dzidzius w 2010/2011r.czyli coraz bliższe planowanie...;) cz.2

[agnes99]

Napisane przez elianka

Cześć laseczki, pamiętacie mnie jeszcze...?

Wracam do Was Niestety nie w ciąży...

Wyniki badań pozbawiły nas złudzeń. Nasienie G. 4 mln plemników (norma 22 mln) w tym 18% żywych. Szanse na naturalne poczęcie - 0%

Ze względu na mój wiek i na to, że jestem zdrowa szanse powodzenia in vitro wynoszą 50%

Ale trzeba się śpieszyć.... Więc wróciłam do Was, bo niedługo zaczynamy procedurę, a pewnie będzie potrzeba mi dużo wsparcia. A kto mnie zrozumie , jak nie Wy

Magialena- buziaczek specjalny dla Ciebie ode mnie

witaj słoneczko
szkoda, że w tak przykrych okolicznościach wracasz do nas
u Nas też nie jest za ciekawie, wczoraj usłyszałam, że po nowym roku (jeżeli do tego czasu nam się nie uda) mamy przejść oboję jeszcze jakieś dodatkowe badania, ale wcale nie jest wykluczone, że IV też nas nie ominie
lekarz tak podciął mi skrzydła, że przepłakałam cała noc

[elianka]

agnes- przykro mi Wiem co czujesz, niestety..

Ale jeszcze nie wszystko stracone jeszcze wszystkie badania nie zrobione, więc nadzieja jeszcze jest

Ja procedurę rozpoczęłam od.. odwołania wakacji miałam przewidziane narty w styczniu, ale pieniądze są nam teraz bardzo potrzebne....

[agnes99]

elianko będę za Was trzymała kciuki, bardzo, bardzo mocno
a my z małzonem po wczorajszych rewelacjach u lekarza postanowiliśmy pojechać 25 wrzesnia na podlasie, ale nie wiem czy się spotkamy, bo ja potrzebuję totalnego wyciszenia i odcięcia się (nawet kilkudniowego) od wszystkiego i wszystkich - nikt nie musi znosić moich fochów i złego humoru z powodu moich problemów
mam nadzieję, że sie nie pogniewasz

[elianka]

nie, nie pogniewam się. Ja wzięłam parę dni wolnego z pracy, z tych samych powodów...

Wczoraj, kiedy się dowiedzieliśmy oboje nie poszliśmy do pracy tylko pojechaliśmy.. do lasu. Potrzebowaliśmy trochę pobyć w dziczy.
Efektem naszego wyciszania się było 4 kg podgrzybków, które przez resztę dnia przerabialiśmy- czyszcząc, susząc , marynując.

Paradoksalnie- bardzo pomocne

[agnes99]

my jutro bierzemy wolne i jedziemy do lasu, dziś się to nie udało, bo od lekarza wyszłam ok. 20, a niestety mam od 7 rano dzisiaj dyżur w pracy
ale za to o 15 będę mogła pójść do domku

[Stokrotka81]

Elianko witaj skarbie ponownie

i mam nadzieje ze mimi nie za dobrych wyników G szybko ujrzysz II tego Ci Słońce zycze


Pozaostalym staraczkom tez

Zanka a wy dalej na dziewczynke polujecie czy jak??

[marsi11]

hello
melduje,że @ miała przyjść wczoraj i nie ma jej do tej pory, niestety testy też nie pozytywne i nie bardzo wiem co się dzieje


Elianka ciszę się,że wracasz do nas, mimo,że diagnoza jest kiepska to mądrze zrobiłaś,że zbadaliście się, przynajmniej psychicznie podejście będzie inne, będę za Was mocno kciuki trzymać. Myślałam ostatnio o Tobie

[Klaterina]

martyna, no widac, żeś niecierpliwa kobieto, ale przynajmniej będziesz wiedzieć, że z TŻ wszystko jest ok, no a to że piszą, że powinno się po roku, no to już każdy do tego podejdzie po swojemu
oj dziewczyny, byłoby cudownie,gdyby każdej z nas udało się jak najszybciej zafasolkować

[martyna_martyna]

odebralam dzis wyniki posiewu moczu , okazalo sie ze mam bakterie odporna na rozne antybiotyki i potrzebuje dluzszego leczenia...nie wiem co robic, znaczy wiem ale nie chce przerywac staran... jednak zdrowie dziecka i moje w tym wypadku jest wazne.Narazie musze wytrzymac ponad tydzien, az do @ . Wtedy albo znaczne brac leki, albo jezeli by sie okazalo ze zaciazylam musze konsultowac leczenie z ginekologiem, ze tez akurat teraz...
Jestem tak czy siak dobrej mysli

PS dziewczyny czy ktoras z was potrafi mi powiedziec co to znaczy( w wyniku posiewu i antybiogramu)
Pod nazwa bakterii jest lista antybiotykow obok kazdego jest literka W lub O , nie wiem czy te literki oznacza wrazliwa i odporna..

[marsi11]

u mnie nadal brak @

[elianka]

Trzymam kciuki

U mnie bez zmian- dalszy ciąg depresji

[sanetka]

Elianko chciałam tylko napisać żę bardzo mocno Ci kibicuję i trzymam kciuki żeby in vitro jak najszybciej się udało a Ty mogła cieszyć tym małym cudem

[elianka]

sanetko- dzięki

aja- przeglądałam listę wątkowych mamuś. Masz termin porodu w moje 27 urodziny

[marsi11]

Napisane przez elianka

sanetko- dzięki

aja- przeglądałam listę wątkowych mamuś. Masz termin porodu w moje 27 urodziny

i Ty mowisz,ze jesteś stara???????? Boże dziewczynko,

[elianka]

kiedy ja powiedziałam, że jestem stara?>

[marsi11]

Napisane przez elianka

kiedy ja powiedziałam, że jestem stara?>

pomyliłam Cię z kimś innych hehee, sorki

to z zazdrości

[elianka]

Napisane przez marsi11

pomyliłam Cię z kimś innych hehee, sorki

to z zazdrości

[Klaterina]

marsi i jak tam ?

ja czekam, jeszcze 4 dni i powinno sie okazać co i jak, no ale tak coś czuję, że nie bardzo to wypali tym razem

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------

marsi i jak tam ?

ja czekam, jeszcze 4 dni i powinno sie okazać co i jak, no ale tak coś czuję, że nie bardzo to wypali tym razem

[marsi11]

Napisane przez Klaterina

marsi i jak tam ?

ja czekam, jeszcze 4 dni i powinno sie okazać co i jak, no ale tak coś czuję, że nie bardzo to wypali tym razem

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------

marsi i jak tam ?

ja czekam, jeszcze 4 dni i powinno sie okazać co i jak, no ale tak coś czuję, że nie bardzo to wypali tym razem

u mnie bez zmian, okresu badal brak-3 testy za mną,wszystkie negatywne
jutro rano robię następny,poszłabym na bete ale jestem w delagacji nad morzem
szczerze? to do tego wszystkiego fatalnie się czuje

[Klaterina]

uuu coś mnie zdublowało

[marsi11]

Napisane przez Klaterina

uuu coś mnie zdublowało

jak tam u Ciebie samopoczucie?
ja kurcze coś nerwowa jestem, jutro idę do gina bo oszaleje chyba

[agnes99]

marsi czekamy na wieści po wizycie

[marsi11]

jutro na 8.30 mam wizyte u ginki

[aiofe]

u mnie miesiac temu test pokazal minus. 35 dzien cyklu, myslalam ze juz @ nie nadejdzie, ale sie pojawil (jak na zlosc w chwile po zrobieniu testu)...

teraz mam 26 dzien cyklu i jakies plamienia od wczoraj doszlismy do wniosku z Pieknym, ze jak w tym miesiacu i nastepnym plusik sie nie pokaze, zaopatrzymy sie w test owulacyjny. Probowala, ktoras? Mi poradzila kolezanka. probowali ze swoim TZ 6 miesiecy. Udalo sie po zakupie testu dopiero, wiec moze warto sprobowac?

Tak bardzo juz bym chciala wiedziec, ze jestem w ciazy. Do tego wszedzie w kolo widze ciezarne a 2 moje kolezanki po prostu zaszly w ciaze od tak po prostu "stalo" sie. los bywa przewrotny widac

Gratuluje wszystkim Ciezarowkom i trzymam kciuki za wszystkie Starajace Sie


aiofe

[agnes99]

u mnie testy owu niesty nie zdały egraminu, w związku z tym byłam na dowcipnym usg 2 miesięca pod rząd i okazało się, że owulacja jest i teraz działamy 6 miesiąc - zobaczymy co z tego wyjdzie

[elianka]

u mnie testy owu zdały egzamin na 100%, ale ja mam owulację jak w zegarku

nawet lekarz się dziwił, że ja wiem, kiedy ona jest, monitoring moje wróżby potwierdził. Ale z moim zdrowiem wszystko jest idealnie właściwie.

[aiofe]

elianka tez mialam jak w zegarku. tabletki odstawilam drugi raz w swoim zyciu - kiedy odstawialam za pierwszym razem - rowniotko 28 dni. "widzialam" kiedy mam plodne. wg ginekolozki jestem "ksiazkowym okazem zdrowia". teraz jak odstawilam tez myslalam, ze tak bedzie. no ale probujemy dalej

[elianka]

aiofe- a jak partner.

Bo o ile ja jestem zdrowa jak kobyłka, to mąż.. no niekoniecznie Dlatego IV

[aiofe]

no zobaczymy. 4 miesiace to jeszcze nie katastrofa i minusy na tescie nie musza miec podloza zdrowotnego. bylismy oboje na konsultacji lekarskie i pani doktor polecila zebysmy dali sobie rok. dla mnie - osoby cholernie niecierpliwej - to kawal czasu. A Piekny jest gotowy na zrobienie badan jesli bedzie taka potrzeba.

ogolnie mam wrazenie, ze moj organizm nie wrocil do siebie jeszcze po tabletkach. co na pewno nie jest przeszkoda w dalszych probach

[Lustereczko]

Hej dziewczyny
Elianko super że wróciłaś nawet myślałam ostatnio co słychać u Ciebie Przykro mi, że u Was tak się wszystko skomplikowało, ale trzymam kciuki za Was, i z niecierpliwością czekam na wieści o dwóch kreseczkach A tak w ogóle to jaki jest mniej więcej koszt IV?

Za resztę dziewczyn też cały czas trzymam kciuki i zawsze zaglądam z nadzieją, że ujrzę następną wiadomość o dwóch kreseczkach. Nie poddawajcie się, w końcu się uda. Wiem, że nie jest łatwe to całe oczekiwanie, a potem co miesiąc rozczarowanie, nam zeszło w sumie 6 miesięcy i mieliśmy już sobie zrobić przerwę, bo doszło już do tego że seks nie kojarzył się z przyjemnością tylko z myślą o robieniu dziecka. Ale na szczęście się udało.
Póki co dzidzia ładnie rośnie Mdłości pomału ustępują, i już odliczam dni do 2 trymestru Brzuszek troszeczkę zaokrąglony, ale jeszcze nie wygląda na ciążowy, zresztą jeszcze ma czas żeby urosnąć

Kliwia mogłabyś zmienić na liście mój wiek na 23 lata, i wpisać tp 6.04.2011, dziękuje