Aerobiczna szóstka Weidera- BRZUSZKI!! 4

[walicnazwe]

Napisane przez kropka75

Powodzenia dziewczyny!

Ja znowu wracam do A6W. Dwa razy już robiłam, ale doszłam do połowy treningu. Potem powtarzałam ten zestaw z połowy co drugi dzień. I tak od wiosny do końca lata. Potem mi jakoś ciśnienie spada...


Od tygodnia ćwiczę różne brzuchy, żeby rozruszać mięśnie. Dziś zaczynam A6W.

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------


A ja się nie zgodzę.

Nie jestem za przerwami po 3-5 dni, bo to bez sensu, ale robienie tych ćwiczeń co dzień nawet, ale w niepełnym wymiarze, albo nie dodawanie wg schematu, nie robi wcale STOP w efektach.

Robiłam te ćwiczenia przez dwa lata, od początku do połowy schematu, potem co drugi dzień 3 serie po tyle powtórzeń na ile miałam siły: 10, 16, 18, różnie. Efekty były.

A ja mam co zbijać, bo jestem z natury prostokątna. Potrafię mieć 48kg (przy 164cm) i do tego 85cm w pasie! Praktycznie nie mam talii. A wtedy miałam! Mało tego, kupiłam pierwsze spodnie o niskim stanie i nie wkładałam fałdów tłuszczu do kieszeni.

Każde prawidłowo wykonane ćwiczenie COŚ daje.

ciekawe kiedy ja nie będę musiała tego robić

[kropka75]

Napisane przez walicnazwe

ciekawe kiedy ja nie będę musiała tego robić

Trochę się pomęczysz i dasz radę.
Ja znowu to robię, więc nie jesteś sama. Po cesarce miałam zakaz i teraz znowu zaczynam męczarnie.

Powodzenia!

[uparta8210]

20/42

BarbaraR91 za twardą wolę walki, oby tak dalej

smerfetka2808 WITAM w naszym gronie i wytrwałości życzę

kropka75

Nie jestem za przerwami po 3-5 dni, bo to bez sensu, ale robienie tych ćwiczeń co dzień nawet, ale w niepełnym wymiarze, albo nie dodawanie wg schematu, nie robi wcale STOP w efektach.

też tak uważam, chociaż staram sie teraz zrobić wszystkie serie w 1h.

[smerfetka2808]

dziękuję za przywitanie
dzień 2 za mną ale kurcze ciężko naprawdę ale dam radę zawzięłam się to muszę

Moim zdaniem tylko systematyczność robi swoje...

[millllenka]

Napisane przez Ycd

Czy jest ktoś to ćwiczył a6w? ćwiczy bądź chce ćwiczyć ?
Przerwał ćwiczenia ? To niech napisze . ;] chętnie o tym porozmawiam .

ja mam dziś pierwszy dzień 3x10 ;d
ćwiczę z siostrą i bratem (w grupie raźniej ;p)
na razie nie ma efektu ale jesteśmy baardzo cierpliwi
trzymajcie kciuki żebyśmy wytrwali ^^

[walicnazwe]

Napisane przez uparta8210

20/42

ja dzisiaj dzień 13. (a efektow jak nie bylo tak nie ma , juz bym chciala miec cuuudy)

wczoraj myślałam, że juz nie dam rady. włączyłam sobie JULIE na tvn player i ćwiczyłam, bo TŻ do domu pojechał, więc sama musiałam. ale bylo strasznie cieżko!

pokręce dzisiaj też hulahopem, mam straszne boczki. może znacie jakieś ćwiczenia na booczki?

[smerfetka2808]

Napisane przez walicnazwe

ja dzisiaj dzień 13. (a efektow jak nie bylo tak nie ma , juz bym chciala miec cuuudy)

wczoraj myślałam, że juz nie dam rady. włączyłam sobie JULIE na tvn player i ćwiczyłam, bo TŻ do domu pojechał, więc sama musiałam. ale bylo strasznie cieżko!

pokręce dzisiaj też hulahopem, mam straszne boczki. może znacie jakieś ćwiczenia na booczki?

ja już przy 2 dniu nie miałam siły ale oby one mi wróciły no bo jak ja do 42 dnia dojdę? hh jest dobre na talię i boczki. Dobry tez jest twister ale wtedy nie kręcisz się a prostych nóżkach tylko ugiętych

[BarbaraR91]

Gratuluję wszystkim. Zaszliśmy tak daleko... 14 dzień to już 1/3 całego programu. Brzmi dumnie. Witam wszystkich nowych, czego nie zrobiłam wcześniej - wybaczcie - i życzę wam powodzenia. A tak przy okazji to naprawdę szybko leci . Nawet się nie obejrzycie.
Ja sobie zawsze powtarzam, że na przesteni np. roku (już nie mówiąc życia itd.) to te 42 dni to jest nic. Dosłownie. A raz uzyskany efekt, potrzymywany, już pozostanie. To mnie motywuje .

Dzień 13/14
Apropos mojej systematyczności... Opuściłam wczoraj 13. dzień ćwiczeń. Odrobiłam go dzisiaj rano. Myślicie, że to przejdzie gdybym wieczorem robiła 14. dzień?

[uparta8210]

22/42 minełam półmetek
miałam dodać fotkę ale coś mi się załączyć nie chce


BarbaraR91 masz rację, w moim odniesieniu to te 22 dni zleciały nawet nie wiadomo kiedy. Odnośnie 13 i 14 serii w jeden dzień to możesz spróbować, żebyś nie miała zakwasów

walicnazwe dasz radę, masz już 13 dni za sobą i nie zaprzepaść tego !! a na boczki to najlepsze jest właśnie hula-hop

[katka_19]

Ufff ćwiczenia zrobione. 27/42.
Jak mi się uda to na dniach wrzucę Wam aktualną fotkę brzuszka

[BarbaraR91]

Tak właśnie wczoraj zrobiłam. Na szczęście nie dostałam zakwasów i brnę dalej. Tak więc dzień 15. za mną. Nie widać po mnie efektów normalnie, ale jak leżę to jest coraz lepiej. Chociaż to nie jest szczyt moich marzeń jeżeli chodzi o efekty. No cóż będę czekać. A wy miałyście jakieś efekty po 15 dniach ?

Uparta8210 i katka_19 nie mogę się doczekać waszych zdjęć. Wrzucajcie szybko !
Uparta8210 jak się nie uda to może wrzuć na jakiś serwer zdjęciowy.

[smerfetka2808]

Za mną dopiero 4 dzien ale nie poddaję się właśnie po ilu dniach zobaczyłyście pierwsze "objawy"mięśni brzuszka?

Katka, oj bardzo chętnie ja też zobaczę Twoje efekty

[kropka75]

Trzy dni za mną.

Nie ma źle. Daję radę.

[Zuzanka89]

Powracam do was, po dłuższej przerwie. Zaczynam od początku, 1 dzień zaliczony

[smerfetka2808]

i 5 dzień za mną

[uparta8210]

24/42 fajnie się cyferki odwróciły

Zuzanka89 Wiatm spowrotem

katka_19 masz może fotkę ?? ja coś nie mogę załączyć, mam baaaardzo słaby zasięg internetu ostatnio, więc to może to... Ale próbuję załączyć może zaskoczy

smerfetka2808 , kropka75 widzicie, po mału do przodu, dacie radę dziewczyny

[BarbaraR91]

16 dzień.
Wczoraj zrobiłam sobie dzień przerwy. Nie dałam rady, bo moja "kochana" politechnika ułożyła mi plan, że ze studiów dziennych zrobili mi zaoczne i siedze tam od wczesnego rana do późnego wieczora :/. Upchnęli mi cały tydzień w 3 dni. Jakoś tam mi lecą te ćwiczenia, ale bez rewelacji. Wręcz przeciwnie, zaczynma się łamać i to mocno. Zaszłam już tak daleko, ale z drugiej strony łapie strasznego motywacyjnego doła.
Olaboga! Pomocy!

Uparta 8210 i katka_19 dajcie prosze te zdjęcia. Może mnie zmotywują.

Zuzanka89 welcome back.

[smerfetka2808]

i 6 dzień przeleciał
Jutro już będzie więcej powtórzeń ale obym dała radę

No dziewczynki prosze wrzućcie fotki na pewno nas bardziej zmotywują

Barbara, glówka do góry nie łamiemy się wiem co to zaoczne i od rana do wieczora siedzieć na uczelni ale kto da radę jak nie my

[BarbaraR91]

Napisane przez smerfetka2808

i 6 dzień przeleciał
Jutro już będzie więcej powtórzeń ale obym dała radę

No dziewczynki prosze wrzućcie fotki na pewno nas bardziej zmotywują

Barbara, glówka do góry nie łamiemy się wiem co to zaoczne i od rana do wieczora siedzieć na uczelni ale kto da radę jak nie my

No tak, tylko, że ja jestem na dziennych. A prawie wszystkie zajęcia mi upchnęli w poniedziałek, wtorek i środę. Bez sensu, bo codziennie jestem od 5 na nogach, a w domu jestem w oklicach 20.

Ale ja nie o tym. Postanowiłam zrobić sobie fotkę, kiedy zorientowałam się, że po poniedziałkowym dniu przerwy zeszła mi opuchlizna, nie wiem na ile. Fotkę zrobiłam dzisiaj rano, więc już trochę wróciło po wczorajszym a6w. Mimo to sama się w tym momencie pocieszyłam, bo są efekty. Nie tylko kiedy leżę, wciągam brzuch, itd.
Czekam na wasze fotki!!

1 i 16.jpg

[smerfetka2808]

Napisane przez BarbaraR91

No tak, tylko, że ja jestem na dziennych. A prawie wszystkie zajęcia mi upchnęli w poniedziałek, wtorek i środę. Bez sensu, bo codziennie jestem od 5 na nogach, a w domu jestem w oklicach 20.

Ale ja nie o tym. Postanowiłam zrobić sobie fotkę, kiedy zorientowałam się, że po poniedziałkowym dniu przerwy zeszła mi opuchlizna, nie wiem na ile. Fotkę zrobiłam dzisiaj rano, więc już trochę wróciło po wczorajszym a6w. Mimo to sama się w tym momencie pocieszyłam, bo są efekty. Nie tylko kiedy leżę, wciągam brzuch, itd.
Czekam na wasze fotki!!

Matulu jaka Ty chudzinka jesteś ale faktycznie mięśnie coraz więcej widać

[katka_19]

30/42
Kurcze dziewczyny, chwilowo mam problem z wrzuceniem fotki, bo aparat zostawiłam u Rodziców
Sprawdzę czy stary działa i jeśli tak to jutro coś wrzucę, a jak nie to dopiero koło weekendu

[uparta8210]

25/42

[uparta8210]

...

[walicnazwe]

przy dniu 15 sie poddalam. te cwiczenia sa straszne nudne. za kare wczoraj i dzisiaj biegalam. stwierdzilam ze wole biegac 30/40 minut + krecic hula hopem przez pol godzinki. przez bieganie strace troche tkanki tluszczowej.
troche szkoda, ale niestety, to jest zbyt nudne, i za ciezkie jak dla mnie.
ps. TŻ ćwiczy nadal

[smerfetka2808]

7/42

Katka, to czekamy czekamy tak jak na Upartą

[katka_19]

No więc wstawiam
Brzuch trochę napuchnięty, bo po 31 dniu ćwiczeń i całodziennym jedzeniu

[xzora]

Napisane przez walicnazwe

przy dniu 15 sie poddalam. te cwiczenia sa straszne nudne. za kare wczoraj i dzisiaj biegalam. stwierdzilam ze wole biegac 30/40 minut + krecic hula hopem przez pol godzinki. przez bieganie strace troche tkanki tluszczowej.
troche szkoda, ale niestety, to jest zbyt nudne, i za ciezkie jak dla mnie.
ps. TŻ ćwiczy nadal

Ja zakończyłam na 18 dniu, z tym, że u mnie to właśnie TŻ zaczął się buntować.

A6W ma sens tylko wówczas, kiedy nie ma się zapasu tkanki tłuszczowej. Wydaje mi się (i jeszcze dziewczyny tutaj na wątku mnie utwierdziły), że ja jako taką bazę do kształtowania miałam, ale TŻ nie,także przerzuciliśmy się na 10 trening brzucha z Mel B.

Inna sprawa, że jak zobaczyłam efekty po 2miesiącach ćwiczeń całościowych (Turbo Jam, Turbo Fire, Insanity) i porównałam je do moich nikłych efektów po 4 miesiącach regularnych ćwiczeń na brzuch i bieganiu, to zwątpiłam . Dotarło w końcu do mnie, że ćwiczenia stricte na brzuch dają gorsze efekty niż ćwiczenia całościowe.

[smerfetka2808]

8/42
to zobaczymy do którego dnia ja dojdę

[BarbaraR91]

18 dzień.
Masakra... Dzisiaj było najciężej, ogólnie bardzo źle się czułam

Uparta8210 ja tam zdjęcia?

Smerfetka2808 ja ogólnie jestem bardzo niska i drbnej budowy. Co nie zmienia faktu, że wcięcie w talii mam znikome i czuję sie jak chłopak kiedy patrzę na swój brzuch. Szczególnie kiedy wyglądam jak na zdjęciu w dniu 1. Ogólnie od boku najlepiej widać efekt. Spłaszczył mi się brzuch. Ładny brzuch (po skończeniu a6w) odciągnie uwagę innych, a przede wszystkim moją, od talii.

[smerfetka2808]

a próbowałas kręcić hula hoop na talie??