Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz.IV

[mysiopez]

Napisane przez muron

moja siostra urodziła w lipcu mając 21 lat A te babony niech sobie przypomną, że w latach 80 to był "normalny" wiek. Jesteś dorosła, atwój organizm w najlepszej fazie"=_ Niech spadają.

My się śmiejemy, że jak siostra będzie mieć tyle lat co ja to jej dziecko będzie już w podstawówce Jest 8 lat młodsza. Nie jest lekko, bo jej mąż studiuje, ale obie rodziny pomagają, Mały ładnie rośnie, pradziadkowie oszaleli. I o dziwo konserwatywny dziadek nawet nie rozpaczał jak się dowiedział


Wielce elegancki brzuch;-)

Ja do szpitala mam 24 Newborn Pampers i nowe Bella Happy z miejscem na pępek;-) 42 szt. za 25 zł, bo podobno są średnie, ale do szpitala wystarczą, jeśliby nawet trochę przemakały i trzeba częściej zmieniać.

ja do szpitala nie biore pampersów, a same chusteczki mokre. Słyszałam, że nie trzeba brać swoich. Zresztą różne opinie na ten temat słysze. Najwyżej maż dowiezie. Kupione mamy duże opakowanie Pampersów 2-5. Mam dostać jeszcze Huggies classic od kuzynki, bo jej została paczka nieotworzonych bo synku.

Mdli mnie.. 34 tydzień a mnie mdłości dopadły.

[lilijka3]

no i nie doczekałam się na męża i obiad sama zjadłam. Dzidziusiowi chyba posmakował kurczak słodko-kwaśny bo uroczyło mnie kopniakiem.
Wiecie co, już zaczyna mnie męczyć fakt, że nie wiem czy to chłopak, czy dziewczynka, bo kompletnie nie wiem jak zwracać się do niego/niej. Najczęściej wychodzi mi z ust forma męska, bo mi tak prościej Ahhhh

[karinaaa]

GRATULACJE DLA NOWEJ MAMUSI

Napisane przez kma1982

u mnie też brak chętnych chyba sama zaraz sobie skoczę, bo nawet mleczka nie mam do kawy

Mariko, mam nadzieję, że mój synuś też będzie taki spokojny jak Sara, strasznie Ci tego zazdroszczę, że niedawno urodziłaś a masz czas posiedziec choc chwilę w necie. Ja się strasznie tego boję, że na nic już mi czasu nie starczy, bo jak nawet będę miała chwilkę, to będę odsypiac

Właśnie szukam na all garnków do indukcji. Wczoraj kupiliśmy kuchenkę. Wiecie jak ciężko dostac wolnostojącą kuchenkę z indukcją?? Chyba ze cztery modele w przystępnej cenie są u nas dostępne...ale aktualnie tylko jeden model Electroluxa dostępny jest w magazynach. A właściwie był, bo wczoraj ostatni z magazynu w Warszawie zamówiliśmy, w innych sklepach brak

narobilaś i mi ochotę na drozdzóweczke ale ja nie moge ruszyc sie z domu bo siedzimy z corka a ona ma odre ,jednak to nie różyczka -tak przynajmniej lekarz twierdzi.

Ja to calkiem wpadam w panike jak pomysle sobie ,jak poradze z malenstwem i moja corka ktora ma bardzo silny charakter a do tego jest mocno zazdrosna ile juz mialam awantur ze ona chce abym jej dala gondole od wozka bo tam ona bedzie sppala a nie dzidziusa na pomoc niie mam co nikogo liczyc ,nawet pewnie nici beda z przyjazdu tesciowej bo tesc troche choruje i nie powinien zostac sam a juz swoje latka ma.Nawet nie wiem co zrobimy z corka jak bedzie trzeba na porodowke jechac np w srodku nocy

Napisane przez winylowa_plyta

ponoć jak się ma zgagę to dziecko będzie miało dużo włosów jak się urodzi

Napisane przez kma1982

byłam sobie po tę drożdżówkę - właśnie wcinam i popijam kawką z mlekiem

ja mialam przy pierwszej ciazy ogromne zgagi a mala byla łysolkiem ale za to systematyczne podcinanie za małego dało jej teraz bujna fryzurę

Napisane przez szizuho

Czyli chodzi Ci o łóżeczko turystyczne a nie o kojec to inna bajka. Łóżeczko turystyczne jest dobre i zawsze można ze sobą zabrac na wyjazd wakacyjny lub gdzieś do rodziny a kojec to to:
http://allegro.pl/kojec-dla-dziecka-...358266973.html


Dziewczyny macie pomysł na prezent dla siebie pod choinkę???

tak chciałabym taka szczotke obrotową do modelowania włosów

http://www.argos.co.uk/static/Produc...3EBABYLISS.htm

jeszcze do dzis jest w promocji ,mowilam mezowi ze taka bym chciala a on mi na to -to moze sama sobie kup bo mala chora to nie mozemy jechac razem ,no nic pewnie pojade ale powiem aby mi choc sam zapakowal i pod choinke polozylno i odrazu moglabym kupic malej prezent


Dzis w koncu zabrałam sie za porzadek u córki w pokoju.Sprzątałam chyba z 3 godziny ,bo wszystko myłam wycierałam ,układałam zabawki i segregowałam mniejsze duperelki i na ułozenie ciuszków w szafie i przebranie co za małe juz sił mi nie wystarczyło.A jeszcze musiałam cała posciel jej poprac bo w nocy było siusku do łózka i znów materaz cały zalany
Po sprzataniu tak zglodniałam ze zjadłam kanapki z poledwiczka i chrzanem w miedzyczasie gotujac makaron na slodko ze smietanka po ktorym dalej czuje głod

[cytrynka3002]

A ja właśnie dowiedziałam się, że mąż po pracy jedzie z autem do elektryka, bo coś się nam zepsuło....k****!! Jak tu się nie denerwować, sypie u nas cały dzień, już nawet nie widzę przez okno, gdzie jest chodnik, a gdzie ulica, a tu wyszło, że do tego dentysty będziemy musieli na pieszo iść...nie jest w sumie daleko, ale tak mi się nie chce, że szok! No i nie wiem, czy na 17 zdążymy, na razie czekam na męża...

Kurcze, zawsze coś, a już przed świętami to zawsze jakieś cuda się nam dzieją.


O właśnie...muszę dopakować chusteczki nawilżane do szpitala..dobrze, że mi przypomniałyście. No i "zastawę obiadową" dla siebie.

Dziś jak na złość brzuchol mi twardnieje często...a może to Mały tak mocno się napina, sama już nie wiem :/.

[mysiopez]

Napisane przez cytrynka3002

A ja właśnie dowiedziałam się, że mąż po pracy jedzie z autem do elektryka, bo coś się nam zepsuło....k****!! Jak tu się nie denerwować, sypie u nas cały dzień, już nawet nie widzę przez okno, gdzie jest chodnik, a gdzie ulica, a tu wyszło, że do tego dentysty będziemy musieli na pieszo iść...nie jest w sumie daleko, ale tak mi się nie chce, że szok! No i nie wiem, czy na 17 zdążymy, na razie czekam na męża...

Kurcze, zawsze coś, a już przed świętami to zawsze jakieś cuda się nam dzieją.


O właśnie...muszę dopakować chusteczki nawilżane do szpitala..dobrze, że mi przypomniałyście. No i "zastawę obiadową" dla siebie.

Dziś jak na złość brzuchol mi twardnieje często...a może to Mały tak mocno się napina, sama już nie wiem :/.

jak bedzie jeszcze tak robił to wez nospę. a jak nie przejdzie to na IP jedz. Zrobią Ci KTG i pewne puszczą do domku.

[hippiepear]

Jak ja czytam co Wy dziewczyny jecie, to znowu robię się głodna, a przed chwilą zjadłam Ale sama :P więc jak mąż już przyjdzie to może trochę podjem albo lepiej nieee...

Hm... to chyba wezmę też drugą paczkę pampersiaków... tylko jak to wszystko spakować, to jak wyjazd na wakacje

Chantalle wszystkego najlepszego no a dzisiaj jak jutro egzamin to możesz a nawet powinnaś poleniuchować

muron właśnie to jest też pozytywne, że moja Meleńka ma praprababcię

[Chantalle]

urodziny byly pare tyg.temu,ale i tak dziekuje!

[muron]

Napisane przez mysiopez

ja do szpitala nie biore pampersów, a same chusteczki mokre. Słyszałam, że nie trzeba brać swoich. Zresztą różne opinie na ten temat słysze. Najwyżej maż dowiezie. Kupione mamy duże opakowanie Pampersów 2-5. Mam dostać jeszcze Huggies classic od kuzynki, bo jej została paczka nieotworzonych bo synku.

Mdli mnie.. 34 tydzień a mnie mdłości dopadły.

u mnie trzeba

[mysiopez]

Napisane przez muron

u mnie trzeba

U nas połozna na szkole rodzenia dała nam kartkę co trzeba mieć, a potem i tak powiedziałą, że w sumie nic nie trzeba bo oni ubierają malucha w szpitalne ubrania, dopiero rodzice mogą przebrać małego.. dlatego nie wiem czy do szpitala zabrać ręczniki.. na wszelki wypadek wziełam 2 pieluchy flanelowe więcej. Jako ręcznik też moze służyc..

[madelinem]

GRATULACJE DLA NASTĘPNEJ MAMY!!!

Napisane przez gabishing

taką: http://allegro.pl/trendy-mama-mala-c...345977741.html
i taka z fioletem: http://allegro.pl/cudo-sukienka-na-k...345977636.html

kupiłam tą z fioletem, chociaż zastanawiałam się też nad tą czarną ale jeszcze nie doszła.

czytam i czytam a tu taka wiadomość, i boję się, praktycznie to każda może być następna. domówiłam parę rzeczy na alle i jutro pakuje torbę, bo kto wie kiedy pojadę, został mi miesiąc już wiem co potrzeba do szpitala u mnie, zostało mi tylko pranie, ale nie mam warunków jak na razie

remont już kończymy, zostały takie sprawy wykończeniowe, pieniędzy brakuje, nie wiem co to będzie... jeszcze fotelik musimy kupić.

mała daje popalić, żebra tak mnie bolą, że masakra, nie wiem skąd takie małe dzieci mają tyle siły. i brzuch mi troszkę twardnieje, ale szybko puszcza, nie wiem, czy się bać...ale więcej leże i przechodzi.

hippiepear ja też mam 21 lat, w styczniu 22

[cytrynka3002]

Napisane przez mysiopez

jak bedzie jeszcze tak robił to wez nospę. a jak nie przejdzie to na IP jedz. Zrobią Ci KTG i pewne puszczą do domku.

Ja wolę sama nic nie brać, tylko to, co mam zapisane....wiem, że nospa to nic takiego, ale skoro nie mam jej zapisanej, to sama sobie dawkować nie będę...a na IP pojadę w ostateczności.

No i przepadła nam wizyta u dentysty...okazało się, że z autem to coś poważnego, mąż właśnie siedzi u elektryka jakiegoś...ciekawe, na kiedy nam naprawią auto...
Świetnie, na tydzień przed świętami, dobrze, że już mam część zakupów na Wigilię...
A jutro na SR trza będzie się wozić taksą...supcio, czuję, że akurat świąteczna premia męża pójdzie na auto, a nie na prezenty.

[make_up_istka]

Napisane przez anka_bzzz

Gratulacje!
Jak to szybko idzie... Ja po cichu make_up_istkę obstawiałam.

Ja Ci dam Jeszcze ze dwa tygodnie niech siedzi, a później niech się dzieje co chce.
Dziś znajomy TŻa własnie mówił, że jego żona ma termin na 1.01. ale też lekarz powiedział, że tygodnia to ona chyba już nie wytrzyma, więc styczniowe bobasy się śpieszą

Mnie dziś męczą plecy, brzuch twardnieje, bo mała namiętnie się wypycha i mam nadzieję że moja córka nie będzie czekać aż do 40. tygodnia...

[Katarina89]

GRATULUJĘ KOLEJNEJ MAMIE

Jejku... A mi został miesiąc... Dziś zaczęłyśmy 36 tydzień... A ja nawet nie spakowana... Muszę się w niedalekim czasie spakować i malutką też oczywiście...
U nas pampersy trzeba wziąć ze sobą, dostaliśmy listę od położnej jak byliśmy porodówkę zobaczyć...

Ja też mam 21 lat, w lutym 22 i uważam, że to dobry wiek na ciążę i dziecko, są dziewczyny które o wiele wcześniej rodzą dzieci i jest ok, także nie ma co się przejmować...

[mika_am]

O rety co to się dzieje gratulacje dla nowej mamusi i Patrycji

Wczoraj w nocy moim znajomym urodziła sie w domu córka, ważyła 2400g- poród odebrał tata małej. nie znam całej historii tego porodu, ale powiem Wam, że wiecej takich wiadomości to ja ze strachu zacznę rodzic!
a znajoma, o której pisałam wcześniej w terminie urodziła chłopca, który wazył 2300g!

normalnie takich ludziom, co to kobietom w ciaży wytykają każdą fałdke, to bym włosy z głowy powyrywała! Najgorsze, że większosć kobiet nie pamieta, jak wyglądały w ciaży- nawet jak były o wiele grubsze, innym liczą każdy gram i wytykają każdą fałdke ;/

[agape]

witam ja już po basenie ciesze sie że sie zapisałam bo tam mozna się zrelaksować i zapomniec na chwile o kłopotach a te niestety i mnie dopadły... oby ten rok już się skończył nie dość ten rachunek za prąd 3tys. zł to jeszcze nie wiem jak długo mąż będzie miał prace (może tylko do końca roku) a ja też mam do końca marca a potem to kiepsko może być naprawde ten basen mnie relaksuje

muron ale Ci brzuszek urósł przez te 6tygodni!! ja też bym tak chciała wyglądać w tym wieku ciążowym ale moja waga własnie zaczeła się szybko piąć w górę

hippiepear ja to nawet nie mam swojej wyprawki do szpitala kupionej- żadnych podkładów ani koszul do spania a ja zazdroszcze mojej kuzynce która urodziła dzieciaki jak miała 20 i 22 lata i teraz już chodzą do przedszkola a ona zaczeła imprezować

ze mnie ostatnio zrobił się straszny babsztyl i nie ma zmiłuj w pracy - robie porządki wśród tych co się zapuszczają

[karinaaa]

ja tez zaszlam w pierwsza ciaze w wieku 21 lat a teraz mam 26
uwazam ze to dobry wiek ,bo jak bede w wieku 30 lat to moje dzieciaki juz beda takie "samodzielne":rolleye s: bede miec tez czas dla siebie ,na swoje pasje na przykład

ja tez jeszcze nie spakowana ale do lutego mam czas
choc po nowym roku niech sie dzieje co chce ,a tak serio to moge rodzic na poczatku lutego ,najlepiej 7 bo moj maz ma wtedy urodziny ,wiec piekny prezent by dostal

musze zabrac sie za przygotowanie obiadu a dzis mam zrobic zeberka pieczone w woreczku
i od rana myje wlosy ,jeszcze tego nie zrobilam ,lenia mam

[weraa11]

olbka trzymaj sie, kochana pogrzeb jest ciezki...ale jednak chyba potem czlowiek jest jakis taki spokojniejszy...ze ma juz to za soba...najgorsze chyba to czekanie tych ok.3 dni...
Czekam na wiesci po USg

muron ja juz mam w pokoju miejsce na pampersy a z szuflada mi sie mniej podoba tak wizualnie no i drozsze jest takie lozeczko.

Dzieki Wam wszystkim za linki ;* cos na pewno wybiore

Mojej mamie sie teraz cos wkrecilo i wpadla w jakas mala panike :P przyszla do mnie do pokoju i powiedziala, ze wlasnie sobie uswiadomila., ze ja niedlugo rodze i ze gdyby sie zdazylo, ze bede miec niedonoszona ciaze (tak jak ona miala z moim bratem), to w sumie bym mogla juz urodzic :P i powiedziala ze w tym tyg koniecznie jedziemy szukac wozek i wypatrzec lozeczko (potem sobie je najwyzej kupie na allegro) no i kazala mi juz torbe jak najszybciej spakowac... Czy ona ma jakies przeczucie?? :P

havana wygladasz swietnie

make-up-istka ale urzadzilas krolestwo dla malej

Co do opakowan wiklinowych, to ja ich ostatnio widzialam peeeelno w Castoramie

A co do przychodni... Mnie kiedys wziela tak nagle goraczka, mialam 39,5 stopnia... I ledwo co przytyomna doszlam z TŻem do przychodni, mowie jej prawie mdlejac co mi jest a ta do mnie, ze mnie nie przyjma bo juz im sie limit wyczerpal i moge sobie jechac na 18 do takiej przychodni, gdzie moga tak innych odeslac...;/ myslalam ze ja walne, ale nawet nie mialam sil... A jak wrocilam do domu to mi oczywiscie jeszcze gorzej bylo...

Stalowamangolia, Louboutinka....taki drogi macie Feminatal???? Ja kupilam za 33zł...(bez recepty) No i dziwne, ze mienili Wam cene, bo przeciez na tym opakowaniu, co byli na etapie zmieniania, to bylo napisane, ze zmienia sie tylko nazwa, a sklad i cena zostaja takie same...

ACHAIA GRATULACJE

hippiepear ja tez mam 21 lat a 22 to dopiero w sierpniu :P

Ale ostatnio tez stwierdzilam, ze to idealny wiek, bo nigdy nie chcialam pozno rodzic pierwsze dziecko. Gdyby nie ta wpadka, to pewnie do konca 3 roku studiow (czyli do lipca) bym nie chciala miec dziecka, potem pewnie bysmy planowali slub, wiec na pewno bym sie normalnie tak zabezpieczala, ze az celibat by chyba byl :P potem to bym pewnie stwierdzila, ze szybko magisterke zrobie...pozniej, zeby byc jeszcze 'na swiezo' to jakas prace bym szukala, no i bym musiala troche popracowac i dopiero wtedy bym zaszla w ciaze, zeby moc pozniej do tej samej pracy wrocic..... A tak to moze jesli sie uda, to od wrzesnia zaczne magisterke zaocznie (jesli mi dziecko na to 'pozwoli') i pozniej juz praca i moja zyciowa kariera

[cytrynka3002]

Kurczę, dziewczyny i jak to jest z tymi fachowcami u nas??
Mąż właśnie dzwonił, że już jedzie do domu...jeden elektryk powiedział mu, ze to poważna sprawa i on tego dziś nie zrobi...mąż pojechał do drugiego, ten wsiadł do auta, coś przy kabelku porobił i kazał mężowi do domu jechać...
A ja już się takiego strachu najadałam, kombinowałam, jak tu zakupy będziemy robili, zupełnie niepotrzebnie...co za wieczór.

A co do wieku - każdy dojrzewa inaczej...jedne chcą zostać mamami w wieku 20 lat, a inne nawet po 30 nie czują takiej potrzeby...a ludzie niech gadają...ja też usłyszałam raz od "koleżanki", że chyba nie po to robiłam magistra w czerwcu, żeby się w pieluchach zakopywać, że lepiej pracę znaleźć i karierę zrobić, ale puściłam tę uwagę mimo uszu...ważne, ze ja i mąż chcieliśmy zostać rodzicami, reszta niech spada, jak się nie podoba .

Miłego wieczorku Kochane

[weraa11]

Doradzcie ktory wozek jest lepszy

JUMPER X - BABY BOY & BABY GIRL

Tako Fast Rider

JUMPER X - MINERALS

[LadySith]

Napisane przez Justine1988

A wszysscy mi mówią, żeby nie prac poscielki do łóżeczka, że szkoda , że może się zniszczy, że nowego nie trzeba prac. Moja koleżanka nie prała i teraz nie wiem, nie chciałabym żeby się zmechaciła albo wyblakła albo, zeby różek sie sprał.Ale z drugiej strony czy malutkiej nic nie bedzie od tej nie pranej poscieli..niewiem...jeszc ze wypiore dzis lezaczek,. który dostaliśmy od znajomych. To mykam. Buźka

niektóre to tak śmierdzą jak ocet [niby w tym płuczą żeby barwniki utrwalić], że bez prania, albo płukania chociaż sie nie da..

Napisane przez JeSuisUnPapillon

także.... następną mamusię mamy w naszym gronie!!

gratulacje dla mamusi

Napisane przez lilijka3

tak, wspaniały jest ten dreszczyk, aż zmobilizował mnie do prasowania tych ubranek co stertą leżą na stole

dobrze że mi został mały stosik tylko do przepłukania i poprasowania... ufff

Napisane przez anka_bzzz

Jak to szybko idzie... Ja po cichu make_up_istkę obstawiałam.

ja muron

Napisane przez anka_bzzz

Mi dziś przyszła torba, dla siebie masz wszystko, poza karmnikami. :/ i tantum rosa. Wieczorem pakowanie.

ja dzisiaj spakowałam torbę sis przyszła i tak nas natchnęło
a co do karmników, to wczoraj za całe 10 zł u chińczyka różowy kupiłam taki zwykły, choć materiał nawet nie taki najcieńszy jak na te ich wyroby... no i przynajmniej miseczki miał takie w miarę płaskie, a nie na mega arbuzy
na razie nie szaleję z jakimiś wypaśnymi, bo nie wiadomo jak z laktacją będzie :P najwyżej dokupi sie potem

Napisane przez muron

38tc. już siedzę jak grubas, na 2. zdjęciu dla porównania 32 tc

fajniutko

Napisane przez mysiopez

ja do szpitala nie biore pampersów, a same chusteczki mokre. Słyszałam, że nie trzeba brać swoich. Zresztą różne opinie na ten temat słysze. Najwyżej maż dowiezie. Kupione mamy duże opakowanie Pampersów 2-5. Mam dostać jeszcze Huggies classic od kuzynki, bo jej została paczka nieotworzonych bo synku..

my musimy

Napisane przez cytrynka3002

A co do wieku - każdy dojrzewa inaczej...jedne chcą zostać mamami w wieku 20 lat, a inne nawet po 30 nie czują takiej potrzeby...a ludzie niech gadają...ja też usłyszałam raz od "koleżanki", że chyba nie po to robiłam magistra w czerwcu, żeby się w pieluchach zakopywać, że lepiej pracę znaleźć i karierę zrobić, ale puściłam tę uwagę mimo uszu...ważne, ze ja i mąż chcieliśmy zostać rodzicami, reszta niech spada, jak się nie podoba .

Miłego wieczorku Kochane

lol, co za koleżanka,...

[lilijka3]

już poprasowane, teraz firanki się piorą (drugi raz), a następnie poleci ciemne pranie nasze i został mi tylko jedna reklamówka z kocykami i kombinezonami i będzie git. Tylko nie chcę wiedzieć jaki będzie rachunek za prąd.

agape a gdzie ty chodzisz na basen??

[agape]

Napisane przez lilijka3

już poprasowane, teraz firanki się piorą (drugi raz), a następnie poleci ciemne pranie nasze i został mi tylko jedna reklamówka z kocykami i kombinezonami i będzie git. Tylko nie chcę wiedzieć jaki będzie rachunek za prąd.

agape a gdzie ty chodzisz na basen??

na UŚ

[lilijka3]

make_up_istka kurcze coś w tym jest, chyba musisz się szykować, bo wszystkie ci wróżą

[mila24]

karinaaa
ja sama bylam takim prezentem dla swojego taty,
urodzilam sie dokladnie w jego urodziny, 2 tyg przed terminem
na pewno Twoj TZ bylby przeszczesliwy

Katarina89 Ty jakos inaczej liczysz te tyg, wg suwaczka to bym powiedziala ze skonczylas 36 tydz

make_up_istka trzymaj sie bo tu widze same wrozki juz by chcialy zebys sie rozpakowala
a nie wiadomo kiedy Gabrysia sie zdecyduje

Moja Mala caly czas pupa do dolu, a glowka uciska mi na zoladek, ciekawa jestem kiedy sie obroci.

[lilijka3]

Napisane przez agape

na UŚ

ja mam blisko na paderewę, ale szczerze mówiąc kilka lat temu nie postawiłabym tam mojej stopy.................obs kurnie mi tam było. Byłam raz z koleżanką.

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

Napisane przez mila24

karinaaa
ja sama bylam takim prezentem dla swojego taty,
urodzilam sie dokladnie w jego urodziny, 2 tyg przed terminem
na pewno Twoj TZ bylby przeszczesliwy

Katarina89 Ty jakos inaczej liczysz te tyg, wg suwaczka to bym powiedziala ze skonczylas 36 tydz

ja się urodziłam na 2 tygodnie przed urodzinami mojego taty, czyli też mały prezent. Do tego tradycją u nas w domu było, że dzieciaczki lubiły obsiusiać swoich ojców
Nam się złożyło tak, że wiadomość o ciąży połączona była z urodzinami męża, a ja mam termin na 2 tygodnie przed moimi urodzinami. Tak więc każdy dostał i dostanie fajny prezent.

[agape]

a u nas w lutym minie 8 lat jak się zaczeliśmy spotykać a że trudno nam określić dokładną datę to każdy dzień lutego będzie prezentem dla nas

[lilijka3]

LadySith teraz to i ja mam się dobrze, bo tylko zostały mi kocyki i kombinezony do wyprania A reszta to już pikuś. Najcięższe już za mną. Potem tylko poszewki i pościel, ale to jak kupimy łóżeczko................: pala: ciekawe tylko kiedy?

[mysiopez]

cytrynka ja tylko mówie co mi na IP powiedzieli. Tam lekarz kazał przy skurczach brać 3x2 tabl, ale uważam, że to zdecydowanie za duża dawka.

Za dwa dni mam wizytę u lekarza.. Ciekawe co m lekarz powie tym razem...

Jest mozliwe, że kuzynka dziś zaczęła mieć mdłosci a dopiero 20 ma test zrobić? tzn czy tak szybko mogą wystąpić objawy ciąży czy się zatruła?

[make_up_istka]

Napisane przez lilijka3

make_up_istka kurcze coś w tym jest, chyba musisz się szykować, bo wszystkie ci wróżą

Hahaha, ja już spakowana , a TŻ tak zaczął dziś panikować jak powiedziałam przed chwilą na spacerze że mnie w pachwinie boli i trzeba iść wolniej, że myślałam że zaraz pogna samochód odśnieżać
Wczoraj za to jak zostałam w domu sama cały dzień z teściem, to co chwila na górę przychodził zapytać jak się czuję, bo pewnie się biedak bał że zacznę mu rodzić
Ja tam póki co obmyślam co ubrać na siebie na sylwestra (spędzonego z TVP lub TVN oczywiście...) bo jakoś mi się nie chce wierzyć żeby mała tak szybko wyszła, choć chyba nie pogardziłabym

[lilijka3]

Napisane przez mila24

make_up_istka trzymaj sie bo tu widze same wrozki juz by chcialy zebys sie rozpakowala
a nie wiadomo kiedy Gabrysia sie zdecyduje

Moja Mala caly czas pupa do dolu, a glowka uciska mi na zoladek, ciekawa jestem kiedy sie obroci.

hehe moje to nie chce się obrócić, a do tego wszystkiego pokazuje zawsze ładnie swoją pupę, przez to nie wiem, czy to chłopak czy dziewczynka

mysiopez każdy organizm reaguje inaczej, ciężko powiedzieć.....same mdłości o niczym jeszcze nie świadczą.