Udało się po poronieniu :D cz.II

[Fridka]

o rany...jak mnie dziś brzuch ćmi... aż snuję się niespokojna i nie mogę sobie znaleźć miejsca... czuje jakbym miała zaraz dostać @

Mały się wierci, wsadza mi stopy pod żebra że aż podskakuję, nie mogę znaleźć wygodnej pozycji i taka jestem dziwnie niespokojna... chciałabym wytrzymać do stycznia

na plusie mam 8 kg, położna dziś obejrzała mój brzuch, zbadała tętno małego i odpowiedziała na kilka pytań... powiedziała mi że niekoniecznie będę miała cięcie krocza, bo raz że dzidzia będzie miała 2,5-3 kg i nie więcej, a dwa - dla mnie news - że mam ciemną karnację, a podobno kobiety o ciemnej karnacji, czyli te które mają duzo pigmentu mają też bardziej rozciągliwe tkanki, a bieluszki - bardziej kruche. nie miałam o tym pojęcia...
I spytałam o ta lewatywę, w sumie jak się zdecyduję to mam zrobić jak będą skurcze gdzieś tak co 5 min (mam nadzieje że dobrze zapamietalam) i że lewatywa przyspiesza akcję, a najlepiej zeby jednak zostawić to położnej.

spadam, bo normalnie wysiedzieć mi ciezko.

[justa878]

Napisane przez Fridka

o rany...jak mnie dziś brzuch ćmi... aż snuję się niespokojna i nie mogę sobie znaleźć miejsca... czuje jakbym miała zaraz dostać @

Mały się wierci, wsadza mi stopy pod żebra że aż podskakuję, nie mogę znaleźć wygodnej pozycji i taka jestem dziwnie niespokojna... chciałabym wytrzymać do stycznia

na plusie mam 8 kg, położna dziś obejrzała mój brzuch, zbadała tętno małego i odpowiedziała na kilka pytań... powiedziała mi że niekoniecznie będę miała cięcie krocza, bo raz że dzidzia będzie miała 2,5-3 kg i nie więcej, a dwa - dla mnie news - że mam ciemną karnację, a podobno kobiety o ciemnej karnacji, czyli te które mają duzo pigmentu mają też bardziej rozciągliwe tkanki, a bieluszki - bardziej kruche. nie miałam o tym pojęcia...
I spytałam o ta lewatywę, w sumie jak się zdecyduję to mam zrobić jak będą skurcze gdzieś tak co 5 min (mam nadzieje że dobrze zapamietalam) i że lewatywa przyspiesza akcję, a najlepiej zeby jednak zostawić to położnej.

spadam, bo normalnie wysiedzieć mi ciezko.

Mnie się tam wydaje, że na święta będziesz miała dziecko już w domu

[Karla604]

Napisane przez Fridka

o rany...jak mnie dziś brzuch ćmi... aż snuję się niespokojna i nie mogę sobie znaleźć miejsca... czuje jakbym miała zaraz dostać @

Mały się wierci, wsadza mi stopy pod żebra że aż podskakuję, nie mogę znaleźć wygodnej pozycji i taka jestem dziwnie niespokojna... chciałabym wytrzymać do stycznia

na plusie mam 8 kg, położna dziś obejrzała mój brzuch, zbadała tętno małego i odpowiedziała na kilka pytań... powiedziała mi że niekoniecznie będę miała cięcie krocza, bo raz że dzidzia będzie miała 2,5-3 kg i nie więcej, a dwa - dla mnie news - że mam ciemną karnację, a podobno kobiety o ciemnej karnacji, czyli te które mają duzo pigmentu mają też bardziej rozciągliwe tkanki, a bieluszki - bardziej kruche. nie miałam o tym pojęcia...
I spytałam o ta lewatywę, w sumie jak się zdecyduję to mam zrobić jak będą skurcze gdzieś tak co 5 min (mam nadzieje że dobrze zapamietalam) i że lewatywa przyspiesza akcję, a najlepiej zeby jednak zostawić to położnej.

spadam, bo normalnie wysiedzieć mi ciezko.

Oj Fridka coś mi się też wydaje, że święta już spędzicie we trójkę

[Pamela86]

mokra karla super na wizytach wszystko dobrze

fridka nie wpychaj sie w kolejke prosze czekać na swoja kolej ja jestem przed tobą swoja droga u mnie cisza nic nie zapowiada sie na poród... a szkoda

wlasnie zjadlam sniadanko i lece zaraz do sklepu a ak mi sie nie chce bo tam ziąb okropny

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

a co do rodzenia sie dziewczynek to nie wiem jak to jest ale u nas ich jest wiecej niz chlopcow... u mnie w bloku juz czwarta dziewczynka w tym roku sie rodzi

[Karla604]

Hej Dziewuszki

No my już wstaliśmy, zjedliśmy śniadanko i idziemy jeszcze troszkę poleniuchować
Śnieg u nas znów pada i jest zimno brrr... zima na całego

Lulka kupiłaś jeszcze coś z tego matherhooda oprócz pieluszek???

[mokra6]

Hej! Ja już nie śpię chyba od 5. Za to obiad już zrobiony: dziś kopytka z sosikiem Oczywiście już zjadłam wielką porcję i zbieram siły na zmywanie.

Nie wiem jak to jest z tym nacinaniem krocza, ale moja siostra urodziła w 7 m-cu, mały ważył 1950, a jej i tak nacinali!

[bella7]

Hej

Mokra Twojej siostrze prawdopodnie nacieli kroczę dlatego,że to był poród przedwczesny i kości czaszki dziecka są wtedy bardzo delikatne.Po prostu zrobili to dla bezpieczeństwa maluszka.

[Pamela86]

Napisane przez mokra6

Hej! Ja już nie śpię chyba od 5. Za to obiad już zrobiony: dziś kopytka z sosikiem Oczywiście już zjadłam wielką porcję i zbieram siły na zmywanie.

Nie wiem jak to jest z tym nacinaniem krocza, ale moja siostra urodziła w 7 m-cu, mały ważył 1950, a jej i tak nacinali!

Ech bo to zależy od lekarza, jak juz dziecko nie daje rady to wiadomo nacinaja zreszta każda kobieta ma "inna miednice" i to tez od tego zależy...

kopytka mniam mniam

[mokra6]

Napisane przez bella7

Hej

Mokra Twojej siostrze prawdopodnie nacieli kroczę dlatego,że to był poród przedwczesny i kości czaszki dziecka są wtedy bardzo delikatne.Po prostu zrobili to dla bezpieczeństwa maluszka.

Może i tak, nie mam orientacji...narazie

[Fridka]

....no, narazie bóle ustały, przespałam nawet całą noc nie pamietam kiedy mi się to zdarzyło ostatnio...
Ale niespokojna jestem jakas...
Dobrze że pogoda się poprawiła, bo się nie będę tak snuc po tym mieszkaniu...

Pamelka jak Ty masz cc to ustaliliscie juz termin? u mnie raczej na pewno sr...
Mały od dawna robi nietoperka i wpycha mi stopy pod żebra.
A ja zredagowałam wreszcie pracę dla braciszka z politologii, z nadzieją że trafiłam w moralne gusta pani profesor, i biore się za swoje papiery... poszłabym na spacer, ale samej ... coś mi podpowiada żeby się samej nie ruszać...ale ja jestem przewrażliwiona ...

Rodzić NIE ZACZNĘ dopóki nie przyjdzie mi paczka. tam są moje majty jednorazowe i podkłady, i fotelik

[bella7]

Tak pisze przynajmniej w książce która mam. Jak chcesz to Ci zeskanuje ten tekst

[Pamela86]

Napisane przez Fridka

....no, narazie bóle ustały, przespałam nawet całą noc nie pamietam kiedy mi się to zdarzyło ostatnio...
Ale niespokojna jestem jakas...
Dobrze że pogoda się poprawiła, bo się nie będę tak snuc po tym mieszkaniu...

Pamelka jak Ty masz cc to ustaliliscie juz termin? u mnie raczej na pewno sr...
Mały od dawna robi nietoperka i wpycha mi stopy pod żebra.
A ja zredagowałam wreszcie pracę dla braciszka z politologii, z nadzieją że trafiłam w moralne gusta pani profesor, i biore się za swoje papiery... poszłabym na spacer, ale samej ... coś mi podpowiada żeby się samej nie ruszać...ale ja jestem przewrażliwiona ...

Rodzić NIE ZACZNĘ dopóki nie przyjdzie mi paczka. tam są moje majty jednorazowe i podkłady, i fotelik

Nie jeszcze nie mam terminu w poniedziałek ide na wizyte (mam nadzieje ostatnią) i wtedy bedzie ustalać co i jak, mam nadzieje ze da mi jakis termin i nie bedzie czekał na akcje porodową
Ja ani razu nie mialam przyjemnosci poczuć kopsańców po żebrach za to tam na dole jak najbardziej tak a główeczke wypycha mi nad żołądkiem widocznie mam leniwe dziecko, wybrala zeby ja lekarze wyjeli co sie bedzie laska meczyc i wychodzic przez kanał rodny, leń

Jej jeszcze ci taka paka nie przyszła?

[bella7]

Nie chce Cię dobijać ale teraz poczta ma nawal no chyba że kurier.

[madzik2221]

Fridka dobrze ze chociaz pospalas a ze nie spokojna jeste to wydaje sie byc naturalne-w koncu zbliza sie twoj termin i glowa masz zabita myslami.Nie martw sie kochana bedzie dobrze

Mokra - za to ze narobilas smaka na takie pysznosci i to z samego ranca

Karla dawaj fotki ciuszkow

hej kobitki
ja nie wyspana jestem jak nie wiem co.i dotego szaro za oknem i pada deszcz zjadlam sniadanko i musze isc do sklepu a nie chce mi sie.poza tym robie na obiadek ogorkowa bo juz brakuje mi weny do gotowanie i mi sie nie chce a zupka starczy na 2 dni

co do nacinania krocza to czytalam gdzies artykul ze w pl prawie kazdej kobiecie nacinaja i nie dlatego ze dzidzius nie moze sie przecisnac tylko zeby lekarzom bylo latwiej.szczerze mowiac z jednej strony dobrze bo gdyby miala peknac to lepiej nie chce myslec jak to boli, z drugiej znowu skoro to nie jest konieczne to po co robic zabieg ktory ulatwia zycie poloznym i lekarzom a mamie i dzidziusiowi nie

[Fridka]

Napisane przez Pamela86

Nie jeszcze nie mam terminu w poniedziałek ide na wizyte (mam nadzieje ostatnią) i wtedy bedzie ustalać co i jak, mam nadzieje ze da mi jakis termin i nie bedzie czekał na akcje porodową
Ja ani razu nie mialam przyjemnosci poczuć kopsańców po żebrach za to tam na dole jak najbardziej tak a główeczke wypycha mi nad żołądkiem widocznie mam leniwe dziecko, wybrala zeby ja lekarze wyjeli co sie bedzie laska meczyc i wychodzic przez kanał rodny, leń

Jej jeszcze ci taka paka nie przyszła?

ano nie przyszła próbuję się zalogować na siudemkach zeby sprawdzic gdzie już jest i jak nie będzie do jutra, to ktoś poczuje jak to jest mieć do czynienia z niecierpliwą...fridką:ehe m:
Wiesz co...ja to momentami wolałabym cc. przeraża mnie to co raz bardziej. zwłaszcza że bóli małpowych nie miałam od miesięcy i jak się wczoraj tak mocniej przypomniały, to ...

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Napisane przez madzik2221

Fridka dobrze ze chociaz pospalas a ze nie spokojna jeste to wydaje sie byc naturalne-w koncu zbliza sie twoj termin i glowa masz zabita myslami.Nie martw sie kochana bedzie dobrze

Mokra - za to ze narobilas smaka na takie pysznosci i to z samego ranca

Karla dawaj fotki ciuszkow

hej kobitki
ja nie wyspana jestem jak nie wiem co.i dotego szaro za oknem i pada deszcz zjadlam sniadanko i musze isc do sklepu a nie chce mi sie.poza tym robie na obiadek ogorkowa bo juz brakuje mi weny do gotowanie i mi sie nie chce a zupka starczy na 2 dni

co do nacinania krocza to czytalam gdzies artykul ze w pl prawie kazdej kobiecie nacinaja i nie dlatego ze dzidzius nie moze sie przecisnac tylko zeby lekarzom bylo latwiej.szczerze mowiac z jednej strony dobrze bo gdyby miala peknac to lepiej nie chce myslec jak to boli, z drugiej znowu skoro to nie jest konieczne to po co robic zabieg ktory ulatwia zycie poloznym i lekarzom a mamie i dzidziusiowi nie

i tu niestety masz rację... brakuje też doświadczonych położnych, z powołaniem do tego wszystkiego... takich które wiedzą jak poprowadzić akcję żeby jednak się bez tego obyło...

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

Napisane przez bella7

Nie chce Cię dobijać ale teraz poczta ma nawal no chyba że kurier.

pocztą dostałam na drugi dzień... a to kurier...

[Pamela86]

Napisane przez Fridka

ano nie przyszła próbuję się zalogować na siudemkach zeby sprawdzic gdzie już jest i jak nie będzie do jutra, to ktoś poczuje jak to jest mieć do czynienia z niecierpliwą...fridką:ehe m:
Wiesz co...ja to momentami wolałabym cc. przeraża mnie to co raz bardziej. zwłaszcza że bóli małpowych nie miałam od miesięcy i jak się wczoraj tak mocniej przypomniały, to ...

mi ostatnio szła paczka siódemkami i przyszła za dwa dni także spokojnie ale sprawdź sobie status przesyłki
czy ja wiem każdy ma poród ma swoje plusy czy minusy... w cc najgorsze jest to wszystko po, ten ból rany po zejsciu znieczulenia itp... ja sie boje cewnikowania znieczulenia i wlasnie tego po ale przezyje chyba... nie ja pierwsza i ostatnia, a jak zobacze kruszynke to pewnie o wszytkim zapomne nie ukrywam ze zawsze marzył mi sie poród SN ale widać nie mnie o tym decydować

[Fridka]

Napisane przez Pamela86

mi ostatnio szła paczka siódemkami i przyszła za dwa dni także spokojnie ale sprawdź sobie status przesyłki
czy ja wiem każdy ma poród ma swoje plusy czy minusy... w cc najgorsze jest to wszystko po, ten ból rany po zejsciu znieczulenia itp... ja sie boje cewnikowania znieczulenia i wlasnie tego po ale przezyje chyba... nie ja pierwsza i ostatnia, a jak zobacze kruszynke to pewnie o wszytkim zapomne nie ukrywam ze zawsze marzył mi sie poród SN ale widać nie mnie o tym decydować

sprawdzam od wczoraj status i ciągle jest w miejscu nadania...
masz rację, kazdy poród ma plusy i minusy, niestety innej drogi przyjscia człowieka na swiat nie wymyślono...ale może to i lepiej... wtedy nie można by było powiedzieć ze prawdziwa miłość rodzi się w cierpieniu, bez czego nie byłaby tak wyjątkowa... ech...znowu mnie wzięło na filozoficzne myśli, wszystko przez te artykuły nad którymi ślęczałam ostatnio

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

kurcze, znowu mnie boli, ide to rozejść trochę, może jak się czymś zajmę poza siedzeniem przed kompem to minie.

[kasiek64]

No dobra za namową dziewczyn jestem.
Witam was wszystkie serdecznie i gratuluję dużych brzuszków (ja też chcę już taki )
Nazywam się Kaśka 27l. Jutro rozpoczynamy dopiero 8 tydz
W zasadzie nic więcej nie wiem, bo mój gin ma jakieś dziwne, nie polskie podejście więc na usg zgodził się najszybciej 21 grudnia. Więc sobie czekam jeszcze do wtorku, żeby zobaczyć co tam u mnie siedzi. Na razie gdyby nie beta, która w ostatni pon wynosiła ponad 22tys to pewnie nie bardzo uwieżyłabym w to, że udalo nam się w pierwszym staraczkowym cyklu po #.
Tyle o mnie

[mokra6]

Napisane przez kasiek64

No dobra za namową dziewczyn jestem.
Witam was wszystkie serdecznie i gratuluję dużych brzuszków (ja też chcę już taki )
Nazywam się Kaśka 27l. Jutro rozpoczynamy dopiero 8 tydz
W zasadzie nic więcej nie wiem, bo mój gin ma jakieś dziwne, nie polskie podejście więc na usg zgodził się najszybciej 21 grudnia. Więc sobie czekam jeszcze do wtorku, żeby zobaczyć co tam u mnie siedzi. Na razie gdyby nie beta, która w ostatni pon wynosiła ponad 22tys to pewnie nie bardzo uwieżyłabym w to, że udalo nam się w pierwszym staraczkowym cyklu po #.
Tyle o mnie

Witamy witamy

[Karla604]

Napisane przez kasiek64

No dobra za namową dziewczyn jestem.
Witam was wszystkie serdecznie i gratuluję dużych brzuszków (ja też chcę już taki )
Nazywam się Kaśka 27l. Jutro rozpoczynamy dopiero 8 tydz
W zasadzie nic więcej nie wiem, bo mój gin ma jakieś dziwne, nie polskie podejście więc na usg zgodził się najszybciej 21 grudnia. Więc sobie czekam jeszcze do wtorku, żeby zobaczyć co tam u mnie siedzi. Na razie gdyby nie beta, która w ostatni pon wynosiła ponad 22tys to pewnie nie bardzo uwieżyłabym w to, że udalo nam się w pierwszym staraczkowym cyklu po #.
Tyle o mnie

Witamy Zobaczysz nie obejrzysz się i też będziesz miała taki brzuszek

[Karla604]

A oto moje wczorajsze zdobycze

[madzik2221]

Napisane przez kasiek64

No dobra za namową dziewczyn jestem.
Witam was wszystkie serdecznie i gratuluję dużych brzuszków (ja też chcę już taki )
Nazywam się Kaśka 27l. Jutro rozpoczynamy dopiero 8 tydz
W zasadzie nic więcej nie wiem, bo mój gin ma jakieś dziwne, nie polskie podejście więc na usg zgodził się najszybciej 21 grudnia. Więc sobie czekam jeszcze do wtorku, żeby zobaczyć co tam u mnie siedzi. Na razie gdyby nie beta, która w ostatni pon wynosiła ponad 22tys to pewnie nie bardzo uwieżyłabym w to, że udalo nam się w pierwszym staraczkowym cyklu po #.
Tyle o mnie

No w koncu,chociaz jedna dala sie namowic na dolacznie do nas. witam u nas

Napisane przez Karla604

A oto moje wczorajsze zdobycze

super a jaki to rozmiar bo wydaje sie byc sporawe
ja juz mam tyle niebieskich rzeczy ze oszalalam chyba zaczynam teraz kupowac rozniste zeby moj synek nie byl caly niebieskawy

[Karla604]

Napisane przez madzik2221

No w koncu,chociaz jedna dala sie namowic na dolacznie do nas. witam u nas



super a jaki to rozmiar bo wydaje sie byc sporawe
ja juz mam tyle niebieskich rzeczy ze oszalalam chyba zaczynam teraz kupowac rozniste zeby moj synek nie byl caly niebieskawy

No właśnie Madzik faktycznie są sporawe, bo na 3-6 m-c . A to dlatego, że ja mam jakąś dziwną miarkę w oczach dla mnie te wcześniejsze body były jakieś małe i myślałam, że może oni coś mają z numeracją Kurczę nawet nie zdaję sobie sprawy z tego, że mój synek po urodzeniu będzie taki mały

[bella7]

Fajne te body. Ale będziesz miałaś na zaś jak będą za duże

mówiłam,Wam że moja babcia złapała się za głowę gdy dowiedziała o bliźniakach?

[madzik2221]

Napisane przez Karla604

No właśnie Madzik faktycznie są sporawe, bo na 3-6 m-c . A to dlatego, że ja mam jakąś dziwną miarkę w oczach dla mnie te wcześniejsze body były jakieś małe i myślałam, że może oni coś mają z numeracją Kurczę nawet nie zdaję sobie sprawy z tego, że mój synek po urodzeniu będzie taki mały

no maluski taki moj tata tez ostatanio widzial ciuszki jakie zamowilam na all bo adres podalam do nich i mowi ze co ja kupuje takie rzeczy male jak to tydzien i po ciuszkach bedzie ( a kupuje na 0-3m-ce) i mu tlumacze ale on i tak wie swoje.Faceci poza tym przeciez jak sie dziecko urodzi to musi w czyms byc ubrane,przeciez nago nie bedzie.

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Napisane przez bella7

Fajne te body. Ale będziesz miałaś na zaś jak będą za duże

mówiłam,Wam że moja babcia złapała się za głowę gdy dowiedziała o bliźniakach?

ale w pozytywnym sensie ? super taki prezencior

[Karla604]

Napisane przez bella7

Fajne te body. Ale będziesz miałaś na zaś jak będą za duże

mówiłam,Wam że moja babcia złapała się za głowę gdy dowiedziała o bliźniakach?

No pewnie, że będę miała na zaś akurat lato będzie więc na pewno się przydadzą
Hehe duża niespodzianka dla babci Podwójna

[Pamela86]

Napisane przez bella7

Fajne te body. Ale będziesz miałaś na zaś jak będą za duże

mówiłam,Wam że moja babcia złapała się za głowę gdy dowiedziała o bliźniakach?

Hehe dobrze ze zawału nie dostała

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Napisane przez Karla604

A oto moje wczorajsze zdobycze

ślicznie bodziaki dobrze ze wzielas wieksze lepiej za duze niz za małe wiec troche Kubulkowi posłuża

[bella7]

Mój dziadek zapowiadał się od jakiś 2lat że: pierwszemu prawnukowi kupi wózek a drugiemu kołyske-i ciotka co z nimi mieszka zaczęla się śmiać że emerytury mu braknie jeszcze dostałam 50zł bo zajechalismy po imieninach z kwiatkiem. Będzie na nowa torebkę. Mam nadzieję,że trafie jakąś fajna dobra jakościowo.

[lulka265]

Cześc Dziewuszki

ja dziś byłam u fryzjera i jeszce ostatnie zakupy robiłam i dlatego sie nie odzywałam

Karla ciuszki super ja mam bardzo duzo w tym rozmiarze,przydadza sie

co do motherhood
to wzięłam wszystkie pieluszki * 2
podkładki pod materac dużą i małą,otulaczek, śpiworek

Bella babcia oszaleje ze szczęsica

[Fridka]

wiecie co...własnie się trochę wkurzyłam na wątku staraczkowym, zaczęło tam być jakoś drętwo ostatnio... nie rozumiem z czego to wynika? tutaj jest jakaś swoboda, ciepły klimat... tak jak jeszcze niedawno tam... ech... dobrze że jesteście. Wszystkie.

---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

Napisane przez lulka265

Cześc Dziewuszki

ja dziś byłam u fryzjera i jeszce ostatnie zakupy robiłam i dlatego sie nie odzywałam

Karla ciuszki super ja mam bardzo duzo w tym rozmiarze,przydadza sie

co do motherhood
to wzięłam wszystkie pieluszki * 2
podkładki pod materac dużą i małą,otulaczek, śpiworek

Bella babcia oszaleje ze szczęsica

tez bym poszła do fryza wiecie co, mam ochotę zrobić sobie loki, albo coś co mi te kudły podniesie... zastanawiam się nad trwałą, musze tylko znaleźć jakić mega dobry salon, gdzie robią to na delikatnych kosmetykach... miałam już loczki i super się w tym wydaniu czułam, problem był potem tylko z odrastaniem...