Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XLI

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

Napisane przez gryx82

Bardzo dobrze A odświeżone Pi?

Więc co robi tu emotka ""?
Z PI dopiero będziemy się poznawać dokładniej.
Ładne, fajne i w ogóle toto, ale jakby nie w moim stylu ciut

[201605090956]

Napisane przez gryx82

Werka, no chyba, że tak, jak piszesz, to zmienia postać rzeczy...

Niestety tak było z nią, ja dziękuję, za to, że i tak długo z nami przebywała. Dałam jej szczęśliwe życie. Ostatnia noc ze mną znaczyła - dziękuję ci kochana moja pani za wszystko. Kot mi nie od dziś dziękował.

[jessica855]

na wieczór i noc... CK One Summer 2006
i jutro to samo na upalny dzień

[teza20]

Napisane przez slodka_kicunia_17_wera

Niestety tak było z nią, ja dziękuję, za to, że i tak długo z nami przebywała. Dałam jej szczęśliwe życie. Ostatnia noc ze mną znaczyła - dziękuję ci kochana moja pani za wszystko. Kot mi nie od dziś dziękował.

Na wuj coś takiego pisać w Czym dzisiaj pachnieszChyba Scent od takich rzeczy jest































-----------------


Pachnę po kąpieli Chanel Egoiste Platinum

[Ardenka]

uff na dzisiejszą pogodę idealnie sprawdził się Avonowski Summer White

[201607211724]

Napisane przez slodka_kicunia_17_wera

Niestety tak było z nią, ja dziękuję, za to, że i tak długo z nami przebywała. Dałam jej szczęśliwe życie. Ostatnia noc ze mną znaczyła - dziękuję ci kochana moja pani za wszystko. Kot mi nie od dziś dziękował.

w przypadku kotów wychodzących zawsze chyba trzeba się liczyć z opcją "niepowrotu".Przykro mi, że się martwisz, ale mam wrażenie, że bardzo się już wkręciłaś w ten smutny scenariusz. Wcale nie musi być źle


pachnę maorowym muscem i piekę ciasto czekoladowe - przeginam, co nie?

[Kattarina]

Napisane przez slodka_kicunia_17_wera

Niestety tak było z nią, ja dziękuję, za to, że i tak długo z nami przebywała. Dałam jej szczęśliwe życie. Ostatnia noc ze mną znaczyła - dziękuję ci kochana moja pani za wszystko. Kot mi nie od dziś dziękował.

rozumiem, ze sie smucisz, ale nie rozumiem dlaczego musisz o tym pisac akurat w tym watku?
nie zdajesz sobie sprawy z tego w jak niezrecznej sytuacji stawiasz inne osoby, ktore wypowiadaja sie tutaj?
to watek pt. czym pachniesz i z zalozenia dotyczy hobby: perfum- czyli imo rozrywki, a ty piszesz o smierci kotka. i teraz kazda osoba, ktora pominie twoja wypowiedz czuje sie niezrecznie, ze nie zareagowala.
poza tym, moim zdaniem, sama odbierasz powage tego co sie, (chyba), stalo piszac w tak "trywialnym" watku.

[winter76]

Napisane przez Kattarina

rozumiem, ze sie smucisz, ale nie rozumiem dlaczego musisz o tym pisac akurat w tym watku?
nie zdajesz sobie sprawy z tego w jak niezrecznej sytuacji stawiasz inne osoby, ktore wypowiadaja sie tutaj?
to watek pt. czym pachniesz i z zalozenia dotyczy hobby: perfum- czyli imo rozrywki, a ty piszesz o smierci kotka. i teraz kazda osoba, ktora pominie twoja wypowiedz czuje sie niezrecznie, ze nie zareagowala.
poza tym, moim zdaniem, sama odbierasz powage tego co sie, (chyba), stalo piszac w tak "trywialnym" watku.

Nic dodać,nic ująć.


Wieczornie pachnę Aziyade

[Emiks]

Od rana Vanille Aoud

[tharoon]

Si

[Spoora]

Battito d'Ali

[ewika70]

Wieczorem poszłam na całość i testuję Chance edp, Chance edt i Chance Eau Fraiche. I chyba grubo przesadziłam, bo nie jestem w stanie ocenić żadnego z powyższych. Zwyczajnie przestałam je rozróżniać
No... chyba, że naprawdę niewiele się od siebie różnią

[201605090956]

Może i złe miejsce wybrałam, pewnie tak. Ale na SB nie piszę i pisać nie będę. Nie chcę.
Na perfumy wpadam już rzadko. I tak będzie. Nie chcę tu już pisać na wątkach typu SB. Jeśli wpadnę, to tylko tu. Mam dosyć słów na temat mojej osoby, oceniania mnie tak, a nie inaczej gdy się mnie nie zna osobiście. Mam znajomych - prawdziwych, parę bliskich dusz na Wizażu - wystarczy, że wyślę PW. I chyba nie potrzebnie pisałam to co napisałam dziś. Wystarczy obecnie dla mnie napisać jak pachnę. Bez słów co jak i dlaczego. Tego mi nie trzeba. I to jest moja osobista decyzja. Jak ktoś będzie chciał wiedzieć co słychać u mnie - zapraszam na PW. I na tym kończę swe dywagacje. I to jest moje ostanie słowo. Nie odejdę z wizażu, ale będzie mnie sporo mniej niż kiedyś.

Oreando - moje nadzieje są już prawie nikłe.

Nie pachnę, nie potrzebuję tego.

[velika]

rano było feerie edp, teraz envy oba piękne

[justynaneyman]

Napisane przez slodka_kicunia_17_wera

Może i złe miejsce wybrałam, pewnie tak. Ale na SB nie piszę i pisać nie będę. Nie chcę.
Na perfumy wpadam już rzadko. I tak będzie. Nie chcę tu już pisać na wątkach typu SB. Jeśli wpadnę, to tylko tu. Mam dosyć słów na temat mojej osoby, oceniania mnie tak, a nie inaczej gdy się mnie nie zna osobiście. Mam znajomych - prawdziwych, parę bliskich dusz na Wizażu - wystarczy, że wyślę PW. I chyba nie potrzebnie pisałam to co napisałam dziś. Wystarczy obecnie dla mnie napisać jak pachnę. Bez słów co jak i dlaczego. Tego mi nie trzeba. I to jest moja osobista decyzja. Jak ktoś będzie chciał wiedzieć co słychać u mnie - zapraszam na PW. I na tym kończę swe dywagacje. I to jest moje ostanie słowo. Nie odejdę z wizażu, ale będzie mnie sporo mniej niż kiedyś.

Oreando - moje nadzieje są już prawie nikłe.

Nie pachnę, nie potrzebuję tego.

Jak wskazuje tytuł, wątek jest o zapachu, i to konkretnym, więc po co to zamącać? Wprowadzać dramatyzm- nie na temat.

Prawdziwy dramat, że dziś miałam nadzieję pachnieć moim przyszłym zapachem na lato- i żaden mi nie pasuje- a więc- najpierw Ma Dame Gaultier edt , potem Eclat d'Arpege Lanvina i Elle edt

[dzika truskawa]

Napisane przez gryx82

Truskawa pisała o kocie, który powrócił do domu po 2 (dwóch!) miesiącach, więc dlaczego zakładasz najgorsze po niecałych 3 dniach?

Znam i przypadki, które zwiewały na dłużej

Napisane przez slodka_kicunia_17_wera

Kot o którym pisze Truskawa nie sądzę, by był kocim staruszkiem, schorowanym. Kluska wróciła po 11 dniach, ale to było małe zdrowe kocię, a nie staruszka. W przypadku niej możemy uważać, że miała około 15, albo i więcej lat. Choć i tego nie wiadomo. Nawet jak miała mniej, to i tak jej zdrowie nie pozwalało na to, że by przeżyła tyle co kot zdrowy czyli 19 - 21 lat. I tak się cieszę, że tyle lat żyła z nami. Jako dziki kot umarłaby po kilku latach od urodzenia.

No nie był. I nie będzie staruszkiem jeszcze parę lat

Fracas na nadgarstku

[aileenn]

Pro Fvmvm Roma Santalvm

[alw]

Molecule 01 umila mi zywot

[studentkaAM]

Demeter Blueberry Muffin i jestem na Przestała mnie cieszyć, a decyzję o wylocie dopełniły komentarze moich rodziców:
- tata: boże czym ty się wypachniłaś... śmierdzi jak!
- mama (po chwili): uuuu... rzeczywiście śmierdzi

[Figarro]

Olejkiem Jatamansi i nadgarstkowo Michał Szulc Sale Perfume 01
Jest pięknie

[teza20]

Na noc Lolita Lempicka Au Masculine

[Audiolab8000s]

A*men otulajaco

[Asiuuuuula]

W oparach L'Erbolario bo oprócz globalnie użytego Myrrhae na rękach jeszcze Dolcelisir i Meharees

[Kota]

[1=3eef048cd73ce499df76a24 f71dd01843bb9a910_6066507 21e0c8;28086664]Na mnie piękności, rozwija się ślicznie. Zapach dla romantyka
[/QUOTE]
O.
Dobrze to brzmi.
Świetnie.
Lucho, a jaki on byłby na kobiecie? Nadałby się?

Napisane przez agnyska81

(...)

Koto, zapach jest rozkoszny, w stylu Dior Homme, miękki, ciepły, ale nie męczący czy nudny. Jak silne ramiona dojrzałego mężczyzny
(...).

Tez dobrze brzmi.
Świetnie.
Czas zatem zapolować na niezepsuty tester.

Napisane przez justynaneyman

Prawdziwy dramat, że dziś miałam nadzieję pachnieć moim przyszłym zapachem na lato- i żaden mi nie pasuje- a więc- najpierw Ma Dame Gaultier edt , potem Eclat d'Arpege Lanvina i Elle edt

Eee, Justyno, podmienili Cię czy co? Ale kto podmienił, Wojtek?
To nie Ty.
Jakoś mi nijak nie pasuje nic do Ciebie.
Może Elle najbardziej.

Pachnę Szulcem (Eau de Lalique wywietrzało już). Chce go i będę miała.

[skarbiatko]

Antilope z własnej osobistej flachy

[Asiuuuuula]

Napisane przez Kota

O.
Dobrze to brzmi.
Świetnie.
Lucho, a jaki on byłby na kobiecie? Nadałby się?

Ja nie Lucho ale MiP nadałby się , ja mam próbkę od Lucha właśnie i uwielbialm je, planuję zakup edp
Bo o MiP mowa?

[agaa13]

halle berry halle oraz na łapkach mam bvl II i amethyst lalique

[Kota]

Napisane przez Asiuuuuula

Ja nie Lucho ale MiP nadałby się , ja mam próbkę od Lucha właśnie i uwielbialm je, planuję zakup edp
Bo o MiP mowa?

Asiulo, powiadasz, żeś nie Lucho,ale kto to tam wie, może Ciebie też podmienili
Tak, mowa o Mid. in Paris.
Mam w ogóle sentyment do tej marki.
Wiem, nie jest to jakaś rewelacja, ale jeden z pierwszych poważnych zapachów posiadanych przeze mnie to było ichnie Birmane.
Też nie jakaś rewelacja, ale dla mnie zapach czarodziejski, zapach wspomnień... tak, coś takiego, co pisze Lucho- wyciszonego, spokojnego romantyzmu..
Choć to floriental jakich chyba wiele, dla mnie jest wyjątkowy, choć rzadko nim pachnę.
Taki talizman i amulet w jednym.

[Starlett]

Blue Rush

[lady_poison]

Napisane przez ewika70

Gratuluję ostrzeżenia Teraz jesteś prawdziwie złą kobietą.

ooo ta-dam! Wreszcie nadejszła ta wiekopomna chwila!

Napisane przez teza20

Słoń10 psików

Morderca siedzi pod tą torbą!

Napisane przez ewika70

Wieczorem poszłam na całość i testuję Chance edp, Chance edt i Chance Eau Fraiche. I chyba grubo przesadziłam, bo nie jestem w stanie ocenić żadnego z powyższych. Zwyczajnie przestałam je rozróżniać
No... chyba, że naprawdę niewiele się od siebie różnią

Zwariowała! Ja rozumiem oswajać, ale TO?

Napisane przez studentkaAM

Demeter Blueberry Muffin i jestem na Przestała mnie cieszyć, a decyzję o wylocie dopełniły komentarze moich rodziców:
- tata: boże czym ty się wypachniłaś... śmierdzi jak!
- mama (po chwili): uuuu... rzeczywiście śmierdzi

A ja właśnie dziś Jagodowym pachniałam i uwielbiam! Moja miłość do niego od poprzednich wakacji podwoiła się. Najsmakowitszy z Demeterów. Chętnie przygarnę Twoją porcję żywieniową.

Później była chwila delektowania się kroplą Coromandla A potem już tylko Prowl.