Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. VI,pt.Juz prawie w komplecie!

[aldii]

BordAna
Powodzenia na zaliczeniach !
W przyszlym tyg. bede w wejh.
Izabela
Jasiulku

A co u Pomidorki,wiecie ??

[BordAna]

aldii: kiedy?? a Ty jesteś teraz na urlopie??

ja dzisiaj zostałam przegoniona przez tż po gdyńskim bulwarze... ale przyjemnie było cieplusio i tak fajnie wiaterek wiał nad morzem, usiedliśmy na murku nad wodą, mewy nad nami latały (bałam się że któraś zechce nas przypakiem o..ać
i nagle fala podeszła wyżej i chlup na nas suuper uczucie, na początku trochę zimno ale potem w ten gorąc najlepsze orzeźwienie
miły dzień a ja padam... zauważyłam że ostatnio trochę mi brzuch twardnieje...
szczególnie wieczorem, jak leże na plecach to twarde mam np podbrzusze a gdy sie przewróce na bok to już jest ok...
albo jeszcze dzisiaj brzuch był troche twardy u góry...
niue wiem, może to dziecko się jakoś tak układa że ten brzuch twardnieje

[Sloneczko555xxx]

BordAna ale Ty już raczej nie leż na plecach, mi gin mówił że w 3 trym w ogóle nie spać i nie odpoczywać na plecach bo dzidzia uciska na tętnicę ..... na na brzuszek twardniejący ja brałam Asmag ( przy czym i tak nie widziałam różnicy bo twardniał nadal ).... zgłoś ginowi to pewno coś Ci dobierze

mama moja robi pierogi z kapustą kiszoną (moje ulubione ) chciałam jeszcze zdążyć zjeść zanim urodzę hehehe .... ale w domu ciężko wytrzymać przez tą kapustę

[aldii]

Bordana no wlasnie nie wiem kiedy dokladnie.Jak tylko bede wiedziala wysle Ci esa
Bo teraz powinnas sie juz starac w ogole nie lezec na plecach - jest ucisk i dzicko jest wtedy mniej dotlenione,dlatego twardnieje.najlepiej na lewym boku
Wlasnie widze,ze Sloneczko juz napisala o tym
Sloneczko jak sie czujesz? Masz na nas namiary zeby dac znac z porodowki ?

[Sloneczko555xxx]

Aldii mam nr do Weruczka więc dam jej znać jak zacznę rodzić

trzymajcie kciuki bo dziś do gina idę ...... proszę

[Chelsea91]

Dzień dobry Paniom
Przepraszam, że tak długo milczałam. Jestem jakas załamana bo już 3 dni po terminie, czasem jakieś skurcze, myślę, że to może już a tu ustają . Mam dość bo każdy tak mnie nastawiał na wcześniejszy poród a tu Julek wyłazić nie chce, jeszcze na złość mamie daje fałszywe nadzieje
W środę idę na ktg i do gina więc jak nic się nie będzie działo (będzie już 5 dni po terminie) to skierowanie do szpitala na wywołanie. Ja nie chcę!

[MAGiALENA]

Napisane przez Chelsea91

Dzień dobry Paniom
Przepraszam, że tak długo milczałam. Jestem jakas załamana bo już 3 dni po terminie, czasem jakieś skurcze, myślę, że to może już a tu ustają . Mam dość bo każdy tak mnie nastawiał na wcześniejszy poród a tu Julek wyłazić nie chce, jeszcze na złość mamie daje fałszywe nadzieje
W środę idę na ktg i do gina więc jak nic się nie będzie działo (będzie już 5 dni po terminie) to skierowanie do szpitala na wywołanie. Ja nie chcę!

no to rzeczywiście Julek ma humorki... ale może akurat do środy się zdecyduje. będzie dobrze!

[BordAna]

aldii, Słoneczko: ja już nie leżę na plecach ja tylko się tak chwilowo układam jak mam "filmy" i sprawdzam wtedy twardość brzucha, najwyraźniej szukam jakiejś "zaczepki"
Leżę przeważnie na lewym boku - ile się da
Do lekarza idę dokładnie za 2 tygodnie

u mnie dzisiaj leje.. pewnie dlatego wstałam dopiero po 12tej i dalej mnie muli

Chelsea91: Julkowi jest po prostu za dobrze w brzusku u mamusi, wkońcu wyjdzie na świat

[BordAna]

aldii: ależ ja jestem zakręcona jak słoik...
a Tobie chodziło o ten tydzień czy przyszły - czyli po tym weekendzie co będzie?

[Sloneczko555xxx]

Chelsea będzie dobrze a jak tam Julek rośnie?

ja po wizycie, mały rośnie ma już 3500g , pęcherz wygląda dobrze i jak nie urodzę do 1 sierpnia ( 7dni po tp) to mam się sama stawić na porodówce

[BordAna]

Słoneczko: za wizytę

[Sloneczko555xxx]

dziewczyny nie mogę uwierzyć dziś kończę 39 tygodni ciąży ..... i jeszcze synek mi prezent zrobił bo sikać zaczął, ..... ach tyle zmartwień mi tym pęcherzem sprawił że teraz nie mogę odetchnąć nawet spokojnie .... jeszcze tydzień do terminu ... wiem że 4% dzidziaków rodzi się w wyznaczonym i pewno z moim szczęściem ja przenoszę ale w najdłuższym wypadku 2 sierpnia będę już na porodówce

[weruczek]

Cześć dziewczynki!
Chelsea, Słoneczko, to czekam na smsy jakby coś
Słoneczko, hurra, pęcherz lepiej!! Brawo dla malucha!! Widzisz, może wszystko się samo ureguluje!!!
Chelsea, korzystaj z ostatnich chwil relaksu samemu
Dziewczynki, a mnie dziś w nocy strasznie brzuch bolał, jak na @, po jakieś godzinie i nospie przeszło, ale też tak macie/miałyście??
Ja się zaczynam bać porodu(( Chlip...
Ciekawe, co u Starlett, nie odzywa sie długo...
Bordana, zazdroszczę spacerku, ja jestem zamknieta w domu, tz pracuje, a sama troche sie boje isc. NO i spacer na nad morzem, a spacer po wawie to nie to samo. Zreszta jakas zestresowana jestem porodem, szpitalem, finansami, pracą, buuu
A co u Kreti?? Kretuś, żyjesz?*

[Chelsea91]

Napisane przez MAGiALENA

no to rzeczywiście Julek ma humorki... ale może akurat do środy się zdecyduje. będzie dobrze!

No oby się zdecydował bo ja cały czas już zdenerwowana chodzę. Szlag mnie trafia. Dlaczego jedne kobiety rodzą przed terminem a inne przenaszają?? Niegrzeczny chłopczyk z tego naszego Julka...

Napisane przez BordAna

Chelsea91: Julkowi jest po prostu za dobrze w brzusku u mamusi, wkońcu wyjdzie na świat

No i co ja mam mu zrobić żeby mu gorzej było cholercia??

Napisane przez Sloneczko555xxx

Chelsea będzie dobrze a jak tam Julek rośnie?

ja po wizycie, mały rośnie ma już 3500g , pęcherz wygląda dobrze i jak nie urodzę do 1 sierpnia ( 7dni po tp) to mam się sama stawić na porodówce

No własnie nie wiem bo ostatnio na usg byłam miesiąc temu. Może się teraz zapiszę (na czwartek) jak jeszcze do szpitala nie pójdę Nie wiem czy jest sens iść tam na weekend jak i tak wtedy nic nie zrobią....
Brawo dla Maksia

Napisane przez Sloneczko555xxx

dziewczyny nie mogę uwierzyć dziś kończę 39 tygodni ciąży ..... i jeszcze synek mi prezent zrobił bo sikać zaczął, ..... ach tyle zmartwień mi tym pęcherzem sprawił że teraz nie mogę odetchnąć nawet spokojnie .... jeszcze tydzień do terminu ... wiem że 4% dzidziaków rodzi się w wyznaczonym i pewno z moim szczęściem ja przenoszę ale w najdłuższym wypadku 2 sierpnia będę już na porodówce

Życzę Ci, żebyś nie przenosiła ni jednego dnia

Dziewczyny które miały wywoływany poród: Ile dni po terminie zgłaszałyście się do szpitala??

[weruczek]

Chelsea
A na ostatnim usg co gin mówił, miałaś jakies rozwarcie? Krótka szyjke??

[Chelsea91]

Napisane przez weruczek

Chelsea
A na ostatnim usg co gin mówił, miałaś jakies rozwarcie? Krótka szyjke??

Od ponad 3 tygodni mam zgładzoną szyjkę, która "przepuszcza dwa palce". Straszyli mnie, że poród może się w każdej chwili zacząć i co?

[MAGiALENA]

Napisane przez Sloneczko555xxx

ja po wizycie, mały rośnie ma już 3500g , pęcherz wygląda dobrze i jak nie urodzę do 1 sierpnia ( 7dni po tp) to mam się sama stawić na porodówce

o rany, rośnie jak na drożdżach! ostatnio w większości słyszałam o dzieciątkach, które ważyły ok. 3 kg, a tu u Ciebie już tyle.

czekam na czwartkowe USG... i jakoś dziwnie się denerwuję, że coś jest nie tak...

[Tity]

sloneczko czyli wszystko idzie w dobrym kierunku Super

Napisane przez Chelsea91

Od ponad 3 tygodni mam zgładzoną szyjkę, która "przepuszcza dwa palce". Straszyli mnie, że poród może się w każdej chwili zacząć i co?

Tym się w ogóle nie trzeba chyba sugerować. U mnie szyjka była twarda i na siłę przepuszczała jeden palec i co....następnego dnia wody odeszły...

[kretencja]

Żyję, żyję. Jestem u teściów z mężem i małym od piątku i robię sobie wolne od siedzenia na necie. Wpadam tylko pocztę sprawdzić w sumie.
Zajrzałam do Was na chwilę sprawdzić. czy która nie urodziła
Będę tu jeszcze do czwartku wieczorem, może potem będę zaglądać częściej, bo do domku wrócimy.
Trzymajcie się kochane i łapcie słoneczko.
Mnie w niedzielę na spacerze stopy opaliły się w paski

[Ollliwka]

Napisane przez Sloneczko555xxx

ja po wizycie, mały rośnie ma już 3500g , pęcherz wygląda dobrze i jak nie urodzę do 1 sierpnia ( 7dni po tp) to mam się sama stawić na porodówce

u mnie Zuza też około 3500 ważyła na usg a urodziła się 2900, moja ginka do dzisiaj jest w jak mogła aż o pół kg sie pomylić...

Zuzka dzisiaj 8 tygodni kończy a od tygodnia tak pięknie się do mnie uśmiecha, czasami ma taki zaciesz kilka minut

[Sloneczko555xxx]

Zuzia

Chelsea no ja mam się zgłosić tydzień po terminie na IP jak sama nie zacznę rodzić wcześniej

Magialenko będzie wszystko dobrze, czemu masz takie przeczucia?

Tity jak Leoś? już duży chłopczyk pewno

Kreti to miłego wypoczynku u rodziców życzę

mnie coś wszystkie kości du..y bolą, masakra czuję się jakbym miała 80 lat .... i jeszcze cos mnie brzuś ciągnie, .... aha i mój TZ wczoraj wymyślił że może Filip byśmy dali na imię? ....... brak słów, ja już się przyzwyczaiłam i już nie chcę zmieniać .... wspomniał sobie kilka dni przed porodem i jeszcze wymyśla ..... ewentualnie namawiał mnie na Eryka ale ja kategorycznie tą wersję odrzucam .... ....już wolałabym Jaśka, ale TZowi się nie uśmiecha bo jeden z naszych ojców ma tak na imię i powiedział że drugi by się obraził

[abz]

Napisane przez Sloneczko555xxx

dziewczyny nie mogę uwierzyć dziś kończę 39 tygodni ciąży ..... i jeszcze synek mi prezent zrobił bo sikać zaczął, ..... ach tyle zmartwień mi tym pęcherzem sprawił że teraz nie mogę odetchnąć nawet spokojnie .... jeszcze tydzień do terminu ... wiem że 4% dzidziaków rodzi się w wyznaczonym i pewno z moim szczęściem ja przenoszę ale w najdłuższym wypadku 2 sierpnia będę już na porodówce

No widzisz, wynagradza ci teraz ten wcześniejszy strach

Napisane przez weruczek

Zreszta jakas zestresowana jestem porodem, szpitalem, finansami, pracą, buuu
A co u Kreti?? Kretuś, żyjesz?*

Nie powiem ci zebyś się nie bała bo to ci i tak nie pomoze zapewne, ale jak już się poród zacznie to nię będziesz miała wyjścia będziesz musiała urodzić i dasz rade, bo nie ma innej opcji Mimo ze już to przechodziłam to przed następnym porodem pewnie też bym się denerwowała, bo to, ze wiem już o co chodzi to jedno, a drugie, że przecież każdy poród jest inny. A wstawiłaś w końcu jakieś swoje zdjecie??

Napisane przez Sloneczko555xxx

mnie coś wszystkie kości du..y bolą, masakra czuję się jakbym miała 80 lat .... i jeszcze cos mnie brzuś ciągnie, ....

No bo to już coraz bliżej.....

[weruczek]

Dziewczynki, ja chwilowo tylko napiszę, że
CHELSEA O 24OO ZACZĘŁY ODCHODZIĆ WODY I POJECHAŁA NA PORODÓWKĘ. O 200 MIAŁA SKURCZE CO 6 MINUT, PISAŁA, ŻE BOLI, ALE ŻE MUSI DAĆ RADĘ!
Czekam na dalsze info i potem mmski oczywiście


ABz, oczywiście dalej nie wstawiłam zdjęć, buuu, głupek ze mnie.
Sonecyko, Eryk:/???? Ja strasznie spuchałam , szczególnie stopy i dłonie, też sie czuje jak babcia. Poszłam wczoraj na spacer z tatą i ledwo wróciłam.
Kreti, mam nadzieję, że niedługo więcej będziesz pisać
Oliwka, wielkie gratki dla Zuzi! To już 8 tygodni! Matko!

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

CHELSEA URODZIŁA JULKA O 1035!!! STRASZNIE KRZYCZAŁA

HURRA!!!

klask i::jupi :

[abz]

Chelsea tutaj też GRATULUJĘ. W końcu możecie cieszyć się sobą twarzą w twarz

[danika]

Chelsea gratulacje w końcu się młody zdecydował wyjść

Słoneczko to teraz twoja kolej , potem Weruczek i nastepna ja? o rany, jeszcze 2 miesiące a ja się zaczynam bać

Edit: jeszcze Magialena przede mną

[Sloneczko555xxx]

Chelsea GRATULUJĘ !!!!!

teraz moja kolej

[weruczek]

[Zdj_cie1217.jpg

[weruczek]

A oto i Julianek!
waga 2350g
48cm
teraz jest zabrany przez lekarzy na badania, a Chelsea czeka na obiadek

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

No Słoneczko, na to wygląda
A potem chyba ja, omajgat!! Ja się boję.

[BordAna]

Chelsea: wielkie gratulacje, maleńki Julianek jest przesliczny
Warto było sobie pokrzyczeć!
Ps. Ja będe pewnie głośniej się darła , bo to co ja b ęde robiła to już nie będzie krzyk

Ejj..jeszcze ja będe rodzić... jeśli planowo to za 2 miesiące bo termin mam na 20.09

[abz]

Owinięty jak mały eskimosik. Słodka Kruszynka - bo faktycznie nie duży się urodził, ale najważniejsze, że zdrowy! A Chelsea na pewno głodna, jak to po takim wysiłku jejku jak oni mają fajnie, to wspaniałe uczucie tak tulic swoje dziecko po raz pierwszy.