Wielbicielki Piękna część 2.

[cashmere20]

Napisane przez Renatka89

cashmere, zawsze ładne zdjęcia wklejasz

Dziękuję ale niestety już coraz mniej ładnych zdjęć znajduję

[Renatka89]

hehe, ja prosze o jak najwiecej brunetek!


olcac- wysłane

[olcac]

Dzięki Słońce właśnie doszło

[cashmere20]

hmmm nie mam pojęcia co dzisiaj robić, może tż coś wymyśli

co robicie dziewczyny w weekend majowy?? wybieracie się gdzieś??

[Renatka89]

ja chcąc nie chcac, niewielkie mam pole do popisu
Muszę siedziec w domku, ewentualnie krotkie spacery wchodza w gre, ale to juz wieczorami..cóż

w weekend majowy nigdzie nie wyjeżdżam, planuje tylko ognisko z moją byłą klasa z LO

[olcac]

Ja pewnie jakieś ognicho klasowe z bardziej rozrywkową częścią mojej klasy, i pewnie wyskoczymy jeszcze gdzieś na wały na igrisojka No nie wiem, ale na pewno trzeba to jakoś oblać

[cashmere20]

Napisane przez Renatka89

ja chcąc nie chcac, niewielkie mam pole do popisu
Muszę siedziec w domku, ewentualnie krotkie spacery wchodza w gre, ale to juz wieczorami..cóż

w weekend majowy nigdzie nie wyjeżdżam, planuje tylko ognisko z moją byłą klasa z LO

ile jeszcze musisz siedzieć w domu??

[Renatka89]

za tydzien konczy mi sie miesieczne chorobowe.. ale ma ono trwac od 6tygodni do 2 miesiecy

ale i tak, brak mi TŻ, wiec i tak bym sie nudzila

[cashmere20]

Napisane przez Renatka89

za tydzien konczy mi sie miesieczne chorobowe.. ale ma ono trwac od 6tygodni do 2 miesiecy

ale i tak, brak mi TŻ, wiec i tak bym sie nudzila

mam nadzieję, że za tydzień już będzie wszystko ok i nie przedłużą Ci chorobowego jak pójdziesz do pracy to już nie będziesz o tym tyle myśleć, bo się czymś zajmiesz. a może zapisz się jeszcze na jakiś fitness, albo umów się gdzieś z koleżankami?

[Renatka89]

Oj nie, ja mam wlasnie zakaz ruchu, a nakaz leżenia i odpoczynku, unikania slonca itd.
A chorobowe mi przedluza, lekarz mi ostatnio mowil,ze 5 maja mam przyjsc bo leczenie jeszcze potrwa, wiec mam przyjsc po przedluzenie L4. nie szkodzi

[zyskowa]

Napisane przez Renatka89

Dokładnie wiem jak sie czujesz, pamiętaj, że ja jestem singielką zaledwie 2 dzień.. i tesknie za Nim niemiłosiernie, ale nie moge ciagle płakać i o tym myslec, bo wtedy krzywdze siebie..
zyskowa, wydaje mi się, że Ty ogólnie zaangażowałaś sie w to aż za bardzo, nie dopuszczaas myśli, ze to kiedykolwiek moze sie skonczyc..
Chodzi mi o to,że robisz krzywde tylko i wyłącznie sobie.
Skoro On chce końca.. pogodz sie z tym, nie myśl,że jak sie zmienisz zewnętrznie On do Ciebie wroci.. Pomyśl o sobie dziewczyno prosze

Mojej zmiany wewnętrznej nie zobaczy a wewnętrzna od razu mu się rzuci w oko i może zatęskni
Najgorsze jest to, że dostałam zaproszenie na wesele do bliskiej rodziny i muszę tam być. A teraz nie mam ochoty patrzeć na to jak inni są szczęśliwi kiedy mi się rozsypało życie

Napisane przez Renatka89

strasznie macie złe podejśce do tego wszystkiego dziewczyny
polecam lekturke Zołzy

ja byłam zołzą i straciłam. Fragment o popcornie był niezły

Napisane przez cashmere20

hmmm nie mam pojęcia co dzisiaj robić, może tż coś wymyśli

co robicie dziewczyny w weekend majowy?? wybieracie się gdzieś??

ja pewnie siedzę w domu. drugiego mam zaproszenie na ognisko ale chyba nie idę, tak jak na wczorajszą i przedwczorajszą osiemnastkę

[cashmere20]

Napisane przez zyskowa

ja pewnie siedzę w domu. drugiego mam zaproszenie na ognisko ale chyba nie idę, tak jak na wczorajszą i przedwczorajszą osiemnastkę

jejku nie możesz tak siedzieć w domu i umatrwiać się nad sobą wyjdź do ludzi i baw się dobrze, zobaczysz, że Ci się humor poprawi chociaż na chwilę

[Agnesta]

uff.. przeanalizowalam swoja
prezentacje i mam full reklam
bo w gazetach wielkie G ;/
to komisja sie ponudzi.. wszyscy
wiemy jak kazdy lubi reklamy

musze jeszcze dopracowac na czysto
ta prace/pododawac i zobaczymy
co z tego wyjdzie


a co w majowke? podobno szykowal sie
jakis biwak ze znajomymi ale nie wiem
czy to wypali bo 4 mam mature ;/
wczesniej sie lage kładło to teraz trzeba
bedzie cierpiec i sie uczyc ;/

[zyskowa]

Napisane przez cashmere20

jejku nie możesz tak siedzieć w domu i umatrwiać się nad sobą wyjdź do ludzi i baw się dobrze, zobaczysz, że Ci się humor poprawi chociaż na chwilę

boję się, że raczej ja mogłabym pozarażać wszystkich swoim humorem

[chitty]

Napisane przez cashmere20

hmmm nie mam pojęcia co dzisiaj robić, może tż coś wymyśli

co robicie dziewczyny w weekend majowy?? wybieracie się gdzieś??

ja pewnie w sobotę pojadę na tany tany
chyba
zawsze jadę na spontana, a planowane wypady nie wypalają
więc nic nie planuję

cashmere - świetne zdjęcia

eeee tak mnie wkurzają te moje końcówki są rozdwojone, a ścinać nie chcę no bo ciągle bym stała w miejscu z zapuszczaniem
nawet na lekcjach skupić się nie mogę bo je oglądam

co zołz to ja jestem trochę zołzą

zyskowa - głowa do góry, na poczatku będziesz cierpieć, ale niedługo ktoś inny zawróci ci w głowie
nie możesz tracić życia przez jakiegoś faceta, który powinien w piekle się smażyć, bo stracił taką cudowną kobietkę
3maj się

[Renatka89]

zyskowa!! Ja Cię bardzo proszę, koniec umartwiania się nad sobą, nic Ci to nie da, pewnie więcej kłopotów sama sobie wmawiasz, świat nadal jest piękny!

Spójrz na mnie, jestem w tkiej samej sytuacji,tyle,że ja faceta straciłam ledwie 2 dni temu, mam 20lat, planowałam z nim wspólne mieszkanie, już nawet byliśmy na etapie szukania takiego.. i czar prysł, trudno, koniec to koniec, trzeba umieć się z tym pogodzic i patrzec dalej przed siebie z uśmiechem na ustach.

[cashmere20]

to widzę, że raczej nie wyjeżdżacie nigdzie na weekend. ja się wybieram na 2 dni ze znajomymi ze studiów i z tż nad jezioro Rożnowskie, a później na 2dni z tż do domku w górach mojej babci. ale zanim weekend nadejdzie czeka mnie dużo roboty muszę zrobić prezentację i sprawozdania z zajęć

zyskowa może zrób coś dla siebie, albo coś co np. przez tż nie mogłaś zrobić. na pewno podobał Ci się jakiś przystojniak, no ale byłaś z tż to nie umówiłaś się z nim może spróbuj teraz

[kasiaaczek]

Napisane przez zyskowa

tęskniłyśmy
mój organizm nie słyszy komunikatu NIE SMUĆ SIĘ. pupek jeden

to mów sobie BĘDĘ WESOŁA nie możesz się tak zamartwiać, a jak masz okazję żeby iśc na jakąś imprezkę to idź rozerwiesz się i przestaniesz o tym myśleć, wśród ludzi będziesz starała się jakoś trzymać, trzymam kciuki żeby ci się wkońcu ułożyło płacz naprawdę nic nie zmieni.
wreszcie nadrobiłam. prawie cały dzień wczoraj z tż-tem spędziłam, miło było taka piękna pogoda a ja zaraz się muszę budownictwa uczyć
A ja w weekend majowy mam urodziny, więc mam nadzieje że miło spędzę, ale żadnego wyjazdu nie planuję i weekend będę mieć już od czwartku ok idę się uczyć, ale będę co chwile zaglądać co tu naskrobałyście, żebym potem znowu nie miała tyle nadrabiania

[coolasana]

Napisane przez Renatka89

to na serio macie luksusy, ja to naprawde wszystko w marcu musiałam mieć pokończone

cashmere, zawsze ładne zdjęcia wklejasz

Zozłzy to książka "dlaczego mężczyzni kochają zołzy"
zabawna ale i czasami pomocna lekturka

olcac-podaj meila

ja też chce tą książke na maila!!!)

renatka prosze;p podam Ci mój mail w prywatnej wiadomości




dziewczyny, wkleje zdjęcia mojej figury w galerii, oceńcie ją prosze, wyglądać aż tak mega chudo???

mam obsesje juz na tym punkcie;/

zacząć ćwiczyć na mięsnie?

[tequilla.sunrise]

hej dziewczynkiobudziła m sie o 12.45
mam lekkiego kaca, dostałam okres i cały dzień leżę w domu i nie ruszam sie nawet na krok imprezka udana tylko bardziej siedziąco pijaca a ja sie na tańce nastawiłam ale fajnie spotkać się ze znajomymi. poza tym Kopenhaga w sobotni wieczór (jeszcze taki ciepły) to jest cos niesamowitego. masa imprez, ludzi, swiatła, no super klimat zaliczylismi dwa kluby i Mc Donaldsa w domku bylismy koło drugiej bo Tż na 10tą dzis do pracy. tylko ja sie lenie

Napisane przez Martysia_

. I teraz pytanie, najbardziej do tequilli (chyba, że któraś też ma za sobą rozjaśnianie) orientujesz się może po jakimś czasie mogę spróbować położyć znowu brązową farbę? Rozjaśniałam wczoraj wieczorem a farbowałam na brąz dziś. Nie chce żeby mi włosy wyszły

tzn. ze mnie nie bierz przykładu, bo ja moje włosy maltretowałam kiedys np. rozjaśnienie , zwykła farba, rozjaśnianie, zwykła farba np w przeciagu tygodnia ale znam swoje włosy. chociaż teraz bym juz tak nie zrobiła

Napisane przez Renatka89

strasznie macie złe podejśce do tego wszystkiego dziewczyny
polecam lekturke Zołzy

ja też bym poprosiłaz ciekawości bo duzo słyszałam zaraz wyślę maila na PW

Napisane przez cashmere20

Pewnie już nie zdążysz zrobić przed wyjściem zdjęcia zestawu, żeby nam pokazać jak wyglądasz no ale może w trakcie imprezki uda się zrobić jakieś baw się dobrze

nie zdążyłam cyknąć fotki ale strój niezbyt wymyslny:
czarne legginsy, biała dłuższa, prosta bluzka, taka za tyłek, cekinowy pas (ten co miałam na weselu), te moje piaskowe szpilki z deichmanna,
brązowa ekoskórka, beżowa lakierowana torebka na złotych łańcuszkach + bizuteria

Napisane przez neheszta

Więc zaczęłam być bardziej pewna siebie. Potem widziałam, że innym się to podoba.
Potem zaczęłam słyszeć komplementy, jakieś gwizdanie, trąbienie samochodami (bądź co bądź czasem denerwujące, ale też poprawia nastrój i samoocene bo wie się, że dobrze się wygląda). Nawet jak na przystanku stałam, to chłopak na rowerze do mnie podjechał i mi prawił komplementy i chciał się ze mną umówić (rzecz jasna dostał kosza bo ja jestem wierna tz i lojalna wobec niego). Potem jak TZ mnie przedstawił swojemu koledze, potem jak ten kolega mnie widział na basenie jak pływałam (bo tz wtedy był ratownikiem), to mi później powiedział, że jego kumpel mu powiedział że ma za*****stą laskę (chodzi o mnie:P)
Potem tz sam prawi mi komplementy, nawet jak pracowałam to koledzy z pracy też a jak nie to widziałam, że ciągle się na mnie patrzyli i kręcili.

no tylko mi bardziej chodziło o charakter niż o wygląd. ja wiem że sie facetom podobam (tztowi też mówią że ma super laskę), a tutaj to na każdym kroku jest jakieś gwizdanie, trabienie, zaczepianie (choćby wczoraj). i najlepsze jest to że mogę iść bez makijażu, bez fryzury w dresiku, adidasach, bluzie i okularach słonecznych a i tak są zaczepki (no przesada). nie chcę żeby to zabrzmiało jakoś że się uważam za niewiadomo kogo ja wogóle nie lubię takiego zaczepiania na ulicy.
mi chodzi bardziej o jakąś taką pewność siebie, która bije z Twoich wypowiedzi. mi po prostu zawsze sie wydaje że nie jestem wystarczajaco dobra, że zawsze jest ktoś lepszy, kto robi cos tam lepiej ode mnie. jakiekolwiek porazki przeżywam strasznie. każde złe słowo i każdą krytykę. a wiem że są ludzie którzy maja to totalnie w d*pie. i właśnie taka niepewność siebie i chyba swego rodzaju perfekcjonizm wpędziły mnie w pewne problemy z którymi się zmagam od dłuższego czasu (ale o tym kiedy indziej, bo pisałam juz że to długa historia i nie chcę nikogo zanudzac)

[ckin2u]

zyskowa - to Twoj pierwszy pwoazny zwiazek? Wydaje mi sie ze tak bo masz takie same 'objawy' jak ja po rozstaniu z moim pierwszym facetem z ktorym bylam 3,5 roku.. i wiem ze Ci ciezko, ze takie wyjscia wydaja Ci sie bez sensu, ale posluchaj 'doswiadczonych' kolezanek, ktore tez to przezywaly i nie popelniaj naszych/moich bledow! Wyjdz z domu, rozerwij sie, umow sie z kolezankami, idz na zakupy!! Do fryzjera, zrob cos, pomaluj paznokcie na kolorowo przysiegam Ci ze takimi drobnymi kroczkami wyjdziesz z tego okropnego humoru, tylko musisz zaczac cos robic!!

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

ja tez chce zolzy, prosze ckin2u@wp.pl :P

w ogole mam ochote isc na zakupy cos kupic sobie, poprawic humor.. smsowalam z 'moim' i ehm

[cashmere20]

Napisane przez tequilla.sunrise

no tylko mi bardziej chodziło o charakter niż o wygląd. ja wiem że sie facetom podobam (tztowi też mówią że ma super laskę), a tutaj to na każdym kroku jest jakieś gwizdanie, trabienie, zaczepianie (choćby wczoraj). i najlepsze jest to że mogę iść bez makijażu, bez fryzury w dresiku, adidasach, bluzie i okularach słonecznych a i tak są zaczepki (no przesada). nie chcę żeby to zabrzmiało jakoś że się uważam za niewiadomo kogo ja wogóle nie lubię takiego zaczepiania na ulicy.
mi chodzi bardziej o jakąś taką pewność siebie, która bije z Twoich wypowiedzi. mi po prostu zawsze sie wydaje że nie jestem wystarczajaco dobra, że zawsze jest ktoś lepszy, kto robi cos tam lepiej ode mnie. jakiekolwiek porazki przeżywam strasznie. każde złe słowo i każdą krytykę. a wiem że są ludzie którzy maja to totalnie w d*pie. i właśnie taka niepewność siebie i chyba swego rodzaju perfekcjonizm wpędziły mnie w pewne problemy z którymi się zmagam od dłuższego czasu (ale o tym kiedy indziej, bo pisałam juz że to długa historia i nie chcę nikogo zanudzac)

ale my mamy dużo czasu, żeby Cię posłuchać i nikogo nie zanudzasz

[Śnieżka]

hej dziewczyny
nie jestem wkręcona w pisanie ale widze ze piszecie na ciekawy temat,jesli chodzi o chłopaków ja też sie niby im podobam ale przyciagam tych nieodpowiednich i w ogóle ...jakoś chciałabym spotkac w koncu normalnefo fajnego chlopaka który byłby we mnie zakochany i miał szczere zamiary....a jak dotąd chodzi im tylko o jedno wiem dziwnie to brzmi tym bardziej ze wyglądam normalnie wiecie rurki,itd raczej nigdy nie ubieram sie wyzywająco(no czasem w lato zaloze krótkie spodenki czy coś no ale to normalne) raczej dziewczęco no i w sumie straciłam nadzieje na to ze spotkam swoja miłość pozatym zauwazyłam ze mam strach przed zaangażowaniem jakos sotykam kogoś podobam mu sie ale gdzies coś automatycznie sprawia ze jak widze ze mu na mnie zalezy to zwiewam mi ze on tez mi sie podoba dziwne co nie

aha i mam pytanko ma któras z was moze farbowane blond włoski i ma jakies sposoby zeby nie wyglądały na zniszczone?


a jesli chodzi o dołek to najgorsze siedziec i rozmyslac ja proponuje wyskoczyc na zakupy,na spacerek z koleżanką,jakies zakupy,czekolada lody czy fajna muzyczka mi zawsze to poprawia humor chociaz fakt trudno bardzo zapomniec
ja lubie sobie iść do klubu ze znajomymi potańczyc ale ostatnio poszłam i co?kojarzył mi sie tylko z Nim bo tam jeszzcze neidawno sie bawilismy aaa
ale myślmy pozytywnie

[tequilla.sunrise]

cashmere śliczne foteczki
Agnesta super że dalej z nami jesteś. nie uciekaj nawet jakbys musiała zrobic przerwę to wracaj do nas
zyskowa kochana trzymaj się. wiem że teraz są ciężkie dni dla Ciebie. no cóż stara prawda...czas leczy rany. tez przeżywałam kilka razy w życiu silne zawody miłosne. wtedy wydawało mi sie że świat mi runął. z biegiem czasu to wszystko słabło wiem że dasz radę.

a co do majowego weekendu to chyba nic nie będę robić. w Dani nie obchodzą tego "święta" tż pewnie będzie pracował a ja też muszę się w końcu zabrać za obrazy bo mam 6 zamówień+ściany w pokoju dziecięcym u znajomych a od przyjazdu nic jeszcze nie zrobiłam w następnym tygodniu juz muszę zakupić płótna, farby i do roboty

[Renatka89]

Dziewczynki, zaraz Wam Zołzy porozsyłam, tylko zrzucę muzykę USB, bo jak zrobię to i to naraz to mi komputer zwariuję, mój grat kochany

[coolasana]

zyskowa wiem jak boli zerwanie, bo moje życie miłosne też nie jest zbyt poukładane.

zerwało ze mną 2 chłopaków i co gorsza z każdym byłam tylko 3,5 miesiąca, zawsze po tym czasie ktoś ze mną zrywał.

już myślałam, że może to jakieś fatum nade mną ciąży

nie warto użalać się nad sobą przez mężczyzn, zerwaliście, trudno, jeszcze nie wie co stracił, doceni dopiero po stracie-tak jest zawsze.

a Ty kobietko przede wszystkim musisz porządnie wziąć się w garść, ja zawsze po zerwaniu wychodziłam częściej gdzieś, bardziej dbałam o siebie, jakieś metamorfozy-jako nowy rozdział życia-ten lepszy bez niego.
łatwiej może Ci będzie, jak wypiszesz sobie jego wady które Cie zawsze denerwowały w nim, ogólnie zmieszasz go z błotem, albo napiszesz do niego list-którego nigdy nie wyślesz, co o nim myślisz itd co czujesz, i spalisz to..

to pomaga uwierz praktykowałam!!

zapewne będziesz widziala teraz więcej zakochanych par itd, bo to normalne, człowiek nagle po zerwaniu zauważa to co miał sam obok siebie, czyli miłość, a wcześniej jakoś tego nie dostrzegał u innych, bo miał to u siebie.

zrób się na bóstwo i zastosuj metode podrywu i śmiechu!!
im więcej się będziesz uśmiechać do mężczyzn, tym częściej będziesz podrywana

głowa do góry dziewczyno, świat stoi u Twych stóp!!!!!!!!
musisz tylko w to uwierzyć, i mówi Ci to dziewczyna, która już po kresie swoich związków, powiedziała NIE miłości;p

a jednak, na nowo kocham


powodzenia!!!

[messinka]

Utknęłam na 54 stronie
Wiecie co? jednak poszłam na tą imprezę w białych rurkach + białych pep toe + czarna koronkowa bluzka i skóra. Dobrze, że się nie stroiłam, bo to była impreza w plenerze.
Nawaliłam się i nic nie pamiętam, a ja nigdy nie piję i niedużo mi trzeba. Jestem na siebie zła, bo teraz fatalnie się czuję

[Śnieżka]

oj tam pff chlopakami sie przejmowac
możnaby zwariowac

[Martysia_]

Napisane przez Nice Sprite

Ostatnio nie mam czasu, zeby cos napisac, tyle nauki:-/ czytam Was cały czas, bo inczaej i tak bym nie mogla, ale nie moge sie zebrac zeby cos napisac, jak minie ten tydzien, bedzie juz troche luźniej

ah dzisiaj kacyk mnie meczy po wczoraj, zrobilismy sobie maly piknik z tz na łączce jakiejs i sie troszke popilo, ale milo bylo nie powiem ale tradycyjnie pod koniec dnia sie posprzeczalismy, juz nawet nie wiem o co, ale juz od roku nie bylo dnia zbey byl idealny bez zadnej klotni, mily, przyjemny...zawsze sie cos znajdzie..

tz mowi, ze sie strasznie zmienilam, ze przywiazuje ogromna wage do wygladu i ze on nie moze tego sluchac jak gadam o dietach i ze chcialabym sie wycwiczyc itd, on uwaza ze niepotrzebna zadna dieta, makijaze strojenie sie itp, ale on nie wie co mowi, przeciez jakbym byla niezadbana, z brzydkimi wlosami, zoltymi zebami to by mnie nawet nie zauwalazyl, a zapiera sie ze to wszystko niepotrzebne ze dla niego i tak jestem piekna, ok ciesze sie, ale faceci nie potrafia zrozumiec ze podswiadomie chca miec ladna dziewczyne..

KAŻDY absolutnie KAŻDY chłopak chce mieć ładną dziewczynę!! Może tylko przestań mówić przy nim o tym wszystkich rzeczach dotyczące babskich pielęgnacji Może go przeraża fakt, że się tak katujesz żeby być taką piękną to dlatego Ci tak mówi. Niech myśli, ze jesteś taka piękna z natury :P A jak chłopak ma brzydszą, niezdbaną dziewczynę to ogląda się za innymi, nie daj Boże powiedzieć że coś więcej. Tak więc najlepiej jak ma przy boku taką, żeby mógł być z niej dumny Przynajmniej ja z takiego założenia wychodzę. Po za tym ja musze dbać o siebie dla siebie. Nie zniosę swojego odbicia w lustrze takiej "zakocurzałej"

Napisane przez Renatka89

Agnesta, cashmere - wysłane

co tu tak cicho!!

Renatka ja też proszę o tą książkę! Zaraz wysyłam maila na PW. Tymczasem idę się kąpać.

[ckin2u]

Napisane przez Śnieżka

oj tam pff chlopakami sie przejmowac
możnaby zwariowac

kims trzeba

z nimi idzie zwariowac, a bez nich tym bardziej

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Napisane przez Martysia_

KAŻDY absolutnie KAŻDY chłopak chce mieć ładną dziewczynę!! Może tylko przestań mówić przy nim o tym wszystkich rzeczach dotyczące babskich pielęgnacji Może go przeraża fakt, że się tak katujesz żeby być taką piękną to dlatego Ci tak mówi. Niech myśli, ze jesteś taka piękna z natury :P A jak chłopak ma brzydszą, niezdbaną dziewczynę to ogląda się za innymi, nie daj Boże powiedzieć że coś więcej. Tak więc najlepiej jak ma przy boku taką, żeby mógł być z niej dumny Przynajmniej ja z takiego założenia wychodzę. Po za tym ja musze dbać o siebie dla siebie. Nie zniosę swojego odbicia w lustrze takiej "zakocurzałej"

Ladnie napisane
calkowicie sie z Toba zgadzam