American & Polish Girl cz. XII

[poziomeczkaa89]

postaramy sie tworzyc ciekawych akcji do rana
zaczekamy z przedstawieniem na wiecej widzow

[1985SiWA]

Napisane przez marlenkarr

dobranoc hill
a siwa siedzisz czesto na tym watku o okazjach na all?

a jest takowy?

[poziomeczkaa89]

Napisane przez 1985SiWA

ok ok jak przyjdzie to zdam relacje.
teraz tak pomyslalam ze odeta mogla o tych zdjeciach tak namietnie pisac ze jej kradnie ktos bo pewnie gdzies w necie mozna spotkac te fotografie, calkiem mozliwe ze to wogole nie ona na tych fotach raaany

albo to ona byla ta osoba ktora kradla fotki komus i przedstawiila sytuacjie odwrotnie

[1985SiWA]

Napisane przez marlenkarr

a własnie siwa sliczny płaszczyk

aa dzieki dzieki teraz dopiero przeczytałam, to tez na allegro, maja tak ogromna sprzedaz tych plaszczy ze obawiam sie ze pol polski bedzie w nich chodzic, co chwila im sie konczy aukcja i zakladaja te same nowe

---------- Dopisano o 01:26 ---------- Poprzedni post napisano o 01:26 ----------

a ktokolwiek mial jej NK? bo chyba nigdy nie podawała.

[marlenkarr]

Napisane przez aagusiaa88

Dobra, teraz juz chyba moge isc mam nadzieje, ze wy juz nic nie odstawicie i nie bedzie zadnej akcji :P
Bede jutro jak wstane buzki

dobranoc


a oto nasza odeta hehehe .
Ale fajny dzien odrazu sie uspokoiłam i durnawe podejrzenia odpłyneły

[poziomeczkaa89]

papa kolorowych

[aagusiaa88]

Ej, idzcie juz tez, bo patrze, a wy tu ciagle nowy post. prosze tak nie robic :P

[1985SiWA]

Pewnie bedzie podczytywac nasza debate tutaj na forum jako gość

[marlenkarr]

Napisane przez 1985SiWA

aa dzieki dzieki teraz dopiero przeczytałam, to tez na allegro, maja tak ogromna sprzedaz tych plaszczy ze obawiam sie ze pol polski bedzie w nich chodzic, co chwila im sie konczy aukcja i zakladaja te same nowe

---------- Dopisano o 01:26 ---------- Poprzedni post napisano o 01:26 ----------

a ktokolwiek mial jej NK? bo chyba nigdy nie podawała.

Nom bo ona mówiła ze nie ma konta, ze kiedys miała ale ta przesladowczyni i usuneła bodajże.
A własnie co NK Mucci przepieknie wygladasz na zdjeciach z imprez gdzie masz dłuższą grzyweczkę na bok. Pasuje Ci

[1985SiWA]

jaja jak berety, ide do łóżeczka

[aagusiaa88]

Napisane przez 1985SiWA

jaja jak berety, ide do łóżeczka

No nareszcie ktoras sie zdecydowala :P do jutraaaaaaaaaaaa

[marlenkarr]

no jeden gość jest to moze ją pozdrowimy ?

no dalej nie moge w to uwierzyc moze ma jakas wspolokatorke nawiedzona i razem korzystaja z jednego kompa

---------- Dopisano o 01:40 ---------- Poprzedni post napisano o 01:39 ----------

ale nie ;/ przeciez sie kłuciła sesunia na zmiane z odeta juz za duzo mysle ;p ide zmyc ten makijaż

[1985SiWA]

pozdrawiamy sesunie, odete i i inne tam wytwory wyobraźni

[marlenkarr]

Napisane przez 1985SiWA

a jest takowy?

a jest jest widziałam ale nigdy tam nie wchodziłam , nie pamietam tytułu dokładnie

[Czarnuleczkaaa]

Napisane przez aagusiaa88

Ooooooooooooooo, nie no, nie placz kochana nie jest tego warta :P



Powiem Ci, ze tez jakos tak mi sie wydawalo, ze cos wkreca, ale jakos zbytnio na to uwagi nie zwracalam. i wlasnie to, ze nigdy nie chciala tego zglosic nigdzie. potem bylo, ze jak wroci do polski, to sie tym zajmie. A tak na prawde, to pewnie siedzi gdzies w jakiejs wiosce pod bialymstokiem i pyka w ta klawiturke :P włoch jej sie zachcialo...

Ach, właśnie a propos... Wiecie... Może Odeta to była całkowicie wyimaginowana Persona? Takiej, której nie ma, ot, czyjeś zdjęcia. Nk nie istniało. Cholera.
Powiem Wam, że jak same moze zauwazyłyście w wielu syuacjach odeta wyzwalała u mnie irytujące emocje. Rowniez mogłyście zauważyć, że rzadko kiedy cytowałam jej posty, wdawałam się z nią we wspólne konwersacje. To o czym ona opowiadała, nie było dla mnie jakąś sensacją. Miałam do niej lekki dystans a jej opowiadania wydawały mi się codziennym eposem. Fakt, lubiała być w centrum. Ot cały czas historię z jej Tż, z jej prześladowczyniami, etc. Irytowała mnie jeszcze w znaczącym stopniu swoimi komentatorskimi negatywnymi komentarzami, które nie raz były aż wulgarne. Wszystko i wszyscy byli be, fuj Odetka jedna cudowna piękna i powabna. A kiedy popatrzałam na jej zdjęcia mówiłam w duchu- Cholera, by się uryzła w język, no.
Niestety to fakt. Ta osoba ma nierówno pod kopułą. Ale tak na poważnie. W miarę nie wychylajacy sie od normy spolecznej ludzie nie stroja tego typu akcji o tle dowartościowującym. Zaburzenia emocjonane, chęć akceptacji, żalu i wzruszenia innych. Może kiedyś ktoś ją skrzywdził, ona zamkneła się w sobie. Nie doznała pocieszenia. A teraz próbuje sobie odbić tamtejsze, zrekompensować straty emocjonalne.
Nie wiem kochane.... nie myślę już o tym. De facto coś tu pierdem śmierdziało.

Napisane przez zlosliwiec

Spokojny jestem o to, że będzie jeszcze kilka klonów, więc to nie koniec sensacji. Teraz komputer porwali jej kosmici, zapewne...

No no jeszcze się okaze że jak to w brazylijskich serialach, ona naprawdę miała szpiega... i naprawdę KTOŚ zakładał klony. fakt faktem z tego samego PC a czemu? BO TO BYLA JEJ BABCIAAAAA!
Sprzątaczka, Mama, Siostra... etc...

Napisane przez 1985SiWA

aa dzieki dzieki teraz dopiero przeczytałam, to tez na allegro, maja tak ogromna sprzedaz tych plaszczy ze obawiam sie ze pol polski bedzie w nich chodzic, co chwila im sie konczy aukcja i zakladaja te same nowe

---------- Dopisano o 01:26 ---------- Poprzedni post napisano o 01:26 ----------

a ktokolwiek mial jej NK? bo chyba nigdy nie podawała.

Eeeeee.... bez takich mnie tu proszę! Ot co! Ja też nie mam NK Cholera

Napisane przez 1985SiWA

pozdrawiamy sesunie, odete i i inne tam wytwory wyobraźni

[ToTyLkoJa2]

Odetka nie istnieje? szkoda, lubiłam ją powinnam się teraz leczyć bo rozmawiałam z kimś kto nie istnieje

miucci gratuluje, dzisiaj Ty 3maj kciuki za mnie, reszte też o to proszę : ehem: trzymajcie od 8.30 i ani na sekunde nie puścic!

[Czarnuleczkaaa]

Napisane przez ToTyLkoJa2

Odetka nie istnieje? szkoda, lubiłam ją powinnam się teraz leczyć bo rozmawiałam z kimś kto nie istnieje

miucci gratuluje, dzisiaj Ty 3maj kciuki za mnie, reszte też o to proszę : ehem: trzymajcie od 8.30 i ani na sekunde nie puścic!

Kopniaka bym Ci dała... ale nie ma jak.. Trzymam kciuki

[nillka88]

ale wiecie mi jednak coś w tym nie pasi, ta sesunia czy jak tam się nazywała chyba nie miała konta od paru dni?? więc dlaczego tak późno to wykryli, że to te same osoby ?? ( chyba, że ja tu czegoś nie zrozumiałam )
Po drugie następne bany dostawała za zakładanie nowych kont i tu nie ma dyskusji żadnej bo się z tym nie kryła, przez to chciała wyjaśnić sytuację, ale za co dostała pierwszego bana? za te, że sesunia i ooodeta to jedna i ta sama osoba? jeśli tak to dlaczego tak późno została zbanowana?? no chyba, że jak już pisałam sesunia miała kon to parę dni....
Ehhh ja już nic nie rozumiem i nic tu nie jest dla mnie jasne

Wiadomo mogło tak być, ludzie mają różne problemy emocjalne i zdarzają się napewno takie sytuacje ale i tak to nie jest dla mnie wszystko jasne

Miłego Dnia Laseczki u mnie w pracy znów myszka się odezwała i ubranka pogryzła

[neheszta]

Napisane przez marlenkarr

Napisałam na blogu moze ja przesadzam nie wiem co mam o tym myslec

nie mogę zobaczyć Twojego bloga i nie wiem czemu

Napisane przez Poison27

i co, Wy wszystkie tam się udzielacie, taki boski wątek a ja sierota dopiero teraz się dowiaduje?? Nie nooo to teraz mam do czytania troszke, bo oczywiście do WP dołączam

zapraszamy

Napisane przez 1985SiWA

a ja chciałam sie pochwalic swoimi zakupami dzisiaj

Kurtka z misiem
Plaszczyk
Golf panterka
Golf zebra

no i czekam jeszcze na te moje butki

świetne ciuszki (wiesz tylko ja nie motywy zwierzęce) Ta kurteczka z pierwszego zdjęcia mi się podoba

Napisane przez zlosliwiec

Wbrew pozorom dość często się z tym spotykam. Miałem nawet kilka kłótni pomiędzy osobowościami jednej osoby

Boże święty
Jestem w szoku, tyle z ooodeta pisałam a tu kłamczuch z niej?! (bo tak to zrozumiałam)

Nie wierzę,

Kimkolwiek była i tak mi pomogła rozwiązać sprawę z Tz (wtedy co pisała, że taka oziębła mam być)



Oooo siwa właśnie zobaczyłam cię w kręconych włoskach

[Jakkolwiek]

Jestem w szoku
Musiało się dziewczynie nudzić.. Dziwne, że dopiero teraz to zostało odkryte, przecież konta oodety i sesuni były założone dużo wcześniej. Może ja naiwna jestem, ale nawet niczego nie podejrzewałam. Była chyba jedną z najbardziej lubianych osób w tym temacie. Pomijając fakt, że to żałosne, to trzeba przyznać, że ma dziewczyna zdolności do manipulowania

[Tygrryska]

Z tego co wiem to mozna miec wiecej niz 1 konto na 1 komputerze dopoki sie nie kreci cos

[aagusiaa88]

Dzien dobryyyyyyyyyyyyy

Widze, ze niektore w szoku, ze nasza kolezanka jest wyimaginowana przez kogos

Czarnula, powiem ci, ze tez mnie to wkurzalo, ze ona tak po wszystkich jezdzila. Ze ma cos z ryjem, ze ten blond, ze ubrana tak czy siak. Ja nie wiem, ja tak nie mam. Jak mi sie ktos nie podoba to pisze, ale nie z takim pojazdem od razu...

No ale coz. Nikt juz jezdzic nie bedzie, i zyjemy dalej.

Wiecie, ze jak wczoraj poszlam, to otworzylam okno, i zobaczylam snieg?! -1st. bylo... porazka, ja nie chce zimy

[neheszta]

U mnie jest też śnieg

A ja jeszcze przeziębiona nigdzie nie wychodzę bo jeszcze złapie jakieś choróbsko


Co do odety sesuni czy bóg jeden wie kogo
teraz mnie wkurza fakt, że laska miała cały czas z nas ubaw po pachy.

[Poison27]

Dzien dooobry
kurcze jestem w szoku po tym co przeczytałam

Napisane przez Czarnuleczkaaa

Ach, właśnie a propos... Wiecie... Może Odeta to była całkowicie wyimaginowana Persona? Takiej, której nie ma, ot, czyjeś zdjęcia. Nk nie istniało. Cholera.
Powiem Wam, że jak same moze zauwazyłyście w wielu syuacjach odeta wyzwalała u mnie irytujące emocje. Rowniez mogłyście zauważyć, że rzadko kiedy cytowałam jej posty, wdawałam się z nią we wspólne konwersacje. To o czym ona opowiadała, nie było dla mnie jakąś sensacją. Miałam do niej lekki dystans a jej opowiadania wydawały mi się codziennym eposem. Fakt, lubiała być w centrum. Ot cały czas historię z jej Tż, z jej prześladowczyniami, etc. Irytowała mnie jeszcze w znaczącym stopniu swoimi komentatorskimi negatywnymi komentarzami, które nie raz były aż wulgarne. Wszystko i wszyscy byli be, fuj Odetka jedna cudowna piękna i powabna. A kiedy popatrzałam na jej zdjęcia mówiłam w duchu- Cholera, by się uryzła w język, no.
Niestety to fakt. Ta osoba ma nierówno pod kopułą. Ale tak na poważnie. W miarę nie wychylajacy sie od normy spolecznej ludzie nie stroja tego typu akcji o tle dowartościowującym. Zaburzenia emocjonane, chęć akceptacji, żalu i wzruszenia innych. Może kiedyś ktoś ją skrzywdził, ona zamkneła się w sobie. Nie doznała pocieszenia. A teraz próbuje sobie odbić tamtejsze, zrekompensować straty emocjonalne.
Nie wiem kochane.... nie myślę już o tym. De facto coś tu pierdem śmierdziało.

ooo tak

No no jeszcze się okaze że jak to w brazylijskich serialach, ona naprawdę miała szpiega... i naprawdę KTOŚ zakładał klony. fakt faktem z tego samego PC a czemu? BO TO BYLA JEJ BABCIAAAAA!
Sprzątaczka, Mama, Siostra... etc...



Eeeeee.... bez takich mnie tu proszę! Ot co! Ja też nie mam NK Cholera

Napisane przez ToTyLkoJa2

Odetka nie istnieje? szkoda, lubiłam ją powinnam się teraz leczyć bo rozmawiałam z kimś kto nie istnieje

miucci gratuluje, dzisiaj Ty 3maj kciuki za mnie, reszte też o to proszę : ehem: trzymajcie od 8.30 i ani na sekunde nie puścic!

3mamy chociaż pewnie już po bólu

Napisane przez neheszta

nie mogę zobaczyć Twojego bloga i nie wiem czemu



zapraszamy


świetne ciuszki (wiesz tylko ja nie motywy zwierzęce) Ta kurteczka z pierwszego zdjęcia mi się podoba


Boże święty
Jestem w szoku, tyle z ooodeta pisałam a tu kłamczuch z niej?! (bo tak to zrozumiałam)

Nie wierzę,

Kimkolwiek była i tak mi pomogła rozwiązać sprawę z Tz (wtedy co pisała, że taka oziębła mam być)



Oooo siwa właśnie zobaczyłam cię w kręconych włoskach

to jak w 6tym umyśle, pomaga nam rozwiązywać problemy ktoś kogo nie ma, a nawet sama ona sobie wmówiła swoją rzeczywtisość, że istnieje itd


Mi tylko nie pasuje jedno - wczoraj gdy została zbanowana w JEDNYM momencie OBIE były on line.. Wiem, bo śledziłam ich kłótnię, jak ooodeta wyzywała tamtą niby od kłamczuch... Swoją drogą dziwne, że niby miała faceta a co wieczór pisała, np nieraz pisała że czeka na TŻta ale on dzwonił że jednak nie przyjedzie, to niby kiedy się z nim widziała albo ani nie pracowała, ani sie nie uczyła

[aagusiaa88]

Napisane przez neheszta

U mnie jest też śnieg

A ja jeszcze przeziębiona nigdzie nie wychodzę bo jeszcze złapie jakieś choróbsko


Co do odety sesuni czy bóg jeden wie kogo
teraz mnie wkurza fakt, że laska miała cały czas z nas ubaw po pachy.

Ja chodze juz ktorys miesiac i kaszle. Zawsze jak po lecie przychodzi to pierwsze ochlodzenie, to ja zaczynam kaszlec i tak mi juz zostaje na pare miesiecy. Wszyscy tylko wyzywaja, ze zamiast sie ubrac, to jakbym mogla to bym sie rozebrala... a to nie prawda ubieram sweterek, itd kurteczka troche krotka, ale dluzszej nie bylo. Ja wogole mam problem z ciuchami, wszystkie bluzki sa szerokie, ale krotkie.

[neheszta]

Napisane przez aagusiaa88

Ja chodze juz ktorys miesiac i kaszle. Zawsze jak po lecie przychodzi to pierwsze ochlodzenie, to ja zaczynam kaszlec i tak mi juz zostaje na pare miesiecy. Wszyscy tylko wyzywaja, ze zamiast sie ubrac, to jakbym mogla to bym sie rozebrala... a to nie prawda ubieram sweterek, itd kurteczka troche krotka, ale dluzszej nie bylo. Ja wogole mam problem z ciuchami, wszystkie bluzki sa szerokie, ale krotkie.

u mnie to pewnie się wzięło od tego, że w sob byłam z Tz i jego kumplami na dworze w nocy i sobie piliśmy a było strasznie zimno
tzn byłam baardzo grubo ubrana.. jak bałwan tylko adidasy miałam i mi stopy zmarzły
potem w poniedziałek się lekko ubrałam (bo jechałam samochodem ale no fakt cienko byłam ubrana) i mnie pewnie dowaliło... I wczoraj rano wyszłam z katarem a wróciłam z temperaturą... na szczęście trzyma się w granicy 37-37,5
Także narazie nie wychodzę
Na szczęście z gardłem jest dobrze
Tylko mnie ten katar tak męczy i głowa od tego boli
Ale do weekendu wyzdrowieje Ja to wiem bo chcę iść na poszukiwania kurtki zimowej

Napisane przez Poison27

Dzien dooobry





to jak w 6tym umyśle, pomaga nam rozwiązywać problemy ktoś kogo nie ma, a nawet sama ona sobie wmówiła swoją rzeczywtisość, że istnieje itd


Mi tylko nie pasuje jedno - wczoraj gdy została zbanowana w JEDNYM momencie OBIE były on line.. Wiem, bo śledziłam ich kłótnię, jak ooodeta wyzywała tamtą niby od kłamczuch... Swoją drogą dziwne, że niby miała faceta a co wieczór pisała, np nieraz pisała że czeka na TŻta ale on dzwonił że jednak nie przyjedzie, to niby kiedy się z nim widziała albo ani nie pracowała, ani sie nie uczyła

Hehehe no

[aagusiaa88]

Napisane przez Poison27

Mi tylko nie pasuje jedno - wczoraj gdy została zbanowana w JEDNYM momencie OBIE były on line.. Wiem, bo śledziłam ich kłótnię, jak ooodeta wyzywała tamtą niby od kłamczuch... Swoją drogą dziwne, że niby miała faceta a co wieczór pisała, np nieraz pisała że czeka na TŻta ale on dzwonił że jednak nie przyjedzie, to niby kiedy się z nim widziała albo ani nie pracowała, ani sie nie uczyła

Nie ma co ukrywac, byla wiarygodna. Ciekawa jestem co z ta sukienka, ktora kupowala na wesele, co jej Tż powiedzial, ze wyglada jak na karnawal, itd. Czy byla tylko po to,żeby nas utwierdzic, ze jest prawdziwa osoba, bez rozdwojenia jazni? :P
Powiem Wam, ze podziwiam ja, ze jej sie chcialo. Wierzylysmy jej prawie przez caly czas. Tylko pogratulowac, bo to jakby nie bylo... byla manipulacja..... a moze ona pisala jakas prace magisterska o naiwnosci ludzi w internecie? :P

[neheszta]

Właśnie mam pytanko
bo ja wiem, że to będzie i tak śmiesznie wyglądać
ale jak myślicie czy jest jakiś płaszczyk zimowy (bardzo ciepły), który by się jeszcze w jakiś fajny sposób komponował z takimi butami http://www.allegro.pl/item800980917_...9.html#gallery

Wiem, że to są buty takie lekkie a płaszczyk jest ciężki ale może któraś wie w jakim stylu kupić

Bo mam zamiar w takich na sylwestra iść

[hill]

Dzień dobry

Napisane przez neheszta

U mnie jest też śnieg

A ja jeszcze przeziębiona nigdzie nie wychodzę bo jeszcze złapie jakieś choróbsko


Co do odety sesuni czy bóg jeden wie kogo
teraz mnie wkurza fakt, że laska miała cały czas z nas ubaw po pachy.

ja też przeziębiona o 6 rano wstawałam robić fervex bo tak źle się czułam. Dziś robie dzień leniucha tzn. powygrzewam się w łóżeczku i może troszke sie poucze

Napisane przez aagusiaa88

Ja chodze juz ktorys miesiac i kaszle. Zawsze jak po lecie przychodzi to pierwsze ochlodzenie, to ja zaczynam kaszlec i tak mi juz zostaje na pare miesiecy. Wszyscy tylko wyzywaja, ze zamiast sie ubrac, to jakbym mogla to bym sie rozebrala... a to nie prawda ubieram sweterek, itd kurteczka troche krotka, ale dluzszej nie bylo. Ja wogole mam problem z ciuchami, wszystkie bluzki sa szerokie, ale krotkie.

ja też mam kurteczke troche krótką... ale jest na to rozwiązanie- troszke dłuższe swetry.

ToTyLkoJa2 pisz szybko jak poszło

miłego dzionka

[Poison27]

Napisane przez aagusiaa88

Nie ma co ukrywac, byla wiarygodna. Ciekawa jestem co z ta sukienka, ktora kupowala na wesele, co jej Tż powiedzial, ze wyglada jak na karnawal, itd. Czy byla tylko po to,żeby nas utwierdzic, ze jest prawdziwa osoba, bez rozdwojenia jazni? :P
Powiem Wam, ze podziwiam ja, ze jej sie chcialo. Wierzylysmy jej prawie przez caly czas. Tylko pogratulowac, bo to jakby nie bylo... byla manipulacja..... a moze ona pisala jakas prace magisterska o naiwnosci ludzi w internecie? :P

a mi ciągle chodzi to pogłowie moze dlatego że trochę interesuje się wszelkimi zaburzeniami psychicznymi, serio
A oooodeta miała na imie Marta?
Pamiętam jak się chwaliła ze będzie testować suszarkę Brauna a na liście są 2 Marty. Jeszcze ją zapytałam czy podała adres do Włoch i że ciekawe czy jej tam wyślą, a ona nie odpisała na to

Napisane przez neheszta

Właśnie mam pytanko
bo ja wiem, że to będzie i tak śmiesznie wyglądać
ale jak myślicie czy jest jakiś płaszczyk zimowy (bardzo ciepły), który by się jeszcze w jakiś fajny sposób komponował z takimi butami http://www.allegro.pl/item800980917_...9.html#gallery

Wiem, że to są buty takie lekkie a płaszczyk jest ciężki ale może któraś wie w jakim stylu kupić

Bo mam zamiar w takich na sylwestra iść

do takich butów jakiś klasyczny wełniany, krój ala trencz, albo taki niby szlafrok z pasem w talii najlepiej jednookolorowy a nie np w jodełkę..