma pozaklejala

[Sniezynka21]

Dziewczyny ja tylko na chwilke, bo nie mam czasu, wlasnie sie pakuje... rano wyjezdzamy....

Zycze Wam zdrowych i pogodnych Swiat Bozego Narodzenia

Wiecej napisze, jak wrocimy ok 2-3 stycznia.

Pozdrawiam Was baaaardzo serdecznie

[magdawikp]

Monka to co piszesz na temat kary ma sens - tyle, ze w rzeczywistości to wyglada tak:
iza dwa razy jest upomniana, że źle robi i ma tak nie robic za trzecim jest kara,
w kwestii przytulenia to ona ma powiedziane, ze jej nie przytule (teraz dziś, a nie przez jakiś czas) bo jest mi przykro, ze dokucza Grzesiowi - w realu to sie kończy tym, ze przeprosi Grzesia i mu nie dokucza kilka dni, więc i nie ma powodu do braku przytulanek
zawsze wieczorem po myciu ma czytane bajki potem się przytulamy, czasem pogadamy jeszcze, całus i Iza idzie spać i to jest rytuał, jeżeli ja nie moge bo malym musze się zająć to TŻ, ale przychodzi do mnie bo ja proszę - przytalamy się i caluski na dobranoc, rano równiez jest przytulanie, bo ona wstaje bardzo wczesnie rano i jej humorek jest kiepski wtedy
wezmę ją na kolana po prztulam i rozbudzam
przy czym staram jej się tłumaczyć kwetię kar i moich uczuc do niej - ona tak naprwde to ma mało tych kar - w tym tygodniu było OK, nie jest aniołem ale jakoś jest spoko, wiadomo, ze jak przegnie to nie moge jej darowac - ja jej mowię - to że Cie kocham nie znaczy, ze będe ci pozwalała na wszytsko i nie będzie kar
musze jej wyznaczać granice, bo jak mi maly zacznie brykac to dwoje nie opanuje, teraz "ułoze" Izę a pozniej Grzesia - i wtedy dam radę

Sniezynko dla Was równiez Zdrowych Świat Pełnych Rodzinnego Ciepła

[Doridee]

Cześć Dziewczyny Oj brak czasu i siły na pisanie... Mało mam czasu dla Aluni, dlatego po powrocie z pracy staram sie poświęcać jej każdą chwilkę
W pracy fajnie, póki co jestem bardzo zadowolona
Alunia zdrowa i mam nadzieję, że ten stan potrwa jak najdłużej... Naświetlamy ja tą lampą Bioptron, udało nam sie pożyczyć od znajomych.
Ala wczoraj miała choinkę w przedszkolu, było fajnie

Śnieżynko Tobie i Twojej Rodzinie również życzymy wspaniałych Świat Bożego Narodzenia

Magda no niestety.. wiek plus zazdrość robią swoje, jestem pewna ze z czasem będzie coraz lepiej Teraz też jest taki przekorny i wymuszający wiek u naszych dzieci. Sprawdzają nas i siebie. Trzeba jakoś przetrwać..

Monka a co dostaniesz?

Gosiu Głowa do góry!! Może faktycznie przydałaby sie pomoc specjalisty?? Wszystkiego najlepszego dla Kingusi 7 lat - fiu fiu

EDIT - Jaka u Was temperatura???? U nas właśnie -15

[zancia03]

Hej kobietki!

Sniezynko duzo zdrowka dla taty, no i udanego pobytu w kraju

Magda faktycznie nie lada jaki problem siostrzanej miolosci Uwazam, ze to jak opisalas jakie kary wprowadziliscie sa jak najbardziej ok dla Izy jak i dla Was. Z czasem Iza zrozumie i przyzwyczaji sie do obecnosci mlodszego braciszka. Trudny bardzo okres przechodzicie ale mam nadzieje, ze jak najszybciej uda sie go pokonac i przejsc.

Doridee swietnie, ze Ala zdrowa i trzymamy aby tak juz bylo caly czas Dobrze, ze podoba Ci sie Twoja praca, bo to jest wazne aby robic to co sie lubi. Bardszo fajny avatarek Ciekawe czy podobne dzialanie do lampy Bioptron ma naswietlanie lampa nagrzewajaca (z czerwonym swiatlem)

Monka Tz zapytal o szkole na przyszly rok i narazie dostalismy folder do poczytania i panie mowily ze skoro Oskar zaczal juz tutaj to poki go nie wypiszemy albo przeniesiemy, automatycznie bedzie przesklakiwal "wyzej" My tez zostajemy na Swieta na wyspie (juz drugie z kolei) ale ciesze sie bardzo bo mija siostra z Islandii przyjezdza do mnie 27.12 i zostanie do 5.01 okazyjnie kupila taniutkie bilety

A wasnie mam nowinke moja siostra jest w ciazy, wlasnie zaczyna jej sie 8 tydzien W pazdzierniku rok temu urodzila sie Patrycja no i teraz czeka na rodzenstwo...super

Gosia glowa do gory i ja tez mysle ze dobrze by bylo abys poradzila sie kogos wykfalifikowanego w temacie Twoich problemów. Trzymam aby Ci sie udalo! Sto lat dla Kingi

My prezenty tez juz mamy, Oskar dostanie duzy i maly zestaw lego, laptopa ktory uczy po polsku i po angielsku (prezent od cioci z pl) dostanie jeszcze
http://allegro.pl/item813122504_fish...tystyczne.html
tylko róznica w cenie jest nie samowita my zaplacilismy 40£ wiec w pl przebitka jest nie samowita I jeden prezent niespodzianka, która Oskar dostal od znajomych, otworzy dopiero na gwiazdke

W pracy ok ciagle szyje, ale nie nazekam bo nawet dobra kase za to mam Po za tym zlozylam tam aplikacje o stala prace, zobaczymy co powiedza, zapewne dowiem sie czegos dopiero po nowym roku.
Oskar w tym miesiacu 2 pierwsze tyg nie byl w przedszkolu bo chorowal, tydzien pochodzil no i znow ma od wczoraj goraczke jutro jedziemy do lekarza, aby go osluchali no i po za tym ma jakas czerwona plame na policzku tuz pod okiem dziwne, dlatego jedziemy na konsultacje.

U nas snieg od wtorku i zapowiadaja ze Swieta tez beda biale, anomalie normalnie dla Anglikow, a dla nas radosc

[Doridee]

Mam w tym tygodniu na 11.00 więc korzystam

Żanciu dziękujemy za miłe słowa Super prezenty dostanie Oskarek Szczególnie to studio artystyczne FP wygląda imponująco, ciekawa jestem czy Oskar będzie lubił się nim bawić, daj znać Ala bardzo lubi przeróżne gry komputerowe, od gier logicznych, zręcznościowych po różne malowanki. Pewnie takie studio też przypadło by jej do gustu
Ala w tym roku będzie miała wybitnie kucykowe święta
Aaa, lampa Bioptron emituje żółte światło, właśnie takie zalecił nam lekarz. Mamy też pożyczoną lampę, która emituje światło czerwone, ale w rezultacie ani razu jej nie użyliśmy bo nie uzyskaliśmy informacji czy mają podobne działanie. Na pewno to czerwone światło też leczy ale nie wiem na jaką głębokość wnika wgłąb ciała, w końcu każdy kolor ma inną długość promienia. Lekarz zalecił światło żółte i takie stosujemy.
Wielkie gratulacje dla Siostry Super nowina A Patrysia pewnie już duuuża, co? Porób zdjecia i pokaż swoja mała siostrzenicę, i Oskarka oczywiście!!!

No nic, idę wymyślić sobie cos do ubrania. Muszę uzupełnić swoją garderobę w ciuchy do pracy bo deficyt straszny...
A u nas na święta podobno ma być odwilż, pewnie śnieg szlag trafi ..

[monka23]

Magda mi chodzilo tylko o kwestie przytulania jako kary, wiem ze sie przytulacie itd , tylko to wg mnie jest to nie odpowiednia kara. To sa twje slowa "tu też ma kary w postaci zero przytulania". Dlamnie to bylo jednoznaczne Dzieci czasem chca tak przekupic rodzicow jak cos zlego zrobia, i chca sie przytulic, ale w tym momencie mowie mojemu malemu , ze ma kare i po niej ma przeprosic dac duzego buziaka i przytulasa. Ale tutaj nie ma zwizku kara a przytulanie. Powinnas uwazac tym bardziej ze mala jest zazdrosna o braciszka a czym skorupka za mlodu to wiesz i jakis zal w niej moze zostac.

Doridee milego dnia w pracy . Czemu sie naswietlacie? cos przeoczylam Prezent powiem po niechce zapeszyc bo mam zle przeczucie, ze tz wybral inny hehe. Cos sobie upatrzylam i oznajmilam tz-towi co chce, mysle ze to git roziwazanie . Super ze praca ci sie podoba , szkoda ze kosztem czasu, ktory moglays spedzic z mala, ale jak to sie mowi albo woz albo przewoz.

Zanacia gratulacje siostra nie proznoje maja jakies specjalne wmagania co do plci? Mowisz ze snieg ma spac , ciekawe czy u nas spadnie, jak narazie to jest SZKLANKA od wczoraj auto sie slizga , szok ze to w dzien nie schodzi. Maly bedzie chyba zadowolony z prezentow, super,moj zas rysowac nie lubi, ale grac juz tak, jak dorwie mojego brata psp to male to nagina ostro . Od babci dostal lapka i tez nie za bardzo go ciagnie , on miedzy oczami ma pociag i wagony . Ciekawa jestem czemu nam przysylali papier z counsila , no nic maly zarejestrowany, od stycznia buja na zajecia i bedzie wracal o 15.30, beda go odbierac z tego pierwszego przedszkola.

reszta to utknela miedzy dzialem uszkowym a karpiowym?czy jak? hehe

[magdawikp]

Monka czasem ogladam nianię - te polską i te angielki (chyba) i kiedyś była rada - jeżeli jeden rodzic wyznaczy dziecku kare to drugi powinien pozwolic dziecku się przytulić i wyzalić, jednoczesnie nie podwazac autorytetu pierwszego rodzca, a to po to aby dziecko po mimo kary czulo sie bezpiecznie - my to stosujemy, Iza zawsze ma możliwość się przytulić i pozalić, co nie zmienia faktu, nawet jak ktores uwaza ze drugie zbyt ostro zareagowało, że kara jest obowiązująca
u nas Iza nie dostaje kar w postaci kata czy ławki bo to nie zdawało egzaminy i Iza dostawała swego czasu szału - więc uznaliśmy że to nie dla jej temperamentu
wiadomo, ze kara obowiązuje jakiś określony czas
u Izy kary sie sprawdzają - i Monka ja jak powtarzam drugi raz to jej zaznaczam, ze drugi raz ja upominam i to przewaznie obecnie jej wystarcza aby się posłuchać
zazdrość a agresja to dla mnie różnica - jak w pierwszym przypadku mogę pobłazac to w drugim nie powinnam
mam przykład u mojej siostry - przy czym tam jest 3 i dwoje najmłodszych to dla mnie istny cyrk - dziewczynka starsza bardzo źle traktuje młodszego brata - a oni nic tylko tłumaczą, młodszy jak tylko się nauczył oddawac tak tłucze dziewczynkę, bo musi się bronic
wierz mi widziałam nie raz te akcje - ja sobie nie wyobrazam aby u nas było coś takiego, wiem że sielanki nie będzie, pewnie tez nie raz nie dwa sie pobiją - ale nie do tego stopnia a wszystko to bo ona jest zazdrosna i zaznaczam jak ona się urodziła byl już starszy chlopczyk

[monka23]

Magda nie wiem jaki ma zwiazek twoja odpowidz do tego co napisalam. Ja tylko odnioslam sie do tego co sama napisalas, to co wczesniej zacytowala. Tez ogladam nianie, swietny program i roznego rodzaju programy tego typu. Ja nie pisalam wogole o podwazaniu autorytetu czy cos w tym stylu, w pelni sie z toba zgadzam , jak jeden rodzic cos wyznaczy drugi ma stac za nim murem, zeby nie doprowadzic to sytuacji gdzie dziecko jest miedyz mlotem a kowadlem bo rodzice nie potrafia sie porozumiec. Co do rodzaju kar , kazdy z nas zna swoje dzieci i wie co stosowac, wazne zeby byc elastycznym i nie trzymac sie sztywno bo np. niania mowi zeby sadzac na schody to tak wszyscy robimy. Nie w cale, u nas jest tak i tak u was tak i tak. Tez malego ostrzegam zanim dostanie kare , mysle ze to fer i dziecko wie na czym stoi . Dla mnie tez jest roznica miedzy zazdoscia a agresja chyba to oczywiste i kara powinna byc odpowiednia do danego czynu. Tylko nie mozemy zapominac tez, ze agresja moze brac sie z zazdrosci i tak sie przejawiac, wiec jakis zwiazek moze byc.

Dorobilam sie jescze perfumki na prezent hehe i udaje glupka ze nie wiem co to , musze pocwiczyc jak bede je otwierac , ze wow zdziwko hehe , oczywiscie tez wczesniej je wybieralam .

widze Gosie dostepna , ciekawe czy cos nastuka hehe. Jak po urodzinkach?

[zancia03]

Doridee na pewno dam znac czy mu przypadniedo gustu te studio sama jestem ciekawa Ala pewnie tez bedzie ucieszona skoro kucyki to teraz u niej zabwki na topie Jak siostra z Patrycja przyjada to postaram sie jak najszybciej powklejac aktualne fotki

Monka tzn ze Kartal bedzie uczeszczal do dwóch przedszkoli, kurcze z tego folderu ktory dostalismy wynika ze Oskar powinien juz wtym roku zaczac nauke a nie przedszkole, w sumie tomu chyba to raczej nie zaszkodzi bo przyzwyczaja sie teraz do jezyka angielskiego. Jakie perfumki???

No i Oskar ma antybiotyk, dostal Amoxycyline, mam nadzieje ze mu to pomoze.
Dzis rano spoznilam sie dopracy bo zaspalam, w nocy czuwalam i nad ranem zasnelam. Budzika nie slyszalam, spoznilam sie 45min, ale wszystko ok nikt nie mial do mnie pretensji.

[monka23]

Zancia kurcze przeoczylm ze z malym cos nie tak? czemu ma antybiotyk Ty moj tez 2 dni goraczkowal , dzis juz okey Chycilo go w sobote ponad 39 mial , wczoraj to samo a dzis jak funkiel nowka nie smigany, zero innych objawow.
Wiesz z tym formularzem jest tak ze pewnie dostalas tylko do szkoly, osobno mi dali do tego popoludniowego przedszkola dla 3 latkow. Bedziemmy musieli placic, jezeli wykorzystalismy juz te 5 dni na to pierwsze przedszkole, ktore panstwo stawia . Maly bedzie smiagl narazie 3 dni do jednego i do drogiego, takze zabulimy za jeden dzien, ale od kwietnia bedzie smiagal 5 dni do kazdego, wiec bedziemy palcic za 5 dni w jednym.( nie wiem po co ci to tlumacze czy cie to interesuje ) Panie beda go odbierac i prowadzic , takze my zobaczymy go dopiero o 15.30 . Aha i te drogie przedszkole jest w tej szkole do ktorej maly bedzie chodzil, chca poprostu przyzwyczajac dzieci do tych godzin, jak za rok szkola. Pokickane cos tam maja z tymi datami, kiedy kto do szkoly, wiem ze rocznik mlodszy od naszych chlopakow bedzie juz chodzil od 5 lat , juz nie bedzie tak jak do tej pory , wszyscy beda smigac od wrzesnia ( mam nadzieje ze nic nie namieszalam ). Moze pojdzcie jeszcze raz i popytajcie i o te popoludniowe przedszkole jezeli ci na tym zalezy. Perfuma bedzie Guerlain -Idylle.

Wiecie ze mamy z tz-tem te same inicjaly M.Y., taki sam kod pocztowy z naszych rodzinnych miast 48 300 i urodzilismy sie w ten sam dzien tygodnia WTOREK i zacieszamy z tego jak glupie kroliki . Dobrze ze tyle samo nie wazymy bo bym sie zalamala hehe .

Maly dzis tak wariowal na kanapie, ze zanim mu zdazylam powiedziec ze bedzie mial kare , wywinol orla do tylu na choinke i wyladowal na dupie na dywanie, wypelzal za kanapy zaryczany ze go zad boli , myslalam ze sie posikam ze smiechu , kary juz nie mial odemnie dostal od losu hehe.

[Iwona6]

Jest taki zmierzch
wśród grudniowych, szarych dni,
kiedy w noc gwiazda lśni.
Wigilii czas każe nam u stołu stać,
łamać chleb, razem trwać.


A kiedy już ta pierwsza z gwiazd
zaświeci nam spoza chmur,
dzieje się cud co w każdym z nas
umie zburzyć jego własny mur.

Z najlepszymi życzeniami ode mnie i Marysi

[magdawikp]

Napisane przez monka23

Magda nie wiem jaki ma zwiazek twoja odpowidz do tego co napisalam.

Monka ja się nie odnośiłam do twojej wypowiedzi, to Twoje zdanie, wiem, ze moge popełniac jakieś błedy i jak pisze na forum to równiez po to aby ktos rzucił mi inne światło na ten temat

Wigilijny nadszedł czas,
całujemy mocno Was
chcemy złożyć Wam życzenia
w Dniu Bożego Narodzenia,
niechaj Gwiazdka Betlejemska,
która świeci Wam o zmroku
doprowadzi Was do szczęścia
w nadchodzącym Nowym Roku!

Magda Paweł Izunia i Grześ